Zobacz pełną wersję : Ekspozycja
Witajcie!
Mam problemy z ekspozycją. Radzę sobie z nastawieniem, kadrowaniem jednak prześwietlenia i niedoświetlenia są moim fatum. Nie lubię zbytnio uczenia się z internetu, wolę zarzucić jakąś dobrą książkę z tego tematu, bo na kurs to szkoda pieniędzy.
Przez pierwszy tydzień bawiłem się na Full Auto, ale nie czułem żadnej zabawy, żadnego wkładu własnego poza pstrykiem. Ulubionym trybem został Av i tak chyba już pozostanie. Chcę dopracować ekspozycję tak, aby nie robić bez sensu 5 zdjęć, prześwietlać/niedoświetlań żeby to 6 wyszło super. Taka sytuacja nie jest komfortowa dla osób które fotografuję też, jak i dla mnie, a wiadomo.. co zdjęcie to inna ekspozycja. I co zabawa to +/- Ev, iso100-200 czy 400?, domknac przysłone czy nie? Dręczyciele :(
Proszę o pomoc, w doborze książki no i może trochę z waszych doświadczeń?
Av wiele od full auto sie nie rozni - jak to zalapiesz to bedziesz na dobrej drodze do zalapania o co chodzi z ekspozycja...
Proszę o pomoc, w doborze książki no i może trochę z waszych doświadczeń?
1. http://canon-board.info/showthread.php?t=25632
2. "Ekspozycja bez Tajemnic", Brian Peterson
@Krzychu.
Jak to nie ma dużej różnicy..? Poza doborem czasu automatycznie wszystko na full manualu.
W tej książce jest mowa o tym, ze po doborze optymalnego czasu naświetlania światłomierz powinien wskazać prawidłową ekspozycję.. tylko dlaczego tego nigdzie nie widać? Ani wizjer/ ani LCD, aż z ciekawości przejrzałem instrukcje obsługi.
Różnica jest i to duża :)
a co do twojego problemu to musisz biegle nauczyć się posługiwać światłomierzem. Jak to opanujesz problemy znikną :)
Co do książek to trudno mi coś poradzić, ale coś z starszych czasów bo obecnie automatyka rozleniwia i nie wiele osób ma pojęcie o czymś takim jak pomiar światła :)
Z tego co znalazłem w necie to tutaj jest trochę o tym w odniesieniu do nowszego sprzetu:
http://www.e-cyfrowe.pl/poradniki/?id=715
poczytaj o pomiarze światła...
http://szerokikadr.pl/poradnik/artykul/kompensacja_ekspozycji/
http://szerokikadr.pl/poradnik/artykul/tryby_pomiaru_swiatla/
Iso zwiekszasz kiedy jest to konieczne.
ylko dlaczego tego nigdzie nie widać? Ani wizjer/ ani LCD, aż z ciekawości przejrzałem instrukcje obsługi.
Taka drabinka z kreskami i oznaczeniami -2, -1, 0, 1, 2
Dzięki za informację, czas się po edukować :)
No niestety, jestem dociekliwy i mało poinformowany.
Elo joł wizjer na potrzeby tematu.
http://img164.imageshack.us/img164/4104/beztytuueje.jpg (http://img164.imageshack.us/i/beztytuueje.jpg/)
Gdzie tutaj jest ..? Te wartości (-2/-1 ^ 1/2), tak?
To teraz pytanie, jeśli Peterson mówi o zbadaniu ekspozycji w sposób gdy przysłona ( w jego wypadku 8 ) a cfanc polega na podbijaniu ISO.. a ja nie widzę ruchu tej wskazówki w wizjerze czy doświetlone czy niedoświetlone.. no z tym centralnie nie mogę się połapać w ogóle.
Różnica jest i to duża :)
A to niby jaka ? Dopoki sie nie zacznie _swiadomie_ korygowac ekspozycji, jak dla mnie nie ma zadnej... Ale oczywiscie mozna sie oszukiwac ze jest :)
Tak naprawde nawet M - jezeli sie kreci pokretlami tak zeby kreska wyladowala na "0" to lekko zmanualizowane auto.
a ja nie widzę ruchu tej wskazówki w wizjerze czy doświetlone czy niedoświetlone.. no z tym centralnie nie mogę się połapać w ogóle.
Ano.. To właśnie dlatego, że pracujesz na AV:-) Jeśli byś jechał na full manualu, to drabinka by przeskakiwała sama od niedoświetlenia do prześwietlenia (w zalezności od pomiaru światła). W trybie AV kółkiem ekspozycji dobierasz przysłonę, czas ustawia się automatycznie, a drabinkę musisz ustawić sam drugim kółkiem, (jeśli to xD, albo xxD) albo tym samym co przysłonę (jesli to xxxD, albo xxxxD) wcześniej naciskając i przytrzymująć guziczek "AV" znajdujący się blisko wyświetlacza. Uff. to by było na tyle..:-)
Pozdrawiam
To widzę zabawa na manualu też mnie czeka.
A czy można się wyćwiczyć na full na manualu? Np. jakaś dynamika, czy reportaż np. ślubny? Szybkie zmiany czasu, przysłony.. można opanować?
Krzychu jest taka różnica że mam panowanie nad wszystkimi parametrami, w trybie priorytetu mam zawsze z automatu dobierany jeden parametr.
A nieraz chce się naświetlić fotkę inaczej niż sugeruje to automat.
Co do szybkiej zmiany to nie ma problemu przynajmniej w moim 5d - ot włącznik na 3 pozycję i pod jednym kółkiem mam czas, a pod drugim przesłonę...
Kiedyś nie było auto i ludzie fotografowali więc można się wyćwiczyć... tylko tutaj wymagana jest już prawdziwa praktyka i wiedza...
Na początku możesz sobie ułatwić używając bracketing-u ustawiając np. na -1,0,+1 i lecisz 3 fotki...
Ty po prostu rób dużo zdjęć i spróbuj znaleźć prawidłowości. Po jakimś czasie załapiesz kiedy ci się jakieś partie kadru prześwietlają, a kiedy nie doświetlają. Jest wiele sytuacji kiedy nie ma wyjścia i trzeba decydować co ma być prawidłowo naświetlone, bo całej sceny nie da się poprawnie naświetlić. Czasem jest nawet tak, że w ogóle się nie da zrobić zdjęcia, bo nie warto :) Po jakimś czasie będziesz to po prostu wiedział. Trzeba poznać swoją puszkę i nauczyć żyć z jej niedoskonałościami. Wystarczy tylko myśleć przy robieniu zdjęć. Przyjdzie czas na dopalanie fleszem, a może blendy i inne wynalazki. Do tego, że trzeba się napowtarzać to się przyzwyczaj. Z czasem powtórzeń będzie coraz mniej.
To widzę na manualu też mnie czeka.
A czy można się wyćwiczyć na full na manualu? Np. jakaś dynamika, czy reportaż np. ? Szybkie zmiany czasu, przysłony.. można opanować?
Powoli. Przeczytaj co ci zlinkowalem najpierw i sie dowiedz co to sa tryby pomiaru swiatla zebys wiedzial skad bierzesz i jak z grubsza dziala pomiar swiatla.
Drabinka to korekta ekspozycji, czyli niedomiar lub nadmiar swiatla, jak jedziesz Av lub Tv i korekta jest na 0, to jesli nie jest za ciemno lub za jasno dla danego to zawsze ci dobierze tak zeby bylo na 0. Oprocz tego masz opcje przesuniecia skali na drabince zeby ci dobieral do takiej korekty jaka ustawisz. Ustawisz -1 1/3 to bedzie tak dobieral czas (lub przyslone) zeby byla korekta o 1 1/3 ciemniej.
Nie potrzebujesz chodzic na manualu zeby to poznac, ale musisz wiedziec co to czas, przyslona i korekta ekspozycji.
W necie napewno znajdziesz pdf 'Understanding exposure' i wiele manuali z podstawami.
To teraz pytanie, jeśli Peterson mówi o zbadaniu ekspozycji w sposób gdy przysłona ( w jego wypadku 8 ) a cfanc polega na podbijaniu ISO..
najpierw proponuję opanować język polski, o co chodzi pytającemu w powyższym pytaniu?
Krzychu jest taka różnica że mam panowanie nad wszystkimi parametrami, w trybie priorytetu mam zawsze z automatu dobierany jeden parametr.
A nieraz chce się naświetlić fotkę inaczej niż sugeruje to automat.
No niezupełnie:-) W trybie AV automat dobiera czas, w trybie TV automat dobiera przysłonę, a w trybie M automatycznie dobierana jest korekta (czy raczej samo wskazanie) ekspozycji w stosunku do wybranych parametrów. Różnica polega na tym, że w trybie AV i TV jesteś ograniczony do korekty +/- 2EV, natomiast w manulau nie ma tego ograniczenia. Niemniej w tych wszystkich trybach dysponujesz tą samą ilością parametrów.
Wiesz co to mam dziwny aparat :) bo na manualu mi nic nie dobiera i robi to o co prosze... Na tym polega tryb manualny...
Do tego jeśli chodzi o korektę to możesz użyć bracketingu ale też masz tylko -2 do 2... to jest taka wygoda aby nie przestawiać ręcznie EV, a masz możliwośc zrobienia sobie 3 fotek z różnymi korektami...
Niemniej w tych wszystkich trybach dysponujesz tą samą ilością parametrów.
Slider - z Twojego postu nie wynika to wprost - parametry zawsze są trzy:
a) czułość wg ISO
b) liczba przysłony
c) czas ekspozycji
Jeśli "obatrzy" parametry wyrazić w umownych EV, to
EV_sceny = a+b+c+delta
gdzie delta == korekta wprowadzona przez fotografa.
nota bene:
1. nie zawsze chcemy mieć całą scenę doświetloną tak, jak światłomierz sugeruje.
2. histogram zawsze jest dokładniejszy od światłomerza
3. jak histogram, to i RAW - bo możemy chcieć zabawić się dynamiką sceny
Wiesz co to mam dziwny aparat :) bo na manualu mi nic nie dobiera i robi to o co prosze... Na tym polega tryb manualny...
W trzech omawianych trybach zabawa polega na wskazaniach światłomierza. Wydaje się, że to zupełnie co innego, bo w trybie M skacze Ci tylko drabinka korekty, no ale.. co ona Cię tam właściwie obchodzi..:-) w trybach AV i TV światłomierz będzie Ci automatycznie zmieniał jeden z parametrów, który jednak wpływa na ekspozycję, więc wydaje się, że automat robi więcej niż na M.. No ale za to korekty sam musisz pilnować..:-)
tplewa Slider ma rację, poczytaj dokładniej co pisze (nie bierz słów zbyt dosłownie). W trybie M aparat pokazuje ci, w którą stronę masz według niego korygować. Korektę określasz według "drabinki" i jeśli wiesz jak to zrobić to nie ogranicza cię +/- 2 EV, chociaż tylko tyle masz na "drabince".
Slider - z Twojego postu nie wynika to wprost - parametry zawsze są trzy:
a) czułość wg ISO
b) liczba przysłony
c) czas ekspozycji
Zgadza się. Tu było niedopowiedzenie z mojej strony, bo nie widziałem jak okreslić w skrócie korektę EV nad którą de facto też musimy panować (szczęśliwi Ci, którzy takimi bzdetami się nie przejmują), więc nazwałem ją umownie "parametrem":-)
Zgadza się. Tu było niedopowiedzenie z mojej strony, bo nie widziałem jak okreslić w skrócie korektę EV
Zgadza się - zawsze należy zostawić takie... no, niedopowiedzenie. Ale zawsze w forum "N00b33Z" odezwie się jakiś HuleLam i zamarudzi ;)
Slider :) jakoś ciebie nie rozumiem :)
W trybie manualnym nie skacze mi żadna korekta :) tylko mam światłomierz którym wybierając sobie tryb pracy mogę kontrolować np. kilka punktów fotografowanej sceny i nijak ma się to do trybów AV czy TV... gdzie aparat automatycznie ci optymalizuje (oczywiście nie pozbawiając cię możliwosći ręcznej korekty -2 do 2). Jednak jeden parametr masz też stały... i jest to ogromna różnica...
Tak samo jak jeszcze wspomnial HuleLam można zerknąć sobie do histogramu po zrobieniu fotki, wtedy możesz sobie dokłądniej ocenić ekspozycję po tym w którą stronę masz przesunięty histogram...
Slider :) jakoś ciebie nie rozumiem :)
W trybie manualnym nie skacze mi żadna korekta :)
Masz rację - skacze Ci "minus korekta" - jak światłomierz pokazuje w M "-2EV" to musisz jednym z 3 parametrów (I / A / T) "dobić" +2 jednostki. I v-v.
Masz rację - skacze Ci "minus korekta" - jak światłomierz pokazuje w M "-2EV" to musisz jednym z 3 parametrów (I / A / T) "dobić" +2 jednostki. I v-v.
dokłądnie mam wskazanie światłomierza i o tym mówię, nic mi się z automatu nie dzieje mogę zmienić szybko dowolny parametr i nie muszę lecieć tak jak pokazuje światłomierz...
Poprostu tutaj ktoś pomylił światłomierz który jedynie sugeruje, z korektą wprowadzaną przy trybach automatycznych...
Poprostu tutaj ktoś pomylił światłomierz który jedynie sugeruje, z korektą wprowadzaną przy trybach automatycznych...
Hmm... dobra kwestia. Pozostaje pytanie: KTO?
1. HuleLam, sugerując, że światłomierz == "minus korekta"
2. Slider, sugerując, że swiatłomierz "ma związek z korektą"
3. tplewa sugerując, że światłomierz "sobie a muzom" ?
A tak poważnie:
a) każdy światłomierz TTL jest obarczony sporyn błędem. Światłomerz Canona ma niewiele pól -> duży błąd
b) Najdokładniejszym światłomierzem "TTL" zawsze pozostanie histogram - bo liczy to, co zarejestrowało się na materiale światłoczułym
c) Wątkotwórcę odsyłamy do tematu "korekta pomiaru światła sugerowanego przez światłomierz", czyli "dlaczego mój czarny pies zawsze jest na przepalonym tle?", vel "dlaczego Panna Młoda ma śniadą skórę, choć jest rodowitą Szwedką?"
zdRAWki!
Slider :) jakoś ciebie nie rozumiem :)
Biperek! I need backup!:-)
Poprostu tutaj ktoś pomylił światłomierz który jedynie sugeruje, z korektą wprowadzaną przy trybach automatycznych...
Uwaga, uwaga, zbliżamy się do sedna..:-) W trybie M światłomierz Ci jedynie sugeruje, że miałyby zostać wprowadzone korekty. Te wskazania jednak nie wpływają na ekspozycję. Inaczej ma się sprawa z trybami półautomatycznymi, gdzie wraz ze wskazaniami światłomierza zmieniają się parametry (czas/przysłona), które wpływają na ekspozycję zdjęcia.
Dla przykładu załóżmy, że zrobilismy dwa zdjęcia; jedno w trybie AV i drugie w trybie M. Oba zdjęcia są naświetlone tak samo i wg nas niedoświetlone, więc robimy korektę. W trybie M robimy ją za pomocą np zmiany czasu, natomiast w trybie AV przesuwając drabinkę. Tak czy inaczej musieliśmy wykonać tyle samo operacji (więc mamy kontrolę na tą samą ilością nomen, omen "parametrów") i do tego sprowadzał się mój wywód:-)
HuleLam
tak jak napisałeś z tego co ty mówisz to mówimy akurat o tym samym...
tylko na dwa różne sposoby. Oczywiście że światłomierz pokazuje nam odychylenie od nazwijmy to ideału (według wyliczeń aparatu).
Jednak możemy ten jego ideał olać (więc mówię że nam tylko coś sugeruje)...
i ustawić sobie dowolnie przesłonę lub czas... aby uzyskać jakieś tam odchylenie EV które nas interesuje. Tak samo możemy sobie sprawdzić jakie jest odchylenie (od ideału) np. w kilku punktach fotografowanej sceny... i wten sposób ustawić sobie według włąsnych przemyśleń odchylenie EV jakie nas interesuje...
Jednak możemy ten jego ideał olać (więc mówię że nam tylko coś sugeruje)...
i ustawić sobie dowolnie przesłonę lub czas... aby uzyskać jakieś tam odchylenie EV które nas interesuje.
Oczywiście - np. korzystając z Tabeli Ekspozycji. Pytanie - po co ustawiać aribtralnie (nie znając wskazań światłomierza TTL ani histogramu)? Oprócz takich okoliczności, gdzie to MY decydujemy o ekspozycji (studio, lampy), nie widzę powodu...
Kwestia zastosowania tego w praktyce to już jakieś tam indywidualne sprawy :)
Jednak wracając do sedna napisałem że jest wielka różnica pomiędzy manualem, a trybami z priorytetem (nie wspominając o "Zielonym"). Możemy używając tylko światłomierza wiele ocenić w fotografowanej scenie. Fakt w cyfrówce mamy ułatwienie cykamy próbną fotkę i oglądamy sobie histogram. Jednak warto nie raz przy nauce fotografowania cofnąć się do czasów gdy tego nie było, łatwiej wtedy coś zrozumieć - zwłaszcza jakie mamy nie raz ograniczenia.
Jednak wracając do sedna napisałem że jest wielka różnica pomiędzy manualem, a trybami z priorytetem (nie wspominając o "Zielonym"). Możemy używając tylko światłomierza wiele ocenić w scenie. Fakt w cyfrówce mamy ułatwienie cykamy próbną fotkę i oglądamy sobie histogram. Jednak warto nie raz przy nauce fotografowania cofnąć się do czasów gdy tego nie było, łatwiej wtedy coś zrozumieć - zwłaszcza jakie mamy nie raz .
To już kwestia filozoficzna, jedna z tych, które lepiej dyskutuje się przy złotym / białym / czerwonym trunku na łonie Natury, niż przez elektrony :)
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25632
polecam poczytać w wolnej chwili - system strefowy by Janusz Body
To już kwestia filozoficzna, jedna z tych, które lepiej dyskutuje się przy złotym / białym / czerwonym trunku na łonie Natury, niż przez elektrony :)
Dokłądnie :)
Poprostu wszystko zależy od tego co chcemy osiągnąć na fotografii np. świadomie prześwietlić pewne fragmenty - inne nie doświetlić... aby prawidłowo wyłapać interesujący nas obszar ekspozycji (tutaj np. w warunkach bardzo dużego zróżnicowania w oświetleniu obiektu - na którego oświetlenie nie mamy wpływu)...
heh tutaj można dalej filozofować i powiedzieć sobie ehhh zrobimy HDR, po co kombinować :)
ale tak jak wspomniałeś najlepiej przy jakimś złocistym trunku ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.