Zobacz pełną wersję : Canon 70-200L f/4 czy Tamron 70-200 f/2.8?
jacek3282
30-05-2009, 00:24
Witam,
przymierzam się do zakupu obiektywu o wąskim kącie (po długich przemyśleniach czy kupić coś szerokiego czy wąskiego). Mój budżet to ok 2500zł. Dużo osób polecało mi Canon 70-200 f/4. Jak przeglądałem oferty na allegro to zauważyłem, że w podobnej cenie jest też Tamron 70-200 f/2.8.
Czy warto skusić się na Tamrona dla lepszego światła, czy lepiej zaufać polecanemu Canonowi? Na Canona f/2.8 na razie mnie nie stać. A może jest jakiś inny ciekawy obiektyw, o którym nie słyszałem w cenie 2-3k PLN
Na początku myślałem o zakupie 24-105, ale stwierdziłem, że lepsze będzie jakieś 70-200 i później jako zastępca kita np. 17-40.
To czekam na jakieś opinie lub propozycje odnośnie tych tele.
Dla ścisłości mam 450D, ale nie wykluczam w przyszłości zakupu pełnej klatki, więc wolałbym nie inwestować w sprzęt tylko pod cropa.
Dzięki i pozdrawiam
Przemek Lipski
30-05-2009, 00:27
Masz jeszcze Sigmę 70-200/2,8 , na pewno ma lepszy od Tamrona silnik do AF.
il Dottore
30-05-2009, 00:50
Teraz jest świetna promocja w UK na te Tamrony np. w Park Cameras i chyba się skuszę...
Wytypowany przez Ciebie do shortlisty Tamron ma świetne opinie za jakość optyki. Zresztą wystarczy popatrzeć na sample i porównać z Sigmą. Ja lubię Sigmy ale 70-200 tej firmy nie wygląda na zbyt optycznie udany. Po samplach patrząc to ostrość i kolorki z Tamrona są poza zasięgiem Sigmy (niestety!).
Canon na pewno będzie miał szybszy AF (Tamron nie ma silnika ultradźwiękowego jak Canon i Sigma) jest też zabójczo ostry ale światło... :(
Z kolei Canonowskie 70-200 f/4 IS to już są pieniądze rzędu 1000 euro... :(
Jeśli robisz sport, wyścigi, rajdy, zwierzeta dzikie i domowe oraz dzieci - to Canon.
Jeśli - jak ja - szukasz tele, żeby przybliżyć sobie jakiś interesujący architektoniczny detal, albo fragment krajobrazu - to Tamron.
Sigmę tele sobie odpuść. Chyba że masz pieniądze na 120-300/2.8 APO EX DG HSM tej firmy. Ponoć zdecydowanie warta swej ceny... :D
fabrykant
30-05-2009, 01:39
Jeśli robisz sport, wyścigi, rajdy, zwierzeta dzikie i domowe oraz dzieci - to Canon.
Jeśli - jak ja - szukasz tele, żeby przybliżyć sobie jakiś interesujący architektoniczny detal, albo fragment krajobrazu - to Tamron.
Z grubsza można się zgodzić- choć do dzikich zwierząt bardzo często przydaje się dobre światło, zwłaszcza przu używaniu telekonwertera.
Tamron ma lepsze światło lecz gorszy i znacznie wolniejszy autofokus, wymagający cierpliwego "przyłożenia się" do wyostrzenia na cel- do obiektów ruchomych (sportowe auta, zwierzęta w ruchu) nadaje się nieco gorzej, a niektórzy twierdzą że wcale (z czym się nie zgodzę- najwyżej będzie dawał większy procent nietrafionych zdjęć). Ostrośc jest wg. mojej opinii identyczna jak canonowskich L-ek, a rozmycie tła będzie miał lepsze od 70-200/4 ze względu na większą jasność i mniejszą głębię ostrości. To bardzo dobry obiektyw do portretów.
Jakość wykonania i wrażenie solidności ustępuje jednak znacznie L-ce- Canon jest prawie cały metalowy, a Tamron prawie cały z plastiku. Będzie to zapewne miało jakiś wpływ na trwałość przy długoletnim użytkowaniu.
Sigma nie jest też złym obiektywem (często tanszym jako używane) ale zauważy się różnicę w ostrości przy w pełni otwartej przesłonie.
Jeżeli zdjęcia w dobrych warunkach światła, szybkich ruchomych obiektów, w trudnych okolicznościach przyrody (pył, kurz, wilgoć, słabe szanowanie sprzętu) to tylko Canon.
Jeżeli zdjęcia w słabszym świetle (wieczór, poranek bez statywu), portrety z małą głębią ostrości,w większości statyczne, rozsądne obchodzenie się z obiektywem- Tamron będzie tu lepszy
Módlmy się o VC i lepszy AF w kolejnych Tamronach, a będzie szkło ideał :) Optyka już lepsza być nie może, niż jest teraz.
Dodam ze stoje przed identycznym wyborem. Pomiedzy F4.0 a F2.8 to tylko 1EV czyli w teorii jesli ciut brakuje swiatla na ISO400 to wystarczy przelaczyc na ISO800 ;) Wlasnie ta mysl ze to tylko glupie 1EV badziej chyba mnie sklania ku Canonowi. Nawet pozniejsza odsprzedaz Canona bedzie latwiejsza i nie przyniesie az tylu strat co w przypadku Tamrona. Mysle ze znajac wszystkie wady i zalety (glownie jakosc obrazu vs szybkosc ostrzenia) wybor nalezy podjac samemu - chce sie miec wszystko to niestety trzeba wylozyc 2-3x wiecej pieniedzy
Czy wybierając 70-200 f/4 Canona, warto dołożyć do IS?
Jakoś wątpie żeby przy takiej ogniskowej schodzić poniżej 1/60, nigdy nie miałem szkła o tak wąskim kącie, dlatego pytam grono bardziej doświadocznych.
F4.0 a F2.8 to tylko 1EV czyli w teorii jesli ciut brakuje swiatla na ISO400 to wystarczy przelaczyc na ISO800 ;)
Zupełnie bez sensu argument, równie dobrze możnaby kupować 17-40 zamiast 16-35, 70-200 2.8 zamiast 4.0, 24-105 zamiast 24-70, 50 1.8 zamiast 1.4 itd. Dla mnie 1 EV to dużo, zwłaszcza jak się korzysta najczęściej z wysokich ISO. No i nie zapominaj o mniejszej GO.
No wlasnie w domysle ma sie wlasnie to GO na blizszych planach no i swiadomosc ze szklo moze byc bezuzyteczne jak sie sciemni - cos za cos. W piekny sloneczny dzien jednak to nie ma wiekszego znaczenia. Zreszta kazdy ma swoje typy fotografi i kazdy znajdzie swoje argumenty przemawiajace za danym obiektywem ;)
Patryk_mirek
30-05-2009, 09:38
Nie, nie i jeszcze raz nie dla Tamrona -owszem, fajny obiektywik, zejebista optyka ale jeśli ma ten sam AF co np moj 28-75 (czyli zwykly powolny brzęczyk, a nie jakies USM/HSM itp) to się praktycznie do niczego nie będzie nadawać (bo raczej takiego obiektywu nie kupujesz do portretowania cioci na imieninach czy wiewiórek w parku).
Zastanów się nad Sigmą 70-200/2.8 APO EX DG Macro -rok temu dałem za pierwszą wersję tego obiektywu 2400 pln (nówka, 3 letnia gwarancja producenta) i nie żałuję -owszem, może i nie jest to ta jakość, solidność i szybkość AF co w odpowiedniku u Canona ale mi w zupełności wystarcza, nawet do mało ambitnej reporterki.
Co się tyczy pomysłu kupna Canona 70-200 f/4 IS to uważam, że IS jest w tym przypadku zbędnym wydatkiem -bo sporo daje, ale w cenie tego obiektywu, po odrobinie poszukiwań można dostać używane 70-200 f/2.8 w niezłym stanie (a przynajmniej kiedyś tak było)
Widuję we Wrocławiu kilku fotoreporterów, którzy mają do aparatu z górnej póły podpięte 70-200 f/4, bez is... co więcej, ponoć twierdzą, że im to wystarcza...
jacek3282
30-05-2009, 09:43
Jeśli robisz sport, wyścigi, rajdy, zwierzeta dzikie i domowe oraz dzieci - to Canon.
Jeśli - jak ja - szukasz tele, żeby przybliżyć sobie jakiś interesujący architektoniczny detal, albo fragment krajobrazu - to Tamron.
No ja to bardziej sport i zwierzaki, chociaż jak fragment krajobrazu to raczej w środku dnia jak słoneczko świeci.
Jakość wykonania też mnie chyba skłania ku canonowi bo czasami zdjęcia będą w mało komfortowych warunkach. No i fakt, że jak kiedyś będę chciał go sprzedać to nie straci aż tak dużo na wartości.
Portretów tym obiektywem nie mam zamiaru robić bo do tego mam 50/1.8 i na razie spisuje się całkiem nieźle. Może się mylę, ale wydaje mi się do tego bardziej odpowiedni niż 70-200 f/4.
A co do czasów 1/60 to nie wiem bo nigdy takiego szkła nie miałem. Ale ktoś kiedyś napisał, że stosuje czasy 1/(długość ogniskowej) i jest OK.
Dzięki za porady
Pozdrawiam
Nie, nie i jeszcze raz nie dla Tamrona -owszem, fajny obiektywik, zejebista optyka ale jeśli ma ten sam AF co np moj 28-75 (czyli zwykly powolny brzęczyk, a nie jakies USM/HSM itp) to się praktycznie do niczego nie będzie nadawać
Jak rozumiem, to jest Twoja subiektywna opinia ? Ja miałem Tamrona prawie rok i jakoś się nadawał do moich potrzeb w zupełności (śluby), sprzedałem ze względu na redukcję kilogramów w torbie (teraz zakres moich szkieł kończy się na 135 mm).
RAdoCanon
30-05-2009, 09:46
hmm zostawię coś żeby śledzić watek..tez jestem zainteresowany canonem 70-200 f4
jeżeli chodzi o coś w rodzaju IS i nie tylko to podzielę się jeszcze ciepłymi doświadczeniami
napaliłem się jak cholera na Canona 70-200 2.8 IS USM L
aby być pewnym czy dobrze inwestuję pieniądze pożyczyłem Tamrona 55-200, chodziło o sprawdzenie czy zakres ogniskowych mi odpowiada
no i w mieście, różne imprezy itp. zakres ogniskowych sprawdza się idealnie, miodzio etc...
ale mały wypad w plener i tu mój entuzjazm opadł do zera, jest za krótki
jeszcze nie wiem co to będzie, ale na pewno coś z zakresu xx(x)-300
ponieważ T55-200 jest dość marny trzeba go przymknąć do 10-11, wczoraj był trochę pochmurny dzień i przy ISO100 czasy ekspozycji spadały nawet do ok. 1/100
w komputerku zacząłem oglądać zdjęcia i wydawało mi się, że ten Tamron to jedno mydło, ale były też zdjęcia dobre, no i te dobre miały czas naświetlania równy/krótszy jak 1/250
więc mój wniosek – przy ogniskowej 200 aby zdjęcie było dobre czasy nie powinny być dłuższe niż 1/250
a własne potrzeby niech każdy określi we własnym zakresie:)
il Dottore
30-05-2009, 11:10
Czy wybierając 70-200 f/4 Canona, warto dołożyć do IS?
Jakoś wątpie żeby przy takiej ogniskowej schodzić poniżej 1/60, nigdy nie miałem szkła o tak wąskim kącie, dlatego pytam grono bardziej doświadocznych.
Z ręki bez IS to musisz liczyć pi razy oko 1/ogniskowa.
Z ręki bez IS to musisz liczyć pi razy oko 1/ogniskowa.
Ale tak to tylko na pelnej klatce. Dla cropa lepiej to skrocic o 1.6x a nawet 2x zeby miec wieksza pewnosc ze zdjecie bedzie nieporuszone.
Czyli 100mm < 1/160s, 200mm < 1/320s a dla pewnosci lepiej odpowiednio 1/200 i 1/400 albo i krocej.
Piotr_0602
30-05-2009, 11:35
IS jest nie do przecenienia
nie zawsze fotografujemy na pełnej dziurze, a szczególnie na długich ogniskowych
IS bardzo, bardzo pomaga (chyba że używamy w większości wypadków statywu, ale pewnie robi to niewielu)
wielka, wielka, wielka szkoda że Canon nie wprowadza stabilizowanej matrycy, jak Sony, Pentax, Olympus... i w temacie stabilizacji został w poprzednim wieku
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zupełnie bez sensu argument, równie dobrze możnaby kupować 17-40 zamiast 16-35, 70-200 2.8 zamiast 4.0, 24-105 zamiast 24-70, 50 1.8 zamiast 1.4 itd. Dla mnie 1 EV to dużo, zwłaszcza jak się korzysta najczęściej z wysokich ISO. No i nie zapominaj o mniejszej GO.
17-40 vs. 16-35 to kupa kasy, starczy na jakąś jaśniejszą od 16-35 stałkę (nie L-kę) w tym zakresie, a przy tak szerokim kącie płytka GO z reguły nie jest tak bardzo potrzebna
podobnie z 70-200 - wersja f/2.8 dramatycznie zwiększa dźwiganą masę i rujnuje portfel, spokojnie można dokupić do wersji f/4 jasną stałkę do portretu
co do 24-105 f/4 IS, wg mnie jest znacznie bardziej udana od 24-70 f/2.8 (bez IS), oraz ma większy zakres
ślubni potrzebują f/2.8 lub jeszcze jaśniej (u Canona już tylko stałki)
choć zawsze można doświetlić lampą we wnętrzach
reszta - 1EV ISO można podbić, a jak chcemy płytką GO to mamy stałki jaśniejsze jeszcze od f/2.8
il Dottore
30-05-2009, 13:33
IS jest nie do przecenienia
nie zawsze fotografujemy na pełnej dziurze, a szczególnie na długich ogniskowych
IS bardzo, bardzo pomaga (chyba że używamy w większości wypadków statywu, ale pewnie robi to niewielu)
IS szczególnie przy długich ogniskowych to na pewno wielka pomoc.
wielka, wielka, wielka szkoda że Canon nie wprowadza stabilizowanej matrycy, jak Sony, Pentax, Olympus... i w temacie stabilizacji został w poprzednim wieku
Rzeczywiście trochę to dziwi ale gdy popatrzymy na różnicę w cenie wersji IS/non IS to już wszystko wiadomo! :) A w aparacie by musieli dostarczać stabilizację w cenie, która musi w dzisiejszych czasach być konkurencyjna.
Lepiej zatem rżnąć tych którzy już są w systemie.
No i co poradzić na taką politykę? :)
Ale tak to tylko na pelnej klatce. Dla cropa lepiej to skrocic o 1.6x a nawet 2x zeby miec wieksza pewnosc ze zdjecie bedzie nieporuszone.
Czyli 100mm < 1/160s, 200mm < 1/320s a dla pewnosci lepiej odpowiednio 1/200 i 1/400 albo i krocej.
A, tak, masz rację.
Czyli już wiadomo dlaczego szkło o takiej ogniskowej powinno być jasne lub/i stabilizowane. Nie ma lekko. Nie ma tanio.:D
wielka, wielka, wielka szkoda że Canon nie wprowadza stabilizowanej matrycy, jak Sony, Pentax, Olympus... i w temacie stabilizacji został w poprzednim wieku
Moim zdaniem to dobrze, że stabilizacja jest w obiektywie, a nie matrycy. Owszem, obiektywy są droższe, ale dzięki temu IS pomaga już na etapie robienia zdjęcia, co przy długich ogniskowych jest bardzo pomocne. A efekt stabilizacji matrycy widać dopiero po zrobieniu zdjęcia, może być już za późno aby powtórzyć ujęcie jeśli nie będzie ostre...
Pozdrawiam
marcelch
01-06-2009, 20:14
A ja napiszę tak: mam 70-200 f4 bez IS , wystarczy trochę sie przylożyć do zdjęcia nastawić dobrze czas i fotki jak marzenie i do tego wszystkiego AF czasami ulamek sekundy
wystarczy i ostrość, której inni mogą pozazdrościć. Pewnie kiedyś uzbieram na IS a może nawet na f2,8 IS.
Ja w dobra, sloneczna pogode absolutnie nie odczuwam braku IS, a biegam z 400mm :)
Z reki daje rade, z monopodem tym bardziej. Co jak co nastepnym szklem, ktore kupie bedzie wlasnie 70-200 i takze mam dylemat co w tyt. tematu. Planuje 70-200 4IS albo wlasnie tam 70-200 2.8. Canona 2.8 sobie darowalem, bo widzialem sample i w 2.8 jak dla mnie za miekki. Canon 4IS znowu piekielnie ostry od 4 i do tego IS nowej generacji, zwykle F4 bez IS sobie daruje - teraz jak ma byc F4 to bede wygodny i IS musi byc :)
...wielka, wielka, wielka szkoda że Canon nie wprowadza stabilizowanej matrycy, jak Sony, Pentax, Olympus... i w temacie stabilizacji został w poprzednim wieku...
ostatnio czytałem wypowiedź jakiejś mądrej głowy ze stani Nikona, że efektywność stabilizacji matrycy osiągnęła już apogeum (mowa o Sony 900) i dlatego zrezygnowano z tej możliwości w D3x. stabilizację szkieł ponoć można nadal rozwijać.
Choć lubiłem f4 to życie zmusiło mnie do 2,8. Teraz kombinuję, czy jeszcze po 2,8 IS nie sięgnąć. f4 to ciemnica niestety, zwłaszcza przy tele. Poza tym jednak 70-200/4 to bardzo zacne szkło. Tamrona jednak odradzam. Jakoś wyrosłem z wynalazków. USM to pewność.
Swego czasu miałem podobny dylemat. Zdecydowałem się na C70-200 f4 L IS USM. Okazało się, że wybór był trafny. Oczywiście - IS w niektórych sytuacjach może być zbędny - ale - zawsze jest tak, że najbardziej brakuje tego, czego się nie ma.
Witam stoję przed nie lada dylematem od razu się usprawiedliwię nie za wiele szukałem na forum ale szukajki użyłem :P
Potrzebuję konkretnej opinii a nie gdybania, taki wydatek to dość spory uszczerbek na mojej kieszeni i nie chciał bym popełnić błędu :)
zakup szkła 70-200 teraz czy Canon f4 L czy Tamron f2,8
Proszę o wyrozumiałość i opinie :) bo im więcej czytam tym głupszy jestem :P
Dzięki
pozdrawiam
wiktor2323
03-05-2010, 15:17
Odpowiedz sobie czego bardziej potrzebujesz: światła czy dobrego af?
Jak pewnie wiesz Af tamrona do domonów szybkości nie należy, chociaż do amatorskiego zastosowania moim zdaniem jest wystarczający. Canon zaoferuje Ci szybki i celny Af ale za to będziesz miał mnije światła. Odpowedz sobie, co fotografujesz i co bardziej jest Ci potrzebne.
Cześć!
Zaznaczę, że jestem amatorem.
Stałem przed takim samym dylematem, miałem w ręce Tamiego i Canona
oczywiscie opisywane przez Ciebie szkiełka.
Tami niestety podpada pod hantle i na siłkę, jadąc na safari wybrałem Canona, ale zakładałem dobre warunki oświetleniowe i tak było.
C70-200 f/4 sprawdził się za każdym razem i jestem z niego zadowolony,
niestety czasem odczuwam brak światełka... i stabilizacji...
cóż za 2k nie mogłem oczekiwać więcej ze stajni canona z serii eLek.
Podsumowując: moja C70-200 f/4 odpłaciła się pięknymi zdjęciami i nie zamieniłbym jej na Tamiego ze względu na AF i wagę.
Pozdrawiam!
Marcin.
Mialem tego Tamrona, fakt jakosc ma super jak robisz cos co sie nie porusza albo nie potrzebujesz szybkiego AF to ok.
Jednak jak chcesz szybkie mobilne szklo to tylko F4 tanie i dobre.
Tamron jest bardzo ciezki i srednio nadaje sie na spacery F4 jest do tego odpowiedni.
Tamrona oddalem do sklepu spowrotem i kupilem F4.
Do dzis jestem z niego zadowolony troche za krotki ale to juz nie jest jego wina.
Jakosc wykonanaia i szybkosc dzialania rekompensuje ten brak swiatla.
Pomysl tez o tym ze Tamron mimo ze jest najlzejszy z tych tele co maja swiatlo 2.8 to i tak jest strasznie ciezki.
Moja rada jest taka jak poprzednikow: jak nie robisz statycznych rzeczy (lub niezbyt szybkich), nie zalezy ci na swietle 2.8 to bierz canona, jak chcesz dzwigac klocka 1,2kg, zalezy ci na ostrych fotkach na przyslonie 2.8 i masz czas na lapanie ostrosci to Tamron jest dla Ciebie (Tamrona mialem a Canona tylko chwile testowalem)
Zależy od puchy. Mając 400D, 70-200 mogłem używać praktycznie tylko w dzień. Z 40D było nieco lepiej. Z 500D i 5DII jest rewelka, bo można bez stresu podbić sobie czułość o parę EV. To szkło ma masę zalet, jest małe, lekkie i ostre, dobre do portretu i jako zwykłe tele. Mz. Lepiej zamiast f/2,8 kupić sobie jedną dłuższą stałkę i f/4 właśnie. Chociaż co kto lubi.
A ja już tyle szkieł nazmieniałem, tyle kasy na tym straciłem, że tym razem postanowiłem nie oszczędzać i kupić ponad budżet.
Oczywiście najlepiej mieć i f2.8 stabilizację USM HSM jednocześnie.Na tamrona czy sigme trzeba poczekać aż będą w sklepach wersje z OS czy VC, Sigma 70-200 f2.8 OS HSM ma kosztować ok. 5000zł tak gdzieś przeczytałem więc stanowczo za dużo. Może Tamron zaproponuje coś sensowniejszego a póki co....
Mój przyjaciel kupił niedawno 70-200L F4, perfekcyjny AF, dużo lepszy niż w C85 F1.8 USM ale poszliśmy do parku i
1) brakowało IS, większość zdjęć poruszonych, tutaj f2.8 Tamrona sprawy by nie uratowało
2) pod światło słaby, łapie wszystko co się da
więc po tygodniu pojechałem po 70-200 F4 IS i tak jak koledzy piszą
1) waga, w miarę lekki, pewnie wersji 2.8 IS by mi się już nie chciało dzwigać
2) pod światło dużo lepszy, w sumie jak dla mnie rewelacja
3) mojej dziewczynie robię zdjęcia na 200mm przy czasach 1/50 z ręki oczywiście, bez IS mógłbym zapomnieć że wyjdzie ostre
4) Głębia, przy 70mm przydałoby mi się f2.8 to fakt ale dalej już spokojnie f4 wystarcza żeby ładnie rozmyć tło, mając 85f1.8 wiem przynajmniej jak dla mnie że czasami zbyt duże rozmycie tła też jest niekorzystne
Tamrona podpinałem do body i się nim troszkę pobawiłem. AF nawet nie taki zły, dziwnie ostrzy na 3 razy, wykonuje główny ruch, a potem jeszcze dwa mniejsze doostrzania, więc to trochę trwa. Więc ja polecam mimo wszystko 70-200 f4 IS, Sigmy już raczej żadnej nie chce, jak wyjdzie Tamron 70-200 F2.8 VC USD wtedy może znowu zacznę myśleć ;-)
1) brakowało IS, większość zdjęć poruszonych, tutaj f2.8 Tamrona sprawy by nie uratowało
Cos slabi z was fotografowie, mozna uzyc lepszego ISO i nie pic tyle to sie nie beda rece trzesly
Pamietaj kolego ze IS jest duzo drozszy dokladnie o tyle ze mozesz sobie kupic nowy obiektyw.
Ja tez moge powiedziec ze C500 F4 jest lepszy od C400 F5,6 tylko troche roznia sie cena :)
C70-200 F4 to super szklo dla ludzi co nie chca dawac kupy kasy na szklo, robi dobre zdjecia i ma super AF daje po prostu komfort przy robieniu fotek.
Zamiast IS wolalbym juz C70-200 F2.8 a jak dodasz do niego IS to znowu inny obiektyw mozesz kupic i tak w kolko i w kolko.
Przepraszam za odgrzanie starego wątku ale stoję przed dokładnie takim samym wyborem jak w tytule. Sytuacja o tyle się zmieniła do wcześniejszych wypowiedzi że ceny dość drastycznie uległy zmianie.
Ceny obiektywów które biorę pod uwagę z euro bo to mam pod domem a i tak taniej niż na allegro a można dodać ubezpieczenie obiektywu na 5 lat.
Canon EF 70-200 mm f/4L IS USM - 5063zł
Tamron AF 70-200 mm f/2,8 Di LD IF Macro - 3109zł
Canon EF 70-200 mm f/2,8 L USM 5333zł
Obiektyw ma mi służyć z 600D do czasu zmiany na 5D mk2. Fotografuję bawiące się dzieci, czasem zawody motocyklowe, imprezy rodzinne, dzieci w domu itp - sama amatorszczyzna - raz się przytrafił ślub znajomego na Jego prośbę bo nie miał fotografa i nie chciał - oczywiście bezpłatnie. Nie mam zamiaru czerpać z tego dochodu - chodzi o zachowanie chwili na użytek własny i wydruk zdjęć do albumu.
Bardzo Was proszę o podpowiedź który wybór będzie najlepszy bo sam nie potrafię wybrać.
Jeśli chodzi o C 70-200 2.8 - przewagę widzę w AF ale jako że sporty itp nauczyłem się robić na manualu i robię to zawsze podczas bardzo dobrego słońca to nie wiem czy odczuję tak przewagę szybkiego AF. Z pewnością odczuję różnicę robienia zdjęć bawiących się dzieci - ale czy tu tamron nie da rady ?
C 70-200 F4 - tu stabilizacja mi się bardzo podoba - szczególnie w domu itp - i tak używam lampy błyskowej najczęściej lub iso 3200 bo do wydruku pocztówkowego jest ok.
Tamron - tu najbardziej mi się podoba cena a najbardziej boję się braku stabilizacji - pewnie będzie trzeba kilka razy obiektyw zmieniać w celu wybrania ostrej sztuki ale jako że euro mam pod domem a Cichy jest droższy to i tak mnie wyjdzie taniej w Euro do tej pory nigdy nie miałem problemów z wymianą obiektywów - krótkiego tamrona do nikona zmieniałem 4 razy aż się udało :)
Pozdrawiam
Bartek
Tę cenę 70-200/4 L IS to trochę pojechali. Wystarczy wklepać w googla i wychodzi coś takiego, różnica jednak znaczna, nieprawdaż?
http://www.fotobasia.pl/product/obiektywy/canon/canon-ef-70-200mm-f-4-l-is-usm/
polecam Canona 70-200 f/4L IS
ale... nie za 5 tysięcy :)
moja rada - poszukaj na Allegro egzemplarza w stanie idealnym, kupisz taki za około 3200-3400 zł - jak się nie spodoba to sprzedasz bez problemu - w najgorszym razie stracisz na tym 100 czy 200 zł - a to tak jakbyś zapłacił okazyjną cenę za wypożyczenie :)
lubię IS i cieszę się że kupiłem z IS :)
czyli potwierdzacie że lepszym rozwiązaniem będzie Canon F4 niż Tamron 2.8 ?
Kwestia ceny nie jest pierwszoplanowa i jeśli będę kupował to tylko nowy z ubezpieczeniem - przywykłem tracić na tej zabawie dlatego piąty raz zmieniłem system.
Czy możecie mi jasno powiedzieć z czym Tamron nie da sobie rady ? Szczególnie bym prosił o opinię ludzi, którzy używali Tamrona i przesiedli się na F4 lub na odwrót.
Pozdrawiam
Bartek
dziobolek
10-02-2012, 01:22
czyli potwierdzacie że lepszym rozwiązaniem będzie Canon F4 niż Tamron 2.8 ?
Nie dla każdego...
Jakiś czas temu miałem podobny dylemat i wybrałem... patrz stopka ;)
Jeśli chodzi o C 70-200 2.8 - przewagę widzę w AF ale jako że sporty itp nauczyłem się robić na manualu i robię to zawsze podczas bardzo dobrego słońca to nie wiem czy odczuję tak przewagę szybkiego AF.
No to poradzisz sobie ;)
AF tego Tamrona IMHO nie jest tak tragiczny, jak go niektórzy opisują.
Ale ja mam go z 50D, z serią xxxD nie sprawdzałem, więc...
Z pewnością odczuję różnicę robienia zdjęć bawiących się dzieci - ale czy tu tamron nie da rady ?
Wiem, że dzieci to nie to samo co sport, ale nie demonizujmy.
Pozdrówka!
greg7878
10-02-2012, 01:33
/...
Czy możecie mi jasno powiedzieć z czym Tamron nie da sobie rady ? Szczególnie bym prosił o opinię ludzi, którzy używali Tamrona i przesiedli się na F4 lub na odwrót. /.../
Byłem użytkownikiem C 70-200 4 L, w domu nadal jest wersja z IS-em ( formalnie nie moja ), mam C 70-300 4-5.6 IS oraz Tamrona 70-200 2.8 ( od Cichego ), więc jakieś tam zdanie na ich temat udało mi się wyrobić.
Odpowiadając wprost na pytanie, jeśli Tamron jest sprawny to największym ograniczeniem jest podpięty do korpusu fotograf. Obiektyw jest specyficzny i wymagający, ze względu na dużą wagę, gabaryty oraz relatywnie wolny AF ( ale bez przesady ) nie jest to sprzęt którym zdjęcia robi się ot tak, od niechcenia, ,,przy okazji". Trzeba nauczyć się jak wykorzystywać jego zalety oraz obchodzić wady.
W przeciętnych, codziennych zastosowaniach lepiej sprawdzi się C 70-200 4 IS L - szkło naprawdę jest świetne.
Dlaczego sam go nie kupiłem ? Nie da się go otworzyć szerzej niż na 4 ...
Przy nieformalnych sytuacjach, gdy zależy mi głównie na wygodzie mam C 70-300 4-5.6 IS a gdy bezwzględnie priorytetem jest jakość zdjęć Tamron naprawdę pokazuje innym ich miejsce w szeregu ! Optycznie to szkło jest niesamowite ( ale to tylko moja ocena, nikt nie musi się ze mną zgadzać ) tyle, że musiałem zainwestować w solidny monopod oraz nowy, ciężki statyw.
Do codziennych zastosowań - w mojej ocenie - obiektyw jest mało praktyczny, co innego gdy stanowi jedynie uzupełnienie większego zestawu szkieł.
Absolutnie nie żałuję, że go kupiłem.
Wiem, że dzieci to nie to samo co sport, ale nie
Sport - jeśli nie mówimy o piłce nożnej ale o motocyklach czy samochodach które poruszają się na torze - jest dość przewidywalny - dzieci to już masakra bo ich się przewidzieć nie da. Pewnie że fajnie by było mieć szybki AF żeby dał rade podczas wypadku itp - ale dla mnie to szkło to jednak 80% to będą portrety rodzinne i samochody/ motocykle w spoczynku (statyw i HDR).
Byłem użytkownikiem C 70-200 4 L, oraz Tamrona 70-200 2.8 ( od Cichego )
W przeciętnych, codziennych zastosowaniach lepiej sprawdzi się C 70-200 4 IS L - szkło naprawdę jest świetne.
Dlaczego sam go nie kupiłem ? Nie da się go otworzyć szerzej niż na 4 ...
Czyli na co dzień jeśli mówimy o zdjęciach w pomieszczeniach jeśli nie chcesz użyć lampy (70-135) - to podepniesz Canona F4 IS czy Tamrona F2.8 ? (zakładamy że akceptujesz obrazek z ISO 1600 a preferujesz ISO 800)
Jeśli jest słońce i przyjdzie Ci fotografować dzieci na plaży (150-200) z czasami na maxa krótkimi to użyjesz Canona czy Tamrona ?
Pozdrawiam
Bartek
greg7878
10-02-2012, 02:02
Czyli na co dzień jeśli mówimy o zdjęciach w pomieszczeniach jeśli nie chcesz użyć lampy (70-135) - to podepniesz Canona F4 IS czy Tamrona F2.8 ? (zakładamy że akceptujesz obrazek z ISO 1600 a preferujesz ISO 800)
Jeśli jest słońce i przyjdzie Ci fotografować dzieci na plaży (150-200) z czasami na maxa krótkimi to użyjesz Canona czy Tamrona ?
Z tych dwóch, jeśli liczy się jedynie efekt zdjęciowy a nie wygoda -Tamrona.
Pokusiłem sie na tamrona 70-200f2,8 ok dwóch mies temu i oddalem go po dwóch dniach a jego miejsce zastąpił C70-200f4. tak duży i cieżki obiektyw bez IS nadaje sie tylko i wyłącznie do focenia przy swietle dziennym bo gdy tylko zabraknie odrobine swiatła to nawet jego f2,8 nie da rady. do tego AF pozostawia wiele do życzenia, no chyba, ze foci sie obiekt w bezruchu. co do c70-200f4, to łatwiej nad nim zapanowac z racji wagi i wymiarów i nawet przy f4 robie nim ostrzejsze foty niz tamronem z f2,8 przy słabym swietle.
tylko zabraknie odrobine swiatła to nawet jego f2,8 nie da rady. do tego AF pozostawia wiele do życzenia, no chyba, ze foci sie obiekt w bezruchu
Z tego, co doświadczyłem, tamron bije o głowę pod względem JAKOŚCI 70-200/4L. Niestety jeśli przekłada się, to na szybkość AF i ciężar, to jest o niebo gorzej. Gdyby w obecnej chwili wyszedł tamron 70-200/2.8 USD, to pewnie pokusiłbym się o zakup tego szkła.
co do c70-200f4, to łatwiej nad nim zapanowac z racji wagi i wymiarów i nawet przy f4 robie nim ostrzejsze foty niz tamronem z f2,8 przy słabym swietle.
Jako najlepsze rozwiązanie do podróży uważam 70-200/4 IS, to świetne szkło pod względem gabarytów i stabilizacji. Szkoda, że jego cena wychodzi minimalnie taniej niżeli wersji z 2.8...
dziobolek
10-02-2012, 12:45
Pokusiłem sie na tamrona 70-200f2,8 ok dwóch mies temu i oddalem go po dwóch dniach a jego miejsce zastąpił C70-200f4. tak duży i cieżki obiektyw bez IS nadaje sie tylko i wyłącznie do focenia przy swietle dziennym bo gdy tylko zabraknie odrobine swiatła to nawet jego f2,8 nie da rady. do tego AF pozostawia wiele do życzenia, no chyba, ze foci sie obiekt w bezruchu. co do c70-200f4, to łatwiej nad nim zapanowac z racji wagi i wymiarów i nawet przy f4 robie nim ostrzejsze foty niz tamronem z f2,8 przy słabym swietle.
Bez komentarza...
https://canon-board.info/imgimported/2011/03/zhm-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif) chociaż nie - jak czytam tego typu "opinie", to ręce opadają.
Nie wiem jak można porównywać te dwa obiektywy ze sobą w kategorii gabarytów i wagi.
Postaw obok tego Tamrona szkło Canona f/2,8 to wtedy pogadamy
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
Najwidoczniej szkła f/2,8 nie są dla Ciebie, skoro nie wiesz jak nimi focić
https://canon-board.info/imgimported/2011/04/smiley_img-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/smiley_img.gif)
Pozdrówka!
Bez komentarza...
https://canon-board.info/imgimported/2011/03/zhm-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif) chociaż nie - jak czytam tego typu "opinie", to ręce opadają.
Nie wiem jak można porównywać te dwa obiektywy ze sobą w kategorii gabarytów i wagi.
Postaw obok tego Tamrona szkło Canona f/2,8 to wtedy pogadamy
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
Najwidoczniej szkła f/2,8 nie są dla Ciebie, skoro nie wiesz jak nimi focić
https://canon-board.info/imgimported/2011/04/smiley_img-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/smiley_img.gif)
Pozdrówka!
Czepiasz się! Nie wziąłeś pod uwagę, że kolega po prostu nie umie używać obiektywu, który kupił :-)
A że pisze bzdury to fakt.
Czepiasz się! Nie wziąłeś pod uwagę, że kolega po prostu nie umie używać obiektywu, który kupił :-)
A że pisze bzdury to fakt.
Panowie HOLA! Kolega brał pod uwagę cenę, Tamrona można kupić nowego w cenie 2500-2800, 70-200/4 od 2500. Więc kolega pokierowany był ceną. Z innej perspektywy kształtują się wymogi. Jeśli chcecie pisać zbędne komentarze, to właśnie te możecie bzdurą nazwać ;)
Tamron chociaż daje bardzo ładą jakość, to niestety jest klockiem, być może 70-200/4 daje gorszą jakość, ale wciąż jest szybszy i wygodniejszy.
Bez komentarza...
https://canon-board.info/imgimported/2011/03/zhm-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/zhm.gif) chociaż nie - jak czytam tego typu "opinie", to ręce opadają.
Nawet mnie, to cieszy, że Ci ręce opadają. Kierowanie, co jest dla kogo nie podlega Twojej jurysdykcji. :roll:
Canon to Canon , 70-200/4 ale wersje z IS polecam, szybka, ostra i poręczna.
Każda opinia na podstawie własnych obserwacji jest ciekawa bo daje inne spojrzenie na problem - np wiem już po niej że żonie nie mógłbym dać tego obiektywu żeby mi z dzieckiem zrobiła zdjęcie bo go nie utrzyma stabilnie jak przymknę przysłonę.
Sam kilkukrotnie zmieniałem systemy z tego powodu że spodobały mi się zdjęcia u kogoś kto fotografował na innym systemie. Kupiłem olympusa i pentaxa bo myślałem że tylko wbudowana stabilizacja mnie uratuje i robiłem podobne foty jak hybrydami. Stwierdziłem że muszę jednak iść na jakość i kupiłem nikona D90 z kilkoma obiektywami za ciężką kasę to mi się kolorystyka przestała podobać jak już się dowiedziałem że jednak fajniejsze zdjęcia wychodzą jak się stabilizacje wyłączy a użyje statywu ciężkiego i stabilnego - a jakie z tego może mieć wnioski ktoś kto to przeczyta - że ze mnie **** nie fotograf i każdym z poprzednich luster dało się robić zdjęcia.
Sprawa jednak długiego obiektywu jest odrobinę skomplikowana bo dochodzi czynnik możliwości fizycznych.
Rozumiem że oba obiektywy dadzą podobny obrazek na korzyść właściwości optycznych tamrona do czasu aż czasy nie spadną dla 70 do 1/140 co w warunkach domowych raczej będzie normą i co mi z super optyki jak zdjęcie będzie ruszone :(. Mój wybór pada na Canona mimo gorszego światła bo przypuszczam że nie powinno być problemu ze sprzedaniem go jeśli się nie sprawdzi a w przypadku tamrona widzę że się ludzie bujają z nimi na allegro.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
Bartek
Nie wymyślę sama, potrzebuję pomocy...
Tele z 2.8 do 3 tys. Do 450D.
Focę konie, głownie portrety ale dynamiczne sceny galopujących zwierzaków też się zdarzają, chociaż rzadziej. W sumie dużo mam kadrów pod światło, a to też ważny czynnik.
Używana L'ka bez IS'a, nowy Tamron czy Sigma ?
Ernest_DLRS
07-05-2012, 10:21
No to Tamron raczej na 99% odpada bo jego AF jest słaby. Może nowa Sigma 70-200/2.8 OS?
No to Tamron raczej na 99% odpada bo jego AF jest słaby. Może nowa Sigma 70-200/2.8 OS?Tamrony mają gorszy AF od Sigm?
michael_key
07-05-2012, 10:27
Sigmy z OS nie złapie do 3000zł.
Ja bym poszukał i wybrał używane 70-200 2.8 Canona.
Chyba byłabym w stanie przeżyć wolny AF Tamrona, bo przesiadam się z sigmy 70-300 DG macro z którą sobie radze... jakoś ;)
Ale boli mnie brak serwisu, znaczy negatywne opinie o nim i "losowość" egzemplarzy.
Prawda to wszystko?
Bo niby Cichy ma sprawdzone egzemplarze, ale za 500 zł więcej.
Jednak optycznie jest cudowny jak za te pieniądze.
Nie wiem, ja się chyba do gwiazdki nie zdecyduję... gwiazdki w 2018 roku.
Patrząc po allegro [ a śledzę je już z 2 tygodnie ;)] obecne egzemplarze Lki są po ponad 3400 zł, to już mocno poza moim budżetem [nawet cena wyjściowa jest poza nim, ale tu jeszcze jakoś podołam...]
No i martwi mnie, że jest to typowe sportowe reporterskie szkło, nie wiadomo czy nie kupie go po kimś kto focił wyścigi na pustyni i nasypał piasku do środka :P
Edit:
nie chce wyjść na jakąś oporną ale jak moje moje "bawienie się w fotografie" to naprawdę dużo kasy na raz do wydania i naprawdę chce ją wydać mądrze.
Ernest_DLRS
07-05-2012, 11:01
Tamrony mają gorszy AF od Sigm?
Tamron 70-200 tak.
Optycznie jest cudo. Może konkurować z 70-200/4L IS. AF to tragedia niestety. Żebyś się nie zdziwiła - ostrzegali ;)
Właśnie... może ktoś z Katowic lub okolic ma i da się pobawić? ;)
Bo po przebrnięciu przez miliony opinii mogę powiedzieć, że zaczynają się od :
"gdyby miał być wolniejszy musiałby się nie ruszać" po "Mój jest szybki, nie wiem o co wam chodzi" ;)
pomiarowiec
07-05-2012, 11:36
Ja z kolei mam canon 70-200/4 i jak dla mnie to jest to świetne szkło i lekkie, np w stosunku do 2.8 IS tez canona... Tamrona w ręce nie miałem, więc się nie wypowiem.
Jak miałbym wybierać po raz drugi to zdecydowanie canon!Trafił mi się dobry egzemplarz używanego i jestem bardzo zadowolony!
Tylko właśnie wymyśliłam sobie 2.8.
W body nie mam za wiele iso [i szybko to się nie zmieni], a jakoś czasy skracać trzeba... mogę nabyć tylko połowę zestawu marzeń, a nie ma sensu dokupować lepszego body do szkieł, które mam.
pomiarowiec
07-05-2012, 12:58
Tylko właśnie wymyśliłam sobie 2.8.
W body nie mam za wiele iso [i szybko to się nie zmieni], a jakoś czasy skracać trzeba... mogę nabyć tylko połowę zestawu marzeń, a nie ma sensu dokupować lepszego body do szkieł, które mam.
Body z tego co zauważyłem mamy takie samo.. i wiem co znaczy brak iso, jakiś czas temu zastanawiałem się nad 60D ale chwilowo mi przeszło... W pewnych sytuacjach też myślałem, że f4 to mało światła ale człowiek cały czas się uczy, to też kilka różnych prób na ustawieniach i aż czasem się zdziwiłem, że dostałem ostry obrazek z ruchomymi obiektami..:) Oczywiście warunki dobre jak dla f4..
Kwestia gdzie i co się foci i ile światła potrzeba...
Wybór należy do koleżanki :)
yh, gdybym chciała f/4 to już bym pewnie spała spokojnie w nocy ;)
Idę się modlić by mi jakaś Lka w moim zasięgu finansowym spadła z nieba ;)
Dzięki za pomoc, jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły lub uwagi to chętnie poczytam :)
Miałem możliwość fotografowania tymi szkłami i ostatecznie wybrałem C 70-200f/4. Canon jest bardzo zgrabniutki i poręczny do tego ma świetny AF, pancerną obudowę(czego o Tamim powiedzieć nie mogę)no i generuję super obrazek. Jeśli chodzi o Tamrona to wspominam go bardzo miło, jedyne co mi w nim trochę nie pasowało to właśnie ta obudowa i łapanie dość szybko paprochów do środka. Mimo że oba te obiektywy nie są uszczelnione, to Canon nie ma takich tendencji. Sama jakość zdjęć z Tamrona po prostu rewelacyjna. AF w zupełności mi wystarczał, byłem nastawiony na dużo gorszą pracę(też straszyli ;). Napiszę jeszcze, że używałem tych szkieł na 5d i 5d2, więc tam mi f/4 nie przeszkadzało bo miałem spory zapas iso, a Canon okazał się przyjemnym szkiełkiem portretowym nawet ze swoim f/4. Aha wg mnie Tamron ładniejszy, dla kobiety może ma to jakieś znaczenie :), bo canon to taka blada chudzinka z czarną doniczką na głowie ;)
Grzesiek_Ż
21-05-2012, 10:49
Też miałem obydwa w rękach. Nie ulega wątpliwości, Canon jest szybszy, ale powolność Tamrona jest demonizowana. Robiłem kilka razy Tamronem zdjęcia na rajdzie samochodowym, jak mi coś nie wyszło, to nie dlatego, że AF był za wolny. ;)
A ja dalej nie wiem.
Nie chce ktoś podjąć za mnie tej decyzji?
Po cichu liczę na Lkę, ale do tej kwoty widziałam na razie dwie jednej licytacja na allegro jeszcze trwa ale komentarze i "o mnie" sprzedającego nie przekonywuje mnie.
Tamron 70-200 tak.
Optycznie jest cudo. Może konkurować z 70-200/4L IS. AF to tragedia niestety. Żebyś się nie zdziwiła - ostrzegali ;)
bzdura na maxa.
miales to szklo? testowales?
ja korzystalem z T70-200/2.8 + 30D przez ponad rok, wiec mozna powiedziec ze dosyc dobrze poznalem to szklo.
robilem nim:
- sesje z modelkami w plenerze
- koncerty
- zdjecia podrozniczo-krajobrazowe
- pokazy lotnicze
AF wlasciwie ani razu mnie nie zawiodl (nawet na bocznych punktach - mowa o 30D)
Gdy bylo malo swiatla to zakladalem 430ex jako wspomaganie AF i bylo ok.
Jak slysze biadolenie od tym, ze AF w T70-200/2.8 jest do bani to po prostu mam ochote pier..ac orzelka na ziemie ;]
AF w T70-200/2.8 jest bardzo celny i precyzyjny - tyle ze dosyc glosny i b. wolny.
Jezeli nie fotografuje sie sportu, slubow (ze wzgledu na wzglednie mala przesone i glosny AF), badz ptactwa to ten obiektyw jest killerem w stosunku cena/jakosc.
Doplacasz zdaje sie 200 zeta do 5-cio letniej gwarancji i masz full serwis w razie czego.
A przez te 5 lat przewaznie sie zmienia kompromisowe szkla, na ich topowe wersjie.
hm... a ja mam ostatnie pytanie.
Bo do tych moich śmiesznych 3k mogę też zakupić 70-200 f/4 L i jakaś jasną stałkę do portretów. Co myślicie o takim zestawie?
Konie + portrety, dużo pod światło.
to nie jest glupi pomysl, chociaz do portretow zawsze lepiej brac jasne stalki.
C50/1.4 + C85/1.8 dostaniesz spokojnie w cenie do 3000 pln bez wzgledu czy nowe czy uzywane, a tego jaki te szkla daja obrazek nie zastapi zaden 70-200 ;]
no ale nie chce Ci juz bardziej mieszac w glowie..
Potrzebuję zmiennoogniskowego obiektywu, niestety modele biegają i "skakają" niekoniecznie tam gdzie bym chciała wiec muszę mieć opcje zmiany, a nawet przy 85 boję się, że często było by mi za krótko do tych szaleństw.
Więc zasiałeś ziarno ale podlałam je trzeźwym spojrzeniem na potrzeby i ... nie wykiełkowało ;)
Kurcze, napaliłam się na to 2.8, już widziałam te obrazki ale jedno [sigma] optycznie niedoskonała, tamron szybkościowo niedoskonały, a ja bym chciała jak erze i najlepiej za grosze ;)
no to dorzuc jeszcze te 300 stowki i kup konkret:
http://allegro.pl/canon-ef-70-200mm-f-2-8-l-is-usm-70-200-i2358255713.html
Ten obiektyw już wisi i wisi i wisi.
Odprysk na soczewce, on jeszcze powisi i chyba sam dojdzie do mojego budżetu ;)
Poza tym już i tak 500 dorzucam ;) bo uznałam, że za 2,5 nic nie będzie.
Jak sobie tak będę dorzucać w nieskończoność to skończę z 70-200 2.8 L IS, a dobre zdjęcia uciekają... ;)
Tornvald
22-05-2012, 21:55
Jak Cie nie straszy ten odprysk i masz jak sprawdzic obiektyw zawsze mozna napisac do sprzedającego i zbic troche cene.
Wysłano z GT-I9000 z użyciem Tapatalk
Pewnie, że mnie straszy i daleko mam, ale nadejdzie ten moment desperacji. Oj nadejdzie ;)
Tak naprawdę to dzisiaj jakaś L'ka bez IS poszła za 2700 zł ale jak pisałam, sprzedający nie wydawał mi się poważny, dodatkowo obiektyw sprowadzany, bez real foto - no bałam się. Ostatnio przegapiłam taką za 2500. [prawie się zapłakałam]
Tu na CB wisiała taka piękna od Krzychoo, ale wtedy chciałam jeszcze wydać kilka stówek mniej.
Myślę, że doczekam się prędzej czy później... tylko ciężko się czeka.
pan.kolega
23-05-2012, 08:24
Ktokolwiek się łudzi, że Tamron jest równie dobry jak którykolwiek Canon 70-200 - polecam tablice na thedigitalpicture na 135 mm.
Tamron poza środkiem to kaszanka na 2.8, tak samo na f/4 w porównaniu z Canonami f/4.
Np.
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=103&Camera=453&Sample=0&FLI=3&API=0&LensComp=470&CameraComp=453&SampleComp=0&FLIComp=3&APIComp=0
BlackWidow
23-05-2012, 09:44
No ja to bardziej sport i zwierzaki, chociaż jak fragment krajobrazu to raczej w środku dnia jak słoneczko świeci.
Jakość wykonania też mnie chyba skłania ku canonowi bo czasami zdjęcia będą w mało komfortowych warunkach. No i fakt, że jak kiedyś będę chciał go sprzedać to nie straci aż tak dużo na wartości.
Portretów tym obiektywem nie mam zamiaru robić bo do tego mam 50/1.8 i na razie spisuje się całkiem nieźle. Może się mylę, ale wydaje mi się do tego bardziej odpowiedni niż 70-200 f/4.
A co do czasów 1/60 to nie wiem bo nigdy takiego szkła nie miałem. Ale ktoś kiedyś napisał, że stosuje czasy 1/(długość ogniskowej) i jest OK.
Dzięki za porady
Pozdrawiamodnośnie 50 1.8 i 70-200 oraz ich przeznaczenia do portretu, mylisz się. 50 to prawie szeroki kąt.. zniekształca i przerysowuje. portret to cos w okolicach 135 nie 50 mz
Potrzebuję zmiennoogniskowego obiektywu, niestety modele biegają i "skakają" niekoniecznie tam gdzie bym chciała wiec muszę mieć opcje zmiany, a nawet przy 85 boję się, że często było by mi za krótko do tych szaleństw.
Więc zasiałeś ziarno ale podlałam je trzeźwym spojrzeniem na potrzeby i ... nie wykiełkowało ;)
Kurcze, napaliłam się na to 2.8, już widziałam te obrazki ale jedno [sigma] optycznie niedoskonała, tamron szybkościowo niedoskonały, a ja bym chciała jak erze i najlepiej za grosze ;)
No niestety tak to nie ma :]
Sigmy kolega używał do sportu (motocross) i optycznie bajka, natomiast AF to loteria, potężny back focus. Zamienił na systemowe i zadowolony.
Ktoś pisał o 50mm do portretu.
Mz do ciasnych portretów wyjdą przerysowania, nie jest to obiektyw portretowy nawet na cropie (to że zmienia się kąt widzenia obiektywu nie zmienia jego właściwości optycznych więc przerysowań), lepiej już 85 bardziej spłaszcza perspektywę.
Ja trzaskam portrety na 70-200 2.8 w kombinacach 135 -200/2.8 najczęściej, tyle że na pełnej klatce i to jest to co ci polecam - jako że potrzebujesz jednego obiektywu także i do koni.
Gdybyś potrzebowała szkła tylko do portretu to 85/1.8 w takim razie nadawałoby się dla ciebie idealnie.
Jak chcesz przykłady portretów na 200/2.8 daj znać.
Ktokolwiek się łudzi, że Tamron jest równie dobry jak którykolwiek Canon 70-200 - polecam tablice na thedigitalpicture na 135 mm.
Tamron poza środkiem to kaszanka na 2.8, tak samo na f/4 w porównaniu z Canonami f/4.
Np.
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=103&Camera=453&Sample=0&FLI=3&API=0&LensComp=470&CameraComp=453&SampleComp=0&FLIComp=3&APIComp=0
o chryste.. skad te rewelacje stary?
z rozmow przy piwie? :D
polecam olac tablice testowe, a wyrobic sobie zdanie na podstawie w miare realnych testow.
sprawdz ten link:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=32911
jak prawidlowo odgadniesz na postawione 10 pytan - klaniam sie do pasa i nazywam Cie mistrzem ;]
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
odnośnie 50 1.8 i 70-200 oraz ich przeznaczenia do portretu, mylisz się. 50 to prawie szeroki kąt.. zniekształca i przerysowuje. portret to cos w okolicach 135 nie 50 mz
50mm (na FF) to standard, nie szeroki kat.
85mm i wzwyz splaszcza perspektywe i daje imho obrazek nijaki.
no ale jak kto woli..
ja uzywam przede wszystkim 50mm w portrecie i jak dla mnie jest to idealna ogniskowa.
moje przyklady:
http://www.maxmodels.pl/maciej_k.html
99% z 50mm wlasnie ;]
dziobolek
23-05-2012, 10:59
o chryste.. skad te rewelacje stary?
z rozmow przy piwie? :D
polecam olac tablice testowe, a wyrobic sobie zdanie na podstawie w miare realnych testow...
Dobrze piszesz, trza Ci polać
https://canon-board.info/imgimported/2012/05/BottomsUp-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/BottomsUp.gif)
Też miałem obiekcje przed zakupem, jak czytałem tego typu teksty :???:
No ale finalnie mam to szkło bo trafiła mi się okazja cenowa i jestem z niego mega zadowolony.
Jest super ostre "od roga do roga" i to od "pełnej dziury" na cropie.
Za każdym razem kiedy oglądam foty z tego szkła mam... :mrgreen:
i nie żałuję ani jednej wydanej na to szkło złotówki (centa właściwie).
No a co do AF...??? Hmmm... :roll: nie jest tak źle, jak to niektórzy sugerują.
http://www.youtube.com/watch?v=11tEk...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=XegyG1Y1rLE
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/gwizdze-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/gwizdze.gif)
https://canon-board.info/imgimported/2011/02/wink-1.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)
Oczywiście jest to dla każdego baaaardzo indywidualne i subiektywne odczucie,
więc IMHO trzeba się przekonać na własnej skórze o tym,
jaka jest kultura pracy i czy mi to wystarcza.
I jeszcze jedno - należy pamiętać, że ten Tamron podpięty pod puszkę nie wspierającą szkieł f/2,8
może znacznie gorzej się sprawować niż z puszką która taką opcję posiada.
Stąd też mogą wynikać rozczarowania i negatywne opinie :roll:
No i ktoś napisał nt. tego obiektywu w innym wątku...
witam,
używam tego tamrona od początku tego roku, jak dla mnie jest wystarczający, a zakres moich zdjęć to od portretów, krajobrazów na sporcie kończąc. we wszystkich dziedzinach daje rade, i w sporcie też! narzekania na AF? moim zdaniem czepialstwo i przesada, spokojnie piłkę nożną fociłem podpiętym pod 40d i średnio mi wyszło 5 -10 zdjęć nie trafionych na około 500! choć przyznam, że pod 40d mam lekkiego front focusa, tragedii nie ma bo tam gdzie celuję z ostrością to jeszcze się łapię przed głębią (problem tylko na 2,8) po przymknięciu zeero problemów. na staruszku 5d trafia w cel bez problemowo. Z moich odczuć co mi troche przeszkadza w nim to zmiana ogniskowej, która jest odwrotna niż u canona :) takie małe przyzwyczajenie :) a tak to szkło godne polecenia, jeżeli ktoś świadomie kupuję obiektywy znając ich parametry to nie rozumie potem ich wielkich żalów i rozczarowań, ktoś kto zna i rozumie fotografię bierze taki obiektyw podpina pod body i cieszy się ze zdjęć, a nie z tego że ma biały obiektyw z czerwonym paskiem i z napisem IS...
Pozdrówka!
Eberloth
23-05-2012, 11:34
A mnie ciekawi jak wygląda ten Tamron po 3-4 latach intensywnej eksploatacji, co mu "lata",co odpadło, czy obrazuje "od roga do roga" jak egzemlarz sklepowy itp. Bo jak wygląda eLka - wiem (czas się jej nie ima).
dziobolek
23-05-2012, 12:03
A mnie ciekawi jak wygląda ten Tamron po 3-4 latach intensywnej eksploatacji, co mu "lata",co odpadło, czy obrazuje "od roga do roga" jak egzemlarz sklepowy itp. Bo jak wygląda eLka - wiem (czas się jej nie ima).
4 lata to max., bo premiera tego szkła miała miejsce w 2008 roku,
więc musiał byś pytać kogoś, kto kupił na początku i ma do dziś ;)
Może znajdziesz odpowiedź w tym wątku
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=32715
Jeśli nie, to tam zapytaj ;)
Ja mam to szkło od ponad roku.
To solidna metalowa konstrukcja z niewielką ilością plastiku i gumy (pierścienie).
Nie używam go "intensywnie", ale także nie "cackam" się z nim,
i jak dotychczas żadnych mankamentów nie zauważyłem,
czy to w konstrukcji obiektywu, czy też w jakości obrazka.
Pozdrówka!
Tamron przydaje się do zdjęć całych postaci gdzie trzeba odejść sporo, wtedy na 200mm i f/2.8 ładnie wycina tło. Moje przykłady
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.szwajkowski.pl/beauty/b8/images/120325_125bw.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.szwajkowski.pl/beauty/b8/images/120325_137.jpg)
Mój obiektyw kupiłem używany i to chyba mocno, bo był nieźle zakurzony pod grupą soczewek przednich. Rozkręciłem i trochę wyczyściłem. Są tam otwory przez które zasysa kurz przy zoomowaniu. Zakleiłem trochę taśmą. Typowa oszczędność w produkcji. Na stałe nie mogą uszczelnić bo przedni człon się kalibruje - śrubki wychodzą w innych miejscach i są podkładki dystansujące, więc musieliby po ustawieniu ręcznie maskować szczeliny, a to kosztuje czas i pieniądze (to nie cena Zeissa czy Leici przecież).
Gall_Anonimowy
23-05-2012, 13:18
A mnie ciekawi jak wygląda ten Tamron po 3-4 latach intensywnej eksploatacji, co mu "lata",co odpadło, czy obrazuje "od roga do roga" jak egzemlarz sklepowy itp. Bo jak wygląda eLka - wiem (czas się jej nie ima).
Tamron ma łatkę taniego i z problemami szkła. A czasy chyba się zmieniają bo dają 5 lat gwarancji w Polsce więc jakieś podstawy muszą mieć że na taki krok się zdecydowali.
A to szkło miałem w łapie, fajny obrazek z niego wychodzi, na moim Marku II nawet ostrzył w normie ale pewnie jak wiele osób waham się/czekam na wersję z VC. Zamiast robić zdjęcia to człowiek czeka i czeka. Bez sensu ... :-(
Ja zdecydowanie polecam Tamrona 70-200. Mój egzemplarz (bo nie wnikam czy są problemy z powtarzalnością czy nie) to bodaj najostrzejsze szkło jakie miałem (i nawet 24-105 wyselekcjonowany przez Towersa pośród kilku egzemplarzy - mimo, że jest super - w tej konkurencji wysiada na 5d2). Co do samej budowy szkła też nie mam żadnych zastrzeżeń po prawie roku normalnego użytkowania (w tym 2x w Afryce, więc było czym kurzyć). A w odniesieniu do tematu ja to rozpatruję tak: za canonem (wrsja IS) przemawia waga, a za tamronem światło.
Majac do wyboru zoomy canona 4 vs tamrona 2.8 wybralbym tamrona.. ale wybrana, pewna optycznie sztuka.
canon jest fajny, ale z czasem brakuje tego 2.8 ... ja aktualnie myślę o zmianie
Przyszłam napisać, że w końcu zakupiłam sigmę.
Poszłam w "pewniaka", każdy przechodził lub przechodzi ten etap więc i ja go nie ominę :)
Witam Was... to mój pierwszy post :)
Zamierzam w przyszłym tygodniu kupić tego tamrona - mam do Was pytanie: kiedy odczuwaliście brak stabilizacji w jego uzytkowaniu?
Pozdrowienia
dziobolek
21-06-2012, 15:44
Najczęściej w okolicach 200mm podczas focenia "z ręki".
Ja korzystam z "szybkiej serii", no i... trzeba pilnować czasów - wtedy wszystko gra.
Po jakimś czasie to już nawyk :wink:
zapewne wieczorem ;)
Iiieeee, tam... :roll: wtedy to się raczej świadomie statyw zabiera :mrgreen:
Pozdrówka!
Dziękuję za odpowiedzi. Przy jakich czasach w okolicy 200mm pojawiają się już problemy przy foceniu "z ręki"??
dziobolek
21-06-2012, 16:06
Dziękuję za odpowiedzi. Przy jakich czasach w okolicy 200mm pojawiają się już problemy przy foceniu "z ręki"??
Nie ma reguły - zależy od tego, kto jaką ma rękę ;)
Moja do tych słabszych należy, więc pilnuję czasów no i staram się wykorzystywać
wszelkie dostępne w otoczeniu/środowisku naturalne "podpórki".
Mimo to obrazek z tego szkła wynagradza brak stabilizacji.
Pozdrówka!
dziobolek
22-06-2012, 20:25
Tamron przydaje się do zdjęć całych postaci gdzie trzeba odejść sporo,
wtedy na 200mm i f/2.8 ładnie wycina tło. Moje przykłady...
Oj tam... Oj tam... można by to odebrać tak, że przydaje się tylko w takich sytuacjach,
więc pozwolę sobie nie zgodzić się i zdementować
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://emoty.blox.pl/resource/wink.gif)
Oto moje przykłady - obiekty "na wyciągnięcie ręki"...
https://canon-board.info/imgimported/2012/06/img1407m-1.jpg
źródło (http://img694.imageshack.us/img694/8223/img1407m.jpg)
200mm f/3.5
https://canon-board.info/imgimported/2012/06/img1387ao-1.jpg
źródło (http://img854.imageshack.us/img854/8189/img1387ao.jpg)
200mm f/2.8
https://canon-board.info/imgimported/2012/06/img1366j-1.jpg
źródło (http://img99.imageshack.us/img99/4295/img1366j.jpg)
200mm f/2.8
https://canon-board.info/imgimported/2012/06/img1374r-1.jpg
źródło (http://img402.imageshack.us/img402/4508/img1374r.jpg)
200mm f/2.8
Pozdrówka!
Bardzo fajne zdjęcia - dziękuję za ten post.
dziobolek
28-06-2012, 11:44
Bardzo fajne zdjęcia - dziękuję za ten post.
Spoko ;) nie ma za co. No a ja dziękuję za dobre słowo.
Poza tym tutaj masz troszkę więcej fotek z tego szkła - Najlepsze zdjęcia - Tamron 70-200 f2.8... (http://www.canon-board.info/showthread.php?t=40611)
Pozdrówka!
"dziobolek" - miałeś kalibrację po zakupie tego obiektywu?
dziobolek
02-07-2012, 15:21
Nie, śmiga bez zastrzeżeń.
Żadne z posiadanych przeze mnie czy też pożyczonych szkieł
nie miało problemów z moją puszką.
Pozdrówka!
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.