PDA

Zobacz pełną wersję : green box a fotografia



Jazzman
18-04-2009, 20:07
Czy spotkał się ktoś z wykorzystaniem techniki green box czy też jak kto woli blue box w fotografii? Chciałbym się w to pobawić trochę i o ile wiem, że wykorzystuję się tą technikę przy wideo tak nie wiem jak przebiega metoda obróbki przy jednej klatce zrobionej tą techniką.

DominikD
18-04-2009, 20:28
Tą technike stosuje się w filmie poto aby wykluczować z setek tysięcy klatek dany kolor. W fotografii przy użyciu takich programow jak na przyklad photoshop możesz wyciąć sobie z tła co kolwiek zechcesz. Takie tło mogło by ci się przydać aby ułatwić sobie zaznaczenie.
Nie jestem pewien ale chyba Chase Jarvis korzystał z "green boxa" przy swoich sportowych sesjach.
Więc można, ale da się też inaczej. Wszystko zależy od tego jakie chcesz efekty osiągnąć.

dark4blade
18-04-2009, 20:40
Tylko podobnie ten green/blue box jak stoi blisko przedmiotu to krawędzie mają taki zielonkawy/niebieski zafarb i potem z tym nie jest tak wesoło, a już szczególnie przy portretach (włosy). Wiec jak takie coś to maksymalnie daleko od fotografowanego obiektu. Jak chcesz coś wyszparować to może jednak tradycyjne białe tło dobrze do/prześwietlone.
P.S. nie mam z tym doświadczenia bo nie używałem, mówię tylko jakie słyszałem opinie.

Mellan
18-04-2009, 21:01
Jakieś dwa lata temu miałem taki pomysł. Do dziś leży w firmie tło lastolite bodajże 'ocean blue'.
Jako, że zajmuję się między innymi fotografowaniem roślin i drzewek, pomyślałem że niebieski będzie w sam raz do szybkiego usunięcia.
Niestety, więcej z tym zabawy niż pożytku. Faktycznie wświeca się, szczególnie na krawędziach i w cieniach. Do tego kiedy zdejmiesz niebieski, wpływa to na kłopoty w innych tonacjach np. zieleni.
Sumarycznie nie wychodziło mi to specjalnie szałowo, oduściłem jako nieefektywne i fotografuję dalej na białym.
Ale kto wie, wszystko jest kwestią wparwy i determinacji, więc pewnie lepsze efekty są możliwe kiedy wypracować metodę.

czornyj
18-04-2009, 21:37
Od lat fotografuję miesięcznie kilkaset przedmiotów, które potem wycinam z tła i mz. nadaje się do tego tylko tło białe/szare/czarne. Aby dało się wykorzystać tło zielone, trzebaby kłaść obiekt na przeźroczystej pleksie lub szkle i trzymać go od tego cudu naprawdę daleko.