Zobacz pełną wersję : "Brudny" wizjer Canon 40d
Witam,
Mam problem od wczoraj z Canon 40d. Na górnej krawędzi wizjera pojawiła się nierówna, jakby zabrudzona,rozmazana krawędź. Widoczna jest przy włączonej i wyłączonej elektronice. Zmiana obiektów nie usuwa objawu. Widoczna jest też w wizjerze gdy nie jest zapiętny żaden obiektyw.
Zdjęcie wychodzą dobrze. Mogę prosić o sugestię czym to może być spowodowane?
ja mam podobny problem, dostał mi się jakiś pyłek, nie widać go na zdjęciach, lecz widać jak patrzę się w wizjer. przedmuchałem wszystko i nic.
krzysztofr
05-04-2009, 12:38
Brudne lustro/matówka.
Najprościej podmuchać gruszką, powinno zejść.
To nie jest pyłek, cała górna krawędź wizjera jest zamazana.Intenswnie ciemna przy brzegu rozjaśniająca się ku centrum kadru.
Dmuchanie nic nie dało.
To nie jest pyłek, cała górna krawędź wizjera jest zamazana.Intenswnie ciemna przy brzegu rozjaśniająca się ku centrum kadru.
Dmuchanie nic nie dało.
Jedno z trzech.Lustro,matówka ,pryzmat pod matówką.Prawdopodobieństwo wynikające z podanego wyglądu plamy w kolejności jw.Może przy wymianie szkła dotknieto lustra?Cudów nie ma, to musi dać się zobaczyć przy oględzinach.
Brudne lustro/matówka.
Najprościej podmuchać gruszką, powinno zejść.
Może być też coś na pryzmacie, albo dalej na soczewkach wizjera - jest ich kilka. Jeżeli obraz tego "czegoś" jest mocno rozmazany to należny szukać jak najbliżej oka. Jednak jeśli nie ma to wpływu na zdjęcia i komfort pracy to ja bym zbagatelizował. Canon 40D ma już wymienne matówki? Jak tak to może warto pożyczyć i spróbować.
może rzęsy :?:
No cóż, bez kometarza.
A tak na poważnie żadne standardowe zabiegi nie usunęły problemu, wymiwna matówki, przedmówchanie lustra i pryzmatu. W duzy powiększeniu przy sper oświetleniu tez żadnych pyłków brudu nie widać.
mieszko_1vp
05-04-2009, 22:04
No cóż, bez kometarza.
zdziwił byś się-właśnie rzęsy sa przyczyną zabrudzeń-jak dasz diewczynie do kuknięcia to pomaże-więc nie śmiej sie jak nie wiesz do końca ;p
zdziwił byś się-właśnie rzęsy sa przyczyną zabrudzeń-jak dasz diewczynie do kuknięcia to pomaże-więc nie śmiej sie jak nie wiesz do końca ;p
Wątpię, a przynajmniej nigdy z czymś takim się nie spotkałem (no może sama muszla oczna). Poza tym to musiała by być duża ilość tuszu i była by widoczna. To taka sama zasada jak w wizjerze w drzwiach, jest brudny z obu stron, nikt go nie czyści w środku i tak wszystko widać - oko ogniskuje gdzie indziej, dalej. Tak więc wątpię, no ale mogę się mylić, osobiście lubię chodzić w jasnych ubraniach więc inwestuje narzeczonej w "waterproof equipment :-D" i problem brudnej muszli jakby mnie nie dotyczy.
Wracając jednak do właściwego tematu. Jeżeli sprawdził Pan lustro, matówkę i spód pryzmatu to ciężko jest cokolwiek poradzić. Nie koniecznie musi to być paproch czy coś co "bezdotykowo" da się usunąć, może to być jakaś plama której nie będzie widać a pokazuje się dopiero w wizjerze. Takie ustrojstwa jest cholernie ciężko zlokalizować (jak są małe). Wyeliminował Pan matówkę (po wymianie to samo), poprzedza ona pryzmat więc nie widzę możliwości aby jakiś smar z lustra dostał się tam - tak więc lustro zostaje może warto przyjrzeć się jeszcze raz.
ja mam podobny problem, dostał mi się jakiś pyłek, nie widać go na zdjęciach, lecz widać jak patrzę się w wizjer. przedmuchałem wszystko i nic.
Miałem także podobny problem - z uwagi na fakt, że nie było go widać na zdjęciach, to się nim w ogóle nie przejmowałem. Jednak przy każdej zmianie obiektywu zawzięcie dmuchałem gruszką i za którymś razem pyłek znikł. Wniosek z tego taki, że regularne "dmuchanko" i w takim przypadku jest wskazane :!:
a jak na live view?? podejrzewam coś z matówką
ja miałem coś takiego z moim 40D. Fabrycznie był paproch pomiędzy matówką a wizjerem, oddałem przez sprzedawcę na 2 dni na żytnią i problem znikł... w sumie to bardziej estetyczny problem niż techniczny i powiem, że serwis sobie bardzo dobrze poradził
No doszedłem do tego co widać w wizjerze na jego górnej krawędzi!!! Nie są paprochy czy brudy na matówce, lustrze ani pryzmacie. Widać jest odbity w lustrze fragment filcu czy gąbki, o którą opiera się lustro w trakcie podnoszenia (na otwieranej ramce w której znajduje się matówka) A teraz kolejny problem, czy przesunęło sie lustro czy odkleja filc?
To juz pewne odkleił się filc!!!
sebcio80
17-04-2009, 00:42
enki50 czyzbys wczoraj (czwartek) gościł na Żytniej? :-)
Witam
Miałem podobny problemik
wystarczyło palcem ponownie docisnąć gąbkę i problem znikł i już ze 6 miesięcy jest spokój :)
pozdrawiam
enki50 czyzbys wczoraj (czwartek) gościł na Żytniej? :-)
Nie ja osobiście, pewnie widziałeś mojego syna. Pozdrawiam
sebcio80
17-04-2009, 18:39
aaa, rozumiem, akurat w tym samym czasie nas obslugiwano, nawet mialem zagadac (bylem pewny ze to Ty) ale zajety bylem klutnia z obsluga ;-)
aaa, rozumiem, akurat w tym samym czasie nas obslugiwano, nawet mialem zagadac (bylem pewny ze to Ty) ale zajety bylem klutnia z obsluga ;-)
Od rozmów typu, jak ta w sprawie klutni z obsluga masz prywatne wiadomości albo komunikatory gdyby ewentualnie PM Tobie nie wystarczało :!:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.