PDA

Zobacz pełną wersję : f /22



iREM
13-03-2009, 13:43
Pomożecie mi znaleźć uzasadnienie używania przez starych wyjadaczy maksymalnych przesłon? Z jednej strony portrety studyjne/lampy studyjne, ale przecież lampy też mają regulację mocy błysku.

Z drugiej strony krajobrazy wybitnych prawie zawsze mają maksymalne przesłony a przecież wszyscy przedstawiający testy rozdzielczości itp. stwierdzają jednogłośnie, że większość obiektywów daje najlepszy obraz w okolicy f1/8.

Trochę zgłupiałem. Chętnie się dowiem co macie do powiedzenia na ten temat.

spoon
13-03-2009, 13:54
z tego co zwykle pisza (Peterson, Kelby) to chodzi im o glebie ostrosci. Moze wiec sa sklonni poswiecic troche ostrosci na glebi wlasnie. Mnie to tez dziwi, zwlaszcza po tym co widzialem w DigitlFotoVideo - fota na f/22 koszmarnie nieostra w porownaniu do f/8.

iREM
13-03-2009, 14:01
z tego co zwykle pisza (Peterson, Kelby) to chodzi im o glebie ostrosci. Moze wiec sa sklonni poswiecic troche ostrosci na glebi wlasnie. Mnie to tez dziwi, zwlaszcza po tym co widzialem w DigitlFotoVideo - fota na f/22 koszmarnie nieostra w porownaniu do f/8.

Tym bardziej przy pejzażach - przy dalekich planach. Nie rozumiem. Właśnie chodziło mi o m.in. Kelbyego i Mc Nally.

akustyk
13-03-2009, 14:12
nie ma najmniejszej koniecznosci uzywania f/22 nawet na pelnej klatce.

a dlaczego robia to wyjadacze... bo oni nie czytaja papierowych testow i nie bawia sie w onanizm sprzetowy. uczyli sie z ksiazek, w ktorych bylo f/22 i tak robia. poniekad, i tak lepsze zdjecie niz 99% osob naczytanych papierowych testow :)

spoon
13-03-2009, 14:20
a dlaczego robia to wyjadacze... bo oni nie czytaja papierowych testow i nie bawia sie w onanizm sprzetowy. uczyli sie z ksiazek, w ktorych bylo f/22 i tak robia.

ale przeciez ci wyjadacze potrafia zauwazyc roznice, widzieli juz tysiace zdjec (swoich i nie) i chyba dostrzegaja roznice. nie wierze, ze nie znaja swojego sprzetu - i to z doswiadczenia wlasnie, nie z papierowych testow - na tyle by nie wiedziec, ze na f/22 bedzie mydlo.

Kolaj
13-03-2009, 14:21
nie ma najmniejszej koniecznosci uzywania f/22 nawet na pelnej klatce.To zwróćcie jeszcze uwagę, że oni często robią na formatach większych niż to nasze FF, gdzie zdarzają się przysłony f/64 a f/22 to żadne ekstremum.

iREM
13-03-2009, 14:23
nie ma najmniejszej koniecznosci uzywania f/22 nawet na pelnej klatce.
a dlaczego robia to wyjadacze... bo oni nie czytaja papierowych testow i nie bawia sie w onanizm sprzetowy. uczyli sie z ksiazek, w ktorych bylo f/22 i tak robia. poniekad, i tak lepsze zdjecie niz 99% osob naczytanych papierowych testow :)

No nie za bardzo. Chyba nie znasz tych dwóch panów. Raczej są bardzo dociekliwi i lubią wszelkie eksperymenty.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

To zwróćcie jeszcze uwagę, że oni często robią na formatach większych niż to nasze FF, gdzie zdarzają się przysłony f/64 a f/22 to żadne ekstremum.

Scott używa FF nikona i canona. McNally też. Gdyby to dotyczyło Mamiyowych formatów nie pytałbym o to.

banan82
13-03-2009, 14:30
wszyscy wiemy ze na minimalnych otworach przslony spada jakosc obrazu, nawet na eLkach, dlatego tez wlasnie nie rozumiem toku rozumowania ze jesli chce sie powiedzmy zrobic krajobraz na dlugim czasie a jest za jasno to uzyc np ND filtra i przeslona f/22. Kupuje troche magazynow o fotografii w UK i patrzec na to nie moge jak agituja do tego:) Wystarczy f/13-16 i tyle, po co tracic na ostrosci (glownie) uzywajac f/22.

iREM
13-03-2009, 14:32
wszyscy wiemy ze na minimalnych otworach przslony spada jakosc obrazu, nawet na eLkach, dlatego tez wlasnie nie rozumiem toku rozumowania ze jesli chce sie powiedzmy zrobic krajobraz na dlugim czasie a jest za jasno to uzyc np ND filtra i przeslona f/22. Kupuje troche magazynow o fotografii w UK i patrzec na to nie moge jak agituja do tego:) Wystarczy f/13-16 i tyle, po co tracic na ostrosci (glownie) uzywajac f/22.

No właśnie. A gdzie spojrzysz tam się rzuca max przesłona. Dziwne to. Nie mówiąc o stemplowaniu paprochów ;-)

fret
13-03-2009, 14:44
Starzy wyjadacze nie używają f22 i nie korzystają z tabelek GO. Precyzyjnie ustawiają ostrość tam gdzie trzeba i po problemie :). Choćby na The Luminous Landscape można poczytać o alternatywnych sposobach ustawiania ostrości i uzyskiwania odpowiedniej GO.
No i ktoś już kiedyś tu napisał, że ostrość, to cecha obrazu, a nie wada lub zaleta. Nie zawsze jest potrzebna maksymalna ostrość.
Tak przy okazji, to przy f22 na cropie nie ma GO :) Żaden punkt obrazu nie spełnia typowych kryteriów ostrości dla GO :)

mate00sh
13-03-2009, 14:50
Tak przy okazji, to przy f22 na cropie nie ma GO :) Żaden punkt obrazu nie spełnia typowych kryteriów ostrości dla GO :)

A mógłbyś rozwinąć?

banan82
13-03-2009, 14:50
z moich doswiadczen w krajobrazie wydaje mi sie ze wlasnie wystarczy dac przeslone z zakresu f13-f16 zeby sie praktycznie glebia ostrosci byla bardzo duza i po problemie. Nie korzystalem praktycznie nigdy z tego "sposobu" na ustawianie ostrosci hiperflidalnej - nie pamietam nazwy nawet:) Czytalem o tym w magazynach foto w UK ale nie zczailem tego na tyle zeby chciec tego uzywac po prostu. Wydaje mi sie ze wszystko zalezy tez od ogniskowej. Robiac na bardzo szerokim kacie 10mm na cropie czy 17mm na FF bardzo latwo jest zrobic bardzo duza glebie ostrosci, juz nawet f10 wystarcza wiec uzywanie f22 wg mnie nie ma sensu. Jesli chce sie wydluzyc czas ekspozycji - od tego sa filtry ND, a przy tym nie tracimy na jakosci zdjecia:)

iREM
13-03-2009, 14:51
Starzy wyjadacze nie używają f22 i nie korzystają z tabelek GO. Precyzyjnie ustawiają ostrość tam gdzie trzeba i po problemie :). Choćby na The Luminous Landscape można poczytać o alternatywnych sposobach ustawiania ostrości i uzyskiwania odpowiedniej GO.
No i ktoś już kiedyś tu napisał, że ostrość, to cecha obrazu, a nie wada lub zaleta. Nie zawsze jest potrzebna maksymalna ostrość.
Tak przy okazji, to przy f22 na cropie nie ma GO :) Żaden punkt obrazu nie spełnia typowych kryteriów ostrości dla GO :)

No ale co z tego wynika? Dalej nie rozumiem dlaczego tak wielu używa 22.

banan82
13-03-2009, 14:53
dlatego tak wielu uzywa f22 bo wiedza i sa przekonani ze to max jaki sie wycisnie ze szkla:) Ze wszystko bedzie ultra ostre itp :) Tacy profesionalisci :)

iREM
13-03-2009, 14:58
dlatego tak wielu uzywa f22 bo wiedza i sa przekonani ze to max jaki sie wycisnie ze szkla:) Ze wszystko bedzie ultra ostre itp :) Tacy profesionalisci :)

Nie wierzę w to.

fotna
13-03-2009, 15:15
Mnie też to zastanowiło gdy przeglądałem książki Bryana Petersona.
Może dla tego że ostrość można poprawić w PS a głębi nie, a może matryce na dłuższych czasach 1/8s-1/60s lepiej pracują?
A może dla tego że to zmusza do użycia statywu i większej rozwagi w naciskaniu spustu?
A może zadajmy to pytanie na innym forum :)

Mam zamiar teraz sam popróbować.

iREM
13-03-2009, 15:19
Mnie też to zastanowiło gdy przeglądałem książki Bryana Petersona.
Może dla tego że ostrość można poprawić w PS a głębi nie, a może matryce na dłuższych czasach 1/8s-1/60s lepiej pracują?
A może dla tego że to zmusza do użycia statywu i większej rozwagi w naciskaniu spustu?
Mam zamiar teraz sam popróbować.

Jedyne co przychodzi mi do głowy to że na FF przy przymknięciu maksymalnym minimalizuje się flary, winiety, komy i inne takie przypadłości. Co o tym sądzicie?

banan82
13-03-2009, 15:23
nie do konca, wady otpyczne i niedociagniecia szkiel wychodza wlasnie na maxymalnym i minimalnym otworze przeslony. Najlepszy jest "sweet spot" kolo f8 na kazdym szkle - to mniejwiecej w srodku:)

fret
13-03-2009, 16:12
A mógłbyś rozwinąć?

Na f 22 krążek rozproszenia dyfrakcyjnego (ok. 30um) jest większy od krążka przyjmowanego zwyczajowo do wyznaczania granic GO na cropie ( ok. 19um, co bierze się z podzielenia typowych 30um na ff przez współczynnik cropa, dla Canona 1,6)

Troyan
13-03-2009, 16:13
Może to jest pozostałość po analogach, może tam nie ma tak drastycznej róznicy w jakości między f/8/16 a f/22/32 itp.

Paenka się szkoli w analogu, mogłaby sprawdzić ;)

iREM
13-03-2009, 17:07
Może to jest pozostałość po analogach, może tam nie ma tak drastycznej róznicy w jakości między f/8/16 a f/22/32 itp.
Paenka się szkoli w analogu, mogłaby sprawdzić ;)

Nie uciekajmy w OT. Ci kolesie piszą niezłe podręczniki, trzaskają setki naprawdę dobrych fotek, używają dokładnie tego samego sprzętu co my, odwiedzają najlepsze sklepy i wydają się być na bieżąco. Pytanie dalej nie ma odpowiedzi. Co powoduje że tak wiele osób trzaska profi foty na maksynalnym przymknięciu.

Bagnet007
13-03-2009, 17:30
Dla mnie standardem jest 32 (-:

iREM
13-03-2009, 17:37
Dla mnie standardem jest 32 (-:

Ale chyba na średnim formacie?

BeatX
13-03-2009, 17:57
Na f 22 krążek rozproszenia dyfrakcyjnego (ok. 30um) jest większy od krążka przyjmowanego zwyczajowo do wyznaczania granic GO na cropie ( ok. 19um, co bierze się z podzielenia typowych 30um na ff przez współczynnik cropa, dla Canona 1,6)
chryste, jakbym czytal wiwiad z Prot'em z K-Pax :lol:
sorry za OT.
Nie mniej jednak warto przejrzec ten topic, bo tez sie spotkalem z argumentem, ze landszafty najlepiej robic na f22, kiedy jak wół widac ze fotki wtedy traca na ostrosci.
Myslalem, ze moze ja cos zle robie itp

model
13-03-2009, 18:14
Robiłem na f22 w studiu, bo lampy nie miały regulowanej siły błysku - tak mi się przynajmniej wydawało :P
Poza tym czas synchronizacji jest ograniczony do 1/250 więc przy otwartej przysłonie np. do f8, czasy skracałyby się ekstremalnie i nie byłoby synchronizacji z lampą.

A jeśli chodzi o inne zastosowania, to chyba uzyskanie jak największej głębi ostrości wyjaśnia sprawę. Zdjęcie trochę nieostre zawsze można wyostrzyć w programie graficznym, ale już uzyskanie odpowiednio dużej GO w postproccesingu jest niemożliwe.

Janusz Body
13-03-2009, 18:49
nie do konca, wady otpyczne i niedociagniecia szkiel wychodza wlasnie na maxymalnym i minimalnym otworze przeslony. Najlepszy jest "sweet spot" kolo f8 na kazdym szkle - to mniejwiecej w srodku:)


No też nie do końca. :) Sweet point to zwykle 2 do 3 pełnych f-stopów (EV). f/8 to dla obiektywu f/4. Dla f/1.2 czy f/1.4 sweet point układa się w okolicach f/2.8 do f/4.0 Tak jest "od zawsze".

Najlepiej zobaczyć to tu: http://www.slrgear.com/reviews/showcat.php/cat/10

Bagnet007
13-03-2009, 19:37
Ale chyba na średnim formacie?

Nie jest to średni, ale nie jest to też w 100% wielki, bo nie używam całej powierzchni 10x12.. no ale klatka tego rozmiaru.

jaś
13-03-2009, 20:36
myślę że to przyzwyczajenie z analoga, a tą ogromną głębią ostrości na szerokich kątach to prawda, ale nie do końca np:

ogniskowa 10mm
f/8
odległość obiektu 40cm :)
zakres głębi ostrości od 25cm do 98 cm
czyli całe 73cm :) ogromną to bym tego nie nazwał

to samo przy f/16
zakres od 18,3 do nieskończoności

oczywiście można zastosować hipefokalną czyli 66,8 cm wtedy na f/8 będzie ostro od 33,4 do nieskończoności ale na moim 10-22 na ok 1.5cm! skali mam trzy liczby 0.24, 0.4, 1 i konia z rzędem temu kto nawet w przybliżeniu ustawi 67cm wiem wiem jest gdzieś pomiędzy 0.4 a 1 ale gdzie odległość pomiędzy tymi znaczkami wynosi 0.5cm pewnie można ustawić "na oko" bo to i tak niewiele zmienia ale jak to mawiają "na oko" to chłop w szpitalu umarł,
obiektywy af działają (z problemami) z af a nie manualnie, oczywiście nikogo nie namawiam do używania f/16 ale ja czasem używam :)

iREM
13-03-2009, 21:03
Robiłem na f22 w studiu, bo lampy nie miały regulowanej siły błysku - tak mi się przynajmniej wydawało :P
Poza tym czas synchronizacji jest ograniczony do 1/250 więc przy otwartej przysłonie np. do f8, czasy skracałyby się ekstremalnie i nie byłoby synchronizacji z lampą.

A jeśli chodzi o inne zastosowania, to chyba uzyskanie jak największej głębi ostrości wyjaśnia sprawę. Zdjęcie trochę nieostre zawsze można wyostrzyć w programie graficznym, ale już uzyskanie odpowiednio dużej GO w postproccesingu jest niemożliwe.

Ale to już wykluczyłem na początku wątku, zakładając, że stać ich i że używają lamp regulowanych. Dwa przy krajobrazach gdzie często złapano dalekie plany nie uzasadniające użycia takich przesłon z racji BRAKU WYSTĘPOWANIA np. pierwszego planu (najczęściej łódka na brzegu jeziorka).

janmar
13-03-2009, 23:57
Ostrzenie na hiperfokalną ma zawsze sens jesli chcemy mieć mozliwie najlepiej wykorzystaną GO.Pozwala przesunąć pas ostrosci np.w strone obiektywu ,kosztem strefy ostrości ktorej nie jestesmy w stanie wykorzystać[np. za budynkami ,lasem itp].Precyzji wielkiej to nie wymaga .Kiedyś na wszystkich obiektywach mozna było odczytac GO ze skali.Dziś na niektórych,ale i bez tego odczytu mozna sobie radzić.IMHO zrozumienie ostrzenia na hiperfokalną to pierwsze kroki do świadomego fotografowania, nie tylko krajobrazu. :smile: ale bez mała większości rzeczy.Wszak mozna pierwszy plan[lub drugi czy...] mieć rozmyty lub ostry,jak kto sobie życzy ale powinno to wynikac ze świadomego działania a nie przypadkowych ustawień .Pozdrawiam

iREM
14-03-2009, 07:51
Ostrzenie na hiperfokalną ma zawsze sens jesli chcemy mieć mozliwie najlepiej wykorzystaną GO.Pozwala przesunąć pas ostrosci np.w strone obiektywu ,kosztem strefy ostrości ktorej nie jestesmy w stanie wykorzystać[np. za budynkami ,lasem itp].Precyzji wielkiej to nie wymaga .Kiedyś na wszystkich obiektywach mozna było odczytac GO ze skali.Dziś na niektórych,ale i bez tego odczytu mozna sobie radzić.IMHO zrozumienie ostrzenia na hiperfokalną to pierwsze kroki do świadomego fotografowania, nie tylko krajobrazu. :smile: ale bez mała większości rzeczy.Wszak mozna pierwszy plan[lub drugi czy...] mieć rozmyty lub ostry,jak kto sobie życzy ale powinno to wynikac ze świadomego działania a nie przypadkowych ustawień .Pozdrawiam

Święte słowa, ale nie wyjaśniają problemu.

marekb
14-03-2009, 08:54
Dla mnie, to nie bzdura. Packshoty. Szkło 85mm, f22, odległość ostrzenia 1m i GO niespełna 17cm przy ff. Co dopiero przy srednim. Imho po temacie

iREM
14-03-2009, 09:40
Dla mnie, to nie bzdura. Packshoty. Szkło 85mm, f22, odległość ostrzenia 1m i GO niespełna 17cm przy ff. Co dopiero przy srednim. Imho po temacie

A pejzaże (no dobra: BEZ PIERWSZEGO PLANU) ?
No i nikt nie mówi że bzdura. Tylko pyta z jakiego powodu.

marekb
14-03-2009, 10:27
A pejzaże (no dobra: BEZ PIERWSZEGO PLANU) ?
No i nikt nie mówi że bzdura. Tylko pyta z jakiego powodu. nie wiem, mało robie landszaftów, ale może ktoś chce mieć zdjęcie z kamienia, czy z trawki i pierwsze kłoski też w GO..?? Przy powiększeniach to widać. A kto powiedział, że zdjęcie krajobrazowe z GO od 3cm - OO jest niepoprawne. Wiem ktoś napisze, że do tego kompakty.. no i można tak dalej, dalej, dalej...

Bagnet007
14-03-2009, 10:29
A pejzaże (no dobra: BEZ PIERWSZEGO PLANU) ?
No i nikt nie mówi że bzdura. Tylko pyta z jakiego powodu.

Gdy nie ma pierwszego planu ? Dla długich czasów. Zwykle trzymam się kilku/kilkunastu sekund.
Nawet gdy nie potrzeba rozciągać głębii, przymykam - bo lubię i już :-D
edit: Na małym mocniej niż 16 nie zamykałem.

iREM
14-03-2009, 11:19
nie wiem, mało robie landszaftów, ale może ktoś chce mieć zdjęcie z kamienia, czy z trawki i pierwsze kłoski też w GO..?? Przy powiększeniach to widać. A kto powiedział, że zdjęcie krajobrazowe z GO od 3cm - OO jest niepoprawne. Wiem ktoś napisze, że do tego kompakty.. no i można tak dalej, dalej, dalej...

Panowie, zaśmiecacie wątek. Wykluczyłem krajobrazy z łódką w pierwszym planie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Gdy nie ma pierwszego planu ? Dla długich czasów. Zwykle trzymam się kilku/kilkunastu sekund.
Nawet gdy nie potrzeba rozciągać głębii, przymykam - bo lubię i już :-D
edit: Na małym mocniej niż 16 nie zamykałem.

Ale bo lubię i już to nie jest odpowiedź na pytanie. :-/
Widzę, że póki co - nie ma logicznej odpowiedzi na to pytanie.

fotna
14-03-2009, 11:42
Chyba mam odpowiedź
Wynika to z doświadczenia.
Zrobiłem kilka prób (crop) i w granicach ogniskowej 10-35mm przymykanie więcej jak 8 nie ma sensu -no chyba że dla wyostrzenia równomiernego kadru -wiadomo 10mm ma problemy z ostrością na bokach.
natomiast cała zabawa zaczyna się na dłuższych ogniskowych już przy 50mm czyli na cropie ~75 różnica między 8 a 14 jest widoczna natomiast przy 200 mm 14-20 jeszcze bardziej - jest to uzależnione od obiektywów ale warto spróbować na swoich
Mając Gimpa cz PS, robiąc na raw wiele rzeczy poprawiamy na komputerze,
Mając wysokie iso i stabilizacje robimy z ręki to, co normalnie robiło się ze statywu
Robimy szybko i podciągamy na ostrości i kontrastach.
odpowiednia przysłona przy określonej ogniskowej (kalkulator GO w głowie) i pamięć o niedokładnościach AF z analogów i nie tylko -powoduje że Ci goście robią na f14-22.


Następny plener to właśnie będzie z większym kontrolowaniem dużego GO.
I małe studiowanie zdjęć w znajomych -tych bez obróbki (exif)

PS
Tło zawsze można rozmyć w kompie :)

rauf
14-03-2009, 12:31
Bardzo ciekawy wątek, wprawdzie nie robię krajobrazów, ale nawet gdyby, to nie schodziłbym poniżej f16. Po prostu patrząc na własność szerokich szkieł nie ma sensu tracić rozdzielczości.
Ale chyba nie można tego tłumaczyć tylko ograniczaniem światła, zakładam że Ci goście wiedzą co to ND?

Testy zwykle pokazują jak minimalizować wady optyczne szkieł wraz z przymykaniem przysłony, ale nie spotkałem się z opisem co dzieje się na samej górze, może coś tam to jeszcze poprawia kosztem rozdzielczości?

Inna sprawa - hiperfokalna. Kilka razy próbowałem i nie udało mi się uzyskać ostrości jaka powinna wynikać z tabeli...Oczywiście pewnie przez niedokładność skali w moich obiektywach. Stąd wole jednak ustawić AF, choćby na odległość wynikającą z tabeli a nie pierścieniem.

Właściwie to jaki charakter ma ostrość? Jak patrzymy na ilustracje to wygląda, że to dokładnie od-do. A przecież tak nie jest. Widział ktoś wykres pokazujący precyzyjniej różnicowanie się ostrości w skali odległości? Może wiadomo przy np.hiperfokalnej dla f/8 na 16mm przy FF że ostrość powyżej 90% jest metr za początkiem ostrości?

Sorry za przydługą wypowiedź, ot ostatnie przymyślenia...:rolleyes:

P.S. Ostatnio coś czytałem o grupie f/64 (http://en.wikipedia.org/wiki/Group_f/64) i pierwsza konstatacja - chłopaki nie widziały na oczy MTFów :mrgreen:

fret
14-03-2009, 12:33
To raczej znaczy, że chłopaki robią w zdecydowanie większym formacie :)

rauf
14-03-2009, 12:43
Czyli nie słyszeli nie tylko o MTF ale i 35mm, pięknie...

:mrgreen:

marekb
14-03-2009, 13:36
Panowie, zaśmiecacie wątek. Wykluczyłem krajobrazy z łódką w pierwszym planie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


Ale bo lubię i już to nie jest odpowiedź na pytanie. :-/
Widzę, że póki co - nie ma logicznej odpowiedzi na to pytanie.pokaż więc jakiś przykład. Imho w większości landszaftów jest jakis pierwszy plan

Bagnet007
14-03-2009, 21:15
Panowie, zaśmiecacie wątek. Wykluczyłem krajobrazy z łódką w pierwszym planie.

Ale bo lubię i już to nie jest odpowiedź na pytanie. :-/
Widzę, że póki co - nie ma logicznej odpowiedzi na to pytanie.

Jedni - potrzebują większej głębi i jednocześnie nie są onanistami, nie czytają CB.. inni potrzebują długich czasów, może lubią robić na długich czasach..
Każdy jest inny, każdy ma inne potrzeby. Nie czujesz takiej potrzeby, nie zamykasz, noprob..

Moja odpowiedź: jedno i drugie. Od dawna nie sugeruję się mtf'ami. Jeśli to nie jest dla Ciebie jakaś odpowiedź - trudno. Nie mój problem :).

spoon
28-03-2009, 15:06
dzis przypadiem trafilem na opis jednego zdjecia:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img216.imageshack.us/img216/4301/diffractionstare.jpg)


troche je zaslonilem opisem, ale to co wazne to widac ;)
i teraz czesc opisu - ta zboldowana - w moim niedoskonalym przekladzie:

"Fotograf wayne Simpson mówi nam, że musiał czekać aż słońce wyjdzie zza chmur by umieścić je na zdjeciu. Celowo użył małego otworu przysłony - f/18 - by otrzymac gwazde dyffrakcyjną"

Ja sie nie znam, wiem że sa takie filtry efektowe, ale wyglada na to, ze jednym z powodow do przymykania tak mocno przyslony moze byc na przyklad chec uzysania takiej gwiazdki :D

marek_zielona
02-04-2009, 21:54
To może dołożę swoje 3 grosze - ponieważ się uczę aparatu to potrenowałem i to mi wyszło... fragmenciki zdjęć (crop 100%), ze statywu... a propos ostrości i głębi. Po lewej f/11 po prawej f/8 obiektyw C55-250IS, C40D jak widać na f/8 jest wyraźnie lepiej. Ostrośc w obu przypadkach ustawiona na 5. Odległość do obiektów moim zdaniem "na oko" około 4km. Dla f/8 jest moim zdaniem i głębiej i ostrzej.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img9.imageshack.us/img9/3550/crop2f.jpg)


http://img9.imageshack.us/img9/1493/crop100.jpg - tutaj wielkość oryginalna fragmentu - ustawione obok siebie dwie fotki w DPP.

Mam też dla f/36 jakby ktoś był zainteresowany ale to sieczka totalna. W zasadzie mają rację Ci co piszą, że dla f/8 jest najlepiej - ja to widzę po zdjęciach.

akustyk
02-04-2009, 22:05
To może dołożę swoje 3 grosze - ponieważ się uczę aparatu to potrenowałem i to mi wyszło... fragmenciki zdjęć (crop 100%), ze statywu... a propos ostrości i głębi. Po lewej f/11 po prawej f/8 obiektyw C55-250IS, C40D jak widać na f/8 jest wyraźnie lepiej. Ostrośc w obu przypadkach ustawiona na 5. Odległość do obiektów moim zdaniem "na oko" około 4km. Dla f/8 jest moim zdaniem i głębiej i ostrzej.

to moze tak zacznijmy:
http://www.dofmaster.com/dofjs.html

bo jesli 5 oznacza 5m to rozmawiamy o roznicy miedzy obiektami lezacymi w mniejszym lub wiekszym stopniu poza glebia ostrosci, bo na pewno nie w jej obrebie

spoon
02-04-2009, 22:11
te 5 to chyba w dpp ustawione

trampek
02-04-2009, 22:32
te 5 to chyba w dpp ustawione

tak tez zrozumialem:)
odpowiednik 5 dla pictures styles. bo odleglodc to w km chyba podana byla:)

siudym
02-04-2009, 22:42
Ja F22 i mniejsze w 90% uzywam do sprawdzania brudu na matrycy...
Celuje na jednolite kolorystycznie np. niebo i widac idealnie kazdy pylek ;):mrgreen:

marek_zielona
02-04-2009, 22:49
oczywiście... "5" w DPP jak pisali poprzednicy...

akustyk
02-04-2009, 23:35
no tak... sorki za glupia uwage...

ale to jednak jest troche za duza roznica miedzy tymi dwiema przyslonami. obstawialbym raczej na to, ze na zdjeciu z f/11 czesc nieostrosci jest wynikiem poruszania - czy to przez rezonans po strzale lustra czy poruszenie statywu. bo normalnie w zoomach taka roznica jest do wypatrzenia, ale nie az tak latwo...

marek_zielona
03-04-2009, 21:55
Trenowałem na róznych przysłonach - wierz mi to nie kwestia poruszenia... czym wyżej tym gorzej. Zresztą spróbuj stanąć na odpowiedniej górce, żeby zasięg był spory (kilka kilometrów widoczności) i sam zobaczysz... Może przy pełnej klatce jest inaczej - ale na moim 40D i "plastikowym" zoomie tak właśnie to widać.

Jerry_R
05-04-2009, 02:31
Moze odpowiedzia na pytanie iREM bedzie fakt, ze DYFRAKCJA nie jest taka straszna we wszystkich szklach. Moze 90% przecietnych fotografujacych ma straszna dyfrakcje, bo uzywa srednich szkiel? Zerknijcie, wybralem dwa szkla CANONA z szerokim katem, nastepnie porownuje f/11 z f/16.

Roznice sa, ale nadal f/16 bije ostroscia wiekszosc kit'ow i zoom'ow, i moim zdaniem to co dostaje sie na f/16 - mozna spokojnie doprowadzic poprzez wyostrzenia w postprocessingu do tego, co daje f/11.

24mm (ostrosc od 0.92 m dla f/11, a od 0.67m dla f/16) (FF)
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=480&Camera=453&Sample=0&FLIComp=0&APIComp=9&LensComp=480&CameraComp=453&SampleComp=0&FLI=0&API=8

35mm (ostrosc od 1.91 m dla f/11, a od 1.39m dla f/16) (FF)
http://www.the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?Lens=121&Camera=453&Sample=0&FLIComp=0&APIComp=8&LensComp=121&CameraComp=453&SampleComp=0&FLI=0&API=7


PS: W "Naucz sie dobrze fotografowac - KRAJOBRAZY" Guy Edwardes pisze:
"Kiedy opanujesz technike wyostrzenia przy pomocy uzycia odleglosci hiperfokalnej, mozesz byc pewien, ze ze swym obiektywem osiegniesz zawsze dokladna glebie, a Twoje zdjecia beda ostre od planu pierwszego, az po tlo. Osobiscie, jak zreszta wielu innych fotografow, staram sie zabezpieczysc ostrosc ujecia uzywajac dodatkowo przyslony o wartosci wyzszej o jeden stopien. Zabieg ten zapewni wieksza ostrosc z przodu i z tylu, co jest szczegolnie przydatne w przypadku sporzadzania zdjec o wielkim formacie. Fotografujac [...] ustawilem obiektyw (przy pomocy wyrytej skali odleglosci hiperfokalnej) w ten sposob, by zapewnic wystarczajaca ostrosc w kierunku od przodu do tylu przy uzyciu przyslony o wartosci f/11, podczas ostatecznej ekspozycji zastosowalem przyslone o wartosci f/16".

Wiekszosc fotografii w ksiazce jest zrobionych na f/16 - f/22, analog (EOS 3, EOS 5)

Jerry_R
05-04-2009, 04:17
Sporo wyjasnia: http://www.bobatkins.com/photography/technical/diffraction.html

Inne linki:
http://www.secondpicture.com/blog/diffraction_with_small_apertures.html
http://www.ehow.com/how_4717866_focus-landscape-photos-slr.html

A tu dyskusje na zblizony temat co nasz watek, ale na innych forach:
http://www-srv-3.boards.ie/vbulletin/showthread.php?t=2055248587
http://www.clubsnap.com/forums/showthread.php?s=&threadid=497702