PDA

Zobacz pełną wersję : Osłona LCD


kamifoto
22-02-2009, 16:52
Chciałam się poradzić przed zakupem osłony LCD... co myślicie o tej

http://www.allegro.pl/item553277674_oslona_lcd_do_canon_50d_i_40d_szklo_ hartowane.html

Czym się kierować przy wyborze osłony, czy wogóle to jest warte zachodu?
Krzychu
22-02-2009, 17:26
Nie jest... To mniej więcej tak jak pilota od telewizora w folii trzymać...
Zbycholek
22-02-2009, 17:44
Jest kilka wątków na forum na ten temat, ja nakleiłem dopiero gdy pojawiła się mała ryska na LCD i żałuję że nie zrobiłem tego po zakupie aparatu, teraz już się nie przejmuję że coś mu się stanie bo nawet jak się porysuje ta osłona to zawsze można ją wymienić. IMO nie pogarsza ani nie polepsza funkcjonalności wyświetlacza, podejrzewam że gdybyś kupił aparat z już naklejoną osłoną to mógłbyś jej w ogóle nie zauważyć.
Slider
22-02-2009, 17:52
Czym się kierować przy wyborze osłony, czy wogóle to jest warte zachodu?

Cóż.. napewno lepsze to to od folii.. ja mam i sobie chwalę.. Trzeba tylko uważać przy montażu, żeby ani na spodniej części osłony ani na LCD nie było żadnego syfu, bo jak Ci się tam jakiś włos zapodzieje, to bedzie równoznaczny z rysą..:lol: do tego za pierwszym razem musi być prosto przyklejone, nie ma miejsca na poprawki:wink:


Nie jest... To mniej więcej tak jak pilota od telewizora w folii trzymać...

No tak, co za porównanie..:roll: masz tą osłonę, że Ci tak przeszkadza?
Krzychu
22-02-2009, 18:12
No tak, co za porównanie..:roll: masz tą osłonę, że Ci tak przeszkadza?

Trafione :) Jakbym miał to bym takich porównań raczej nie przywoływał... Niespecjalnie po prostu widzę dla niej jakiekolwiek zastosowanie - próba chronienia jakiejś szybki (która z kolei chroni LCD) jest dla mnie raczej śmieszna... Ale rozumiem że dla niektórych aparat to przedmiot kultu :)
Pabloq
22-02-2009, 18:55
Ale przy sprzedaży aparatu lepiej chyba mieć nieporysowany niż porysowany prawda ?
fotokor1
22-02-2009, 20:54
mam tego typu osłonę i sobie chwalę, nie ważne czy aparat jest przedmiotem kultu czy nie, jeśli coś posiadam to dbam o to i już, ta częśc body jest chyba najbardziej narażona na rysy otarcia itp.
pozdrawiam
Slider
22-02-2009, 21:01
próba chronienia jakiejś szybki (która z kolei chroni LCD) jest dla mnie raczej śmieszna...

No właśnie nie..:-) bo szybka chroniąca LCD jest niewymienna i jak ją porysujesz to koniec, natomiast jak porysujesz szybkę, chroniącą szybkę, chroniącą LCD (co w przypadku szkła hartowanego wcale nie jest takie proste), to ją wyrzucasz i kupujesz nową. Btw za dość śmieszne pieniądze.. Tak więc porównanie jej do folii ochraniającej pilot do telewizora nie jest najszczęśliwszy, no chyba, że masz pilot z wyświetlaczem..:-)

Pozdrawiam
wojkij
22-02-2009, 21:08
Dlaczego ten temat nie jest jeszcze zamknięty? :P

http://canon-board.info/showthread.php?t=34508
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=29321
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=10630
http://canon-board.info/showthread.php?t=43576
http://canon-board.info/showthread.php?t=32671
http://canon-board.info/showthread.php?p=585597
janmar
22-02-2009, 21:11
Najfajniejsze sa szybki ze szkła hartowanego 0,5mm, z warstwami przeciwodblaskowymi .Np, firmy GGS.Ma sześć warstw i klej na krawędziach.Zdejmujemy folię i na czysty ekranik dociskamy.Nie,nie jest tak że nie mozna poprawić,ja sześć razy odrywalem :oops::lol:.[Trzeba uważać na pyłki jak przy czyszczeniu matrycy.] Czy warto? IMHO tak.Tam gdzie fotograf ma przód jest duużo rysików np:suwaki błyskawiczne ,guziki,klamerki itp.Do tego "pomoc" otoczenia fotografa.W serwisie np.:mrgreen:Po zdjęciu [3sek] szybka nie zostawia śladów,kosztuje niewiele,a rysa na LCD oglądana po kazdym pstryknieciu cokolwiek drażni :smile:
Slider
22-02-2009, 21:20
Najfajniejsze sa szybki ze szkła hartowanego 0,5mm, z warstwami przeciwodblaskowymi

Byłem święcie przekonany, że o takich właśnie mówimy..:grin:


Nie,nie jest tak że nie mozna poprawić,ja sześć razy odrywalem

Ja się boję..:-) zdaje mi się ciągle, że klej trzyma tak mocno, że jak oderwe szybkę, to tylko z LCD:lol:


Po zdjęciu szybka nie zostawia śladów,kosztuje niewiele,a rysa na LCD oglądana po kazdym pstryknieciu cokolwiek drażni

Trafne podsumowanie:-)

Pozdrawiam
koperchemik
22-02-2009, 21:52
Siedząc dziś w internecie znalazłem coś takiego http://www.e-cyfrowe.pl/oslona-lcd-canon-eos-40d-3-cale-z-muszla-wersja-pro-p-7610.html
Sam używam osłony ze szkła hartowanego przyklejoną do ekranu. Dla mnie osobiście to nie przeszkadza ale zerwać to będzie problem. Kiedy ją kupowałem nie było jeszcze osłon dedykowanych do Canon 40d. Obecnie widzę że się pojawiają
Pozdrawiam
preinwher
22-02-2009, 21:58
Siedząc dziś w internecie znalazłem coś takiego http://www.e-cyfrowe.pl/oslona-lcd-canon-eos-40d-3-cale-z-muszla-wersja-pro-p-7610.html


Te osłonki bardzo niewygodne są. Miałem i już takiej nie kupię, szkiełko hartowane dużo lepsze.
janmar
22-02-2009, 22:03
Problemu ze zdjęciem osłony niema.Odkleja sie zadziwiajaco łatwo.Podsnąć np.Male ostrze scyzoryka [nie czubek] pod narożnik i do góry.Odklejalem z 5d po kilku m-cach .
Nie wszystkie szybki to szkło.Niektóre to grube tworzywo jakiejsik.Odróżnić organoleptycznie można przez próbę gięcia,bo inaczej ciężko.Pozdrawiam
Vitez
22-02-2009, 22:17
Dlaczego ten temat nie jest jeszcze zamknięty? :P


Bo moderatorzy nie mają dyżurów by mieć 24x7 pokrycie :p .