Zobacz pełną wersję : Błysk lampą podczas 45 minutowej ekspozycji
Słuchajcie, może jestem za głupi na to całe fotografowanie.. Ale jak można doświetlić lampą błyskową obiekt, który naświetla się 45min???
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://bi.gazeta.pl/im/0/6286/z6286860X.jpg)
"Fot. Nate Rendulich AP
45-minutowa ekspozycja wspaniale ukazała ruch gwiazd na niebie nad Iron River. Podczas wykonywania zdjęcia stodoła została dodatkowo oświetlona lampą błyskową"
(z artykułu gazety: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/5,80296,6286833,Zdjecia_dnia___poniedzialek.html?i =2)
stawiasz aparat na statywie, wyzwalasz migawkę, bierzesz lampę w dłoń, podchodzisz do stodoły i sobie na nią błyskasz ile chcesz :)
Hm... A w czym trudność? Robisz to dokładnie tak samo jak doświetlenie lampą obiektu przy naświetlaniu 1s czy każdym innym czasie.
Robisz to dokładnie tak samo jak doświetlenie lampą obiektu przy naświetlaniu 1s czy każdym innym czasie.
Dokładnie. Jesli jeden błysk lampy wystarczy, bo dom był dobrze naswietlony przy migawce 1/200s, to długośc ekspozycji nie ma już znaczenia, bo i tak przez resztę czasu matryca rejestruje samą sylwetkę. btw, ja tez kiedyś myslałem, że takie naświetlanie zależy od stosunku długości błysku, do długości reszty ekspozycji:-) inna sprawa, jak mozna to sprawdzić, to zauważ, że robiąc zdjęcia w ciemnym pomieszczeniu, gdy lampa jest jedynym źródłem światła, to nie ma znaczenia czas jaki ustawisz, tylko przyslona i siła błysku. Wiem, że zrozumiałes to po poście piasta9, ale chciałem tylko rozwinąc tą myśl:wink:
Pozdrawiam
na tym zdjęciu był chyba więcej niż jeden błysk..
Soundman
22-02-2009, 16:54
Fakt fajne zdjątko i zgadzam się chyba że to nie był jeden błysk
talarczyk
23-02-2009, 23:23
W jaki sposób można policzyć czas, F i siłę byłsku? Bo metoda prób i błędów przy 45 minutach... :lol:
W jaki sposób można policzyć czas, F i siłę byłsku? Bo metoda prób i błędów przy 45 minutach... :lol:
A masz przypadkiem pod ręką światlo i oświetlenie Freemana?:wink:
Napisał Michael Freeman
Jako punkt wyjściowy w rozważaniach dotyczących prawidłowej ekspozycji sceny oświetlonej światłem księżyca możemy przyjąć, że w warunkach optymalnych, to jest podczas pełni księżyca znajdującego się dość wysoko nad horyzontem przy czystym niebie, prawidłowy czas ekspozycji przy f/2.8 i przy ISO 100 wynosić będzie około jednej minuty. Wynik ten można otrzymac stosujac uproszczoną regułkę "księżycowej 16-tki", bedącej pochodna "słonecznej 16-tki" (ta ostatnia mówi, iż w słoneczny dzień przy przysłonie f/16, prawidłowy czas ekspozycji powinien być odwrotnością czułosci w ISO, czyli przy ISO 100 wynosi 1/100 sekundy). Księżyc jest około 250 000 razy ciemniejszy od słońca, co stanowi odpowiednik 18 stopni przysłony. A więc przedłużając odpowienio czas 1/100 sekundy, otrzymujemy w wyniku 35 minut przy f/16, czyli 1 minutę przy f/2.8.
Mając te dane mozna się dowedzieć o ile zmienia się natężenie światła księżyca w róznych jego fazach i na podstawie powyższego wzoru odpowiednio wydłużać czas. Równie dobrze można skorzystać z informacji od autora zdjęcia, bo przytoczony przeze mnie fragment jest raczej czysto teoretyczny (możliwe, że popraty dowodami, aczkolwiek teoretyczny:mrgreen:) i mówi jak w przyblizeniu obliczać ekspozycję. Można też ją sprawdzić dla niskiej wartości przesłony i wysokiej czułosci, a potem odpowiednio posługując się stopniami EV konfigurować parametry, zwiększając przysłonę i wydłużając czas, do optymalnych wartości.
Co do lampy, to tak jak mowiłem, czas naswietlania nie ma tutaj znaczenia. Dostosowujesz błysk lampy, tak, żeby pierwszy plan był odpowiednio naświetlony (nie martwiąc sie o resztę kadru), a potem eksperymentujesz j.w.
Pozdrawiam
talarczyk
23-02-2009, 23:52
A masz przypadkiem pod ręką światlo i oświetlenie Freemana?:wink:
Już od dłuższego czasu wybierałem się do empiku :D
Dzięki!!!
a mnie zastanawia czy koniecznie trzeba zasuwac z lampa ;-) .. przeciez najzupelniej jakas silna latarka by wystarczyla :) .. mozna dowolnie oswietlac obiekt/otoczenie swiatlem ciaglym.. to jest prostsze i wygodniejsze niz doswietlanie zakamarkow lampa :-)
latarka daje Ci zwykle punktowe światło. Musiałbyś się nieźle nabiegać żeby "zamalować" tym światłem równomiernie cały obiekt ;-)
latarka daje Ci zwykle punktowe światło. Musiałbyś się nieźle nabiegać żeby "zamalować" tym światłem równomiernie cały obiekt ;-)
hmm.. stoje i przesuwam to punktowe swiatlo po obiekcie.. potem ide na bok i robie to samo z np. boczna sciana ;-)
efekt - ladnie "narysowany" pierwszy plan :-)
no a w razie czego sa tez latarki z regulacja szerokosci promienia swiatla - wszystko zalezy z jak daleka trzeba doswietlac :-)
jk_cyfrowe_pl
24-02-2009, 15:59
Dotak dużych obiektów jak ta stodoła używa się raczej kilku błysków. Kiedyś do podobnych efektów używałem lamp studyjnych z generatorem, nie trzeba tyle biegać, z siła błysku jest ogromna. razem ze znajomym oświetlaliśmy 20m sosny w lesie, błyskając od dołu. Niesamowite efekty wychodzą.
Soundman
24-02-2009, 19:44
to sie pochwal jakims zdjeciem
Kubak ma rację. To jest ewidentny przykład "malowania światłem". Trzeba/można użyć do tego latarki halogenowej o mocy ok 2.000.000 kandeli i wyjdzie efekt taki jak na zdjęciu.
A takie głupie pytanie - jak uzyskać tak długie czasy naświetlania? Tryb bulb? I czy nie ma wtedy problemu z szumami?
jak uzyskać tak długie czasy naświetlania? Tryb bulb?
Tak i trzymasz wtedy 45 minut palec na spuście..:lol::mrgreen:
I czy nie ma wtedy problemu z szumami?
Owszem jest, bo zazwyczaj przy dłuższych czasach są one większe, ale z tym zazwyczaj dobrze sobie radzi soft aparatu:wink:
Pozdrawiam
Szczur88
25-02-2009, 01:42
Znakomicie takie rzeczy (zarówno przy użyciu światła ciągłego, jak i błyskowego) opisał w jednym Workshop at the Ranch niejaki Dave Black - http://www.daveblackphotography.com/
Tak i trzymasz wtedy 45 minut palec na spuście..:lol::mrgreen:
Pozdrawiam
Bardzo śmieszne, pytałem serio ;-) W 40D maks czas jaki można ustawić to 30s...
Bardzo śmieszne, pytałem serio ;-) W 40D maks czas jaki można ustawić to 30s...
wezyk albo wyzwalacz radiowy.. ja uzywam tego drugiego - przy pierwszym wyzwoleniu migawka sie otwiera, po drugim - zamyka :-)
czas kontroluje na zwyklym zegarku :-)
Od ogółu do praktyki. Prosze, ja zrobiłem zdjęcie na czasie 30 sec i w ogóle sie nie zastanawiałem nad mocą lampy, po prostu z praktyki wiedziałem ile:
https://canon-board.info/imgimported/2009/02/3251779666_c0148a0723-2.jpg?v=0
źródło (http://farm4.static.flickr.com/3381/3251779666_c0148a0723.jpg?v=0)
nie ma co foto wykonane perfekcyjnie, w praktyce trzeba jednak troche sie wysilic aby nie bylo przepalow przy doswietlaniu czy tez innych artefaktow jak np duszki czy tez flara z lampy z ktora sie biega ..... :) chodzi mi glownie o foty plenerowe jak ta stodola z pierwszej strony watku
nie ma co foto wykonane perfekcyjnie, w praktyce trzeba jednak troche sie wysilic aby nie bylo przepalow przy doswietlaniu czy tez innych artefaktow jak np duszki czy tez flara z lampy z ktora sie biega ..... :) chodzi mi glownie o foty plenerowe jak ta stodola z pierwszej strony watku
Jeśli założysz osłone i nie będziesz walił lampą w kierunku aparatu, to w tej sytuacji nie ma możliwości żeby powstała flara
Bardzo śmieszne, pytałem serio ;-) W 40D maks czas jaki można ustawić to 30s...
Tak jak powiedzial Kubak, wężyk, albo wyzwalacz (również korzystam z tego drugiego), ale jak tego nie ma, to tak jak mówiłem, trzeba trzymać palec na spuście.. i ani drgnij przez chwilę, bo pół godziny naświetlania pójdzie na marne..:-)
Pozdrawiam
PS: Kubak, a u Ciebie w aparacie nie ma stopera przy trybie "BULB"?:wink:
PS: Kubak, a u Ciebie w aparacie nie ma stopera przy trybie "BULB"?:wink:
ale on czas tylko w sekundach podaje a gdy naswietlania ida w minuty/dziesiatki minut to wygodniej mi sprawdzic czas np. na komorce :-) .. nie wspominajac ze w miedzyczasie mozna sms'a wyslac, zadzwonic gdzies ;-)
aha, i jeszcze dwie uwagi co do dlugich naswietlan.. mniejsze szumy powstaja przy fotografowaniu w ujemnej temperaturze a przy fotografowaniu np. wiosna warto uwazac na zmiany temperatur (chocby po zachodzie slonca) - bywa ze zacznie sie naswietlac i jest wszystko ok a po kilku/kilkunastu minutach aparat (w tym soczewka) jest pokryta gesta szadzia ;-) .. oczywiscie nie musze mowic jak sie to ma do jakosci zdjecia ;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.