z 30D przesiadka na...50D czy 5DMII

[Artek_Bartek]

Wątek mnie zainteresował bo dylemat mam podobny (a zakładać nowego wątku chyba nie ma sensu...)....tyle, że planuję przesiadkę z 30D....

Czytam o 5DMII i 50D i...niepokoję się nieco (nie tylko szalejącymi cenami i brakiem dostępności nowej 5ki...).
Najbardziej mnie zaniepokoiły głosy, ze nowa 5ka nie jest za tęga w obrazowaniu z podpiętym 24-70 L....(tu ponoć stara 5ka była lepsza)...
Ogólnie od jakiegoś czasu gromadzę szkła z myślą o FF (16-35 II, 24-70 i 70-200/4L) a teraz....zasiewają tu ziarenka wątpliwości w kwestiach pożytku z ilości pikseli vs. jakość obrazu.... z tego wszystkiego...najbardziej żałuję, że nie kupiłem w ubiegłe wakacje starej 5ki kiedy jej cena była atrakcyjna :-)

teraz...nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem...ale...co tu wybrać? czy przypadkiem nie lepiej przejść na najbliższy rok-dwa z 30 D na 50D a poczekać na to co nam Canon zafunduje nieco później?
Czy też...ulec braku cierpliwości i jednak znaleźć gdzieś dostępną nowa 5kę?

[Artek_Bartek]

próbowałem jakoś w innym wątku ale...tam dyskusja skupiła się nad różnicami między 40D a 50D :-)

mam kilka przemyśleń odnośnie obecnego wariactwa....
po 1 - żałuję (pewnie nie ja jeden), że nie kupiłem w ubiegłe wakacje starej 5ki.... cena była wtedy sympatyczna (na giełdzie w Stodole kole 5,2 kPLN)...czekałem na MII....nie przewidując...spekulacji na naszej walucie, która się obecnie odbywa...

po 2 - przez obecną cenę 5kiMII (dziś udało mi się znaleźć za 9kPLN...z Europy i bez faktury...) moja skłonność do kupna tego (nie wątpię!)superurządzenia nieco zmalała...

po 3...zostały mi (i pewnie nie tylko mi...) w zasadzie 3 opcje:
a/ ulec jednak pokusie i kupić 5DmII ufając, że cena będzie już tylko wyższa (złotówka spada non stop)
b/ przesiąść się na okres przejściowy (pewnie znowu ze 2 lata) na 50 D...
c/ pozostać póki co z 30 D....

może być jeszcze opcja d/ pt. znajdź gdzieś starą 5kę, ale... używek się boję a nowe trudno dostępne no i z tą samą cenową przypadłością :-(

Przesiadka na FF byłaby opcją pewnie najbardziej pożądaną (pomijając kwestie wyczytanych na forum wątpliwości typu '24-70 L nie daje rady', '16-35 LmII też nie bardzo' o 'kiepskim 70-200 4L z nową 5ką' nie wspominając.... a dla mnie są to po prostu moje szkła...i jakoś nie widzę sensu ich zmiany....choć oczywiście zmartwiłbym się, gdybym wypruł kupę w sumie kasy na nowe body a szkła by się okazały mieć marną 'rozdzielczość optyczną'...ale - mimo wszystko - nie wydaje mi się, by dla Canona Lka oznaczała 'Luksus' z małą gwiazdką tj. 'nie dotyczy nowszych body'...

Sprzedając 30 D z oryginalnym gripem oraz niepotrzebnym już wtedy szkłem 10-22 odzyskałbym część kasy (tak pewnie ze 3,5 k) i miał...nową 5ke za c.a. 5,5 kPLN....

ale tak sobie myślę czy w tej sytuacji nie przejść do opcji B... wtedy sprzedając 30D bez gripa (pasuje do 50d) i pozostawiając 10-22 (na cropie kąt potrzebny...) za ok. 2,5 zmieniam obrazowanie na nieco lepsze...i...mam ekstra wyświetlacz :-), czyszczenie matrycy i możliwość regulacji B/F Focusa....

Och...te dylematy na szalejącym rynku... a jeszcze niedawno wszystko malowało się w różowych kolorach i mieliśmy mieć drugą Irlandię... :-)

Pozdrawiam wszystkich z podobnymi dylematami i....czekam na info co oni zamierzają zrobić...

[jk_cyfrowe_pl]

Witam.


W Canonie 50D zyskasz przede wszystkim na AF, który jest dużo lepszy już w 40D niż w 30D. Ale pozostaje jeszcze pytanie czy nie lepiej w takim wypadku 40D, którego cena jest całkiem przyjemna. Otóż sprawdziłem osobiście robiąc test poziom szumu między 40D a 50D, bo słyszałem rózne opinie. Okazało się jednak, że 50D szumi trochę mniej mimo większej rozdzielczości. Wiec jeśli pracujesz na wysokich czułościach to na pewno warto.
Czy czekać na 5D Mark II - jeśli ważniejsza od szybkości AF jest dla Ciebie jakość obrazu - odwzorowanie szczegółów oraz całkowicie używalne 6400ISo to nic innego jak 5D MKII.

[malkontent]

Ja miałem podobny dylemat.
Czekałem aż cena 5d troszkę spadnie po wejściu 5d mkII na rynek i się nie doczekałem. Używek nie chciałem, 5d mkII jest poza moją granicą akceptowalnych wydatków na hobby, tak więc zostało mi 50d które mam już 3 miesiące, zrobiłem nim kilka wspaniałych zdjęć, może troszkę żałuję, że nie jest to full-frame, ale może za jakiś czas :-) Szklarnię od samego początku kupuję z myślą o pełnej klatce.

[aptur]

Całkiem subiektywnie - przesiadka z 30D - na 50D/40D nie ma sensu. Jeśli już to na pełną klatkę.

[HurricanE]

Hej.

Ja przesiadłem się właśnie z 30d na 5d mk2. Na plus oczywiście, jakość obrazu, szumy, AF, ergonomia, komfort pracy. Jestem zachwycony nową puszką. Kolosalna zmiana jak dla mnie. Nie żałuje ani przez chwile wydanej kasy - fakt że udało mi się kupić na f-vat w cenie 8100 - uważam że jest warta tych pieniędzy - nawet i 9k za tą puchę to dobra cena.

Nie wiem czego się ludzie spodziewali - ale to naprawdę kawał dobrego aparatu. Bawiłem się też d700 - zresztą swoja przygodę z fotografia zaczynałem od nikona d70s - d700 to tez świetny aparat. Oba to doskonałe narzędzia pracy - nie rozumiem po co rozstrzygać który lepszy. Każdemu co innego jest potrzebne - każdy znajdzie swój ideał. Ja robię zdjęcia - a odkąd mam 5d mk2 - praca ta stała się jeszcze przyjemniejsza. Teraz tylko szklarnie sobie rozbudować muszę.

Nawet 50 1.8 podpięte do nowej piątki robi świetne zdjęcia - przy 2.2 ma mikroskopijną GO, jest ostre i ma bardzo ładne rozmycie - zupełnie inaczej obrazuje jak na moim starym 30d.
Jeszcze nie miałem czasu w plenerze przestrzelić ale ostatnio w domu podczas sobotniego gotowania robiliśmy sobie z panną trochę fotek do albumu - wszystko na iso 3200, przysłona od 2.2 do 3.2. Nawet ona - mimo że jest laikiem w dziedzinie foto stwierdziła że ten aparat robi jakieś takie lepsze zdjęcia jak ten stary. Coś w tym chyba jest bo przecież szkło które było zapięte to wspomniany 50 1.8 za 350zł.
Drugie szkło jakim się bawiłem to Tamron 28-75 - niestety musiałem pozbyć się starej szklarni i powoli uzupełniam i buduje nowy komplet - i tutaj też wielkie WOW. super kolorki, ładne rozmycie. Na 2.8 trochę winietuje - ale to da się prosto skorygować. Ostre fajne szkło. AF też nie najgorszy.

Jeżeli wydatek na 5d mk2 miałby nadszarpnąć twoja kieszeń to może jeszcze poszukaj gdzieś starej piątki - uciekaj w FF jeżeli zajmujesz się fotografia zarobkowo.

Jest taki sklep - fototaniej.pl - mają tam w ofercie 5d mk1 - ale nie dzwoniłem - wiec nie wiem czy to aktualne. Wystawiają fakturę - marże (lub kosztową jak zwą ją inni) czyli że walisz wszystko w koszty - nie odliczasz vatu. To tez zawsze jakieś rozwiązanie.

Pozdrawiam
Łukasz

[gwozdzt]

(a zakładać nowego wątku chyba nie ma sensu...)
ale skoro jednak założyłeś, to połączyłem.


że planuję przesiadkę z 30D....

zasadnicze pytanie: dlaczego?

co mu brakuje? czym Cię ogranicza? a może się psuje bądź pogorszyła się jakość zdjęć?

[Artek_Bartek]

dlaczego?



Dobre pytanie.... brat mi też je zadaje :-)
Ani na fotkach nie zarabiam, ani nie robię monstrualnych powiększeń (w sumie to ostatnio w ogóle nawet nie robię odbitek..poza nielicznymi wydrukami foto...)...
Mój egzemplarz jest ok i nigdy z nim nie miałem problemów...ma wypstrykane nieco ponad 10 tys. fotek (niedawno zresetowałem licznik...)

Ale...chyba chcę jakoś popróbować znaleźć jakość, nasycenie itd. itp, którą kiedyś widziałem pstrykając np. wycieczkę w Tatry analogową 3ką na slajdach...

i uprzedzając....wiem, że wszystko to można podrkęcić w PSie... ale...tam nie było trzeba... i nie mam na to specjalnie czasu (w jednej z książek foto ostatnio przeczytałem jak to autor dba o swój czas i wszystko robi, by zdjęcia nie trzeba było PSuć...)

[gwozdzt]

Ale...chyba chcę jakoś popróbować znaleźć jakość, nasycenie itd. itp, którą kiedyś widziałem pstrykając np. wycieczkę w Tatry analogową 3ką na slajdach...
moim zdaniem zmiana aparatu niewiele tu pomoże, natomiast bardziej zainteresowałbym się obróbką; z tym że niekoniecznie w PS lecz sposobem wywołania RAW, różnicami w poszczególnych konwerterach, może też Picture Style w DPP, itd...


i uprzedzając....wiem, że wszystko to można podrkęcić w PSie... ale...tam nie było trzeba... i nie mam na to specjalnie czasu (w jednej z książek foto ostatnio przeczytałem jak to autor dba o swój czas i wszystko robi, by zdjęcia nie trzeba było PSuć...)
autor chyba trochę się mija z prawdą...

Obróbka komputerowa pliku cyfrowego jest czyś tak samo naturalnym jak obróbka chemiczna kliszy. Ważne tylko, by zachować umiar i rozróżniać obróbke od grafiki komputerowej czy fotomontażu.

[Sarewok]

Generalnie rzecz biorąc to tak. Jak bym mial Ci doradzic pomiedzy 40D a 50D to polecam bardziej 40D. Nizsza cena, puszka generalnie ta sama a na dodatek szybsa w serii. Fakt 50D ma rozszerzenie ISO do H1 ale to ziarno takie ze pod slonce trzeba robic zeby nie bylo widac. a z drugiej strony to przesiadka z 30D na 40D jest troche bez sensu. 2mpx wiecej, Af ten sam, szumy podobne, 30D ma najlepszy( najostrzejszy) wyświetlacz z wszystkich canonów, zreszta 30D to poprostu super pucha.

Odnosnie 5d Mark II. Uzytkuje go od miesiaca i powiem tak. Zajefajna puszka. Swietnie rysuje nawet na wysokich czulosciach, WB genialny, jakosc fotek jest poprostu swietna, AF- nie wiem czemu wszyscy sie czepiaja do tego AF:P zarebiscie szybko i precyzyjnie ostrzy. Testowalismy w studio z kolega moje 5D mkII z 24-105L f/4 i jego 1D Mk III z 16-35L f/2.8 i 35 mm f/1.4 Piatka byla nr 1, chociaz to rózniez zasluga obiektywu. Jedyne na co mozna ponarzekac to slaby plastik od CF. Tylko zastanów sie czy takie body Ci potrzebne;)

[ddarc]

Witam.

Nalejże też do tych co chcieli się przesiąść z 30D na nową 5-tke jestem fotografem ślubnym od 2 lat mam własne studio

Opcja Nr. 1 ( Nikony D700 i D3 , sprzedaje wszystko mam dość ..)

Moje odczucia są takie ze za obecną cenę 5MKII na dziś 9 tyś aparat już nie wart zachodu, cena jak na to co oferuje ta puszka to już za dużo.

a to dlatego że mamy już świetnego D700 za 7 tyś lub warto dołożyć 3 tysiące do ceny piątki i kupić D3 za 12tyś. Niestety pozostaje kwestia szklarni do Nikona jeśli ma być dobrze tanio nie będzie .
Zaczynając od 0 –ra to nie ma co się zastanawiać, trzeba też przyzwyczaić się do filozofi nikonowskiej..

PS. Już parę razy podpinałem D700 i D3 z 24-70 2.8 i jest pięknie szczególnie z D3 ale coś mi nadal nie pasuje…hmm przyzwyczajenia?

Opcja nr. 2 (Canon 50D - na przetrwanie pali mnie kasa w kieszeni musze mieć nową zabawkę  )

Testowałem i niestety wyższe ISO max 1600 i to tylko w zapisie S-raw 7mpx kuleje zakres tonalny .Gdyby nie to, to byłby super aparat..…ale można z tym żyć…ale szkoda tych 15 mpx
Z drugiej strony teraz wywołuje odbitki kościele z 8 Mpx..i daje rade ..za to na dworze super.. w studio też daje rade ..z dobrą skałką może być miło.

Podsumowując ..niedoceniony ..do większości zastosowań wystarczy.. problemy ciemne sceny , lepiej go kupić niż nową 5-tke za 9 kafli i poczekać na 5 MK III lub 1D Mark 4.a potem zostawić jako awaryjne body .

Plotki mówią też że pod koniec roku pojawi się następca 50D .. zapewne będzie kręcił filmy. Jest to realne gdyż Nikon niedługo wypuści D400.

Opcja 4. (5D Mk1 - rozsądnie )
5D MK1 ..hmm jeśli nie trafiają ci się do fotografowania np. biegające modelki to polecam
Chyba za te 5 tysięcy najrozsądniejsza przesiadka z Cropa jeśli nie chcesz pozbywać się szkieł i zmieniać systemu. Może warto popracować tym aparatem przez rok półtora
Myślę też że zdjęcia z nowego 5D II mogą też z niektórymi szkłami wyglądać słabiej
Niż w MK 1 O czym ktoś wspominał ( 24-70 2.8 ) przydałby by się jakieś testy.
jak dobrze ze mam 24-105

Podsumowując
Myślę że najrozsądniej jest przeczekać kryzys robić tym co się ma i nastawić się na zakupy w połowie roku. Zobaczymy co się pojawi myślę też o szkłach. Będzie więcej testów nowej 5-tki z różnymi szkłami...może się okazać że 21mpx…to jednak za dużo dla większości szkieł.

Może będzie też jakaś promocja w Canonie i będzie taniej poczekajmy też na 1D może w podobnej cenie do Nikona D3 warto będzie zastanowić się nad jednym aparacie na długie
lata… wytrzymałym i z dobrym AF …szczególnie jak ktoś chce kupić na raty..260 zł na 3 lata czy 350zł ..brak bardzo tego aparatu… bardzo.

Ja na razie czekam na 1-ke zobaczymy jaka cena będzie, a jak coś mnie przypili lub padnie sprzęt to kupie 50D lub 5D MK1 jak znajde na najbliższy rok. Resztę zainwestuje w dwie dobre stałki.. chyba że cena 5DMK II spadnie do ceny wyjściowej wtedy można pomyśleć

Na razie w tej cenie to chyba nie warto zaraz dojdzie do 10 tyś

[Richie]

...z drugiej strony to przesiadka z 30D na 40D jest troche bez sensu. 2mpx wiecej, Af ten sam,



AF ten sam?To chyba lekkie nadużycie.Tych AF nie ma co nawet porównywać....40D zdecydowanie wygrywa.Weź obydwa body i spróbuj złapać ostrość w kiepsko oświetlonym pokoju na przedmiocie mało kontrastowym.Wypada to blado w 30D.

[mi5ek]

witam,
mam ten sam dylemat. przesiadka z 30d na 5dmk2 lub 1dmk3. 9k zl to jeszcze ok. w dublinie chca 2340e. kupilem z zestawu 24-105 (zestaw kosztowal 3000e z 5dmk2) po sprzedaniu obiektywu ktory kosztuje okolo 1000e samo body kosztowalo 2500e. gdzie tu logika?!
Pozdrawiam wszystkich doszlych i nie doszlych posiadaczy 5Dmk2 ;)

[jasnezetak]

5dII - co do wyboru :-)..

[Kolekcjoner]

a z drugiej strony to przesiadka z 30D na 40D jest troche bez sensu. 2mpx wiecej, Af ten sam, szumy podobne, 30D ma najlepszy( najostrzejszy) wyświetlacz z wszystkich canonów, zreszta 30D to poprostu super pucha.


AF w 40D jest zupełnie inny niż w 30D.

[Goomis]

Witam.

(...)
Otóż sprawdziłem osobiście robiąc test poziom szumu między 40D a 50D, bo słyszałem rózne opinie. Okazało się jednak, że 50D szumi trochę mniej mimo większej rozdzielczości. Wiec jeśli pracujesz na wysokich czułościach to na pewno warto.


To bardzo ciekawe bo ze znajomymi robiłem test 20D vs 40D vs 50D w kwestii szumów i generalnie wyszło na to, że przy 100% powiększeniu poziom szumów był na takim samym poziomie. Czyli co to znaczy generalnie?
A no to, że w nowych generacjach zwiększyli wielkość matrycy bez pogorszenia poziomu szumów ma to taki efekt, że po prostu możemy robić coraz większe odbitki nie zwiększając szumów. Do malych odbitek to nie ma różnicy. Sprzęt to moje 40D, 50D micles'a i 20D znajomego właściciela laboratorium foto, wnioski nasze wspólne: 3 osób, w tym jednej doświadczonej - więc też nie wyssane z palca ;-)

(P.S. różnica jeszcze w WB 20D i 50D zdecydowanie cieplejsze od 40D. W praktyce jest tak, że w świetle żarówek 40D robi mniej żółte ale w naturalnym są trochę za zimne - moim OSOBISTYM zdaniem.)

[Kolekcjoner]

Ja porównywałem ze znajomym sRaw1 z 50D i Raw z 30D (pożyczył 30D ode mnie jako backup). Wnioski nasze były identyczne. 50D przy zachowaniu podobnych szczegółów szumi mniej i to zauważalnie. Do tego sRaw1 z 50D sprawiał wrażenie elastyczniejszego i łatwiej z niego było coś wyciągnąć gdy zdjęcie nie było idealnie naświetlone.
Trudno to uznać jako jakiś obiektywyny test ale różnice były widoczne bez wysiłku.

[Goomis]

a jak testowaliście? My w ten sposób, ze stanęliśmy obok siebie z zapiętym każdy 70-200 cel w jeden punkt, pomiar ważony, ekspozycja na 0 - trudne warunki oświetleniowe(ciemne pomieszczenie, żarówki zwykłe) i porównywaliśmy na stanowisku dwu monitorowym od razu oryginały. Nie wiem nam wyszło, że szumi tak samo generalnie na 100% podglądu. Jak się foto z 50D pomniejszyło do rozmiaru 100% z 40D to owszem wyglądało, że z 50D szumi mniej no ale to efekt większej matrycy raczej. Nie wiem może źle do tego podeszliśmy z założenia. Może razem wyciągnęliśmy złe wnioski - nie wiem, niestety fot nie zachowaliśmy.

[Artek_Bartek]

wątek ten zacząłem to go spróbuję podsumować jakoś...
wszystko na tym rynku aktualnie głupieje zatem ja...postanowiłem zachować resztki zdrowego rozsądku...
tuz przez nieuchronnymi podwyżkami szkieł zakupiłem 85/1.8 i 100/2.8 Macro...szkła mi zostaną a z bólami odnośnie nowego body się wstrzymam aż zdrowy rozsądek ponownie zagości...mam jedynie nadzieję, że kiedyś to nastąpi :-) czego Wam wszystkim - sobie rzecz jasna też - życzę!!!
Miłego focenia czymkolwiek to robicie!

[Artek_Bartek]

...podsumowanie poprzednie nieaktualne....przekonując sam siebie, że lepiej póki co nie będzie to z bólem, ale jednak postanowiłem zrealizować marzenia przesiadki na FullF....pierwsze wrażenie nie moze być inne niż pozytywne... w porównaniu do 30D to wszystko w nowej 5ce jest takie jakieś...inne... :-)
teraz mam jedynie wątpliwości czy podołam przebrnięciu przez instrukcję i naumiem sie właściwego wykorzystywania w praktyce wszyskich mozliwych opcji tego sprzętu :-)
mam nadzieję, że i to szacowne forum mi w tym pomoże...

[gwozdzt]

w porównaniu do 30D to wszystko w nowej 5ce jest takie jakieś...inne... :-)
jakbyś kupił starą 5-kę, to by wszystko było takie samo :-)


teraz mam jedynie wątpliwości czy podołam przebrnięciu przez instrukcję i naumiem sie właściwego wykorzystywania w praktyce wszyskich mozliwych opcji tego sprzętu :-)
mam nadzieję, że i to szacowne forum mi w tym pomoże...
po "zabawach" w menu są dwa powszechne i powtarzalne "problemy" tych nowych aparatów:
1/ spadek wydajności trybu seryjnego,
2/ brak ISO 100

w pierwszym przypadku należy wyłaczyć odszumianie, a w drugim HighLight priority :-)

[akustyk]

jakbyś kupił starą 5-kę, to by wszystko było takie samo :-)
e no... nie przesadzajmy...

po zmianie 30D na 5D celownik jest duzo wiekszy, ISO 800 w pelni uzywalne, pola AF sa lepiej rozlozone, ale telewizorek z tylu gorszy... no i nawet landszafciarz zauwaza, ze AF ze szklami nie-USM moze dzialac woooolnooooo..... a w tej dzialce standardy szybkosci AF nie sa, bynajmniej, wysrubowane :D

[gwozdzt]

e no... nie przesadzajmy...

wiem, wiem... ja to napisałem tylko w kontekscie dalszej części posta czyli menu, ficzerów, obsługi :-)

[akustyk]

wiem, wiem... ja to napisałem tylko w kontekscie dalszej części posta czyli menu, ficzerów, obsługi :-)

a to jest swieta prawda. akurat nosze w plecaku obie te puszki i sporadycznie wyciagam 30D pod katem zapiecia dlugiej rurki i ew. TC. poza mniejszym gabarytem korpusu, duzo mniejszym celownikiem ale za to wielkimi bukwami w nim - zero roznic funkcjonalnych.

zabawa zaczyna sie przy nacisnieciu spustu. 30D robi sssyp a potem lubudubudubudubu, a 5D - zzzziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip i lup lup lup :mrgreen:

ale jakby nie kombinowal, po otwarciu plikow w LR to 5D robi 30D kill him...

[il Dottore]

witam,
mam ten sam dylemat. przesiadka z 30d na 5dmk2 lub 1dmk3. 9k zl to jeszcze ok. w dublinie chca 2340e. kupilem z zestawu 24-105 (zestaw kosztowal 3000e z 5dmk2) po sprzedaniu obiektywu ktory kosztuje okolo 1000e samo body kosztowalo 2500e. gdzie tu logika?!
Pozdrawiam wszystkich doszlych i nie doszlych posiadaczy 5Dmk2 ;)


Cześć, fajnie spotkać kogoś ze Szmaragdowej Wyspy!:-D
A możesz mi powiedzieć, gdzie dają 5DMkII z 24-105L tak tanio? :confused:
3000 jurków to wybitnie okazyjna cena jak na IRL, w sklepach najtaniej widziałem po 3199 a teraz (w tym samym sklepie) 3249...
Ja mam gdzieś te ich złodziejskie ceny. Zassałem z Hąkągu:lol:, sprzedawca opisał mi sprzet jako refurbished i problem z cłem też z głowy...:-D

[ven.foto]

gdzie ty znajdujesz tych honkongskich sprzedawców, bo to już któryś raz się przewija,
bywasz tam?
ciekawa opcja to jest, a jaka różnica w cenie? a jak podatek? a przy okazji 5D mkII w NL stoi po 2499euraczy solo

[il Dottore]

To dokładnie co do grosza taka cena jest w IRL. Na głowę nie upadłem żeby tyle płacić za aparat.
W Hongkongu nigdy nie byłem niestety... może kiedyś? :)
Natomiast 5DMkII kosztuje u sprzedawców z tamtych stron pi razy drzwi 1900 euro.
Customs Import Duty za sprzęt foto (ale nie wiem czy za aparaty czy za komponenty foto, bo kiedyś słyszałem że na aparaty cła w Irlandii nie ma w ogóle) wynosi 6,7% i to by nie był problem... Najgorszy jest VAT - iście polski: 21,5%.
Co trzeba zrobić, kupując w Hongkongu z ebaya (z własnych doświadczeń) - najlepiej wysłac kilka maili do sprzedawców oferujących najlepsze ceny. Proponuję wybierać tych dużych z kilkoma tysiącami pozytywów co najmniej... zajrzeć, przeczytać komentarze.
W mailach pisałem, że chętnie u nich kupię ale że z pełnym cłem i VAT to g*** nie interes, więc czy istnieje możliwość wysłania mi tego jako sprzęt refurbished czy tam prezent (prezent działa do 400 euro - sprawdza się w przypadku tańszych zakupów ;) ).
Zwykle standardowa odpowiedź jest taka:
"W odpowiedzi na Pański mail informujemy, że obniżenie podanej wartości przesyłki nie jest możliwe, gdyż ryzyko zaginięcia... ble, ble ble. Zwracamy także uwagę że postępowanie takie jest nielegalne ble, ble ble..."
Trudno się mówi, szukamy dalej...
Może też przyjść coś takiego:
"Also, we can mark the parcel as a gift and declare lower value around a half of the value try to avoid the custom tax. But, please notices that we are not responsible if there are charge any tax from Custom Office. And, you need to handle all of the amount." Połowa to już jest coś... ;) Ale nie tego szukamy...
W końcu przychodzi ta właściwa odpowiedź:
"Dear,
you can pay by International Money Bank Transfer
we can mark equipment as "for tests", "refurbished" or "gift/low value" ship to you
thx" (przepraszam za angielski(?) ale to oryginalne maile z H-K nie moja twórczość! :D )
No i po herbacie - 27,2% od zadeklarowanych 500 euro wartości zamiast od prawie 2000 robi istotną różnicę i czyni zakup nieco bardziej opłacalny niż w UK gdzie można dostać 5DMkII z przesyłką do IRL w okolicach 2000 funtów.
Do ceny 2499 w irlandzkich sklepach w ogóle nie ma co porównywać...
Cała zabawa z H-K nie ma natomiast sensu w przypadku płacenia całości cła i VAT - lepiej brać w UK, mniej zawracania głowy i szybsza przesyłka.
Nie wiem czy opisany sposób handlu ze skośnookimi zadziała w PL - tutaj w IRL clą po prostu z automatu w/g podanej wartości.
Natomiast jeśli ktoś mieszka i ma stałą pracę w UK to w ogóle bym się w żadne kombinacje z H-K nie bawił tylko brał na raty w jakimś normalnym sklepie typu www.warehouseexpress.com - lokalna gwarancja Canona i zero zawracania głowy.
To tyle z moich azjatyckich doświadczeń.
Pozdrawiam.

[sebcio80]

e no... nie przesadzajmy...

po zmianie 30D na 5D celownik jest duzo wiekszy, ISO 800 w pelni uzywalne, pola AF sa lepiej rozlozone, ale telewizorek z tylu gorszy... no i nawet landszafciarz zauwaza, ze AF ze szklami nie-USM moze dzialac woooolnooooo..... a w tej dzialce standardy szybkosci AF nie sa, bynajmniej, wysrubowane :D

tylko problem jest w tym ze szybkość AF to raczej zależy od obiektywu a nie puszki ;-) co innego z prezyzją, no ale na F/8 i w gore i przy wide to tez raczej nie problem

[akustyk]

tylko problem jest w tym ze szybkość AF to raczej zależy od obiektywu a nie puszki ;-) co innego z prezyzją, no ale na F/8 i w gore i przy wide to tez raczej nie problem
oj zdziwilbys sie.... Tamron 28-75 jest wolniejszy w 5D niz w 30D. szklo samo z siebie nie jest zbyt szybkie, ale roznica w korpusach to dodatkowo uwypukla i w 5D lens zauwazalnie bardziej muli.

inna kwestia, ze rozne uklady AF moga miec rozna szybkosc nawet w Single AF.
moj pobiezny kontakt np. z Minolta 7D nie pozostawia mi zludzen, ze w 5D to ten Tamron i tak jest Strus Pedziwiatr...

[mor_feusz]

......
A możesz mi powiedzieć, gdzie dają 5DMkII z 24-105L tak tanio? :confused:
3000 jurków to wybitnie okazyjna cena jak na IRL, w sklepach najtaniej widziałem po 3199 a teraz (w tym samym sklepie) 3249...
Ja mam gdzieś te ich złodziejskie ceny. Zassałem z Hąkągu:lol:, sprzedawca opisał mi sprzet jako refurbished i problem z cłem też z głowy...:-D
A wiec tak.
Najtaniej zestaw z kitem w UK kupisz w Dixons (o dziwo - zazwyczaj drogo maja) http://www.dixons.co.uk/product.php?sku=141921&source_id=aw&camp_id=DVD%20Bargains za 2340 Funtow
Najtansze body to chyba w Amazon UK http://www.amazon.co.uk/exec/obidos/ASIN/B001E97GIK/letscook/ref=nosim 2090 Funtow
Teraz. Jesli pozbyc sie 24-105 za jakies 650£ (i tak 150 taniej od obecnej ceny - najtanij to chyba tutaj http://www.t4cameras.co.uk/index.asp?pname=/moreinfo.asp?id=2035) to za 5D MK II zaplacisz 1690 Funtow. Jesli jeszcze odejmiesz podatek to (po pozbyciu sie kita) masz cene 1340 Funtow - czyli ~ 6700PLN (a to juz bardzo dobrze)
Edit: Jak to wyliczylem
2340 * .85 (15% VATu) = 1989 - 650 (trzeba pozbyc sie szkla) = 1339

[sebcio80]

oj zdziwilbys sie.... Tamron 28-75 jest wolniejszy w 5D niz w 30D. szklo samo z siebie nie jest zbyt szybkie, ale roznica w korpusach to dodatkowo uwypukla i w 5D lens zauwazalnie bardziej muli.

inna kwestia, ze rozne uklady AF moga miec rozna szybkosc nawet w Single AF.
moj pobiezny kontakt np. z Minolta 7D nie pozostawia mi zludzen, ze w 5D to ten Tamron i tak jest Strus Pedziwiatr...

no ja podpinajac szkla pod 350D, 5D i 1D roznicy w szybkosci AF nie widze, fakt ze praktycznie wszystkie szkla mam USM/HSM ale podpinajac moja stara Sigme 24-70 tez roznicy nie bylo, jakby nie patrzec silnik jest w obiektywie a nie w body...

mulenie AF to juz inna kwestia, zalezna od czulosci/jakosci ukladu AF i w zasadzie przejawia sie ona tylko w szklach bez USM

jak biore 50L i podpinam je na weselu do 5D i 1D to oba ostrza w takim samym czasie, bez mulenia i szukania ostrosci, tylko ze skutecznosc ostrzenia to juz zupelnie inna historia

[akustyk]

przy USM tez nie widze roznicy miedzy 30D a 5D.
z kolei na korzysc 5D jest szybkosc nastawiania ostrosci w Tamronie 90 macro.
ale w nim zawsze mam zostawione MF ;)