PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki czytnik do CF?



aqua
13-07-2005, 21:18
Zastanawiam jaki czytnik kupić do kart, czy tylko do CF czy jakiś do kilku?
I jakiej firmy, jaki model?

Coronado
13-07-2005, 21:41
czy tylko do CF czy jakiś do kilku?
A zamierzasz uzywac innych kart?

Pozdrawiam
Coronado

aqua
13-07-2005, 21:56
Nie bardzo choc mam drugi aparat na inne karty i zawsze moze cos sie trafic w przyszłosci ale głównie bedzie CF

gr86
13-07-2005, 22:07
co do wszystkiego to do niczego, napewno czytniki w stylu 15in1 bądą chodzić dużo wolniej niż 1in1

tpop
13-07-2005, 22:10
co do wszystkiego to do niczego, napewno czytniki w stylu 15in1 bądą chodzić dużo wolniej niż 1in1ale nie wydaje mi sie zeby to bylo jakos specjalnie zauwazalne.

czy tylko do CF czy jakiś do kilku?
I jakiej firmy, jaki model?Bierz najtanszy 2.0 jaki Ci wpadnie w rece.

Jac
13-07-2005, 22:51
i ja sie przychylam do najtanszego 2.0 USB

PatriX
13-07-2005, 22:52
Też sądze że nie warto zwracać uwagi na kilka sekund różnicy :] Co do ceny to za 60zl masz spoko czytniki :) Za 40zl możesz kupić Hamy ! :] Pozdr!

asq
13-07-2005, 23:29
polecam takie coś: http://allegro.pl/show_item.php?item=56390902
czytnik jak czytnik, ale nie zajmuje w plecaku miejsca na pół obiektywu.
działa z usb1.1 (12mbps) - więcej i tak karta nie wyciągnie, więc usb2 to marketing :)
kosztuje ułamek tego co pisali poprzednicy.

ja mam co prawda troche inny model (ładniejszy, bo pociągnięty srebrnym lakierem), ale sprzedawca już go nie ma. do OTG i pieca wkłada się bez dodatkowych 2m sznurka. całym sercem polecam, ze względu na rozmiar i związaną z nią wygodę używania.

SPROSTOWANIE (http://hazan.emiasto.com.pl/showpost.php?p=58016&postcount=13)

KuchateK
14-07-2005, 00:45
działa z usb1.1 (12mbps) - więcej i tak karta nie wyciągnie, więc usb2 to marketing :)
Jaja sobie robisz? Co ty masz za karte?

Polaco
14-07-2005, 06:10
polecam takie coś: http://allegro.pl/show_item.php?item=56390902
czytnik jak czytnik, ale nie zajmuje w plecaku miejsca na pół obiektywu.
działa z usb1.1 (12mbps) - więcej i tak karta nie wyciągnie, więc usb2 to marketing :)
kosztuje ułamek tego co pisali poprzednicy.
Nie zgadzam sie, mam czytnik na USB 1 i jest to porazka, chce zgrac 2 karty (lacznie 1,5 GB) i trwa to za dlugo. Wlasnie szukam jakiegos czytnika na usb 2, ale jeszcze nie wiem dokladnie ktorego kupie :)

Co do tego czy uniwersalny czy nie to ja bym polecal tego pierwszego, nigdy nie wiadomo czy nie bedziesz musial uzyc innej karty, a moze jakis znajomy przyjdzie z prosba o odzyskanie danych na karcie i ma inna niz Ty ?

gawryl
14-07-2005, 09:08
ja kupikem za 40zl ,,noname'', ktory dziala jako pen drive (usb 2.0) i jetem happy. funkcjonalnosc jest duza - bedac gdzies na wyjezdzie, zawsze mozna podpiac pod USB i zgrac foty na plytke. szybkosc - znaczna, a asq glupoty pisze.

Nemeo
14-07-2005, 09:15
Ja polecam czytnik firmy i-Tec na USB 2.0 jest naprawdę niezawodny.

asq
14-07-2005, 09:39
kurcze, macie rację, popieprzyli mi się Mb i MB!
USB1.1: 12Mb/s == 1.5MB/s
Lexar x80: 80*150kB/s == 12MB/s
(czyli jakby nie było USB1.1 jest 8x za wolne)

ale z tego by wynikało, że mój patyk to jednak USB2, bo na pomarańczowym Kingstonie leci 3.5MB/s.
przepraszam za niumyślnego flejma :^)

Marfackib
14-07-2005, 09:44
więc usb2 to marketing :)
chyba nie korzystałeś jeszcze z USB 2

asq
14-07-2005, 09:50
ależ wy lubicie flejmy :) :) :)
przeczytać co jest nad Twoim postem.

Marfackib
14-07-2005, 10:23
przeczytać co jest nad Twoim postem.
sorki....... ale jak pisałem mojego posta to tamtego jeszcze nie było

sal
14-07-2005, 11:17
Zastanawiam jaki czytnik kupić do kart, czy tylko do CF czy jakiś do kilku?
I jakiej firmy, jaki model?CF, ja polecam Sandiska (znam kilka osob, ktore go uzywaja i zadnych problemow). Jesli masz Firewire, to wez taki wlasnie model.

gonzo44
14-07-2005, 11:26
Polecam rowniez sprawdzic czy windows bedzie mial sterowniki do czytnika,. Ostatnio musialem szukac ich na sieci kiedy chcialem zgrac karte u kolegi co nie jest zbyt wygodne.

gawryl
14-07-2005, 12:28
gonzop44 podsuna mi jeszcze jedna mysl:

ja mam noname, z ktorym nie ma problemow ze sterownikami (win, linux),
natomiast oryginalny pendrive Kingstona - choc to nie czytnik - mial powazne
problemy ze sterami pod WinXP ! musial cos pobrac! czyli nie pracowal jako
standartowe mass-storage a **** jakas. pod linuxem nie wspomne o problemach
z tym Kingstonem...
podsumowujac: jeszcze raz polecam noname :)