Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : EF 50 mm f/1.8 wersja I vs. wersja II



jacek3282
29-01-2009, 17:15
Mam pytanko do bardziej doświadczonych użytkowników.
Swoją przygodę z fotografią rozpocząłem stosunkowo niedawno. Posiadam 450D + kit 18-55, czyli to od czego sporo osób pewnie zaczynało.
Obecnie jestem na etapie kupowania lepszych szkieł. To czego jestem pewien w 100%, to że będzie mi potrzebna stałka 50 mm, f/1.8. Obiektyw w przystępnej cenie oferujący przyzwoite możliwości. Mam jednak dylemat, gdyż występuje w 2 różniących się od siebie wersjach. Optycznie są chyba identycznie, ale chodzi o jakość wykonania.
Wersja I jest metalowa i ma skalę ostrości, natomiast wersja II jest plastikowa, bez skali i co najgorsze ma opinię takiego co się często psuje.
Proszę o poradę, czy lepiej kupić nową wersję II z 2-letnią gwarancją za niecałe 400zł, czy lepiej używaną wersję I za ok 450-500zł (za tyle znalazłem).
Kasy nie mam dużo, więc im mniej do wydania tym lepiej, ale nie chce kupować czegoś co się zaraz zepsuje. Dodatkowo zaznaczam, że ze sprzętem obchodzę się bardzo starannie - czy komuś zdarzyło się, że wersja II się zepsuła mimo ostrożnego użytkowania?
Dzięki za opinie i porady.

Pozdrawiam

glasseye
29-01-2009, 18:12
50 na cropie da Ci około 80mm, więc wąski zakres zastosowań. przy niepełnoklatkowych lustrzankach robi się z tego typowo portretowy obiektyw, więc skala ostrości chyb anie jest aż tak potrzebna. osobiście kupiłbym na Twoim miejscu używaną wersję II za około 250zł. jeżeli zależy Ci na lepszym wykonaniu i skali ostrości to może warto dozbierać do 50/1,4 za ok. 1000 używany

aptur
29-01-2009, 18:15
Jesli ma być tanio to kupiłbym nową (jeśli zależy Tobie na gwarancji) lub używaną 50/1.8 II. Wersja I jest solidniej wykonana ale nie jest produkowana od kilku dobrych lat a na allegro osiąga jak dla mnie nieco absurdalny poziom cenowy. Wolałbym już dołożyć do 50/1.4

preinwher
29-01-2009, 18:27
Skoro dopiero rozpoczynasz przygodę zwaną fotografią bierz nowe 50mm f/1.8 II
Cena w stosunku do jakości zdjęć rewelacyjna, no i masz gwarancję.
Zdania co do wytrzymałości są podzielone.
Droższe szkła tez potrafią się zepsuć...

Rosicky
29-01-2009, 18:33
druga wersja w zupelnosci starczy i nie powinna sie zepsuc, jesli bedziesz sie z nia w miare delikatnie obchodzic;)

ExploRa
29-01-2009, 19:31
A za zaoszczedzone pieniadze, mozesz sobie kupic oslone przeciwsloneczna - zamiennik :)

jacek3282
29-01-2009, 19:35
dzięki za porady :-)
Chyba się zdecyduję na wersję II - skoro tańsza i na gwarancji. Na 50mm f/1.4 na razie mnie chyba nie stać. Tym bardziej, że ten obiektyw miałby posłużyć tylko do portretów.
Jeśli będę wydawał więcej kasy to raczej na coś bardziej uniwersalnego, co pozwoliłoby zastąpić kita. Może macie jakieś sugestie?
Potrzebny mi będzie głównie do robienia fotek na zewnątrz - wycieczki, krajobrazy, architektura. Kolejnym zastosowaniem są zdjęcia gór i skał. Uprawiam wspinaczkę skałkową i czasami chciałbym zrobić szerokokątne ujęcie całej skały a czasami mocno przybliżyć, żeby skupić się na sylwetce wspinacza. Dwa obiektywy odpadają, gdyż wymiana w skale jest mało komfortowa, więc myślałem o czymś z szerokim zakresem ogniskowej - ale żeby jakość zdjęć dużo na tym nie cierpiała (w końcu ma być lepszy niż kit a nie to samo tylko w szerszym zakresie).
Do wydania będę miał jakieś 1000zł, max 1500zł. Oczywiście obiektyw może być używany.
Zastanawiałem się nad:
Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM
Canon EF 28-135mm f/3.5-5.6 IS USM
Sigma 18-200 mm F3.5-6.3 DC Canon
Wiem, że jasnością nie grzeszą, ale zdjęcia były by głównie wykonywane na zewnątrz - często w dobrym świetle (po ciemku nikt się nie wspina), ale przemawia ogniskowa.
Kolega polecał mi jako dobry uniwersalny SIGMA 18-50 mm f/2.8 EX DC Macro Canon. Jasność fajna, ale ogniskowa taka jak w kicie, a mi wyraźnie brakuje czasami.
Czy ktoś miał jakieś pozytywne / negatywne doświadczenia z tymi modelami (albo poleca inny)?

Jeszcze raz dzięki i pozdrowionka :-)

ExploRa
29-01-2009, 19:37
T 17-50 2.8 miedzy 1000-1500 pln

glasseye
29-01-2009, 19:44
dzięki za porady :-)
Chyba się zdecyduję na wersję II - skoro tańsza i na gwarancji. Na 50mm f/1.4 na razie mnie chyba nie stać. Tym bardziej, że ten obiektyw miałby posłużyć tylko do portretów.
Jeśli będę wydawał więcej kasy to raczej na coś bardziej uniwersalnego, co pozwoliłoby zastąpić kita. Może macie jakieś sugestie?
Potrzebny mi będzie głównie do robienia fotek na zewnątrz - wycieczki, krajobrazy, architektura. Kolejnym zastosowaniem są zdjęcia gór i skał. Uprawiam wspinaczkę skałkową i czasami chciałbym zrobić szerokokątne ujęcie całej skały a czasami mocno przybliżyć, żeby skupić się na sylwetce wspinacza. Dwa obiektywy odpadają, gdyż wymiana w skale jest mało komfortowa, więc myślałem o czymś z szerokim zakresem ogniskowej - ale żeby jakość zdjęć dużo na tym nie cierpiała (w końcu ma być lepszy niż kit a nie to samo tylko w szerszym zakresie).
Do wydania będę miał jakieś 1000zł, max 1500zł. Oczywiście obiektyw może być używany.
Zastanawiałem się nad:
Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM
Canon EF 28-135mm f/3.5-5.6 IS USM
Sigma 18-200 mm F3.5-6.3 DC Canon
Wiem, że jasnością nie grzeszą, ale zdjęcia były by głównie wykonywane na zewnątrz - często w dobrym świetle (po ciemku nikt się nie wspina), ale przemawia ogniskowa.
Kolega polecał mi jako dobry uniwersalny SIGMA 18-50 mm f/2.8 EX DC Macro Canon. Jasność fajna, ale ogniskowa taka jak w kicie, a mi wyraźnie brakuje czasami.
Czy ktoś miał jakieś pozytywne / negatywne doświadczenia z tymi modelami (albo poleca inny)?

Jeszcze raz dzięki i pozdrowionka :-)

24-105/4 L. :D No ale jeżeli max 1500 to ja szczerze polecam 28-135/3,5-5,6 IS USM. Mam go i jestem zadowolony. Kita używam tylko z musu, kiedy potrzebuję szerszego kąta, a większość fot robię właśnie 28-135. poczytaj tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=549

EDIT: tym bardziej jeżeli chcesz robić zdjęcia w skale, bo podejrzewam że nie jest Ci do tego potrzebny bardzo jasny obiektyw, bo żeby oddać całą scenerię pewnie i tak będziesz używał przysłon ~8 i wyżej. No i IS się przyda

airhead
30-01-2009, 01:29
wersja I ma straszny AF... ten ARC to jakiś wymysł szatana jest :/

tnt
30-01-2009, 09:17
odnośnie c 50 1.8II - jeśli to szkło to TYLKO nowe, po 3 tygodniach delikatnego obchodzenia się z nówką musiałem oddac ją na żytnią - naprawa AF.
odnośnie drugiego obiektywu polecam gorąco C17-85, ale już używkę za 600-700zł, większość wad optycznych usuniesz za pomocą kilku kliknięć w DPP podczas edycji grupowej i konwersji z raw do jpg, a jak się nie spodoba za 500-600 na pewno je zbędziesz w krótkim czasie.

glasseye
30-01-2009, 12:42
17-85 kompletnie się nie opłaca. jakość w stosunku do ceny fatalna, zresztą to szkło jest niewiele lepsze od kita. Za ok 1000 spokojnie kupisz 28-135 IS USM. ja za tyle kupiłem nówkę (sprowadzaną ze stanów), a teraz widzę, że już na alledrogo po tyle są