Zobacz pełną wersję : canon 17-85 IS USM -wymiana soczewki
Chciałbym zapytać czy możliwa jest wymiana przedniej soczewki od tego obiektywu?
Upadł mi z małej wysokości co prawda ale pojawiło się małe pękniecie na jakieś 4 mm od brzegu soczewki. Z początku pomyślałem, że to jakiś paproch albo włos... a tu masz :-(
Na razie nie wiem czy będzie to widać na zdjęciach ale boję się że będzie się to pękniecie wydłużać.
Jestem trochę załamany bo obiektyw mam dopiero 2 tygodnie i zbierałem na niego kupę czasu :-(
Póki co trzeba będzie nauczyć się z tym żyć chyba ...
brunovis
14-01-2009, 10:14
Jak na zdjęciach nie widać, to się nie przejmuj. Jak pójdzie dalej to się będziesz martwić. Zadzwoń na Żytnią ale naprawa może być mało opłacalna.
warto inwestować w filtry uv .. są tanie względem ceny obiektywu ..
ps. lepiej być mądrym po szkodzie niż popełniać te same błędy ..
Jak na zdjęciach nie widać, to się nie przejmuj. Jak pójdzie dalej to się będziesz martwić. Zadzwoń na Żytnią ale naprawa może być mało opłacalna.
Racja :!: Ponadto jeśli on po upadku nie tylko optycznie, ale i mechanicznie chodzi tak jak szybciej (tzn przed glebą), to nie zawracaj sobie tym głowy. Kup filtr UV w celach ochronnych, no i na przyszłość bardziej uważaj na swój sprzęt :!:
Staram się zawsze uważać - po prostu wyślizgnął mi się z reki :-( Upadł z wys. ok. 20 cm na stół. Na soczewkę nie spadł tylko tak bokiem - widać coś się przemożyło.
Wszystko chyba przez emocje bo po raz pierwszy go montowałem do 20D, który otrzymałem właśnie wczoraj i na którego się przesiadłem z 300D.
Dzięki za rady :-)
ach te emocje :D .. to następnym razem 3 wdechy ;)
ważne, w którym miejscu jest ta rysa - jeżeli na brzegu lub z góry czy z dołu, może w ogóle nie być problemem (toć aparat wykorzystuje tylko część obiektywu - prostokąt wpisany w koło)
ważne, w którym miejscu jest ta rysa - jeżeli na brzegu lub z góry czy z dołu, może w ogóle nie być problemem (toć aparat wykorzystuje tylko część obiektywu - prostokąt wpisany w koło)
Oby tak było - rysa znajduje się dokładnie na dole po założeniu obiektywu.
KORD/EPKK
15-01-2009, 03:25
To nie powinno jej byc widac. Chyba ze przy 17mm ale nie mysle. Poza tym gdybys juz sie uparl na wymiane to wyciaga ja sie nastepujaco : odkleic pierscien z napisami ktory okala soczewke , odkrecic trzy srobki mocujace i "wydlubac" soczewke. Jest on a w plastikowym pierscieniu. Niby proste ale rece sie trzesa przy wyciaganiu. Nalezy zapamietac jej ustawienie gdyz otwory dylatacyjne dookola soczewki (3) sa wyfrezowane pod katem i obracajac soczewke wzgledem srobek mocujacych ustawiamy odleglosc soczewki wzgledem calosci a co za tym idzie ostrosc calego zespolu.
Pozdrawiam
To nie powinno jej byc widac. Chyba ze przy 17mm ale nie mysle. Poza tym gdybys juz sie uparl na wymiane to wyciaga ja sie nastepujaco : odkleic pierscien z napisami ktory okala soczewke , odkrecic trzy srobki mocujace i "wydlubac" soczewke. Jest on a w plastikowym pierscieniu. Niby proste ale rece sie trzesa przy wyciaganiu. Nalezy zapamietac jej ustawienie gdyz otwory dylatacyjne dookola soczewki (3) sa wyfrezowane pod katem i obracajac soczewke wzgledem srobek mocujacych ustawiamy odleglosc soczewki wzgledem calosci a co za tym idzie ostrosc calego zespolu.
Pozdrawiam
Chyba jej nie widać - zrobiłem wczoraj parę zdjęć i raczej nic nie znalazłem. Jedyne czego się właśnie obawiam to tego żeby ta rysa się nie powiększała.
Co do samodzielnej wymiany to jestem w szoku !!! Robiłeś to sam !! Ja myślałem, że raczej trzeba rozkręcić cały obiektyw i wymienić ostatnią część razem z soczewką a tu proszę - wystarczy odkleić i już. Chociaż pewnie jest konkretnie przyklejona :-(
Dzięki za opis wymiany - jeśli będzie taka potrzeba to na pewno zdecyduje się zrobić to sam dzięki Twojemu opisowi.
To nie powinno jej byc widac. Chyba ze przy 17mm ale nie mysle. Poza tym gdybys juz sie uparl na wymiane to wyciaga ja sie nastepujaco : odkleic pierscien z napisami ktory okala soczewke , odkrecic trzy srobki mocujace i "wydlubac" soczewke. Jest on a w plastikowym pierscieniu. Niby proste ale rece sie trzesa przy wyciaganiu. Nalezy zapamietac jej ustawienie gdyz otwory dylatacyjne dookola soczewki (3) sa wyfrezowane pod katem i obracajac soczewke wzgledem srobek mocujacych ustawiamy odleglosc soczewki wzgledem calosci a co za tym idzie ostrosc calego zespolu.
Pozdrawiam
hm... brzmi ciekawie
cza można też to wykorzystać do odkurzania obiektywu? nie ma żadnych problemów z AF potem?
hm... brzmi ciekawie
cza można też to wykorzystać do odkurzania obiektywu? nie ma żadnych problemów z AF potem?
Nie ryzykowałbym :!:
KORD/EPKK
16-01-2009, 04:15
Chyba jej nie widać - zrobiłem wczoraj parę zdjęć i raczej nic nie znalazłem. Jedyne czego się właśnie obawiam to tego żeby ta rysa się nie powiększała.
Co do samodzielnej wymiany to jestem w szoku !!! Robiłeś to sam !! Ja myślałem, że raczej trzeba rozkręcić cały obiektyw i wymienić ostatnią część razem z soczewką a tu proszę - wystarczy odkleić i już. Chociaż pewnie jest konkretnie przyklejona :-(
Dzięki za opis wymiany - jeśli będzie taka potrzeba to na pewno zdecyduje się zrobić to sam dzięki Twojemu opisowi.
Robilem sam... Po prostu usuwalem kurz bo jakos sie tam dostal i troche bruzdzil na zdjeciach... Nie jest ot wielka rzecz... Pierscien przyklejony jest jest jak konkretna naklejka - na tasmie dwustronnej , zaden klej czy co tam. Trzeba podwarzyc kolo takiego otworku cienkim srubokretem (plaskim najlepiej 000) i tyle... Coz jestem elektronikeim z wyksztalcenia i takie rzeczy to normalka... nie ma sie czego bac...
A jezeli rysa jest od krawedzi do krawedzi soczewki to nic sie wiecej dzialo nie bedzie. Gorzej jak jest skierowana w kierunku srodka...
Pozdrawiam
__________________
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.