PDA

Zobacz pełną wersję : Netbooki i fotografia



Macios
11-12-2008, 12:24
Witajcie,
w związku z taniejącymi netbookami - gdzie można już za ok 1tys zl kupic taki z dyskiem 120-160GB - zastanawiam sie, czy to nie jest dobry pomysł na "przenośne" archiwum/ministudio. Na wypady parodniowe z aparatem - by moc na bieżąco przeglądać, selekcjonować, obrabiać zdjęcia. Tam gdzie jest system Linux - nie można zainstalować PSa, ale moze są inne, prostsze i mniej wymagające programy graficzne.

Czy macie jakieś doswiadczenia z z takimi sprzętami?

Pozdrawiam

MAciej

FOTOGRAF
11-12-2008, 12:45
za 1 tys zl to kupisz jakis zlom jako databank na plenerze to sie przyda ale nic wiecej.

czajna
11-12-2008, 12:53
Też zastanawiałem się nad netbookiem ale mimo wszystko to jest dosyć słabiutkie do takich zastosowań. Jeżeli coś małego i szybkiego to wybrałbym coś takiego:
http://www.agito.pl/msi/msi-ex300-004pl.1821.338857.html
Wiem, że cena już inna ale jak się bawić to się bawić :)

Krzychu
11-12-2008, 13:00
Doświadczenia nie mam, ale jak najbardziej zamierzam kupić. Zdjęć przecież nikt na takim komputerze obrabiać nie będzie, a żeby mieć możliwość przejrzenia i kontaktu ze światem na wyjeździe to nic więcej nie potrzeba. No i w końcu są jakieś działające komputery które można nazwać mobilnymi - osobiście zamierzam kupić Samsunga NC10 w kolorze niebieskim :)

Kolaj
11-12-2008, 13:08
Tak, jak pisze Krzychu, obróbka jest właściwie wykluczona na jakimkolwiek notebooku (nawet high-end), bo, póki co żaden producent nie oferuje notebooka z wyświetlaczem na odpowiednim poziomie, który zapewniłby przyzwoite odwzorowanie barw.

Natomiast do wstępnej selekcji, to czemu nie.

barman_pl
11-12-2008, 13:14
Żeby zabrać na wyjazd i mieć kontakt ze światem wystarczy moim zdaniem kupić coś takiego: http://www.komputronik.pl/Notebooki/Acer_Aspire_ONE_A110_niebieski/pelny,id,60097,s,1/
Wyświetlacz 8,9 cala - zmieści się w każdej torbie lub plecaku ;)... A i zdjęcia można również wstępnie obrabiać lub selekcjonować ... Fakt - HDD mały, ale na kościach pamięci ;)... Ewentualnie tutaj: http://www.komputronik.pl/Notebooki/Asus_Eee_PC_1000H_Windows_XP__czarny/pelny,id,63879,s,1/ z dyskiem 160GB

Pozdr.

HuleLam
11-12-2008, 15:21
Tak, jak pisze Krzychu, obróbka jest właściwie wykluczona na jakimkolwiek notebooku (nawet high-end), bo, póki co żaden producent nie oferuje notebooka z wyświetlaczem na odpowiednim poziomie, który zapewniłby przyzwoite odwzorowanie barw.

Natomiast do wstępnej selekcji, to czemu nie.

a co z Lenovo T60p/T61p z wyswietlaczami S-IPS (flexView) ? Testował to ktoś?
A w temacie "małych" komputerów - do podgladu JPEG+RAW poprzez przegladarkę chyba wystarczy taki sprzęt?

Kolaj
11-12-2008, 15:48
a co z Lenovo T60p/T61p z wyswietlaczami S-IPS (flexView) ? Nie wiem, ale ogólnie, to polecam lekturę tego wątku: http://canon-board.info/showthread.php?t=15128

dzik
11-12-2008, 15:56
Na wypady woze ze soba MSI U100, sprawdza sie doskonale.
Dysk zmienilem na 320GB, 2GB ram, xp i wszystko smiga.
LCD led'owy jest doskonaly (jak na tanie ekrany).

jaceksw
11-12-2008, 16:23
... póki co żaden producent nie oferuje notebooka z wyświetlaczem na odpowiednim poziomie, który zapewniłby przyzwoite odwzorowanie barw.

Odwzorowanie barw to jedna sprawa, jest też problem rozdzielczości matryc. 1024x600 to mało, za mało...

J.

szwayko
11-12-2008, 16:42
A ja wszystkie swoje zdjecia obrabiam i przygotowuje do labu na notebooku. Jest to juz stary IBM R52 (cos takiego jak tutaj http://a.gery.pl/show_item.php?item=504218057).
Zwiekszylem tylko ilosc Ramu z 0,5G do 1,5G, duzo szybciej po tym index printy mozna bylo robic. System na zewnetrznym 2,5 USB, bo szybszy niz wbudowany. LCD matowy, z nieprzeoranym kontrastem - testowe wzorki tonalne jak na LCD dobrze wyswietla.
Ogolnie to za duzo tytaj sie przesadza na grupie. Spokojnie moge ci taki moedl polecic.

Tomek_P
11-12-2008, 17:04
powerbook g4 12" ? jak sie uprzeć i kupić 2GB ramu to i leopard ruszy ;)

mor_feusz
11-12-2008, 23:15
Tak, jak pisze Krzychu, obróbka jest właściwie wykluczona na jakimkolwiek notebooku (nawet high-end), bo, póki co żaden producent nie oferuje notebooka z wyświetlaczem na odpowiednim poziomie, który zapewniłby przyzwoite odwzorowanie barw.

Natomiast do wstępnej selekcji, to czemu nie.

Ja podlaczam do zewnetrzego monitora i jakos dziala. Nie ma high-end laptopa ale jakos rawy z 1Ds MK III mieli :) - tak wiec sie da

jacula
12-12-2008, 01:50
Rynek netbookow bardzo dynamicznie sie rozwija. Warto poczekac, bo niedlugo na pewno pojawia sie modele z wiekszymi mozliwosciami (np. wiekszy limit ram, dwurdzeniowy intel atom). Z obecnych na rynku najbardziej podoba mi sie hp i toshiba (swietna obudowa i duze klawisze, jednak za mala matryca i bebechy slabiutkie). Z kolei msi wind u100 nie przekonuje mnie jakoscia obudowy. Bardzo fajny jest 12 calowy dell inspiron mini o wadze 1,2kg (niestety jeszcze niedostepny w pl), ma jednak ograniczenie ramu do 1gb, a sprzedaja go z vista:/ Sa tez asusy 10", ale niestety maja blyszczaca obudowe co jest dla mnie nie do przyjecia. Lenovo mini prezentuje sie calkiem dobrze.

Mariusz_C
12-12-2008, 01:51
Ja mam lenovo t61 z matryca 14,1" i też daje radę. Rozdzielczość 1440x900, grafika quadro, 2GB ramu, procek T8100, 160GB dysk i przede wszystkim stosunkowo niezbyt duże rozmiary i masa w porównaniu do możliwości jakie oferuje.

Kolaj
12-12-2008, 13:15
Ja podlaczam do zewnetrzego monitora i jakos dziala. Nie ma high-end laptopa ale jakos rawy z 1Ds MK III mieli :) - tak wiec sie daAle ja przecież pisałem chyba wystarczająco czytelnie, że problemem jest wyświetlacz a nie szeroko rozumiana wydajność. Jak sobie podłączyłeś zewnętrzny monitor, to nie ma problemu tylko, że w takiej konfiguracji to przestaje być mobilne urządzenie, zatem tracisz najistotniejszą przewagę notebooka nad stacjonarnym.

W ogóle, czy laptop, do którego podłączymy zewnętrzny monitor, klawiaturę i tablet to wciąż laptop? Ale to już taki lekko filozujący OT ;)

dzik
12-12-2008, 14:42
Z kolei msi wind u100 nie przekonuje mnie jakoscia obudowy.

Kupilem go juz jakis czas temu, jak tylko pojawily sie na rynku. Wersja biala, nie widac na nim zadnych sladow uzywania. Caly czas wyglada jak nowy. Plastik jest bardzo dobrej jakosci.

dynax
12-12-2008, 19:08
A ja uzbrojony w wiedzę zapolowałem na fs celsius h210. Cena 1200 złociszy, pentium m 2giga, grafa ati firegl 128mb, ale za to matryca - s-ips 15" 1600x1200. Spokojnie można bawic się w obróbkę fotek, mam też vaio fz21m, sony jest na pewno szybszy, ładniejszy;-), lżejszy ale matryca w fujitsu jest nie do pobicia.

spoon
12-12-2008, 19:28
niektorym tutaj sie pomylily NETbooki (http://en.wikipedia.org/wiki/Netbook) z NOTEbookami :roll:

Tomek_P
12-12-2008, 19:28
ale ten fs to już nie netbook ;)

a pamiętacie od czego się to wszystko zaczęło? Od Asusa EEE chyba 7-calowego. Potem konkurencja wyrosła jak grzyby po deszczu. Dzisiaj w Wyborczej widziałem reklamę netbooka od Acera. Oby był tylko lepszy jakościowo od swoich braci.

a odbiegając od tematu to dzisiaj napalony czekałem na koniec aukcji maca pro http://www.allegro.pl/item500085020_macbook_pro_2_4ghz_310gb_2gbram_bezk onkurencyjny.html specjalnie wracając szybciej do domu. Cena doszła do 3000 z groszami i sprzedawca sprytnie odwołał wszystkie oferty kończąc aukcję na 4 minuty przed końcem czasu! Miałem ochotę skoczyć z okna jak to zobaczyłem!

piday
14-12-2008, 19:12
Jakby ktoś chciał stosunkowo dużą rozdzielczość w netbooku to jest jescze HP 2133 z matrycą 1280 x 768, ale z kolorkami słabo...

hyzop
15-12-2008, 10:07
Jakby ktoś chciał stosunkowo dużą rozdzielczość w netbooku to jest jescze HP 2133 z matrycą 1280 x 768, ale z kolorkami słabo...

To jest raczej niewielka rozdzielczość, sensownie zaczyna się od 1400 i to na krótszym boku

Łukasz Unterschuetz
15-12-2008, 10:10
Oczywiście, fotografie sensownie obrabia się na monitorach powyżej 6k zł. Na tańszych i mniejszych niż 1900 px x 1400 px zupełnie nie ma sensu, skoro wszyscy robimy zdjęcia dla Twojego Stylu oraz Elle musimy pamiętać o dobrze odwzorowanych kolorach!

wain
15-12-2008, 16:15
Oczywiście, fotografie sensownie obrabia się na monitorach powyżej 6k zł. Na tańszych i mniejszych niż 1900 px x 1400 px zupełnie nie ma sensu, skoro wszyscy robimy zdjęcia dla Twojego Stylu oraz Elle musimy pamiętać o dobrze odwzorowanych kolorach!

Juz nie mowiąc o czytaniu forum! ;)

Wracajac do tematu ;), posiadam od tygodnia EEE 1000H. Bardzo sensowna maszynka, jednak do obrobki.. no mozna jak sie ktos uprze ale ekran troche maly. Do selekcji i jako data bank jak najbardziej mozna. Netka uzywam jednak glownie do sieci,czytania dokumentow i downloadu. Co do wydajnosci to jakos nie zauwazylem znaczacych odstepstw od stacjonarnego kompa w normalnym uzytkowaniu. Ba nawet duzo szybciej sie uruchamia (ale to wina ze na stacjonarnym mam Kasperskiego ktory skutecznie zarzyna cala wydajnosc). Polecam jesli ktoś szuka czegos malego do ogonych zastosowań.

Pozdrawiam

PS. Jak dorwe jakis modol GPS to potestuje go jako nawigacje :) . W zasadzie jesli sie sprawdzi to mam zamiar go i do tego wykorzystywać.

Biperek
15-12-2008, 21:47
Ja właśnie stoję przed wyborem nowego komputera. Cały czas się zastanawiam laptop, czy desktop ? Kusi mnie lapek z podłączonym dodatkowym monitorem na biurku (mobilność się czasem przydaje). W zasadzie to pewnie klawiaturę musiałbym nawet podłączać przy codziennej pracy, bo gdy mi się czasem zdarza pracować na laptopie (dell inspiron) to ergonomia klawiatury raczej nie powala.
Z drugiej jednak strony za tą samą kasę można mieć dużo wydajniejszego desktopa.
Czy ktoś z was przy podobnych jak moje rozterkach wybrał laptopa? Jak się takie rozwiązanie sprawdza? Czy może lepiej dać sobie spokój i kupować desktopa?
Nie gram, komputera używam do pracy, obróbki zdjęć no i oczywiście Internet.

TomekS
15-12-2008, 23:49
Ja właśnie stoję przed wyborem nowego komputera. Cały czas się zastanawiam laptop, czy desktop ? Kusi mnie lapek z podłączonym dodatkowym monitorem na biurku (mobilność się czasem przydaje). W zasadzie to pewnie klawiaturę musiałbym nawet podłączać przy codziennej pracy, bo gdy mi się czasem zdarza pracować na laptopie (dell inspiron) to ergonomia klawiatury raczej nie powala.


Kup notebooka z pełnowymiarową klawiaturą. Długo się opierałem notebookom, właśnie dlatego że nie potrafię żyć bez klawiatury numerycznej, ale teraz sobie daję radę.
Jakiś rok temu zupełnie przyzwoitym sprzętem był HP Compaq 8710p, z 17" matrycą. Dla niego zrezygnowałem ze stacjonarnego i nie żałuję. Wprawdzie w domu stoi jeszcze pudło, z którego najczęściej korzysta Żona, ale mnie już nie ciągnie. Pewnie przerobię go na jakieś Media Center albo storage dla zdjęć.