Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : D700 kontra 5D, 5DMkII



Strony : 1 2 3 [4]

dinderi
25-08-2011, 11:41
Chyba żartujesz. O ile w starym 5D obraz jest spoko, to w nowym 5dmk2 to jest kupa jakich mało (wiem bo mam).
No własnie. Sony rulez!

airhead
25-08-2011, 11:44
robiłem ostatnio plener 5DI i D700 - kolory są całkiem inne. warto też to wziąć msz pod uwagę przy wyborze aparatu. moim zdaniem Canona są ładniejsze, ale to chyba kwestia gustu.

rainbow_jeremy
25-08-2011, 11:45
Z d700 odpadną Ci gumy;) Weź oba do łapy, zrób parę zdjęć i zastanów się też nad szklarnią. Poszukaj porównań bo jest ich sporo. Miałem d700, teraz mam piątkę i jestem zadowolony. Jak wyżej : Nikt za Ciebie nie wybierze.

_igi
25-08-2011, 12:22
Z d700 odpadną Ci gumy;) Weź oba do łapy, zrób parę zdjęć i zastanów się też nad szklarnią. Poszukaj porównań bo jest ich sporo. Miałem d700, teraz mam piątkę i jestem zadowolony. Jak wyżej : Nikt za Ciebie nie wybierze.

Mi z piątki też powolutku schodzą ;)

Ja wbijając się w reporterkę teraz, wybrałbym zestaw 1D mark III z 24L i 50L. W zasadzie więcej nie potrzeba - szybka puszka, dwa fantastyczne szkła, którymi da się obskoczyć sporo.

5DII pazura pokazuje z jasnymi szkłami, chociaż w większości przypadków autofokus zabija całą frajdę z fotografowania, niemniej jednak nie widziałem niczego (poza Leicą) co mogłoby przebić zestaw 5DII z 50L, czy 35L.

D700 jest szybki, ale moim zdaniem nie ma do niego ciekawych szkieł.

Goomis
25-08-2011, 12:28
ja wziąłem 5DII w sumie głównie dla 35L którego nikon nie miał no i miałem już 40D jako backup i 70-200... Nikon ma coś dziwnego z tymi kolorami, ale Canon też nie lepszy (masakryczna czerwień!!!!) no ale w LR już na start ładuję preset ze zmianą profilu z ARGB na Camera Standard i obniżonym tint'em . W 90%przypadków jest lepiej... Muszę się chyba przerzucić na C1 w końcu...
W każdym razie pliki z jednego i drugiego można spokojnie doprowadzić do jednego poziomu ale w nikonie zajmuje to dłużej.
Ale ostatnio chodzi mi po głowie żeby zmienic system... 2xD700 14-24/2.8, 35/1.4 i 85/1.4 na początek...

drac
25-08-2011, 12:30
W 5d mkII podoba mi się obrazek, niestety w d700 już nie. Ale d700 ma lepszy AF co bardzo cenie. Jeżeli nadal będe pod taka kropką to wezme tańsze body, albo zaczekam co zaprezentuje mkIII i d800.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Szukam puszki uniwersalnej np, do ślubów, wesel, reportaż, trochę "rodzinnych pikników", do tego sportowe imprezy, rajdy terenówkami, sporadycznie urokliwe widoczki. Ogółem jestem człowiekiem lubiącym wyscigi samochodów 4x4, przeprawy przez błota itp. Do tego zadania potrzebuje dobrego AF, i w tym wypadku d700. Podczas reportażu ślubnego również dobry AF, ponieważ ujęcie już nigdy moze sie nie powtórzyć !!! Większość argumentów ciągnie mnie do d700, ale posiadam canona i bardzo podoba mi się ich obrazek. Co do szkieł, to w nikonie 24-70 ( uniwersalne szkiełko wielozadaniowe).

W necie spotkałem się z ciekawym testem http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=176688
W tym teście lepiej dla mnie wypada nikon, i obrazki obydwu aparatów są zbliżone (nie wiem od czego to zależy)

rainbow_jeremy
25-08-2011, 12:59
d700 to świetna pucha, do w/w zastosowań imho lepsza.
Jej obrazek, jak napisał Goomis, da się doprowadzić do tego z piątki.
Pozostaje kwestia szkieł.

_igi dla gum zmieniłem system i teraz mi mówisz?;)



btw http://www.canon-board.info/showthread.php?t=40441

drac
25-08-2011, 13:04
Czyli tez nie jestem jedyny,że zmieniam canona na nikona :), Częściej słyszę o przejściach z canona na nikona niż z nikona na canona. Czyli jednak musi być coś w tym nikonie : )

rainbow_jeremy
25-08-2011, 13:11
Założyciel tamtego tematu nie zmienił systemu jeżeli o to Ci chodzi. I poczytaj tam sobie dokładnie, pod koniec jest o obrazku i kolorach.

Napiszę jeszcze tylko, że obie puszki są co najmniej bardzo dobre i wszystko zależy od zastosowań oraz od tego, w jakie trafią ręce.

Pozdrawiam!

epicure
25-08-2011, 13:56
Nikon mniej szumi przy wyciąganiu cieni, jednak po zmniejszeniu obrazka z 5DII do 12 mpx różnica widoczna jest dopiero przy mocnym forsowaniu cieniu. Nie każdy stosuje taką obróbkę, a ci co stosują wiedzą, jak minimalizować niepożądane skutki uboczne.

Jak dla mnie główne różnice to rozdzielczość (rzeczywista ilość detali, a nie ilość mpx) i AF. Ta pierwsza w Nikonie jest słabiutka jak na dzisiejsze standardy, w zasadzie nawet poniżej poziomu bezlusterkowców. Z kolei ten drugi w Canonie jest raczej przeciętny. Środkowy punkt wymiata, ale boczne potrafią się wyłożyć przy słabszym świetle i/lub mniej kontrastowych obiektach. Pomaga wzorek wyświetlany przez zewnętrzną lampę. Nikon jednak takich problemów nie ma, a lampkę doświetlającą AF ma wbudowaną w korpus.

xxkomarxx
25-08-2011, 14:55
Piszesz że jesteś posiadaczem 50d więc zakładam że masz jakieś szkła. Bo to ważna kwestia jeśli zamierzasz zmienić system. Ja mam 5d, na nikona raczej nie przejdę. Jakoś mi nie leży w ręce. Kwestia upodobań i tego jak będziesz potrafił wykorzystać ten sprzęt.

janmar
25-08-2011, 15:12
Chyba żartujesz. O ile w starym 5D obraz jest spoko, to w nowym 5dmk2 to jest kupa jakich mało (wiem bo mam).

Masz już ostrzeżenie za inicjowanie wojenek systemowych.
Żaden aparat nie jest tym co nazwałeś.Aparat przykłada się do twarzy.
Miej szacunek dla innych użytkowników i pozwól im mieć własne zdanie.

qbic2
25-08-2011, 15:20
Masz już ostrzeżenie za inicjowanie wojenek systemowych.
Żaden aparat nie jest tym co nazwałeś.Aparat przykłada się do twarzy.
Miej szacunek dla innych użytkowników i pozwól im mieć własne zdanie.

To TY nie pozwalasz mi mieć własnego zdania, które mniej więcej brzmi tak:

"5Dmark2 ma najgorszą matrycę z obecnie produkowanych fulfrejmowców."

Mam ten aparat, był już serwisowany i swoje zdanie na temat jego możliwości posiadam. Testowałem rawy z D700 i Alfy 900 którą również posiadam i tam jakimś cudem konstruktorzy nie popełnili tak prostych błędów.

Jakbyś dokładnie przeczytał moją wypowiedź to zauważyłbyś również że mianem kupy została określona jakość wynikowa po samplowaniu obrazu a nie sam przedmiot.

janmar
25-08-2011, 15:26
Zareagowałem jedynie na język jakim się posłużyłeś.I słowo jakim określiłeś ten sprzęt.
Opinię o C 5d MkII każdy ma własną i może ją do woli wypowiadać.

Kolekcjoner
25-08-2011, 16:05
To TY nie pozwalasz mi mieć własnego zdania,
To forum różni się od wielu innych właśnie tym, że nie wystarczy mieć własnego zdania na zasadzie: a bo ja wiem lepiej - tylko trzeba to jeszcze uzasadnić.


.....które mniej więcej brzmi tak:

"5Dmark2 ma najgorszą matrycę z obecnie produkowanych fulfrejmowców."

Mam ten aparat, był już serwisowany i swoje zdanie na temat jego możliwości posiadam. Testowałem rawy z D700 i Alfy 900 którą również posiadam i tam jakimś cudem konstruktorzy nie popełnili tak prostych błędów.

Jakbyś dokładnie przeczytał moją wypowiedź to zauważyłbyś również że mianem kupy została określona jakość wynikowa po samplowaniu obrazu a nie sam przedmiot.

To jeszcze raz łopatologicznie.
Język którym się posługujesz i brak jakichkolwiek przykładów jest prowokujący. Napisz konkretnie z przykładami w czym problem, bo stwierdzenie, że coś tam to "kupa" jest trollowaniem w najczystszej postaci nie wnoszącym nic poza niepotrzebnym fermentem do dyskusji. I jeśli uparcie będziesz je kontynuował to skończy się "nagrodą", a posty polecą do śmietnika jako nic nie wnoszące.

qbic2
25-08-2011, 17:03
To forum różni się od wielu innych właśnie tym, że nie wystarczy mieć własnego zdania na zasadzie: a bo ja wiem lepiej - tylko trzeba to jeszcze uzasadnić.

Interesujące, czytając poprzednie posty odniosłem inne wrażenie, ale że inni wypowiadają się "soft" to problemu nie ma...


Napisz konkretnie z przykładami w czym problem, bo stwierdzenie, że coś tam to "kupa" jest trollowaniem

Banding na bazowym ISO, głownie widoczny w cieniach. Było o tym setki razy na wszystkich portalach, z dpreview włącznie. Jak bardzo chcecie to zrobię test i wam pokaże aczkolwiek to działalność redundantna.

http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=750731

Pozdrawiam serwis Canona który mnie olał i "naprawił" aparat nie naprawiając go.

Z ciekawostek, na Optycznych są sampelki gdzie podbito iso 100 +4EV i tego efektu nie ma.

epicure
25-08-2011, 17:50
http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=750731

qbic, to, że banding może wystąpić w 5DII, to fakt. Faktem jest też to, że im bardziej robi się wszystko, żeby go dostrzec, tym bardziej będzie występował. I jest jeszcze trzeci fakt: im bardziej chcesz, żeby nie występował, tym mniej będzie występował.

Fotka z podlinkowanego przez Ciebie forum:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://thebrownings.name/photo/camera/5d2/pattern-noise/img_4379/IMG_4379-red-1024.jpg)

Nie wiem, co ten gość z tym zdjęciem zrobił, ale na pewno nie zrobił nic, co przypomina umiejętną obróbkę. Mi za cholerę nie wychodzi nic podobnego:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.epicure.pl/IMG_4379.jpg)

Fill light na 100, black na 0, jeszcze krzywą trochę rozjaśniłem cienie, bo suwakami bardziej się nie da.

Goomis
25-08-2011, 18:06
Fakt, że czasem takie kwiatki wychodzą. Jak się RAWa podciąga na więcej niż +2...
Miałem okazję nie raz wyciągać ISO3200 o ~1EV i jakoś tak potwornego bandingu nie zauważyłem. Czasem też forsuję zdjęcia o niższym ISO o +2EV np. i też nie dostrzegam problemu...

epicure
25-08-2011, 18:12
Dopiero się kapnąłem, że poprzednia fotka to był tylko kanał czerwony, więc nie liczy się :)

Jeszcze raz:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://thebrownings.name/photo/camera/5d2/pattern-noise/img_4379/IMG_4379-take2-1024.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://epicure.pl/IMG_4379-2.jpg)

qbic2
25-08-2011, 19:08
No dobra epicure, ale nie kupuje się 5dmk2 żeby robić 1 mpix :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Fakt, że czasem takie kwiatki wychodzą. Jak się RAWa podciąga na więcej niż +2...
Miałem okazję nie raz wyciągać ISO3200 o ~1EV i jakoś tak potwornego bandingu nie zauważyłem. Czasem też forsuję zdjęcia o niższym ISO o +2EV np. i też nie dostrzegam problemu...

To zjawisko jest dużo bardziej widoczne w zakresie iso 100-400, gdzie szum stochastyczny nie maskuje tego badziewia, wiec na wysokim iso to tak nie doskwiera.

Matsil
25-08-2011, 20:03
Mam ten aparat, był już serwisowany i swoje zdanie na temat jego możliwości posiadam. Testowałem rawy z D700 i Alfy 900 którą również posiadam i tam jakimś cudem konstruktorzy nie popełnili tak prostych błędów.

Na prawdę mi Cię żal, im dłużej czytam Twoje posty, tym bardziej umacniam się w zdaniu, że Twój problem wybiega znacznie dalej niż sięga matryca 5-ki.
Nie widzę problemu, skoro nie jesteś zadowolony z 5DII, to baw się alfą lub nikonem a kupę sprzedaj. Zawsze trafi się ktoś, komu nawet DB9 nie będzie odpowiadać i powie, ze to kupa, takie jest życie.
Mam 2-ch kumpli, jeden używa D300s i D700, drugi D3s, często focimy razem, ja jestem tylko amatorem, oni to robią zawodowo. Niejednokrotnie obrabiali mi RAWy dla przykładu, bo ja mogę się na tym nie znać i niejednokrotnie chwalili 5DII za bardzo ładny obrazek wyciągając czasem dużo powyżej 2EV. Nie wiem jak trzeba się starać, żeby wyszła taka kupa jaką prezentujesz, pomimo swojego amatorstwa ciężko mi to idzie ;).

P.S. Mam kumpla z Krakowa, fajny gość, ale taki sam maruda :)

Bruinen
25-08-2011, 20:29
Tak to niestety bywa jak ktoś zamiast robić zdjęcia zajmuje się testowaniem aparatu. Ostatnio pierwszy raz mi się zdarzyło ustawić fill light na więcej niż 20 (lampa w tle nie błysła na ważnym zdjęciu) i po lekturze forum aż mi ręka zadrżała. Oczywiście żadnego bandingu nie ma i zdjęcie na a4 wygląda super ;-)

qbic2
25-08-2011, 20:29
Na prawdę mi Cię żal, im dłużej czytam Twoje posty, tym bardziej umacniam się w zdaniu, że Twój problem wybiega znacznie dalej niż sięga matryca 5-ki.

Dziękuje za darmowa psychoanalizę. To jest dopiero wpis na temat.


Niejednokrotnie obrabiali mi RAWy dla przykładu, bo ja mogę się na tym nie znać i niejednokrotnie chwalili 5DII za bardzo ładny obrazek wyciągając czasem dużo powyżej 2EV.

Skoro się na tym nie znasz to po co się wypowiadasz? Obstawiam że koledzy nie chcieli Ci zrobić przykrości, ja tez nie wyśmiewam sprzętu innych jak go oglądam.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

po lekturze forum aż mi ręka zadrżała. Oczywiście żadnego bandingu nie ma i zdjęcie na a4 wygląda super ;-)

Świat został uratowany. Canon to aparat idealny :-)

dinderi
25-08-2011, 21:31
Skoro się na tym nie znasz to po co się wypowiadasz?
Jeśli dobrze pamietam, nie doczekaliśmy się dotad od Ciebie żadnego przykładu, który potwierdzałby to, co opisujesz. Zawsze podajesz linki do plików, których nie jesteś autorem.
Więc, żeby każdy mógł sobie sam ocenić, wklejam od siebie.
Banding z 5DII na podstawowym, czyli ISO100, wygląda tak:
Nietykane (http://mirekkania.com/zdjecia/5DII_banding_test/ISO100_bez modyfikacji.jpg)
Forsowane +2EV (http://mirekkania.com/zdjecia/5DII_banding_test/ISO100_+2EV.jpg)
Forsowane +4EV (http://mirekkania.com/zdjecia/5DII_banding_test/ISO100_+4EV.jpg)
JPEGi z maksymalną, możliwą jakością, niezmniejszane.

A tu RAW (ftp://ftp.mirekkania.com/zdjecia/5DII_banding_test/_MG_2836.CR2), jakby ktoś chciał się pobawić.

Zdjecie to zwykły pstryk z wakacji, ale o ogromnej rozpiętości tonalnej, czyli od prawie czerni do przepalenia.

Może pokaż wreszcie, jak wygląda raw z Twojego rzekomo 5DII i z Twojej rzekomo A900, w tych samych warunkach. Bo inaczej śmiem twierdzić, że masz "Syndrom Wyspy Bahama", jesli oczywiście nie jesteś tym samym osobnikiem. W co zaczynam powoli wierzyć...

Bruinen
25-08-2011, 21:59
Świat został uratowany. Canon to aparat idealny :-)
Nikt nigdzie tego nie napisał. Nie chce mi się kłócić z kimś kto powziął sobie za cel udowodnienie że posiadany przez niego (!) aparat jest do niczego. Wytłumacz mi tylko po co trzymasz 5d mII skoro to tak słaba puszka z okrutnym bandingiem? No chyba że po to żeby móc pisać na CB jakie to jest paskudne body i jak cierpisz przez fatalną jakość zdjęć ustawionych na fill light +100 i ekspozycja +3 EV...

qbic2
25-08-2011, 22:07
Ale się spinacie. Najpierw kupiłem ją do domowego video-filmowania, a potem dokupiłem parę słoików bo użytkowo to nie jest zły aparat.

To że sama matryca jest lipna w cieniach nie oznacza ze aparatu się nie da w ogóle używać. Wszystkie puszki które wymieniłem są lepsze pod względem samych zdjęć, ale żadna nie kręci video z płytkim GO.

Używam jej tez do zdjęć w nocy z ręku - bo hi-iso ma lepsze niż Sony.

Ktoś pisał że szuka aparatu, nie pisał o video - więc odradzałem. Obrazek ze starego 5D jest naprawdę lepszy....

Teraz jasne?

tomek1976
25-08-2011, 22:09
Banding jest, to fakt. Ale ilu z Was wyciąga zdjęcia na +3EV? Dla mnie, jeśli ktoś w postprocesie robi takie rzeczy, to brakuje mu podstawowej wiedzy dotyczącej prawidłowej ekspozycji. Koniec i kropka.

qbic2
25-08-2011, 22:10
Może pokaż wreszcie, jak wygląda raw z Twojego rzekomo 5DII i z Twojej rzekomo A900

Sampli mi się teraz nie chce robić (rozstawianie statywu etc), mam 25* za oknem, ale coś innego wstawię bo mnie tutaj o kłamstwa oskarżasz :P
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Dla mnie, jeśli ktoś w postprocesie robi takie rzeczy, to brakuje mu podstawowej wiedzy dotyczącej prawidłowej ekspozycji. Koniec i kropka.

Koniec kropka bo wszystkie sceny mają taką rozpiętość coby ich matryca Canona objęła DRem nie-bandingowym.

dinderi
25-08-2011, 22:11
Ale się spinacie. Ja się nie spinam. Od kilku miesięcy czekam, aż pokażesz coś swojego, na poparcie "swoich" twierdzeń.
Ciągle nie moge się doczekać.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Sampli mi się teraz nie chce robić (rozstawianie statywu etc), mam 25* za oknem, ale coś innego wstawię bo mnie tutaj o kłamstwa oskarżasz :PNa co statyw? Wystarczy ustawić te same parametry w jednym i drugim body, wziąc do ręki i wycelować w ten sam punkt. Razem, to 2 minuty zachodu.
Obawiam się, że się nie doczekam, nawet gdyby było 15*.

qbic2
25-08-2011, 22:16
Ok, zaraz wystawie, 10-15m :-)

7four
25-08-2011, 22:32
Witam, od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem jednego z tych aparatów. Im więcej testów czytam tym bardziej głupieje. Obecnie jestem posiadaczem canona 50d. Od nie dawna zacząłem robić zdjęcia ślubne, ale do tego potrzebuje lepszego sprzętu. Do gustu przypada mi d700, lepsze czułości iso, lepszy AF, lepsze uszczelnienia itd.... Jedną rzeczą która ciągnie mnie do 5d mkII jest matryca i plastyka canonów !!! Teraz pytanie do was, czy d700 to dobry wybór do reportażu ślubnego czy lepiej brac 5d mkII ??? Wiem że będziecie doradzać canona, bo to forum poświęcone canonowi. Ale proszę o podanie argumentów które pozwoliły wam wybrać jedną z tych puszek.

Z góry dziękuje za odpowiedzi...

Wracając do pytania kolegi, przechodząc z 50D na 5DII nie będziesz miał najmniejszych problemów z obsługą. Dodatkowo osprzęt który posiadasz (obiektywy) będą jak najbardziej przydatne, w "szerszym" tego słowa znaczeniu (czyt. "szersze kadry" ), trochę różnic w działaniu np. spustu migawki, układu przycisków itp. Wybór musisz sam podjąć, znieniając system "możesz być" bardziej lub mniej zadowolonym. Dopóki tego nie zrobisz osobiście nie poznasz odpowiedzi.

A debata o "odchodach" powinna wylądować w pralni :)
ale to już nie moje zmartwienie.

qbic2
25-08-2011, 22:38
No dobra

1) Sony A900 / ISO200 (bo takie jest bazowe)
http://overlay.no-ip.org/cb/DSC02361.ARW

2) 5dmk2 / Iso 100
http://overlay.no-ip.org/cb/IMG_2636.CR2

Nie porównujcie ostrości bo mi się na canonie ręka omsknęła i przycisk start z dofa wyskoczył. Proponuje wyciągnąć za uszy oba RAWY z wyłączonym odszumianiem i popatrzeć sobie w cienie.

Jasność każdy sobie ustawił na automacie, identyczne by nic nie dały bo w każdej puszcze ISO się odrobinę od siebie różnią. Przesłonę dałem F5 bo przy takiej praktycznie żadna z nich nie aktywuje kompensacji strat światła (to osobny temat na dywagacje) i nie ma dodatkowego gaina na czułości. Jak ktoś nie jest przekonany to w jakiś inny mniej upalny dzień zrobię ten test poprawnie.

igor58
25-08-2011, 23:01
drac,
a jak duże odbitki przewidujesz (mam na myśli ślubniaki)?
Bo jeśli 10x15, albo 18x24, to raczej szkoda kasy na FF.
Popatrz na sprawę z perspektywy odbitek/wydruków a nie z powiększania na kompie 200x.

Matsil
25-08-2011, 23:13
Dziękuje za darmowa psychoanalizę. To jest dopiero wpis na temat.
Podaj choć jeden przykład ze swojej strony..., bo nie wiem czy nabijasz sobie licznik postów, czy błaznujesz dla zabawy ;)


Skoro się na tym nie znasz to po co się wypowiadasz? Obstawiam że koledzy nie chcieli Ci zrobić przykrości, ja tez nie wyśmiewam sprzętu innych jak go oglądam.

Widzę, że nawet ironii zauważyć ani zrozumieć kolega nie potrafi... :mrgreen:

P.S. Proponuję wszystkim ignorować tego typu wypowiedzi, bo jak w polityce Palikot, to i na forum taki ktoś od czasu do czasu sie trafia. Dużo gadania, zero argumentów...
Albo zrobić zrzutkę i wysłać go na kurs obróbki.


No dobra

1) Sony A900 / ISO200 (bo takie jest bazowe)
http://overlay.no-ip.org/cb/DSC02361.ARW

2) 5dmk2 / Iso 100
http://overlay.no-ip.org/cb/IMG_2636.CR2

Dobrze jakbyś jeszcze zrobił gwiaździste niebo nocą, byłoby skąd szczegóły wyciągać...

Kolekcjoner
25-08-2011, 23:21
A debata o "odchodach" powinna wylądować w pralni :)
ale to już nie moje zmartwienie.

Kolega przedstawił wreszcie jakieś przykłady więc teraz nie będziemy wysyłać do pralni. Jednakowóż uprzedzam, że dyskusja tutaj jest pilnie obserwowana :cool:.

dinderi
25-08-2011, 23:32
Jak ktoś nie jest przekonany to w jakiś inny mniej upalny dzień zrobię ten test poprawnie.
No nareszcie! Już nie wierzyłem, że się doczekam.
Ja poproszę w takim razie o 2 dodatkowe zdjęcia Canon na ISO200 i Sony na ISO100.

qbic2
25-08-2011, 23:43
Wybacz ale to już nie dzisiaj, jutro postaram się to zrobić.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


Dobrze jakbyś jeszcze zrobił gwiaździste niebo nocą, byłoby skąd szczegóły wyciągać...

Mądrej głowie dość dwie klatki.

_igi
26-08-2011, 01:38
Te pasy się pojawiają, najczęściej przy ciemnych, mało kontrastowych elementach (coś w stylu niedoświetlona ręka murzyna w cieniu). Często na małych ISO jest taki problem, że możemy naświetlić cienie prawidłowo, ale przepalić światła i vice versa. Paski wyłażą najczęściej, kiedy różnica nie jest taka wielka, naświetlimy na światła i chcemy wyciągnąć detale z cienia.

Niemniej jednak, moim zdaniem nie to, a ilość, rozmieszczenie i jakość punktów autofokusa jest w tej puszce prawdziwym problemem, który w dużej ilości sytuacji utrudnia zrobienie zdjęcia (żeby nie było, topowymi szkłami). Da się to wyrobić, ale generalnie fotografując coś co się porusza jesteśmy skazani na kompozycję centralną. Nie żebym coś złego widział w samej kompozycji centralnej, ale wolałbym jednak żeby mi tego aparat nie narzucał w niektórych momentach ;) Tyle, że pod tym względem Sony również leży, a szkoda, bo zestawu A900 + Zeiss 135 f/1,8 (ze stabilizacją) bym sobie poużywał :mrgreen:

drac
26-08-2011, 08:16
Przewiduje wywoływanie zdjęć do maxymalnego rozmiaru 20x30.

Goomis
26-08-2011, 09:18
Jak tutaj można wywnioskować z sampli dinderiego to banding wyłazi w sumie przy forsowaniu ponad 2EV Ja zazwyczaj aż tak nie ciągam RAWa bo po co? To już takie trochę maltretowanie puszki na siłę... Często też wywołuje zdjęcia z np. dużym fill lightem itp.
Ostatnio nawet tak miałem. Zdjęcie na 14mm bardzo szeroki plan, młodzi wychodzą z kościoła, pełno płatków i rzucający je i śmiejący się bo bokach ludzie.
Fajnie tyle, że młodzi w ostrym popołudniowym słońcu a goście w cieniu.
DR bardzo duży, użycie lampy nie miało by sensu bo bym tych boków i tak nie oświetlił...
Zdjęcie naświetlone na suknię więc 2 klatki - ta prawidłowa i wyciągane cienie. +2EV fill light +20 no i co? Żadnego bandingu nie ma...
Nie wiem na cholerę komu wyciąganie 4EV? To albo nie umie zrobić dobrze zdjęcia, nie stać go na statyw żeby zrobić 3klatki w AEB, a jak już musi to przecież istnieje wiele metod odszumiania... No ale nie, jak się uprzesz to wszystko można.
Sorry ale forsowanie materiału o 4EV bez odszumiania to znęcanie się dla znęcania. Nie widzę tu żadnego sensownego uzasadnienia. Spróbuj sforsować sobie kliszę nawet do tego przeznaczoną o 4EV i zobacz co Ci wyjdzie... A przecież DR dobrej kliszy jest większy niż cyfrowej matrycy... Nie wiem czego wymagasz od aparatu ale można go z powodzeniem i bez marudzenia używać, pod warunkiem, że robi się to umiejętnie.

dinderi
26-08-2011, 09:38
Nie wiem czego wymagasz od aparatu O tym, że banding w 5D2 jest taki, to wszyscy wiedzą. Sample pokazane przez qbic2 dowodzą, że jego puszka nie jest tak masakrystyczna, jak to opisywał. "Bandinguje" tak samo, jak inne.
Kwestia, czy jest sens wyciagania o 4 EV, to odwieczny problem pt. "kupiłem taki drogi aparat, a patrzcie jaką masakrę robi", bez zwrócenia uwagi na istotę fotografii.
Ogólna tendencja jest taka, że aparat ma sam robić zdjęcia, na zasadzie wciskam przycisk i już, a zdjęcia od razu z puchy mają być takie, jak po kilku godzinach w PSie. A w cenie aparatu kupuję sobie spokój i bezmyślny wyraz twarzy, bo nie muszę myśleć nad ekspoozycją. Coś jak "kupiłem sobie mecedesa/bmw/lexusa więc mogę wyprzedzać na podwójnej ciągłej, pod górkę, na zakręcie".
Bardzo mnie ciekawi, czego się będa czepiać pixelowi onaniści, kiedy LYTRO trafi pod strzechy. ;)

igor58
26-08-2011, 09:44
20x30 to nie jest duży format...
Między cropem a FF różnicy nie zauważysz (no chyba, że małą GO, ale czy to warte sprzętu za taka kasę?). Poza tym, Tw. klienci nie są, jak sądzę, specami od fotografii i nie będą patrzeć na banding, bokeh i inne dydrymały - będą chcieli mieć ładne, kolorowe, ostre zdjęcia i miłe buzie państwa młodych.
I zastanów się; chodzi o prestiż czy wygodę pracy?
No i ostatnia rzecz:skalkuluj, ile zamówień musisz wykonać, by sprzęt się zwrócił i zaczął na siebie zarabiać.

tomek s
26-08-2011, 09:48
Tak to tylko Fuji (jak nie musi być FF i dużo mpx), naświetlamy na cienie (nie przejmując sie zbytnio światłami) i później jazda suwakiem w lewo ;) Generalnie nie od dziś wiadomo, że Canon trochę lepiej radzi sobie w światłach a Nikon daje radę w cieniach.
Pozdr

qbic2
26-08-2011, 10:12
Od razu maltretowanie, problemem jest to że ta niepowtarzalność odczytu z przetworników jest taka sama w całym paśmie. Efektem tego jest że nie można mocno zwiększać mikrokontrastu (już nie ważne gdzie - jasnościowo). W pozostałych puszkach można.



Kwestia, czy jest sens wyciagania o 4 EV, to odwieczny problem pt. "kupiłem taki drogi aparat, a patrzcie jaką masakrę robi", bez zwrócenia uwagi na istotę fotografii.

Bo istotą fotografii jest to żeby nie wyciągać o 4EV :-/

Nie wiem czy ktoś z was zauważył ale puszki paroletnie z 10mpix CCD zachowują się dużo lepiej pod tym względem o 5dmk2. Oznacza to regres w jakosci obrazu, nie ważne już jaka jest czyja istota fotografii.



Bardzo mnie ciekawi, czego się będa czepiać pixelowi onaniści, kiedy LYTRO trafi pod strzechy. ;)

Jak czytam takie teksty to stwierdzam i z wole byc "pixelowym onanista" który wie co i jak, niż ignorantem któremu można wcisnąć byle co.

Ignoranci techniczni to pozerzy, wpieprzają się wszędzie do wątków technicznych z butami i chrzaniący głupoty o prawdziwym duchu fotografii - zamknąć się w ciemni i inhalować marsz !



Między cropem a FF różnicy nie zauważysz (no chyba, że małą GO, ale czy to warte sprzętu za taka kasę?).

Cóż można powiedzieć czytając taki kompozyt przeczących sobie stwierdzeń & uzasadnienie że coś nie jest warte "za taka kasę".....



Nie wiem na cholerę komu wyciąganie 4EV? To albo nie umie zrobić dobrze zdjęcia, nie stać go na statyw żeby zrobić 3klatki w AEB, a jak już musi to przecież istnieje wiele metod odszumiania... No ale nie, jak się uprzesz to wszystko można.

Ciesze się że to napisałeś. Zrób ten eksperyment i pokaż rezultaty :-)

Bolek02
27-08-2011, 16:06
Jak czytam takie teksty to stwierdzam i z wole byc "pixelowym onanista" który wie co i jak, niż ignorantem któremu można wcisnąć byle co.

Ignoranci techniczni to pozerzy, wpieprzają się wszędzie do wątków technicznych z butami i chrzaniący głupoty o prawdziwym duchu fotografii - zamknąć się w ciemni i inhalować marsz !
:-)

Nie obrażaj ignorantów, bo nie jesteś od nich lepszy.
Jaki jest 5DII każdy z nas używający go na codzień dobrze to wie.
Ja używam równocześnie 5D i 7D, bo doskonale się uzupełniają. Nie uważam się za profesjonalnego fotografa, bo traktuję fotografię jako hobby.
Twoje wypowiedzi są obraźliwe... i pozbawione sensu, bo używasz zwrotów, których nie rozumiesz. :confused:

_igi
27-08-2011, 17:09
Nie wiem w ogóle po co taka wojna się z tego zrobiła. Piątka ma dwie wady, paski szumu i autofokus. W pewnym sensie uniemożliwia, bądź bardzo utrudnia to zrobienie danego typu zdjęć, jednak nie można mówić, że tym się nie da w ogóle pracować, bo pomimo wad, poprawnie wykonane zdjęcia z tego aparatu wyglądają zacnie.

Niemniej jednak wypadałoby tą puszkę odświeżyć i usprawnić te dwie cechy, po prostu po to, żeby PRZYJEMNIEJ robiło się tym aparatem zdjęcia.

qbic2
27-08-2011, 17:36
Nie obrażaj ignorantów, bo nie jesteś od nich lepszy.
Jaki jest 5DII każdy z nas używający go na codzień dobrze to wie.
Ja używam równocześnie 5D i 7D, bo doskonale się uzupełniają. Nie uważam się za profesjonalnego fotografa, bo traktuję fotografię jako hobby.

Cool story bro, tylko nie wiem po co to opowiadasz. Co to wnosi do tematu?


Twoje wypowiedzi są obraźliwe... i pozbawione sensu, bo używasz zwrotów, których nie rozumiesz. :confused:

To że Ty ich nie rozumiesz, nie oznacza że kazdy ich nie rozumie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

uniemożliwia, bądź bardzo utrudnia to zrobienie danego typu zdjęć, jednak nie można mówić, że tym się nie da w ogóle pracować, bo pomimo wad, poprawnie wykonane zdjęcia z tego aparatu wyglądają zacnie.

Dokładnie to pisałem. Niestety jak wspomni się o tych wadach to często niektórzy reagują jakby to był atak na relikwie - "a skoro widać paski to znaczy ze nie umiesz robić zdjęć" lub "nie wiesz co to duch fotografii".

Sam używam tego aparatu dosyć często, ale nie zawsze bo nie zawsze i nie wszędzie się sprawdza.

nowart
27-08-2011, 18:09
Chłopaki, życia Wam nie szkoda..?

arra
27-08-2011, 18:35
Ja tam lubię paski, obok winiety to mój ulubiony element świadczący o tym, że mój aparat ma duszę! ;)
BTW. Czasem jak ostrość nie siądzie tam gdzie trzeba, wiem też, że on po prostu widzi inne dusze również....

_igi
28-08-2011, 00:25
Ja tam lubię paski, obok winiety to mój ulubiony element świadczący o tym, że mój aparat ma duszę! ;)
BTW. Czasem jak ostrość nie siądzie tam gdzie trzeba, wiem też, że on po prostu widzi inne dusze również....

Rozumiem oczywiście, z tym, że czasami naprawdę to może być irytujące. Ostatnio miałem sesję z jednym aktorem, całe szczęście ugadaliśmy się na klimatyczne zdjęcia BW i takie numery miejscami przejdą, ale z kombosa 5DII + 430EX i 28/1,8 prawie 100% zdjęć wyszło mi nieostrych. Z 50/1,2 większość była ostra, a z 135L około 50%. To bardzo irytujące, zwłaszcza że ostatnie dwa miesiące poświęciłem na ustawianie szkieł pod puchy i szlofowanie techniki trafiania z ostrością tym body. Z 60D praktycznie cokolwiek nie zrobię wyjdzie mi ostre, nie ważne w jakich warunkach, tylko tam z 28mm robi się standard.

Zaczynam u Bykowskiego na porządnym czyszczeniu i sprawdzaniu sprzętu, potem zmieniam lampę na 580EXII, która będzie pewniejsza i pewnie skończę na uzupełnieniu zestawu puszką 1D wypluwającą małe, ale ostre pliki.

michael_key
28-08-2011, 08:37
Wkładam kij w mrowisko :wink:
Skoro są takie problemy z 5D2 to dlaczego nie przesiąść się na Nikona? Kolory to rzecz względna, można przecież suwakami nadgonić.

Wypowiadam się jako amator foto, więc w zasadzie bez ciśnienia na mega pewność i trafialność ;)

BeatX
28-08-2011, 09:23
Wkładam kij w mrowisko :wink:
Skoro są takie problemy z 5D2 to dlaczego nie przesiąść się na Nikona? Kolory to rzecz względna, można przecież suwakami nadgonić.

Wypowiadam się jako amator foto, więc w zasadzie bez ciśnienia na mega pewność i trafialność ;)
no wlasnie sek w tym, ze z tego co pisali blyskotliwi w swojej "reklamie" to zdaje sie jedynie po warsztatach u nich uzytkownicy nikonow potrafia dojsc do ladu z kolorystyka jaka daja te puszki ;]
sam zobacz na necie - jak zdjecia z nikona, to albo b&w, albo cross, albo sepia - albo wszystkie mozliwe mutacje kolorow.
wiekszosc (jak nie wszyscy) z zoltej stajni uciekaja od naturalnej kolorystyki.
przyklad:
http://www.renart.pl/
a tutaj dla onanistow:
http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?p=251959
czyli jednak mozna? tylko ze pozniej 5x wiecej roboty przy obrabianiu.
ze slubu przynosze srednio 1500 zdjec, to przy takim dlubaniu jeden reportaz obrabialbym chyba z 2 tyg. po 8h dziennie :shock:
jak kto co woli.. jezeli o mnie chodzi, to w przypadku 5DII jedna kwestia jest po prostu bezproblemowa: kolory :]
postprocess to korekta, a nie odratowywanie.

czornyj
28-08-2011, 09:56
Ja tam lubię paski, obok winiety to mój ulubiony element świadczący o tym, że mój aparat ma duszę! ;)
BTW. Czasem jak ostrość nie siądzie tam gdzie trzeba, wiem też, że on po prostu widzi inne dusze również....
Ale zielenie są już bezduszne i trzeba dalej nosić eRjedyneczkę :D


jak kto co woli.. jezeli o mnie chodzi, to w przypadku 5DII jedna kwestia jest po prostu bezproblemowa: kolory :]
postprocess to korekta, a nie odratowywanie.

Bezproblemowość*uzyskiwanej z matryc Canona kolorystyki jest zasługą słabszej separacji barw, co zmniejsza powstawanie błędów metamerycznych (których korekta wymaga stosowania precyzyjniejszych profili), oraz czyni dokładność ustawiania balansu bieli mniej krytycznym. Nikony dla odmiany separują mocniej, dlatego czasem trudniej dojść z ich materiałem do ładu. Wszystko ma plusy dodatnie i plusy ujemne ;)

Postprocess to nie jest korekta, ani odratowywanie. Postprocess to immanentna część*fotografii cyfrowej. Świadomy fotograf dokonuje wszystkich kluczowych decyzji na poziomie konwersji RAW.

Kolekcjoner
28-08-2011, 13:50
Wkładam kij w mrowisko :wink:
Skoro są takie problemy z 5D2 to dlaczego nie przesiąść się na Nikona? Kolory to rzecz względna, można przecież suwakami nadgonić.


Nie wkładasz :cool:. Ja też uważam, że nie ma sensu się męczyć - fotografia to nie masochizm, a może się mylę :mrgreen:.

michael_key
28-08-2011, 17:52
[...] fotografia to nie masochizm, a może się mylę :mrgreen:.
Hmmm... chyba w niektórych przepadkach odnoszę wrażenie, że to masochizm ;-)

dawid_
02-09-2011, 12:22
Nikony dla odmiany separują mocniej, dlatego czasem trudniej dojść z ich materiałem do ładu. Wszystko ma plusy dodatnie i plusy ujemne ;)


Jakie są plusy takiej, mocniejszej separacji kolorów?

czornyj
02-09-2011, 13:08
Jakie są plusy takiej, mocniejszej separacji kolorów?

Lepsze zróżnicowanie i mniejsze przekłamania silnie nasyconych walorów barwnych, dokładniejsze zdefiniowanie walorów słabo nasyconych. W uproszczeniu można powiedzieć, że daje większy gamut - rejestruje szerszy zakres barw i wyciąga subtelniejsze niuanse kolorystyczne.

dinderi
02-09-2011, 13:13
Lepsze zróżnicowanie i mniejsze przekłamania silnie nasyconych walorów barwnych, dokładniejsze zdefiniowanie walorów słabo nasyconych. W uproszczeniu można powiedzieć, że daje większy gamut - rejestruje szerszy zakres barw i wyciąga subtelniejsze niuanse kolorystyczne.
... co jest kompletnie nieistotne w sytuacji, kiedy oglada się zmasakrowane obróką efekty pracy niektórych "tuzów". ;)

dawid_
02-09-2011, 17:49
Lepsze zróżnicowanie i mniejsze przekłamania silnie nasyconych walorów barwnych, dokładniejsze zdefiniowanie walorów słabo nasyconych.

Pewnie tak jest ale w praktyce mam niestety zupełnie odwrotnie. Pewnie to wina korzystania z produktów Adobe (profile camera standard i w przypadku Nikona 2-D2x) zamiast oryginalnych wywoływarek. Niemniej jednak bardzo wysycone partie kolorów na zdjęciu wyglądają na moje oko (i mój monitor) lepiej w plikach z 5D niż z D700. Wysycony kolor w Nikonie jest jakiś pusty, bez detali.

czornyj
02-09-2011, 18:24
Wysycony kolor w Nikonie jest jakiś pusty, bez detali.

Wbrew pozorom to może być skutek tego, o czym mówiłem - modelunek w nasyconych partiach zrejestrował się poza gamutem standardowej przestrzeni edycyjnej/monitora i został przycięty odwzorowaniem relatywnie kolorymetrycznym do najbardziej nasyconych walorów dostępnych w owej przestrzeni. Trzeba by wyrenderować RAW do ProPhoto i przeanalizować zarejestrowany modelunek obserwując wartości liczb RGB, bo monitor oczywiście może nie być w stanie oddać tego typu modelunku.

epicure
02-09-2011, 21:16
Miałem okazję pobawić się trochę D700 (niestety tylko z tą starszą 50-tką f/1,4) i porównać go do 5DII. Pierwsze, co odczułem, to dość pękaty i płytki grip. Że pękaty, to dobrze, ale że płytki, to już nie bardzo, szczególnie gdy ktoś ma długie paluchy. A druga rzecz to brak miejsca na wygodne oparcie kciuka u prawej dłoni - wszędzie tam przyciski i przełączniki, które jak najbardziej powinny być w zasięgu kciuka, ale nie w miejscu, gdzie powinna być gumowa okładzina do oparcia palca. Puszka sprawia wrażenie bardziej pancernej, niż Canon, ale nie wiem, czy za sprawą lepszych materiałów, czy to złudzenie spowodowane większym ciężarem i bardziej masywną konstrukcją.

Jeśli zaś chodzi o AF, to z tym obiektywem szału nie było. Na środkowym punkcie wydawał się chyba nawet ciut wolniejszy, niż EF 50 f/1,4. Były to warunki pomieszczenia oświetlonego żarówkami, ale jeszcze na tyle jasnego, że nie zapaliła się lampka wspomagania AF. Nie zdziwiłbym się, gdyby jednak na bocznych punktach Nikon był od Canona lepszy, bo nie odczułem różnicy w działaniu między środkowy i bocznymi, co w 5DII przy gorszym świetle i/lub mało kontrastowych obiektach da się niestety odczuć. Gdyby było ciemniej, Canon też by wysiadł, bo bez lampki wspomagającej jego AF wysiada nawet w starciu z Panasonikiem GF2. Migawka D700 pracowała trochę ciszej, wydając bardziej stłumiony dźwięk, bez odgłosu przypominającego strzelanie gumą od majtek.

dawid_
03-09-2011, 09:50
Jeśli chodzi o sam korpus, jego funkcjonalność, to D700 bije na głowę 5D. Ilość przycisków i możliwość ich definiowania jest zdecydowanie większą w Nikonie. Nawet kółka można zamieniać funkcjami i kierunkami +-. Można określić osobno skok dla ISO, przysłony i czasu włącznie z 1EV. Kolejnym atutem jest mały shutter lag w Nikonie. w tym przypadku jest to chyba 40ms dla D700 w stosunku do 75ms Canon i 73ms jego nowszej wersji. Różnicę w akcji czuć.

Musimy dokonać wyboru: czy chcemy się męczyć podczas robienia zdjęć czy podczas ich obróbki ;)

janmar
03-09-2011, 10:47
Jeśli chodzi o sam korpus, jego funkcjonalność, to D700 bije na głowę 5D. Ilość przycisków i możliwość ich definiowania jest zdecydowanie większą w Nikonie. Nawet kółka można zamieniać funkcjami i kierunkami +-. Można określić osobno skok dla ISO, przysłony i czasu włącznie z 1EV. Kolejnym atutem jest mały shutter lag w Nikonie. w tym przypadku jest to chyba 40ms dla D700 w stosunku do 75ms Canon i 73ms jego nowszej wersji. Różnicę w akcji czuć.

Musimy dokonać wyboru: czy chcemy się męczyć podczas robienia zdjęć czy podczas ich obróbki ;)


Konfigurowalność "kółek" jest równiez w 5d.Okreslić skok można,ilość przycisków powoduje ze nie obsłużysz aparatu jedna ręką.Istotne przy ciężkich długich szkłach.
Jeśli potrafisz ocenić i wykorzystać czas z dokładnoscia do ~~ 30 ms ,to .....gratulacje.

IMHO aparaty nie sa identyczne ale,żaden z nich nie powoduje męki.
Ot,kwestia gustu lub przypadku.

arturs
03-09-2011, 11:03
Jeśli chodzi o sam korpus, jego funkcjonalność, to D700 bije na głowę 5D. Ilość przycisków i możliwość ich definiowania jest zdecydowanie większą w Nikonie. Nawet kółka można zamieniać funkcjami i kierunkami +-. Można określić osobno skok dla ISO, przysłony i czasu włącznie z 1EV. Kolejnym atutem jest mały shutter lag w Nikonie. w tym przypadku jest to chyba 40ms dla D700 w stosunku do 75ms Canon i 73ms jego nowszej wersji. Różnicę w akcji czuć.

Musimy dokonać wyboru: czy chcemy się męczyć podczas robienia zdjęć czy podczas ich obróbki ;)

wszystko jest kwestią przyzwyczajenia - kiedyś z kolegą który ma d300 umówiliśmy się na porównanie - w zasadzie to chciał obejrzeć 5d - ja z ciekawości d300 się pobawiłem - i mając od czasów analogowych canona nie potrafiłem podstawowych funkcji przestawić ;) - a dodatkowo nie dało się np. iso przestawić z aparatem przy oku (kolega też nie umiał).. ogólnie to co napisał janmar - obsługa jedną ręką i z aparatem przy oku..
więc czasem nadmiar funkcji i możliwości przestawiania to nie jest za dobrze.. o - mam prosty przykład - kilka tygodni temu dzwoni do mnie kolega (fotograf ślubny, zaczyna właśnie zlecenie dlatego swojej nie może użyczyć) że pilnie potrzebuje puszki 5d2 pożyczyć dla znajomego - jest sobota rano - około 10 - jego kolega (znany także tu na forum fotograf ślubny z innego miasta) robi w Kielcach ślub - o 10tej jest już u fryzjera czy tam wizażystki - i pada mu jedna z dwóch puszek którymi robi na zmianę.. owszem może żonglować na jednym 5d2 85l i 16-35 na zmianę ale to niekoniecznie wygodne przez 14 godzin tak kombinować.. i jakby moje 5d2 było bardzo "spersonalizowane" (czyli zamienione funkcjami kółka, odwrócone kolejności +/- itp.) , a i jeszcze jakby on miał też ustawioną puszkę po swojemu ale inaczej niż moja - to zamiast zdjęcia robić "z marszu" ustawiałby parę godzin puchę.. a tak podjechałem gdzie trzeba - 2 minuty się szukaliśmy i szkło na puszkę i do boju ;)
więc ale to kwestia osobistego podejścia i żadna skrajność opinii nie jest dobra.. każdemu pasuje coś innego..

gavin
03-09-2011, 22:00
coś w tym jest, każdym canonem robiłem fotki po kilku sekundach, a jak wziąłem d300 to hmmmmmm,

czornyj
03-09-2011, 22:09
Każdy ma "hmmm" po tym jak weźmie inny aparat do ręki. Po kilku latach używania korpusu D2h/x szlag mnie trafiał, jak brałem do ręki cokolwiek innego - Nikona, Canona, czy - za przeproszeniem - Sony. Po tygodniu idzie się przyzwyczaić do czegokolwiektamsobiebądź, kwestia wyrobienia od nowa odruchów i skonfigurowania puchacza.

maki1000
04-09-2011, 02:16
Próbowałem zmiany na nikona d700, ale jakoś nie mogę. Mój przyjaciel ma 2x d700 pożyczył mi jedna na testy. Ludzie piszą tutaj, że nikon pancernie wygląda itp.

Z doświadczenia powiem tyle: śmieje z tego kumpla z nikonami bo ma kilka jazd ostatnio. W 85mm 1,4 wypadło mu tylne szkiełko, jakim cudem nie udało nam się tego odkryć niestety. W serwisie po sporych problemach gwarancyjnych w końcu wymienili. W puszce d700 kilka dni temu zobaczył że odkleiła mu się guma. Ma tą puchę ok pół roku. Mój 5dmkII zdążył już zerwać się z paska quickstrap i spaść na płytki. Wypadły jedynie baterie z gripa, wsadziłem i fociłem dalej. Mam go prawie dwa lata i wygląda jak nowy. A nie jestem onanistą sprzętowym i średnio szanuję sprzęt. Zdarzało mu się leżeć tydzień na biurku bez dekielka czy obiektywu :)

Mimo, że canon wygląda na bardziej plastikowy, jest to naprawdę mocny sprzęt, który ciężko zajechać.

McMelassa
04-09-2011, 09:02
Do pancerności sprzętu podchodzę z ostrożnością. Na digitalrev bodajrze był film pokazujący jak bardzo wytrzymałe są aparaty cyfrowe (stare modele Canon i Nikon). Jednak jeżeli coś ma się zepsuć to może być i pancerne - a i tak się zepsuje.

_igi
04-09-2011, 10:16
Mój 5dmkII zdążył już zerwać się z paska quickstrap i spaść na płytki. Wypadły jedynie baterie z gripa, wsadziłem i fociłem dalej. Mam go prawie dwa lata i wygląda jak nowy. A nie jestem onanistą sprzętowym i średnio szanuję sprzęt. Zdarzało mu się leżeć tydzień na biurku bez dekielka czy obiektywu :)

Mimo, że canon wygląda na bardziej plastikowy, jest to naprawdę mocny sprzęt, który ciężko zajechać.

Mam podobnie, ale nie polecam narażania tej puszki na kurz. Ostatnio strasznie narzekałem na działanie autofokusa w tym aparacie, po gruntownym czyszczeniu u Bykowskiego nagle jakby "lepiej" działa, a po zapięciu 580II jako wspomagacza, hula aż miło i trafia absolutnie w każdych warunkach. ;)

Ja z każdym aparatem wychodzę na deszcz i nigdy nie miałem problemów. Tylko ulewy sobie odpuszczam i zostaję w domu ;)

maki1000
04-09-2011, 15:25
Mam podobnie, ale nie polecam narażania tej puszki na kurz. Ostatnio strasznie narzekałem na działanie autofokusa w tym aparacie, po gruntownym czyszczeniu u Bykowskiego nagle jakby "lepiej" działa, a po zapięciu 580II jako wspomagacza, hula aż miło i trafia absolutnie w każdych warunkach. ;)

Ja z każdym aparatem wychodzę na deszcz i nigdy nie miałem problemów. Tylko ulewy sobie odpuszczam i zostaję w domu ;)

Bardzo często robię w kurzu czy na piaskach plenery i potwierdzam, że często trzeba dmuchać gruchą na czujniki af, żeby wszystko działało tak jak trzeba. W moim przypadku nie trzeba było wysyłać do czyszczenia ani razu. Wczoraj na weselu zauważyłem, że af nie trafia w 50% strzałów. Szybkie dmuchanie na sali i 35L na 1,4 nagle trafiało aż miło.

Ps
Zauwarzył ktoś z was że na 1,4 dużo ciężej trafić na iso 3200 niż powiedzmy iso 1000 ? Czy może to tylko jakieś moje jazdy?

arturs
04-09-2011, 15:49
Bardzo często robię w kurzu czy na piaskach plenery i potwierdzam, że często trzeba dmuchać gruchą na czujniki af, żeby wszystko działało tak jak trzeba. W moim przypadku nie trzeba było wysyłać do czyszczenia ani razu. Wczoraj na weselu zauważyłem, że af nie trafia w 50% strzałów. Szybkie dmuchanie na sali i 35L na 1,4 nagle trafiało aż miło.

Ps
Zauwarzył ktoś z was że na 1,4 dużo ciężej trafić na iso 3200 niż powiedzmy iso 1000 ? Czy może to tylko jakieś moje jazdy?

to chyba nie kwestia ISO ale ogólnej jasności sceny - skoro włączasz takie ISO (zakładam że czas i przysłonę chcesz mieć taką samą) to znaczy że jest 32x ciemniej niż przy ISO 1000 - podejrzewam że tu raczej idzie o to niż o jakieś celowe spowalnianie..

S4INT
04-09-2011, 15:56
ogólnej jasności sceny - skoro włączasz takie ISO (zakładam że czas i przysłonę chcesz mieć taką samą) to znaczy że jest 32x ciemniej niż przy ISO 1000 - podejrzewam że tu raczej idzie o to niż o jakieś celowe spowalnianie..

Kolego, możesz wytłumaczyć jak to wyliczyłeś? :shock:

arturs
04-09-2011, 16:10
Kolego, możesz wytłumaczyć jak to wyliczyłeś? :shock:

sorry.. miało być ISO 100 dla której to czułości (jako natywnej) są kalibrowane aparaty..

eclipse
04-09-2011, 17:32
hmmm, to i tak nadal 5x a nie 32x ;)

Merde
04-09-2011, 17:34
hmmm, to i tak nadal 5x a nie 32x ;)

2^5=32.

canon/nicon
06-02-2014, 14:08
A ja wiem jakżeś zrobił to zdjęcie? Jesteś ciekaw, to weź 5-tkę i 700-tkę, rąbnij ten sam motyw dokładnie ustawiając ekspozycję na histogram, bo czułość podawana jest orientacyjnie i nawet dwie matryce tego samego modelu aparatu potrafią się różnić między sobą różnić pod tym względem. Wywołaj RAW-y tym samym konwerterem (np. ACR/LR), z tym samym profilem (np. Adobe Standard), z balansem bieli ustawionym kroplomierzem na szarą kartę.

Tu dla przykładu D3 i 5D:
http://members.chello.pl/m.kaluza/kolores.jpg

Po co oszukiwać ludzi? Nie rozumiem tego. Ktoś szuka pomocy a taki jeden z drugim oszukuje.

Merde
06-02-2014, 14:27
Po co oszukiwać ludzi? Nie rozumiem tego. Ktoś szuka pomocy a taki jeden z drugim oszukuje.

A kolega odgrzebując wątek sprzed 2,5 roku to ma coś więcej do powiedzenia, czy tylko informuje ogół że się z czymś (a właściwie z czym?) nie zgadza?

Kolekcjoner
06-02-2014, 15:57
To jeszcze dodam że posądzanie kogoś o oszustwo to nie jest błaha sprawa.

Mikol
06-02-2014, 16:18
To jeszcze dodam że posądzanie kogoś o oszustwo to nie jest błaha sprawa.

I to już w pierwszym swoim poście na forum ;)

canon/nicon
17-02-2014, 13:08
To jeszcze dodam że posądzanie kogoś o oszustwo to nie jest błaha sprawa.

"Mikol" masz racje. Trochę niefortunnie zacząłem ;) Ale sugerowanie, że to poważna sprawa "Kolekcjoner" to wybacz śmieszne raczej. :)
Pozdrawiam

Kolekcjoner
17-02-2014, 16:14
"Mikol" masz racje. Trochę niefortunnie zacząłem ;) Ale sugerowanie, że to poważna sprawa "Kolekcjoner" to wybacz śmieszne raczej. :)
Pozdrawiam
Nie jest śmieszne, jest karalne 8-). Śmieszne to jest pisanie takich wielkich słów w tak nieznaczących sprawach.

canon/nicon
19-02-2014, 10:41
[QUOTE=Kolekcjoner;1207510]Nie jest śmieszne, jest karalne 8-). Śmieszne to jest pisanie takich wielkich słów w tak nieznaczących sprawach.[/Q

Kolekcjoner błagam cię... :D Nie pogrążaj się. Widzisz jak krzywo piszę? To ze strachu... :D Kto tu większych słów używa? Straszysz mnie konsekwencjami prawnymi? Litości! Naprawdę przemyśl to i zamknij temat. Nie nakręcaj się. :)
Pozdrawiam

Kolekcjoner
19-02-2014, 11:19
Nie jest śmieszne, jest karalne 8-). Śmieszne to jest pisanie takich wielkich słów w tak nieznaczących sprawach.

Kolekcjoner błagam cię... :D Nie pogrążaj się. Widzisz jak krzywo piszę? To ze strachu... :D Kto tu większych słów używa? Straszysz mnie konsekwencjami prawnymi? Litości! Naprawdę przemyśl to i zamknij temat. Nie nakręcaj się. :)
Pozdrawiam
Ja Cię niczym nie straszę. Piszesz i robisz co chcesz 8-). To było tylko przypomnienie żebyś ochłonął ;).

canon/nicon
19-02-2014, 15:24
Ja Cię niczym nie straszę. Piszesz i robisz co chcesz 8-). To było tylko przypomnienie żebyś ochłonął ;).

Chłopie to ty ochłoń bo wytaczasz armatę na muchę :) "Mikol" mi przygadał, przyznałem mu rację i koniec tematu. A ty moderator i ciągniesz, drążysz tam gdzie tematu już dawno nie powinno być. Powiedziałeś swoje i koniec. Daj spokój. To ty powinieneś ucinać jakieś czcze dyskusje a tym czasem sam je prowokujesz a nawet generujesz. :( Więcej dystansu i luzu. Nie bądź "Agent Tomek" ;)
Pozdrawiam cię i miłego dnia

Kolekcjoner
19-02-2014, 20:04
Wiesz takie nawołuwanie do luzu i spokoju raczej znamionuje że ktoś sam ma z tym problemy ;).

canon/nicon
19-02-2014, 23:49
Wiesz takie nawołuwanie do luzu i spokoju raczej znamionuje że ktoś sam ma z tym problemy ;).

Tak masz racje