Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : 5D i 50mm 1.4 problem z autofocusem



qa01zwsx
14-09-2008, 02:11
Mam wielką prośbę prosiłbym znawców sprzętu o pomoc w rozwiązaniu problemu:

Dorwałem 50 1.4 jakiś 2 miesiące temu - od samego początku jak ustawiałem ostrość na nieskończoność wydawał dziwne odgłosy - tak jak by nie był naoliwiony, jak robiłem zdjęcia np. w kościele ludzie się za mną oglądali bo taki oddawał odgłos, w sumie jakość obrazu jest idealna więc sie tym nie przejąłem, jednak ostatnio po dłuuuuugich namawianiach zgodziłem się zrobić zdjęcia na weselu znajomego (6 i 7 sierpnia), do około południa zrobiłem gdzieś z 60-100 fotek aparat (5D) jakby zawiesił się - przestał działać autofocus, dopiero jak odpiąłem obiektyw i założyłem ponownie i uruchomiłem aparat - było ok, ale tylko do wieczora. Na sali, dokładnie o 20.00 znów to samo i tu już nic nie pomagało, odpinałem go z 20 razy i włączałem i wyłączałem aparat - nic, mam też 24-70L więc go założyłem, tu po zrobieniu ok. 2 zdjęć też zablokował się autofocus - ustawił sie na nieskończoność i nic, dopiero po oczyszczeniu lustra 24-70, zaczął jakoś działać a 50tka dalej nie, wreszcie po ciągłym przekręcaniu pierścienia ręcznego focusa jakoś zaskoczył, teraz boje się że się to powtórzy. - Co to mogło być, czy to wina obiektywu czy aparatu? Aparat jest nowy - mam go od czerwca, czy ta 50tka powinna wydawać takie odgłosy?
Używałem prawie w każdym momencie lampy - ale to chyba nie ma znaczenia, działo się tak i z nią jak i bez niej.

Pomóżcie jestem nowy w tym temacie

nagor
14-09-2008, 13:07
jak mowisz zę wyczyszczenie lustra pomoglo to przedmuchaj tez czujniki AF bo widac zę nie tylko 50 miałą problemy z AF
moze jest zakurzony czujnik AF etc..

qa01zwsx
15-09-2008, 13:52
Tak już zrobiłem, zobaczę teraz czy znów się coś takiego nie zdarzy.

Powiedz mi tylko czy ta 50tka powinna tak skrzypieć przy ustawaniu AF na nieskończoność?
Trochę mnie to irytuje.

aptur
15-09-2008, 14:21
Tak już zrobiłem, zobaczę teraz czy znów się coś takiego nie zdarzy.

Powiedz mi tylko czy ta 50tka powinna tak skrzypieć przy ustawaniu AF na nieskończoność?
Trochę mnie to irytuje.

Nie powinna skrzypieć. IMO masz do wymiany mechanikę AF. Wcale mnie to nie dziwi bo już widziałem zupełnie nowe sztuki które kwalifikowały się do wizyty na Zytniej. Jak się Tobie zacina podczas ostrzenia (lub musisz mu pomóc aby AF zadziałał) to serwis się kłania. Ten obiektyw ma bardzo delikatny AF.

qa01zwsx
15-09-2008, 14:35
Skrzypiał właśnie od początku, dlatego nie zwracałem na to uwagi. 24-70L jest całkowicie bezgłośny, a z AF problemy dopiero pojawiły się w zeszły weekend :(
Na razie, odpukać, AF działa. Dzięki za pomoc.

qa01zwsx
06-10-2008, 21:57
Nowy problem:

Kupiłem nową 50tkę od Towersa, i tu znów jest problem, obiektyw nie trafiał w punkt, (tak jakby złapał i przeostrzał aż sam pierścień się poruszał, AF na One shot) trafność ma znikomą, jedynie przy małych odległościach jakoś sobie radzi, na końcu przy testach przestał w ogóle ostrzyć i zaczął popiskiwać. Mam też 24-70 L ten działa dobrze, żadnych problemów. Wysłałem obiektyw do Towersa, on go sprawdził i okazało się że jest dobry, więc sadzę że problem mam z aparatem tylko o co mu dolega? AF wybredny tylko na L-ki? Już naprawdę zgłupiałem, pomóżcie, z góry bardzo dzięki.

pst
06-10-2008, 23:22
więc sadzę że problem mam z aparatem tylko o co mu dolega? AF wybredny tylko na L-ki?
to ci canon aparat kosztotwórczy sprawił - tylko elki :mrgreen:
;-)
a tak poważnie to nie zazdroszczę sytuacji - sam mam 50 1.4 i dlatego sledze temat
nigdy nie miałem takich objawów

zauważyłem jednak że gdy 50-tka nie moze zlapac ostrości to przeskakuje/przesuwa się delikatnie pierścień ostrości (mniej niż milimetr)
poza tym ok - jak nie zawale zdjęcia na małej GO to jest celnie

aptur
07-10-2008, 07:36
Nowy problem:

Kupiłem nową 50tkę od Towersa, i tu znów jest problem, obiektyw nie trafiał w punkt, (tak jakby złapał i przeostrzał aż sam pierścień się poruszał, AF na One shot) trafność ma znikomą, jedynie przy małych odległościach jakoś sobie radzi, na końcu przy testach przestał w ogóle ostrzyć i zaczął popiskiwać. Mam też 24-70 L ten działa dobrze, żadnych problemów. Wysłałem obiektyw do Towersa, on go sprawdził i okazało się że jest dobry, więc sadzę że problem mam z aparatem tylko o co mu dolega? AF wybredny tylko na L-ki? Już naprawdę zgłupiałem, pomóżcie, z góry bardzo dzięki.

Skoro Lka działa Ok to ja bym problemu z aparatem nie diagnozował. Może wymagasz od tego obiektywu zbyt dużo? Tam nie ma napędu ring usm i ostrzenie nigdy nie będzie tak perfekcyjne jak w Lce.
Może zamieść jakieś zdjęcie gdzie pokażesz w jakich warunkach AF ma problem. Mogę strzelić podobne i zobaczymy czy mój się wyrabia :)

sluzalekmichal
07-10-2008, 09:49
Kupiłem ten obiektyw tydzień temu. Cichy, średnio-szybki USM za wyjatkiem słabych warunków oświetleniowych i postaci w szybkim ruchu - w tym przypadku to 50% celności. Ostrość od 1.8 ok. Na 1.4 ładnie ostrzy z bliska - z daleka mydlinka choć nie zawsze.
Pozdrawiam
M>S

qa01zwsx
07-10-2008, 20:40
Dziś po bardzo intensywnych 2 godz. testów 24-70L raz mi przestał ostrzyć (złapał ostrość na 3m i lekko drgał gdy przestawiłem go na bliższy obiekt), pomogło wyłączenie i włączenie aparatu, poza tym działał idealnie, 50tki jeszcze nie mam, więc nie mogę teraz sprawdzić na niej. Czy może to być coś z czujnikiem AF? W sumie zawsze czyściłem matrycę jak i czujnik gruszką, może w tym tkwi problem, czym ewentualnie mogę go wyczyścić?



na końcu przy testach przestał w ogóle ostrzyć i zaczął popiskiwać.
Zastanawia mnie jednak ten szczegół - ta druga 50tka zaczęła piszczeć, może to być przez czujnik AF aparatu? Czy sam obiektyw?



zauważyłem jednak że gdy 50-tka nie moze zlapac ostrości to przeskakuje/przesuwa się delikatnie pierścień ostrości (mniej niż milimetr)


Tak właśnie działo się z tą drugą sztuką, pierwsza zawsze trafiała.


Skoro Lka działa Ok to ja bym problemu z aparatem nie diagnozował. Może wymagasz od tego obiektywu zbyt dużo? Tam nie ma napędu ring usm i ostrzenie nigdy nie będzie tak perfekcyjne jak w Lce.


Jestem wymagający, dlatego że ta pierwsza sztuka poza tym, że przestawała ostrzyć w ogóle to trafiała idealnie w punkt za pierwszym razem, nawet na ciemnej sali, i sądzę że była nawet ostra na 1.4. Druga sztuka miała problemy właśnie z trafieniem w punkt szczególnie przy większej odległości.

PoulNoise
03-11-2008, 14:52
Mam bardzo podobny problem,...!
Tzn. też mi się parę razy "zawiesił" AF i pomaga tylko wył. body lub odpięcie z bagnetu.

Tutaj dokładny opis + mini-test
http://canon-board.info/showthread.php?t=40068

qa01zwsx
03-11-2008, 20:38
Wymiana obiektywu pomogła (odpukać), Towers nie wiedział o co chodziło z tą poprzednią sztuką, 24-70L poza tym ostatnio działa cały czas wyśmienicie. Moim zdaniem mam (albo miałem) coś z AF-em, albo jednak mam wybredne body :mrgreen:

Pozdro,