Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Akredytacja - co daje...?



Pikczer
11-09-2008, 22:09
Witajcie - mam takie pytanie - co tak naprawde daje akredytacja?
Pytam, bo wlasnie ja dostalem, ale zakres zdjec uwazam, za zbyt maly. :(

Na koncertach np. Marcusa Millera (gwiazda Jazzu) mozna bylo robic zdjecia przez pierwszy utwor (ok 5 minut). Ale tu nie potrzebowalem akredytacji. Moglem je robic normalnie.

Stad moje pytanie - czy akredytacja pozwolilaby mi na robienie przez caly koncert? A jesli nie, to na co mi ona pozwala skoro przez pierwsze minuty moga robic wszyscy? :confused:

Czy to jest kwestia indywidualnego uzgodnienia czy jawnie opisanych zasad?

Z gory dzieki wszystkim za odpowiedzi 8):razz:

Pozdrawiam serdecznie
pikczer

Tomasz Golinski
11-09-2008, 22:13
Kwestia indywidualnego ustalenia. Czasem daje pełne prawa focenia, wstępu, zawracania głowy, a czasem dużo mniej... Z akredytacją na Clannadzie mogłem focić tylko przez 3 kawałki. Potem nawet coś mówili o oddawaniu aparatów do depozytu! ale mi się upiekło.

KMV10
11-09-2008, 22:16
Na sportowych zawodach międzynarodowych bez akredytacji nie zbliżysz się do miejsca rozgrywek oraz zawodników i zawodniczek. Ta strefa jest zwykle chroniona przez ochronę. Ponadto otrzymuje się pomoc od organizatora dotyczącą np. agendy, wywiadów, itd.

Pikczer
11-09-2008, 22:20
Ok - to, ze akredytacja czesto pozwala wogole robic zdjecia, to wiem, ale moje pytanie brzmi - jesli wszyscy moga robic przez pierwsze kilka minut koncertu, to czy moja akredytacja moze/powinna pozwolic mi na robienie np. przez caly koncert?

Tomasz Golinski
11-09-2008, 22:21
to czy moja akredytacja moze/powinna pozwolic mi na robienie np. przez caly koncert?

Może, ale nie musi. Indywidualna kwestia. Ale pewnie niestety nie...

gietrzy
11-09-2008, 22:23
Witajcie - mam takie pytanie - co tak naprawde daje akredytacja?

three songs, no flash

arturs
11-09-2008, 22:31
a jaki problem zapytać organizatora od którego ją dostałeś? oni powinni wiedzieć najlepiej co wolno a co nie..

Pikczer
11-09-2008, 22:38
No oni daja tyle co ja uwazam moge jako "normalny" fotograf.

obserwator
11-09-2008, 22:45
Akredytacja to takie prawo jazdy po poruszaniu się po miejscach wokół koncertu, tu możesz, tu też, a tam to proszę pana nie nie nie... Czyli ktoś z ramienia organizatorów wyraża zgodę byś się krzątał według etykiety... a druga rzecz, to ta, na którą pozwala manager zespołu, który możę powiedzieć... wszyscy akredytowani z aparacikiem po 3 utworze won spod sceny. I tego słucha organizoator i Ty. Bo pozwolenie vide akredytacja to jedno, a możliowść to drugie. Nie poradzisz... bardziej królewski od króla nie będziesz.
Ale tak musi być, jest dwóch rozdających karty. Ten pierwszy to organizator, ale nad nim jest manager zespołu, który wpada na koncert na godzinę przed i raczej nie ma dla Ciebie czasu na dyskusje - ustawia po swojemu i organizator się podporządkowuje.
Co nie oznacza, że nie ma sposobów ;)
Pozdrawiam

KMV10
12-09-2008, 08:42
Ze strony organizatora na akredytację można spojrzeć jako na sposób zapanowania nad zainteresowaniem medialnym dotyczącym danego wydarzenia. Dzięki zgłoszeniom akredytacyjnym dot. konferencji prasowych przykładowo w mojej instytucji pojawia się informacja zwrotna dotycząca tego jaka redakcja jest zainteresowana tematyką konferencji oraz tego jakie i ile materiałów trzeba przygotować dla akredytowanych dziennikarzy.

andres
12-09-2008, 15:11
No oni daja tyle co ja uwazam moge jako "normalny" fotograf.


No to wyobraź sobie że nagle na 3 pierwsze piosenki wszyscy z aparatami ruszyli by pod samą scenę. Właśnie na to pozwala CI akredytacja, że Tobie wolno pod sceną przebywać z aparatem a innym nie.

Pikczer
12-09-2008, 15:25
No to wyobraź sobie że nagle na 3 pierwsze piosenki wszyscy z aparatami ruszyli by pod samą scenę. Właśnie na to pozwala CI akredytacja, że Tobie wolno pod sceną przebywać z aparatem a innym nie.
Chyba nie zrozumiales tego zdania - pod scene na koncercie na pierwsze 3-5 minut moze podejsc kazdy :idea:

Yenox
12-09-2008, 15:33
Oj, na jakich to koncertach? Bo tam gdzie jest barierka i ochroniarz - nigdy się nie spotkałem, żeby mógł wejść każdy...

Pikczer
12-09-2008, 15:37
Ja fotografuje koncerty jazzowe - Sala Kongresowa, Fabryka Trzciny itp.

Yoshitaka
15-09-2008, 23:13
Kwestia indywidualnego ustalenia. Czasem daje pełne prawa focenia, wstępu, zawracania głowy, a czasem dużo mniej... Z akredytacją na Clannadzie mogłem focić tylko przez 3 kawałki. Potem nawet coś mówili o oddawaniu aparatów do depozytu! ale mi się upiekło.

Nie tylko tobie, nikomu nie zabrali. Były tylko upomnienia :)

Pozdrawiam

andres
16-09-2008, 14:06
Chyba nie zrozumiales tego zdania - pod scene na koncercie na pierwsze 3-5 minut moze podejsc kazdy :idea:

na jazzie może i tak na innych koncertach nie masz już na to szans. Po pierwsze nie przedrzesz się przez tłum, po drugie nie wpuszczą cię za barierki, a właśnie to umożliwia akredytacja.
A jezeli to nie jest argumentem to pozostaje jedyny najprostszy ... z akredytacją nie płacisz za wstęp...:D :D

ppawcio
16-09-2008, 15:08
A jezeli to nie jest argumentem to pozostaje jedyny najprostszy ... z akredytacją nie płacisz za wstęp...:D :D

niekoniecznie... czasem akredytacje są płatne 8) na szczęście są to sporadyczne przypadki8)

jimmyrs
22-01-2009, 23:17
Może banalne zadam pytanie, ale jak można otrzymywać akredytacje na imprezy ?

kubaj
22-01-2009, 23:21
co daje hmm
+15 do lansu
+1 do ostrosci

ogolnie jak masz szerokie szkla to dobrze miec bo wchodzisz za lasiemke a jak masz rurki to mozesz nie miec ;)

Tomasz Golinski
22-01-2009, 23:35
Może banalne zadam pytanie, ale jak można otrzymywać akredytacje na imprezy ?

Poprosić organizatora :)

jimmyrs
22-01-2009, 23:38
Poprosić organizatora :)

Każdy bezproblemowo daje ?:)

Rosicky
22-01-2009, 23:39
jesli kazdy dawalby bezproblemowo to pomysl co by sie dzialo;)

rolaj
22-01-2009, 23:42
Witajcie - mam takie pytanie - co tak naprawde daje akredytacja?

Akredytacja daje dokładnie tyle, na ile pozwala ten co ją wydał.

djcargo
22-01-2009, 23:46
jesli kazdy dawalby bezproblemowo to pomysl co by sie dzialo;)

Nie wydaje mi się, żeby ludzie masowo prosili o akredytacje :)

Chociaż na razie piszemy o ogólnikach - ile imprez, tyle opcji.

Chodzę na siatkówkę i koszykówkę w Łodzi i nie ma najmniejszego problemu z fotografowaniem nawet z linii - żeby tylko nie przeszkadzać sędziom.

Znowu na piłkę nożną u nas (ekstraklasa i I liga) są wymagane akredytacje prasowe.

model
23-01-2009, 00:02
http://www.lotosgdansk.pl/serwis/akredytacje

tutaj trochę nt. akredytacji na gdański żuzel

Patryk_mirek
23-01-2009, 00:16
hm co daje akredytacja?
-'darmowy' wstęp na imprezę
-często jest darmowa wyżerka (a przynajmniej kawa/herbata/mineralka)
-materiały prasowe od organizatora/wstęp na konferencje prasowe/numer telefonu
do sympatycznej rzeczniczki prasowej :P
-możliwość zbliżenia się/wygodnego przygotowywania materiału:
(czyt na meczach można wleźć nawet na boisko/murawę (byle za liniami!!, nie
rzucać się w oczy i nie przeszkadzać!!!) na koncertach np możesz podejść pod
samą scenę i swobodnie się poruszać nie będąc zgniatanym przez barierkę i tłum
-dokładniej to zależy od organizatora, a czasem wolno cały koncert pstrykać tylko
należy 'leżeć' żeby nie zasłaniać widzom, a czasem gonią po 1 utworze żeby nie
zgarnąć z glana od jakiegoś nadlatującego z tłumu fana, można 'poprzeszkadzać'
artystom np przeprowadzając wywiad (ustalasz z managerem artysty) lub zebrać
kolejny autograf do kolekcji, czasem nawet wielkiego zagranicznego gościa gdzie
normalnie by Cie dawno zwinęła ochrona lub nawet BOR/
-wygodne siedzenie i znakomite warunki akustyczne na koncercie:
*słyszysz bardziej odsłuchy niż resztę nagłośnienia
*można siąść przed barierką lub na głośniku, a czasem nawet wleźć na
scenę(gonią ale masz najlepsze 'główki' zrobione nawet szerokim kątem)

ps. nie bierzcie tego w 100% na poważnie ;)

Akredytację raczej bezproblemowo można uzyskać (widziałem kiedyś kątem oka na liście przy nazwisku zamiast nazwy agencji/redakcji napis "fotograf amator") - trzeba wiedzieć gdzie się zgłosić i warto by współpracować z jakąś redakcją, która da jakąś plakietkę z logiem, nazwą i zdjęciem (+100 do wiarygodności)