PDA

Zobacz pełną wersję : FD 50/1.4: awaryjna sytuacja przed wyjazdem do Paryża



foto_amator
16-08-2008, 18:33
Witam,

W poniedziałek jadę na tydzień do Paryża i miałem nadzieję zrobić tam sporo zdjęć. Specjalnie na tę okazję powiększyłem zasób swojego "sprzętu", kupując szkło Canona 50mm 1.4 SSC i puszkę Canona T70. Najpierw przyszedł obiektyw, ładnie wyglądający, wszystko ślicznie chodzi, oprócz tego, że pierścień przysłony przesuwał się jedynie od 1,4 do 4. Dalej nie. Cóż, pomyślałem, może jak podczepię pod korpus to będzie ok. Dzisiaj przyszła pucha, cały podekscytowany odpakowuję, próbuję podłączyć i... nic. Miałem już styczność z mocowaniem FD Canona, więc wiem jak to się robi. Kiedy jednak przykładam obiektyw w odpowiednim położeniu (tak, żeby czerwone kropki się spotkały) i próbuję obrócić zgodnie z ruchem wskazówek zegara to NIE IDZIE. Próbowałem 1000 razy, nawet ściągnąłem instrukcję obsługi do T70 w Internecie i nie ma tam nic więcej.

Postanowiłem pokazać to dwóm sklepom fotograficznym u mnie w mieście (Mrągowo), które zgodnie (i niezależnie) stwierdziły, że to wina tego nie w pełni działającego pierścienia przysłony. Mają rację?

Proszę o pomoc i liczę na cierpliwość w czytaniu.

Pozdrawiam,
Paweł

janmar
16-08-2008, 19:31
Witam,

wszystko ślicznie chodzi, oprócz tego, że pierścień przysłony przesuwał się jedynie od 1,4 do 4. Dalej nie. ......... które zgodnie (i niezależnie) stwierdziły, że to wina tego nie w pełni działającego pierścienia przysłony. Mają rację?

Proszę o pomoc i liczę na cierpliwość w czytaniu.

Pozdrawiam,
Paweł

:confused::confused::confused:
Myślę że to wina nie w pełni działającego pierścienia przyslony.Pozdrawiam.:smile:
Paryż wart jest........ sprawnego obiektywu.:idea:

foto_amator
17-08-2008, 15:17
Myślę że to wina nie w pełni działającego pierścienia przyslony.Pozdrawiam.

Czy to poważna sprawa do naprawy? Jest w ogóle sens próbować oddawać do serwisu? Czy dać sobie od razu spokój, odesłać i otrzymać zwrot $?

Pozdrawiam i dziękuję

XLesio
18-08-2008, 12:44
Nie wiem skąd jesteś, ale jeśli masz niedaleko do Wawy to tutaj zarówno na Tamce jak Żytniej kosztorys naprawy zrobią ci za darmo. Ale prawda jest taka, że skoro szkło 1.4 pod FD można kupić za ok 200 pln, naprawa może się zupełnie nie opłacać (Prawdopodobnie minimalny kosz to 100-150pln). No chyba że masz wyjątkowego farta i przesłona nie jest uszkodzona, a jedynie zablokowana.

MacGyver
18-08-2008, 12:59
Nie wiem skąd jesteś, ale....


...
Postanowiłem pokazać to dwóm sklepom fotograficznym u mnie w mieście (Mrągowo),...
Uważne czytanie się kłania :twisted:
Przy okazji: apeluję o precyzyjne tytułowanie wątków, regulamin pkt 4 (http://canon-board.info/announcement.php?f=11&a=3).

Odpowiadając zaś na pytanie: zacina się pierścień lub sama przysłona, samo się raczej nie odblokuje.

XLesio
18-08-2008, 13:40
Uważne czytanie się kłania :twisted:

Mea culpa :)
Pierwszy post czytałem w weekend, a dzisiaj na szybko ustosuknowałem się jedynie do drugiego ;)

Ale wracając do meritum:
samo się raczej nie odblokuje
Samo się z całą pewnością nie odblokuje. Ale.. Jeśli to mechanika przesłony - koszt jest morderczy. Natomiast jest mała szansa (miałem kiedyś podobny przypadek ze szkłem MD Minolty), że to "zwis" wynikający z wieku szkła. W pierścieniu utknął jakiś wiórek blokując go na amen. Ingerencja i tak była niezbęda. Ale koszt to jakieś 20 PLN.

dobragrafika
20-08-2008, 11:40
Cześć, sprzedają z powodu zakupu ob. macro zestaw AE-1 + 28mm + 70-200 - jestem w stanie dosłać Tobie do piatku kurierem GLS. Jest wystawiony na Allegro za śmieszne pieniądze, reszte możesz sprzedać.