Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : FF vs crop - sample



Strony : 1 [2] 3 4 5

liquidsound
23-06-2008, 22:59
A czy ta winieta w analogu nie jest ciut mniejsza?? Szczegolnie jak naswietlamy material o duzej tolerancji i rozpietosci tonalnej??

MMM
23-06-2008, 23:13
A czy ta winieta w analogu nie jest ciut mniejsza?? Szczegolnie jak naswietlamy material o duzej tolerancji i rozpietosci tonalnej??
Jeśli film ma mniejszy kontrast w porównaniu do cyfry to i ciemniejsze części obrazu (w tym i winieta) są jaśniejsze. Podobno też mikrosoczewki wzmacniają wady optyczne w narożnikach klatki.

Mellan
23-06-2008, 23:24
A czy ta winieta w analogu nie jest ciut mniejsza?? Szczegolnie jak naswietlamy material o duzej tolerancji i rozpietosci tonalnej??

Rozumiem Twoje rozterki Liquidsound, a szanuję doświadczenie MMM, który potrafi je uspokoić. Ale jak to ma się do wątku FF vs crop - sample?
Czy możesz wnieść coś bardziej konstruktywnego? Wybacz, ale takie wypowiedzi rozmywają wątek, a nie o to chodzi.

liquidsound
23-06-2008, 23:48
Rozumiem Twoje rozterki Liquidsound, a szanuję doświadczenie MMM, który potrafi je uspokoić. Ale jak to ma się do wątku FF vs crop - sample?
Czy możesz wnieść coś bardziej konstruktywnego? Wybacz, ale takie wypowiedzi rozmywają wątek, a nie o to chodzi.

Masz racje, sorry za OT

ABJ
23-06-2008, 23:55
super, nareszcie nie bede musial robic winiety w PSie :) <LOL>
5D juz do mnie jedzie :)
Dziekuje za ten temat, przekonal mnie, ze warto miec 5D :)

trampek
24-06-2008, 11:47
wlasnie ze wzgledu na winete 24 uwielbiam to szklo

zeby nie bylo amerykanskich testow to dam cos swojego

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img57.imageshack.us/img57/326/mg7609pq5.jpg)

MMM
24-06-2008, 12:07
wlasnie ze wzgledu na winete 24 uwielbiam to szklo
Idealne szkło do krajobrazu, nie trzeba używać filtra szarego :lol: :lol: :lol:

Skorpion
24-06-2008, 12:38
Mnie do 5D nie przekonują sample porównawcze fotek. Przekonuje mnie natomiast przeglądanie galerii z portretami. Jak już wspomniano 5D pomimo winiety generuje bardzo plastyczne zdjęcia. Na cropie można osiągnąć zbliżone efekty pod względem kolorów ale wydaje mi się, że pierwsze skrzypce gra tutaj inny rozkład głębi ostrości. Oglądając zdjęcia z 5D można zauważyć bardzo szybkie przejście z rewelacyjnej ostrości do ładnego rozmycia. Na cropie to przejście jest jakieś takie wolniejsze co "spłaszcza" zdjęcie. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że na cropie "dynamika ostrości" jest gorsza ;-) co w wielu przypadkach jest bardzo znaczące.

MMM
24-06-2008, 12:50
wydaje mi się, że pierwsze skrzypce gra tutaj inny rozkład głębi ostrości. Oglądając zdjęcia z 5D można zauważyć bardzo szybkie przejście z rewelacyjnej ostrości do ładnego rozmycia. Na cropie to przejście jest jakieś takie wolniejsze co "spłaszcza" zdjęcie.
Dokładnie tak jest i to wynika z użycia dłuższych ogniskowych na 5D. Tło jest bardziej odcięte od tematu, to jest właśnie ta "plastyka" obrazu z małego obrazka. Pooglądaj sobie foty ze średniego formatu to jeszcze bardziej ci się spodoba :-)

don
24-06-2008, 23:28
Juz sie nie moge doczekac testu Trampka z 50L i 85L. Mam nadzieje ze test bedzie przeprowadzony podobnie jak ten z dzieckim na traktorze - czyli na zewnatrz, z jakas osoba + troche zieleni + oczywiscie przeslony 1.2 :)

pan.kolega
25-06-2008, 07:24
A czy mozna by sie zgodzic, ze czasem tej plastyki i odcinania tematu od tla moze byc za wiele, bo w koncu romantyczne portrety i sluby to nie cala fotografia. Np. czy w prawdziwym makro nie doskwiera czasem brak GO i nie chcielibysmy zobaczyc przynajmniej calego oka robaka ostro bez kilowatow lamp? Dlatego najlepiej miec FF, kropa, i jeszcze dobrego kompakta do makro.

marekk_ok
25-06-2008, 08:43
A czy mozna by sie zgodzic, ze czasem tej plastyki i odcinania tematu od tla moze byc za wiele, bo w koncu romantyczne portrety i sluby to nie cala fotografia. Np. czy w prawdziwym makro nie doskwiera czasem brak GO i nie chcielibysmy zobaczyc przynajmniej calego oka robaka ostro bez kilowatow lamp? Dlatego najlepiej miec FF, kropa, i jeszcze dobrego kompakta do makro.
W sumie FF+crop to dobre rozwiazanie :-)
Ale kompakt do makro - nie jestem przekonany, ale moze sie myle (chyba specjalizowane szkla do makro daja cos wiecej).

banan82
25-06-2008, 09:37
jedna roznica w obrazowaniu jaka zauwazylem, oczywiscie na korzysc FF jest wlasnie mniejsza glebia ostrosci. jest to to za czym sie tesknilo. Nawet na zenicie ze zwyklym 50mm obiektywem go byla bardzo mala, niestety nie dalo sie tego odtworzyc na cropie. wiec moge smialo powiezdiec ze pod tym wzgledem jest bajkowo na FF. W zasadzie jesli sie nie chce malej GO to wystarczy kompakt , przeciez wiekszosc fotek z kompaktu jest bardzo plaskich i GO jest bardzo duza na nich, W takich normalnych ujeciach zdjecia z 5D oraz z cropa beda takie same praktycznie, z jedyna roznica w ostrosci, bo fotki 5D robi mega ostre - to z mojego doswiadczenia:)

Naps
25-06-2008, 19:30
a jak jest pow.f 8?? tak samo?bo nie wszyscy robia fotki na f 1.2.Ten af bolal mnie juz przy 350d,przesiadlem sie na 40d i "niebo a ziemia".Teraz cofac sie do tylu tylko dla tego "czaru" i wyszukiwac sposrod 30 zdjec 3 ostrych na tych samych puszkach.....hmm.Nastepcy sie boje-tam wszystko bedzie sie "ruszac",wodotryski,podglady,itp...bedzie sie mialo co zwalic i canon zarobi na serwisie...

trampek
25-06-2008, 19:33
a jak jest pow.f 8?? tak samo?bo nie wszyscy robia fotki na f 1.2.Ten af bolal mnie juz przy 350d,przesiadlem sie na 40d i "niebo a ziemia".Teraz cofac sie do tylu tylko dla tego "czaru" i wyszukiwac sposrod 30 zdjec 3 ostrych na tych samych puszkach.....hmm.Nastepcy sie boje-tam wszystko bedzie sie "ruszac",wodotryski,podglady,itp...bedzie sie mialo co zwalic i canon zarobi na serwisie...

Najlepiej to pozbawic 5d wszystkich zalet roznymi sposobami i wtedy tojuz latwo udowodnic ze nie ma roznic - przeciez to bez sensu.

Naps
25-06-2008, 19:35
sa roznice,ale za jaka cene....

Kubak82
25-06-2008, 19:51
Najlepiej to pozbawic 5d wszystkich zalet roznymi sposobami i wtedy tojuz latwo udowodnic ze nie ma roznic - przeciez to bez sensu.

roznice byly, sa i beda.. ja np. nie patrze na ten watek jak na "konkurs pieknosci" puszek ale pokazanie roznic w roznych warunkach.. z czystej ciekawoci a nie dla udowonienia wyzszosci/nizszosci ktorejs z nich :-)

i tez chetnie zobaczylbym porownanie przy malej GO :-) .. przeciez 5d to swietna puszka tez do "landszaftow" - juz sam dostep do szerokokatnej optyki wzgledem asp-c jest imponujacy :-)

np. taki tescik xxd+10-22 i 5d+16-35 :-)

jceel
25-06-2008, 19:53
Ej, ale gwoli przypomnienia - obiektyw o ogniskowej 50mm da taką samą głębię ostrości i na cropie i na FF, na cropie tylko kąt widzenia będzie mniejszy. Ta różnica polega na tym, że do cropa trzeba założyć szersze szkło by uzyskać ten sam kąt widzenia, a że mniejsza ogniskowa to i GO większa. Ten sam obiektyw założony na 40D i na 5D da tą samą głębie ostrości.

don
25-06-2008, 20:06
jakby to powiedziec... hmm...

A.. wiem...

Mniej gadania ! Wiecej Fotek !! :D

ArturBonoVox
25-06-2008, 20:08
Mniej pisania. Ale przeciez to jest forum uzytkownikow apartow marki canon. Dlatego chlopcy lubia sobie tu pisac. :)

kjoanna
25-06-2008, 20:09
Ej, ale gwoli przypomnienia - obiektyw o ogniskowej 50mm da taką samą głębię ostrości i na cropie i na FF

MZ sie mylisz. Sprawdz soebie na kalkulatorze (http://www.dofmaster.com/dofjs.html)

RafalR
25-06-2008, 20:28
Ej, ale gwoli przypomnienia - obiektyw o ogniskowej 50mm da taką samą głębię ostrości i na cropie i na FF, na cropie tylko kąt widzenia będzie mniejszy.
Niekoniecznie. Głębia ostrości zależy również od skali odwzorowania, która przy różnych fizycznych rozmiarach matryc (FF vs ASP-C) musi być inna. Stąd wynika przecież ogromna głębia ostrości w kompaktach bo mają malutkie matryce.

jceel
25-06-2008, 20:50
Niekoniecznie. Głębia ostrości zależy również od skali odwzorowania, która przy różnych fizycznych rozmiarach matryc (FF vs ASP-C) musi być inna. Stąd wynika przecież ogromna głębia ostrości w kompaktach bo mają malutkie matryce.

A to czasem nie jest tak dlatego, że obiektywy kompaków mają ogniskową rzędu kilku mm? Zawsze byłem przekonany, że głębia ostrości zależy tylko od otworu względnego obiektywu.

BTW cropując z pełnej klatki 1.6x ze środka głębia ostrości się nie zmieni, tylko kąt widzenia zmniejszy. Nie sprawi to, że więcej na zdjęciu będzie ostre (owszem, ostry obszar będzie stanowić większą część kadru, ale np. ta sama odległość na linijce będzie ostra). A fizyczny crop matrycy działa tak samo.

RafalR
25-06-2008, 21:13
A to czasem nie jest tak dlatego, że obiektywy kompaków mają ogniskową rzędu kilku mm? Zawsze byłem przekonany, że głębia ostrości zależy tylko od otworu względnego obiektywu.
Krótkie ogniskowe z jednej strony (większa GO) a duże otwory względne (niska wartość przesłony rzędu 2.0-3.0) z drugiej (mniejsza GO). Do tego mniejsza matryca (większa GO). W sumie daje to bardzo dużą GO.
Nie chce mi się liczyć co bardziej na to wpływa (ogniskowa czy rozmiar matrycy) ;) Można to sprawdzić wg wzoru na GO.

jceel
25-06-2008, 21:17
Krótkie ogniskowe z jednej strony (większa GO) a duże otwory względne (niska wartość przesłony rzędu 2.0-3.0) z drugiej (mniejsza GO). Do tego mniejsza matryca (większa GO). W sumie daje to bardzo dużą GO.
Nie chce mi się liczyć co bardziej na to wpływa (ogniskowa czy rozmiar matrycy) ;) Można to sprawdzić wg wzoru na GO.

Mniejsza matryca sama w sobie nie ma na to wpływu. Najlepiej niech ktoś kto ma korpus FF i cropowy to sprawdzi ;) Tzn. założy jakąś stałkę do jednego i drugiego i sprawdzi ustawiając oba aparaty na statywie i dbając o to by zachować w obu przypadkach taką samą odległość ostrzenia pstryknie jakąś linijkę. Zdjęcie z FF będzie miało więcej "po bokach", więc będzie szersze, ale po wycropowaniu w photoshopie powinno wyjść tak samo, taka sama powinna być też ostra część skali na linijce. Zresztą na logikę to tak właśnie powinno działać.

fotik
25-06-2008, 21:30
BTW cropując z pełnej klatki 1.6x ze środka głębia ostrości się nie zmieni, tylko kąt widzenia zmniejszy. Nie sprawi to, że więcej na zdjęciu będzie ostre (owszem, ostry obszar będzie stanowić większą część kadru, ale np. ta sama odległość na linijce będzie ostra). A fizyczny crop matrycy działa tak samo.
Witam wszystkich serdecznie, mam na imię Jarek.

Dokładnie i ja tak myślę. Przy obiektywach przeznaczonych do pełnej klatki, sama głębia będzie taka sama tyle tylko, że na pełnej klatce zobaczymy jeszcze dalszą część zdjęcia i odleglejsze nieostrości, które w kropie są już po za kadrem. Ale można łatwo to sprawdzić. Tu są fotki z 40D, kolejno f:2.8, f:5.6, f:8.0 :
http://images24.fotosik.pl/237/1bfa4e84a43ba5aa.jpg (www.fotosik.pl)

http://images24.fotosik.pl/237/32d955c3935dd019.jpg (www.fotosik.pl)

http://images25.fotosik.pl/235/35fcbde4e5a14426.jpg (www.fotosik.pl)

Kartka leżąca na dłuższym boku, pod kątem 45 stopni do osi obiektywu, ogniskowa 100mm, odległość od napisu "This text..." 60cm do płaszczyzny bagnetu w korpusie. Może ktoś ma na pełnej klatce coś z tą ogniskową i wstawi? 15min roboty i się upewnimy. ;)

Jeżeli jednak zrobimy portret wypełniający cały kadr w jednym i drugim przypadku, to "plastyka" niestety taka sama nie będzie.
Problem sprowadza się nie tyle do samej głębi ostrości, bo ta będzie taka sama, ale raczej do zakresu widzianej nieostrości na zdjęciu, bo ta w pełnej klatce będzie większa, co tworzy różnicę w plastyce/przestrzeni zdjęcia. Tak to rozumię.

Pozdrawiam serdecznie
J

Pikczer
25-06-2008, 22:08
Wg mnie - cala roznica w zdjeciach tzw. "internetowych" czyli malych, sprowadza sie do roznicy w "zblizeniu". Biorac pod uwage wieksze formaty, to mozna doszukac sie roznic typu: kolory, plastyka, bokeh, itp. bo jak zauwazono podczas wywolywania z RAW'a mozna modelowac wieloma czynnikami, jednak dla mnie FF to przede wszystkim odwzorowanie ogniskowej 1:1. I to jest najwieksza przewaga. Cala reszta, to albo jest do skorygowania albo jest niezauwazalna przez wiekszosc smiertelnikow ;-)

jceel
25-06-2008, 22:10
Nie neguję FF, sam jestem jego zwolennikiem bo lepsze szerokie stałki można założyć i nadal będą szerokie. ;) Ale sam w sobie rozmiar matrycy nie ma wpływu na głębię ostrości.

RafalR
25-06-2008, 22:21
Ale sam w sobie rozmiar matrycy nie ma wpływu na głębię ostrości.
Ma wpływ bo zmienia skalę odwzorowania.

jceel
25-06-2008, 22:27
Ma bo zmienia skalę odwzorowania.

To nie ma nic do rzeczy.

Zakładamy, że:
- ogniskowa się nie zmienia
- odległość ostrzenia się nie zmienia
- zmienia się kąt widzenia, zdjęcie z pełnej klatki będzie szersze, to wiadome

wtedy wielkość głębii ostrości jest identyczna niezależnie od rozmiaru matrycy. Ewentualnie niech no ktoś podrzuci sample z pełnej klatki lub wypowie się za jedną lub drugą opcją i wyprowadzi mnie z błędu jeśli jestem w błędzie. ;)

fotik
25-06-2008, 22:35
Nie neguję FF, sam jestem jego zwolennikiem bo lepsze szerokie stałki można założyć i nadal będą szerokie. ;) Ale sam w sobie rozmiar matrycy nie ma wpływu na głębię ostrości.
Oj nie do końca chyba jednak. ;)
Powyższe dotyczy się tylko wypadku gdy na zdjęciu odwzorowane obiekty mają mieć jednakową wielkość gdy robione są tą samą ogniskową. Wówczas Mniejsza matryca będzie się różniła tylko tym, że pokaże mniejsze pole widzenia krajobrazu, a pełna klatka pokaże więcej tego krajobrazu ale formaty zdjęć nie będą takie same. Mała będzie np. 800x600 a duża 1280x960 i wtedy będą jednakowe głębie ostrości i wielkości obiektów (o ile czegoś nie pomyliłem).
Natomiast gdy obie matryce wypełnimy tym samym obiektem w pełni i zrobimy fotki w tym samym rozmiarze, to sprawy się komplikują, bo ogniskowa/odległość od obiektu już nie będą mogły być takie same, a dodatkowo nadal wykorzystujemy tylko część szkła w małej klatce a całe w pełnej. ;) I tu już nie podejmuję się wyjaśniać. :mrgreen: Jednak wtedy oba zdjęcia niby identyczne ale jednak te z pełnej klatki ma więcej czaru.:D

kmleon
25-06-2008, 22:36
jednak dla mnie FF to przede wszystkim odwzorowanie ogniskowej 1:1. I to jest najwieksza przewaga. Cala reszta, to albo jest do skorygowania albo jest niezauwazalna przez wiekszosc smiertelnikow ;-)

Ale co oznacza "odwzorowanie ogniskowej 1:1"? Przecież ogniskowa, to ogniskowa, czyli fizyczny parametr optyki i to zupełnie nie ma znaczenia na jaki ekranik to się rzutuje, ogniskowa 50mm będzie zawsze 50mm, tak jak 150mm będzie zawsze 150mm. Ale chyba wiem o co chodzi - przyzwyczaiłeś się do małego obrazka, czyli klatki 36x24 i stąd się biorą te wszystkie nieporozumienia. Obrazek generowany przez crop'a jest jedynie wycinkiem tego co obejmuje FF lub jeszcze większy format. Dlatego, żeby w cropie otrzymać ten sam kadr co w FF należy się odsunąć trochę od fotografowanego obiektu, co powoduje zwiększenie GO, która rośnie wraz z odległością. I tu jest ten pies pogrzebany - większy format daje mniejszą GO, ponieważ przy tej samej ogniskowej obiektywu zdjęcie wykonuje się z mniejszej odległości - po to, żeby otrzymać taki sam kadr jak mniejszym formatem. Przecież GO zależy jedynie od ogniskowej obiektywu, przesłony i odległości od obiektu na który ustawimy ostrość - zupełnie nie zależy od wielkości matrycy...

marek808
25-06-2008, 22:45
dof calculator pokazuje ,że dla takiej samej ogniskowej, przesłony i odległości przedmiotowej większa głębia jest dla pełnej klatki niż dla crop-a.

Niektórzy wyciągają takie wnioski jakby było na odwrót.

Pikczer
25-06-2008, 22:48
No i sie zaczelo ;-)
Posluchajcie - czy wazne jest tu udowadnianie czy glebia jest wieksza czy mniejsza? Przeciez nie o to chodzi. Roznica zasadnicza (widzialna) to nic innego jak "blizej lub dalej". Reszta, to juz indywidualna interpretacja.

kmleon
25-06-2008, 22:56
dof calculator pokazuje ,że dla takiej samej ogniskowej, przesłony i odległości przedmiotowej większa głębia jest dla pełnej klatki niż dla crop-a.

Niektórzy wyciągają takie wnioski jakby było na odwrót.

Nie, no proszę....
To by oznaczało, że przycinając zdjęcie z FF do wielkości crop'owej zmniejszamy GO - co jest fizycznie niemożliwe, przecież nic w zdjęciu się nie zmienia! Oczywiście to jest prawdziwe przy założeniu, że FF ma identyczną gęstość upakowania pixeli co crop, czyli porównując np takiego 30D z 1DsMkIII
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

No i sie zaczelo ;-)
Posluchajcie - czy wazne jest tu udowadnianie czy glebia jest wieksza czy mniejsza? Przeciez nie o to chodzi. Roznica zasadnicza (widzialna) to nic innego jak "blizej lub dalej". Reszta, to juz indywidualna interpretacja.

OK, sorry... Ale ja, ze wzgędu na moje techniczne podejście do sprawy, lubię rozumieć dlaczego pewne zjawiska zachodzą. No i trochę mnie czasem irytuje, gdy czytam o jakiejś magii, a wszystko jest fizycznie wytłumaczalne. Być może to nie ma zupełnie znaczenia i moja irytacja jest zupełnie niepotrzebna - każdy doświadczając FF'a zauważy różnicę w obrazowaniu i bez zrozumienia pewnych zależności będzie robił piękne zdjęcia. Natomiast ja lubię po prostu rozumieć, dlaczego tak się dzieje, to mi pozwala na lepsze wykorzystanie sprzętu...

Skorpion
25-06-2008, 23:10
Nie neguję FF, sam jestem jego zwolennikiem bo lepsze szerokie stałki można założyć i nadal będą szerokie. ;) Ale sam w sobie rozmiar matrycy nie ma wpływu na głębię ostrości.

Proste porównawcze wyliczenie zakładając że kalkulator DOF do którego z milion razy dawano odnośniki działa poprawnie:

Ustawienia obiektywu:
Ogniskowa: 100mm
Przesłona: 2
Punkt ostrzenia: 20m

DOF dla 40D
3,04metra
Krążek rozproszenia: ~0,02mm

DOF dla 5D
4,85metra
Krążek rozproszenia: ~0,03mm

Jak widać jest różnica w GO dla tego samego obiektywu i róznych matryc

Teraz dodatkowe wylicznie uwzględniając crop 1,6 i przeliczając DOF dla 5D (Równowartość ogniskowej 100mm dla 40D)
Ogniskowa: 160mm
Przesłona: 2
Punkt ostrzenia: 20m

DOF dla 5D
1,86m
Krążek rozproszenia: ~0,03mm

Jakie sa zatem Wasze wnioski ?

marek808
25-06-2008, 23:13
Nie, no proszę....
To by oznaczało, że przycinając zdjęcie z FF do wielkości crop'owej zmniejszamy GO - co jest fizycznie niemożliwe (...)


Czyli ,że co ,że kalkulator jest źle napisany ? :mrgreen:

jceel
25-06-2008, 23:14
Zacznijmy od tego, że ogniskowej się nie przelicza w żaden sposób przy takich obliczeniach. Ogniskowa to ogniskowa, ona się nie zmienia kiedy założysz EF 50mm do puszki z cropem. Prawdopodobnie elektronika obiektywu nawet nie wie, na jakiej wielkości matrycę obrazuje.

Druga sprawa to to, że ten DOF calculator jest jakiś felerny ;)

kmleon
25-06-2008, 23:25
Ustawienia obiektywu:
Ogniskowa: 100mm
Przesłona: 2
Punkt ostrzenia: 20m

DOF dla 40D
3,04metra
Krążek rozproszenia: ~0,02mm

DOF dla 5D
4,85metra
Krążek rozproszenia: ~0,03mm

Inna jest wielkość krążka rozproszenia, ze względu na większy rozmiar pixela w 5D - tak sobie przyjęli i stąd różnica. Gdyby porównać ten sam krążek rozproszenia wyszło by identycznie - musi tak wyjść.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Czyli ,że co ,że kalkulator jest źle napisany ? :mrgreen:

Kalkulator jest OK, ale weź pod uwagę wielkość krążka rozproszenia... Ja zakładam dla każdej puszki identyczny - co nie jest do końca optymalne, ale to jest temat na zupełnie inny wątek...

RafalR
25-06-2008, 23:35
Ale chyba wiem o co chodzi - przyzwyczaiłeś się do małego obrazka, czyli klatki 36x24 i stąd się biorą te wszystkie nieporozumienia. Obrazek generowany przez crop'a jest jedynie wycinkiem tego co obejmuje FF lub jeszcze większy format. Dlatego, żeby w cropie otrzymać ten sam kadr co w FF należy się odsunąć trochę od fotografowanego obiektu, co powoduje zwiększenie GO, która rośnie wraz z odległością. I tu jest ten pies pogrzebany - większy format daje mniejszą GO, ponieważ przy tej samej ogniskowej obiektywu zdjęcie wykonuje się z mniejszej odległości - po to, żeby otrzymać taki sam kadr jak mniejszym formatem.
Właśnie opisałeś mechanizm skali odwzorowania ;)


Przecież GO zależy jedynie od ogniskowej obiektywu, przesłony i odległości od obiektu na który ustawimy ostrość - zupełnie nie zależy od wielkości matrycy...
...i od skali odwzorowania na co pośrednio składa się wielkość matrycy.

marek808
25-06-2008, 23:35
Inna jest wielkość krążka rozproszenia, ze względu na większy rozmiar pixela w 5D - tak sobie przyjęli i stąd różnica.

Rozmiar krążka rozproszenia nie zależy od wielkości pixela.
Dla wszystkich cropów 1.6 przyjęto 0,019 mm , dla cropów 1.3 - 0,023 mm a dla FF - 0,03 mm.

fotik
25-06-2008, 23:40
http://www.focustestchart.com/focus21.pdf

Z powyższego adresu jest ta tablica na której robiłem fotki z trzema przesłonami dla 40D. Fotki zamieściłem w rozmiarze 600x400, z pełnej klatki przy tych samych warunkach powinny być chyba zamieszczone 960x640 i powinno się wszystko wyjaśnić.

kmleon
25-06-2008, 23:40
Rozmiar krążka rozproszenia nie zależy od wielkości pixela.
Dla wszystkich cropów 1.6 przyjęto 0,019 mm , dla cropów 1.3 - 0,023 mm a dla FF - 0,03 mm.

A dlaczego tak przyjęto?

Zig
25-06-2008, 23:46
Nie rozumiem dlaczego zdjęcie z 40d jest robione z 3m, a na 5d z prawie 5. Przecież to będą totalnie inne kadry dla ogniskowej 100mm. Ten z 5d będzie znacznie szerszy. Żeby mieć podobne kadry, to raczej powinieneś podejść bliżej obiektu z 5d niż 40d a nie odwrotnie. Dlatego kalkulator tak to wyliczył. Proste.

kmleon
25-06-2008, 23:59
Właśnie opisałeś mechanizm skali odwzorowania ;)


...i od skali odwzorowania na co pośrednio składa się wielkość matrycy.

Skala odwzorowania to odrębne zagadnienie i jej wielkość zależy od cech konstrukcyjnych obiektywu. Związana jest z ogniskową obiektywu, a maksymalną wartość osiąga przy najmniejszych odległościach ostrzenia. Wyraża się ją w stosunku wielkości obiektu do obrazu obiektu rzutowanego. Zawsze znajdę obiekt, który przy najmniejszej odległości ostrzenia obiektywu, będzie mi wypełniał całą klatkę crop'a. Jeśli przełączę się na FF, to nic nie zyskam, ponieważ nie zdołam przybliżyć bardziej obiektu, żeby wypełnił mi całą FF, bo już nie da się na ten obiekt wyostrzyć!

marek808
26-06-2008, 00:08
Krążek rozproszenia to średnica koła które z odległości 25 cm będzie postrzegany przez "standardowego" człowieka jako punkt.

Przyjęto ,że ta średnica wynosi 0,2mm.

I teraz jeśli przyjmiemy format zdjęcia 8 x 10 cali które będzie oglądane z tych 25 cm , to ile powinien mieć ten krążek na matrycy tak żeby przy powiększaniu do formatu 8x10 cali nie zrobił się większy niż 0,2mm ?

10 cali = 254 mm
dłuższy bok FF = 36mm

254/36 = ~7

Trzeba więc powiększyć obraz 7 razy z matrycy FF by otrzymać zdjęcie 8x10 cali. 7 razy powiększy się też więc punkt/krążek zobrazowany na matrycy.

7 * CoC = 0,2mm

CoC = 0,2mm / 7 = 0,029 =~0,3

dla cropa 1.6 wynik (0,3) dzielimy przez 1,6 co daje 0,019
dla cropa 1.3 wynik (0,3) dzielimy przez 1,3 co daje 0,023

http://en.wikipedia.org/wiki/Circle_of_confusion

don
26-06-2008, 00:19
sorki ze to mowie, ale dla mnie bezsensu takie testy i obliczenia. A gdzie sie podzialy porzadane fotki ? najlepiej na zewnatrz + persona + zieleni troche + swiatlo 1.2 wtedy obaczymy piątkę i cropa

Vizzle
26-06-2008, 00:42
Ja tam pomijając te wszystkie wyliczenia, wróciłem do 1 strony, oglądnąłem zdjęcia i co widzę. Jak dla mnie GO jest bardzo zbliżona (przy przykładzie 200mm mógłbym zaryzykować że takie samo, bądź ekstremalnie zbliżone), Bokeh identyczny i na cropie i na FF (to ustalone zostało już wcześniej).

Ostatnio doszedłem do następującego wniosku, mam nadzieję że ktoś mnie poprawi jeśli jest on wielce nietrafny. Mianowicie, kupując 5d w miejsce cropa 6Mpix, jaki obecnie posiadam,. Będę w stanie z 12Mpix obrazu wyciąć sobie obraz odpowiadający temu co jestem obecnie w stanie uzyskać z 300D.

Uzasadnieniem tego (nie do końca będzie to współczynnik 1,6):
-powierzchnia matrycy FF jest około 2x większa
-liczba pixeli również około 2x większa
-zatem wielkość pixela powinna być zbliżona

....
Dawno w wątku nie pojawiły się zdjęcia, chyba dlatego że już nie bardzo zostało co przeciwstawiać. Jeśli ktoś mógłby zamieścić porównanie "ekstremalnych" ISO, 1600, 3200. Wiem że mogę sobie oglądnąć np. przy testach na dpreview, jednak nijak się mają studyjne testy do tego co potem wychodzi w warunkach polowych. Przekonałem się o tym boleśnie robiąc zdjęcia w złych warunkach 40D na ISO 3200.

Oby jakiś moderator skleił z tego wątku esencje, współczuję przyszłym czytającym przebijania się przez 26 stron....

kmleon
26-06-2008, 00:54
Krążek rozproszenia to średnica koła które z odległości 25 cm będzie postrzegany przez "standardowego" człowieka jako punkt.

Przyjęto ,że ta średnica wynosi 0,2mm.

I teraz jeśli przyjmiemy format zdjęcia 8 x 10 cali które będzie oglądane z tych 25 cm , to ile powinien mieć ten krążek na matrycy tak żeby przy powiększaniu do formatu 8x10 cali nie zrobił się większy niż 0,2mm ?

10 cali = 254 mm
dłuższy bok FF = 36mm

254/36 = ~7

Trzeba więc powiększyć obraz 7 razy z matrycy FF by otrzymać zdjęcie 8x10 cali. 7 razy powiększy się też więc punkt/krążek zobrazowany na matrycy.

7 * CoC = 0,2mm

CoC = 0,2mm / 7 = 0,029 =~0,3

dla cropa 1.6 wynik (0,3) dzielimy przez 1,6 co daje 0,019
dla cropa 1.3 wynik (0,3) dzielimy przez 1,3 co daje 0,023

http://en.wikipedia.org/wiki/Circle_of_confusion

Przy odbitce tej samej wielkości - masz rację, natomiast przy oglądaniu na monitorze w rozmiarze 1:1 (pixel : pixel) jest nieco inaczej...

banan82
26-06-2008, 12:03
watki tego rodzaju sa ostatnio bardzo modne odkąd cena 5D spadła ponizej 5tys zł :)

tomhagen
26-06-2008, 12:59
"watki tego rodzaju sa ostatnio bardzo modne odkąd cena 5D spadła ponizej 5tys zł "

właśnie. i zdaje się że użytkownicy 40d mają lekki żal do samych siebie i próbują leczyć frustracje takimi wątkami...

banan82
26-06-2008, 13:33
coś w tym jest, ja bym powiedzial - skoro tak tanio teraz to kupować i nie pitolić:) Warto:)

marekk_ok
26-06-2008, 13:38
coś w tym jest, ja bym powiedzial - skoro tak tanio teraz to kupować i nie pitolić:) Warto:)
Czy to tanio czy drogo to dla kazdego rzecz "osobista", dodatkowo to nie jest i nie powinien byc glowny powod - optymalnie to kazdy powinien swiadomie wybrac/kupic.

HuleLam
26-06-2008, 13:58
"watki tego rodzaju sa ostatnio bardzo modne odkąd cena 5D spadła ponizej 5tys zł "

właśnie. i zdaje się że użytkownicy 40d mają lekki żal do samych siebie i próbują leczyć frustracje takimi wątkami...

Nie widziałem w tym wątku żadnej wypowiedzi sfrustrowanego użytkownika "czterdziestki" ,a wręcz odwrotnie ;)

dzik
26-06-2008, 14:01
Ja jestem posiadaczem 40-tki i zle sie z tym nie czuje. Np dlatego ze kupilem ja za mniej niz 3000PLN :)
Jestem swiadomy co daje FF, ciekawil mnie temat magicznych kolorow w 5D i do tego akurat nikt mnie przykladami nie przekonal.

Dziwia mnie tylko teorie ze wielkosc matrycy wplywa na GO przy tej samej ogniskowej. Obiektyw dziala inaczej gdy ma za soba wieksza matryce?
Mamy mniejszy kat widzenia w cropie i tyle.

banan82
26-06-2008, 14:10
dzik, jest roznica na GO, robilem sobie porownania wlasnie i zwlaszcza na pelnej dziurze np 1.4 w 50mm jest bardzo znaczna roznica, na korzysc FF, zreszta bebnia o tym wszedzie, dziwie sie ze jeszcze sie o tym nie przekonales:)

Kubak82
26-06-2008, 14:10
Ja jestem posiadaczem 40-tki i zle sie z tym nie czuje. Np dlatego ze kupilem ja za mniej niz 3000PLN :)

ja kupielm zaraz po premierze i wg. niektorych dopiero powinienem teraz pitoloc, bo za ta sama kase mialbym teraz 5d ;-)

hehe, pozostaje chyba tylko rzucic sie pod pociag :lol:

banan82
26-06-2008, 14:20
tak kubak, tak:) hehe
z tym sprzetem jest tak samo jak z kumputerami, z ta lekka roznica ze kompy starzeja sie duzo szybciej, chociaz ostatnimi czasy, powiedzmy od jakichs 2 lat to juz roznic miedzy najszybszymi kompami a tymi normalnymi nie ma az tak wielkich. co poradzic:)

HuleLam
26-06-2008, 14:28
Dziwia mnie tylko teorie ze wielkosc matrycy wplywa na GO przy tej samej ogniskowej. Obiektyw dziala inaczej gdy ma za soba wieksza matryce?
...oj było napisane wiele razy, ale jeszcze raz w skrócie:
Podobny kadr (obiekt przedstawiony) na większym elemencie światłoczułym (film, przetwornik elektrooptyczny), będzie oznaczał większą skalę odwzorowania, a zatem mniejszą głębię ostrości.

Kubak82
26-06-2008, 14:32
tak kubak, tak:) hehe
z tym sprzetem jest tak samo jak z kumputerami,

i z tym sie liczylem ale nie zaluje, bo dzieki temu zrobilem troche fajnych (mam nadzieje ;-) ) zdjec :-)

teraz tez bym kupil cropa ale dlatego, ze wazniejszy jest dla mnie mnoznik x1.6 i szybkostrzelnosc 40d :-) .. w przeciwnym razie pewnie mialbym 5d ;-)

pawelsz
26-06-2008, 14:38
teraz tez bym kupil cropa ale dlatego, ze wazniejszy jest dla mnie mnoznik x1.6 i szybkostrzelnosc 40d .. w przeciwnym razie pewnie mialbym 5d

o widzisz, to dokładnie tak samo, jak ja - crop i speed

Piast
26-06-2008, 15:04
tak czytam i się dziwię że niektórzy nie widzą różnicy między np 40d a 5d
zróbcie taki test: niech np osoba wypełni kadr od góry do dołu jak w 40d i 5d tym samym obiektywem i wtedy zobaczycie różnicę w głębi ostrości (w 5d będzie trzeba podejść bliżej aby osoba tak samo wypełniła kadr ,czyli tylni plan będzie bardziej nieostry oto cała filozofia przewagi 5d )
W kompaktach matryca jest jeszcze mniejsza od 40d i wszystko jest ostre na zdjęciu ,czyli do **** bo nie wiadomo na co zwrócić uwagę.

marekk_ok
26-06-2008, 15:25
...wszystko jest ostre na zdjęciu ,czyli do **** bo nie wiadomo na co zwrócić uwagę.
Na wszystko ;)

sluzalekmichal
26-06-2008, 15:29
Ha,ha,ha.

dzik
26-06-2008, 15:30
dzik, jest roznica na GO, robilem sobie porownania wlasnie i zwlaszcza na pelnej dziurze np 1.4 w 50mm jest bardzo znaczna roznica, na korzysc FF, zreszta bebnia o tym wszedzie, dziwie sie ze jeszcze sie o tym nie przekonales:)

Przy tej samej odleglosci, ogniskowej i przyslonie?
Nie moge sie przekonac.
Wg mnie bedzie taka sama.
Jak zrobimy cropa z fotki 5D w photoshopie to glebia sie zmieni?

pawelsz
26-06-2008, 15:32
taka "przewaga" to rzecz mocno umowna, raczej jest to różnica, zresztą można użyć innych szkieł i mieć podobnie- kwestia warunków, potrzeb i możliwości+umiejętności. Nie każdy robi portrety, ujęcia mocno artystyczne itd itp

banan82
26-06-2008, 16:00
dzik, nie jest taka sama. niech sie wypowiedzą eksperci, zapewniam cie ze nie jest.
pawelsz - masz racje, jest to raczej roznica niz przewaga, mniej najbardziej cieszy to ze katy widzenia obiektywow sa w koncu takie jak byc powinny i jest duzo wiecej szerokich obiektywow pod FF ktora na FF sa w koncu szerokie, chociazby jasne stalki, np 28 1.8. ktora na copie jest dosc wąska. Wszystko zalezy od tego kto co fotografuje, no, ewentualnie czy jest onanista sprzetowym:)

marek808
26-06-2008, 16:32
dzik, nie jest taka sama. niech sie wypowiedzą eksperci, zapewniam cie ze nie jest.

Chyba cały czas myślisz i piszesz o takim samym kadrze, gdzie albo odległość albo ogniskowa jest inna a dzik mówi o zdjęciach z taką samą odległością przedmiotową, przesłoną i ogniskową. Czy nie stąd wynika Wasza różnica zdań ?


na marginesie w przypadku opisywanym przez dzika to 40D będzie miało mniejszą GO ( przynajmniej na odbitkach ) co udowadniałem w swoich poprzednich postach

fotik
26-06-2008, 16:41
Przy tej samej odleglosci, ogniskowej i przyslonie?
Nie moge sie przekonac.
Wg mnie bedzie taka sama.
Jak zrobimy cropa z fotki 5D w photoshopie to glebia sie zmieni?
Mam podobne zdanie. Ale aby lepiej to zrozumiano, to zapytam pełnoklatkowców... czy jak wyjmiemy matrycę z pełnoklatkowca, zrobimy z niej cropa i wsadzimy ponownie, to głębia się zmieni? Wg. mnie w głębi ostrości (obszarze względnej ostrości) nic się nie zmieni.

Sprawa inaczej się przedstawia gdy na jednej i na drugiej fotce obiekt jest na pełnym kadrze i fotki mają być ostatecznie w tym samym rozmiarze zrobione. Tak zazwyczaj porównujemy coś z czymś. Wówczas pełnoklatkowiec korzystając z całego szkła (a nie tylko ze środkowego obszaru) zawrze w zdjęciu swoją całkowitą skalę nieostrości, czego nie zrobi małoklatkowiec. Będzie to skutkowało tym, że większa skala nieostrości szkła w pełnej klatce będzie jakby bardziej ściśnięta (przy tych samych rozmiarach papierowej fotki), co sprawi, że przejścia nieostrości będą płynniejsze (bardziej plastyczne?). A GO będzie faktycznie bardziej płytka. Ale nie będzie to sprawa matrycy, tylko różnic w odległościach od obiektu (pełna klatka będzie bliżej), które będą musiały wystąpić, przy tym samym obiektywie, aby obiekt jednakowo wypełniał całą klatkę w obu matrycach. Podobnie będzie gdy zamiast zmiany odległości dobierzemy inną ogniskową aby spełnić warunek jednakowego wypełnienia kadru przez obiekt. W razie co proszę mnie poprawić ;).
Pozdrawiam

Vizzle
26-06-2008, 16:41
Dany obiektyw pracujący w tych samych warunkach, rzutuje ten sam obraz i na FF i CROP-a (jak już ktoś napisał nie wie do jakiej puszki jest podpięty i nie zmianiają się jego parametry). Zatem jak mogą się pojawiać różnice, przecież nie od wielkości pixela. Zostało to już napisane, zdjęcia zdają się to potwierdzać, zatem po co dalej mówić że GO się różnią, czy bokeh. Jeśli zaklei się część sensora to nagle pojawi sie różnica GO ? Raczej będziemy mieli 5Mpix crop-a i tyle. Kolejna strona wałkowania "niczego".

Fotik, uprzedził.

Pozostaje jeszcze dodać, niech "przemówią" zdjęcia kolejne.

dzik
26-06-2008, 16:48
Dany obiektyw pracujący w tych samych warunkach, rzutuje ten sam obraz i na FF i CROP-a (jak już ktoś napisał nie wie do jakiej puszki jest podpięty i nie zmianiają się jego parametry).

To wlasnie napisalem wczesniej.
Obiektyw "generuje" obraz, matryca go tylko odczytuje, co za obiektywem jest dla szkla nie robi roznicy, moze to byc matryca z komorki, GO bedzie identyczna, bokeh tez, jedynie kadr sie zmieni na odpowiednio mniejszy

tomhagen
26-06-2008, 16:55
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5251


IMHO różnica praktyczna w GO polega na tym że głębia szybciej narasta, powodując większe rozmycie. obrazek z 30d jest płaski a z 5d jest jakby trójwymiarowy i widać to na każdym kroku. pomijając rozdzielczość, ostrość i kolory to to dla mnie jest właśnie "magia"

jceel
26-06-2008, 17:17
Uściślijmy. Głębia ostrości zależy wyłącznie od:
- otworu względnego obiektywu (ogniskowa/przysłona)
- odległości ostrzenia

wszystkie inne czynniki są wypadkowymi dwóch powyższych.

Naps
26-06-2008, 17:30
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5251


IMHO różnica praktyczna w GO polega na tym że głębia szybciej narasta, powodując większe rozmycie. obrazek z 30d jest płaski a z 5d jest jakby trójwymiarowy i widać to na każdym kroku. pomijając rozdzielczość, ostrość i kolory to to dla mnie jest właśnie "magia"

To moze nas uraczysz kilkoma "magicznymi 3d" przykladami?

tomhagen
26-06-2008, 17:45
To moze nas uraczysz kilkoma "magicznymi 3d" przykladami?

spójrz choćby na post 91. jeśli tego nie widzisz to idz do lekarza, takiego od oczu.

MMM
26-06-2008, 17:59
To by oznaczało, że przycinając zdjęcie z FF do wielkości crop'owej zmniejszamy GO - co jest fizycznie niemożliwe, przecież nic w zdjęciu się nie zmienia!
Oczywiście że przy cropowaniu GO się zmniejsza. Musisz tylko przestawić swoją definicję głębi ostrości jako tego obszaru który na odbitce o określonym rozmiarze jest ostry. Jeśli ze zdjęcia wytniesz środek i zrobisz z niego odbitkę potem porównasz z odbitką z całego kadru o tym samym rozmiarze to wiadomo że crop będzie miał mniejszą GO bo powiększając fragment zdjęcia powiększasz również krążek rozproszenia. To co na odbitce całego kadru było jeszcze ostre (ale na granicy ostrości) to na wyciętym i powiększonym fragmencie już może nie być.

Całe nieporozumienie bierze się z tego że ktoś tu zaczął bez sensu porównywać GO na cropie i FF przy tej samej ogniskowej zamiast przy ogniskowych dających w obu przypadkach ten sam kąt widzenia. Po co takie porównanie skoro to będą zupełnie dwa różne kadry? Co kogo obchodzi jaka będzie GO przy użyciu tej samej ogniskowej na cropie i FF skoro w tym pierwszym przypadku model będzie miał obcięte uszy albo poobcinane ręce i nogi?

Naps
26-06-2008, 18:00
w niektorych przypadkach polecam :przed zmiana cropa na ff-nauke robienia zdjec i pozniejsze popieranie tez przykladami.

pan.kolega
26-06-2008, 18:11
Ale balagan sie zrobil. Nie dziwie sie, bo problem ma wiele zmiennych i bez powaznego zastanowienia i moze nieco technicznie zorientowanego myslenia moze byc trudno to wszystko objac. Ale jednak jest to proste jak drut.

Sa trzy glowne, rozne, sposoby porownania formatow. Oczywiscie, zeby byl jakikolwiek sens, we wszystkich przypadkach na koniec porownujemy zdjecia tej samej wielkosci np. na papierze .

A. Robimy zdjecia z tej samej odleglosci dwoma obiektywami ktorych skale odwzorowania (czyli ogniskowe) maja sie do siebie dokladnie tak jak wielkosci (liniowe) matryc. Czyli ok. 1 : 1.61. Wynik: dla duzych otworow otrzymamy wyraznie mniejsza GO dla FF (wieksze rozmycie tla). Wady tego porownania do oceny lepszosci: 1. roznice obiektywow tez beda widoczne, 2. Tylko teoretycznie mozemy zawsze uzyc dluzszego obiektywu na 5D. Odwrotnie, mozemy nie miec krotszego obiektywu dla kropa. W praktyce mamy takie obiektywy jakie mamy.

B. Robimy zdjecia z tej samej pozycji i tym samym obiektywem (ta sama ogniskowa) po czym wycinamy z FF fragment dokladnie odpowiadajacy temu co widzi krop. Wynik: otrzymamy identyczne zdjecia z identyczna GO, tylko FF bedzie mial zwykle mniej pikseli czyli mniejsza rozdzielczosc.

C. Robimy zdjecia tym samym obiektywem, ale zmieniamy pozycje , tak zeby glowny motyw byl tej samej wielkosci. To jest bardziej skomplikowane. Otrzymujemy oczywiscie rozne zdjecia, bo perspektywa sie zmieni. Rozmycie tla trzebaby zobaczyc. Rozmycie "bliskiego" tla bedzie chyba wieksze dla FF. Rozmycie nieskonczonosci, np gory w tle - wyda sie wieksze dla kropa, bo te gory (tej samej wielkosci na matrycach) beda powiekszone bardziej na ostatecznym zdjeciu.

kmleon
26-06-2008, 19:25
Dzięki:
marek808
MMM
pan.kolega
i innym

Temat chyba jest już rozebrany na czynniki pierwsze. Dobrze się czasem czegoś dowiedzieć i spojrzeć na zagadnienie z innej strony. W miarę dobrze opisał to pan.kolega.
Wszystko bierze się stąd, że każdy porównuje inne obrazy, przez co może zdefiniować w różny sposób pojęcie GO. Jeśli porównujemy rzut obrazu obiektywu na matrycę, to w tym obrazie nic się nie zmienia, niezależnie od wielkości matrycy. Jeśli natomiast zawartość matrycy pokazujemy w ustalonej wielkości - formacie, wtedy rozmiar matrycy ma znaczenie, bo finalnie obraz z FF'a trzeba będzie zmniejszyć w stosunku do obrazu z crop'a, co powoduje, że CoC w FF'ie może mieć większy rozmiar.

Czacha
26-06-2008, 20:51
.. to moze teraz czas na fotki z przymknieta przyslona do f16? ;)

Mellan
26-06-2008, 23:18
.. to moze teraz czas na fotki z przymknieta przyslona do f16? ;)

...albo iso - 1600-3200 :smile: jak ktoś wcześniej sugerował.

Czacha
27-06-2008, 00:07
zastosowanie takiej przyslony sprawi, ze ta cala "plastycznosc obrazu" zniknie.. wlasnie przez brak winiety oraz duuuuza glebie ostrosci.

zwiekszenie ISO zbyt duzo nie zmieni.

Bingant
27-06-2008, 00:13
Na moje oko różnica pomiędzy 5D, a xxD widoczna jest tylko na zdjęciach przy f 1.2-1.4 i to na drogich stałkach. Wklejam fotki zrobiona szkłem C50 f/1..4 na @5.6, ISO 100, wołane w lajtrumie na tych samych ustawieniach z korpusów 30D, 40D, 5D i ostatnie to crop z 5D wykadrowany tak, żeby zachować mniej więcej ten sam kadr co na xxD. Fotki otrzymałem od kol. photographus i wstawiam je za jego pozwoleniem.

30D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img365.imageshack.us/img365/8383/30bn3.jpg)
40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img61.imageshack.us/img61/1403/40th1.jpg)
5D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img61.imageshack.us/img61/4893/86956191jf2.jpg)
5D crop

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img84.imageshack.us/img84/5720/5cqz7.jpg)

Mellan
27-06-2008, 00:28
...zwiekszenie ISO zbyt duzo nie zmieni.

Mówiąc "albo" miałem na myśli inną kategorię porównań. Może ktoś coś takiego zrobi.
Śledząc losy wątku, zaskakująco długiego w stosunku do moich przewidywań, jakoś nie ma we mnie parcia na takie sample.

VanMurder
27-06-2008, 00:41
dla mnie w piątce zieleń jest żywsza, bokeh przyjemniejszy i wygląda mniej płasko niż na 40d i 30d ;)

zwróćcie uwagę na długość nosa modelki na kadrze z 5D i 40D;)
pozdrawiam

qNick
27-06-2008, 01:10
Po ostatnich przykładach jak i po samplach które wstawił VanMurder ewidentnie widać że 5 bardziej doświetla i stąd może te kolory są żywsze, co do nosa to się nie wypowiadam :)

Mellan
27-06-2008, 01:37
Na moje oko różnica pomiędzy 5D, a xxD widoczna jest tylko na zdjęciach przy f 1.2-1.4 i to na drogich stałkach....

No już nie przesadzaj... Może moje przykłady z początku są ułomne, ale przy 2.8 widać różnicę. Mam też robione na 4.5 - różnica mniejsza, ale też widoczna.


...
Wklejam fotki zrobiona szkłem C50 f/1..4 na @5.6...

Skoro mówisz o różnicy przy f/1.2-1.4, a wklejasz z f/5.6 w moim mniemaniu świadczy to celowym dążeniu do zatarcia różnic w obrazowaniu.
Ten wątek służy do ich wyeksponowania, by dać ogląd niezdecydowanym/wahającym się użytkownikom, a nie udowadnianiu że przy przymknięciu przysłony "i tak nie widać różnicy".
Według mnie to nieporozumienie.

jceel
27-06-2008, 03:02
Jeżeli chodzi o kolory... to właśnie to mnie najbardziej zastanawia. Wklejane było tutaj kilka sampli, w których przewaga 5D była wręcz miażdżąca. I to chyba główny punkt dla FF. Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak się dzieje (zakładamy że w picture styles wszystko jest tak samo). Czyżby większy piksel dawał lepszą saturację? ;)

Skorpion
27-06-2008, 05:53
Jeżeli chodzi o kolory... to właśnie to mnie najbardziej zastanawia. Wklejane było tutaj kilka sampli, w których przewaga 5D była wręcz miażdżąca. I to chyba główny punkt dla FF. Zastanawia mnie tylko, dlaczego tak się dzieje (zakładamy że w picture styles wszystko jest tak samo). Czyżby większy piksel dawał lepszą saturację? ;)

Proponuję jednak pozostać przy wklejaniu / oglądaniu zdjęć FF vs crop. Rozbieranie na czynniki pierwsze koloru, kontrastu, nasycenia itd. nie ma sensu ponieważ jak ktoś zauważył jest zbyt wiele zmiennych.

Bingant
27-06-2008, 07:17
Zapewniam, że wklejając te sample, nie chodziło mi o żadne zacieranie różnic w obrazowaniu korpusów. Im więcej fotek poglądowych, tym lepiej dla zainteresowanych kupnem 5D, jak i dla samego wątku. Nie wszyscy mają w swojej szklarni szkła rzędu 35L i 85L. Nie każdy także robi zdjęcia na maksymalnych otworach przesłony.

a-w
27-06-2008, 08:26
Przeglądnołem cały ten bardzo długi wątek i nie znalazłem istotnego wg mnie porównania
zdjęcie portretowe
zrobione dla obu puszek tym samym obiektywem np 50 1.4 ewent 85 1.8
w taki sposób aby uzyskać ten sam kadr oraz tą samą głębię ostrości
mianowicie
z 40 d z odległosci np 2 m przy przysłonie 1,8
z 50 d z odległości o tyle bliższej aby uzyskać ten sam kadr -ok 1,25 m
oraz przysłonie odpowiednio większej -moze 2,8
Można by udowodnić w ten sposób lub też nie
po pierwsze -czy można przy cropie uzyskać manipulując przysłoną (pomijając przysłony ekstremalne 1,2 1,4)tak samo magiczną plastykę i bokeh jak w 5d
po drugie - o ile wtedy obraz z 5d będzie lepszy pod względem rozdzielczosci od tego z 40d(wpływ matrycy oraz korzystniejszej przysłony ustawionej w5d)

sluzalekmichal
27-06-2008, 08:48
W przypadku zdjęć z 30D i 40D dokonałbym jeszcze malutkiej korekcji obiektywu w PS.
Mam wrażenie - porównując kadr z 5D i 40D,03D, że postać dla cropów jest jakby troszeczkę wypchana. Czy wynika to jednak w 100% z obiektywu czy może cropy delikatnie zniekształcają perspektywę.
A może to 5D zniekształca ją wizualnie na plus, przez co, pomijając głebie ostrości zdjecie wydaje sie bardziej przestrzenne i miłe dla oka. Co o tym myślicie?

Pozdrawiam
M>S>

a-w
27-06-2008, 08:57
zdjęcia z 30/40 d były robione z mniejszej odległości co daje inną perspektywę
Matryca (crop / FF) nie ma wpływy na persopektywę
Jedynie odległość ma wpływ

sluzalekmichal
27-06-2008, 09:39
Odległość, głębia wszystko jest oczywiste. Tylko czy ktoś z Was spotkał sie z tym, że 40D, 30D lub 5D lekko zniekształcają perspektywę, przez co zdjęcie - minimalnie odrealnione wydaje sie dużo atrakcyjniesze?

kmleon
27-06-2008, 09:47
dla mnie w piątce zieleń jest żywsza, bokeh przyjemniejszy i wygląda mniej płasko niż na 40d i 30d ;)

zwróćcie uwagę na długość nosa modelki na kadrze z 5D i 40D;)
pozdrawiam

Ale za to na zdjęciu z 5ti, kolor skóry jest jakiś taki trupio-bladozielony, na fotce z 40D modelka jest taka bardziej zdrowa ;-)

Również nie wypowiadam się co do długości nosa, bo raczej różnica spowodowana jest delikatnie innym ustawieniem modelki. Podejrzewam, że zdjęcia robione były z podobnej odległości, więc perspektywa nie powinna się zmienić - ale może się mylę...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Odległość, głębia wszystko jest oczywiste. Tylko czy ktoś z Was spotkał sie z tym, że 40D, 30D lub 5D lekko zniekształcają perspektywę, przez co zdjęcie - minimalnie odrealnione wydaje sie dużo atrakcyjniesze?

No i właśnie to jest ta przewaga zestawu 5D + 35L. Fajne zniekształcenie perspektywy, bo zdjęcie robi się z mniejszej odległości niż w przypadku zestawu crop + 35L, dodatkowo lepsza winieta i mniejsza GO i to jest ta magia... Zdjęcie wychodzi dość mocno przerysowane, ale to daje tą atrakcyjność i inność odbioru niż standardowa perspektywa, którą człowiek ma na codzień, aż do porzygania ;-)

jatzzek
27-06-2008, 10:01
...Czy wynika to jednak w 100% z obiektywu czy może cropy delikatnie zniekształcają perspektywę.
A może to 5D zniekształca ją wizualnie na plus...

A co masz na myśli mówiąc "5D zniekształca" albo "cropy zniekształcają"? Chcesz powiedzieć, że puszka może modyfikować perspektywę i dystorsje obrazu rzutowanego przez układ optyczny jakim jest obiektyw? Czy zdjęcia, o których piszesz są robione tym samym układem optycznym i przy trzymaniu tych samych parametrów (odległość do obiektu, przysłona)? Jeśli tak to obraz rzutowany na FF i crop ma w obu przypadkach identyczną perspektywę i dystorsję (tyle tylko, że crop widzi tylko centralną część tego obrazu, przez co dystorsja może być mniejsza). Perspektywa z cropowaniem nie ulega zmianie (więc nie ma zjawiska jej spłaszczenia lub wydłużenia).

Dla mnie przejście z 40D na 5D oznacza:

- że mogę podejść bliżej, co daje mi lubiany przeze mnie efekt odcięcia od tła (i wykorzystanie magii superjasnych stałek typu 35/1.4L lub 85/1.2L)

- że mam szerzej, co daje mi dostęp do fajnych szerokich obiektywów

- że mam większą winietę (wynika to z budowy matrycy i sposobu w jaki nie-telecentryczne obiektywy rzutują światło) - jest to uznawane za wadę optyczną ale ja winietę bardzo lubię

- że mam duży i jasny wizjer

- że nie muszę się martwić przy pracy na ISO1600 (co wynika z większej podatności dużych pikseli na "łapanie" fotonów)

Ot i cała filozofia.

marekk_ok
27-06-2008, 10:05
... na fotce z 40D modelka jest taka bardziej zdrowa ;-)


Zeby zaraz nie wyszło że 40D "produkuje" bardziej zdrowe modelki ;) :lol:

sluzalekmichal
27-06-2008, 10:12
Zauważ jatzzek, że ja pytam a nie twierdze. Mam wiedze w tym zakresie ale zawsze są mądrzejsi od których warto zdobywać nową wiedzę. To że wyższość 5d polega głównie na wspaniałej winiecie i pięknym oddawaniu głebi ostrości wiedzą chyba wszyscy. No cóż za cos przecież sie płaci.
Pozdrawiam
m.s.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Zeby zaraz nie wyszło że 40D "produkuje" bardziej zdrowe modelki ;) :lol:


Jakby bardziej pojadła czy co?

marek808
27-06-2008, 10:23
Po ostatnich przykładach jak i po samplach które wstawił VanMurder ewidentnie widać że 5 bardziej doświetla i stąd może te kolory są żywsze, (...)

To pewnie dlatego ,że zgodnie z pomiarami na dpreview: ISO 100 na 5D = ISO 125 na 40D

ISO 5D (http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS5D/page21.asp)
ISO 40D (http://www.dpreview.com/reviews/canoneos40d/page18.asp)

a-w
27-06-2008, 10:29
Bingant pisze - Na moje oko różnica pomiędzy 5D, a xxD widoczna jest tylko na zdjęciach przy f 1.2-1.4 i to na drogich stałkach

Z tego wynika ,że kupowanie 5d kalkuluje sę tylko przy zakupie w. wym. stałek ?
Dlatego też prosiłem parę postów wyżej o zrobienie sampli , które potwierdzą lub nie to założenie

fotobronx
27-06-2008, 10:32
Stosujac korekcje obiektywu w ps wypacza sie troche sens testu...
To nie chodzi o to zeby nakabinowac w ps tak ,zeby byla jak najmniejsza roznica pomiedzy tymi dwoma puszkami,tylko o faktyczna roznice.
Choc szczerze moiac chetnie zobaczyl bym taki test:
1.To samo szklo (np 50 1.8)
2.Robione ze statywu ,odleglosc od obiektu taka sama
3.Obraz z 5D wycropowany do rozmiarow tego z 40D
4.Test powiedzmy przeprowadzony dla przyslon 1.8 i 2.8
I wszystko :P Wiem ,ze wlasnie ten test kasttruje 5D jednak to porownanie byloby ciekawe :)

kmleon
27-06-2008, 10:44
To ja może jeszcze inny wniosek wyciągnę:

Z FF'a można zrobić crop'a, natomiast z crop'a nie da się zrobić FF'a.

W sumie nie ma sensu chyba robić takich testów, bo wynik będzie raczej oczywisty:


Choc szczerze moiac chetnie zobaczyl bym taki test:
1.To samo szklo (np 50 1.8)
2.Robione ze statywu ,odleglosc od obiektu taka sama
3.Obraz z 5D wycropowany do rozmiarow tego z 40D
4.Test powiedzmy przeprowadzony dla przyslon 1.8 i 2.8
I wszystko :P Wiem ,ze wlasnie ten test kasttruje 5D jednak to porownanie byloby ciekawe :)

Nie do tego FF'a się kupuje, tylko po to właśnie by korzystać z całej matrycy. Oczywiście da się FF'a przerobić na crop'a, tylko po co?

a-w
27-06-2008, 10:51
porównanie takie da taki sam obrazek dla obu puszek w zakresie kadru ( wycięcie kadru z 5d) oraz w zakresie głębi ostrości ( ta sama przysłona i odległość , przy wykastrowaniu rozdzielczości 5d do ok 5 mlnpikseli
Efekt wiadomy
Co to da ?
Aby porównać rzetelnie nie można ograniczać możliwosci puszki jeśli chodzi o jakość obrazka
Należy stworzyć takie warunki aby obrazki były takie same ale przy pełnych możliwościach jakie daje matryca

fotobronx
27-06-2008, 12:20
hmmm po to ,ze kadruje sie czasami w ps ?
taki ekstremalny przyklad:
Robie zdj z jakiegos koncertu i do wyboru mam 40D i 5D oraz jedno szklo np 85 mm...
Wybiore 5D zrobie zdjecie .ale chce miec cala postac w kadrze a nie moge podejsc blizej, wiec cropuje sobie w ps zdj z 5D...
Wiem ,przyklad troceh naciagany ale chyba prosto obrazujacy o co mi chodzi.
No i teraz pytanie czy lepiej zrobic zdj 5D i wykadrowac czy odrazu robic 40D ??



Aby porównać rzetelnie nie można ograniczać możliwosci puszki jeśli chodzi o jakość obrazka
Należy stworzyć takie warunki aby obrazki były takie same ale przy pełnych możliwościach jakie daje matryca

Tak tylko ,zeby to zrobic trzeba urzyc innych szkiel co moim zdaniem mocno wypatrza wynik.
Juz lepiej wykastrowac obrazek z 5D i np porownac sobie kolory i inne duperele na tym samym szkle.

To ,ze z 5D mozna blizej podejsc z tym samym szklem do obiektu i uzyskac przez to mniejsza GO (co jest odbierane jako lepsza plastyke) to chyba wszyscy wiedza...

PS.jesli sie myle to niech ktos mnie sprostuje..jaki jest sens wogole mowic o kolorach skoro do puszek podpiete sa inne szkla ????

Max_im
27-06-2008, 12:37
ja też zobaczyłbym bardzo chętnie takie porównanie
i jak by to było możliwe 5d vs EOS-1Ds Mark III

Mellan
27-06-2008, 13:10
ja też zobaczyłbym bardzo chętnie takie porównanie
i jak by to było możliwe 5d vs EOS-1Ds Mark III

Tu na przykład (http://kammagamma.com/articles/canon-eos-1d-mark-iii-vs-canon-eos-5d-studio-scene-high-iso.php) porównanie przy dużych iso.

a-w
27-06-2008, 13:56
[QUOTE=fotobronx;490637
No i teraz pytanie czy lepiej zrobic zdj 5D i wykadrowac czy odrazu robic 40D ??

Można kadrować , ale zależy jak bardzo .Zdjęcie z 5D po okrojeniu do 5 mlnpikseli będzie gorszej jakości niz z 40 d niekropowane
W tym przypadku , jesli z góry zakładamy konieczność takiego znacznego kadrowania , to lepiej korzystać z 40 d. Może celowy byłby taki test , o który Ci chodzi , aby się przekonać .

[QUOTE=fotobronx;490637
Tak tylko ,zeby to zrobic trzeba urzyc innych szkiel co moim zdaniem mocno wypatrza wynik.
????[/QUOTE]

Nie trzeba używać innych szkieł
Wystarczy się zbliżyć i zmienić odpowiednio przysłonę aby uzyskać podobną głębię ostrości ( np 1,8 na 40d oraz 2,8 na 5D , a tym samym zachować maksymalne możliwości obu matryc przy zbliżonym wyglądzie obrazka , w zakresie kadru i plastyki. O takie porównanie mi chodziło . Czy można osiągnąć taki sam obrazek o takiej samej plastyce i na ile będzie gorszy w zakresie rozdzielczości ( oczywiście pomijając przysłony skrajnie małe 1,2 1,4 , gdzie nie da się osiągnąc równoważnych efektów na obu puszkach )

marekk_ok
27-06-2008, 14:11
[quote=fotobronx;490637
...
jesli z góry zakładamy konieczność takiego znacznego kadrowania , to lepiej korzystać z 40 d. Może celowy byłby taki test , o który Ci chodzi , aby się przekonać .

Ten test mogly byc przydatny w okresleniu/pokazaniu na ile obraz cropowany (max. wspolczynnikiem roznicy wielkosci matryc) z 5D jest gorszy (?) w porownaniu z obrazem 40D.

kmleon
27-06-2008, 14:56
Ten test mogly byc przydatny w okresleniu/pokazaniu na ile obraz cropowany (max. wspolczynnikiem roznicy wielkosci matryc) z 5D jest gorszy (?) w porownaniu z obrazem 40D.

No tak, ale to by było porównanie rozdzielczości szkła i matrycy. Mniej więcej wiadomo, czego się spodziewać - przy ostrym obiektywie, lepiej mieć matrycę o mniejszym pikselu, przy słabszym, może się okazać, że większy piksel wystarczy do zapamiętania wszystkich szczegółów. Ale znowu mały piksel to większe szumy itd.
Poza tym, trzeba by pokazać najlepiej jakieś wycinki zdjęć 1:1 bo wtedy da się cokolwiek wywnioskować o rozdzielczości, a najlepiej to byłoby zrobić sobie odbitki np 20x30 i porównać, bo po zmniejszeniu i wrzuceniu na CB, to można sobie jedynie bokeh podziwiać...
Ale chętnie zobaczę, jeśli ktoś coś takiego zrobi :-)

marekk_ok
27-06-2008, 15:00
No tak, ale to by było porównanie rozdzielczości szkła i matrycy. Mniej więcej wiadomo, czego się spodziewać - przy ostrym obiektywie, lepiej mieć matrycę o mniejszym pikselu, przy słabszym, może się okazać, że większy piksel wystarczy do zapamiętania wszystkich szczegółów. Ale znowu mały piksel to większe szumy itd.
Poza tym, trzeba by pokazać najlepiej jakieś wycinki zdjęć 1:1 bo wtedy da się cokolwiek wywnioskować o rozdzielczości, a najlepiej to byłoby zrobić sobie odbitki np 20x30 i porównać, bo po zmniejszeniu i wrzuceniu na CB, to można sobie jedynie bokeh podziwiać...
Ale chętnie zobaczę, jeśli ktoś coś takiego zrobi :-)

No wlasnie, z powodu tych niewiadomych taki test choc w czesci by na nie odpowiedzial.

Max_im
27-06-2008, 15:12
Tu na przykład (http://kammagamma.com/articles/canon-eos-1d-mark-iii-vs-canon-eos-5d-studio-scene-high-iso.php) porównanie przy dużych iso.

ja bardziej cenię testy i przykłady z forum poparte dyskusją
dla mnie są bardziej prawdziwe

fotobronx
27-06-2008, 18:05
[QUOTE=a-w;490637]

Nie trzeba używać innych szkieł
Wystarczy się zbliżyć i zmienić odpowiednio przysłonę aby uzyskać podobną głębię ostrości ( np 1,8 na 40d oraz 2,8 na 5D , a tym samym zachować maksymalne możliwości obu matryc przy zbliżonym wyglądzie obrazka , w zakresie kadru i plastyki. O takie porównanie mi chodziło . Czy można osiągnąć taki sam obrazek o takiej samej plastyce i na ile będzie gorszy w zakresie rozdzielczości ( oczywiście pomijając przysłony skrajnie małe 1,2 1,4 , gdzie nie da się osiągnąc równoważnych efektów na obu puszkach )

Tak wszystko spoko tylko oddalajac sie od obiektu zmieniasz perspektywe i obraz bedzie zupelnie inny.
Druga sprawa:
Przykladowo w c85 1.8@ 1.8 produkuje leciutkie mydelko(jesli wogole mozna to nazwac mydlem) a na 2.8 jest juz totalna zyleta :P wiec pozniej ogladajac cropy wyjdzie spora przewaga 5D
A znowu jak zaczniemy mocno domykac szklo to cala magia 5D pójdzie sie kochac :P o 40D nie wspominajac :P

Max_im
27-06-2008, 18:43
Tak mi przyszło do głowy, że normalnie fotografując kadrujemy obrazek w wizjerze i nikt nie robi większej perspektywy a potem wycina bo ma FF !
I żeby uzyskać ten sam obrazek (ta sama zawartość i te same proporcje) to na FF musimy użyć dłuższej ogniskowej i stąd ta magia 5d
Odwracając - chcąc za pomocą tego samego obiektywu, (np 85 1,2L) na 40D uzyskać taki sam obrazek jak na 5D
musimy się cofnąć (no czasami niema gdzie :)).
I dlatego podobnie jak "a-w" uważam że prawdziwy test plastyki to ten sam obrazek, ten sam obiektyw, ta sama ogniskowa, te same ustawienia, a zmienić tylko odległość od obiektu
Przysłonę zostawiłbym też tą samą 1,2 - chodzi o wykorzystanie obiektywu

a-w
27-06-2008, 19:00
no tak ale przy tej samej przysłonie , przy mniejszej odległości , 5d da mniejszę głębię ostrości
Dlatego proponowałem zwiększenie przysłony na 5d , mimo że pogorszy to ostrość na 40 d - tylko o ile

Max_im
27-06-2008, 20:13
testujemy puszki więc to problem puszki a nie obiektywu
przecież nie zabronisz użytkownikom 5D schodzenia poniżej np 2.8
a efekt porównania to subiektywne odczucie

a-w
27-06-2008, 21:48
jasne że nie zabronię
Mnie tylko interesuje czy można osiągnąć taki sam lub zbliżony efekt z 40d przy przysłonie 1,8 jak z 5d przy przysłonie 2,8 ( co daje już dość duże rozmycie tła )
Wiadomo że nie osiągnę takich efektów jeśli ktoś na 5d użyje przysłony 1,8 lub mniejszej

Mellan
27-06-2008, 21:55
... czy można osiągnąć taki sam lub zbliżony efekt z 40d przy przysłonie 1,8 jak z 5d przy przysłonie 2,8 ( co daje już dość duże rozmycie tła )...

W/g mnie można na to liczyć.

Vizzle
28-06-2008, 03:26
Znalazłem dobre porównanie ISO 5D vs 40D:

http://www.stevesforums.com/forums/view_topic.php?id=589360&forum_id=37

Dobre, dlatego iż podobną 'kaszkę' z 40D uzyskałem ostatnio podczas sklepowej zabawy, zatem dla mnie jest pewien punkt odniesienia. Nie trzeba tego w zasadzie komentować, druzgocąca przewaga 5D.

Dla tych, którzy oglądną tylko zdjęcia:

5D f/4 1/250 sek.
40D f/2.8 1/500 sek.

Zatem 5D z f/2.8 i 1/500 sek. powinno poradzić sobie jeszcze lepiej (zapewne nieznacznie ale jednak).

Również warte przeglądnięcia:
http://kenrockwell.com/tech/iso-comparisons/2007-11/index.htm#6400
ISO 6400 dla 5D zostało "wyciągnięte" przez obróbkę na PC.

VanMurder
28-06-2008, 05:06
Tu na przykład (http://kammagamma.com/articles/canon-eos-1d-mark-iii-vs-canon-eos-5d-studio-scene-high-iso.php) porównanie przy dużych iso.

z powyższego przykładu wynika że matryca 5D lepiej (czyt. ostrzej) radzi sobie na wysokich ISO niż matryca 1D markIII!!

Canon seems to significantly reduce the sharpening amount with higher ISO settings of the EOS 1D Mark III. With the EOS 5D sharpening levels appear to be higher, strong edges look crisp and noise free.


...As with 100ISO, the Canon EOS 5D is able to capture more detail, being closer to the scene.

widać ewidentnie że gęstość px i FF ma ogromny wpływ na tz. obrazowanie ...
nikt nie ma chyba złudzeń że 5D wart jest swojej ceny, za to co daje nam w zamian.

pozdrawiam

axk
28-06-2008, 09:21
a ktoś się może orientuje co oznacza DC w Canon EF 90-300 f/4.5-5.6 DC?


Jest to oznaczenie napędu AF, w tym przypadku Direct Current czyli silnik prądu stałego.

ArturBonoVox
28-06-2008, 09:34
Ja mam propozycje dla Panow (chlopcow). Zbierzcie sie do kupy, zrobcie plener, przyniescie swoj sprzet 5D i 40D. I robcie zdjecia do bolu. Ale nie plotkow, bateryjek czy linijek. Wtedy zobaczycie co i jak sie je :) Nie ma innej metody. Dobranoc :)

Max_im
28-06-2008, 10:15
świetny pomysł !!

My Nick
28-06-2008, 10:16
Chyba nie było więc podam:
http://www.fotografia.kopernet.org/obiektywy.html na końcu strony
http://www.sigma-foto.pl/?q=node/5
http://www.tamron.pl/?/technologie

popi
28-06-2008, 11:44
a oznaczenie DO, czyli te difractive optics, czyli szkielka z seledynowym paskiem co to takiego?

axk
28-06-2008, 12:07
a oznaczenie DO, czyli te difractive optics, czyli szkielka z seledynowym paskiem co to takiego?

DO (Difractive Optics) - Obiektyw wyposażony jest w zestaw siatek dyfrakcyjnych niwelujących aberracje chromatyczne i inne wady optyczne.

jceel
28-06-2008, 18:04
Akurat 1D III ma taką samą wielkość piksela jak 5D, więc nie tędy droga. ;)

SAM
28-06-2008, 20:10
Ja mam propozycje dla Panow (chlopcow). Zbierzcie sie do kupy, zrobcie plener, przyniescie swoj sprzet 5D i 40D. I robcie zdjecia do bolu. Ale nie plotkow, bateryjek czy linijek. Wtedy zobaczycie co i jak sie je :) Nie ma innej metody. Dobranoc :)

Jak nie plotkow, bateryjek czy linijek ..... to moze jakis mur dla odmiany. :mrgreen:

Mellan
28-06-2008, 20:36
...no i pozamiatał...

migawka
28-06-2008, 20:53
Mellan my to się możemy zebrac, będzie para(trochę lipa, dwóch gości- razem:lipa, może nas sąsiad z nad wielkiego jeziora= trójkąt- większa lipa) z równania wychodzi= lepiej w pojedynkę...nie miałem 40D w ręku, zapewne będę miał..Wiem jak to jest przeskoczyc z 350D+grip na 5D - warto było- naprawdę..
Czytając forum, świadomie wybierając, wiedząc czego oczekuję od puszki + rachunek ekonomiczny, wyszło 5D i dobrze.. widzę to w wielu zdjęciach- nie wszystkich..

Mellan
28-06-2008, 20:57
Czy na forum można tworzyć grupy? Przydałaby się taka możliwość.
Proszę moderatorów o zdanie, uprzejme :)

jceel
28-06-2008, 23:04
Czy na forum można tworzyć grupy? Przydałaby się taka możliwość.
Proszę moderatorów o zdanie, uprzejme :)

Jakie grupy? Takie TWA w sensie? 8-)

airhead
29-06-2008, 21:26
DO (Difractive Optics) - Obiektyw wyposażony jest w zestaw siatek dyfrakcyjnych niwelujących aberracje chromatyczne i inne wady optyczne.
chyba nie tylko... w konstrukcji szkła powinna być wykorzystana też soczewka Fresnela (taka jak w latarni morskiej), która ma znacząco zmniejszać długość i ciężar szkła, przy okazji znacznie podnosząc jego cenę
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Jest to oznaczenie napędu AF, w tym przypadku Direct Current czyli silnik prądu stałego.
thx, domyśliłem się, że DC = nie USM, ale nie wymyśliłbym, że chodzi tu prad stały...

axk
29-06-2008, 22:19
chyba nie tylko... w konstrukcji szkła powinna być wykorzystana też soczewka Fresnela

Tego nie wiem. Wiem natomiast o siatkach "nakładanych" na soczewki i o tym napisałem powyżej. Niestety udogodnienia te mocno odbijają się na cenach obiektywów.



thx, domyśliłem się, że DC = nie USM, ale nie wymyśliłbym, że chodzi tu prad stały...

Oznaczenie bardzo popularne w "przemyśle". Canon zapożyczył je do oznaczania najprostszych układów napędowych AF.

Mellan
30-06-2008, 00:40
Jakie grupy? Takie TWA w sensie? 8-)

Tak ,coś takiego. Ale cofam pytanie bo to OT. Przepraszam.

krzysiekxp
27-07-2008, 01:25
Coz ja mam 20d i 16-35L i jestem troche zawiedziony ostroscia. Teraz czekam na nastepce 5d ale z tego co czytam to lepiej nie czekac bo pewnie bedzie mial ze 20Mpixeli i znowu bede zawiedziony. Rozumiem wiec ze dopuki nie zaczna robi lepszych szkilek to lepiej miec 5d z duzymi pixelami niz nastepce z 20Mpix ktore pod wzgledem ostrosci beda odpowiadac 8Mpix na 20d. Troche zakrecone ale tak to rozumiem ze przy obecnych szkielkach jakies 12-16Mpixeli "duzych" na FF to optimum i nie ma co sie pchac w wiecej pixeli bo bede plakal ze elka nieostra tak? Dalej idac tym tokiem myslenia lepeiej miec 22Mpixele na srednim formacie niz 22Mpix w Nowym Marku III. Czyli ten 5d to cos jak zloty srodek miedzy jakoscia obiektywow a liczba Mpix.

Czy dobrze mysle?

hrabia_vader
28-07-2008, 13:13
Dalej idac tym tokiem myslenia lepeiej miec 22Mpixele na srednim formacie niz 22Mpix w Nowym Marku III. Czyli ten 5d to cos jak zloty srodek miedzy jakoscia obiektywow a liczba Mpix.

Czy dobrze mysle?

Nie wiem czy akurat złoty środek leży w punkcie 5D (nie dane mi było oglądnąć wyników z moich szkieł z innych monsterów FF) ale z całą pewnością mogę napisać, że 5D wyciąga ze szkieł znacznie więcej niż matryce APS-C. Z pewnością jest to swego rodzaju złoty środek jesli chodzi o koszt, zwłaszcza teraz - jeśli rozważamy przypadek amatora.

banan82
28-07-2008, 17:54
hrabia, zgodzę się - cena teraz jest super, ale wiadomo ze tez nie dla kazdego amatora. 4tys za aparat w polsce jest ceną mimo wszystko dla przecietnego zglębionego w fotografii czlowieka za wysoką, zwazywszy ze szkla za 500zł do tego podpinac nie ma co:)

hrabia_vader
29-07-2008, 15:57
hrabia, zgodzę się - cena teraz jest super, ale wiadomo ze tez nie dla kazdego amatora. 4tys za aparat w polsce jest ceną mimo wszystko dla przecietnego zglębionego w fotografii czlowieka za wysoką, zwazywszy ze szkla za 500zł do tego podpinac nie ma co:)

Zgadza się. Zapomniałem dodać coś w stylu "zaawansowanego i w miarę zasobnego amatora". Co jednak nie zmienia tezy, że cena 5D jest ogromnie atrakcyjna (nie moja wina, że polskie zarobki, pomimo tendencji wzrostowej, nadal nijak się mają do zarobków w krajach "Pierwszego Świata".

A co do szkła, przypuszczam, że przez pewien czas możnaby się pokusić o używanie nawet tylko EF 50mm f/1.8. A to szkło znacznie poniżej 500 PLN wypada.

trampek
29-07-2008, 15:59
myle ze 50/1,4 i 85/1,8 beda na ta puszke naprawde swietne. FF wchodzi pod strzeche

Paweł Grabowski
29-07-2008, 20:48
A gdzie sprzedaja nowe 5D po 4kzł? Jakoś nie zauwazyłem a cash back już sie skonczył.

Sam nie wiem czy sie skusic czy czekac dalej.

Pozdrowki
Paweł

banan82
29-07-2008, 21:17
w hong kongu na ebayu na pewno za 4tys teraz jest:) i cena leci w dół.

michal_sokolowski
29-07-2008, 22:10
rzuciłem okiem na ten wątek i w końcu ktoś mnie sensownie przekonał do FF - KOLORYSTYKA. Bodajże Trampek wrzucił dwa sample z ff i crop i rzeczywiście różnica w oddaniu kolorów duża (to jest na początku wątku).
Wcześniej pisano PLASTYKA - co według mnie znaczy NIC.
Bo co to jest ta plastyka ? KOLORYSTYKA, GO, bokeh to mozna zrozumieć, ale plastyka ?
Mam prośbę o nieużywanie tego określenie bo mnie ono wk....... ;-)

banan82
29-07-2008, 22:17
Michal, nie wierzylem w tą "plastyke" nie wierzylem wczesniej majac 30D, ale kazda fotka z piątki daje ogromną radość:) Osobiscie nie ma szans zebym kiedys z FF zrezygnował

ArturBonoVox
29-07-2008, 22:24
Banan82 : kazda fotka z piątki daje ogromną radość. Dokladnie. Ja poprostu bylem oczarowany tym co mi wyprodukowala Piateczka.Moja Milosc tez to potwierdzila. Fotki sa przepiekne. Ciesza oczka.

Pikczer
30-07-2008, 22:34
To fakt - 5D, to dla mnie kultowy sprzet. I choc planuje teraz zakup nowego deesa, to nie zmienia to faktu, iz jesli nie brac pod uwage uszczelnien i slawetnego AF'a, to piatka niewiele ustepuje nowemu guru.

A cropy? coz... po pierwsze nie kazdy widzi roznice ;-) a po drugie, to - sa zastosowania, gdzie sie przydaja, choc, kto zasmakowal zabawy z FF nie bedzie chcial przejsc/wrocic na cropa.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Wcześniej pisano PLASTYKA - co według mnie znaczy NIC.
Bo co to jest ta plastyka ? KOLORYSTYKA, GO, bokeh to mozna zrozumieć, ale plastyka ?
Mam prośbę o nieużywanie tego określenie bo mnie ono wk....... ;-)
No to niech Pan wypije jedno piwko albo jakies tabletki lyknie, albo najlepiej przestanie czytac forum - to nie powinno wk.....iac :roll:
Plastyka, to nic innego jak to, czego wielu z nas nie umie okreslic slowami 8-) To nic innego jak to, co widzimy i mowimy, ze jest ladniejsze ale nie znamy takich skladowych jak GO czy bokeh. Tak - slowo samo w sobie jest moze enigmatyczne, jednak na jego znaczenie sklada sie wiele czynnikow. Ale czy lepiej poslugiwac sie np. "fajniejsza fotka" czy "lepsza plastyka"? Oto jest pytanie :idea:

marekk_ok
30-07-2008, 23:52
A cropy? ... a po drugie, to - sa zastosowania, gdzie sie przydaja, choc, kto zasmakowal zabawy z FF nie bedzie chcial przejsc/wrocic na cropa.
:idea:
To moze tak miec rownolegle cropa + FF.
I backup bedzie.

Pikczer
31-07-2008, 06:02
No moze - ale dla mnie najwieksza przewaga cropa jest ilosc klatek na sekunde i cena :wink:

SAM
31-07-2008, 08:59
To fakt - 5D, to dla mnie kultowy sprzet. I choc planuje teraz zakup nowego deesa, to nie zmienia to faktu, iz jesli nie brac pod uwage uszczelnien i slawetnego AF'a, to piatka niewiele ustepuje nowemu guru.

A cropy? coz... po pierwsze nie kazdy widzi roznice ;-) a po drugie, to - sa zastosowania, gdzie sie przydaja, choc, kto zasmakowal zabawy z FF nie bedzie chcial przejsc/wrocic na cropa.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

No to niech Pan wypije jedno piwko albo jakies tabletki lyknie, albo najlepiej przestanie czytac forum - to nie powinno wk.....iac :roll:
Plastyka, to nic innego jak to, czego wielu z nas nie umie okreslic slowami 8-) To nic innego jak to, co widzimy i mowimy, ze jest ladniejsze ale nie znamy takich skladowych jak GO czy bokeh. Tak - slowo samo w sobie jest moze enigmatyczne, jednak na jego znaczenie sklada sie wiele czynnikow. Ale czy lepiej poslugiwac sie np. "fajniejsza fotka" czy "lepsza plastyka"? Oto jest pytanie :idea:

Plastyka o ktora pewnie nam wszystkim chodzi, to jest jak najwierniejsze przeniesienie fotografowanej przestrzeni do dwoch wymiarow, ktore mamy na koncowej odbitce. I tutaj moga wystepowac splaszczenia, skroty optyczne, brak szczegolowosci prowadzacy do utraty glebi obrazu, itd... itd... . Oczywiscie oprocz samej matrycy i jakosc obiektywu ma tu olbrzymie znaczenie.
To tyle w kwestii teorii "plastyki". :grin:

tom170
31-07-2008, 12:23
Oczywiście że przy cropowaniu GO się zmniejsza. Musisz tylko przestawić swoją definicję głębi ostrości jako tego obszaru który na odbitce o określonym rozmiarze jest ostry. Jeśli ze zdjęcia wytniesz środek i zrobisz z niego odbitkę potem porównasz z odbitką z całego kadru o tym samym rozmiarze to wiadomo że crop będzie miał mniejszą GO bo powiększając fragment zdjęcia powiększasz również krążek rozproszenia. To co na odbitce całego kadru było jeszcze ostre (ale na granicy ostrości) to na wyciętym i powiększonym fragmencie już może nie być.

Całe nieporozumienie bierze się z tego że ktoś tu zaczął bez sensu porównywać GO na cropie i FF przy tej samej ogniskowej zamiast przy ogniskowych dających w obu przypadkach ten sam kąt widzenia. Po co takie porównanie skoro to będą zupełnie dwa różne kadry? Co kogo obchodzi jaka będzie GO przy użyciu tej samej ogniskowej na cropie i FF skoro w tym pierwszym przypadku model będzie miał obcięte uszy albo poobcinane ręce i nogi?

I dlatego bardzo dobrze właśnie mówisz. Ja nie mam 5D a wydajem i sie, że juz to dawno zrozumiałem... A mianowicie przy zdjęciach w tym holu z choinkami i koszyczkiem na srodku. Gdybyśmy zrobili zdjęcie z tej samej odleglosci i ta sama ogniskową ale w taki sposob, żeby na cropie mieścił sie obiekt, który chcieliśmy sfotografować. (wiadomo bedzie sie wydawalo nam, że jest blizej bo taki np 40D wycina fragment obrazu z 5D) Głębia ostrości jest ta sama. Tylko mamy wrazenie, że jest inna. A gdy zrobimy zdjęcia w taki sposób, żeby pokazywały to samo z tego samego miejsca to na 5D zwiekszamy ogniskowa a tym samym zdjęcia wygladające tak samo nadal robione z tego samego miejsca to 5D bedzie mial juz mniejsza głębie ostrości z racji tego, że ma większą ogniskową. Więć porównywanie głębi ostrosci przy różnych odleglosciach od obiektu i tej samej ogniskowej i przysłonie są nietrafione. Eh mam nadzieje, że sie nie zakręciłem... ja to tak rozumiem i ktoś kto ma 5D i jakeigos cropa powinien juz to w ten sposob dawno wytlumaczyć tym co nie rozumieją.

Pikczer
31-07-2008, 12:25
To tyle w kwestii teorii "plastyki". :grin:
Plastyka czy ZPT... czy to wazne? Musi sie podobac i juz 8)

ps
przepraszam ale tak mi sie ta plastyka z zetpetami przypomniala, ze musialem... :mrgreen:;)

michal_sokolowski
31-07-2008, 12:49
I dlatego bardzo dobrze właśnie mówisz. Ja nie mam 5D a wydajem i sie, że juz to dawno zrozumiałem... A mianowicie przy zdjęciach w tym holu z choinkami i koszyczkiem na srodku. Gdybyśmy zrobili zdjęcie z tej samej odleglosci i ta sama ogniskową ale w taki sposob, żeby na cropie mieścił sie obiekt, który chcieliśmy sfotografować. (wiadomo bedzie sie wydawalo nam, że jest blizej bo taki np 40D wycina fragment obrazu z 5D) Głębia ostrości jest ta sama. Tylko mamy wrazenie, że jest inna. A gdy zrobimy zdjęcia w taki sposób, żeby pokazywały to samo z tego samego miejsca to na 5D zwiekszamy ogniskowa a tym samym zdjęcia wygladające tak samo nadal robione z tego samego miejsca to 5D bedzie mial juz mniejsza głębie ostrości z racji tego, że ma większą ogniskową. Więć porównywanie głębi ostrosci przy różnych odleglosciach od obiektu i tej samej ogniskowej i przysłonie są nietrafione. Eh mam nadzieje, że sie nie zakręciłem... ja to tak rozumiem i ktoś kto ma 5D i jakeigos cropa powinien juz to w ten sposob dawno wytlumaczyć tym co nie rozumieją.

crop wycina fragment obrazu z FF.
więc nie można mówić że FF ma inną głębię ostrości.
jeśli z tego samego miejsca zrobimy 2 fotki - jedną FF a drugą cropem, to
wiadomo że fotki będą inaczej wyglądać ze względu na obszar objęty kadrem.
ale głębia ostrości jest ta sama - to znaczy głębia ostrości w tym wycinku z FF jest ta sama co w cropie.
więc jeśli mowa o WYCINKU z FF to głębia jest ta sama. koniec kropka.

banan82
31-07-2008, 12:57
ale wygląda lepiej, bardziej 3D i bliżej do tego co dawał analog. takie moje zdanie po 2 1,5 miesiaca obcowania z 5D:)

wlasnie za to tyle sie płaci kupujac pełna klatkę (teraz duzo mniej rzecz jasna)
Jesli bysmy chcieli miec fotki ostre na kazdym planie to wystarczy dobry kompakcik i jest git. Siła lustrzanki, tymbardziej FF polega wlasnie na niesamowitym rozmywaniu tła, tymbardziej krozystajac z jasnych stałek. Chociaz juz na 17-40 na 40mm przy f4 tło rozmywa sie duzo bardziej jak na 10-22 na 22mm przy max otworze przesłony, różnicę widać od razu, jesli ktos tego nie widzi musi byc naprawde nieźle oślepiony:)

I to wlasnie daje tą lepszą "plastykę" o ktorej tutaj tak wiele razy wspominano, nie jest tak płasko. O ile przy krajobrazie i fotce robionej na f13 np nie bedzie wiekszej roznicy pomiedzy np 5D+17-40 a 40D+10-22 to wlasnie przy najwiekszych otworach przesłony widać tą "magię"
Uzywalem 10-22 na cropie i 17-40 wydaje sie być ostrzejszy na 5D jak 10-22 na 40D np. Ilosc szczegolow zwiazana jest tez z rozdzielczoscią.

MMM
31-07-2008, 12:58
Paradoksalnie FF można wykorzystać też do uzyskania większej głębi ostrości niż na cropie przy równoczesnym dobrym rozmyciu tła.
Bierzemy obiektywy o odpowiadających sobie kątach widzenia np. 50mm na cropie i 85 na FF. Różnica w głębi ostrości to ponad 1,5 przysłony. Załóżmy że obiekt jest oddalony od nas o 2 metry. Kadry w obu przypadkach będą identyczne.

crop na przysłonie f/1.4, GO = 8.4cm
FF na przysłonie f/2.7, GO = 8.5cm
Mimo tej samej GO w obu przypadkach tło na zdjęciu z FF będzie bardziej rozmyte.
Dzięki temu możemy przymykając jeszcze trochę na FF uzyskać większą GO a rozmycie tła takie jak na cropie. To się czasem przydaje np. w portrecie gdy chcemy mieć rozmyte tło ale równocześnie całą postać ostrą a nie tylko oczy. Na FF dużo łatwiej to uzyskać. Jak używałem 30D to często mi się zdarzało że otwierałem całkowicie obiektywy dla rozmycia tła a ludzie w szerokich kadrach wychodzili poza GO np. tułów był ostry a ręka przed już nie.



wiadomo że fotki będą inaczej wyglądać ze względu na obszar objęty kadrem.
ale głębia ostrości jest ta sama - to znaczy głębia ostrości w tym wycinku z FF jest ta sama co w cropie.
więc jeśli mowa o WYCINKU z FF to głębia jest ta sama. koniec kropka.
Tak, ale skoro kadry są różne co na co komu takie porównanie?

fret
31-07-2008, 13:46
crop wycina fragment obrazu z FF.
więc nie można mówić że FF ma inną głębię ostrości.
jeśli z tego samego miejsca zrobimy 2 fotki - jedną FF a drugą cropem, to
wiadomo że fotki będą inaczej wyglądać ze względu na obszar objęty kadrem.
ale głębia ostrości jest ta sama - to znaczy głębia ostrości w tym wycinku z FF jest ta sama co w cropie.
więc jeśli mowa o WYCINKU z FF to głębia jest ta sama. koniec kropka.

Niestety, nie koniec i nie kropka. Kadrowanie ma wplyw na GO. I nie jest wazne, czy kadruje matryca, czy wycinasz fragment zdjęcia nożyczkami. Dopiero teraz koniec kropka :)

albercikk
31-07-2008, 14:34
rzuciłem okiem na ten wątek i w końcu ktoś mnie sensownie przekonał do FF - KOLORYSTYKA. Bodajże Trampek wrzucił dwa sample z ff i crop i rzeczywiście różnica w oddaniu kolorów duża (to jest na początku wątku).
Wcześniej pisano PLASTYKA - co według mnie znaczy NIC.
Bo co to jest ta plastyka ? KOLORYSTYKA, GO, bokeh to mozna zrozumieć, ale plastyka ?
Mam prośbę o nieużywanie tego określenie bo mnie ono wk....... ;-)

Posiadam zarówno 5D i 40D, nie chce mi się (bo niby po co) robić testów które wychwycą to co ludzie nazywają plastyka lub efektem 3D mówiąc o obrazie z 5D.

Mnie natomiast przekonuje to że niektóre zdjęcia z 5D wyglądają po prostu lepiej, mniej płasko, bardziej trójwymiarowo czy jak to inaczej określić.
Zaznaczam iż wyraźną różnicę nie widać na wszystkich fotkach, dlaczego tak jest nie wiem, może to zależy od światła lub innych czynników, nie wnikam.

Przekonuje mnie też ten link :
http://www.bobatkins.com/photography/digital/eos_5D_vs_eos_40D.html
(który był już przez kogoś podawany w którymś z wojennych wątków z cyklu 5D kontra 40D) w którym to linku IMHO bardzo dobrze widać iż:
1.Ostrość w 5D jest lepsza niż w 40D
2.Głębia ostrości w 5D jest mniejsza niż w 40D

i według mnie kombinacja tych dwóch aspektów ma sporą zasługę w tym iż niektóre zdjęcia z 5D zapierają dech, żyleta tam gdzie ma być i zaraz za GO ładne rozmycie, w 40D jest bardziej płynne przejście pomiędzy GO a Bokehem.

....dochodzi do tego z pewnością jeszcze sporo innych elementów jak winieta, wielkość pixela itp...ale ja się na tym nie znam ;)

Pzdr

tom170
31-07-2008, 15:22
crop wycina fragment obrazu z FF.
więc nie można mówić że FF ma inną głębię ostrości.
jeśli z tego samego miejsca zrobimy 2 fotki - jedną FF a drugą cropem, to
wiadomo że fotki będą inaczej wyglądać ze względu na obszar objęty kadrem.
ale głębia ostrości jest ta sama - to znaczy głębia ostrości w tym wycinku z FF jest ta sama co w cropie.
więc jeśli mowa o WYCINKU z FF to głębia jest ta sama. koniec kropka.

To właśnie dokladnie to samo napisałem czy nie ?:D

Jak dla mnie jeśli chodzi o to jak fotka wygląda po cyknięciu to po zrobieniu raz zdjęcia obiektywem 24-70/2.8 L + 5D już byłem zaskoczony o ile to lepiej wygląda niż jakbym to zrobił moim 400d ;] Jakby to był inny wymiar zdjęcia wiecej szczegółów w cieniach i mimo kontrastowej sceny obraz poprawnie naświetlony przy pomiarze matrycowym.... Jakby rozpiętość tonalna była większa a sprawdzałem testy na optycznych to wszystkie aparaty mają podobną rozpiętość ok 8-8.5EV (nie mowie o wynalazkach typu SIGMA dp-1 czy fuji s5pro czy jakos tak) ale nie było testu 5D, który pewnie tez wg testow bedzie mial cos kolo tego ale zdjecie wygladalo zupelnie odmiennie i koniec !!!

michal_sokolowski
31-07-2008, 22:54
Niestety, nie koniec i nie kropka. Kadrowanie ma wplyw na GO. I nie jest wazne, czy kadruje matryca, czy wycinasz fragment zdjęcia nożyczkami. Dopiero teraz koniec kropka :)

racja, racja - kadrowanie ma wpływ na głębię ostrości.
ALE jaki ma w ogóle sens porównywanie GO z wycinka i z FF ?
można porównywać ale sam wycinek - to znaczy ten wycinek z FF i ten crop cał y - i wtedy GO jest ta sama. Natomiast porównanie GO z FF (całego kadru) z całym cropem jest nonsensem. To tak jakby Bitwę pod Grunwaldem wziąć Matejki - wyciąć kawałek płótna i porównywać GO z jednego i drugiego.... to nie ma sensu. Generalnie zgadzam się z Tobą.

tnt
04-08-2008, 08:30
Przekonuje mnie też ten link :
http://www.bobatkins.com/photography/digital/eos_5D_vs_eos_40D.html


dzięki, przydało się,
mam pytanie czy ktoś trafił na sensowne wyjaśnienie dlaczego kompakty dysponuja duuużo większo GO (wiem że chodzi o wielkośc sensora)?
ot tak z ciekawości.
pozdrawiam

MMM
04-08-2008, 08:47
mimo kontrastowej sceny obraz poprawnie naświetlony przy pomiarze matrycowym.... Jakby rozpiętość tonalna była większa a sprawdzałem testy na optycznych to wszystkie aparaty mają podobną rozpiętość ok 8-8.5EV (nie mowie o wynalazkach typu SIGMA dp-1 czy fuji s5pro czy jakos tak) ale nie było testu 5D, który pewnie tez wg testow bedzie mial cos kolo tego ale zdjecie wygladalo zupelnie odmiennie i koniec !!!
5D nie ma większej DR, za to ma pomiar matrycowy, który lubi lekko niedoświetlać dzięki czemu trudniej prześwietlić zdjęcie.

pan.kolega
04-08-2008, 19:57
Niestety, nie koniec i nie kropka. Kadrowanie ma wplyw na GO. I nie jest wazne, czy kadruje matryca, czy wycinasz fragment zdjęcia nożyczkami. Dopiero teraz koniec kropka :)

Panowie, znowu strasznie macicie.

Po pierwsze, kadrowanie nie zmienia glebi ostrosci. Argument, ze zmienia sie przy powiekszeniu, jest falszywy. Jezeli powiekszymy zdjecie do wielkosci bilboardu, to zmieni sie GO? Oczywiscie nie.

GO to pojecie wzgledne - porownanie z ostroscia maksymalna. Przy powiekszeniu zwieksza sie krazek rozproszenia wszystkiego tak samo. Pewnie, ze kiedy sie zredukuje zdjecie do rozmiaru avatara to GO nie bedzie widac, ale w ogole tam niewiele bedzie widac. Tak samo moznaby powiedziec, ze kiedy pokazemy komus zdjecie tylko przez sekunde, to bedzie lepiej rozmyte. :-D

Po drugie, nie da sie zwiekszyc GO i utrzymac to samo rozmycie tla. Rozmycie tla to ten sam efekt co GO. Natomiast rozne obiektywy moga produkowac o wiele bardziej "rozmyte rozmycie," ale to juz jest zupelnie co innego. To nie zalezy od formatu. Sam format tylko zmienia GO. Jezeli ogniskowe odpowiadaja sobie, i GO jest ta sama, to rozne rozmycie moze tylko byc spowodowane roznicami jakosci obiektywow ale nie jest funkcja formatu.

Trzeba tylko uwazac na definicje GO. GO jest taka sama kiedy widac przy porownaniu gapiac sie na dwa zdjecia, ze jast taka sama, a nie kiedy tak wyjdzie z obliczen przy jakich tam zalozeniach.

MMM
04-08-2008, 21:02
Po pierwsze, kadrowanie nie zmienia glebi ostrosci. Argument, ze zmienia sie przy powiekszeniu, jest falszywy. Jezeli powiekszymy zdjecie do wielkosci bilboardu, to zmieni sie GO? Oczywiscie nie.
Oczywiście że tak, GO się zmieni bo przy zmianie rozmiaru odbitki zmienia się wielkość krążka rozproszenia. Jeśli za "ostre" uznamy nieprzekraczanie jakiejś konkretnej wielkości tego krążka to oczywiste że zmieniając rozmiar krążka pewne obszary na zdjęciu mogą raz wpadać a raz wypadać po za GO.
Krótsze ogniskowe (a takie wymusza używanie cropa) mają zawsze większą GO, to elementarz fotografii. Co tu dużo gadać, wystarczy porównać GO z kompaktu i z lustrzanki. W powershocie ogniskowa 30mm odpowiada 135mm w małym obrazku. Wystarczy zrobić zdjęcie na tej samej przysłonie lustrzanką i kompaktem żeby zobaczyć olbrzymią różnicę w GO.




Po drugie, nie da sie zwiekszyc GO i utrzymac to samo rozmycie tla. Rozmycie tla to ten sam efekt co GO. Jezeli ogniskowe odpowiadaja sobie, i GO jest ta sama, to rozne rozmycie moze tylko byc spowodowane roznicami jakosci obiektywow ale nie jest funkcja formatu.
To jest funkcja ogniskowej a ta zależy wprost od formatu jeśli chcemy w różnych formatach uzyskać ten sam kadr.

Proponuję też patrzeć na cropa jako inny format matrycy bo chociaż samo pojęcie pochodzi od wycinania pola obrazowego z obiektywów do formatu 35mm to jednak odkąd są obiektywy EF-S nie można mówić o żadnym cropie bo one są dopasowane dokładnie do formatu matrycy.

niekrasz
04-08-2008, 21:47
40D
+ szybkosc AF, genialnie sie sprawuje w porownaniu do 5D
+ lepiej niz 5D ostrzy w slabym swietle
+ lepszy pomiar swiatla niz 5D
- wieksza glebia niz 5D
- gorsza plastyka obrazu niz 5D
- 1.6x, to poprostu nie jest FF

pan.kolega
04-08-2008, 23:39
Oczywiście że tak, GO się zmieni bo przy zmianie rozmiaru odbitki zmienia się wielkość krążka rozproszenia. Jeśli za "ostre" uznamy nieprzekraczanie jakiejś konkretnej wielkości tego krążka to oczywiste że zmieniając rozmiar krążka pewne obszary na zdjęciu mogą raz wpadać a raz wypadać po za GO.
Krótsze ogniskowe (a takie wymusza używanie cropa) mają zawsze większą GO, to elementarz fotografii. Co tu dużo gadać, wystarczy porównać GO z kompaktu i z lustrzanki. W powershocie ogniskowa 30mm odpowiada 135mm w małym obrazku. Wystarczy zrobić zdjęcie na tej samej przysłonie lustrzanką i kompaktem żeby zobaczyć olbrzymią różnicę w GO.

To jest funkcja ogniskowej a ta zależy wprost od formatu jeśli chcemy w różnych formatach uzyskać ten sam kadr.

Proponuję też patrzeć na cropa jako inny format matrycy bo chociaż samo pojęcie pochodzi od wycinania pola obrazowego z obiektywów do formatu 35mm to jednak odkąd są obiektywy EF-S nie można mówić o żadnym cropie bo one są dopasowane dokładnie do formatu matrycy.

Dopoki mowisz o roznych ogniskowych -- swieta prawda, wodki Ci dolac. Dlatego wlasnie GO zalezy of formatu, bo im mniejszy format tym krotsze ogniskowe.

Ale powiekszenie nic nie zmienia. Zdjecie na matrycy 2x3 mm i to samo zdjecie powiekszone do rozmiaru Palacu Kultury (i Nauki) dalej ma te sama GO, chociazby krazki rozproszenia byly wielkosci pilki noznej.

MMM
05-08-2008, 00:11
Ale powiekszenie nic nie zmienia. Zdjecie na matrycy 2x3 mm i to samo zdjecie powiekszone do rozmiaru Palacu Kultury (i Nauki) dalej ma te sama GO, chociazby krazki rozproszenia byly wielkosci pilki noznej.
Nie masz racji, zmienia się :-). Powiem więcej, GO zależy również od odległości z jakiej patrzymy na odbitkę. Billboard na którym modelka ma ostre tylko oczy oglądany z odległości kilometra będzie miał GO na całą twarz modelki.
Zmień sposób myślenia bo cały czas tkwisz w tym samym błędzie. Zauważ że jeśli pominiemy rozdzielczość optyki i matrycy to GO jest zawsze nieskończenie cienką płaszczyzną, bez względu na ogniskową i przysłonę. Dopiero ustalenie jakiejś wielkości krążka rozproszenia do której uznajemy że widziany obraz jest ostry wprowadza coś takiego jak GO będącą wielkością przestrzeni mierzoną np. w centymetrach. Tak samo jest z odbitką.

Pewne zamieszanie wprowadza rozdzielczość matrycy, która powoduje że krążek rozproszenia mniejszy lub równy wielkości pojedynczego piksela będzie zarejestrowany jako jeden piksel. To również powoduje że powiększając taki obraz powiększamy całe piksele i być może dlatego nie zauważasz że wtedy zmienia się GO.

pan.kolega
05-08-2008, 05:36
Nie masz racji, zmienia się :-). Powiem więcej, GO zależy również od odległości z jakiej patrzymy na odbitkę. Billboard na którym modelka ma ostre tylko oczy oglądany z odległości kilometra będzie miał GO na całą twarz modelki.
Zmień sposób myślenia bo cały czas tkwisz w tym samym błędzie. Zauważ że jeśli pominiemy rozdzielczość optyki i matrycy to GO jest zawsze nieskończenie cienką płaszczyzną, bez względu na ogniskową i przysłonę. Dopiero ustalenie jakiejś wielkości krążka rozproszenia do której uznajemy że widziany obraz jest ostry wprowadza coś takiego jak GO będącą wielkością przestrzeni mierzoną np. w centymetrach. Tak samo jest z odbitką.



Widze, ze starasz sie sprowadzic pojecie GO do absurdu. Zapewne ogladajac zdjecie z telefonu komorkowego pod mikroskopem mozna stwierdzic , ze GO jast dowolnie cienka albo ujemna czy urojona. Oczywiscie teoretycznie moglibysmy sie zgodzic, ze pomijajac dyfrakcje, rozdzielczosc obiektywu, geometrie euklidesowa, i logike, GO jest taka jakiej sobie zazyczymy i na tym poprzestac.

Ale w realu czyli rzeczywistosci, swiecie kotletow, katalogow i zdjec z wycieczki, wybor srednicy krazka rozproszenia nie jest wcale dowolny. W rzeczywistosci sensowne wartosci mieszcza sie w dosyc waskim przedziale i dlatego mozliwe jest umieszczanie orientacyjnej skali na obiektywach. Istnieje cos takiego jak normalna odleglosc ogladania zdjecia. Pomysl ogladania pocztowki z odleglosci kilometra albo przez mikroskop moze byc zabawny, ale tylko teoretycznie.

MMM
05-08-2008, 07:25
Widze, ze starasz sie sprowadzic pojecie GO do absurdu. Zapewne ogladajac zdjecie z telefonu komorkowego pod mikroskopem mozna stwierdzic , ze GO jast dowolnie cienka albo ujemna czy urojona. Oczywiscie teoretycznie moglibysmy sie zgodzic, ze pomijajac dyfrakcje, rozdzielczosc obiektywu, geometrie euklidesowa, i logike, GO jest taka jakiej sobie zazyczymy i na tym poprzestac.
Zanim zaczniesz pisać kompletne herezje sprzeczne z podstawami fotografii i fizyki proponuję trochę poczytać i zacząć od wikipedii (http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C4%99bia_ostro%C5%9Bci), ze szczególnym uwzględnieniem i zrozumieniem zdania "Z punktu widzenia fizycznego, niezerowa głębia ostrości nie istnieje. Pojęcie stosowane w optyce wywodzi się jednak z fizjologii postrzegania: przyjmuje się, że poniżej pewnej wielkości plamkę widzimy jako punkt, więc pewien rejon obserwowanej przez dany układ optyczny przestrzeni trójwymiarowej będzie wydawał się ostry"

A następnie zapoznać się z tym jak wylicza się wielkość krążka rozproszenia i jak on zależy od rozmiaru odbitki na fotoporadnik.pl (http://www.fotoporadnik.pl/glebia-ostrosci-zaaw-en.html)
ze szczególnym zwróceniem uwagi na zdanie: "Na odbitce określonego formatu ze zdjęć z tymi rozmytymi punktami ich średnica Ko będzie tyle razy większa od Kr, ile razy zostanie powiększone nasze zdjęcie z formatu matrycy do formatu odbitki" i zrozumieniem że występują tu dwie zmienne: matryca i rozmiar odbitki. Zmiana któregoś z nich np. samego rozmiaru odbitki powoduje zmianę głębi ostrości.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Na koniec jeszcze "Przyjmuje się, że oko ludzkie rozróżnia punkty o średnicy około 0,1mm, jeżeli patrzymy na nie z odległości dobrego widzenia, która wynosi od 35 cm do 45 cm. Tak więc punkty rozmyte na odbitce do średnicy około 0,1mm będziemy widzieli jako ostre, nie rozmyte".
Zmiana odległości patrzenia na odbitkę zmienia wielkość postrzeganego krążka rozproszenia jako "punkt" więc wynika z tego że GO zależy od odległości patrzenia na odbitkę.

trampek
05-08-2008, 11:42
Musze sie zgodzic z MMM. Wniosek jest rowniez jeden ze hiperfokalna nie istnieje. i tylko nasze postrzeganie ja stworzylo.

rauf
05-08-2008, 13:27
ale, ale...:confused:

Zrozumiałem, że to jak z momentem obrotowym, nie muszę go rozkładać na atomy i wzory, żeby wiedzieć, że chce więcej...

Dlatego w fotografii wolę mieć jasny słoik i wiem co z tym dalej zrobić :mrgreen:
Niezależnie od tego czym DOF, czy też GO jest.

Jakkolwiek wywody mądrzejszych kolegów zawsze miło poczytać /bez zrozumienia:wink:/

fret
05-08-2008, 13:52
To może tak będzie prościej: Crop ma taki wplyw na kadr i na GO jak TC o tej samej krotności. Crop (Canona) z danym szklem da taki obraz jak FF z tym samym szklem i TCx1,6. Czyli dobierając realne szkla, to np. 5D +135/2 da taki sam obraz jak pod względem kadru i GO jak 40D z 85/1,2.

trampek
05-08-2008, 13:57
no nie. beda bardzo podobne ale krazek rozproszenia i jego amplituda bedzie inna. szczerze mowiac to nie da sie (wg mnie) osiagnac tkaich samy rezultatow na cropie i FF bez wzgledu na uzyty obiektyw czy technike kadrowania/wycinania.

MMM
05-08-2008, 14:09
no nie. beda bardzo podobne ale krazek rozproszenia i jego amplituda bedzie inna. szczerze mowiac to nie da sie (wg mnie) osiagnac tkaich samy rezultatow na cropie i FF bez wzgledu na uzyty obiektyw czy technike kadrowania/wycinania.
Dokładnie. Przy tej samej GO w obu przypadkach, na cropie rozmycie tła będzie słabsze. Przy tym samym rozmyciu tła (w danej odległości) FF będzie mieć większą GO. Wszystko wynika z użycia różnych ogniskowych do tego samego kadru.
Ta różnica w amplitudzie wielkości krążka rozproszenia jest na zdjęciach z FF rozpoznawalna przez mocniejsze odcięcie tła od tematu, to daje właśnie ten magiczny efekt "3D", kiedy tuż za obiektem robi się bardzo szybko nieostro.

LepP
05-08-2008, 14:12
Ten wątek przerodził się w bezproduktywne dywagacje. może ktoś zrobi z tym porządek i wywali posty z ostatnich paru tygodni. Zaczęło się tak fajnie. Ja może coś wrzucę w temacie w przyszłym tygodniu, jeśli wyrobią się z dostawą piątki.

trampek
05-08-2008, 14:15
Dokładnie. Przy tej samej GO w obu przypadkach, na cropie rozmycie tła będzie słabsze. Przy tym samym rozmyciu tła (w danej odległości) FF będzie mieć większą GO. Wszystko wynika z użycia różnych ogniskowych do tego samego kadru.
Ta różnica w amplitudzie wielkości krążka rozproszenia jest na zdjęciach z FF rozpoznawalna przez mocniejsze odcięcie tła od tematu, to daje właśnie ten magiczny efekt "3D", kiedy tuż za obiektem robi się bardzo szybko nieostro.

dodac do tego winetowanie z lepsza ostroscia oraz kolorami - tutaj upatruje wlasnie plastyke fulfrejm.


Ten wątek przerodził się w bezproduktywne dywagacje. może ktoś zrobi z tym porządek i wywali posty z ostatnich paru tygodni. Zaczęło się tak fajnie. Ja może coś wrzucę w temacie w przyszłym tygodniu, jeśli wyrobią się z dostawą piątki.

czemu bezproduktywne. Jak chcesz porownac FF vs crop to wysil sie troche. temat nie jest latwy a kontrowersyjny, stad te dywagacje ...
znowu Vitez wykastruje watek :)

LepP
05-08-2008, 14:58
Dla mnie zupełnie zbedne są te dyskusje. Mam nadzieję, że Vitez to wykastruje i przeszczepi gdzie indziej. Ten wątek miał być od tego wolny. Mieliśmy porównywać to co najistotniejsze czyli zdjęcia.
Co do wysiłku to pisałem przecież, że mam zamiar wrzucić fotki, ale brak 5D chwilowo mi to uniemiożliwia.

fret
05-08-2008, 16:09
Dokładnie. Przy tej samej GO w obu przypadkach, na cropie rozmycie tła będzie słabsze. Przy tym samym rozmyciu tła (w danej odległości) FF będzie mieć większą GO. Wszystko wynika z użycia różnych ogniskowych do tego samego kadru.
Ta różnica w amplitudzie wielkości krążka rozproszenia jest na zdjęciach z FF rozpoznawalna przez mocniejsze odcięcie tła od tematu, to daje właśnie ten magiczny efekt "3D", kiedy tuż za obiektem robi się bardzo szybko nieostro.

Obawiam się, że nie ma żadnych magicznych efektów i dopatrywanie się boskości w działaniu FF nie ma sensu. W końcu nie tak odległe są czasy, kiedy nawet kompakty były FF i nikt się tym nie ekscytował :). Wystarczy dowolny program do liczenia GO. W proponowanym układzie GO wyjdzie taka sama dla obu zestawów puszka-obiektyw niezależnie od przyjętych wartości krążka rozproszenia pod warunkiem, że średnica krążka dla FF będzie 1,6x wieksza niż dla cropa, co chyba dowodzi, że rozkład nieostrości będzie dokładnie taki sam.
Ed.:
A jeśli już musi być magia, to bierze się ona stąd, że pewne zdjęcia są cropowi niedostępne. Odpowiednikiem 35/1,4 na cropie byłoby szkło 22/0,9 :)

drJolo
05-08-2008, 16:16
(...) szczerze mowiac to nie da sie (wg mnie) osiagnac tkaich samy rezultatow na cropie i FF bez wzgledu na uzyty obiektyw czy technike kadrowania/wycinania.

Da się bardzo prosto. Wystarczy zastosować ten sam obiektyw z tą samą ustawioną przysłoną i złożyć dowolną ilość zdjęć (jak np przy panoramie).
Dyskusja nie dość że nie na założony temat, to została sprowadzona do absurdów. Biorąc pod uwagę optykę, pomiędzy 5D i 40D nie ma żadnej różnicy, bo w samym korpusie nie ma żadnej optyki i przy stosowaniu tego samego szkła otrzymany obraz jest identyczny, różni się jedynie tym, że matryca z 5D łapie go więcej - już wcześniej kilka osób pisało o tym, ale te głosy zginęły w ogólnym zalewie absurdów :|
Każde porównywanie obrazów zrobionych różnymi obiektywami prowadzi donikąd.


Odpowiednikiem 35/1,4 na cropie byłoby szkło 22/0,9
Dałoby taki sam "ekwiwalent" ogniskowej. Obraz byłby inny.

fret
05-08-2008, 16:20
Dałoby taki sam "ekwiwalent" ogniskowej. Obraz byłby inny.

Potrafisz uzasadnić? Najlepiej na bazie optyki, lub szerzej rozumianej fizyki, a nie na bazie Twoich odczczuć co jest absurdem, a co nie.

MMM
05-08-2008, 17:20
Biorąc pod uwagę optykę, pomiędzy 5D i 40D nie ma żadnej różnicy, bo w samym korpusie nie ma żadnej optyki i przy stosowaniu tego samego szkła otrzymany obraz jest identyczny, różni się jedynie tym, że matryca z 5D łapie go więcej - już wcześniej kilka osób pisało o tym, ale te głosy zginęły w ogólnym zalewie absurdów :|
Każde porównywanie obrazów zrobionych różnymi obiektywami prowadzi donikąd.
Donikąd to prowadzi porównanie kompletnie różnych kadrów wykonanych tym samym obiektywem. Robiąc zdjęcia portretowe potrzebuję określonego kąta widzenia aby nie były widoczne przerysowania np. nosa modelki. Wtedy nic mnie nie obchodzą żadne rozmiary matrycy a za to:
1. kadr na którym twarz modelki się cała zmieści
2. taka perspektywa, w której nie będzie widać przerysowań twarzy.
Dlatego do 40D przypnę obiektyw ~85mm a do 5D ~135mm.
Porównywanie tych samych ogniskowych jak proponujesz to kompletny absurd bo mając do obu przypięty 85mm z 5D uzyskam porozciągane nosy modeli i zupełnie inny efekt na zdjęciu.

pan.kolega
05-08-2008, 18:02
Donikąd to prowadzi porównanie kompletnie różnych kadrów wykonanych tym samym obiektywem. Robiąc zdjęcia portretowe potrzebuję określonego kąta widzenia aby nie były widoczne przerysowania np. nosa modelki. Wtedy nic mnie nie obchodzą żadne rozmiary matrycy a za to:
1. kadr na którym twarz modelki się cała zmieści
2. taka perspektywa, w której nie będzie widać przerysowań twarzy.
Dlatego do 40D przypnę obiektyw ~85mm a do 5D ~135mm.
Porównywanie tych samych ogniskowych jak proponujesz to kompletny absurd bo mając do obu przypięty 85mm z 5D uzyskam porozciągane nosy modeli i zupełnie inny efekt na zdjęciu.

Perspektywa (czyli proporcja nosa do twarzy, myszy do gory, itd. ) jest identyczna z kazdym obiektywem i kazdym formatem z tego samego miejsca. Tylko skala sie zmienia z ogniskowa, perspektywa tylko z tylko z odlegloscia. Prosze zanotowac sobie i podkreslic ~wezykiem~. To podstawa fotografii.

Nie ma takiego voodoo ze GO moze byc taka sama ale w zaleznosci od formatu matrycy rozmycie rosnie szybciej albo wolniej poza GO. To moze tylko zalezec od obiektywu, i jest to tylko "wyglad" rozmycia.

Natomiast, jesli sie wierzy w takie voodoo, ze GO maleje z rosnacym powiekszeniem, to po co sie meczyc z ciezkim i drogim FF, wystarczy fotografowac kompaktem, robic bardzo duze odbitki i ogladac z bliska. Tyz bedzie swietne boke, nieprawdaz. :p

dr11
05-08-2008, 18:52
Nie ma takiego voodoo ze GO moze byc taka sama ale w zaleznosci od formatu matrycy rozmycie rosnie szybciej albo wolniej poza GO. To moze tylko zalezec od obiektywu, i jest to tylko "wyglad" rozmycia.
GO będzie inna dla matrycy z 5D i dla matrycy z 40D. Przy tej samej odległości, z tym samym szkłem. Podpowiem, będzie większa w 5D w obszarze obiektu, na którym ostrość jest ustawiana. Rozmycie drugiego planu wyglądać będzie praktycznie tak samo.

pan.kolega
05-08-2008, 20:07
GO będzie inna dla matrycy z 5D i dla matrycy z 40D. Przy tej samej odległości, z tym samym szkłem. Podpowiem, będzie większa w 5D w obszarze obiektu, na którym ostrość jest ustawiana. Rozmycie drugiego planu wyglądać będzie praktycznie tak samo.

No, to jest raczej oczywiste i nie ma tu dwoch zdan. Tylko nie zgodze sie z o ostatnim zdaniem: rozmycie tla bedzie tez wieksze dla 40d w tym przypadku. Jak zawsze, zakladamy ogladanie kazdego zdjecia z wlasciwej dla jego rozmiaru odleglosci.

Ale porownujemy zupelnie rozne zdjecia, wiec to ma tylko ograniczony sens.

Podejrzewam, ze teraz rozumiem o co chodzilo z tym "zmniejszaniem GO z powiekszeniem". Oczywiscie nie ma nic takiego, ale moze sie tak wydawac na pozor. Co jest istotne, to stosunek krazka rozproszenia do rozmiaru kadru. To sie nie zmienia z powiekszaniem, ale ze im mniejszy krop tym wieksze rozmycie i mniejsza GO, to raczej oczywiste.

fret
05-08-2008, 20:18
GO będzie inna dla matrycy z 5D i dla matrycy z 40D. Przy tej samej odległości, z tym samym szkłem. Podpowiem, będzie większa w 5D w obszarze obiektu, na którym ostrość jest ustawiana. Rozmycie drugiego planu wyglądać będzie praktycznie tak samo.

Masz coś na poparcie tej tezy? Oczywiście "coś" poza własnym głębokim przekonaniem :)
W takich warunkach GO będzie wieksza w 5D, ale te kombinacje z drugim planem...
Poza tym trochę bez sensu jest porównywanie GO w takich warunkach. Zwykle interesuje nas taki sam kadr i perspektywa, czyli fotki z tej samej odległości przy różnych ogniskowych.
Ed.: za długo pisałem, pan.kolega był szybszy :)

MMM
05-08-2008, 20:40
Perspektywa (czyli proporcja nosa do twarzy, myszy do gory, itd. ) jest identyczna z kazdym obiektywem i kazdym formatem z tego samego miejsca. Tylko skala sie zmienia z ogniskowa, perspektywa tylko z tylko z odlegloscia. Prosze zanotowac sobie i podkreslic ~wezykiem~. To podstawa fotografii.
Jak zwykle kompletne herezje piszesz.
W jaki magiczny sposób chcesz uzyskać taki sam kadr z tego samego miejsca i tą samą ogniskową ale przy użyciu matryc o różnej wielkości?
Przecież wiadomo że robiąc zdjęcie 40D a następnie tą samą ogniskową z tego samego miejsca 5D to w drugim przypadku będzie szerszy kadr bo nie ma cropa. Aby uzyskać taki sam musisz podejść bliżej obiektu i tu się właśnie mądralo (zanotuj sobie i podkreśl wężykiem) zmienia odległość do obiektu. :lol:

fret
05-08-2008, 20:47
MMM, to chyba nie o kadr chodzi, a o perspektywę. Ta zależy tylko od odległości. Nie ma portretowych szkieł. Jest portretowa odległość. Możesz robić portret najszerszym kątem, ale z odległości 1,5m nie przerysujesz nosa. Fakt, że przy szerokim kacie będzie to dość szeroki kadr :).

MMM
05-08-2008, 20:55
MMM, to chyba nie o kadr chodzi, a o perspektywę. Ta zależy tylko od odległości. Nie ma portretowych szkieł. Jest portretowa odległość. Możesz robić portret najszerszym kątem, ale z odległości 1,5m nie przerysujesz nosa. Fakt, że przy szerokim kacie będzie to dość szeroki kadr :).
No ale ja mówię o takich samych kadrach. Przy tych samych ogniskowych mając mniejszą matrycę musisz odejść od obiektu żeby zmieścił się w kadrze. Więc co mnie obchodzi że jak zrobię z tego samego miejsca to perspektywa się nie zmieni skoro na zdjęciu z mniejszej matrycy model będzie bez uszu bo się nie zmieszczą w kadrze? :-)

dr11
05-08-2008, 21:02
Masz coś na poparcie tej tezy? Oczywiście "coś" poza własnym głębokim przekonaniem :)
Yhm.

Tak na szybko.

Pełne kadry:

40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img297.imageshack.us/img297/676/img5859ic7.jpg)

5D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img297.imageshack.us/img297/6329/img7226lj4.jpg)

Powiększony fragment, obejmujący w miarę ten sam widok (potem resize):

40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img212.imageshack.us/img212/4563/img5859crw3.jpg)

5D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img254.imageshack.us/img254/6259/img7226cdx0.jpg)

Foty bez specjalnego wyostrzania (defaultowe LR), ten sam WB.
Szkło na statywie, MF raz ustawione - nie ruszone po zmianie puszki.
Acha, robiłem bez MLU, więc nie patrzyć na ostrość. A i światło do bani o tej porze :)

fret
05-08-2008, 21:31
Pierwsze wrażenie, że 40D mniej szumi. Nie pomyliłeś cropów? Po rozkładzie plam w tle widać, że nie...
Poza szumami wszystko pasuje :) Crop daje mniejszą GO w pierwszym zestawie i wiekszą w drugim. Tak ma być zgodnie z teorią. Ta sama ogniskowa, ta sama dziura i ta sama odległość - wieksz GO na FF. Ta sama odległość, ta sama dziura i ten sam kadr - wieksza GO na cropie.

dr11
05-08-2008, 21:39
Pierwsze wrażenie, że 40D mniej szumi. Nie pomyliłeś cropów? Po rozkładzie plam w tle widać, że nie...
Cropy są ok. EXIF'y zachowałem. 5D szumi bardziej? :) Proste do wytłumaczenia, nie są to cropy 100% ale ten z 5D jest bardzo tego bliski. Ma mniejszą gęstość pixeli. Zatem to z 40D jest bardziej zmniejszone żeby zachować podobny wycinek. Czyli i szum będzie mniej intensywny.
Wniosek? Szumofobi, nie cropujcie 100%! Zmniejszajcie, chociaż troszeczkę! ;)

pan.kolega
05-08-2008, 22:20
Wszystko jest tak jak ma byc. W pelnych klatkach tlo wyglada na bardziej rozmyte w kropie, bo "ziarnistosc" bokeh jest tu grubsza w stosunku do rozmiaru kadru. Gdyby to powiekszyc do np. A3 i ogladac z odpowiedniej odleglosci wniosek bylby dokladnie ten sam.

Natomiast "powiekszone" (tak naprawde nieistotne, ze powiekszone --- roznie skadrowane w stosunku do oryginalu) zdjecia to odtworzenie tego co bylo na matrycach. A to co bylo na matrycach, nie liczac gestosci pixeli, bylo oczywiscie identyczne. Dlatego te dwa obrazki sa identyczne.

dr11
05-08-2008, 22:42
Na skutek mniejszej gęstości pixeli w 5D GO może być większa. Ilość ostrego obszaru (ale mniej ostrego niż w 40D) w wybranym, powiększonym do prawie 100%, fragmencie obrazka będzie większy. Wtedy gdy rozdzielczość optyki przekracza rozdzielczość matrycy (tu mogło tak nie być - pełna dziura, brak MLU...). 40D jest w stanie zarejestrować więcej szczegółów bo ma więcej pixeli na jednostkę powierzchni matrycy. Toteż GO zacieśnia się. Tak przynajmniej logicznie wynika. Postaram się jeszcze zrobić porównanie w lepszych warunkach, bo to nie jest aż tak wiarygodne, jeśli chodzi o GO.

a-w
05-08-2008, 23:05
Jak zwykle kompletne herezje piszesz.
W jaki magiczny sposób chcesz uzyskać taki sam kadr z tego samego miejsca i tą samą ogniskową ale przy użyciu matryc o różnej wielkości?
Przecież wiadomo że robiąc zdjęcie 40D a następnie tą samą ogniskową z tego samego miejsca 5D to w drugim przypadku będzie szerszy kadr bo nie ma cropa. Aby uzyskać taki sam musisz podejść bliżej obiektu i tu się właśnie mądralo (zanotuj sobie i podkreśl wężykiem) zmienia odległość do obiektu. :lol:

MMM - masz zupełną rację ale tylko w środkowej części Twojej wypowiedzi
Nie widzę żadnej herezji w zacytowanej wypowiedzi Pana Kolegi . Akurat tu każde zdanie jest prawdą , ponieważ dotyczy wyłącznie perspektywy a nie wielkości kadru o którym piszesz . To dwa zupełnie rózne pojęcia
Pan kolega nie pisze ( chyba że przoczyłem) że chce uzyskać ten sam kadr z tego samego miejsca i tą samą ogniskową przy użyciu różnych matryc

MMM
06-08-2008, 08:19
Pan kolega nie pisze ( chyba że przoczyłem) że chce uzyskać ten sam kadr z tego samego miejsca i tą samą ogniskową przy użyciu różnych matryc
Pan kolega się odnosi do mojej wypowiedzi w której pisałem o takich samych kadrach. To że perspektywa z tego miejsca się nie zmienia to wiadomo, kiedyś nawet pokazywałem tu na forum tego sampla.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img229.imageshack.us/img229/2028/mislo8.jpg)

Lewe to jest cały kadr z 50mm a prawe to crop 100% z 10mm (30D). Oba zrobione z tego samego miejsca.

LepP
06-08-2008, 14:14
No to jak obiecałem. Sample bez zbędnego komentarza. Obiektyw Canon 50 1.4 iso 200 światło 2.0
Fotki robione w jpg i zmniejszone w Paint shopie. Bez innych zabiegów.

30D migawka 1/200

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)

5D z tego samego miejsca 1/500


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)

5D zoom nożny migawka 1/200


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)

fret
06-08-2008, 16:01
I tak miało być :)

a-w
06-08-2008, 16:18
. szczerze mowiac to nie da sie (wg mnie) osiagnac tkaich samy rezultatow na cropie i FF bez wzgledu na uzyty obiektyw czy technike kadrowania/wycinania.

jeżeli będziemy używać tego samego obiektywu , nie jest to możliwe ( jeśli chcemy uzyskać ten sam kadr oraz identyczną perspektywę )
Moim zdaniem ,w wielu sytuacjach , można jednak uzyskać ten sam lub bardzo zbliżony efekt na cropie i pełnej klatce używając innych , ale ekwiwalentnych obiektywów , manipulując przysłoną
Np
obraz z cropa i obiektuwu 85mm przy przysłonie 1,8 ( 2)
oraz obraz z FF i obiektywu 135 mm wykonywany z tego samego miejsca ale przy przysłonie 2,8 ( może nieco większej)
będzie taki sam w zakresie wielkości kadru , relacji geometrycznych poszczególnych fragmentów oraz będzie miał zbliżoną głębię ostrości
Może ktoś zrobi takie porównanie ( ja nie mogę -bo nie mam piątki) i udowodni że tak nie jest
Jeżeli komuś nie zależy na ekstremalnie małej głębi ostrości ( takiej którą można uzyskać na pełnej klatce , stosując przysłonę mniejszą niż 2,8) crop da podobną plastykę obrazu co FF . Plastykę rozumianą jako rozmycie tła z pominięciem różnic w kolorach oraz rozdzielczości obrazu . Większa ilość pikseli , większy rozmiar pikseli oraz korzystniejsze ekwiwalentne przysłony dla pełnej klatki , dadzą bowiem lepszej jakości obraz dla FF . Tylko o ile lepszy Tutaj nasuwa się następny test
Np
Obraz z cropa i obiektuwu 85mm przy przysłonie 1,8 ( 2) z odległosci np 2m
oraz obraz z FF i tego samego obiektywu wykonywany z odległości 1,25 m ale przy przysłonie 2,8
Kadr będzie taki sam , głębia ostrosci zbliżona przy pewnych przerysowaniach i zniekształceniach perspektywy ( zbyt bliska odległość )
Natomiast zastosowanie tego samego obiektywu będzie bardziej miarodajne dla oceny różnic w jakości obrazu

Moim zdaniem dwa pożyteczne testy
Pierwszy test - czy można uzyskać , w wielu przypadkach ,na cropie magię obrazu FF ?
Drugi test - o ile będzie wtedy gorsza jakość obrazu na cropie w stosunku do tej jaką możemy uzyskać na FF

dr11
06-08-2008, 17:26
...Pierwszy test - czy można uzyskać , w wielu przypadkach ,na cropie magię obrazu FF ?...
Ja od razu zaznacze przypadek awykonalny na cropie. FF + 24L :D

pan.kolega
06-08-2008, 17:36
No to jak obiecałem. Sample bez zbędnego komentarza. Obiektyw Canon 50 1.4 iso 200 światło 2.0
Fotki robione w jpg i zmniejszone w Paint shopie. Bez innych zabiegów.


5D zoom nożny migawka 1/200



Zawsze trzeba docenic trud wlozony w zamieszczanie eksperymentalnych fotek i darowanemu koniowi ne zaglada sie w zeby. No wiec doceniam, tylko niewielki komentarzyk:

Mowimy o roznicy wspolczynnika 1.6x w ogniskowych. To daje wiecej niz zauwazalna roznice GO i rozmycia w pewnych warunkach. Ale w innych warunkach roznice sa bardziej subtelne i trudne do przewidzenia bez skomplikowanych dywagacji (dlatego robi sie eksperymenty).

Roznica wielkosci jablka na pierwszym planie to wspolczynnik ok. 1.3 (zmierzylem linijka na ekranie, wieksze na 5D, czyli bylo blizej niz trzeba i dlatego GO bedzie wezsze niz powinno byc do porownania). Otoz 1.3 ma wplyw skoro mowimy o wszystkiego 1.6. Niestety, trzeba ten pierwszy plan zrobic takiej samej wielkosci w granicach moze 5%, bo inaczej mozna pokazac dokladnie co sie chce. Wiec ten zoom nozny trzeba jednak kontrolowac bardziej precyzyjnie zeby dalo sie wyciagnac wnioski.

KuchateK
07-08-2008, 00:33
Dualizm crop'a na calego :mrgreen:

ArturBonoVox
07-08-2008, 01:20
Lepp. Ja nie wiem jak Ty to zrobiles ale zdjecie z 30d ma nasycone kolory a z 5D jakas bladosc powstala. Raczej powinni byc na odwrot.

a-w
07-08-2008, 06:15
Ja od razu zaznacze przypadek awykonalny na cropie.
FF + 24L :D

masz rację , ale zapomniałeś do tego dodać FF+ 14L

fret
07-08-2008, 07:33
Awykonalny na cropie będzie każdy przypadek FF + X/1,4 lub jaśniej. Ze światłem 1,8-2 do podrobienia są tylko 85/1,8 i 135/2 przy pomocy 50/1,2 i 85/1,2. Jak ktoś lubi małą GO, to crop robi się b. drogi :). Z drugiej strony w dawnych czasach w małym obrazku podstawowym szkłem portretowym było 135/2,8 więc za bardzo nie można narzekać, bo to dokładnie crop + 85/1,8.

Bagnet007
07-08-2008, 11:41
Jak ktoś lubi małą głębie to wystarczy mu i helios 58/2... czy te cyferki nie przysłoniły Wam trochę za bardzo istoty fotografii :-) ?

fret
07-08-2008, 11:53
Tematem wątku nie jest istota fotografii, tylko FF vs crop :) I nawet taki helios podpięty do FF będzie trudny do podrobienia na cropie, 35/1,4 jest o 1/3 dzialki za ciemny :)

Bagnet007
07-08-2008, 12:14
Takie jest moje zdanie, ale ja zawsze byłem "inny" :wink:. Dla mnie 1/3 czy 1/2 EV różnicy to tyle co nic. Ale to nie mój temat, więc już siedzę cicho.

thedoc
07-08-2008, 12:21
w dawnych czasach stosowało się135/2 ale na średnim obrazku, to po pierwsze, a po drugie Helios 55/2 na 5d daje bardzo interesujący efekt "old fashion" przypominający nieco stosowanie 85mm sonnar'ów na aparatach typu kiev88 i jemu podobnych, sorry za zboczenie z tematu.

Bagnet007
07-08-2008, 14:10
Nie znam nic 135 tak jasnego dla średniego. Możesz przytoczyć jakiegoś linka ? Tak po prostu, jako ciekawostka dla urozmaicenia wątku.

thedoc
07-08-2008, 19:54
zwracam honor nie ma faktycznie 135/2 na średnim, sorry

Bagnet007
07-08-2008, 20:26
Widziałem jedynie Sekor'a 80/1.9 czy Rollei/Zeiss 110/2, właśnie dlatego mnie to zastanowiło. Pewnie i tak zaraz mod zrobi tu porządek :-)

fret
07-08-2008, 20:55
Jeszcze do Contaxa było chyba coś ze swiatłem 2. 80 albo 100. Portretowy, to był (w zasadzie, to jest :) ) zakres 150-210/2,8-4.
W sumie wszystko na temat. Nie ma formatów o "boskich" właściwościach. Liczy się tylko jasność szkieł. Co ciekawe, obrazek z cropa odpowiadający obrazkowi z FF nie będzie nawet bardziej szumiał :). Konieczność użycia jasniejszego szkła umożliwi skorzystanie z niższego ISO :). Problem polega tylko na tym, że najjaśniejsze szkła są b. drogie, więc dla miłośników małej GO znacznie tańszy będzie zestaw 5D+50/1,8+85/1,8+135/2 niż jego odpowiednik na cropie, no i na tym, że najaśniejsze szkła w połączeniu z FF są nie do podrobienia na cropie. Nie istnieje żadna magia FF. Czysta fizyka.

LepP
07-08-2008, 21:27
Lepp. Ja nie wiem jak Ty to zrobiles ale zdjecie z 30d ma nasycone kolory a z 5D jakas bladosc powstala. Raczej powinni byc na odwrot.


To tylko takie wrażenie. Światła nie było prawie wcale, a jabłka nie były takie czrwone jak na zdjęciu z trzydziestki. Z 30D kolory wyszły bardziej nienaturalnie przesycone co oczywiście w pewnych warunkach może być zaletą. Sam jeszcz enie wiem jak będe ustawiał 5D w przyszłości, na razie strzeliłem może ze 100 klatek, wszystko na opcji standard i kilka w rawach.

Bagnet007
07-08-2008, 22:28
najaśniejsze szkła w połączeniu z FF są nie do podrobienia na cropie. Nie istnieje żadna magia FF. Czysta fizyka.

To chyba racja... ale uważam, że przyczyną jest skromny wybór szkieł do aps'ów. Gdyby było więcej obiektywów o dopasowanym tylko do aps polu krycia - to ma spore znaczenie w kwestii mitycznej "magii/plastyki", w tym przypadku bez wyliczanek z dofmastera itp., czysta fizyka - typu Sigma 30/1.4, myślę że rozpoznanie co było czym wykonane byłoby bardzo trudne o ile możliwe.

Z innej beczki... w tym wątku zauważyłem, że bardziej nasycone barwy produkowane przez 5D są jego zaletą - w przypadku xx/xxxD natomiast wadą :-).

marcinicus
08-08-2008, 10:39
"Magia, plastyka"...ech, to przecież tylko inne nazewnictwo dla nieco mniejszej głębi ostrości jaką daje FF. Winietowanie jakie występuje na FF to wada...nie ważne czy komuś się to podoba czy nie, ale to wada. Jasne - mogę powiedzieć - "ach ta malutka GO i winietka dają taką ...magię" - nie zmieni to faktu, że winietowanie nigdy w czasie testów szkieł nie było i nie będzie zaliczane na poczet plusów danego obiektywu...chyba.

Co do tej - jak to ktoś nazwał "trójwymiarowości" zdjęć z 5D i "płaskości" 40D: czy w tym drugim przypadku to stwierdzenie nie jest jednak nadużyciem? Założenie obiektywu 50/1.4 czy 85/1.8 da, co prawda mniejszą niż w 5D GO, ale i tak bardzo małą, a kolory można przecież ożywić za pomocą programu graficznego...

banan82
08-08-2008, 11:11
marcincus - mialem 400D, 20D, 30D i te wszytkie puszki w porownaniu fotek z 5D naprawde produkuja bardziej "plaskie" fotki. Moze to glebia ostrosci, moze to ta winieta ktora jest naprawde "wada" - wszystko wyglada lepiej. Robilem fotki na miesiacu miodowym wlasnie 5tka ktora kupilem na slub wlasnie i podroz poslubna - robilem portrecki stalkami, krajobrazy czymsz szerszym i ogladajac te fotki szczeka mi caly czas opada. Roznica jest jak fix, nawet na f4 ma sie fajne rozmycie, nawet przy 24mm. Po prostu genialne. Olewam skosnym sikiem te wszystkie wyliczenia, GO itp, roznice po prostu zarabiscie widac w fotkach - glownie na stalkach i to jest piekne. Jaki by ten nowy FF nie byl to stary 5D i tak robi fotki nie do podrobienia przez cropa. Choc powiem ze na odbitkach 10x15 ta przewaga piatki nie jest juz tak znaczna, po prostu im wieksza odbitka tym bardziej czlowiek sie w tej matrycy zakochuje:)

marcinicus
08-08-2008, 13:25
400D, 20D, 30D i te wszytkie puszki w porownaniu fotek z 5D

I właśnie to słowo "w porównaniu" jest tu najważniejsze - crop w porównaniu z FF wypadnie zawsze mniej plastycznie, ale zabierzmy ten pełnoklatkowy punkt odniesienia...i co wtedy? Ok, wiem ...temat wątku to "FF vs crop", jednak myślę, że warto na to spojrzeć w ten sposób, że oba aparaty robią świetne zdjęcia...tylko jeden trochę bardziej plastyczne.:smile:
Ja zamierzam niedługo wejść w system Canona. Wolałbym mieć 5D niż 40-tkę - podam taki przykład: od dłuższego czasu przeglądam na pbase fotki z różnych canonowskich szkiełek - np 50/1.4, czy 85/1.8. I co ciekawe - kiedy widzę fajnie wyglądającą miniaturkę jakiejś fotki w większości przypadków okazuje się, że użytą puszką był korpus 5D! Dało mi to do myślenia. Zastanawiałem się - co takiego sprawia, że już miniaturki przyciągają bardziej? Do znalezienia odpowiedzi również i mi nie trzeba było - jak widać - tabelek, wykresów itp.:smile:
Na 40D jednak mnie stać, na 5D, nie.
Osobiście ciekaw jestem czy istnieje jakakolwiek zauważalna różnica w GO pomiędzy cropami 1.6 i 1.5 (z którym mam do czynienia obecnie)?

banan82
08-08-2008, 13:37
dokladnie, mam tak samo, ta roznice po prostu widac. 5d teraz w UK sprowadzane z HK kosztuje juz tylko 4tys zl za samo body. Niestety 40D jest o niebo tansze bo chyba 2tys zl jakos - zestaw z 17-85 u kea-photo na ebayu jest za 2900zl :) Co do tej roznicy w GO miedzy cropami 1.5 i 1.6 to mysle ze wielka nie bedzie, to tylko 0.1 we wspolczynniku cropa:) Na wieksze rozmycie tla bym nie liczyl:)

aptur
08-08-2008, 13:45
od dłuższego czasu przeglądam na pbase fotki z różnych canonowskich szkiełek - np 50/1.4, czy 85/1.8. I co ciekawe - kiedy widzę fajnie wyglądającą miniaturkę jakiejś fotki w większości przypadków okazuje się, że użytą puszką był korpus 5D!

Otóż to. Pewnie niektórym wydaje się to nieprawdopodobne ale często nawet po tych miniaturkach można poznać zdjęcie z 5D.

fret
08-08-2008, 14:50
To normalne, nawet na monitorku 350D widać różnicę jednego stopnia w przysłonie, ale to jeszcze nie magia :)
Ed.: Zgodzę się z bananem82, na dużych zdjęciach daje o sobie znać mniejsza gęstość pixeli 5D. Crop wymaga ostrzejszych szkieł.
W sumie, to jest tak:
podobny efekt: FF + budżetowe szkła i crop + drogie szkła, gdzieś w okolicach drugiej stałki wychodzi na to, że zestaw z FF dający magiczne obrazki jest tańszy :)
nie do podrobienia: FF + najjaśniejsze szkła :)

zygert
08-08-2008, 16:25
Już fotobronx wspomniał o takim teście, ale jeszcze o to poproszę.

Poproszę zrobić taką samą fotkę tego samego obiektu na ogniskowej 200mm przy tych samych parametrach, tej samej odległości.

Fotkę z 30D uzykamy jaką uzyskamy, a z 5D poproszę o wycięcie z niej dokładnie taki sam kadr jak z 30D. I porównać.

5D posiada 12Mpix, 30D posiada 8Mpix. W 5D lepsza matryca i przede wszystkim podoba mi się szeroki kąt, gdzie wydaje mi się, że nie uzyskam takiej samej jakości z 30D 10-20, a tej z 5D 17-50. Trudniej wykonać szkło o szerokim kącie, aby nie było zniekształceń (niby w 30D mniejszy wycinek, ale szkło to szkło i pewnie zniekształcenia i aberacje będą większe). Ale wracając do głownego pytania, to poproszę o takie właśnie 2 fotki (nie podchodzić nie kombinować, nie zmieniać ogniskowych) - wszystko tak samo, te same parametry wyostrzania.

O najlepiej jakby ktoś też dorzucił fotki w RAWach, a najwyżej sam sobie przytnę. Zastanawia mnie fakt czy mając 5D będę mógł przy kadrowaniu w PSie uzyskać fotkę taką jak w 30D. W 30D muszę mieć 3 obiektywy, aby uzyskać to co w 5D i z kadrowaniem (w zasadzie 4). Jakość 30D w zupełności mi wystarcza, a że 5D ma większą matrycę i po przycięciu do rozdzielczości 30D powinno w sumie być to samo.

Dlatego poproszę o fotki i po nich komentarz - nie na odwrót. Wiem, że za chwilę będą komentarze, a po co kadrować jak ma się FF. Ale dla mnie było by to idealne rozwiązanie i tylko oczekuję takiego testu bo bardzo interesuje mnie wynik.

Z góry dziękuję, pozdrawiam.

MMM
08-08-2008, 16:41
5D posiada 12Mpix, 30D posiada 8Mpix. W 5D lepsza matryca i przede wszystkim podoba mi się szeroki kąt, gdzie wydaje mi się, że nie uzyskam takiej samej jakości z 30D 10-20, a tej z 5D 17-50. Trudniej wykonać szkło o szerokim kącie, aby nie było zniekształceń (niby w 30D mniejszy wycinek, ale szkło to szkło i pewnie zniekształcenia i aberacje będą większe).
C10-22 ma mniejsza beczkę przy 10mm na cropie niż C17-40 @17mm na 5D.

a-w
08-08-2008, 18:57
[QUOTE=zygert;509815]Już fotobronx wspomniał o takim teście, ale jeszcze o to poproszę.

Poproszę zrobić taką samą fotkę tego samego obiektu na ogniskowej 200mm przy tych samych parametrach, tej samej odległości.

Fotkę z 30D uzykamy jaką uzyskamy, a z 5D poproszę o wycięcie z niej dokładnie taki sam kadr jak z 30D. I porównać.

Moim zdaniem taki crop z 5 d będzie gorszy
Takie wycięcie wykorzysta jedynie ok 5 mln pikseli z matrycy 5d
12.9( ok bo nie wiem dokładnie ile pikseli ma 5 D)/1,6 i znowu /1,6 = 5 mln
5 mln da gorszy obraz niż 8 mln ( nawet przy lepszej jakości pojedyńczego piksela na 5d)

Quadrifoglio
08-08-2008, 20:15
[QUOTE=zygert;509815]Już fotobronx wspomniał o takim teście, ale jeszcze o to poproszę.

Poproszę zrobić taką samą fotkę tego samego obiektu na ogniskowej 200mm przy tych samych parametrach, tej samej odległości.

Fotkę z 30D uzykamy jaką uzyskamy, a z 5D poproszę o wycięcie z niej dokładnie taki sam kadr jak z 30D. I porównać.

Moim zdaniem taki crop z 5 d będzie gorszy
Takie wycięcie wykorzysta jedynie ok 5 mln pikseli z matrycy 5d
12.9( ok bo nie wiem dokładnie ile pikseli ma 5 D)/1,6 i znowu /1,6 = 5 mln
5 mln da gorszy obraz niż 8 mln ( nawet przy lepszej jakości pojedyńczego piksela na 5d)


Typowy przykład akademickiej dyskusji.
Jest jeden, najlepszy test jakości - poprzeglądaj sobie galerie fotograficzne ze zdjęciami 5D i 40D.

O czym tu jeszcze deliberować i po co ?

Ostatecznie każdy kupi to na co go stać i co mu pasuje.

zygert
08-08-2008, 21:38
[QUOTE=a-w;509880]


Typowy przykład akademickiej dyskusji.
Jest jeden, najlepszy test jakości - poprzeglądaj sobie galerie fotograficzne ze zdjęciami 5D i 40D.

O czym tu jeszcze deliberować i po co ?

Ostatecznie każdy kupi to na co go stać i co mu pasuje.

Więc po co ta akademicka dyskusja? Prosiłem o fotki z 5D i 30D z tego samego obiektywu o tej samej ogniskowej i tej samej odległości od obiektu (wiadomo, że fota będzie inna) - czego tutaj nie rozumieć? I jeszcze te teksty "O czym tu jeszcze deliberować i po co ?" Mam takie pytanie i prośbę o co proszę po to chyba jest to forum. A co kupię to kupię właśnie w zależności od wyniku tych 2 RAWów (kurde czasami to chyba trzeba przeliterować, aby co poniektórzy zrozumieli). Wątek liczy już 40 parę stron, a rzeczowe informacje są może na 2. Jak test to krótko i rzeczowo i fotki o co ludzie proszą, a wywody co mogę kupić lub nie są naprawdę nie istotne. W teorii wiem, żeby uzyskać niby to samo musiał bym mieć w 5D matrycę około 20Mpix, a żeby mniej więcej mieć podobną jakość otrzymam, że tak powiem zoom'a 1,2x, a czy będzie to dla mnie użyteczne to już moja sprawa i ew. innych osób, którym taka informacja może się przydać. Z teorią różnie wypada, a praktyka to co innego.

Dzięki Mellan za ten test bo pomysł bardzo fajny na teścik, szkoda tylko, że się rozjechał. Mam nadzieję, że doczekam się tych fotek - z góry dziękuję.

pan.kolega
09-08-2008, 00:31
Więc po co ta akademicka dyskusja? Prosiłem o fotki z 5D i 30D z tego samego obiektywu o tej samej ogniskowej i tej samej odległości od obiektu (wiadomo, że fota będzie inna) - czego tutaj nie rozumieć? ......
Mam nadzieję, że doczekam się tych fotek - z góry dziękuję.

Slusznie Zygert, zrob tu porzadek w koncu w tym watku. Tylko radzilbym bardziej stanowczo z tymi leniuchami i gadulami. Np. "Zamknac ryje, testowac i wrzucac, a wartko!"

a-w
09-08-2008, 01:31
marcincus - mialem 400D, 20D, 30D i te wszytkie puszki w porownaniu fotek z 5D naprawde produkuja bardziej "plaskie" fotki. nawet na f4 ma sie fajne rozmycie, nawet przy 24mm. Po prostu genialne. Olewam skosnym sikiem te wszystkie wyliczenia, GO itp, roznice po prostu zarabiscie widac w fotkach -)

Nie twierdzę ,że tak nie jest
Ale dobrze byłoby to udowodnić konkretnymi przykładami - wrzucić parę fotek tego samego ujęcia
Niektórzy próbowali przynajmniej to zrobić. Ale przydałoby się więcej

marekk_ok
09-08-2008, 09:20
[quote=zygert;509815]Poproszę zrobić taką samą fotkę tego samego obiektu na ogniskowej 200mm przy tych samych parametrach, tej samej odległości.

Fotkę z 30D uzykamy jaką uzyskamy, a z 5D poproszę o wycięcie z niej dokładnie taki sam kadr jak z 30D. I porównać.

Moim zdaniem taki crop z 5 d będzie gorszy
Takie wycięcie wykorzysta jedynie ok 5 mln pikseli z matrycy 5d
12.9( ok bo nie wiem dokładnie ile pikseli ma 5 D)/1,6 i znowu /1,6 = 5 mln
5 mln da gorszy obraz niż 8 mln ( nawet przy lepszej jakości pojedyńczego piksela na 5d)

Nie rozumiem Twojego problemu - co chcesz tym udowodnic?
Jesli nawet "crop" z 5D byłyby gorszy od "oryginalnego cropa" - to czego to ma dowodzic?:confused:
Chyba FF nie kupuje sie po to aby z niego wycinac mały "kawałeczek" kadru:confused:

remol71
09-08-2008, 09:57
..... Wątek liczy już 40 parę stron, a rzeczowe informacje są może na 2........

To normalne niestety. Pozostaje albo przywyknąć albo olać. Ja juz prawie olałem.

Naps
09-08-2008, 10:50
najlepszy sposob-wez swoja karte cf i idz do sklepu -wez 5d i pocykaj zdjecia.Ja tak zrobilem-byl nawet 24-70L podpiety i to utwierdzilo mnie w przekonaniu......ze na razie zostane przy moim 40d (nie pisze dlaczego,nie podaje przykladow,bo mam rodzine i dzieci.....;-) )a jak pojawi sie nastepca i bedzie po pieniadzach to zamienie.

zygert
09-08-2008, 11:53
[quote=a-w;509880]

Nie rozumiem Twojego problemu - co chcesz tym udowodnic?
Jesli nawet "crop" z 5D byłyby gorszy od "oryginalnego cropa" - to czego to ma dowodzic?:confused:
Chyba FF nie kupuje sie po to aby z niego wycinac mały "kawałeczek" kadru:confused:

Nic nie chcę udowadniać, nie jestem onanistą sprzętowym i mi to wisi kto co ma i co go boli jeżeli ktoś stwierdzi, że 30D czy 5D jest do D. Patrzę pod moje wykorzystanie sprzętu. I jeżeli corp z 5D będzie akceptowalny to do moich potrzeb będzie idealny wybór, a jeżeli nie to zakupię sigmę 10-20 i będę miał z 30D to co chcę - nigdy nie będzie idealne rozwiązanie. Chcę mieć szeroko jak 5D + 17..., i tele jak do tej pory (minimalnie mogę mieć mniej czyli 1.2x, a nie 1.6x). Wszystko rozbija się o to co uzyskam w takim porównaniu. Prosta sprawa. - zresztą kończę tą gadkę, bo sam przez to rozwalam wątek. Czekam więc na foty. a tak nawiasem brakuje na tym forum silnej ręki moderatora - jeżeli ff vs crop sample. to ile tu sampli, a ile dyskusji ;) Może podzielić forum na 2 części, gdzie są testy z fotami (z małymi opisami) i część dyskusyjna wyższość disela nad benzyną i na odwrót ;). Pozdro.

a-w
09-08-2008, 12:33
nigdy tego nie powiedziałem co mi się przypisuje powyżej
cytat pochodzi od kogoś innego
Było tu dużo propozycji zrobienia konkretnych testów
Widocznie mało jest użytkowników posiadających jednocześnie 5d i kropa
A może poszli robić niormalne zdjęcia i znudziły im się testy .

arturs
09-08-2008, 12:44
Widocznie mało jest użytkowników posiadających jednocześnie 5d i kropa
parę osób ma


A może poszli robić niormalne zdjęcia i znudziły im się testy .

dokładnie, mam 3 metry od siebie obie puszki i do tego trochę szkieł.. po statyw musiałbym iśc do samochodu ale jak widzę to bicie piany to po prostu nie chce mi sie wyciągać sprzętu żeby testować i robić jakieś zdjęcia muru z cegłami tylko po to żeby zaraz ktoś mówił że taki test to do ****, a ktoś inny że nie itp.. zdecydowanie wolę porobić normalne zdjęcia.. dla rozwiązania dylematu crop/ff dodam że siedzę już tydzień na urlopie w górach i jeszcze 40d nie włączyłem ani razu..

Pozdrawiam

Naps
09-08-2008, 13:05
"dodam że siedzę już tydzień na urlopie w górach i jeszcze 40d nie włączyłem ani razu..
"....a 350d to ci chyba sluzy jako zgubiony dekiel na "C35f1.4L"?????

michal_sokolowski
09-08-2008, 13:21
wszyscy piszą o różnicy między FF a crop jeśli chodzi o jakość obrazu - ale nikt nie pisze o tym jednak ważnym elemencie jak WIZJER.
kto nie patrzył przez wizjer w FF niech spróbuje. potem niech weźmie crop...

arturs
09-08-2008, 13:51
"dodam że siedzę już tydzień na urlopie w górach i jeszcze 40d nie włączyłem ani razu..
"....a 350d to ci chyba sluzy jako zgubiony dekiel na "C35f1.4L"?????
nie gubię dekli ;) , 350d leży w domu bo za te pieniądze co teraz chodzą to szkoda sprzedać a córka chce coś focić to będzie dla niej z kitem i 50/1.8 w sam raz do nauki idealne,
tu mam tylko 5d i 40d.. ale ptaków nie ma za dużo więc ani krop ani fpsy nie potrzebne więc tylko 5d /35L,24-105L,85-1.8 w użyciu

zygert
09-08-2008, 14:39
nie gubię dekli ;) , 350d leży w domu bo za te pieniądze co teraz chodzą to szkoda sprzedać a córka chce coś focić to będzie dla niej z kitem i 50/1.8 w sam raz do nauki idealne,
tu mam tylko 5d i 40d.. ale ptaków nie ma za dużo więc ani krop ani fpsy nie potrzebne więc tylko 5d /35L,24-105L,85-1.8 w użyciu

to tak odnośnie 2 fotek RAW i/lub ff vs. crop sample
a ja mam w szopie malucha, a moja ciocia ...

ludzie!#??

:)

arturs
09-08-2008, 15:16
[QUOTE=arturs;510214]nie gubię dekli ;) , 350d leży w domu bo za te pieniądze co teraz chodzą to szkoda sprzedać a córka chce coś focić to będzie dla niej z kitem i 50/1.8 w sam raz do nauki idealne,
tu mam tylko 5d i 40d.. ale ptaków nie ma za dużo więc ani krop ani fpsy nie potrzebne więc tylko 5d /35L,24-105L,85-1.8 w użyciu

to tak odnośnie 2 fotek RAW i/lub ff vs. crop sample
a ja mam w szopie malucha, a moja ciocia ...

ludzie!#??
:)

Znaczy się, co niby sugerujesz?
Że tak sobie piszę i "zrobiłem" sobie stopkę żeby być "********ym miszczem" na forum..?
otóż nie, np. wszyscy którzy piszą do mnie PW z prośbami o rózne zdjęcia w miarę możliwości są "obsługiwani" i nikt nie zgłasza zastrzeżeń.. zauważ że przy publicznym pokazywaniu takich testów zaraz się komuś coś nie podoba, sa pretensje że to nie tak - z reguły dlatego że wyniki nie przystają do aktualnie lansowanej przez "dyskutanta" tezy, po czym nastepują wycieczki osobiste i dlatego lepiej robić zdjęcia a nie jakieś testy..
ale skoro już wyjażdzasz osobiście i publicznie sugerujesz, że mam w szopie 5D a 40D ma moja ciocia to specjalnie dla ciebie ruszyłem dupę z łóżka i cyknąłem jedną fotkę testową(jest oczywiście exif) :mrgreen:
Wybacz że bez staywu ale bardzo leje deszcz i do samochodu nie chciało mi się biec
http://www.starz.pl/forum_CB/forum/testowa.jpg

P.S. jak będzie pogoda to może się wezmę i coś cyknę skoro jest takie parcie na testy ;) ale nic nie obiecuję

zygert
09-08-2008, 15:27
ja tylko proszę 2 RAWy z użyciem tego samego szkła, przy tych samych parametrach, ta sama odległość i ta sama ogniskowa z 2 puszkami (dla ułatwienia mogą być już bez statywu ;) - dzięki za chęci.

Alzail
09-08-2008, 17:13
bez statywu to ciężko to zrobić chyba :d

arturs
09-08-2008, 20:08
jak będzie pogoda na to żeby robić zdjęcia na zewnątrz to coś cyknę z 35l i 85ki bo tu ciężko będzie o jakąś zmianę która będzie niechcący typu ogniskowa itp..

michal_sokolowski
10-08-2008, 21:44
ja mogę coś cyknąć jeśli chcecie...
powiedzmy 50 mm 1.4 na 350D i na 1Ds mark II.
jutro lub po jutrze.
powiedzcie tylko jak to najlepiej zrobić. - chcecie rozumiem cały kadr z cropa i wycinek z FF ? Bo chyba tak to jest sens porównywać ?
Bo jak założę 50 mm na FF i cyknę, a potem 50 mm na cropie to będę się musiał odsunąć żeby otrzymać ten sam kadr... więc wpłynie to na GO i tym samym na porównanie FF i cropa... czy dobrze myślę ?

Alzail
10-08-2008, 23:38
statyw stoi w miejscu, a zmieniasz tylko aparat :)

arturs
11-08-2008, 00:00
statyw stoi w miejscu, a zmieniasz tylko aparat :)

chcieliście to macie, ostrość ustawiana w każdym przypadku na środek krzyża (takie warunki więc nie narzekać ;) ):
parametry w każdym identyczne, ze statywu z tego samego miejsca
35L na 5D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.starz.pl/forum_CB/forum/crop/5d_35mm.jpg)
35L na 40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.starz.pl/forum_CB/forum/crop/40d_35mm.jpg)
85/1.8 na 5D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.starz.pl/forum_CB/forum/crop/5d_85mm.jpg)
85/1.8 na 40D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.starz.pl/forum_CB/forum/crop/40d_85mm.jpg)
większych na razie nie dam (ani jpgów ani rawów) bo jak widać jestem w górach na wczasach i internet mam tylko przez gprs (nawet nie edge) i odemnie transfer jest rzędu 3 kb/s więc rawy zajmujące 45 mb szły by na serwer pół dnia..

Pozdr
Artur

zygert
11-08-2008, 00:41
Wielkie dzięki za fotki - oczywiście będę czekał na RAWy tych ujęć, bo to dla mnie jest najważniejsze.
O to właśnie mi chodziło.

Pieknej bezchmurnej, albo chmurnej, ale na potrzeby foty ze słoneczkiem pogody zycze, pozdro.

a-w
11-08-2008, 07:35
Bo jak założę 50 mm na FF i cyknę, a potem 50 mm na cropie to będę się musiał odsunąć żeby otrzymać ten sam kadr... więc wpłynie to na GO i tym samym na porównanie FF i cropa... czy dobrze myślę ?

dobrze ale
trzeba różnymi przysłonami aby uzyskać ten sam kadr i tą samą GO
i o to chodzi

Pikczer
13-08-2008, 13:47
Szkoda, ze za krzyzem tylko niebo, bo nie mozna GO porownac (nie mowiac juz o obcietych elementach i widocznym tylko krzyzu w 4 fotce) - ale wiem...pewnie sie czepiam :roll:

michal_sokolowski
13-08-2008, 16:36
dobrze ale
trzeba różnymi przysłonami aby uzyskać ten sam kadr i tą samą GO
i o to chodzi

nie rozumiem Cię

PrzemQs
13-08-2008, 19:56
jak wyżej :P

MMM
13-08-2008, 20:09
Bo jak założę 50 mm na FF i cyknę, a potem 50 mm na cropie to będę się musiał odsunąć żeby otrzymać ten sam kadr... więc wpłynie to na GO i tym samym na porównanie FF i cropa... czy dobrze myślę ?
Jeśli się cofniesz lub przybliżysz to zmienia się odległość przedmiotowa i porównanie robi się bez sensu.
Użyj 50mm na cropie i 85mm na FF a zdjęcia rób z tego samego miejsca, wtedy można coś sensownie porównać.

Quadrifoglio
13-08-2008, 21:22
Proponuję zamknąć piaskownicę ;-)

fret
13-08-2008, 21:29
Jeśli robić jakieś porównania, to proponuję użyć 50mm na cropie, 85 na FF. 50 przymknąć do 2,4 , 85 do 4 (żeby na cropie oddalić się od pełnej dziury), ustawić w korpusach ten sam czas, czyli ISO ustawić na cropie dwukrotnie niższe i pstrykać z tego samego miejsca, najlepiej ze statywu. Fotki powinny wyjść identyczne. Jeśli nie, to zacznę wierzyc w boskość FF.

michal_sokolowski
13-08-2008, 21:37
ale jak można porównywać na różnych szkłach ? Ludzie, co wy opowiadacie...
Porównanie ma sens wg mnie wtedy, gdy robimy tym samym szkłem i to zdjęcie z FF przycinamy do cropa i w ten sposób porównujemy.
jeżeli faktycznie ff jest lepsze, to w tym wycinku zobaczymy różnicę.
ale zależy to też od światła w scenie, motywu jaki robimy. na jednych zdjęciach będzie to widoczne na innych nie. - wg mnie.