Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : 450D czy 40D, co wybrać?



Strony : 1 2 [3]

HuleLam
16-07-2009, 10:03
No tu się bardzo mylisz. Środkowy w 40-tce jest dużo bardziej zaawansowany niż w 400D.

Przyznaję błąd. Chodziło mi o środkowy w 450D, jakoś wypadło z kontekstu.

mgtan
16-07-2009, 10:11
1 ok tylko z opini na forach slychac ze posrednie ISO bardziej szumi niz ich nominalni odpowiednicy stopien wyzej.
2 O jak wielkiej roznicy mowimy?
3 Punkt krzyzowy srodkowy w 450D identyczny jak w 40D, tyle ze w 40-tce wszystkie sa krzyzowe i to argument za 40D dla portretowcow zwlaszcza. Choc posiadacze 5-tek sobie radza z przekadrowaniem, a 5-tka deklasuje serie xxD.
4 Tylko jaka jest uzywalnosc tego 3200?
6 Moze palne glupote, ale zawsze mozesz wlaczyc synchro z krotkimi czasami.


1. jest to nie prawdą wiem z doświadczenia :-) ISO 1000 szumi mniej niz iso 1600 (to tak dla przykładu)
2. zakres tonalny - odwzorowania barw - trąbią o tym również przy 95% testów:-) osobiście najbardziej zauważam to jest dobrze oświetlona scena i kontrastowa i mamy różnice jak na dłoni.
3. ależ o tym właśnie mówie... AF :) a co do samego mechanizmu to zgodzić sie nie mogę... 40D jest jednak celniej i szybciej - z moich doświadczeń wynika :)
4. ISO 3200 używalność jest porównywalna do ISO 1600 z 450D :-)
zresztą czasami sa sytuację gdzie szum nie wadzi = przykłąd "ziarniste b&w"
dodam tylko że ISO 1600 z 400D szumi mniej niż w 40D i 450D :)
6. własnie o tym mówie - synchro z krótkimi czasami - w 40D można wymusić do 1/250 sek, a w 450 tylko 1/200s

jotes25
16-07-2009, 10:20
dodam tylko że ISO 1600 z 400D szumi mniej niż w 40D

Jeśli to komuś robi różnicę, to jest dokładnie na odwrót.

Merauder
16-07-2009, 10:24
1. jest to nie prawdą wiem z doświadczenia :-) ISO 1000 szumi mniej niz iso 1600 (to tak dla przykładu)
2. zakres tonalny - odwzorowania barw - trąbią o tym również przy 95% testów:-) osobiście najbardziej zauważam to jest dobrze oświetlona scena i kontrastowa i mamy różnice jak na dłoni.
3. ależ o tym właśnie mówie... AF :) a co do samego mechanizmu to zgodzić sie nie mogę... 40D jest jednak celniej i szybciej - z moich doświadczeń wynika :)
4. ISO 3200 używalność jest porównywalna do ISO 1600 z 450D :-)
zresztą czasami sa sytuację gdzie szum nie wadzi = przykłąd "ziarniste b&w"
dodam tylko że ISO 1600 z 400D szumi mniej niż w 40D i 450D :)
6. własnie o tym mówie - synchro z krótkimi czasami - w 40D można wymusić do 1/250 sek, a w 450 tylko 1/200s
1. Sam doswiadczen nei mam , jednak pamietam watek chyba na tym forum, gdzie dosc sporo osob mialo odmienne zdanie.
2. Testy testami, praktyka praktyka, wiele razy sie to potwierdzalo.
3. Bycmoze, ja jednak co do Afa w 450D nei mam zadnych zastrzezen co do celnosci jak i co do szybkosci.
4. Prosze o przyklady bo ciezko mi w to uwierzyc, zwlaszcza, ze z tego co szlysze to programowa wartosc.
5. Cos chyba nie tak, 1/200 jest w normalnym trybie w 450D, wyzej mozna wyjsc w HSS, a wiec nie kumam do czego tutaj nawiazujesz?

giltoniel
16-07-2009, 10:57
Napisał mgtan
1. przy zmianie ISO skoki o 1/3 lub 1/2 działki.

Są obie możliwości w 450D


A może mnie kolega oświecić jak wybrać np ISO1000 w 450D? Użytkuję blisko rok i jakoś nie zauważyłem takiej możliwości :-P



I czemu ma służyć ta dziecinada? Te wszystkie punkty na korzyść 40D to fakt. To, że Tobie wymienione udogodnienia nie są potrzebne, nie oznacza, że 400D to równorzędna puszka.

zgadzam się - myślenie kategoriami: ja nie używam, więc innym także się nie przyda.

axk
16-07-2009, 12:34
...własnie o tym mówie - synchro z krótkimi czasami - w 40D można wymusić do 1/250 sek, a w 450 tylko 1/200s

Chyba dalej nie rozumiesz co się do Ciebie pisze. Jeżeli włączysz w lampie HSS to zsynchronizujesz ją ze wszystkimi czasami naświetlania oferowanym przez dany korpus.

Kolekcjoner
16-07-2009, 13:29
3 Punkt krzyzowy srodkowy w 450D identyczny jak w 40D,
Nie.


Przyznaję błąd. Chodziło mi o środkowy w 450D, jakoś wypadło z kontekstu.

Też nie 8). To zupełnie inna konstrukcja.

HuleLam
16-07-2009, 14:20
A może mnie kolega oświecić jak wybrać np ISO1000 w 450D? Użytkuję blisko rok i jakoś nie zauważyłem takiej możliwości :-P

Oczywiście jedynie przez forsowanie ;)

giltoniel
16-07-2009, 14:24
Oczywiście jedynie przez forsowanie ;)

tak myślałem :mrgreen: dziękuję ;)

Pirx
16-07-2009, 19:49
Oj, sezon ogórkowy...
Wyjątkowo akademicka ta dyskusja, ale wniosę swój głos w sprawie.

Nie ma najmniejszej wątpliwości, że 40D to aparat droższy i lepszy od 450D.

Jeśli się mylę, to niech Ci wszyscy, którzy stanąwszy przed tytułowym dylematem wybrali 450D określą, czy wybrali go za jego "lepszość", czy za jego "tańszość" :lol:

Prawdopodobnie obydwoma aparatami da się zrobić takie same jakościowo zdjęcia. Ale przyjemność z ich robienia - rzecz bezcenna.
Ja lubię swoje 40D przede wszystkim za to, że w końcu mam aparat, który mi nie przeszkadza w robieniu zdjęć. Serio, serio.

Kiedyś chciałem kupić 350D, ale po obejrzeniu w sklepie i wzięciu go do ręki wybrałem natenczas droższego, choć starszej generacji i na dodatek używanego 10D. Ot, tyle mojego wkładu do dyskusji.

giltoniel
16-07-2009, 20:35
Jeśli się mylę, to niech Ci wszyscy, którzy stanąwszy przed tytułowym dylematem wybrali 450D określą, czy wybrali go za jego "lepszość", czy za jego "tańszość" :lol:

Prawdopodobnie obydwoma aparatami da się zrobić takie same jakościowo zdjęcia. Ale przyjemność z ich robienia - rzecz bezcenna.
Ja lubię swoje 40D przede wszystkim za to, że w końcu mam aparat, który mi nie przeszkadza w robieniu zdjęć. Serio, serio.


Święte slowa Kolego i w zasadzie celna puenta całej tej dyskusji :)

mgtan
16-07-2009, 23:06
juz nie wiem który punk co i jak... ale gdzie porównać... na dpreview jest... oraz tu np 400D vs 40D itd:

http://www.the-digital-picture.com/Reviews/Canon-EOS-40D-Digital-SLR-Camera-Review.aspx

powyższe co napisałem to moje spostrzeżenia po używaniu obu puszek.
każda z nich jest dobra... 400/450/500 itp... nie widze tu większych wad... zawsze ktoś coś wymysli a bo by mogło mieć np lepszy ekran w 40D/1D/1Ds.... a no mogłoby... ale gdyby babcia miała wąsy ;) :D

pozdrawiam
miłego focenia

lajf_entusiast
17-07-2009, 00:03
moj wklad w dyskusje bedzie mocno przeterminowany, ale gdyby autor watku mial kolejne watpliwosci czy kupic 500 czy 50d to bez dwoch zdan polece ten drugi wariant :) jak z pewnoscia wiekszosc biaracych udzial w tym temacie forumowiczow ;P

wersja D gora! :)

pan.kolega
17-07-2009, 06:42
W ogóle ta dyskusja jest przeterminowana. Co to w ogóle jest 40D? Canon nie ma takiego modelu w ofercie. :mrgreen: Ale kiedyś to panie były puszki...

Merauder
17-07-2009, 07:37
Nie.

Jakis argument czy poprostu nie?

Kolekcjoner
18-07-2009, 02:08
W ogóle ta dyskusja jest przeterminowana. Co to w ogóle jest 40D? Canon nie ma takiego modelu w ofercie.
Jeszcze ma: http://www.canon.com/eos-d/. Chociaż to pewnie ostatnie podrygi 8-).


Jakis argument czy poprostu nie?

Ale to nie dyskusja gdzie potrzebne argumenty tylko fakt. Było już o tym wiele razy na forum. Informacje można też znaleźć na dpreview czy na amerykańskich stronach Canona.

pan.kolega
18-07-2009, 04:56
Jeszcze ma: http://www..com/eos-d/. Chociaż to pewnie ostatnie podrygi 8-).



Ale to nie dyskusja gdzie potrzebne argumenty tylko fakt. Było już o tym wiele razy na forum. Informacje można też znaleźć na dpreview czy na amerykańskich stronach Canona.

U nas w Ameryce już nie ma...

http://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=ProductCatIndexAct&fcategoryid=111

A czujnik centralny owszem, wzdłuż, w poprzek i jeszcze na skos.

Misiek87
18-07-2009, 13:12
Lepiej kupic z swiatlem 2.8 u sprzedawcy, ktory selekcjonuje wczesniej te szkla i wtedy dostaje sie pewny egzemplarz, ktory po za wadami wynikajacymi z konstrukcji (np brak USMa, choc tez nie wszystkie Canony go maja) jest ok. Kompromis to slowo nieodzownie polaczone z fotografia.

A ja mam pytanie z tym zwiazane bo sam rozgladam sie za Sigma 30 1.4. Czy to nie jest tak, ze taki obiektyw po prostu nie "zgrywa sie" z konkretnym korpusem? Co daje taka selekcja? Nie jest to tak, ze z jednym korpusem jest dobrze, a drugim nie?

Kolekcjoner
18-07-2009, 13:36
U nas w Ameryce już nie ma...

http://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=ProductCatIndexAct&fcategoryid=111

A jeszcze niedawno mieliście 30D 8-). Za to rebel'ów jest pełny wybór :D.

Merauder
18-07-2009, 20:09
A ja mam pytanie z tym zwiazane bo sam rozgladam sie za Sigma 30 1.4. Czy to nie jest tak, ze taki obiektyw po prostu nie "zgrywa sie" z konkretnym korpusem? Co daje taka selekcja? Nie jest to tak, ze z jednym korpusem jest dobrze, a drugim nie?
Z tego co czytam na forum to ostra sztuka w wiekszosci jest ostra na wiekszosci korpusow, co do sigm niestety tego nie potwierdze, bo mowa byla raczej o tamronach.

Jeszcze ma: http://www.canon.com/eos-d/. Chociaż to pewnie ostatnie podrygi 8-).



Ale to nie dyskusja gdzie potrzebne argumenty tylko fakt. Było już o tym wiele razy na forum. Informacje można też znaleźć na dpreview czy na amerykańskich stronach Canona.
Widocznie przeoczylem, ale skoro tak mowisz wezme to za pewnik, tyle tylko, ze srodkowy krzyzyowy AF w 450D dziala blyskawicznie i precyzyjnie, nie mam bezposredniego porownania, ale nie sadze by byla duza roznica.

huh
24-11-2009, 00:44
A ja mam pytanie z tym zwiazane bo sam rozgladam sie za Sigma 30 1.4. Czy to nie jest tak, ze taki obiektyw po prostu nie "zgrywa sie" z konkretnym korpusem? Co daje taka selekcja? Nie jest to tak, ze z jednym korpusem jest dobrze, a drugim nie?

bardzo słusznie się przymierzasz, to świetny obiektyw,
bardzo dobrze działał na 500d i na 40d, nie sądzę żeby z innymi puszkami
było inaczej, zresztą popatrz na pixel-peeper.com

ktoś z Was miał*w łapie 50d i 500d w na tyle krótki odstępie czasu żeby mógł powiedzieć jak duża jest różnica w wizjerach ? doradzam komuś a jak byliśmy w sklepie nie było obu jednocześnie.

omaciek
03-04-2011, 22:31
witam i przepraszam, że poruszam już "zabytkowego" posta :) Tak więc aktualnie fotografuję na 450D i po prostu przestał mi wystarczać. Prosiłbym tylko o odpowiedź, czy przerzucić się na 40D. Fotografuję głównie sporty ekstremalne, czyli użytkuję głównie obiektywy takie jak fisheye i inne szerokie kąty. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Sunders
03-04-2011, 22:38
aktualnie fotografuję na 450D i po prostu przestał mi wystarczać. Prosiłbym tylko o odpowiedź, czy przerzucić się na 40D. Fotografuję głównie sporty ekstremalne, czyli użytkuję głównie obiektywy takie jak fisheye i inne szerokie kąty.
A czego oczekujesz po tej zamianie?

RomanS
03-04-2011, 22:43
... Fotografuję głównie sporty ekstremalne, ...
Przy tego typu zdjeciach warto, bo wykozystasz lepiej dzialajacy AF.

omaciek
03-04-2011, 22:44
Głównie mniejszych szumów, bo w 450d nawet przy idealnej ekspozycji miałem ziarno przy iso 800. No i ilość kl/s jest też bardzo zadawalająca. No i czy zauważę jakieś inne różnice, oczywiście które wyjdą na korzyść.

Sunders
03-04-2011, 22:45
Przy tego typu zdjeciach warto, bo wykozystasz lepiej dzialajacy AF.
Używając FE i UWA?

mario_n
03-04-2011, 22:48
... użytkuję głównie obiektywy takie jak fisheye i inne szerokie kąty...

Napisz jeszcze z jakich obiektywów korzystasz.

RomanS
03-04-2011, 22:54
Używając FE i UWA?
Jak tylko maja AF.

omaciek
03-04-2011, 22:58
fisheye 8mm f3.5 (falcon) tamron 17-50 f2.8 stałka 28mm i 50mm (canon) no i początkiem maja 70-200 f4

Sunders
03-04-2011, 23:05
Głównie mniejszych szumów, bo w 450d nawet przy idealnej ekspozycji miałem ziarno przy iso 800. No i ilość kl/s jest też bardzo zadawalająca.
W 40D ISO 800 jest używalne i szumy chyba nieco mniejsze, ale powyzej 800 też IMO jest niespecjalnie. W szybkości róznica jest prawie dwukrotna.

N00bek
04-04-2011, 00:52
Bardziej mnie zastanawia czy 1dmk2 nie dałby by tu wyraźnie ciekawych opcji. Iso 1600 wygląda naprawdę dobrze na tym aparacie - może warto i taką opcję rozważyć?

slavko6
04-04-2011, 07:43
W 40D ISO 800 jest używalne i szumy chyba nieco mniejsze, ale powyzej 800 też IMO jest niespecjalnie. W szybkości róznica jest prawie dwukrotna.

Dokładnie bierz 40d jest znacznie lepsze, szczelniejszy, wyższe używalne iso i finał końców lepsze zdjęcia zrobisz. Jeśli braknie na 50d to kupuj 40 cykaj i ciesz się każdym pstrykniętym zdjęciem.

Bolek02
04-04-2011, 16:30
Wybór jest prosty - oczywiście 40D. Seria xxD to o niebo lepsza ergonomia niż w xxxD :)

Brzoska
04-04-2011, 16:50
miesiac temu kupilem 40D i od tej chwili 450D lezy spokojnie w torbie plecaku. Te 2ml pixeli różnicy to zadna roznica. Natomiast lepiej 40D leży w reku, doladnie mozna ISO ustawic, AF celniejszy wg mnie, gorszy wyswietlacz ale i tak ja patrze tylko na gorny i chyba glosniejszy klik.

The Pretender
04-04-2011, 18:08
:) Swoja przygode z fotografia zaczynalem z Pentaxem. Ale nie chcialem go rozpudowywac. Wybor padl na Canona jako system w ktory chce inwestowac. Pierwszym aparatem mial byc 450D. Poszedlem do sklepu. Po dokladnym obejrzeniu aparatu poprosilem sprzedawce by jeszcze mi pokazal 40D. Final byl taki, ze do domu wrocilem z 40D :)

Pierwsza roznica to ergonomia. Aparat bez porownania lepiej lezy w rece. Kolejne plusy to to solidniejsza budowa (450D jest strasznie plasikowy), gorny wyswietlacz (bardzo ulatwia zycie), tylne pokretlo, mialem wrazenie tez ze wizjer byl jasniejszy. Z plus uwazam tez karty CF (uwazam je za pewniejsze niz SD). Uzywalnosc wyzszego ISO jest tez duzym atutem 40D. No i oczywiscie AutoFocus - jest naprawde pewny i szybki. Nie wiem w jakim celu bedziesz uzywac aparatu, ale rowniez zywotnosc baterii przemawia za 40D ;)

szczerze Ci polecam ten aparat :)

rychu
04-04-2011, 21:26
Będę chyba wyjątkiem - wymieniłem 40d na 450d. Pierwsza przyczyna - waga! Często zabieram aparat w góry na piesze wycieczki i 450d z akumulatorem to połowa wagi 40d z akumulatorem. Ponadto 450d to nowsza konstrukcja, i jpegi są lepiej naświetlone (ma opcję "Automat. optymalizacji jasności"). Nie trzeba tak często jak w 40d stosować korekt naświetlania, dotyczy to również lampy błyskowej. Jestem amatorem, fotografuję co jakiś czas i mimo treningów nie nauczyłem się używania joysticka, często też kręciłem nie tym kółkiem co trzeba przy zmianie parametrów. Do górnego wyświetlacza potrzeba dobrych okularów (w moim wypadku!), a na tylnym parametry widzę i zmienia mi się doskonale! Ergonomia serii xxxd dla mnie jest odpowiednia.

axk
04-04-2011, 21:42
Nie trzeba tak często jak w 40d stosować korekt naświetlania, dotyczy to również lampy błyskowej.

To akurat związane jest z poziomem umiejętności operatora a nie ze sprzętem jako takim (mowa o 40D).

rychu
06-04-2011, 11:31
Jak raz nie - w tych samych warunkach (np. moje mieszkanie) 40d wymagał korekty +2/3EV a 450d zadowala się +1/3EV, można również korektę pominąć i nie będzie źle. Uznaję oczywiście, że "prawdziwi twardziele" nie potrzebują żadnych automatów - ani autofokusa, ani światłomierza, a zdjęcia i tak wychodzą im super, ale cóż - ja zaliczam się do mięczaków i lubię, jak zdjęcia dobrze wychodzą "z automatu".

Bolek02
06-04-2011, 19:37
rychu ale jak w tych górach wyrżniesz tym 450D o jakąś skałę to Ci niewiele zostanie :)a 40D się co najwyżej wgniecie. Tak poważnie, to wagę body docenisz jak zapniesz do niego np. C 70-200. Wtedy zdecydowanie w 450D zabraknie balastu i wykręci Ci nadgarstki :(

rychu
06-04-2011, 20:37
Nie jestem aż taki głupi, żeby rżnąć aparatem o jakąś skałę - zresztą z 40d też wtedy niewiele by zostało (wiem, miałem 2 lata, więc opinia oparta na doświadczeniu). A 70-200 na pewno w góry nie wezmę, bo po co?! Biorę kita 18-55IS - bo lekki i na szerokim kącie optycznie dobry. Nie kwestionuję zalet 40d dla "zawodowca", ale to nie moja liga, a i pytania o porównanie 40d i 450d nie stawia profesjonalista (ten doskonale zna odpowiedź!) tylko amator taki jak ja.

jacek_73
06-04-2011, 20:53
rychu ale jak w tych górach wyrżniesz tym 450D o jakąś skałę to Ci niewiele zostanie :)a 40D się co najwyżej wgniecie. Tak poważnie, to wagę body docenisz jak zapniesz do niego np. C 70-200. Wtedy zdecydowanie w 450D zabraknie balastu i wykręci Ci nadgarstki :(

bez przesady z tymi nadgarstkami :mrgreen:

Miałem swego czasu 400D, który (jak już o górach mowa) miał swoje stałe miejsce w plecaku. Aparat jako taki dobry był, ale surowe traktowanie zrobiło swoje a do tego zestarzał się moralnie. Postanowiłem wymienić go albo na 500D albo na 50D (z czego bardziej byłem skłonny wybrać 500D ze względu na gabaryty właśnie). Los chciał inaczej (zaważyła solidność wykonania, oraz karty pamięci sic!) kupiłem 50D, który jest szybszy, solidniejszy i nie mieści się do plecaka (czyli trzeba będzie kupić nowy plecak - kolejny "nieprzewidziany" wydatek), ale w głowie siedzi mi myśl taka że oba z tych aparatów generują taki sam obrazek.

Piszę to po to by uzmysłowić, że wybór z pozoru łatwy wcale taki być nie musi, oraz że jest to bardzo indywidualna sprawa:)

Pozdrawiam.

Inka
06-04-2011, 21:07
Tak poważnie, to wagę body docenisz jak zapniesz do niego np. C 70-200. Wtedy zdecydowanie w 450D zabraknie balastu i wykręci Ci nadgarstki :(

Ja trzymam za stopkę obiektywu.....
Nie zawsze umiem się oprzeć chęci wzięcia w góry 70-200 chociaż wiem ile waży i wtedy ratuje mnie stara 350D. Mam lekkie body i świetny obiektyw.
Na samotnych wyjazdach 350D ze starym plastikowym Tamronem wygląda jak tani kompakt i mieści się po odpięciu szkła w kieszeni.
Nie sprawdza się tam, gdzie jest potrzebne wysokie ISO.
Myślę że 450D ma te same zalety a mniej wad.

Bolek02
07-04-2011, 16:21
W sumie jest to jakaś metoda i zależy co komu pasuje :) Dla mnie ważna jest ergonomia a dla kogś innego waga body i nie ma się o co spierać :) Załozyciel wątku i tak wybierze to, co mu najbardziej odpiwiada i dobrze :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Nie jestem aż taki głupi, żeby rżnąć aparatem o jakąś skałę .

rychu to był żart z tą skałą :mrgreen: i nie ma co się obrażać.

dreamstorm
07-04-2011, 16:39
Dokładnie. Określenie "lepszy" rzadko istnieje samodzielnie. Zwykle jest lepszy w czymś lub do czegoś. Do wycieczek może lepiej się sprawdzić 400d niż 40d, choć 40tka to świetna pucha. Przesiadłem się na nią z Pentaxa K200D. Był szauuuułł

axk
07-04-2011, 23:23
Uznaję oczywiście, że "prawdziwi twardziele" nie potrzebują żadnych automatów...

Automaty się przydają jednakże w niektórych sytuacjach z niektórych udogodnień można spokojnie zrezygnować z korzyścią dla finalnego wyglądu zdjęcia - kwestia wprawy.

rychu
08-04-2011, 15:58
Pamiętam taką opowieść o tym, co to jest dobry pracownik, a więc:
- bardzo dobry pracownik to taki, któremu nie trzeba nic mówić
- dobry to taki, któremu wskazuje się cele, a jak je osiągnąć - sam wie
- dostateczny to taki, któremu trzeba wskazać i cele, i środki jak te cele osiągnąć
- a niedostateczny to taki, któremu trzeba wskazać i cele, podać środki a na koniec
jeszcze skontrolować i poprawić wykonanie
Łatwo to dopasować do MOJEJ idei dobrego aparatu:
- ja kadruję zdjęcie, a aparat dba o całą resztę i nawet kontrolować nie trzeba....

Bolek02
08-04-2011, 18:40
rychu to się nazywa minimalizm, tylko w takiej sytuacji musisz być mało wymagający i bardzo tolerancyjny :)

dreamstorm
08-04-2011, 21:59
rychu - fajne z tym pracownikiem :D, choć różnica między dobrym zależy bardziej od specyfiki pracy. Koniec offtopa.

Jest takie powiedzenie, że jak się chce, żeby coś było zrobione dobrze, to trzeba to zrobić samemu i tak też jest z aparatem. Jeśli się ma dobrego "pracownika" to się mu ufa, może się on też sprawdzać lepiej w innych zadaniach niż ktoś inny.

Niektóre zadania są takie, że nie wymagają specjalisty ;)

Kolekcjoner
08-04-2011, 22:26
Niektóre zadania są takie, że nie wymagają specjalisty ;)

A niektóre takie, że wymagają :cool:. I tym optymistycznym akcentem zakończyłbym ten traktat na temat....., a właściwie nie na temat :cool:

Andre
14-05-2011, 21:38
witam, jestem nowy na forum.
Właśnie stoję przed wyborem lustrzanki. Byłem posiadaczem 300d, 400d, pentaxa k-x. Zastanawiam się nad 450d. Przeczytałem wiele stron wątku i powiem szczerze, że im więcej człowiek czyta tych porad tym bardziej mniej wie i jest bardziej skołowany.
Dlaczego 450D ponieważ:

1.Jestem amatorem, nie mam czasu i chęci bawić się poznawanie i wszystkich ustawień. Zdjęcia robię przeważnie przy dobrym świetle zastanym, głównie wycieczki i portrety w trybie auto.
2.Zrobiłem wiele zdjęć z których jestem zadowolony niższymi modelami, z kitowymi lub standardowymi obiektywami jak 70-300.
3.Nie mam 3tys na puszkę i kolejnych 5tys na szkła w perspektywie dwóch lat.
4.Biorę pod uwagę tylko zakup używanego aparatu, który na chwilę obecną jest do dostania za 1000zł.
5. Zamierzam dokupić do tego stałkę 50mm 1.8 za około 350zł i spacer zoom ze stabilizacją 18-135 za 800.Nie chce latać z trzema obiektywami na wycieczce zmieniając je. Przerabiałem to z kitem 18-55 i 70-300.
6.Nie będę zarabiać aparatem na życie.
7.Brałem pod uwagę 40d ale drugim użytkownikiem będzie kobieta, która jest jeszcze większym laikiem i biorąc pod uwagę różnicę w wadze, różnicę kilka stówek w cenie wybrałem 450d.

proszę nie traktować mojego postu jako prowokację, ale wiele osób zaglądających na forum to zwykli pstrykacze jak ja bez kilkutysięcznego budżetu, którzy po prostu chcą kupić pierwszą lustrzankę i robić ładne zdjęcia, a jak czas i chęci pozwolą to pobawić się ustawieniami.

Odpowiedzcie teraz sobie czy takiej osobie warto doradzać aparat za 3tyś lub profesjonalne body i obiektywy klasy L.

Dla mnie sprawa wygląda tak, jak masz 2tyś to też kupisz dobry sprzęt, dwa lub trzy obiektywy i zrobisz wiele pięknych zdjęć, bez popadania w długi i kredyty, spłacając najnowszy model.

Bart3k
15-05-2011, 09:03
Andre - to pojechałeś po bandzie. 70-300 na tym forum to nie obiektyw a 50 1.8 to nie stałka... obiektywy tutaj zaczynają się od eL a stałki od 1.4 - 1.8 to masakrycznie ciemno. Co do wyboru 40D czy 450D - wiadomo każdy kupuje na co go stać. Z praktyki mogę powiedzieć jedno porównanie 40D do 500D wypada właściwie podobnie jeżeli chodzi o obrazek. CO do wagi i trzymania no to 40D jednak wypada duużo lepiej. 40D jednak w porównaniu z 500D ma kiepski wyświetlacz... ale nie mam pojęcia jak się ma do tego w 450D. dodatkowo xxxD nie mają kółka które na prawdę się przydaje i mnie cieżko się bez niego pracuje. Podsumowując obydwie serie mają swoje wady i zalety. Na pewno xxxD nie są takie ciężkie i są poręczne... ale na dłuższą metę używanie xxxD bez gripa to męczarnia dla małego palucha, zwłaszcza z cięższym szkiełkiem.

maczetka
16-05-2011, 18:42
450d to przyzwoity sprzet. wlasciwie ma wszystko czego amator potrzebuje, moze poza wysokim iso. mi to przeszkadzalo. nakrecilem sie poza tym na ff i to byl glowny powod, dla ktorego sprzedalem. roznice w obrazku widze. jasne.
nie widzialem jej jednak w klasie cenowej 450tki, ani w serii xxd.
kolko? - fajna rzecz, ale jak zaczynasz od trzycyfrowych canonow, to wcale za nim nie tesknisz
gorny wyswietlacz? - mam, uzywam, doceniam. pamietam jednak, ze i ten z tylu w 450d spelnial swoja role
male body? - no, tu rzeczywiscie wieksze wygodniejsze, ale jednak jego ciezar jest w wiekszosci sytuacji wada. aha, i moim zdaniem zewnetrzne lampa przy trzy i czterocyfrowych canonach to nieporozumienie. nijak sie tego nie utrzyma.
pozostale bajery... hmmm, sa, ale zeby poczuc PRAWDZIWA roznice to chyba trzeba by kupic 7d.

wymarzonyzawod
31-08-2011, 11:55
40d lepszy

andrewjohn
04-09-2011, 10:22
40d lepszy

A może by tak coś więcej, jakieś argumenty dla poparcia tej tezy...To co napisałaś nic nie wnosi do dyskusji.

trothlik
04-09-2011, 10:28
A może by tak coś więcej, jakieś argumenty dla poparcia tej tezy...To co napisałaś nic nie wnosi do dyskusji.

zapytaj się gogla.
znajdź oba aparaty, porównaj specyfikacje.

40Dlepszy...

andrewjohn
04-09-2011, 11:31
Toż przecież o tym jest już 56 stron. Chodzi mi o to ,że to nie jest ankieta, który lepszy z tych dwóch, natomiast pytanie poczatkowe było : co wybrać 450 czy 40D? Więc jak już ktoś przeczytał cały wątek i chce się wypowiedziieć, to pasuje, żeby miał do napisania coś konkternego.

jacek_73
04-09-2011, 11:41
Toż przecież o tym jest już 56 stron. Chodzi mi o to ,że to nie jest ankieta, który lepszy z tych dwóch, natomiast pytanie poczatkowe było : co wybrać 450 czy 40D? Więc jak już ktoś przeczytał cały wątek i chce się wypowiedziieć, to pasuje, żeby miał do napisania coś konkternego.

To idzie napisać jeszcze coś więcej na temat :confused: Osobiście wybrałbym 450, a tak naprawdę to 500 - ale jak się nie mylę to jest wątek 40D czy 500D co wybrać?

Pozdrawiam:)

EDIT oczywiście był taki wątek: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=50466 :mrgreen:

Bulka
04-09-2011, 16:30
Wez 40D - lepsze zdjecia, lepsza ergonomia. Albo celuj nawet w 30D i zostaw pare groszy na lampke i po sprawie:-)

Las3k
04-09-2011, 16:52
A może by tak coś więcej, jakieś argumenty dla poparcia tej tezy...To co napisałaś nic nie wnosi do dyskusji.
A czy 450D ma jakąkolwiek przewagę poza ceną? Mniejsze wymiary jak ktoś ma małe dłonie, karty SD jak ktoś nie ma CF, coś jeszcze? Więcej Mpx mnie nie przekonuje.

michael_key
04-09-2011, 17:11
Widzę, że zwycięzcy dalej nie ma... :-)
Nie wiem nad czym się tu zastanawiać. Skoro taki tytuł wątku to kasa nie przeszkoda, wiec? Kup 40D.

andrewjohn
04-09-2011, 19:26
To idzie napisać jeszcze coś więcej na temat :confused:EDIT oczywiście był taki wątek: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=50466 :mrgreen:

Właśnie oto mi chodziło, że jak sie nie ma nic wiecej do napisania w temacie, to lepiej nie pisać nic.:roll:

malang
04-09-2011, 19:49
Ja również stałem przed podobnym wyborem. Chciałem początkowo 500d, potem 550d/50d, ale przemyślałem wszystko na spokojnie i zdecydowałem się na 40d :) Zależało mi na zmieszczeniu się z szybką kartą pamięci w 1500zł co się udało. Jestem bardzo zadowolony z zakupu, wcześniej miałem 350d. Autofocus chodzi zdecydowanie lepiej, wszystkie moje szkła zaczęły trafiać częściej, szczególnie w ciemniejszych sceneriach. Puszka bardzo ergonomiczna, wyświetlacz nie jest faktycznie jakimś cudem, wiele małpek ma w tej chwili lepszy, ale po przesiadce z 350d był to ogromny przeskok do przodu. W tej chwili jestem w miarę precyzyjnie określić czy zdjęcie jest ostre. Ilość wyświetnalych kolorów też nie jest zła. Kiepsko niestety używa się trybu LV gdyż wielkość pikseli ogranicza dokładność przy łapaniu ostrości w tym trybie. Może to kwestia wprawy, bo krótko się ciesze nowym body. W każdym razie zdecydowanie polecam. Uważam, że to najlepszy wybór do 2000zł. Pozdrawiam

rychu
04-09-2011, 22:31
Bzdura, że lepsze zdjęcia są z 40d. Miałem oba, mam co porównywać - każdym wykonałem tysiące zdjęć. Wybór to kwestia priorytetów - lubi się bardziej "kółka", czy mniejszą wagę, albo jeszcze coś innego. Na pewno nie lepsze zdjęcia, i nie lepszy wizjer, czy lepiej (jakoby) trafiający AF. Te "lepszości" to kwestia WIARY posiadacza i szukania "na siłę" dowodów, że MÓJ wybór był trafny.

Las3k
05-09-2011, 00:50
nie lepszy wizjer, czy lepiej (jakoby) trafiający AF. Te "lepszości" to kwestia WIARY posiadacza i szukania "na siłę" dowodów
Te "lepszości" zwiększają szanse na zrobienie dobrego zdjęcia, w trudniejszych warunkach AF 450D nie ogarnie jak z 40D. Tak samo jak mamy mało czasu na zmianę ustawień, to bez kółek z 40D możemy nie zdążyć [= zrobić gorsze zdjęcie albo wcale]. Przy pstrykaniu na luzie i mocno oświetlonych scen ciężko będzie udowodnić wyższość nawet 1D nad 450D [bo ciężki i obrazek wcale nie lepszy ;)]

andrewjohn
05-09-2011, 07:37
Prawda jest taka, że jakość zdjęć z jednego i drugiego bedzie praktycznie taka sama- nie ma co tu oczekiwać cudów. Natomiast nie ulega wątpliwości, że 40D jest aparatem bardziej zaawansowanym, z wyższej półki, co ujawnia się w jego użytkowaniu. Niewatpliwą przewagą 40tki jest łatwość obsługi, celniejszy AF, wiekszy wizjer. Waga dla jednych bedzie plusem, dla innych minusem. Jedyna właściwie wadą 40-tki jest ekran LCD. Tak czy siak, przed podjeciem decyzji trzeba obydwa wziąść do reki, przymierzyć, to co pasuje jednemu, nie musi pasować drugiemu.

rychu
05-09-2011, 09:16
Ale też 40d jest starszym technologicznie - wymaga większych korekt przy automacie, a odsetek poprawnie naświetlonych zdjęć jest w przypadku 450d wyższy, co powoduje, że tymi kółkami trzeba mniej kręcić...A autofokus 40d jest teoretycznie lepszy - w pracy tego specjalnie nie widać. Pamiętam rozczarowanie AF przy przejściu z 400d na 40d - miało być tak dobrze, a dlaczego nie jest?! Nie było też dyskomfortu przy fotografowaniu 450d w porównaniu do 40d.

bris
05-09-2011, 10:07
moje 5gr do tematu co dotego że zaraz będę zlinczowany nie mam złudzeń:twisted: jest taka tendencja że sprzęt musi byc PRO a przynajmniej być duuuuży czyli mieć grip wielki obiektyw najlepiej z czerwonym paskiem zamiennie może być na plastikowym kicie czerwona gumka recepturka:mrgreen: prawda jest taka że dla wiekszości amatorów którzy zdjecia ograniczają do galerii w necie wystarczy KAŻDY sprzęt i wybór możemy ograniczyć do tego czy pójdziemy w stronę kompaktów, hybryd, czy wymiennej optyki przy tej ostatniej to studnia bez dna! moje zdanie jest takie że jeżeli nie mamy zamiaru przeznaczać na nową wymienną podstawową optykę około dwukrotności ceny puszki oraz inwestowania w przyszłości w kolejne szkła lepiej kupić porządny kompakt, obecna technologia plus programy do obrabiania zapewniają nam naprawdę wysoki poziom wiadomo są specyficzne warunki lub tematy w których wymienna optyka jest niezbędna i pancerna obudowa także a tak naprawdę to liczy się dla nas bardziej nasze samopoczucie niż faktyczne 100% wykorzystania sprzetu ja przechodzę na ciemną stronę mocy lustrzane graty idą pod młotek więcej frajdy mam z fotografowania maluchem XZ1 może któreś nowe fufu - każdemu wg potrzeb a lansik to inna historia:mrgreen:

bezet
05-09-2011, 10:13
Nawet jeśli kasa przeszkadza kup 40tke bo 450tka zacznie ograniczać cie po kilku dluższych chwilach spędzonych z tym aparatem. 40tka ma lepsze iso i ogólnie w rękach trzyma się ją bardzo dobrze, jest większa od 450tki, nie masz wrażenia trzymania zabawki. Pozdrawiam

rychu
05-09-2011, 10:19
O ile różnica pomiędzy lustrzankami w jakości zdjęć jest rzeczywiści nieduża - o wyborze decydują drugo- i trzeciorzędne cechy lub specyficzne wymagania - to pomiedzy lustrzankami a kompaktami różnica jest przepaścista! Ale widzi się to na większych formatach zdjęć, nie na 10x15cm. ...

bris
05-09-2011, 10:24
O ile różnica pomiędzy lustrzankami w jakości zdjęć jest rzeczywiści nieduża - o wyborze decydują drugo- i trzeciorzędne cechy lub specyficzne wymagania - to pomiedzy lustrzankami a kompaktami różnica jest przepaścista! Ale widzi się to na większych formatach zdjęć, nie na 10x15cm. ...
dokładnie nie pamietam kiedy robiłem wieksze niz 20x30, osttnie 5 lat to tylko albumy dzieci 10x15 i ogladanie na monitorku i to niestety jest coraz częsciej laptop a nie zewnętrzny monitor po kalibracji:(

kawo
12-09-2011, 16:57
O ile różnica pomiędzy lustrzankami w jakości zdjęć jest rzeczywiści nieduża - o wyborze decydują drugo- i trzeciorzędne cechy lub specyficzne wymagania - to pomiedzy lustrzankami a kompaktami różnica jest przepaścista! Ale widzi się to na większych formatach zdjęć, nie na 10x15cm. ...

zawsze podczas takich wynurzeń mówię: zobaczcie na stronę Juza photogrpfy jakie ten gość robił zdjęcia przepotopową 350-ką... wielu z nas nie jest w stanie z tego aparatu wyciągnąć połowę możliwości... ja też. niestety. miałem ją i było fajnie, nauka, rozumienie oc o właściwie tu w tym wszystkim chodzi..., ale teraz mam 50d i uważam, że ten aparat w szczegółach jest po prostu lepszy, bardziej funkcjonalny, ma znacznie większe możłiwości, które powoli staram się wykorzystywać, np. (pewnie się uśmiejecie) style obrazu (porstret, krajobraz i in.). Ja sobie ustawiam te style pod mój gust i tym się bawie... w 350 d tego nie miałem, co teraz dostrzegam. oczywiście można zrobić zdjęcia, a potem sobie w prog. komp. dodawć bajery, ale ja na to nie mam czasu i wolę od razu zrobić zdjęcie, które najlepiej, aby w ogole nie było później moderowane... i tyle. tego mi 350-ka nie do końca umożliwi.

stintrepid
15-09-2011, 21:50
Wracając do tematu powiem krótko 40D pomiatając style i to czego niema 450-ka ja wybrałem dwucyfrówke również ze względu na obudowę uszczelnienia i pewność uchwytu co nie jest bez znaczenia jeśli podepniesz większy obiektyw.

sylwester Samluk
15-09-2011, 23:09
Witam

Na Twoim miejscu również wybrałbym 40D ze względu na ergonomie, górny wyświetlacz - mniej marnujesz baterii niż przeglądanie ustawień na dużym wyświetlaczu. Cena 40D nie jest wysoka i są szuki bardzo zadbane. Sam mam 400D a teraz 50D i powiem tak i jednym i drugim zrobisz zdjęcie ale 40D i 50D jest solidniej zrobiony i większą ma żywotność i to co jest jeszcze ważne wizjer przez który patrzysz jest większy a to zapewnia, lepszą widoczność i komfort pracy.

Pozdrawiam

niechcemisie
16-09-2011, 08:17
Mam 500d i niby jest lepsza technicznie od 40D. Tzn, teoretycznie wyzsze użyteczne iso, a w rzeczywistosci tak nie jest. Zdjecia seryjne w 40D tez bija 500d, ostatnio to sprawdzalem.. Dzisiaj pewnie nie kupilbym 500d a raczej 40d... Nawet zastanawiam sie czy nie zamienic sie, bo krecenia filmow nie uzywam.. Jedyne co bardziej mi sie podoba w 500 to wyswietlacz, tyle ze zdjecia na kompie tak na prawde widac czy sa poprawnie zrobione.

sanchin
16-09-2011, 09:38
bezapelacyjnie 40D, wytrzymalsza konstrukcja :)

flankerp
16-09-2011, 18:09
Mam 500d i niby jest lepsza technicznie od 40D....

No nie tylko wyświetlacz.. Większa matryca, lepszy procek. jedyne co gorsze to AF. Reszta moim zdaniem na + dla 500D (pomijam kwestie ergonomii bo tu 500-tka opdaba w przed-biegach)
Mi najbardziej przypada do gustu automatyczna korekta winietowania, której w 40D nie ma.... a i jeszcze 40D nie opsługuje pilota na podczerwień :) (taki bajer, ale niektórym przydatny)
Ja miałem dylemat zanim kupiłem 500D i stwierdziłem, że wole nowy sprzęt zamiast używanego, szczególnie, że to mój pierwszy dSLR.

michael_key
16-09-2011, 18:24
Temat rzeka...
Priorytety, priorytety...
Ja wybrałbym 40D. Finito :grin:

2em
16-09-2011, 18:41
kawo - daj jakieś bezpośrednie linki do zdjęć o których piszesz, co?

Co do tematu, mam 50d i jestem bardzo zadowolony mimo, że początkowo trochę się bałem wagi i gabarytu (sporo chodzę po górach ze sprzętem).

Sebastian72
18-09-2011, 21:08
Ja też po roku zmieniłem na 40D z 450D.Uczę się robić zdjęcia i poznaję aparat dopiero ale jest różnica odczuwalna wagowo w korpusie :) a co za tym idzie i trwałość.Pewniejszy chwyt również.

kawo
18-09-2011, 23:32
kawo - daj jakieś bezpośrednie linki do zdjęć o których piszesz, co?

Co do tematu, mam 50d i jestem bardzo zadowolony mimo, że początkowo trochę się bałem wagi i gabarytu (sporo chodzę po górach ze sprzętem).

proszę tak na szybko dla leniuchów:

http://www.juzaphoto.com/gallery.php?l=en&id=1

http://www.juzaphoto.com/gallery.php?l=en&id=22

polecam zwłaszcza:
http://www.juzaphoto.com/gallery.php?l=en&id=41


czytać opisy pod zdjęciami, bo nie wszystkie są z 350d, żeby nie było. i niech ktoś powie, że 350d nie da się robić "ładnych" zdjęć:):):)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

proszę tak na szybko dla leniuchów:

http://www.juzaphoto.com/gallery.php?l=en&id=1

http://www.juzaphoto.com/gallery.php?l=en&id=22

polecam zwłaszcza:
http://www.juzaphoto.com/gallery.php?l=en&id=41


czytać opisy pod zdjęciami, bo nie wszystkie są z 350d, żeby nie było. i niech ktoś powie, że 350d nie da się robić "ładnych" zdjęć:):):)

i proponuję jeszcze zreknąc jakim obiektywem np. ostatnią wskazaną galerią Juza zrobił: Canonem EF-S 17-85mm f4-5.6 IS USM, co niby jest dziadowski i się nawet do focenia kotletów nei nadaje... hehehe