Zobacz pełną wersję : Szukam rady na zdjęcia ślubne nocą - rynek i stare miasto
Witam .
Mam robić zdjęcia ślubne na rynku i w okolicy starego miasta nocą w świetle latarni a wokół mnóstwo gapiów co może być stresujące dla młodych.Może ktoś podzieli się swoim doświadczeniem i poda kilka rad.Chciałbym aby para była ostra a w tle kamieniczki dość czytelne nie zaszumione w ciemnych miejscach, to może być trudne,robiłem czasem takie fotki na urlopie i różnie bywało ,tu nie będzie miejsca na pomyłki.Sprzęt to canon 10D ,17-40 f4L ,70-200 f2,8L (chyba niema sęsu go wyciągać),50 f1,8 ,lampa 580EX i oczywiście statyw.Przy 50-ątce jakich przysłon używać aby nie uzyskać zbyt płytkiej głębia , może lepiej 17-40 ,a co z lampą .Zanim zrobię próby może ktoś coś napisze czasu mało z góry dzięki za pomoc.Acha słabo u mnie obsługą strony ale postaram się odpowiadać na ewentłalne pytania choć to raczej ja będę się dopytywał.
Soul_Man
22-05-2008, 15:38
http://foto.jasiu.pl/09.html
mierzysz światło na tło, lampa na korekcji minusowej i na drugą lamelkę oczywiście. W plenerze raczej światła nigdzie nie odbijesz więc pozostaje błysk bezpośredni. Najlepiej lampę na kabel i odsunąć od osi obiektywu aby światło nie było płaskie. A najlepiej 2 lampki - wtedy już jest miodzio :)
Hubert01
22-05-2008, 21:24
Gdzieś widziałem filmik, gdzie gostek robił nocne portrety z użyciem jednej lampy na stopce, którą odbijał od przenośnej białej, dość dużej płaszczyzny postawionej z boku. Jak znajdę to podeśle.
Myślę, że można by coś takiego zmajstrować a na pewno załatwić sobie pomocnika do trzymania i regulacji kąta odbicia:)
zapraszam do mojej slubnej galerii - zdjęcia plenerowe ( http://www.tolinski.com)- kilka wykonanych właśnie w nocy ze statywu blisko Krakowskiego rynku. Większość bez lampy i dodatkowych bajerków. A co do gapiów: jeśli użyjesz czasów około 2 sekund i dłużej to pozostaną z nich tylko plamy, co czasem ciekawie wygląda. Osobiście polecam postawić młodych w odpowiednim świetle i ew. użyć blendy. Nocne światło w mieście przeważnie ma na tyle dziwne temperatury, że w zasadzie każde użycie lampy w doświetleniu tworzy sztuczny efekt. No i na koniec jedna uwaga: nie przejmuj się że na 3 zdjęcia z tymi czasami jedno będzie ostre - na plenerze masz zwykle dużo czasu, a efekty wynagrodzą wysiłek i Twoj i młodych.... pozdrawiam Maciek
zapraszam do mojej slubnej galerii - zdjęcia plenerowe ( http://www.tolinski.com)- kilka wykonanych właśnie w nocy ze statywu blisko Krakowskiego rynku. Większość bez lampy i dodatkowych bajerków. A co do gapiów: jeśli użyjesz czasów około 2 sekund i dłużej to pozostaną z nich tylko plamy, co czasem ciekawie wygląda. Osobiście polecam postawić młodych w odpowiednim świetle i ew. użyć blendy. Nocne światło w mieście przeważnie ma na tyle dziwne temperatury, że w zasadzie każde użycie lampy w doświetleniu tworzy sztuczny efekt. No i na koniec jedna uwaga: nie przejmuj się że na 3 zdjęcia z tymi czasami jedno będzie ostre - na plenerze masz zwykle dużo czasu, a efekty wynagrodzą wysiłek i Twoj i młodych.... pozdrawiam Maciek
Maciek, być może zadam głupie pytanie ale lepiej się zapytać niż nie. Czy robiąc te zdjęcia młodym wieczorami używasz pomiaru światła punktowego i mierzysz światło na młodych czy też używasz matrycowego albo uśrednionego i pierzesz pomiar z całej sceny?
Kabu powiem tak: do pierwszego zdjęcia używam punktowego na najjaśniejszy punkt na twarzy, bo przepalenie to tu główny wróg. Naświetlam tak, by mieć ten punkt jakieś 2.5 działki na +. Widzę efekt (ważne by skalibrować sobie w miarę wyświetlacz w nocnym świetle, bo histogramy są dość niestandardowe - najczęściej dużo w cieniach, dużo w światłach i po środku pustka, więc najczęściej są bezużyteczne) i koryguje zależnie od tego czy mam prześwietlenia czy też nie. lampa w manualu, jeśli używam,to tylko gdy boje się że się poruszą, ale staram się unikać. Pomiar inny niż punktowy na światła na twarzy (z bliska najczęściej) nie spisywał mi się.
nie bijcie, ale co daje druga lametka?
Dzięki za informację, tak z ciekawości się jeszcze zapytam jakie są czasy naświetlania przy takich zdjęciach? Ile młodzi mogą wytrzymać w bezruchu?
to zależy głównie od ich stanu - na ile są zmęczeni. najlepsze wg mnie jest lekkie zmęczenie, gdy już nie są bardzo ruchliwi/podnieceni ale jeszcze nie padają z nóg i nie są bardzo niecierpliwi:)
Jeśli w fotce nie chodzi o pokazanie ruchu, to czasy (zależnie od przysłony i od ISO (przeważnie 100-200) oczywiście) SIę wahają w przedziale 1/2s - 2-3s. Ale czasem i 30sekund naświetlam jeśli chce uzyskać jakiś specyficzny efekt.
Dzięki za bardzo cenne informacje.
Pozdrawiam
Nie ma sprawy - ciesze się jeśli pomogą ;)
A tak w ogóle jak stworzysz jakiś ładny nocny portrecik/krajobraz to się pochwal!
pozdrawiam
Maciek
P.S dane które Ci podałem są jedynie orientacyjne - szybko się zorientujesz ze w tym nocnym sporcie nie ma nic na pewno i do dobrej foty w danych warunkach najczęściej dochodzi się metodą prób i błędów (byle nie za wielu - młodzi po maks. 3 minutach zmienią Ci pozę:) )
Wiesz, szczerze to robiłem tylko raz zdjęcia wieczorem i szczerze nie byłem z tego bardzo zadowolony. Na Twoich zdjęciach wygląda to bardzo ładnie i ciekawie.
Oczywiście, jak tylko coś ciekawego zrobię to się pochwalę :-)
nie bijcie, ale co daje druga lametka?
pewnie chodziło o drugą zasłonę .... Masz dwie opcje w aparacie - synchronizacja błysku z 1 lub 2 zasłoną ... (ustawienia Cn.)
Ja w nocy najczęściej używam 85mm1,8 na pełnej dziurze podpartą monopodem.
Oczywiście raw'y. Czasy 1/15-1/5s .Lampy używam bardzo rzadko a jeżeli to na minus dwa.Zapraszam na stronke. www.fotokrajs.pl chętnie odpowiem na pytania.
Ja w nocy najczęściej używam 85mm1,8 na pełnej dziurze podpartą monopodem.
Oczywiście raw'y. Czasy 1/15-1/5s .Lampy używam bardzo rzadko a jeżeli to na minus dwa.Zapraszam na stronke. www.fotokrajs.pl chętnie odpowiem na pytania.
Rafał ja wiem, że to druga kurtyna ale jakie to efekty daje i przy jakich ustawieniach? Przestawiłem sobie w Cn.f na 2nd-sync ale nie widzę różnicy między 1st-sync a 2nd-sync.
Rafał ja wiem, że to druga kurtyna ale jakie to efekty daje i przy jakich ustawieniach? Przestawiłem sobie w Cn.f na 2nd-sync ale nie widzę różnicy między 1st-sync a 2nd-sync.
Ustaw długi czas naświetlania i zobaczysz efekt. Najlepiej jeszcze jak będzie jaki ruch.
Rafał ja wiem, że to druga kurtyna ale jakie to efekty daje i przy jakich ustawieniach? Przestawiłem sobie w Cn.f na 2nd-sync ale nie widzę różnicy między 1st-sync a 2nd-sync.
Po prostu ewentualne rozmycie poruszonego przedmiotu wygląda naturalniej.
Na przykład zrób zdjęcie jadącego samochodu na wolnym czasie a zobaczysz
poruszenie przed autem a nie za nim .jak ustawisz synchro. na drugą lamelkę będzie za nim.
Ja w nocy najczęściej używam 85mm1,8 na pełnej dziurze podpartą monopodem.
Oczywiście raw'y. Czasy 1/15-1/5s .Lampy używam bardzo rzadko a jeżeli to na minus dwa.
Oj mistrzu nie chcę tutaj wprowadzać kwaśnej atmosfery, ale chyba wszystkie plenerowe foty z miasta były błyśnięte flashem i to na niebiesko - sine odblaski na twarzach, więc chyba tylko te 'bardzo rzadkie' wstawiłeś, albo uważasz że do ślepców piszesz.. nie obraź się - nie lubię ściemki...
A jeśli chodzi o 85mm na pełnej dziurze, to z mojej praktyki wynika, że nie jest raczej możliwe zrobienie foty ostrej na tyle by powiększyć ją na 21X30 przy takich czasach - głębia jest zbyt płytka i zawsze ktoś Ci się wychyli z ostrego obszaru, no ale może Ty masz sposoby:)
No i jeszcze w sumie jedna sprawa - ta w pełni otwarta 85 się chyba średnio spisuje, gdy chcesz pokazać coś co jest w tle nico dokładniej niż za pomocą wielkich plam:)
pozdrawiam Maciek
Oj mistrzu nie chcę tutaj wprowadzać kwaśnej atmosfery, ale chyba wszystkie plenerowe foty z miasta były błyśnięte flashem i to na niebiesko - sine odblaski na twarzach, więc chyba tylko te 'bardzo rzadkie' wstawiłeś, albo uważasz że do ślepców piszesz.. nie obraź się - nie lubię ściemki...
A jeśli chodzi o 85mm na pełnej dziurze, to z mojej praktyki wynika, że nie jest raczej możliwe zrobienie foty ostrej na tyle by powiększyć ją na 21X30 przy takich czasach - głębia jest zbyt płytka i zawsze ktoś Ci się wychyli z ostrego obszaru, no ale może Ty masz sposoby:)
No i jeszcze w sumie jedna sprawa - ta w pełni otwarta 85 się chyba średnio spisuje, gdy chcesz pokazać coś co jest w tle nico dokładniej niż za pomocą wielkich plam:)
pozdrawiam Maciek
Sposób na to jest bardzo prosty ,wystarczy ustawić Parę Młodych w płaszczyźnie, prostopadle do osi obiektywu. Jak kiedyś zaczniesz komponować swoje fotki to pewnie na to wpadniesz .
pozdrawiam Sławek
chyba nie doczytałeś albo nie zrozumiałeś - mnie chodziło o tło nie młodych, no chyba że dla Ciebie młodzi to tło, ale to już nie moja sprawa... :) a zdjęcia raczej komponuje, a nie podpatruję u innych, ale Ty pewnie nie widzisz różnicy...
chyba nie doczytałeś albo nie zrozumiałeś - mnie chodziło o tło nie młodych, no chyba że dla Ciebie młodzi to tło, ale to już nie moja sprawa... :) a zdjęcia raczej komponuje, a nie podpatruję u innych, ale Ty pewnie nie widzisz różnicy...
To oczywiste że sam je komponujesz, bo to widać niestety:mrgreen:
To pewne jak to że i na Tobie raczej w tej kwestii nikt się wzorował nie będzie. Duże szanse na nie powtarzalny styl:mrgreen:
Co do tego że:cytuje ,,głębia jest zbyt płytka i zawsze ktoś Ci się wychyli z ostrego obszaru, no ale może Ty masz sposoby:smile:,,
tu masz całą masę ,,niewykonalnych,,zdjęć.
http://canon-board.info/showthread.php?t=20228
No cóż, widocznie nikt nie ostrzegł wielu autorów tych zdjęć,,co wynika z Twojego doświadczenia,,mistrzu :wink:
pozdrawiam Sławek
taaa, tylko ile z tych zdjęć jest wykonane przy kilkusekundowych czasach? raczej zero. Ale Ty dopalasz lampą z tego co widzę, więc nie dziwne że problemu nie widzisz...
A co do stylu i wzorowania masz częściową rację - co do tego że mam styl - właśnie go sobie wyrabiam, ale fotografuję zbyt krótko, by powiedzieć że już go wypracowałem... Wolę go sam wypracować, niż narazić się na to, że ktoś mi powie że się wzoruję na kimś. Inspirować owszem, ale staram się pomysłów nie powtarzać.
A co do wzorowania innych na mnie, po prostu przeczytaj ten wątek od początku, a wiele Ci się wyjaśni...
pozdrawiam serdecznie
Maciek
mała wojna - może battle zrobicie i inni użytkownicy forum ocenią, kto robi lepsze foty. a jak nie to dajcie sobie spokój Panowie:)
a przy okazji - robiąc nocne foty, to czemu chcecie używać lamp itd, skoro można używać "naturalnego" miejskiego oświetlenia - np. światło witryn albo latarni? myślę, że jest to tez pomysł.
ja się staram bez lamp błyskowych - światło błyskowe wygląda wg mniebardzo sztucznie w takich okolicznościach. Ostatanio testuję halogenowe oświetlenie używane do kamer video - też trochę sztuczne, ale za to dużo cieplejsze i bardziej przewidywalne:) ale tak jak mówię - to dopiero eksperymenty ;)
A ja jak kupie skyporty to tylko lampami bede walił...!!!
przeczytałem i myslę panowie zawodowcy, tak nie wypada na forum publicznym...;)
wracajac do dyskusji, myst napisał ze używa czasy 2-3 sek a nawet 30sek. W 2-3 sek już nie jestem w stanie uwierzyć bo mnie przy1/5s już sie ludzie ruszą a 30sek to już dla mnie bzdura, no chyba że figury woskowe, nawet jesli zamrarzasz lampą. Myst, masz 5D wiec jaki problem uzyć iso 1600-lub nawet 3200.
Marku używam czasów 30s żeby pokazać ruch lub coś 'namalowac' - tylko ekstremalne przypadki i nie łudzę się że będa to ostre foty, i tego nie oczekuję, z reszta takie ich zamierzenie- np taka:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://tolinski.com/plener/album1/large/a02.jpg)
a czasy 0.5-2s są względnie ostre - raczej nie są to portrety z głębią na rzęsy. Dla tego też najczęściej nieco przymykam obiektyw...
Dla mnie nocne fotki to bardzo specyficzne zdjęcia - puszczam przy nich wodzę fantazji i staram się uwolnić od stereotypów. To czy ostre czy nie ostre zależy od tego jaki mam pomysł na zdjęcie - jeśli pomysł zakłada nieostrość, poruszenie, to i 30 sek jest ok, jeśli fota ma być w miarę ostra to 0.5-2 sek jeszcze daje radę... Czasem oddalam się, szerszy kadr, przymknięta przysłona, i tych 'małych' poruszeń nie zobaczysz...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.