Zobacz pełną wersję : Grip a jakość zdjęć ...?
Mam nadzieje że temat nie był poruszany.
Dziś na prędce natknąłem się na artykuł lutowego DIGITAL FOTO VIDEO gdzie autor opisuje ten problem wykonując te same ujęcia z poziomu statywu twierdząc że korzystanie z GRIPA (BG-E3 i DELTY) ma niekorzystny wpływ na ostateczna jakość zdjęć. Czy ktoś z Was miał/ma podobne problemy ze swoim Gripem?
W tej chwili pracuję na 5D z podpiętym BG-E4, faktycznie na jednej z pierwszych sesji (z gripem) zauważyłem że nie mogłem trafić idealnie z ostrością, jednak zwaliłem to na przyzwyczajenia robienia "bez"
W moim przypadku to raczej nie jest wina szkła (135 f2.0L - ostra jak ...) ;)
jak jest u Was?
grip nie ma żadnego wpływu na działanie AF.
Uważam, iż jedyne co mogło im z fotografowaniem ze statywu się nie podobać, to mniejsza sztywność pomiędzy głowicą statywu, a body, która to mogła mieć wpływ na drgania aparatu, ewentualnie zwiększyć podatność zestawu na podmuchy wiatru. Mogłoby to mieć wpływ na fotografowanie krajobrazów ze statywu. Może jestem jakiś ciemny i niedouczony, ale to trochę tak jakby napisali że zastosowanie zamiennika baterii, czy karty cf innej marki ma wpływ na jakość zdjęć. IMHO z gripem czy bez nie powinno być różnicy.
Pozdr.
autor opisuje ten problem wykonując te same ujęcia z poziomu statywu twierdząc że korzystanie z GRIPA (BG-E3 i DELTY) ma niekorzystny wpływ na ostateczna jakość zdjęć
Za luźno miał pasek w spodniach - albo przed testem zjadł coś nieświeżego...
Nie chce mi sie wierzyć że ktoś taki bzdet napisał w "gazetce" - nawet gdyby "podróba" kiwała sie na prawo i lewo - trudno w to uwierzyć.
Ja wierzę, że grip delty ma wpływ. Na mnie produkt delty działał tak, że na samą myśl o nim miałem atak zwieracza. Możliwe, że gdybym go używał, a nie wysłał po 20 minutowych oględzinach, dziś miałbym 70 procent nieudanych zdjęć.
no właśnie też tak myślę, nie wierzyłem trochę co czytam, no ale są fachowcy ... byłem ciekaw i Waszych opinii :)
mimo iż nie czytam gazet typowo fotograficznych, wiem jakiej na bank nigdy nie kupie.
ja z oryginałem nie zauważyłem problemu...:)
ja z oryginałem nie zauważyłem problemu...:)
to chyba oznacza że jesteś zdrowy... w przeciwieństwie do autorów tego artykułu...
, wiem jakiej na bank nigdy nie kupie.
Co za zbieżność tytułów, bo ja podobnie! :wink:
Ale zaraz. Ameryki przecież nie odkryli.
Grip pogarsza sztywność całego układu, choćby przez to, że oddala się aparat od punktu podparcia. Nawet gdyby sam grip sztywno trzymał się body to uzyskamy efekt identyczny jak przy wysunięciu kolumny o parę centymetrów więcej. Oczywiste jest, że zdjęcie MOŻE wyjść gorsze w takim przypadku bo będzie poruszone.
Dodając do tego (podobno) kłopoty Delty z pasowaniem do spodniej ścianki body mamy już niemal oczywistość nie wymagającą testowania.
Soul_Man
06-02-2008, 10:59
Złej baletnicy, to i.... ;-)
Ten artykuł to prawda (niestety). Prawdą jest również, że korpus z gripem na statywie będzie dawać większy odsetek zdjęć poruszonych niż bez gripa jeśli spust migawki wciskamy palcem. Ale sam tytuł artykułu "Uchwyt zmiękczający", zapisane dwie strony i stwierdzenie autora na samym końcu: "...Ja w każdym razie rezygnuję w ogóle z korzystania z gripa." są mało profesjonalne.
Ale sam tytuł artykułu "Uchwyt zmiękczający", zapisane dwie strony i stwierdzenie autora na samym końcu: "...Ja w każdym razie rezygnuję w ogóle z korzystania z gripa." są mało profesjonalne.
Hehe, fajne dziennikarstwo. Grip, jak sama nazwa wskazuje, służy do trzymania w ręce. Czy w tym teście jest cokolwiek na temat robienia zdjęć z ręki?
Tak. Cokolwiek jest ;) . Choć zdrugiej strony dla całkowitego laika to może i wartościowy artykuł. A sensacja nie lada:podtytuły :"Giętki aparat" :), "Z gripem czy bez gripa, OTO JEST PYTANIE" :) . Dobrze, że to pismo tylko wypożyczam :). Tyle w temacie.
Hehe, fajne dziennikarstwo. Grip, jak sama nazwa wskazuje, służy do trzymania w ręce. Czy w tym teście jest cokolwiek na temat robienia zdjęć z ręki?
Zgadza się. Sam po przeczytaniu wspomnianego artykułu zastanawiałem się czy to test czy tylko niepotrzebne bicie piany.
Logicznym jest, że projektanci z firmy Canon dlatego założyli wykorzystanie tylko jednej śruby mocującej, żeby grip można było łatwo i szybko demontować (pozostaje kwestia zaślepki komory baterii, którą trzeba mieć przy sobie - nie mogli tego zrobić jak w EOS-ie 33, w którym zaślepki się nie odłączało gdyż chowała się we wnęce w gripie). Niestety jest to kompromis między szybkością odłączania gripa i sztywnością połączenia.
Jak chcę fotografować ze statywu to odłączam grip. Jak fotografuję z ręki to z gripem bo bez gripa od robienia kadrów pionowych boli nadgarstek.Tak samo można dyskutować o sensowności kupowania obiektywów z IS-em. Po co IS, który muszę wyłączać gdy fotografuję ze statywu.
A tak przy okazji, to czy projektanci z Canona nie mogliby jakoś lepiej dopasować wizualnie gripa do linii korpusu ? W EOS-ie 10D grip był dopasowany do korpusu. Wiem , że można bo spójrzcie na gripy w Nikonie. Widać tutaj rękę projektantów włoskich.
pozostaje kwestia zaślepki komory baterii, którą trzeba mieć przy sobie - nie mogli tego zrobić jak w EOS-ie 33, w którym zaślepki się nie odłączało gdyż chowała się we wnęce w gripie)
W gripie jest taka kieszonka do której chowa się odłączoną klapkę.. tak więc masz ją przy sobie.. chyba że odłączyłeś i nie zauważyłeś ""kieszonki
Artykuł kiepski choć coś jest w sprawie.
Mam 30D z gripem (fabryczny, sporadycznie zakładany) i 2 statywy MF055PRO i MF724B. Do pionowych kadrów zawsze zakładam L341 z płytkami 357PLV (w celu odpowiedniego ustawienia aparatu w osi obrotu) i .... Na statywie lekkim (nośność 3,5kg) wyraźnie wzrasta niestabilność po założeniu gripa. Nawet przy odpalaniu wężykiem. Myślę, że chodzi tu o osiągnięcie krytycznej masy ze względu na częstotliwość drgań własnych układu statyw-aparat. Natomiast przy 055 (nośność 7kg) nawet na wysuniętej na max kolumnie nic się nie dzieje.
Wniosek mam taki: obciążenie statywu masą większą niż 1/2 nośności podanej w katalogu może zaowocować drganiami. Oczywiście chodzi mi o drgania wymuszone ruchem lustra.
Piszę to na podstawie wrażenia z eksploatacji a nie precyzyjnych badań.
Artykuł kiepski choć coś jest w sprawie.
Mam 30D z gripem (fabryczny, sporadycznie zakładany) i 2 statywy MF055PRO i MF724B. Do pionowych kadrów zawsze zakładam L341 z płytkami 357PLV (w celu odpowiedniego ustawienia aparatu w osi obrotu) i .... Na statywie lekkim (nośność 3,5kg) wyraźnie wzrasta niestabilność po założeniu gripa. Nawet przy odpalaniu wężykiem. Myślę, że chodzi tu o osiągnięcie krytycznej masy ze względu na częstotliwość drgań własnych układu statyw-aparat. Natomiast przy 055 (nośność 7kg) nawet na wysuniętej na max kolumnie nic się nie dzieje.
Wniosek mam taki: obciążenie statywu masą większą niż 1/2 nośności podanej w katalogu może zaowocować drganiami. Oczywiście chodzi mi o drgania wymuszone ruchem lustra.
Piszę to na podstawie wrażenia z eksploatacji a nie precyzyjnych badań.
No ale to co opisałeś nie ma związku z gripem (poza tym że zestaw jest cięższy) - i jeśli wnioski są takie to bedzie tak, że jeśli założysz cięższe szkło to bedzie podobnie.. te drgania to cecha statywu - skoro na jednym jest ok a drugim źle to jak można wysnuwać wniosek że to przez gripa (pomijając masę)..? Ja zarówno na 350d jak i 40D mam gripa i nie zauważam negatywnych skutków focenia z gripem - zmienia się środek ciężkości ale imho nie ma to wpływu na jakość fotek.. Gripy orginalne - przykręcone mocno - cały zestaw ma dobrą sztywność i tu bym nie doszukiwał się anomalii
Czytałem ten artykuł w FV i według mnie to są bzdety.
No ale to co opisałeś nie ma związku z gripem .... Gripy orginalne - przykręcone mocno - cały zestaw ma dobrą sztywność i tu bym nie doszukiwał się anomalii
Tak, moje uwagi dotyczą bardziej skomplikowanego połaczenia.
Pionowe ustawienie aparatu z przesunięciem osi w dwóch płaszczyznach (do panoramowania). Wtedy grip powoduje większ odsunięcie środka ciężkości (+dodatkową masę). Poza tym zgoda.
Mariusz.P
07-02-2008, 10:58
Witam
Miałem okazję przetestować jakość zdjęć 350D z podpiętym Gripem Delty oraz samym body. Testowałem w różnych warunkach przy użyciu wysokich ISO i długich czasów naświetlania. Wnioski z testów są taki że grip Delty testowany nie ma żadnego wpływu na jakość zdjęć i na pracę AF. Zdjęcia są identyczne. Faktem jest to że gdy używamy jakiegokolwiek dodatkowego uchwytu czy to oryginalnego czy zamienniki to na statywie zmniejszą one sztywność całego zestawu al. To jest logiczne i nie trzeba tego testować . Swoją drogą przestałem czytać „polską prasę fotograficzną” po przeczytaniu artykułu o teście Olimpusa gdzie autor napisał że matryca tego aparatu ma wiele większy zakres tonalny i mniejsze szumy od Nikona i Canona. Dla mnie tego typu prasa to folder reklamowy nic więcej.
Mariusz.P
07-02-2008, 12:02
Przepraszam za literówkę oczywiście chodziło mi o markę Olympus
mariusz.p - niczego nowego nie odkryles, prasa zawsze byla stosowana to mniej lub bardziej wyszukanej promocji (tak ad. olympusa). kwestia tylko czy jestes w target grupie (lub czy jestes na tyle glupi zeby uwierzyc), wiem bo pracowalem w wydawnictwie.
tak odnosnie tematu to dobrze spasowany grip i dobrze spasowana glowica oraz mechanizm mocujacy nie wprowadzi znaczacych roznic w obrazie wobec zestawu bez gripa (ale jakby na 300% crop ogladac to roznice da sie zauwazyc :) )
Mariusz.P
07-02-2008, 12:19
Przetestuję jaszcze raz ale teraz tak by czas ekspozycji nie miał wpływu na poruszenie co wyeliminuje czynnik ewentualnych luzów mocowania , sprawdzę oczywiści przy powiększeniu 300%. Kiedyś wyczytałem, że podpięty grip powoduje większe szumy na zdjęciach i dla tego wykonałem test, który rozwiał mit o większych szumach. Werek w temacie prasy oczywiście, że nie odkryłem nowości ale ty jesteś potwierdzeniem tego co napisałem.
Soul_Man
07-02-2008, 12:30
A może stworzymy nowy wątek: "pogromcy mitów"? :mrgreen:
Mariusz.P
07-02-2008, 22:54
Wykonałem test. W tych samych warunkach i przy użyciu takich samych parametrów body z deltagripem i bez. Aparat na statywie obiektyw 100-300 USM ustawiony na 105mm Av 4,5 Tv 1/400 ISO 400. Wykonałem po 4 zdjęcia każde z ostrzeniem AF. Zdjęcia powiększone na dobrym monitorze 19" nawet 300% wyglądają identycznie, ostrość, szumy, kolory nie do odróżnienia. Wniosek Delta grip nie wpływa na jakość zdjęć. Jeszcze nie wiem jak wkleić zdjęcia np. z testów .Dodatkowo powiem, że delta którą posiadam dobrze jest spasowana z body , nie ma luzów nie trzeszczy i nie rozpada się - a sprzętu nie oszczędzam fotograficznie.
Ale czego chcesz dowieść? Przecież tego nikt nie kwestionuje.
Grip pogarszać może sytuacje w której statyw jest użyty statyw po to aby nie poruszyć zdjęcia.
heheh a u mnie wychodza bardziej ostre kadry pionowe przy dluzszych czasach :)
duzo stabilniej sie trzyma aparat :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.