Mam nadzieje że temat nie był poruszany.
Dziś na prędce natknąłem się na artykuł lutowego DIGITAL FOTO VIDEO gdzie autor opisuje ten problem wykonując te same ujęcia z poziomu statywu twierdząc że korzystanie z GRIPA (BG-E3 i DELTY) ma niekorzystny wpływ na ostateczna jakość zdjęć. Czy ktoś z Was miał/ma podobne problemy ze swoim Gripem?
W tej chwili pracuję na 5D z podpiętym BG-E4, faktycznie na jednej z pierwszych sesji (z gripem) zauważyłem że nie mogłem trafić idealnie z ostrością, jednak zwaliłem to na przyzwyczajenia robienia "bez"
W moim przypadku to raczej nie jest wina szkła (135 f2.0L - ostra jak ...)
jak jest u Was?