Zobacz pełną wersję : Zasysanie kurzu przez EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM
Cześć,
mam pytanie do użytkowników ww. obiektywu - czy faktycznie zasysają kurz i czy jest problem w jego usunięciem / doszczelnieniem obiektywu?
mam go od 6 miesięcy (spacery-wakacje-morze-góry) jak do tej pory zadnych pyłków w środku, od poczatku z filtrem UV,
myśle, że wiele z negatywnych opinii na temat szczelności tego szkła wygłaszaja Ci, którzy coś tam gdzieś przeczytali a nawet nie mieli go w ręce.
Mam go od połowy września, robiłem w różnych warunkach (hale targowe, sportowe, na dworze, w domu, koncerty) i jak na razie ani jednego pyłku w środku.
Ktoś famę próbował rozgłaszać ale na potwierdzenie że zasysa zgłosiły się tylko pojedyncze osoby, więc efekt można ograniczyć albo do mniej udanych, pojedynczych sztuk albo do naprawdę specyficznego traktowania obiektywu :roll: .
zbyszekjan
23-12-2007, 21:48
Mama go również od paru miesięcy, używam go w różnych warunkach i do tej pory jest czysty. Sądzę, że opinie na temat jego nieszczelności są mocno przesadzone.
Dziękuję za odpowiedzi :-))
Pozdrawiam serdecznie
Krzyhoo
netspiker
24-12-2007, 00:33
Dołączam się do wątku i dopytuję gdzie w okolicy Katowic lub Krakowa można odda szkło do usunięcia paprochów z wnętrza.
Rozmawiałem z serwisem Canona - wyczyścić obiektyw można tylko w warszawskim serwisie, obiektyw przesyła się kurierem, w przypadku gdy jest on na gwarancji ta usługa jest bezpłatna
Pozdrawiam
Krzyhoo
brodafidela
03-01-2008, 14:49
Mam 17-55 używam i kurzy sie jak jasny pieron.
Nie używałem w ekstremalnych warunkach, aparat zawsze w torbie.
UV nie mam - bo coś mie sie zdaje, że on tu nic nie daje.
Nie wiem czy źle trafiłem czy nie - ale jest dośc dużo opinii w necie, że te szkła łapią kurz, więc wyglada na to, że tą przypadłość ma jakiś procent tych szkieł. I co gorsza nie ma jak sprawdzic przy zakupie :-(
Na razie na fotach nie widać - jak bedzie widać - sie wyczyści.
A szkiełko poza tym - miodzio...
UV nie mam - bo coś mie sie zdaje, że on tu nic nie daje.
A może jednak coś daje bo ja mam na nim UV.
Albo jednak trafiłeś na nieszczelny egzemplarz.
Może komuś się przyda:
http://www.pbase.com/rcicala/1755_is_surgery
Może komuś się przyda:
http://www.pbase.com/rcicala/1755_is_surgery
Patrząc na te zdjecia wnioskuję , że jednak UV (jak sugeruje VITEZ powinien dużo pomóc aby nic nie zasysało do środka.
To by była kolejna poszlaka jak 17-55 2.8 IS jest blisko Lki. Na 17-40 4L trzeba nakręcić filtr UV by była szczelna - jest to opisane w instrukcji.
Mój niestety zasysa kurz jak niedożywiony. Trzydniowy (od Nowarta - polecam tego sprzedawcę), a już ma kilka pyłków w środku, nie opuściwszy nawet domu :( Na razie się tym za bardzo nie przejmuję, najwyżej dam do odkurzenia (i wtedy będę drżał czy go na Żytniej nie zepsują). UVka nakręcona od samego począrku, z tym że zdjąłem ją na jakiś czas, bo musiałem przeczyścić soczewkę.
Na marginesie - nigdy w życiu czyszczenia! Miałem jakieś kropy na soczewce nie usuwalne ani gruchą ani lenspenem, więc musiałem sprawdzić, czy to przyklejony brud, czy jakaś wada powłoki. Brudki zeszły (zwilżona parą mikrofibra dała radę), za to zrobiła się smuga. Później następna, kolejna i tak w koło przez chyba 2 godziny (z małą przerwą na uspokojenie nerwów). W końcu udało się to doprowadzić do stanu zadawalającego - chuch (zęby umyte) + polerka szmatką rządzi - ale co mnie to zdrowia kosztowało...
Wracając do tematu - czy te syfki właśnie wtedy wlazły do środka - nie wiem. UV był odkręcony, ale z drugiej strony, nie wykonywałem najmniejszych ruchów zoomem, więc powietrza nie powinno zasysać... Same włażą?
Poza tym to naprawde super szkło.
jamesisko
07-01-2008, 19:32
Tak czytam i dopowiem cos tylko o odpornosci tego szkła na ..umm nie do końca wodę.
Pierwszy raz w tym roku spadł śnieg.. postanowiłem pstryknąć kilka fotek.
Filtr uv oczywiście założony, starałem się by za bardzo nie zasypało go śniegiem.. w miare ciepło było wiec tylko wyjęcie z futerału .. kilka fotek i do futerału. Troche sniegu spadlo na niego.. od razu sie stopił.
Wszystko było ok. W domu rozłożyłem by odparowała para ktora sie utworzyla po wejscu do cieplego pomieszczenia.. po godzinie SZOK. Nowka sprzecior i juz zaczalem szukac kontaktu z serweisem.. po 5 dniach uzytkowania..
w srodku gdzies za pierwsza chyba soczewka woda ktora przy obracaniu szkla sie przelewala !!! Albo jest on tak nieszczelny, ze byle troche wilgosci na obudowie i ta wilgoc.. krople wody sie dostaja od razu do srodka.. chocaz to malo prawdopopodobne bo nie zauwazyem by cos tam bylo w srodku wczesniej.. albo poprostu tyle pary sie zebralo w srodku ze sie tak bardzo skroplila. Jako ze pierwszy raz mialem tego typu obiektyw.. przezylem szok na sama mysl ze trzeba bedzie dawac go do czyszczenai.. suszenia.
Ale nic.. przeleżał nockę i naszczęście cala woda... wyparowała nie pozostawijając na szkle widocznego sladu. Patrzac pod roznymi kątami nic nie widac.. zadnej pozostałości po ... niedawnej powodzi.
To tak ku przestrodze.. gdy pada śnieg.. nie uzywac tego szkla, bo kolejnym razem nie wiem jak to sie moze skonmczyc. Tutaj filtr nic nie pomogl... bo i jak niby ma pomoc jak jest tylko na samej koncowce nalozony..
W domu rozłożyłem by odparowała para ktora sie utworzyla po wejscu do cieplego pomieszczenia.. po godzinie SZOK. Nowka sprzecior i juz zaczalem szukac kontaktu z serweisem.. po 5 dniach uzytkowania..
Zrobiłeś podstawowy błąd i jesteś sam sobie winien - poczytaj wątek o cyfrówkach w zimie...
jamesisko
07-01-2008, 20:02
a tak na szybko? czytalem i ktos kiedys pisal ze po wejsciu trzeba porozkecac wszystko. filtr tez zdjalem. poza tym nie bylo mrozu .. tylko ta wilgoc..
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=1122&highlight=cyfr%F3wki+zim%B1
znalazlem i czytam..
ummmmmmmmmmmmmmmmm, to z tego wniosek... zima!=fotki
zakupilem sobie 40D i .. chyba pobawie sie nim w domu przez zimę.. tak na wszelki wypadek.. w grudniu kolejnym ewentualnie bede mogl znow experymentowac z mrozem.. i tak bede potrzebowal kosztow.. to jak sie popstuje to kupie drugi ;P
ummmmmmmmmmmmmmmmm, to z tego wniosek... zima!=fotki
Niekoniecznie - wystarczy zostawić w torbie / plecaku i poczekać aż dojdzie to pokojowej temperatury (trochę to trwa przy dużym mrozie)...
Nie śnieg był problemem tylko rozkręcanie zimnego sprzętu w ciepłym pomieszczeniu. Woda to złośliwa cholera i lubi się na zimnym skraplać;)
Nigdy nie miałem 17-55/2.8 IS ale kilkaktrotnie miałem okazję z nim pracować. Obiektyw był kilkumiesięczny pożyczony od kolegi. Jakość wykonania nie powala ale nie o to chodzi, już po kilku minutach użytkowania okazuje się, że optycznie jest to bardzo dobre szkło a stabilizator daje wiele możliwości w ciemnych pomieszczeniach. Jedno mnie jednak zaskoczyło - obiektyw, który był w sumie prawie nowy miał wewnątrz sporo paprochów. Był normalnie użytkowany, zawsze w torbie - jak inne szkła a mimo to zdążył zassać sporo kurzu. Może to wada tego jednego egzemplarza, sporo kolegów używających go nie ma takich problemów ale głosy dochodzą z 2-ch stron. Pewnie gdybym nie rozczarował się tym egzemplarzem kupiłbym to szkło, tymbardziej teraz kiedy można go mieć za ok. 3k ale nie zaryzykuję. Może wyjdzie kiedyś taka wymarzona do cropa eLka 17-55/2.8 IS L :-).
kupcie wszyscy nikony D300 plus 17-55/2.8 - co prawda bez IeSa, ale co tam i będzie luz ;) od razu będzie zestaw pyło - i bryzgoszczelny, a nie narzekać i narzekać...;)
kupcie wszyscy nikony D300 plus 17-55/2.8 - co prawda bez IeSa, ale co tam i będzie luz ;) od razu będzie zestaw pyło - i bryzgoszczelny, a nie narzekać i narzekać...;)
A powiem ci, że bardzo, bardzo fajny aparat.:mrgreen:
oj kolego, jeszcze tu po uszach dostaniemy ;) ale jak dla mnie to w tej chwili najbardziej ********y crop na rynku ;)
oj kolego, jeszcze tu po uszach dostaniemy ;) ale jak dla mnie to w tej chwili najbardziej ********y crop na rynku ;)
Gdybym nie miał tyle szkieł canona, to długo bym się nie zastanawiał... :p .
Cyknąłem nim parę zdjęć i jestem zauroczony :p.
jamesisko
09-01-2008, 03:51
No i jestem ponownie. Przebrnąłem cały wątek o mrozie.. uff... ale tego bylo.
Matme i fizy pominąłem. Ale doczytałem w miare ze zrozumieniem i wiem co zle zrobilem...
1. Wyjęcie od razu z torby
2. Rozkrecenie wszystkiego
3. To dlaczego obiektyw mi zaparowal.. zassal powietrze cieple bo.. chcialem bo bardziej wysunąć.. by szybciej mi wysechł.. i cos pewnie zassal cieplego.
WNIOSKI:
czekam na kolejny śnieg i ide z nim w teren :P Tylko inne procedury zastosuje po powrocie ;0
Tak jak już napisałem wcześniej rozmawiałem z serwisem i otrzymałem odpowiedź, że gdyby Canon dostał informację że ten obiektyw zasysa kurz to dopracował by jego budowę. Może C. ma za mało sygnałów od użytkowników tego szkła? Proponuję aby użytkownicy którzy mają kłopoty z tym obiektywem zawiadomili o tym serwis, nr 800 22 666 767 lub (22) 583 4307 w godzinach od 9:00 - 17:30. Może uda się zwrócić uwagę tej zarozumiałej korporacji??
Po tylu przestrogach na forum do swojego egzemplarza załozyłem od razu filtr UV. Ponieważ ten obiektyw poważnie zwiększa swoją objętość podczas zoomowania a więc zasysa powietrze przy zwiększeniu ogniskowej. Skoro nie jest zbyt szczelny to może z tym powietrzem zasysać paprochy. Ja po prostu ruch zoomowania od 17 do 55 wykonuję wolno. W drugą stronę obojętnie jak. Na razie nie mam paprochów ale za nic nie ręczę.
Hmmm... czyli szybki ruch od 55 do 17 powinien wydmuchać pyłki :-) Pytanie tylko dokąd ;-)
nie wiem co ma filtr do zasysania kurzu przez 17-55. rozumiem, że 20-35 L zasysa kurz jak nie ma filtra, jeśli taką samą budowę ma 16-35L to też zassie- ale 17-55 2.8 IS?może zassać co najwyżej pomiędzy tubą a pierścieniem zoomowania ale ciężko to uszczelnić domowymi środkami.
nie wiem co ma filtr do zasysania kurzu przez 17-55. rozumiem, że 20-35 L zasysa kurz jak nie ma filtra, jeśli taką samą budowę ma 16-35L to też zassie- ale 17-55 2.8 IS?może zassać co najwyżej pomiędzy tubą a pierścieniem zoomowania ale ciężko to uszczelnić domowymi środkami.
Na logikę tak powinno być. Uszczelnienie filtrem ewidentnie pomaga w obiektywach w których przedni element nieznacznie przesuwa się w korpusie np. C 10-22 tylko że takie obiektywy najczęściej nie zmieniają tak znacząco objetości jak 17-55 i pewnie mają nikłą skłonność do zasysania czegokolwiek. Wg mnie do 17-55 paprochy mogą się dostawać na styku tubusa wysuwnego z pierścieniem zoomowania. Z kolei w linku podanym na początku wątku ewidentnie upatrują źródło nieszczęścia w uszczelnieniu przedniego elementu optycznego i sugerują że filtr pomaga. Tak że logika to tu chyba nie pomoże. Trzeba wiedzieć którędy dostaje się kurz.
myślę, że nie ma sensu zastanawiać się gdzie jest nieszczelność, Tamron o podobnej ogniskowej nie ma tych problemów. To wstyd że lider rynku nie potrafi zadbać o podstawowe cechy produktu z którymi bez problemu radzą sobie "mniejsi bracia"
Hurra!! nasze rozważania nie poszły na marne. Canon postanowił rozwiązać definitywnie problem zasysania kurzu przez 17-55 i wycofał go z produkcji. Gratuluję firmie męskiej decyzji i czekam na następne.
Krasuski
28-01-2008, 15:48
jakiś link potwierdzający info ?
macgyver9
28-01-2008, 16:32
Canon postanowił rozwiązać definitywnie problem zasysania kurzu przez 17-55 i wycofał go z produkcji.
to żart jakiś czy prawda?
Ten website jest zazwyczaj dość aktualny...
http://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=ModelInfoAct&fcategoryid=149&modelid=12955
Przyznam, że z tego opisu nie wynika jasno status tego obiektywu "discontinued". Może gdzie indziej...
Przyznam, że z tego opisu nie wynika jasno status tego obiektywu "discontinued". Może gdzie indziej...
Właśnie chodzi o to że jak tam jest to w żadnym wypadku nie jest discontinued...
To jak wycofał czy nie wycofał
Eee, to chyba sarkazm był z tym wycofaniem, nie? Na marginesie, mój smok pożera kurz nawet z nałożonym UV. Sprawdzone już na 100%, bo filtru nie ściągałem ani na moment, a nowe pyłki przybyły. Najbardziej wkurza taki jeden czerwony farfocel (jak to tam wlazło, pojęcia nie mam)...
I tak, kurcze, drania lubię!!!
nie wiem czy wycofał, czy nie, ale patrząc na ceny allegro to jakoś wzrosło o ok 200-300 zł, czyżby to o czymś miało świadczyć ??
A mój update - kupiony w połowie września 2007, do dziś ani odrobinki, ani kropeczuńki kurzyku, w piątek oglądałem go bardzo dokładnie a i niezależny 'ekspert' oglądał 8) .
Nie... nie trzymam go w gablotce. Np dziś niechcący powędrował ze mną do pracy w plecaku (bez puszki).
iktorn92
04-02-2008, 19:00
Vitez- Bo jak się dowiedzieli że jesteś modem na CB i tego nazywasz sie Vitez to ci opchnęli limited edition z uszczelkami i innymi ulepszeniami które wyjdą w czasie eksploatacji:)
Tak sobie myślę... Możliwe, że (nie)szczelność tego szkła zależy od body. Vitez ma 40D, raczej sporo szczelniejsze od mojej 400D, a siła ciągu przy zmianie ogniskowej przy takiej obiętości tubusa może być na tyle duża, że smok zasysa od strony puszki. Zresztą, podobną teorię wykładał mi Nowart - wtedy byłem trochę do niej sceptyczny, teraz zaczynam się przekonywać. Nadal tylko nie rozumiem, jak te pyłki z taką łatwością przedostawałyby się od tylnej soczewki do przedniej. Poza tym pucha musiałaby być naprawdę dziurawa, żeby tak brudy przepuszczać.
PS. A może 17-55 to tajny Canonowski odkurzacz do matrycy? (taki joke) ;-)
znajomy ma 30d z 17-55 i tez jest "zapylony". To raczej po prostu wybitna starannosc chinoli ktorzy to skladaja za dwie miski ryżu i zaleznie czy przy szkle robil Hao-Ping-Pong, mlody milosnik fotografii ktory dokumentuje zycie w swoim rejonie na starym Zenicie z Heliosem a do roboty przy obiektywach sie przykłada z zamiłowania, czy moze Taka-so-bieBaba z palcami jak wiertła fi 32mm ktora po prostu sklada to jak umie (czyli wcale). Oczywiscie koloryzuje ale to ze jednym zasysa drugim nie to wybitnie kwestia jakosci. Niedopieszczony projekt+slabsza kontrola jakosci+licho oplacana siła robocza = rozrzut jakosciowy montazu. Dokladnie tak samo jest w kazdej innej firmie przemysłowej. Tłumaczy to takze dlaczego to szklo nie wrzucono w 'L' - wiedzieli ze robiac to w taki sposob beda zbyt duze problemy - a nie chcieli wkurzac profesjonalistów kupujących 'L'ki. Teraz zawsze moga powiedziec 'Hej ! Odwalcie sie od nas ! To nie jest "L" !'
Ja chcialem to szklo kupic, zamiast tamrona 28-75/2.8 ktorego mam juz serdecznie dosc (mimo ze to ostry egzemplarz - o ile trafi :) ). Sprawdzilem to na forach, po znajomych, po sklepach. Rozrzut jest bardzo duzy i nie znalazlem zadnej reguły kierującej faktem 'zakurzania'. Ale...wszyscy 'zakurzeni' stwierdzali ze nie wplywa to na zdjęcie. Tego sprawdzic nie sprawdzalem.
kupilem wlasnie ok roczny, wcześniej zakupiony w USA i żadnej drobinki w środku nie ma, może na ten rynek lepiej je kontrolują, a tylko na Polski trafiają sie zasysacze ?, swoją drogą to myślę że dobrze kupić używke, przynajmniej wiadomo czy zasysa czy nie :)
Nie tylko "polskie" zasysają:
http://www.fredmiranda.com/reviews/showproduct.php?product=303&sort=7&cat=27&page=3
kupilem wlasnie ok roczny, wcześniej zakupiony w USA i żadnej drobinki w środku nie ma, może na ten rynek lepiej je kontrolują, a tylko na Polski trafiają sie zasysacze ?
Mój jest niemiecki.
Dla równowagi dodam, że mój 17-55 (zakupiony nowy pod koniec września 2007 r.), używany jako podstawowy obiektyw - widzicie, że nie mam za dużo szkieł, nie ma pyłków itp w środku!
Więcej używam bez filtra, bo w tej konstrukcji nawet pancerny filtr na kurz nic by nie pomógł, i jakoś nie zasysa...
Może nie jest to aż taki zły obiektyw...:lol:
Hej, zobaczcie, że został zdjęty ze strony internetowej producenta. Zadzwoniłem do Canona i miła pani poinformowała mnie, że jeżeli na stronie go nie ma to został wycofany z produkcji i nie przewidują następcy o takich parametrach. Szkoda - na rynku nie ma godnego odpowiednika. Gdybym wiedział, że Canon się obrazi to nie rozpętywał bym zadymy w sieci ;-).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Może zniknął był tylko z rynku polskiego????
Canon PL w ogóle nie przyznaje się do produkcji tego obiektywu jako że w produktach archiwalnych też go nie ma. Został tylko do kupienia w USA lub np w Niemczech bo tam jeszcze Canon się do niego przyznaje.
Ja jestem b zadowolony
Z kurzem nie mam problemu ale dbam o sprzęt i raczej mało fotografuję
i nie zamienię go na obiektyw innej firmy
jak wyjdzie EF 24-70mm f/2,8 L USM IS to kupię ze względu na zakres ale tego i tak ie sprzedam
Hej, zobaczcie, że został zdjęty ze strony internetowej producenta.
Z której konkretnie ? Po raz kolejny rozpuszczasz nie potwierdzone plotki...
Mariusz.P
12-02-2008, 09:55
A teraz nie wiem 17-55 2,8 czy 17-40 L4 , bo moje potrzeby łączą zalety ich obu. Canon namawia mnie do nabycia dwóch, albo 16-35 2,8L. brawo marketing Canon tyle , że konkurencja nie śpi.
zbyszekjan
12-02-2008, 10:39
Hej, zobaczcie, że został zdjęty ze strony internetowej producenta.
Na polskiej stronie nigdy nie został wstawiony:sad:
No to bedzie trudno dostępny (jesli to o czym piszecie jest prawdą) i cena w górę:-P
Na amerykańskiej stronie CANON-a jest http://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=ModelInfoAct&fcategoryid=149&modelid=12955
ale na niemieckiej stronie go nie znalazłem.
No ale na UK to ma jeszcze rekomendację http://www.canon.co.uk/For_Home/Product_Finder/Cameras/EF_Lenses/Zoom_Lenses/EF-S_17-55_f28_IS_USM/index.asp
jak dla mnie to może być tylko na chińskiej stronie i tak mi to w niczym nie przeszkadza (nie zmienia to jego właściwości)
jak dla mnie to może być tylko na chińskiej stronie i tak mi to w niczym nie przeszkadza (nie zmienia to jego właściwości)
:D Pisząc o tym, na których stronach Canona jest on dostępny odniosłem się do wypowiedzi Krzyhoo, który zasugerował, że obiektyw ten został wycofany z produkcji , jak również zdjęty z strony www Canon Polska.
Osobiście chętnie bym chciał posiadać ten obiektyw. :D
Ja zrozumiałem twoją wypowiedź
i moja była uzupełnieniem tego co napisałeś
Po prostu świetny obiektyw i nie stanowi to dla mnie problemów, że gdzieś go niema (no chyba że w sklepie jak zamierzam kupić - ale to już za mną)
A jak mi się zakurzy to oddam do serwisu.
Na amerykańskiej stronie CANON-a jest http://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=ModelInfoAct&fcategoryid=149&modelid=12955
ale na niemieckiej stronie go nie znalazłem.
No ale na UK to ma jeszcze rekomendację http://www.canon.co.uk/For_Home/Product_Finder/Cameras/EF_Lenses/Zoom_Lenses/EF-S_17-55_f28_IS_USM/index.asp
Na niemieckiej stronie jest w grupie obiektywów z IS.
Z której konkretnie ? Po raz kolejny rozpuszczasz nie potwierdzone plotki...
Konkretnie to z polskiej strony (www.canon.pl)
Informację, podałem po rozmowie z przedstawicielstwem firmy w Warszawie (proszę przejrzeć moje wcześniejsze wypowiedzi - dla leniwych podałem tam również numery telefonów informacji Canona )
Szanowny kolego to jest mój pierwszy post i nie rozumiem Twojego stwierdzenia, "po raz kolejny" proszę na przyszłość zweryfikować u źródła moje informacje przed wypisywaniem oszczerstw na forum publicznym.
Na początku lutego próbowałem kupić ten obiektyw. W kilku sklepach usłyszałem, że od początku roku nie ma go w hurtowniach - dlatego zadzwoniłem do producenta.
PS. Dla lubiących pochłaniać duże ilości masła ;-)
przypomnienie - ten obiektyw był na canon.pl.
Pozdrawiam
Krzyhoo
Obiektyw jest produkowany ale pod nieco inną nazwą (sprawdziłem u źródła):
レンズをお選びください
w skrócie jego opis:
※ レンズとカテゴリー両方を選び、ア セサリーを検索する事もできます。
※ 表示されたアクセサリーの商品名を リックすると、詳細がご覧いただけ す。
※ 表示された希望小売価格は、税別で 。
Wszystko się więc wyjaśniło.
marfot kpisz z nas?:shock: Możesz przełożyć to na nasze?:lol:
marfot kpisz z nas?:shock: Możesz przełożyć to na nasze?:lol:
Nie mam pojęcia co to znaczy. Może piszą że już nie zasysa kurzu :wink: . Więcej szczegółow tutaj:
http://cweb.canon.jp/cgi-bin/ef/accessary.cgi?select_body=EF-S17-55IS
A tak trochę poważniej to sporo przedstawicielstw Canona na świecie opóźnia się ze zdjęciem tego obiektywu ze swoich stron. W tym wypadku Canon.pl wykazał się niebywałym refleksem i zdolnością przewidywania. Dalej poszedł tylko Canon Argentyna bo z ich strony wynika że Canon wycofuje się z produkcji obiektywów w ogóle (w produktach foto są tylko korpusy).
Witam,
Mam obiektyw od kilku dni i już pojawił się jeden pyłek. Trochę słabe to bo teraz martwię się żeby nie zassał tego więcej. Trochę jak z jajkiem.
U mnie to wyszło najprawdopodobniej z body bo było nieco pyłków w środku. Zareagowałem dopiero po tym jak się pyłek pojawił.
Schowałem szkło i czekam teraz na 40d i założę na czyste dziewicze body wtedy zobaczymy czy ustanie na jakiś czas, dopóki nie zacznę żąglować szkłami.
Przeczytałem ten wątek ale jakiegoś wspólnego zdania nie udało się widzę ustalić jak to cacko uszczelnić domowymi sposobami.
Tutaj http://www.flickr.com/groups/canon_17-55mm/discuss/72157605326756079/ przeczytałem też, z czym się zgadzam:
- nie zassysa przez przód i UV nie jest uszczelniaczem, bo jakby ssał przodem (a ssie sporo, bo duża komora) to po uszczelnieniu filtrem UV jakby miał sobie rekompensować wsysanie powietrza którego potrzebuje?
Nie wiem czy mam jakąś drugą wersję ale ja widzę na przodzie gumową uszczelkę pod metalowym pierścieniem, i ten pojedyńczy otwór w tym pierścieniu też wygląda na szczelny.
Jak dla mnie zasysa tyłem, z body...tylko nie wiem jaka jest konstrukcja...czy konstrukcja pozwala na przepchanie syfka z końca obiektywu na przednią soczewkę, bo co jeśli nie?
Sam ruch powietrza na to pozwala ale nie wiem czy ta przednia soczewa nie jest hermetycznie odseparowana.
Jest jeszcze jeden punkt i też całkiem prawdopodobny. Miejsce gdzie się tuba wysuwa jest dookoła uszczelnione ale w części podłudniowej jest pół milimetrowa przerwa na uszczelce, też prawdopodobnie po to żeby dmuchało. I tam może wciągać syf.
Ciekawostka:
Ktoś w tym wątki z flickera napisał:
"From what I've heard, if you send your lens in for dust removal, it won't gather any more dust after you get it in return.
Maybe they add some kind of dust filter or a new seal?
If so, shouldn't all new lenses have this kind of seal? "
czyli w serwisie odkurzyli i uszczelnili szkło :) he he, no może i tak, czemu nie, są spece co poprawiają po fabryce...
przydałaby się opinia kogoś z serwisu, kogoś kto rozbiera takie puszki i wie co w trawie piszczy bo tak to się można domyślać tylko
Odświeżam ten wątek, bo... No cóż - mam ten obiektyw dosłownie odłożony w sklepie (przetestowany), jutro mam jechać po niego z kasą, a teraz po lekturze wątku już sam nie wiem czy warto?
Jak się skończyła ta historia z wycofaniem/wstrzymaniem produkcji? Chyba z powrotem jest produkowany skoro wszędzie dostępny, ale czy Canon rzeczywiście coś poprawił w kwestii uszczelnienia i nowe egzemplarze łapią mniej tego syfu do środka?
Nie zastanawiaj się tylko bierz. W tym wątku masz opinie tych użytkowników, którym pojawiły się pyłki. Pomyśl ile osób ma ten obiektyw i albo nic nie zassało albo nie zwracają na to uwagi (a jak nie zwracają uwagi to znaczy, że nie ma to wpływu na jakość zdjęć). Tych osób jest zdecydowanie więcej. Kup i rób zdjęcia - od czytania takich wątków a zwłaszcza plotek o wycofaniu z produkcji najlepszego obiektywu EF-S naprawdę można się zniechęcić do fotografii.
Myślałem, że darcie łacha z tego niby pomysłu wycofania C17-55/2,8 z produkcji będzie na tyle oczywiste, że nikt sie nie zaniepokoi :).
Inna sprawa, że komuś tam ten obiektyw zassał pyłki - taki fakt miał miejsce. Ale oprócz tego jest jeszcze rzesza zadowolonych użytkowników, którym ten obiektyw służy na codzień i od święta i potwierdza swoją klasę. To nowoczesne szkło nowej generacji - na cropie rewelacja.
Brać i tyle :-D.
Dzięki, macie rację. Czasem człowiek potrzebuje po prostu takiego wsparcia :)
Nie ma co się zastanawiać, obiektyw jest świetny.
Co do wciągania kurzu to chyba każdy zoom w jakimś tam stopniu będzie zasysał kurz - przecież zmieniając swoje rozmiary musi zasysać powietrze. OK, może inne obiektywy mają jakieś gąbeczki które działąją jak filtr powietrza, ale nie sądzę żeby po dłuższym czasie takie uszczelnienia nie traciły swoich właściwości... raczej działa to na zasadzie psychologicznej: mam "uszczelnioną" Lkę więc nic tam na pewno nie wlatuje :)
Stanislaw
21-01-2009, 11:38
np 70-200 nie zmienia swoich rozmiarów podczas zmiany ogniskowej. :P
podepnę się pod temat tylko, że z innym szkłem mianowicie 55-250 is.. posiadam go od listopada sprowadzany z us & a, tydzień temu zauważyłem dość duży pyłek na soczewce w środku, zastanawiam się którędy się tam dostał. jak na razie nie wpływa to na wykonywane zdjęcia. dopiero przy cropie 200% znalazłem małą białą plamkę na fotce. chciałbym wiedzieć ile kosztuje odkurzanie obiektywu na żytniej.
ok. 150zł, ale w Twoim przypadku nie ma to żadnego sensu
Używam tego obiektywu nie cały rok. Jest on prawie cały czas założony na body. Zdjęć cykam całkiem sporo, na zewnątrz jak i w wewnątrz i mogę powiedzieć, że problem zasysania paprochów i kurzu w tym obiektywie u mnie jeszcze się nie pojawił.
O zasysaniu kurzy w tym obiektywie po raz pierwszy przeczytałem w tym wątku i pomyślałem, że faktycznie może źle zrobiłem że go kupiłem. Jednak teraz jestem pewny, że zrobiłem dobrze.
Przez ten prawie rok jego używania, jestem cały czas z niego zadowolony, ma dużo zalet.
Uważam, że ten obiektyw na crop'a powinien być podstawowym szkłem gdyby nie ta cena (która plasuje go w grupie cenowej L'ek).
Uważam, że jak ktoś się zastanawia nad tym szkłem to niech sobie je sprawdzi w sklepie jak się sprawuje z jego body (czasem występują problemy FF/BF) a kurzem i paprochami sobie głowy nie zawraca.
p.s.
obiektyw podpięty mam do 40D
To ja dopiszę update od siebie - od września 2007 mam to szkło z Canonem 40D i filtrem B+W UV Haze. Fociłem nim dużo, bardzo dużo, w przeróżnych warunkach i domowych i studyjnych i halowych i plenerowych i lotniska i koncerty i wycieczki krajobrazowe i imprezy a i ślub i wesele się trafiło.
Zero paprochów.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.