Zobacz pełną wersję : 20D - jest sens?
na wstępie: witam, to moj pierwszy post tutaj.
mam takie pytanie, i licze na to, że znajde tutaj lepiej poinformowanych i bardziej znających się na rzeczy, niż ja. (-: otóż: ceny EOSa 20D spadają coraz bardziej, teraz oscylują w okolicach ~1000-1500 zł, zaleznie od stanu. opłaca się go kupować? pewnie znajdzie się ktoś, kto ma z nimi jakies doswiadczenia. z góry dzięki za pomoc.
iktorn92
22-12-2007, 16:17
Wiesz co właśnie przymierzam się do pierwszego Dsl'r i doszedłem do wniosku że będzie to właśnie 20d. Chyba że styknie kasy to 30d. Wg. mnie to naprawdę fajne body...
znaczy, moze powiem tak. widzialem na zywo dwa 20d w akcji. jeden sluzyl do wszystkich mozliwych rodzajów fotgrafii, drugi tylko do reporterki - za to byl ostro zajeżdzany - praca w gazecie. pierwszy fotograf bardzo chwalil, a drugi bluzgal. tak wiec - jaki przebieg oznacza zużycie?
chocolata
22-12-2007, 16:42
Mam 20D i jak za tę cenę to naprawdę wypasiony aparat. Nie opłaca się kupować 30D bo od dwudziestki różni się tylko pierdółkami w stylu większy ekranik itp. Lepiej mieć 20D + dobre szkiełko niż wydać wszystko na body 30D i kupić kita.
ja jeszcze w tym roku kupuje sigme 70-300 apo dg, i generalnie przymierzam sie do opchnięcia kita i wymiany na Tamrona albo Sigmę 17-35 - ktos ma doswiadczenia z pracy 20D + te szkla? (mowa o 17-35).
Gringo997
22-12-2007, 16:56
ja jeszcze w tym roku kupuje sigme 70-300 apo dg, i generalnie przymierzam sie do opchnięcia kita i wymiany na Tamrona albo Sigmę 17-35 - ktos ma doswiadczenia z pracy 20D + te szkla? (mowa o 17-35).
sigmę 70-300 apo kupiłem do swojego 400D i optycznie jest świetna ale lubi sobie nie trafić a do tego jest baaardzo wolna. jeżeli chodzi o tamrona to kup sobie 28-70 2.8 bo wszyscy go chwalą pod warunkiem że trafisz na dobrą sztukę
paulusus
22-12-2007, 17:05
70-300 .... za tą cenę nic lepszego nie znajdziesz... a czy dobre optycznie ? rzecz gustu.... mydło od 200.... miałem to mogę podzielić się wrażeniami
MacGyver
22-12-2007, 17:34
...opłaca się go kupować?
Tak, trzeba tylko uważać aby nie trafić na zajechany egzemplarz.
sigmę 70-300 apo kupiłem do swojego 400D i optycznie jest świetna...
Świetny optycznie, w tym zakresie cenowym, to jest wyłącznie Canon 100-300/5.6 L (http://www.canon.com/camera-museum/camera/lens/ef/data/telephoto_zoom/ef_100~300_56l.html). Sigma jest co najwyżej znośna.
pawelloon
22-12-2007, 20:17
Jesli chodzi o 20D to uważam że opłaca sie. Pracowałem rok czasu na tym body i byłem nawet zadowolony. Denerwowały mnie czasem te małe punkty AF i tak blisko zbite koło siebie ale teraz sie ponownie zastanawiam nad nim jako drugie, rezerwowe body.
Do sportu nie jest idealny ale do fotografii przyrodniczej bardzo przyzwoity...
20D warto posiadać, właśnie się pozbyłem swojego i kupił go znajomy. Widział co robi 40D. Do jego potrzeb bajery z 40D są zbyteczne a zdjęcia wychodzą praktycznie takie same.
Podobnie jest między 20 a 30. 20d to bardzo zacne body. Sam zastanawiam się nad backupem, bo tanie są.
Mam 20D i jak za tę cenę to naprawdę wypasiony aparat. Nie opłaca się kupować 30D bo od dwudziestki różni się tylko pierdółkami w stylu większy ekranik itp. Lepiej mieć 20D + dobre szkiełko niż wydać wszystko na body 30D i kupić kita.
Powiedz mi jakie to dobre szkiełko kupisz za 400-500zł? Bo taka jest różnica między używanymi 20D a 30D na Allegro. Do tego niektóre ze sprzedawanych 30D mają jeszcze gwarancję a 20D już od dawna nie.
dobra, zaczynam się przekonywać do tego boda juz calkiem. (-:
a teraz na szybko, moglby jakis posiadacz powiedziec najwieksze wady/zalety, i na co zwracac uwage przy kupnie konkretnego egz.?
20D jest OK, byle nie zajechane - czyli w dobrym stanie o możliwie niewielkim przebiegu migawki (10-20 tys. zdjęć) albo po jej wymianie.
Jesli stan migawki nieznany to licz sie z jej wymiana za jakiś czas, w cenie 700 zł w serwisie.
Sprawdź właśnie migawkę jeśli się da, jeśli body nie ma za sobą pracy reporterskiej to spokojnie bierz. Sprawdź działanie wszystkich punktów AF, podepnij kilka szkieł. Jak pisze MMM dokładając kilka stów masz 30 d na gwarancji za jakieś 2100. Rozważ, bo wymiana migawki może być droższa. To, że body ładne, zadbane nie oznacza, że nie ma na koncie z 150-200 tysięcy cykli. A tu już migawka może być w kłopocie.
Powiedz mi jakie to dobre szkiełko kupisz za 400-500zł? Bo taka jest różnica między używanymi 20D a 30D na Allegro. Do tego niektóre ze sprzedawanych 30D mają jeszcze gwarancję a 20D już od dawna nie.
poza tym mniejsza szansa na zajechany sprzęt bo krócej na rynku no i chyba z tego co pamiętam dopiero w 30D canon chwalił się że żywotność migawki 100 000 strzałów, że o iso co 1/3EV ( i w wizjerze go masz) nie wspomnę...;)
Największą wadą 20D jest mało precyzyjny AF (w sporcie zwłaszcza). Tzn. oczywiście zdjęcia są, w jakimś punkcie, ostre. Nie ma ogólnego mydła, tyle że to nie zawsze jest ten motyw co miał być ostry właśnie. Wymaga to stałego kontrolowania punktu AF. Można się przyzwyczaić. (Trzydziestka nie jest lepsza). 20D telewizorek ma mały, ale jeszcze nie tak dawno i w jedynkach nie było większych. Trzydziestki są minimalnie cichsze i szybsze, jakoś tak energiczniej reagują. Brak spota mozna obejść, "picture styles" tymbardziej. Przez ponad 1,5 roku intensywnie fotografowałem dwudziestką i mam (oprócz tego AF) jak najlepsze wrażenia. Puszka była służbowa, byłem 2. uzytkownikiem. Przebieg musiał być duży, ale żadna awaria się nie trafiła.
chocolata
22-12-2007, 22:27
Powiedz mi jakie to dobre szkiełko kupisz za 400-500zł? Bo taka jest różnica między używanymi 20D a 30D na Allegro. Do tego niektóre ze sprzedawanych 30D mają jeszcze gwarancję a 20D już od dawna nie.
30D (używany) + kit (nowy) = ok. 2600
20D (też używany) + Sigma 17-70 f/2.8-4.5 (nowy) = ok. 2700
Ja zdecydowanie brałbym zestaw drugi.
Posiadam 20D od 2 lat. Trochę fotografowałem motory na torze Poznań i efekty były zadowalające.
Mam 20D od ponad dwóch lat i nie przekonał mnie do siebie ani 30D ani 40D. Puszka mimo swego wieku robi świetne fotki i aż żal mi ją sprzedawać za takie pieniadze (FF to jest jednak zdecydowana różnica). Na szybkość AF nie narzekam, ale tu sporo zależy od obiektywów. Zdecydowanie polecam bo i szybkość działania spora i ergonomia pierwsza klasa.
Sprawdź właśnie migawkę jeśli się da, .... Rozważ, bo wymiana migawki może być droższa. To, że body ładne, zadbane nie oznacza, że nie ma na koncie z 150-200 tysięcy cykli. A tu już migawka może być w kłopocie.
Hej chyba się zagalopowałeś, Canon deklarował żywotność migawki do 100 tysięcy cykli ale u większości znajomych padała między 50 a 80 tysięcy. Nie słyszałem o migawce w 20D, która przeżyłaby ilość cykli o jakiej piszesz. Canon w 5D i jedynkach daje gwarancje na 100 tysięcy i to wszystko.
Poza tym nie masz możliwości sprawdzenia ilości cykli migawki, zdaje się, że tylko serwis na Żytniej posiada taki soft ale tego też nie jestem pewien.
Zatem trzeba liczyć na uczciwość sprzedającego albo założyć ryzyko wydania 700 PLN na wymianę migawki na nową.
Mac, jedynki to mają gwarantowany przebieg rzędu 150-200 tyś. cykli. Te najnowsze dochodzą bodaj do 300.000....
Hej chyba się zagalopowałeś, Canon deklarował żywotność migawki do 100 tysięcy cykli ale u większości znajomych padała między 50 a 80 tysięcy.
w 20d z tego co pamiętam Canon nic nie mówił o migawce. Z przecieków w sieci wynikało, że miało to być 50 000, inne źródła podawały 65 000. Dopiero w 30D podali, że poprawili migawkę na 100 000 cykli.
Mac, jedynki to mają gwarantowany przebieg rzędu 150-200 tyś. cykli. Te najnowsze dochodzą bodaj do 300.000....
Nie wiedziałem, że dla jedynek dają aż taką gwarancję, moja piątka ma gwarancję na 100 tysięcy.
Natomiast X0D i XX0D realnie dociągają 50-80 tysięcy cykli.
Delorian77
23-12-2007, 14:41
Podobnie jak tworca tematu mam podobny dylemat pomiedzy 20 a 30 , z tym ze blizej mi do 20d. co do żywotnosci migawek to niema rególy, bo znam ludzi ktorzy posiadali 300d i migawka padła im po 7 tys ( wiadomo że wada tych aparatow był bolec przy lustrze) a znam takich co maja 70 tys i nadal chodzi.
w sumie jestem przekonany. teraz tylko zarobic pieniadze i kontrolowac allegro co jakis czas... dzieki za pomoc.
hmm
mam 2x 20d
zajeżdżam je niesamowicie ... reporterka .... w tym też sportowa :)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.obiektywni.pl/upload/realp/50/247650_819045.jpg)to z szerokiego
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.obiektywni.pl/upload/real/43/214728_102028.jpg)
to z tele
oba na iso1600
nie narzekam .. choć nie ukrywam że mark III (ah ten AF i 10 kl/s) mi sie marzy .. ale 20d nie sprzedaje bo teraz są w śmiesznych cenach .. a w zdjęciach w żadne sposób nie różnią się od 30d .. powiem więcej .. szumią mniej niż 40d :)
Hej chyba się zagalopowałeś, Canon deklarował żywotność migawki do 100 tysięcy cykli ale u większości znajomych padała między 50 a 80 tysięcy. Nie słyszałem o migawce w 20D, która przeżyłaby ilość cykli o jakiej piszesz. Canon w 5D i jedynkach daje gwarancje na 100 tysięcy i to wszystko.
Poza tym nie masz możliwości sprawdzenia ilości cykli migawki, zdaje się, że tylko serwis na Żytniej posiada taki soft ale tego też nie jestem pewien.
Zatem trzeba liczyć na uczciwość sprzedającego albo założyć ryzyko wydania 700 PLN na wymianę migawki na nową.
Mój kumpel z pracy ma 350 d z ponad setką, drugi około 120 tysięcy na 350.
30d ma zapewnienie 100.000, spodziewam się, że bez zapewniej 20d wytrzyma to spokojnie. Gdyby na jedynki dawali 100 k to by się żaden profi nie połasił. Dla nich 300 to luzik.
Koledzy ale walicie farmazony o migawkach. Ten problem pojawił się wraz z fotografią cyfrową. Czy ktoś strzelał taką ilość fotek z czasów analoga? Nie.
I migawka z żywotnością 50-100 kklapnięć to było coś a dziś to prawie nic.
Poza tym koledzy, którzy nadal mają 20/30D jak również 300D wymieniali migawki między 47 a 85 kklapnięć. Zatem żywotność 100 kklapnięć to czysta deklaracja producenta. Owszem czasem może się zdarzyć lepszy egzemplarz ale tylko czasem.
Czyli dwa przypadki moich kolegów z 350tkami zarabiających na zdjęciach i walących 2.000 fot na jednym meczu żużlowym sobie wymyśliłem?
Czyli dwa przypadki moich kolegów z 350tkami zarabiających na zdjęciach i walących 2.000 fot na jednym meczu żużlowym sobie wymyśliłem?
Ja tego nie powiedziałem, stwierdziłem jedynie, że są czasem wyjątki jak w rozkładzie normalnym.
Ja tego nie powiedziałem, stwierdziłem jedynie, że są czasem wyjątki jak w rozkładzie normalnym.
I to wlasnie przypadki innych sa wyjatkami, a Twoich kolegow - regula? :-)
zadaj sobie to pytanie inaczej: czy warto mieć aparat czy nie? Warto.
Może inaczej, zdecydowanej większości ludzi, z którymi fotografuję padły migawki w przedziale 50-100 kklapnięć. To co czytam o 350D, które zrobiły więcej niż 100 kklapnięć mówi mi o tym, że są po lewej stronie krzywej rozkładu normalnego, dlatego uważam, że są one odstępstwem od reguły.
Na pytanie zebera odpowiem tak, przeczytaj czego dotyczył oryginalnie ten wątek a potem formułuj swoje pytanie bo zdaje się, że jest ono wyrwane z kontekstu.
ukasus, bardzo zacne zdjęcia z kosza. Widać, że dajecie radę Ty i Twoje dwudziestki.
Edit: Dopiero teraz zobaczyłem Battle, masz mój głos - choc po czasie
kater_tm
29-12-2007, 16:32
A ja kupiłem 20D w stanie idealnym, malutko używaną z kitem za 1800zł. Super sprawa :)
Witam wszystkich na forum :)
marcinradom
08-06-2008, 12:22
ja kupiłem tego: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=372363611
jak na razie uczę się go. efekty praktyk może wkleję.
pozdrawiam
marcinradom
08-06-2008, 13:30
wklejam jedno ze zdjęć z nauki obsługi 20d.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img90.imageshack.us/my.php?image=080606109nu9.jpg)
crop 1:1
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img372.imageshack.us/my.php?image=croppi0.jpg)
nie jestem zbytnio zadowolony z fotek, ale składam to na karb kitowego obiektywu, oraz swojej niedoskonałości w obsłudze aparatu.
pozdrawiam
i słusznie
Kiedys miałem 20D z 16-35 L 2.8 i foty wychodziły całkiem niezłe. Wiele osób twierdzi ze szkło jest wazniejsze od puszki i generalnie - powinno kosztować przynajmniej tyle ile sama puszka ;)
kchmielu
09-06-2008, 12:58
i słusznie
Kiedys miałem 20D z 16-35 L 2.8 i foty wychodziły całkiem niezłe. Wiele osób twierdzi ze szkło jest wazniejsze od puszki i generalnie - powinno kosztować przynajmniej tyle ile sama puszka ;)
No i te osoby maja racje - dobre szklo to 70% dobrego zdjecia, ale nie zawsze sprawdza sie regula, ze im drozsze szklo, tym lepsze. Jesli chodzi o 20D to goraco polecam ta puszke. W miare szybka jest i nie ma za duzych szumow, a od 30D naprawde rozni sie *******kami tylko....
Ja używam w pracy 20D z EF 28-105 mm f/4-5,6 DC i AF 90mm f/2.8 Di Macro. Może nie są to spektakularne efekty, ale do fotografii produktów nic specjalnie lepszego nie potrzeba. Przyzwoity aparat, jestem do tego stopnia zadowolony,że kupiłem też go dla siebie prywatnie jako drugie body i używam z EF 50mm f/1,8 II.
Ten model ma około 3 lat, więc wiele egzemplarzy jest już mocno zużytych. Lepiej już dopłacić amatorowi, niż kupować od zawodowców w taniej opcji.
Marcinradom - na oko widzę, że warto troszkę podnieść temperaturkę w twoich bratkach, do tego przydałoby się podostrzyć. Powodzenia!
plyszczarz86
09-06-2008, 16:09
Od paru tygodni jestem posiadaczem 20d. Bardzo polecam, ja kupiłem 2-letni egzemplarz ale z przebiegiem tylko 8500 klatek. Poszukaj najlepiej aparatu od amatora za troszke wyższą cene niż skatowany egzemplarz od profesjonalisty bo moze sie okazać ze migawka bedzie zaraz do wymiany. Na początku robiłem na 20-80 (bez usm), a od niedawna przesiadłem sie na 50/1.8 II i zdjecia są duzo lepsze:-)
Co do szumów to do 400 w zasadzie ich nie ma, 800 są bardzo mało widoczne, a i przy 1600 mozna spokojnie sobie poradzić (jak równomiernie naświetlisz). Programowo podciągane 3200 przydaje sie czasem, ale raczej nie radze go nadużywać. Pozatym 5 klatek na sekunde czasem sie przydaje.
Moim zdaniem brakuje mu tylko ISO co 1/3 stopnia (to ma juz 30d).
Pozdrawiam
Paweł
krzychoo
10-06-2008, 10:29
20d to świetne body nawet te 3 lata po premierze. Wiec autorowi tematu odpowiadam - warto. Moja 20tka ma juz sporo ponad 100tys na liczniku i nadal sie spisuje, kiedy migawka powie dość, wymieniam na nową i jade dalej, bo w połączeniu z dobrą optyka jest to aparat dający obrazy o b.dobrej jakości...
chciałbym trochę ponowić wątkek, gdyż pół roku minęło, a ja stoję przed identycznym wyborem? będę patrzył na allegro.pl i na ebay'a
czy wciąż warto ?? bo często w podobnej cenie są nowe 400d.. wiem, że to nie ta sama jakość ale...nowe to nowe i gwarancja
pozdawiam
Nie zrób tego błedu co ja kilka miesięcy temu, ja też kupiłem 400D a chcialem 20D, teraz tego żałuje. Próbowałem się przekonać do 400D ale tych wymiarów nie oszukasz - jest po prostu niewygodny. Przed zakupem po prostu wez do ręki jakies 20D/30D/40D a potem obmacaj 400D, wybór powinien byc jeden. 20D to wytrzymałe body, nawet jak ma przebieg 20 tys klapniec to spokojnie powinien dociągnąć do jakchs 60tys a zazwyczaj dociągają do 100 tys.
Nie zrób tego błedu co ja kilka miesięcy temu, ja też kupiłem 400D a chcialem 20D, teraz tego żałuje. Próbowałem się przekonać do 400D ale tych wymiarów nie oszukasz - jest po prostu niewygodny. Przed zakupem po prostu wez do ręki jakies 20D/30D/40D a potem obmacaj 400D, wybór powinien byc jeden. 20D to wytrzymałe body, nawet jak ma przebieg 20 tys klapniec to spokojnie powinien dociągnąć do jakchs 60tys a zazwyczaj dociągają do 100 tys.
Popieram w 100% - pare lat temu wybierałem pomiędzy 350D i 20D - po wzieciu do ręki wybór był jeden, no ale rączki mam duże a komfortowo to mi dopiero zrobiło się po założeniu do 20 gripa...
Ale to TY musisz wziąć body do ręki. I dopiero wtedy zdecyduj. Ale i tak najważniejsza jest szklarnia - jesli nawet po zakupie 20 zostanie ci 200-300zł na szkła, to daruj go sobie i kup 350 z małym przebiegiem.
20d - bdb ergonomia
400d -lepszy AF - większy monitor -z grypem robi się juz kawałek aparatu do trzymania - dla mnie był gryp za szeroki - mam małe palce
Zastanawiałem się co kupić jako 2 body - 20d te same aku co 40d - ale wybrałem 400d - bo jednak af to podstawa i do torby prędzej się zmieści jako zapasowy aparat.
ale przed zakupem pomacaj.
PS
40d ma jeszcze lepszy af - Ale jak kupno 40 to tylko z gwarancją -naprawdę świetny aparacik
Kolekcjoner
21-07-2008, 15:13
20d - bdb ergonomia
400d -lepszy AF - większy monitor -z grypem robi się juz kawałek aparatu do trzymania - dla mnie był gryp za szeroki - mam małe palce
Zastanawiałem się co kupić jako 2 body - 20d te same aku co 40d - ale wybrałem 400d - bo jednak af to podstawa i do torby prędzej się zmieści jako zapasowy aparat.
(....)
A gdzie Ty masz napisane, że tam jest lepszy AF?
O ile pamiętam, to 20D i 30D miały ten sam AF, który "przemigrował" do 400D. To była różnica na plus w stosunku do 350D.
Rzeczywiście AF w 20D chodzi tak szybko jak w 30D?
Z dpreview:
Note that the center point is a 'cross type' sensor when used with lenses with a maximum aperture of F2.8 or faster.
Naprawdę jak mam szkło ciemniejsze niż f/2.8 to na środku mam pojedynczy punkt? (pionowy lub poziomy) Nie chce mi się wierzyć...
Kolekcjoner
20-08-2008, 01:39
Rzeczywiście AF w 20D chodzi tak szybko jak w 30D?(....)
Nie ma prawa być inaczej. Ja nie zauważyłem najmniejszych różnic, a miałem jakiś czas te dwie puchy jednocześnie.
pawel-foto
20-08-2008, 21:07
A ja się dopnę do tematu z małym pytaniem.
Czy 20D zostawiona na kilka dni włączona ma prawo rozładować baterię?
Kupiłem sobie 20D na rezewę i oczywiście zapomniałem wyłączyć po włożeniu do torby i okazało się, że bateria rozładowana :(
Nie, kilka dni nie stanowi problemu. Myślę, że zdarzało mi się zostawić 20D na kilka tygodni z baterią i potem bez problemu robić nią zdjęcia. Nic się nie rozładowało.
pawel-foto
20-08-2008, 21:37
Nie, kilka dni nie stanowi problemu. Myślę, że zdarzało mi się zostawić 20D na kilka tygodni z baterią i potem bez problemu robić nią zdjęcia. Nic się nie rozładowało.
Dzięki. To muszę to przetestować czy się nie powtórzy.Bo jeśli tak to muszę reklamować aparacik.
Dzięki. To muszę to przetestować czy się nie powtórzy.Bo jeśli tak to muszę reklamować aparacik.
Generalnie to odczucie mam takie, że 20D z jednego akumulatora (oryginalnego) robiłem trochę więcej zdjęć niż za pomocą 40D (akumulator oryginalny). Nie są to jakieś kolosalne różnice, bo te aparaty generalnie szanują akumulatory - przy czym ja się nie wgapiam w LCD i nie korzystam z LV.
Aha - 20D oczywiście korzysta równie dobrze z zastępników typu GoldPhoto, Hennel czy GP.
pawel-foto
20-08-2008, 23:01
Mi nie chodzi o ilość wykonanych fotek. Poprostu wyjąłem aparat który był wlączony a akumulator padnięty.To fakt,że nie był naładowany i możliwe że padł bo miał już paść.Teraz naładuję i zostawie włączony na tydzień i to tak aby nie było możliwości, że coś mi się przypadkowo będzie naćiskało.
A co do szanowania akumulatorka to porównując do D7D którą kiedyś miałem robię ok.3razy więcej zdjęć na jednym akumulatorze(oczywiście porównując na akumulatorach oryginalnych).
Mi nie chodzi o ilość wykonanych fotek. (...)
Jasne, jasne - ja dobrze zrozumiałem Twój pierwszy post. Po prostu napisałem pewne uzupełnienie w problematyce foto-akumulatorowo-20Dtkowej ;)
pawel-foto
20-08-2008, 23:13
Jasne, jasne - ja dobrze zrozumiałem Twój pierwszy post. Po prostu napisałem pewne uzupełnienie w problematyce foto-akumulatorowo-20Dtkowej ;)
;-)
A ja jako użytkownik Canona od MTŁ 2008 to mogę jedynie trwałość akumulatora porównywać do Minolty i to kolejny plusik dla Canona.
asdfasfd
21-08-2008, 11:07
Sam się nie powinien rozładować. Może w torbie wciskał się jakiś przycisk i np. wyświetlało się coś na ekranie?
Mam dylemat.. Zaczynam poważnie myśleć o kupnie jakiejś używki pod szkła których używam przy analogowycm EOSie... Na początek nauka - więc nie chcę wydać więcej niż ~800 PLN. Co wiecie o 20D? Czy to już taki zabytek, że nie warto się w niego pakować? Mogę odkupić od znajomych w uesejowie egemplarz w bardzo dobrym stanie. Mało używany, bo był trzecim aparatem w rodzinie. Cena $200-250. Zastanowić sie nad tym, czy dać sobie spokój? Nie wiem jak jego specyfikacja ma się do rzeczywistości, a na hasło '20D' nasza szukajka nie znajduje żadnego wpisu :|
Zaczynam poważnie myśleć o kupnie jakiejś używki pod szkła których używam przy analogowycm EOSie... Co wiecie o 20D?
Kiepski pomysł. Sam kiedyś kupiłem aparat z mała matrycą, zrobiło wąsko się w obiektywach oraz mało i ciemno w wizjerze... i z perspektywy czasu uważam ten krok za błąd.
Jesli do tej pory wytrzymałeś, to poczekaj aż bedziesz sobie mógł pozwolić na korpus z pełnowymiarową matrycą.
na hasło '20D' nasza szukajka nie znajduje żadnego wpisu :|
bo jest zepsuta.
http://www.google.pl/search?hl=pl&as_qdr=all&q=allintitle%3A+20d+site%3Acanon-board.info&btnG=Szukaj&lr=
Rezultaty: około 636 z canon-board.info z włączonym allintitle: 20d
* operator "allintitle" oznacza szukanie po tytułach wątków.
Aparat jeśli sprawny,wart zakupu w tych cenach ..Szukajka ,kuleje.Informacji na forum i w Googlach mnóstwo.Czy kupowac czy nie ,trudno orzekać nie znając Twoich mozliwosci,finansowych,planów co chcesz fotografować itp.itd.Miałem,byłem zadowolony,spokojnie by mi wystarczyl i teraz. Czy zabytek? Dlamnie nie.W krotkim czasie wyszło 30.40,50d ,ale to nie rewolucyjne zmiany ,[jesli o obraz chodzi kto wie czy nie na gorsze].Pozdrawiam.
edit.
Spózniłem sie z info.Ale dwa razy powtórzone to prawdziwsze :smile:
Kiepski pomysł. ... Jesli do tej pory wytrzymałeś, to poczekaj aż bedziesz sobie mógł pozwolić na korpus z pełnowymiarową matrycą.
Brzmi sensownie.. Tym bardziej że jakoś nie mam przekonania do małego obrazka - ale bazuję jedynie na doświadczeniach z 350D. Szkoda mi tylko trochę okazji.. Ale najwyżej wstawię na allegro - chyba nawet w najgorszym przypadku na tym nie stracę (jest na tym jakiś kit, chyba zwykłe 18-55).
Rezultaty: około 636 z canon-board.info z włączonym allintitle: 20d
Tak gwozdzt, znam mechanizmy guglaczy ;) Rzecz w tym że jakoś optymistycznie nie pomyślałem o możliwości błędnego działania naszej szukajki 8)
Spózniłem sie z info.Ale dwa razy powtórzone to prawdziwsze :smile:
Masz 100% rację choć dostarczyłeś opini na przeciwległym biegunie do gwozdzta :mrgreen: Ale w skrócie - jeśli chodzi o mój poziom i wykorzystanie aparatu: średnio amatorski, bez planów na zarabianie na fotkach. Kasa do wydania - jak napisałem - nie więcej niż 1000 PLN, choć te planowałem wsadzić w szkiełko. Co focę? Od regat i sportowych fotek wody, po wszech maści przyrodę z górskim landszaftem na czele. Słowem - żem jest zwykły zjadacz pixeli ;)
Po prostu chyba przyszła pora na wejście w dSLRy.. Ale nie mam ciśnienia. Równie dobrze i bez żalu mogę odłożyc pomysł na rok, i pociułac na jakieś używane FF.
Czy zabytek? Dla mnie nie.W krotkim czasie wyszło 30.40,50d ,ale to nie rewolucyjne zmiany
"Zabytek" w kontekście dalszej eksploatacji. Nie szukam wodotrysków technicznych - matryca 20D w zupełności by mi wystarczyła. Boję się tylko trochę kosztów ewentualnego grzebania w aparacie sprzed 5 lat. Migawka "puknęła" ok 5k fotek, więc o nią się nie boję. Ale pancerny aparat to nie jest, jak zdążyłem wyłowić w sieci..
Samo 20D jest po prostu jakąś okazją na horyzoncie. Ponieważ cenowo i jakościowo atrakcyjną - narodził się pomysł. Ale chyba jednak zostanę przy koncepcji pełnej klatki :|
Kolekcjoner
28-10-2008, 15:02
Jest to jednak dość mocny aparat i jak nie był wyeksploatowany (jak piszesz) to nie ma raczej obawy o jego trwałość. Co do jego możliwości to wciąż bardzo przydatny sprzęt.
lukaszczecin
28-10-2008, 21:03
Mam, używam od 3 lat i jak na razie mi wystarcza. W sumie seria xxD za bardzo się nie zmienia, więc jeżeli nie możesz/ nie chcesz/ nie potrzebujesz FF to 20D jest przyzwoitym sprzętem.
więc jeżeli nie możesz/ nie chcesz/ nie potrzebujesz FF to 20D jest przyzwoitym sprzętem
No właśnie.. I tutaj największa zagadka. Przez cały dzień się zastanawiam, czy mnie na pewno "stać" na kupienie małej klatki.. Nie przewiduję w najbliższej przyszłości jakiegoś większego spadku, a do zarządu KGHM tez raczej nie wejdę..
A kupno cropa oznaczałoby potrzebę kompletowania kolejnych kilku szkieł. Moja "flota" i tak jest uboga. Brakuje mi sensownego szerokiego kąta, bo sigma zaczyna ostrzyć na poziomie 50mm. Jak do tego dołożę kolejnych 30mm, i drugą taką stałkę na 50.... :(
Więc chyba jednak czeka mnie ciułanie, pełna klatka i jeden zestaw szkieł.
Szymański Adam
29-10-2008, 23:24
Zachować 20D jest wielki sens. Ja przesiadłem się na 50D (sprzedałem 20D) i to był błąd. Zdjęcia z 50D są do d.. - szumy nawet na ISO 100. Jakaś pomyłka z tym 50D. Po cholere tyle pixeli jak szumi. Dlatego zapewne tyle stopni odszumiania. 20D był ekstra. Własne błędy zawsze dużo kosztują.
Mam dylemat.. Zaczynam poważnie myśleć o kupnie jakiejś używki pod szkła których używam przy analogowycm EOSie... Na początek nauka - więc nie chcę wydać więcej niż ~800 PLN. Co wiecie o 20D? Czy to już taki zabytek, że nie warto się w niego pakować? Mogę odkupić od znajomych w uesejowie egemplarz w bardzo dobrym stanie. Mało używany, bo był trzecim aparatem w rodzinie. Cena $200-250. Zastanowić sie nad tym, czy dać sobie spokój? Nie wiem jak jego specyfikacja ma się do rzeczywistości, a na hasło '20D' nasza szukajka nie znajduje żadnego wpisu :|
Zależy co chcesz focić ? Generalnie do nauki i poważniejszych fotek warto !
AF nie jest najwyższych lotów zamieniłam swoje 20d na 1dmkII ale do fotografii przyrody ale poza tym jakość fot bardzo dobra i w tej cenie nic lepszego nie znajdziesz.
Koraf, Adamie - dzięki za opinie.. Nie ulatwiacie mi życia :twisted: W ciągu ostatnich dwóch dni usłyszałem kilkanaście sprzecznych ze sobą opinii :mrgreen: No ale postanowione. Puszka do mnie "jadzie". Za kilka tygodni będę miał ją w rękach. A potem.. Jeśli nie znienawidzę jej od pierwszego wejrzenia, pewnie zostanie ze mną na kilka miesięcy. Najwyżej będę katował jej kita, i swoje 50mm. A ponieważ bez specjalnego szukania znalazłem kilku chętnych biorców, to ryzyka nie ponoszę żadnego :-D
Nie martw się Dokonałeś dobrego wyboru W tej chwili jak bym miał zamieniać swoją 20D to tylko na 1D Mark II (lub ewentualnie 40D, bo ma x1.6)
20-ka to mimo swojego wieku dość przełomowa puszka w tym segmencie i jak na razie Canon próbuje Może 60D wprowadzi coś nowego. Nie wiem czy to taktyka, ale na razie tylko te parzyste modele przełamują pewne bariery
Nie martw się Dokonałeś dobrego wyboru W tej chwili jak bym miał zamieniać swoją 20D to tylko na 1D Mark II (lub ewentualnie 40D, bo ma x1.6)
20-ka to mimo swojego wieku dość przełomowa puszka w tym segmencie i jak na razie Canon próbuje Może 60D wprowadzi coś nowego. Nie wiem czy to taktyka, ale na razie tylko te parzyste modele przełamują pewne bariery
Kosmo dobrze prawisz...:-D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.