Loram
07-11-2007, 09:04
Stała się rzecz straszna :evil:
Przy instalacji systemu XP od nowa miałem podpięty nowy dysk 500 giga (jako drugi dysk - kupiony na cele archiwizacji zdjęć) i instalator w swym geniuszu stwierdził, że skoryguje błędne wpisy na dyskach. Skąd one się tam wzięły?? Nie mam pojęcia. Dysk sobie hulał od 2 dni i działał z XP bez najmniejszych problemów. Niestety korekta rozpędziła się również (nie wiedzieć dlaczego i bez mojej akceptacji) na dysk 500 giga i co? Otóż ten pipipipi zamazał mi partycje!!! Teraz XP pokazuje, ze dysk jest niesformatowany :evil: A tam juz miałem wrzucone WSZYSTKIE ZDJĘCIA od końca 2004 roku (część siedzi skopiowana na DVD, ale nieestety nie wszystko). Część odzyskuję ze starego dysku, ale pewnie nie wszystko się uda. I tu moje pytanie: CZY DA SIĘ TEN PROCES JAKOŚ ODWRÓCIĆ LUB NAPRAWIĆ TO CO TEN PIPIPI WINDOWS ZROBIŁ ????
Jeśli tak, to czym? Jeśli nie, to przyjmuję wyrazy głębokiego współczucia...
POMOCY !!!
Przy instalacji systemu XP od nowa miałem podpięty nowy dysk 500 giga (jako drugi dysk - kupiony na cele archiwizacji zdjęć) i instalator w swym geniuszu stwierdził, że skoryguje błędne wpisy na dyskach. Skąd one się tam wzięły?? Nie mam pojęcia. Dysk sobie hulał od 2 dni i działał z XP bez najmniejszych problemów. Niestety korekta rozpędziła się również (nie wiedzieć dlaczego i bez mojej akceptacji) na dysk 500 giga i co? Otóż ten pipipipi zamazał mi partycje!!! Teraz XP pokazuje, ze dysk jest niesformatowany :evil: A tam juz miałem wrzucone WSZYSTKIE ZDJĘCIA od końca 2004 roku (część siedzi skopiowana na DVD, ale nieestety nie wszystko). Część odzyskuję ze starego dysku, ale pewnie nie wszystko się uda. I tu moje pytanie: CZY DA SIĘ TEN PROCES JAKOŚ ODWRÓCIĆ LUB NAPRAWIĆ TO CO TEN PIPIPI WINDOWS ZROBIŁ ????
Jeśli tak, to czym? Jeśli nie, to przyjmuję wyrazy głębokiego współczucia...
POMOCY !!!