Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: POMOCY - czym odzyskać zdjęcia z zamazanej partycji ???

  1. #1
    Początki nałogu Awatar Loram
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    325

    Domyślnie POMOCY - czym odzyskać zdjęcia z zamazanej partycji ???

    Stała się rzecz straszna

    Przy instalacji systemu XP od nowa miałem podpięty nowy dysk 500 giga (jako drugi dysk - kupiony na cele archiwizacji zdjęć) i instalator w swym geniuszu stwierdził, że skoryguje błędne wpisy na dyskach. Skąd one się tam wzięły?? Nie mam pojęcia. Dysk sobie hulał od 2 dni i działał z XP bez najmniejszych problemów. Niestety korekta rozpędziła się również (nie wiedzieć dlaczego i bez mojej akceptacji) na dysk 500 giga i co? Otóż ten pipipipi zamazał mi partycje!!! Teraz XP pokazuje, ze dysk jest niesformatowany A tam juz miałem wrzucone WSZYSTKIE ZDJĘCIA od końca 2004 roku (część siedzi skopiowana na DVD, ale nieestety nie wszystko). Część odzyskuję ze starego dysku, ale pewnie nie wszystko się uda. I tu moje pytanie: CZY DA SIĘ TEN PROCES JAKOŚ ODWRÓCIĆ LUB NAPRAWIĆ TO CO TEN PIPIPI WINDOWS ZROBIŁ ????
    Jeśli tak, to czym? Jeśli nie, to przyjmuję wyrazy głębokiego współczucia...

    POMOCY !!!

  2. #2

    Domyślnie

    jesli masz zepsuty boot sektor to na 100% da sie bo mialem identyczna sytuacje (mozna sprobowac uzyc Norton Disc Doctor) ale dla pewnosci oddaj do jakiegos serwisu co sie tym zajmuja. U mnie recznie odtworzyli wpisy w boot sektorze dysku i dzialalo bez problemow.

    Ale w pierwszej kolejnosci zaintstaluj sobie SP2 do XP i podlacz ponownie dysk moze zadziala

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Loram
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    325

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alx_80 Zobacz posta
    Ale w pierwszej kolejnosci zaintstaluj sobie SP2 do XP i podlacz ponownie dysk moze zadziala
    Sprawdzałem już na 4 kompach z zainstalowanym SP2, niestety nic z tego, wszędzie komunikat o niesformatowanym dysku Spróbuję jeszcze ruszyć z NDD
    Czekam jeszcze na informatyczne guru ode mnie z firmy. Może on coś poradzi

    Jeśli nie, to zostanie serwis. Może oni coś poradzą. A znacie kogoś w Krakowie, kto się tym zajmuje ?
    Ostatnio edytowane przez Loram ; 07-11-2007 o 09:34

  4. #4
    w&b
    Guest

    Domyślnie

    OnTrack Easy Recovery - komercyjny kombajn

    TestDisk & PhotoRec - www.cgsecurity,org, bezpłatny, ale jako aplikacja konsolowa, mniej wygodna.

  5. #5
    Początki nałogu Awatar Loram
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    325

    Domyślnie

    Dzięki. Od razu biorę się do sprawdzania

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Niech ręka Boska broni przed NDD!!!!!!!
    Ja ten program nazywam Norton Disk Destroyer! Jak tylko coś nie gra na dysku i NDD można użyć do diagnostyki ale na pewno nie do naprawiania!!! Na to powinien zerknąć człowiek. Nie jestem z Kra więc osobiście niestety nie pomogę.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  7. #7
    Początki nałogu Awatar Loram
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    325

    Domyślnie

    No w końcu NDD nie ruszyłem, bo to dla mnie ostateczność ;-) Ale zapodałem EasyRecovery Pro i pięknie wsyztsko odzyskuje, tylko, że to trwa cholernie długo. Ale najważniejsze, że odzyskuje

  8. #8
    Bywalec Awatar checiu
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    40
    Posty
    170

    Domyślnie

    na przyszlosc dobra rada - wszelkie zabawy z zepsutymi dyskami to ja proponuje zaczac od zrobienia obrazu w norton ghoscie (w razie co jest do czego wracac )
    potem easy recovery pro - to taki prosty do poklikania - skuteczny
    jak to nie pomoze to sa bardziej zaawansowane programy -
    sa tez fast data back, getdata back - tylko trzeba pamietac jaki sie ma system plikow fat32 czy ntfs....

  9. #9
    Początki nałogu Awatar Loram
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    325

    Domyślnie

    checiu, oba dyski są zdrowe, dobre, sprawdzone. To instalka systemu popieprzyła wszystko. Na szczęscie się odzyskuje powoli (około 45 giga w ciągu 1,5 godziny)

  10. #10
    Bywalec Awatar checiu
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    40
    Posty
    170

    Domyślnie

    zle sie wyrazilem - chodzilo mi nie o zepsuty dysk - fizycznie czy majacy problem z sektorami ale o dysk z ktorego nie mozna nic odczytac - wiesz ze sa dane ale dostepu do nich nie masz - za duzy skrot myslowy - stad nieporozumienie - wierz mi ze w pracy czesto mam z tym do czynienia i zawsze robie sobie kopie na wszelki wypadek - postaw sie w sytuacji ze jakbym puscil dane ksiegowych w kosmos moimi zabawami to bym musial siedziec i klepac faktury po godzinach kopii nigdy za wiele :P

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •