Zobacz pełną wersję : możliwości matrycy Canona 1D
pierwszy post tutaj, więc ukłon w stronę wszystkich.
interesuje mnie sprawa Canona 1D. tak, absolutnie pierwszego z nich wszystkich, bez 'Marków', bez 's'. otóż stojąc przed koniecznością kupna aparatu (Nikon mnie zawiódł, ale nie zemścić mi tu proszę ;)) mój wzrok padł na ten właśnie model. puszka - cud. budowana na świetnym korpusie, z rewelacyjną migawką, szybka, dobrze naświetlająca, oferująca 45pól AF, współpracująca z manualami... czego chcieć więcej? niuanse takie jak LCD o małej rozdzielczości raczej nie mają większego znaczenia.
ale ale! zastanawia mnie, jak ma się sprawa z samym sercem aparatu. mowa o matrycy. 4mp. wydaje się mało. ale czy naprawdę? wiem, że sama jakość matrycy stoi na wysokim poziomie, oferując obrazy wyraźne i ostre. jestem portrecistą, ale nigdy nie wykonałem odbitki większej niż 30x45cm i nie wydaje się, żebym nagle miał zacząć rozsiewać po miastach billboardy. jak myslicie, czy będąc przyzwyczajonym do martycy 6mp odczuję jakieś większe niedostatki w samej rozdzielczości obrazu? czy moze jego jakość zrekompensuje mi wszystko?
co powiecie?
Kolekcjoner
23-10-2007, 18:52
Według mnie jest bardzo dobrze. Przede wszystkim wspaniały kolor - dla mnie ta matryca Panasonica pod tym względem była swoistym wzorem. Druga rzecz to bardzo dobra ostrość obrazu. Z wad - stosunkowo mała odporność na przepały i czasami problemy z kontrastem (mój przynajmniej tak miał przy silnym świetle). Myślę że tej wielkości powiększenia zrobisz z tego korpusu bez kłopotu.
też dołączam sie do tematu .. bo co raz bardziej interesuje mnie ten korpus:)
Kolekcjoner
23-10-2007, 19:05
też dołączam sie do tematu .. bo co raz bardziej interesuje mnie ten korpus:)
Korpus jako korpus ;) jest genialny jak to jedynka :).
ja tak naprawde bardzo mało robie odbitek na papierze..a jak już robie to 15x10 wiec te 4mpx mi wystarcza:)
a Sigma 70-200 f2.8 będzie działac pod tą 1Dynka?
i jeszcze jedno .. gdzie moge ją dostać?:)
o właśnie, dobre pytanie.
spoglądam coraz częściej na ebay'a. wiem, rzecz straszna, rzecz ryzykowna, ale cena poniżej 2kzł za korpus kusi niesamowicie. i coraz poważniej myślę o znalezieniu sobie jakiegoś pewnego sprzedawcy i ściąganiu tego aż zza oceanu.
Krzysztof Bieliński
23-10-2007, 19:26
myślę, że 4mln wystarczy w zupełności do takich odbitek, jeśli to 4mln dobrej jakości. Do portretów nie potrzebujesz wysokiego ISO, więc też nie powinno być problemów. A po kupnie 1DMkIII przekonałem się, że dobra puszka daje cholernie dużo spokoju o jakość, np. nieporównywalnie mniej błędów wynikających z pracy AF, dobry wizjer, etc. Po przesiadce na jedynkę ciężko byłoby mi wrócić do mniejszych aparatów.
o właśnie, dobre pytanie.
spoglądam coraz częściej na ebay'a. wiem, rzecz straszna, rzecz ryzykowna, ale cena poniżej 2kzł za korpus kusi niesamowicie. i coraz poważniej myślę o znalezieniu sobie jakiegoś pewnego sprzedawcy i ściąganiu tego aż zza oceanu.
masz jakiś link do aukcji?:)
bo przeszukuje google jak głupi i nic porządnego nie znalazłem:/
ok .. znalazłem na amerykańskim ebay'u:)
aż mnie nosi jak widze 1D za ok 1600pln :D ... ehh
http://cgi.ebay.com/Canon-EOS-1D-4-2-MP-Classic-Digital-SLR-Camera-Mint_W0QQitemZ200162627931QQihZ010QQcategoryZ43454 QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
gdzieś coś przeczytałem, ze nie ma trybu Av,Tv .. jest tylko M.
czy to prawda?
gdzieś coś przeczytałem, ze nie ma trybu Av,Tv .. jest tylko M. czy to prawda?
To - przyznam - byłoby dziwne; może ktoś taki wniosek wysnuł, bo nie ma pokrętła na górze?
Zresztą - http://www.dpreview.com/reviews/CanonEOS1D/page2.asp
ok .. znalazłem na amerykańskim ebay'u:)
aż mnie nosi jak widze 1D za ok 1600pln :D ... ehh
http://cgi.ebay.com/Canon-EOS-1D-4-2-MP-Classic-Digital-SLR-Camera-Mint_W0QQitemZ200162627931QQihZ010QQcategoryZ43454 QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
gdzieś coś przeczytałem, ze nie ma trybu Av,Tv .. jest tylko M.
czy to prawda?
o widzisz, obserwuję go od dni kilku. miodny, zadbany, piękny... ale ludzie będą się o niego zabijać, a do końca aż 5dni. no i sprzedawca chce wysyłać tylko w obrębie Stanów.
a może wiecie gdzie w Polsce można dostać ten korpus?
Krzysztof Bieliński
23-10-2007, 21:51
wracając do jakości:
2464 x 1648 - takie są rozmiary obrazka z 4mln matrycy
3072 x 2048 - z 6 mln
z 6 mln robiłem z powodzeniem dużo większe wydruki
a ta matryca z 4 mln ma wielkość pixeli 10.8 x 10.8, przy takiej wielkości jakość obrazu nie mogła być zła, przypuszczam, że będziesz miał obraz lepszy niż z matryc z 6mln albo nawet 8mln (z 10D miałem lepsze obrazki niż z 20D, gdzie upychali pixele bez specjalnej zmiany jakościowej, jak np. w 1DMkIII, gdzie zmniejszono obszar pomiędzy właściwymi fotodiodami, których wielkość się faktycznie nie zmieniła)
Canona 1D. puszka - cud. budowana na świetnym korpusie, z rewelacyjną migawką, szybka, dobrze naświetlająca, oferująca 45pól AF, współpracująca z manualami... czego chcieć więcej? niuanse takie jak LCD o małej rozdzielczości raczej nie mają większego znaczenia.
wiem, że sama jakość matrycy stoi na wysokim poziomie, oferując obrazy wyraźne i ostre. jestem portrecistą, ale nigdy nie wykonałem odbitki większej niż 30x45cm ...
czy moze jego jakość zrekompensuje mi wszystko?
:shock: :shock: :shock: w epoce cyfry pytać o body z 2001 roku? Prapradziadek. Wolałbym 40D. To nie analogi.
4 MP to za mało na 30x45. Policz. Trzeba interpolować. Piksele ostre, ale mało jak na taki format. Nie ma skąd wziąść przyrostu szczegółów.
W nikonie miałeś o 2 lata nowszy - i wg mnie na dziś do niczego, ale lepszy od tego co wybierasz - D2H, tez 4 MP i ostre piksele. AF działający od -1EV.
Tak stare puszki kupuj jak chcesz nimi gwoździe wbijać. Przy portrecie to niepotrzebne. Kup coś z nowszą matrycą. 5D, 30D, 40D, Nikona D200.
jak ci nie porzeszkadza plastik to nawet modele z najniższej półki będzą miały przewage w portrecie na dużych formatach. Idziesz w zupełnie odwrotnym kierunku niż powinieneś. Zastanów się, czy ci się ma podobać narzędzie pracy, czy obraz.
Wybacz, ale chyba nigdy nie pracowałeś 1D... zamiast liczyć i interpolować piksele radzę wziąść puszkę do ręki, zrobić serię fot i popatrzeć.
Tak się składa, że mam 1D, do dnia dzisiejszego nie spotkałem matrycy, która pracuje tak subtelnie, a jednocześnie ostro i kryształowo...
Jakość obrazu jest absolutnie wzorcowa, wady matrycy to szumy i banding przy wysokim ISO (do 800 nie ma tragedii). No i czasem dziwna wrażliwość na ostre światło - spada kontrast, zwłaszcza na dalszych planach.
4.2 mpiksa to mało, ale ma to swoje zalety - na kartę 1 GB wchodzi około 300 rawów...
Wybacz, ale chyba nigdy nie pracowałeś 1D... zamiast liczyć i interpolować piksele radzę wziąść puszkę do ręki, zrobić serię fot i popatrzeć.
Tak się składa, że mam 1D, do dnia dzisiejszego nie spotkałem matrycy, która pracuje tak subtelnie, a jednocześnie ostro i kryształowo...
Jakość obrazu jest absolutnie wzorcowa, wady matrycy to szumy i banding przy wysokim ISO (do 800 nie ma tragedii). No i czasem dziwna wrażliwość na ostre światło - spada kontrast, zwłaszcza na dalszych planach.
4.2 mpiksa to mało, ale ma to swoje zalety - na kartę 1 GB wchodzi około 300 rawów...
Objetość rawów jest drugorzedna. Kupuje sie drugą dużą kartę albo i dwie. Gorzej z miejscem na dysku twardym komputera po roku pracy. Mam juz 2 duże dyski zewnętrzne.
Mam pliki z D2H. Kolega go ma i sobie bardzo chwali jego pliki itp. Mam tez znajomych bardzo zadowolonych z równie antycznych, solidnych D100. Tylko, że po prostu trzeba miec odniesienie do nowych puszek. No i wtedy wyłazi różnica.
Słyszałem że 1d/1ds mark I bardzo krótko "trzymają" na akumulatorze. Ile zdjęć można nimi zrobić na jednym akumulatorku?
Tak stare puszki kupuj jak chcesz nimi gwoździe wbijać. Przy portrecie to niepotrzebne. Kup coś z nowszą matrycą. 5D, 30D, 40D, Nikona D200.
hah, fakt, tutaj ich przewaga jest stosunkowo znaczna.
ale zauważ jedną rzecz: 5D=7000pln, 30D=3000pln, 40D=3900pln, D200=3800pln za body. ceny oczywiście mocno przybliżone, nie śledzę ich wszystkich z takim zapałem. a teraz przyrównaj to do ceny 1D: >2000pln przy szczęściu trafienia okazji za granicą. zadaję pytanie o aparat stary, tak, ale o sprzęt będący niegdyś ekstraklasą, który może dać mi jakość, jakość i jeszcze raz jakość.
niestety, ubolewam nad tym, ale nie stać mnie na wydanie x tysięcy złotych na korpus - uczę się w klasie maturalniej, niedługo przede mną realia życia studenckiego. chętnie zadałbym pytanie o 1D Mark III, albo Nikona D3, ale bez wygranej w lotka to dla mnie nieosiągalne. szukam więc kompromisu.
niemniej, Twój głos został wysłuchany i wzięty pod uwagę. dzięki za opinię!
jakość ... jakość .... jakość ...
IMO martyca w 30D bije na głowę tę z 1D ..... a 30D wcale nie trudno kupić za 2300-2400 lekko używane od pewnego sprzedawcy choćby i na tym forum
Owszem profi korpus ..... ale czy warto imo nie ....
hmm .. dla mnie ma duże znaczenie dobry AF i 8fps wiec jak dla mnie warto :-P
Krzysztof Bieliński
24-10-2007, 16:42
Nie przejmuj się tymi wypowiedziami i kupuj, jeśli faktycznie trafisz za taką cenę 1D. Jak Ci się nie spodoba, to chętnie odkupię na drugie body. Nie wierzę, żeby 30D miało dużo lepszy obraz niż 1D, bo widziałem, jaka była różnica między 10D, a 20D i 30D. Napchane jest dużo pixeli, ale obraz się jakoś specjalnie nie poprawił, nie mówię już o 350D, czy 400D.
1D jest starym, ale naprawdę dobrym aparatem, tym bardziej, jeśli nie robisz odbitek większych niż 30x45 i nie sprzedajesz do agencji (bo tam wymagają większych plików i nic na to nie poradzisz). I rada: pracuj na RAWach i nie przy dużym ISO, wtedy będziesz mógł spokojnie podostrzyć i na 30x45 będziesz miał świetne rezultaty.
I jeszcze raz co do wielkości matrycy:
w 1D 2464 dłuższy bok, w 30D 3504 dłuższy bok. Realny przyrost pixeli na każdym boku to 42%. Czy tak dużo, jeśli wielkość matrycy jest dużo większa w 1D (28,7mm na dłuższym boku w stosunku do 22,5 w 30D). O wielkości pixeli już pisałem (10,8 do 6,4). Porównajcie sobie. Nie mam 1D, ale domyślam się, jakie zdjęcia z tego cuda wychodzą.
Jak znajdziecie gdzieś dobrą opcję kupienia tego aparatu, wrzućcie na forum :)
jakbym mógł kupić w Polsce ten korpus nawet za cene troche wyższą niż w USA to bym sie nie zastanawiał .. tylko,że nigdzie nie moge znaleźć ofert sprzedaży:/
a jednak kupowanie z za oceanu jest dość ryzykowne..chyba,że ktoś zna jakiś magiczny sposób na ominięcie cła:)
Ja swój kupiłem rok temu na ebayu w Stanach. Dałem łącznie około 900 dolców, był plastikowy tamron, ładowarka, jakaś karta i (!!!) matówka w kratkę. Miał zrobione 29000 zdjęć, dołożyłem mu drugie tyle przez rok...
Sposób jest - musisz mieć kogoś w USA... Po pierwsze amerykanie niechętnie wysyłają takie rzeczy poza swój land, po drugie - jeśli już to tylko podcztą. A tu na bank masz cło 3,5% i vat 22% - i to przestaje się opłacać.
Ale - jak masz kogoś w USA kto odbierze puszkę, przepakuje i wyśle Ci firmą DOMA lub POLAMER, między ciuchami i słodyczami... to na 99% masz go bez cła...
jestem ciekawy ... niech ktos pokaże w końcu fotke z tego cuda ... a najlepiej ze 3 z róznych sytuacji .... np landszaft, portret, i coś tam bez specjalnych modyfikacji w PS ..... i to najlepiej na iso400
jestem ciekawy ... niech ktos pokaże w końcu fotke z tego cuda ... a najlepiej ze 3 z róznych sytuacji .... np landszaft, portret, i coś tam bez specjalnych modyfikacji w PS ..... i to najlepiej na iso400
Jezeli mowisz o 1d to jest tego troche dostepne na necie: http://www.dpreview.com/gallery/canoneos1d_samples/
imo iso 400 ... zaszumione, spory szum również na fotkach iso200, na każdej! fotce powyżej iso 800 przecudowny banding widoczny doskonale nawet na miniaturkach ... ba na zdieciu chłopca iso640 również banding... czyli przy słabym świetle mozna się go spodziewać pewnie od iso 400 w górę .... imo jakosć matrycy na dzisiejsze standardy to raczej katastrofa .... dla mnie oczywiscie
nie no:
http://dpreview-img.fotki.com/gallery/canoneos1d_samples/originals/7e9a1453_rj.jpg
zobaczcie na to iso400 .... wiekszy rozmiar fotki pionowe krechy na całym obrazie w sumie niezłym swietle , rozumiem ze jest to również przykład tej legendarnej ostrości ?
dlamnie nie ma wiecej pytań.... zobaczcie jak wyglada bokeh w tym bandingu ...żenada
czy temat przypadkiem nie brzmi: "możliwości matrycy Canona 1D " .... a nie korpusu ,
ludzie ja mam to gdzieś czy ktoś sobie kupi to czy tamto, ale warto nieco obiektywizmu oprócz achów i ochów wprowadzić ....
Krzysztof Bieliński
25-10-2007, 13:32
nie, no, jakość tych zdjęć jest żenująca :rolleyes:
popmart - więcej obiektywizmu, powiadasz...
Widzisz ja na przykład trochę pojmuję to inaczej... to, czy obraz się podoba, czy nie, jest kwestią jak najbardziej subiektywną. A matryce produkują naprawdę różne obrazy, tak jak tradycyjne filmy... Jeden woli gładkie obrazki z Ektachrome, inny ziarniste brzytewki z Neopana...
Osobiście niewielką uwagę przykładam do zamieszczanych w sieci "sampli", wolę podpiąć 50mm i puszkę przestrzelić osobiście... ale to co jest na dprewiev w linkach powyżej, jest według mnie bardzo dobrej, zdecydowanie ponadprzeciętnej jakości, a to, że gdzieś zobaczyłeś pionowe kreski... to już chyba kwestia Twojego punktu postrzegania jakości...
sorry ale jeśli ty nie widzisz zarombistego bandingu który nawet zniszczył bokeh tego zdiecia, to albo musisz kupic sobie okulary albo zdjąć różowe ....
sample z tego linku są fatalnej jakosci i nic nie zmieni twoja subiektywna ocena ... moje stare 300D produkowało o klasę jak nie 2 lepsze fotki,
pytanie do innych .... kto jeszcze oprócz mnie widzi zarombisty fatalny bandng na tej fotce iso400 w niezłym świetle ... nie wspominam o tragicznym szumie w cieniach (spód werbla).
Imo fotki z 1D w tych samplach są nie do obronienia ... poza GO dzis każdy przeciętny kompakt bije to na glowę.
Tak sie składa ze miałem ten korpus i żaluje ze go sprzedałem. Jego najwiekszą bolączką jest czulość matrycy,absolutnie nie toleruje błedów w ustawieniu ekspozycji, w pomieszczeniach (bez lampy) do ISO 800 można było pracować spokojnie,ale jak minimalnie niedoświetlileś to i na 400 szumiał. Złota zasada dla niego to zawsze 1/2 działki w górę... poza tym wszystkie pozostałe jego bolączki ( LCD i trwałość baterii ) sa praktycznie bez znaczenia. Jeżeli ktoś "robi" sport outside to jest on naprawdę doskonałą alternatywą.
kolega chce robic PORTRET. Zalety tego body do robienia portretu są żadne.
Przestałem go przekonywać gdy wydał sie jego wiek. Ważniejszy będzie bajerancki sprzęt niż pliki. Za kilkanascie lat będzie sie kierował czym innym. Albo i nie.
Krzysztof Bieliński
27-10-2007, 21:41
sorry ale jeśli ty nie widzisz zarombistego bandingu który nawet zniszczył bokeh tego zdiecia, to albo musisz kupic sobie okulary albo zdjąć różowe ....
sample z tego linku są fatalnej jakosci i nic nie zmieni twoja subiektywna ocena
przeglądałem pliki z innych 1D i nie ma na nich bandingu, w ogóle, więc to może być kłopot tego testowanego egzemplarza. I bokeh jest naprawdę czysty. Nle wiem, od czego to zależy, myślałem, że na dpreview sprawdzają kilka egzemplarzy i dają rezultaty z kilku. :?
Kolekcjoner
27-10-2007, 22:52
W moim też czegoś takiego nie było. Ja do dziś żałuję, że sprzedałem to body.
moze umieście swoje sample z 1d tutaj na różnych czułościach - bardzo chetnie zobacze raw'y :-)
na steves-digicams są sample na iso
Ta strona jest typowo amerykańska i nie mogę niczego znaleźć, gdzie są te sample?
proszę bardzo
http://www.steves-digicams.com/2001_reviews/canon_eos1d_samples.html
Krzysztof Bieliński
28-10-2007, 12:43
jak dla mnie 100-400ISO ok, ewentualnie 800ISO może, 1600 nieużyteczne
trochę bandingu widać niestety (szczególnie na 1600), ale tak jak pisałem, widziałem też foty bez tego, chętnie zaczekam, aż ktoś z forum wrzuci kilka zdjęć
na podstawie tych zdjęć nie kupiłbym, gdybym miał teraz kupować, ale zaczekajmy...
kiedyś bazując na zdjęciach z tej strony kupiłem 10D. Te łódki z ładnymi kolorami... ;)
[QUOTE=Krzysztof Bieliński;384151]jak dla mnie 100-400ISO ok.../QUOTE] Kiedy ostatni raz robiłes zdjęcia 1d?
Krzysztof Bieliński
28-10-2007, 13:26
a gdzie napisałem, że robiłem?
piszę o zdjęciach ze strony steve's digicams, ja nie mam tego aparatu. tutaj 100-400ISO wyglądają dobrze, 800 przyzwoicie, 1600 źle w moim odczuciu.
Natomiast widziałem trochę zdjęć z różnych jedynek i uważam, że te tutaj są mało reprezentatywne dla 1D.
A myślę o tym, bo potrzebuję jednego taniego dodatkowego body i zacząłem się zastanawiać nad jedynką
A tak przy okazji, nie sądzicie, że ten Steve używa jakby nieco kiepskich szkieł, które nie oddają istoty rzeczy w niektórych przypadkach?
Ten Pan wciąż ma 1D: http://boyd.zenfolio.com/p884377265/?photo=221418960
Moim zdaniem tylko iso200 jest znośne i to wdobrym oswietleniu, przy ciemnych kolorach właściwie na iso400 wyłazi spory banding i szumy, a np ta fotka iso640: to już porażka jeśli chodzi o tło....
http://www.steves-digicams.com/2001_reviews/eos1d/samples/020103-2039-03.jpg
imo wlaściwie nawet w pomniejszeniu widać poziome krechy , co wiecej na duzej części fotek pojawia sie często niekontrolowana linia ułożona z szumow taka wyraźniejsza niz "zwykły" banding w tym aparacie.
wiem że to nie spodoba sie piewcą ale imo matryca w tym aparacie to nieporozumienie.
Ja ostatnio złapałem się na takim czymś: 4 lata temu miałem olympus'a e10 - i uważałem do niedawna go za super sprzęt - takie zostało mi odczucie jednak jak niedawno zacząłem przeglądać stare fotki nim wykonane, przestał mi sie juz tak podobać :-) jakość jednak znacząco odbiega od dzisiejszych matryc. 1d w tej chwili jak patrze na te sample 100% tez nie jest jakiś super... super było by jakieś porównanie np 1d z 2001 roku i 20d - takie same zdjecia iso 100...
asdfasfd
28-10-2007, 21:12
A czemu nie EOS 40D? Nie mogę tego zrozumieć. Przy portretach na pewno przyda się pancerna budowa i waga betonowego bloku... EOS 40D ma szybszy AF, też ma duży wizjer, większy wyświetlacz, większy bufor, więcej pikseli... mniejszą matrycą --> mniejsze szumy!? tak. + 14 bit. Nic dodać nic ująć. EOS 1D miał konkretne zadanie być odporny i szybki a przy tym dawać dobre, ostre zdjęcia. Po co kupować go teraz? Nie wiem. Może jako zapasowy korpus do Iraku jak 40D jest za mało wytrzymały.
nie mogę sie powstrzymać od malej złosliwości .... dlatego że "matryca napewno nie jest gorsza niż w nowych Dslr, jedynie ma mniejszą ilość pixeli":lol:
Krzysztof Bieliński
28-10-2007, 23:29
A czemu nie EOS 40D? Nie mogę tego zrozumieć. Przy portretach na pewno przyda się pancerna budowa i waga betonowego bloku... EOS 40D ma szybszy AF, też ma duży wizjer, większy wyświetlacz, większy bufor, więcej pikseli... mniejszą matrycą --> mniejsze szumy!? tak. + 14 bit. Nic dodać nic ująć. EOS 1D miał konkretne zadanie być odporny i szybki a przy tym dawać dobre, ostre zdjęcia. Po co kupować go teraz? Nie wiem. Może jako zapasowy korpus do Iraku jak 40D jest za mało wytrzymały.
a czemu nie 5D, albo 1D MkIII, przy którym 40D to kupa (nie tylko ze względu na "obudowę matrycy"), albo może 1Ds MkIII? Mówimy o aparacie za 2tys., za tyle to może znaleźć co najwyżej 20D
Jeśli trafi na dobre 1D z matrycą bez bandingu, to chyba nie będzie to zła opcja. Nie będę się tutaj upierał przy swoim, ja po prostu wolałbym jedynkę od 20D. 40D też mnie nie przekonuje, jeśli mam być szczery.
Popmart ma rację. W innym wątku opiewałem już wspaniały AF, budowę, szybkość i fukcjonalność.
Narzekałem na dramatyczną energożerność (aku na 300 zdjęć), brak możliwości powiększenia fot na lcd i szum. Z tych powodów body sprzedałem pewnemu profi, który dla swoich zastosować ją wykorzysta.
Nikt nie wrzucił zdjęć (wszyscy odsyłają na zagraniczne strony cholera wie czemu skoro mają to body), więc ja to zrobię.
To są sample z mojego body na różnych iso
Widać banding i zimne kolory, które wcale nie są dla mnie wzorcowe, 30d lepiej odwzorowuje.
Oceńcie sami
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
na większym zdjęciu widać banding na zielonej ,,lampie''
to dla kolorów:
nieruszone
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
lekko podciągnięte suwakiem saturation
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://g.imageshack.us/g.php?h=520&i=6adb6106ut5.jpg)
Zdjęcia przy sztucznym świetle w trudnych warunkach
Iso 1250
f2,5
1/60
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
iso 500
f4
1/100
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Konkluzja:gdyby nie wspomiane wady w życiu bym go nie sprzedał, nawet teraz lekko żałuję.
Szukam mkII - nie mam ww wad, ale i nie ma matrycy CCD.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.