Zobacz pełną wersję : Siakies paski za zdjeciu.Co jest przyczyna?
Witam.Pisze z zapytaniem o przyczyne takowych paskow na zdjeciu.Jest to troszke wnerwiajace bo zdjecie nadaje sie tylko do wyrzucenia.Moj aparat to 40D, CF Sandisk Extreme IV....Plik w formacie Jpeg.W przypadku 1 tryb CzB,w przyp 2 normalny.Na liczniku ok 3000 zdjec.
1
http://img252.imageshack.us/img252/3808/img1666je2.jpg (http://imageshack.us)
2
http://img232.imageshack.us/img232/3673/img2330lp7.jpg (http://imageshack.us)
Z gory dzieki za pomoc
korona-pl
23-09-2007, 18:30
Spróbuj zmienić kartę CF na inną... Jeżeli nie pomoże - body do serwisu
mnie też się coś takiego zdarza, błąd karty...
Mam cicha nadzieje ze to blad karty.Na 3000 zdjec takich z "efektem" jest moze ze 20
najprawdopodobnie to karta...Fotki na podgladzie w puszce masz takie same, czy dopiero po przekopiowaniu do kompa tak sie dzieje?
ja mialem cos takiego,jak zgrywalem zdjecia kablem z aparatu bezposrednio do kompa. teraz zgrywam czytnikiem i nie ma takich rzeczy. jakis problem z transferem jak przypuszczam.
najprawdopodobnie to karta...Fotki na podgladzie w puszce masz takie same, czy dopiero po przekopiowaniu do kompa tak sie dzieje?
Dziwne jest to ze czasem tego w podgladzie nie ma a pojawia sie po zgraniu na lapcioka(czytkink kart CF), a czasami wrecz odwrotnie jest na podgladzie na kompie juz nie ma....Dziwne jak cholera.Swoja droga karte kupilem okazyjnie mniej wiecej 60% wartosci rynkowej(ebay) ale nowka sztuka w pudelku,nieotwierana itp.
Radzę w takim razie przejrzeć wątki o podróbkach Sandisków. Może to wyjaśni sprawę.
Zalatw druga karte od kogos....popstrykaj troche i ocen czy problem sie pojawia. Jak tak to puszke na zytnia, jak nie...to zakup nowej karty zostaje.
Janusz Body
24-09-2007, 15:52
Dziwne jest to ze czasem tego w podgladzie nie ma a pojawia sie po zgraniu na lapcioka(czytkink kart CF), a czasami wrecz odwrotnie jest na podgladzie na kompie juz nie ma....Dziwne jak cholera.Swoja droga karte kupilem okazyjnie mniej wiecej 60% wartosci rynkowej(ebay) ale nowka sztuka w pudelku,nieotwierana itp.
No właśnie nie dziwne :) to na 99.9% karta. Na ekraniku w aparacie wszystko OK a po zrzuceniu na kompa potrafią się pojawić nawet fragmenty poprzednich zdjęć. No to i wiadomo czemu cena była "okazyjna" :)
No to poszperalem troszke w necie i okazuje sie ze ta moja karta to podroba...Coz czlowiek cale zycie sie uczy...Narazie nie wiem jak sie sprawa skonczy pierwszy mail poszedl do sprzedawcy.Zobaczymy kiedy(czy) odpowie na moja wiadomosc... Uprzedzam przed zakupem badziewia od typa o slodko brzmiacej nazwie forgetmenot719 .Chyba go nie zapomne.....Pozdrawiam Stanwok...
No to poszperalem troszke w necie i okazuje sie ze ta moja karta to podroba...Coz czlowiek cale zycie sie uczy...Narazie nie wiem jak sie sprawa skonczy pierwszy mail poszedl do sprzedawcy.Zobaczymy kiedy(czy) odpowie na moja wiadomosc... Uprzedzam przed zakupem badziewia od typa o slodko brzmiacej nazwie forgetmenot719 .Chyba go nie zapomne.....Pozdrawiam Stanwok...
Nie żebym kogoś bronił, ale czy pomyślałeś o tym, że Sprzedawca przecież nie jest alfa i omega - skoro Ty nie wiedziałes, że istnieją podróby, to on też mógł nie wiedzieć i po prostu znalazł te fałszywki tanio gdzieś w hurcie, ucieszył sie z okazji, sprzedawał taniej i teraz podobnie jak Ty wtopił na tej "okazji".
Zanim kogoś zmieszasz z błotem poczekaj jaka będzie jego reakcja na twój mail, a na razie to jedyny wniosek (zarówno dla Cibie jak i dla tego sprzedawcy) jest taki, że pewne towary mają swoją wartość, ponizej której "okazja" powinna wzbudzić podejrzenia co do oryginalności towaru lub źrodła jego pochodzenia.
Nie żebym kogoś bronił, ale czy pomyślałeś o tym, że Sprzedawca przecież nie jest alfa i omega - skoro Ty nie wiedziałes, że istnieją podróby, to on też mógł nie wiedzieć i po prostu znalazł te fałszywki tanio gdzieś w hurcie, ucieszył sie z okazji, sprzedawał taniej i teraz podobnie jak Ty wtopił na tej "okazji".
Zanim kogoś zmieszasz z błotem poczekaj jaka będzie jego reakcja na twój mail, a na razie to jedyny wniosek (zarówno dla Cibie jak i dla tego sprzedawcy) jest taki, że pewne towary mają swoją wartość, ponizej której "okazja" powinna wzbudzić podejrzenia co do oryginalności towaru lub źrodła jego pochodzenia.
Bez jaj, gwozdzt. Gość sprzedaje podrabiany towar, robi to zawodowo (ilość transakcji) i wie że sprzedaje podróbki (wcześniejsze komentarze). To zwykły oszust. Po czym go mamy oceniać? Po odpowiedzi, którą wyśle Stanwok? Jak odda dutki to będzie cacy i można nadal od niego kupować w nadziei że wreszcie sprzeda coś zgodnego z opisem?
Jedyne, to co w tym wszystkim martwi to wielka ilość pozytywów, które gość dostał i pewnie dostawał będzie. Wnioski są 2: albo większość klientów to łosie, którym można wcisnąć dowolne g* i tak będą zadowoleni albo każdy kładzie uszy po sobie - wystawię pozytywa to pozytywa dostanę, a inni niech sobie radzą.
No i te pozytywne komentarze mnie zgubily.W koncy jakby nie bylo robiac zakupy przez internet,miedzy innymi to pozytywne komentarze maja dosc duzy wplyw na nasz wybor.Co do ciemnoty ludu to ja tez bylem ciemny w tej materii dopoki nie poradzilem sie Was.Wczesniej mi do glowy nie przyszlo ze podrabiaja karty pamieci(wiem w jakim ja swiecie zyje).Tak czy siak koles nie odpisal na mojego maila...Coz zostane z ta karta w cichej nadziei ze paseczki nie pojawia sie na zdjeciu zycia...
Karta padnie pewnie w ciagu 3 miesiecy. To najgorszej jakosci kosci flash. Nie daj sie robic w balona, masz swoje prawa wiec wymagaj ich respektowania. Napisz jeszcze z dwa maile w odstepach jednodniowych, zadzwon kilka razy. Jesli zero odpowiedzi/odmowa oddania pieniedzy to napisz prosze do allegro, dokladnie opisz cala sprawe, najlepiej podaj zrodla i dodaj zdjecia. Powiedz tez ze sprzedawca unika kontaktu / zwrotu pieniedzy za podrobiony produkt niezgodny z opisem i ze takowy sprzedaje. To btw nielegalne i jego niewiedza nie zwalnia go z odpowiedzialnosci. Gwarantuje ze sprawe zalatwia, moze nie od reki ale w akceptowalnym terminie.
Pozdrawiam!
wojkij
No i te pozytywne komentarze mnie zgubily.W koncy jakby nie bylo robiac zakupy przez internet,miedzy innymi to pozytywne komentarze maja dosc duzy wplyw na nasz wybor.
I to błąd. Trzeba przede wszystkim patrzeć na negatywne komentarze i dokładnie je przeczytać (nie zawsze są zawinione).
Tak czy siak koles nie odpisal na mojego maila...
Nie trać nadziei. W niektórych komentarzach dla niego (pozytwnych!) pisali, że po ujawnieniu oszustwa oddawał kasę.
Coz zostane z ta karta w cichej nadziei ze paseczki nie pojawia sie na zdjeciu zycia...
Na to bym nie liczył. Może być coraz gorzej. Nigdy nie będziesz się czuł komfortowo fotografując z taką kartą.
Inna sprawa, to może przemyśl, czy rzeczywiście karta Extreme IV jest dobrym wyborem do Twojego 30D i JPEGów. Czy masz do niej specjalny czytnik na FireWire?
Inna sprawa, to może przemyśl, czy rzeczywiście karta Extreme IV jest dobrym wyborem do Twojego 30D i JPEGów. Czy masz do niej specjalny czytnik na FireWire?
Gwoli scislosci 40D...Zdjecia robie w Raw+L JPEG...Czynik pod USB...
Gwoli scislosci 40D...Zdjecia robie w Raw+L JPEG...Czynik pod USB...
No właśnie, czyli ani przy zapisie ani przy odczycie niewiele skorzystasz z prędkości tej karty. No chyba, że w 40D Canon coś super poprawił, ale dotychczasowe dokonania nie dają na to wielkich nadziei.
(...) Jesli zero odpowiedzi/odmowa oddania pieniedzy to napisz prosze do allegro (...) Gwarantuje ze sprawe zalatwia, moze nie od reki ale w akceptowalnym terminie.
A ja gwarantuje ze nie zrobia dokladnie nic. Sam jestem w trakcie podobnej sprawy, ktoras juz rozprawa sadowa odbedzie sie za jakis czas. Jedyne co allegro robi w tej sprawie to obiecuje ze dostarczy policji wszelkie dane kontrahenta. A policja i potem prokuratura mimo oczywistej sprawy nie doszukuja sie niczego zlego, trzeba sie odwolywac od decyzji itd. Tak naprawde nie dalem sobie spokoju z tym tylko po to by sie przekonac czy polski wymiar sprawiedliwosci na poziomie spraw przecietnego Kowalskiego jakos dziala czy nie.
No to maly update co do mojej sprawy.Koles nie odpowiedzial na moje maile.Ani widu ani slychu.Nawet od paru ladnych dni nic koles nie sprzedaje...Moze trefny towar mu sie juz skonczyl..Jeszcze troche poczekam z poinformowaniem Ebay'a/u. O dalszych postepowaniach nie omieszkam poinformowac forumowiczow
Sproboj zglosic firmie SANDISK ze taka i taka osoba sprzedaje podrobki w duzych ilosciach niech oni to sprawdza. Najczesciej takie firmy sie tym interesuja wiec jesli ty nie odzyskasz kasy to ktos juz 2 raz u niego nie kupi.
Pozdrawiam Robootb
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.