Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Soczewka origami - ciekawostka



stdanielo
05-09-2007, 17:00
Jeśli było to przepraszam, wyczytałem w Młodym Techniku (tylko się nie śmiać - mam sentyment do tego czasopisma), a znalazłem w necie taki artykuł.

Kto korzystał w szkole ze starego rzutnika, z pewnością kojarzy, że dało się w nim dostrzec duże płaskie tafle funkcjonujące w roli soczewek (tzw. soczewki Fresnela). Jednak stosowanie ich w aparatach raczej nie miało sensu ze względu na jakość obrazu. Aż do dziś. Niewykluczone bowiem, że dzięki "Origami" obiektywy naszych "cyfrówek" już niedługo staną się - niczym soczewki Fresnela - niemal zupełnie płaskie.




Naukowcy z UC San Diego stworzyli kompletny układ optyczny o grubości 5 milimetrów, który jest w stanie konkurować z obiektywami 38 milimetrów. System zaskakuje nie tylko grubością - jest również lżejszy od swego klasycznego odpowiednika.

Układ znajdzie zastosowanie w urządzeniach, które muszą mieć niewielkie rozmiary, a jednocześnie powinny robić jasne zdjęcia w wysokiej rozdzielczości. Czyli m.in. w kompaktowych "cyfrówkach" oraz telefonach komórkowych.


https://canon-board.info/imgimported/2007/09/grafaczytajaspobrazekmalyid_gfx32158-1.jpg
źródło (http://www.idg.pl/news/grafaczytaj.asp?obrazek=maly&id_gfx=32158) "Soczewka" Origami (po prawej), obok niej jej klasyczny odpowiednik - obiektyw 35 mm (po lewej, w głębi) (źródło: US San Diego, Physorg.com)

"Soczewka" wykorzystuje technikę, którą po raz pierwszy zastosował Cassegrain w swym teleskopie (1672). W jej wnętrzu znajduje się kilkadziesiąt luster odbijających światło w tę i z powrotem - przy grubości układu równej pięciu milimetrom promienie wpadające do jego wnętrza pokonują przynajmniej 35 milimetrów, podlegając przy okazji skupieniu i załamaniu, co pozwala m.in. na skorygowanie aberracji.


https://canon-board.info/imgimported/2007/09/grafaczytajaspobrazekmalyid_gfx32159-1.jpg
źródło (http://www.idg.pl/news/grafaczytaj.asp?obrazek=maly&id_gfx=32159) Bieg promieni światła w "soczewce" Origami (źródło: UC San Diego, Physorg.com)

Co ciekawe, lustra są w rzeczywistości nacięciami na przezroczystym dysku wykonanym z fluorku wapnia o grubości 1 mm. Po drugiej stronie układu znajduje się płaska powierzchnia odbijająca. Między tymi dwoma elementami umieszczono dodatkowy kryształ fluorku wapnia o grubości 5 mm.

Zdaniem autorów raportu, obraz generowany przez "soczewkę" nie różni się od obrazu produkowanego przez obiektyw 38 mm. źródło: http://www.idg.pl/news/105945.html

Kto wie, może kiedyś będziemy nosili obiektyw o odpowiedniku ogniskowej 1200mm w tylnej kieszeni spodni ;)

rypson
06-09-2007, 01:09
heheh dobre dobre 1200mm w kieszeni :))) no ale kto wie, skoro udalo sie zrobic z kilkumilimetrow odpowiednik sloika 35 mm wszystko sie t6eraz moze zdazyc... ale jakos ciezko mi wyobrazic sobie 1200mm w kieszeni :PP no ale kiedys w dobie Timexow, spectrum ciezko bylo sobie wyobrazic ze kiedys bedzie mozna zrobic sobie od tak sobie animacje jakas smiesznego flasha :))

Albo cyfrowe lustro boszeee moj pierwszy cyfrowy aparat mial ksztalt splaszczonego jajka dlugosc nie wieksza niz 8 cm miescil 16 zdjec "wysokiej" rozdzielczosci w pamieci nie mial LCD ale mial LED z cyferka ile jeszcze zdjec moge zrobic, mial funkcje zdjec seryjnych i zdjecia czarnobiale... a to bylo 7 lat temu a dzisiaj ja sie zastanawiam czy moj EOS dobrze ostrzy czy nie jak keidys malo sie nie zsikalem z radosci zrzucajac te piekne zasniezone zdjecia z mojego sprzetu :P

Zobaczymy co czas przyniesie wyglada obiecujaco wiec nie pozostaje nam nic innego tylko czekac kto wie moze, moze....

Tomasz Golinski
06-09-2007, 01:13
Podobna koncepcja jak obiektywy lustrzane - coś jakby połączenie obu technologii. Niestety - chyba będzie posiadać główną wadę luster - brak przesłony...

stdanielo
06-09-2007, 06:52
Dokładnie technikę zaczerpnęli z obiektywów lustrzanych i teleskopów, z przesłoną faktycznie może być problem, zastanawia mnie jedynie czy dałoby się takie soczewki zmontować w jakieś grupy. Może by i z tego jakiegoś zooma zrobili.

Bagnet007
06-09-2007, 07:17
Podobna koncepcja jak obiektywy lustrzane - coś jakby połączenie obu technologii. Niestety - chyba będzie posiadać główną wadę luster - brak przesłony...

Oraz średnio przyjemny bokeh.

canis_lupus
06-09-2007, 07:58
Jasność tego rozwiązania chyba nie bedzie największa. Poptrzcie, że światło wpada tylko na krawędziach soczewki.

ewg
06-09-2007, 13:03
Dlaczego "origami"? Poza tym wspomnienie Fresnela jest conajmniej mylące... :confused: (Pytania chyba retoryczne lub do autora artykułu).

Cyborg
11-09-2007, 18:21
I zwróćcie uwagę na średnicę tego wynalazku w porównaniu do średnicy tworzonego obrazu. Przy FF musiało by to mieć rozmiar dobrej pizzy... :grin:

Ale pomysł ciekawy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Poza tym wspomnienie Fresnela jest conajmniej mylące... :confused: (Pytania chyba retoryczne lub do autora artykułu).
Jest poprawne. Autor odnosi sie tylko do faktu, że ten wynalazek jest podobnie płaski jak soczewka fresnela i tyle.