PDA

Zobacz pełną wersję : Jak działa LiveView w lustrzance



Hladon
23-08-2007, 13:40
Witam !

Czy mógłby mi ktoś z szanownych forumowiczów wytłumaczyć na jakiej zasadzie działa system Live View w lustrzance.
Czy obraz z obiektywu pada na matrycę (czyli mamy cały czas otwartą migawkę i podniesione lustro)?. Czy obraz pada na inną matrycę (drugą) (czyli lustro jest w spoczynku). No nie wiem.

Prosiłbym o odpowiedź.
Pozdrawiam wszystkich:
Maciej H.

Bahrd
23-08-2007, 14:03
Tak właśnie jest jak piszesz. Niesie to ze sobę pewne konsekwencje:
* podniesione lustro zasłania wizjer
* nagrzewa się matryca (ale ponoć nie wpływa to na wzrost szumów)
* w Canonie 1D MkIII nie działa AF (co, jak zauważył dawno temu Muflon, jest dziwne, bo procesor Digic III jest montowany również w kompaktach, gdzie tryb LiveView to po prostu zwykły tryb pracy). W nowym 40D zastosowany nieco karkołomne rozwiązanie tego problemu - mianowicie - jeśli chcesz ustawić ostrość wciskasz dodatkowy guzik AF-ON, lustro puszcza część światła na układ AF (który w lustrzankach jest osobnym układem - odziedziczonym po analogowych). W jeszcze nowszym Nikonie D300 jest już - jak się wydaje - "normalnie", to znaczy ostrość ustawiana może być w trybie LiveView na podstawie danych bezpośrednio z matrycy.
* zapewne skraca czas działania baterii (na podświetlenie LCD albo wysterowanie OLED)

Hladon
23-08-2007, 14:13
Bahrd, dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam:
Maciej H.

JAH-EL
24-08-2007, 21:25
W jeszcze nowszym Nikonie D300 jest już - jak się wydaje - "normalnie", to znaczy ostrość ustawiana może być w trybie LiveView na podstawie danych bezpośrednio z matrycy.

Z matrycy - to nie tak samo, jak w kompaktach, czyli ostrość według kryterium najwyższego kontrastu?

michalab
24-08-2007, 22:52
W Olympusach chyba jest druga matryca w pryzmacie, która służy do LV. I mnie wydaje się, że to jest lepsze rozwiązanie. Pewnie jest opatentowane i raczej nie będzie go u pozostałych producentów.

pazurek
25-08-2007, 00:00
Z matrycy - to nie tak samo, jak w kompaktach, czyli ostrość według kryterium najwyższego kontrastu?

Dokladnie tak, zreszta pisza o tym: "Supports live view mode. Switch to contrast based AF in live view mode." Dzieki temu jest mozliwosc ustawienia ostrosci w dowolnym punkcie kadru.

Bahrd
25-08-2007, 00:01
Z matrycy - to nie tak samo, jak w kompaktach, czyli ostrość według kryterium najwyższego kontrastu?

Tak, to jest nawet chyba napisane w materiałach Nikona D300. O, nawet koledze wyżej udało się znaleźć cytat...


W Olympusach chyba jest druga matryca w pryzmacie, która służy do LV. I mnie wydaje się, że to jest lepsze rozwiązanie. Pewnie jest opatentowane i raczej nie będzie go u pozostałych producentów.

Sprytne ;)

Kolekcjoner
25-08-2007, 01:58
W Olympusach chyba jest druga matryca w pryzmacie, która służy do LV. I mnie wydaje się, że to jest lepsze rozwiązanie. Pewnie jest opatentowane i raczej nie będzie go u pozostałych producentów.

Ale tylko w E-330. W pozostałych jest tak samo jak w mkIII. Co do lepszości to polecam zajrzeć w wizjer tego olka - od razu wiadomo czemu inni tego nie stosują. Do tego dochodzi piekielna komplikacja całego korpusu. Co nie zmienia faktu że rozwiązanie samo w sobie bardzo ciekawe.

Cichy
25-08-2007, 12:34
Warto zauważyć, że otwarta migawka w Canonie podczas używania live view zwiększa syfom możliwość osadzenia się na matrycy ... :|

czajna
25-08-2007, 12:37
Warto zauważyć, że otwarta migawka w Canonie podczas używania live view zwiększa syfom możliwość osadzenia się na matrycy ... :|

I dlatego w tych lustrach, w których jest ten bajer jest to sławetne czyszczenie matrycy :) które powinno coś dawać a czy daje to już inna kwestia...

Cichy
25-08-2007, 12:43
No z testów wynika, że w 400d daje bardzo niewiele.

michalab
25-08-2007, 12:46
No z testów wynika, że w 400d daje bardzo niewiele.
A ja jeszcze przez 4 miesiące nie mam żadnego syfu, a używam tylko stałoogniskowych. Na matówce już są.

mathom
25-08-2007, 14:02
No z testów wynika, że w 400d daje bardzo niewiele.

Daje daje, ale tylko na "lotne syfy". Miałem kilka tłuściochów na początku na które to nie działało, ale po krótkiej kuracji wacikami od 2-3 miesięcy nie mam praktycznie nic.