Zobacz pełną wersję : 70-200 f/2,8 L - Dziwna sprawa
Jacek S. 2
18-06-2007, 08:48
Witam.
Nie używałęm swojej 70-200 f/2,8 L przez 1,5 miesiąca- leżałą sobie w torbie, a gdy ją wczoraj podpięłem, zauważyłem, że posiada jakiś zwiększony opór w pierścieniu zmiany ogniskowej na krótkim końcu 70mm. Czy to normalne? Możliwe, że nie wiem, np smar przez 1,5 miesiąca nieużywania sobie troche gdzieś spłynął i nie smaruje teraz dobrze?? Nie wiem, czy ma to jakąś szkodę dla obiektywu. Chciałbym również zauważyć, że dalej, przy ogniskowej 100-200mm chodzi bez takiego zwiększonego oporu..?? Co się dzieje? Czy mam coś robić?
trudna sprawa, te biektywy nie powinny mieć takiego czegoś i po kilku latach, hm - może poszukaj drugi taki sam obiektyw i daj komuś postronnemu do przetestowania może sie tylko tak wydaje.
ale jeśli tak jest to musiało coś w try by wpaść, nie chce krakać ale jeżeli widziałem takie drobne zgrzyty i nieścisłości w pracy obiektywów to kończyło sie całkowitym ich zablokowaniem. jeśli to nie ustaną i po jakimś czasie to tylko serwis.
Jacek S. 2
18-06-2007, 14:04
Hehe, ale to nic nie zgrzyta, hmm.. rano wziąłem teraz obiektyw do ręki i już jest lepiej.. Ale to jeszcze nie to.. Dziwna sprawa..
Spróbuj potrząsnąć i posłuchać czy coś nie lata, możesz też delikatnie (! - słaba zębatka) spróbować pokręcić pod kątek (dół i góra), wtedy może będzie wiadomo coś więcej
Wg mnie zdecydowanie powinienes odlozyc to szklo z powrotem do torby albo najlepiej do gablotki ;) .
A powazniej - wez sie w garsc i po prostu uzywaj. I w onanizmie sprzetowym trzeba miec jakis umiar. Skoro dziala to dziala, wiec o co ci chodzi?
Jacek S. 2
18-06-2007, 23:13
Nie o to Vitez chodzi, nie używałem go w tym czasie, bo akurat nie był mi potrzebny, robiłem głównie portrety, a do tego mam inne szkła. Pytam, bo gwarancja jeszcze troche obowiązuje, więc jeśli jest coś nie tak to niby czemu miałbym tego w tym czasie nie naprawić??
Pytam, bo gwarancja jeszcze troche obowiązuje, więc jeśli jest coś nie tak to niby czemu miałbym tego w tym czasie nie naprawić??
Jest nie tak - slij do serwisu skoro masz na gwarancji. Przynajmniej bedziesz spokojniejszy i za darmo ci napisza ze wszystko jest w porzadku :roll: .
Lepiej dmuchać na zimne, jak ostatnio zbagatelizowałem podobne oznaki skończyło się na serwisie bo latająca śrubka zablokowała mi cały mechanizm w zakresach 70-135
no jak na gwarancji to inna sprawa wysyłaj - zapłacisz za przesyłke troche ale to i tak sie opłaci jakbyś chcia sprzedać to mozesz pokazać papiery ze tego lata obiektyw jest sprawny - o nóż coś znajdą jaiś głupi paroch niewiadomo co i wystarczy przedmuchać i bedzie wzystko ok
Jeśli to niewielki opór, to może jest to kwestia
temperatury - ostatnio mamy niezłe upały, więc wystarczy,
że któryś element wewnątrz jest mocniej spasowany
i w takich temperaturach już będzie inaczej pracował.
Piszesz, że rankiem jest lepiej i to może potwierdzać tę teorię.
W nocy i rano jest przecież znacznie chłodniej niż w ciągu dnia.
Jest nie tak - slij do serwisu skoro masz na gwarancji. Przynajmniej bedziesz spokojniejszy i za darmo ci napisza ze wszystko jest w porzadku :roll: .
Żytnia czasem potrafi leczyć fobie użytkownika sprzętu
starą sprawdzoną metodą - boli noga, to walnij jegomościa w łeb... ;-)
Z tym, że w ich wykonaniu wygląda to tak, że po odbiorze obiektywu
znajdziesz pod soczewką włosa lub paprocha... a wówczas dziwny opóry w pierścieniu
przestanie się dla Ciebie liczyć... ;-)
ja bym się tym nie przejmował, moja sigma 70-200 podobnie reaguje... W upale zmiana ogniskowej "chodzi" bardzo lekko a w zimie przy duzych mrozach stawia duzy opor.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.