Zobacz pełną wersję : Różnice w matrycach Canon i Nikon
Zakładam ten post ponieważ nie mogę znaleźć dokładnych szczegółów na temat różnic.
Tzn interesuje mnie w czym matryce Canona są lepsze (bo chyba są z tego co czytałem) np w poscie Padł 5d: "D200 puszka rewelacyjna, matryca licha"
Czy to chodzi tylko o to że 5D ma :pełną klatkę" i dlatego d200 liche? czy jakieś inne różnice.
Czy matryce puszek które nie mają pełnej klatki np 400d, 20d itp nadal są lepsze od nikonowskich (oczywiście mówie o aparatach z tej samej półki)
Jeśli jest juz wątek o tym to sorka ale nie znalazłem :/ (jak coś to proszę o link i zamknięcie)
Podsumowując nie interesuje mnie różnica w optyce, jakość wykonania puszek ale tylko i wyłącznie matryca.
Z góry dzięki :)
DoMiNiQuE
29-05-2007, 12:23
Podtawowa roznica sa rodzaje zastowowanych matryc. W Canonach sa CMOSy a w Nikonach CCD.
http://canon-board.info/showthread.php?t=7545
Na www.optyczne.pl znajdziesz też opis matryc. Zarówno CMOS jak i CCD.
Generalnie, z tego co się orientuję, to tylko Canon jest w stanie wyprodukować matrycę CMOS, która jest lepsza od CCD. Tak było kiedyś. Nie jestem pewien jak jest teraz.
Różnice nie są już takie oczywiste jak za czasów np. D70 i 350D. Polecam testy poszczególnych puszek na dpreview. Jak dla mnie, to matryce z cropem Nikona obecnie niewiele ustępują Canonowi (jeśli w ogóle) i nie jest to dla mnie czynnik decydujący o wyborze korpusu. Mnie akurat przekonuje do Canona duży wybór doskonałych teleobiektywów. W innym przypadku możliwe, że wybrałbym Nikona.
Różnice nie są już takie oczywiste jak za czasów np. D70 i 350D. Polecam testy poszczególnych puszek na dpreview. Jak dla mnie, to matryce z cropem Nikona obecnie niewiele ustępują Canonowi (jeśli w ogóle) i nie jest to dla mnie czynnik decydujący o wyborze korpusu. Mnie akurat przekonuje do Canona duży wybór doskonałych teleobiektywów. W innym przypadku możliwe, że wybrałbym Nikona.
Proponuję nie iść z dyskusją w tę stronę, bo się z tego zaraz wywiąże wojna systemowa a z pewnością nie taki był zamysł autora wątku :)
Różnice nie są już takie oczywiste jak za czasów np. D70 i 350D. Polecam testy poszczególnych puszek na dpreview. Jak dla mnie, to matryce z cropem Nikona obecnie niewiele ustępują Canonowi (jeśli w ogóle) i nie jest to dla mnie czynnik decydujący o wyborze korpusu. Mnie akurat przekonuje do Canona duży wybór doskonałych teleobiektywów. W innym przypadku możliwe, że wybrałbym Nikona.
To jasna sprawa że Canon ma większy wybór optyki co jest olbrzymim plusem.
Ale prosiłem o pominięcie tego bo jak powiedział przedmówca zaraz będzie tu wojna "systemów" a nie o to mi chodzi.
CMOS "I to jest całe piękno tej technologii! Dzięki tej własności, gdy tranzystory nie przewodzą, układ nie pobiera praktycznie żadnego prądu." Z optyczne.
Więc jest przez to mniejsze szumienie czy również mniejszy pobór mocy z akumulatora? (pomijamy inne aspekty poboru mocy np ekran).
Ktoś pisał u "plastikowości" obrazu w Nikonie... o co w tym chodzi? czy może to jakaś bzdura?
Widziałem trochę zdjęć z Nikona i muszę przyznać że kolory jakieś jakby pastelowe wychodziły ale nie wiem czy to byłą wina złej obróbki fotografa czy po prostu matrycy.
Dużo jest w tych artykułach o aspektach technicznych.. a czy ktoś może wymienić jakieś plusy CMOS-a jeśli chodzi o jakość obrazu.. (czy tu już może wchodzi jakość szkła)
Dużo jest w tych artykułach o aspektach technicznych.. a czy ktoś może wymienić jakieś plusy CMOS-a jeśli chodzi o jakość obrazu.. (czy tu już może wchodzi jakość szkła)
W ubiegłym tygodniu spotkałem kolesia z Nikonem D80. Byliśmy w pewnej, niezbyt jasnej piwiarence wraz z kilkoma znajomymi. Ja robiłem zdjęcia na ISO1600. W którymś momencie zamieniliśmy się puszkami, żeby sobie wzajemnie pomacać wrogi system ;). Zdziwiłem się, kiedy zobaczyłem, że w takich warunkach robi na ISO100 i dopala lampką. Pytam go, czemu taka niska czułość, przecież jest ciemno itd... Usłyszałem w odpowiedz "Wiesz, nie chcę mieć za dużych szumów a przy ISO400 już wyraźnie wyłażą. To nie Canon".
Być może kolega był przeczulony, nie wiem, ale dla mnie to był szok prawie.
Dużo jest w tych artykułach o aspektach technicznych.. a czy ktoś może wymienić jakieś plusy CMOS-a jeśli chodzi o jakość obrazu.. (czy tu już może wchodzi jakość szkła)
Matryce CMOS generalnie szumią bardziej niż matryce CCD (cytat z materiałów Canona!!!), ale istotnie pobierają znacznie mniej prądu, zaś Canon - dzięki wprowadzeniu specjalnej technologii uzyskuje w praktyce niższy poziom szumu niż matryce oparte na technologii CCD.
Niepodważalną zaletą układów CMOS jest znacznie mniejszy pobór prądu - żywotność korpusów wyposażonych w te matryce jest zdecydowanie większa.
Barwy to raczej kwestia odpowiednich ustawień puszki, lub odpowiedniego wywołania plików RAW. W kwestii rozpiętości tonalnej, gamutu itd. nie ma pomiędzy matrycami Nikona lub Canona znaczących różnic.
Jeśli chodzi o "plastikowość", "naturalną ziarnistość" i tego typu pierdy to mz. są elementy folkloru ludowego, mity greckie i klechdy domowe, którymi nie należy się specjalnie przejmować - bo w praktyce nie mają najmniejszego wpływu na uzyskiwane rezultaty.
DoMiNiQuE
29-05-2007, 13:41
Jeśli chodzi o "plastikowość", "naturalną ziarnistość" i tego typu pierdy to mz. są elementy folkloru ludowego, mity greckie i klechdy domowe, którymi nie należy się specjalnie przejmować - bo w praktyce nie mają najmniejszego wpływu na uzyskiwane rezultaty.
Chcesz powiedziec, ze szlachetne ziarno nikona to mit? ;)
Różnice nie są już takie oczywiste jak za czasów np. D70 i 350D.
Mhm a jakie byłe wtedy te różnice może będzie mi łatwiej zrozumieć temat ..
Ale ogólnie to już sie jaśniej robi :D
A wpisując CMOS w googlach wpadłem na aparat Nikon D2xs, który to wyposażono we właśnie taką matrycę. Jest to chyba pierwszy aparat Nikona z tą matrycą.
Czyżby doceniono technologie Canona?
Do niedawna myślałem że jest to wyłącznie technologia Canona i mają na nią wyłączność.. Tak jak bodajże audi ma quattro czyli mechaniczne 4x4 jako jedyni a wszyscy pozostali producenci tylko elektroniczny rozkład na cztery koła :)
D2x jest świetnym aparatem z "świetnym" szumem już przy ISO 400. jego najwyższe ISO Hi 1 i 2 są praktycznie nie do przyjęcia. Myślę, że szybko szukali rozwiązania tego problemu i znaleźli (D2xs) ale moim zdaniem za późno.
A wpisując CMOS w googlach wpadłem na aparat Nikon D2xs, który to wyposażono we właśnie taką matrycę. Jest to chyba pierwszy aparat Nikona z tą matrycą.
Czyżby doceniono technologie Canona?
Konkretnie to drugim - w modelu D2H zastosowano matrycę wykonaną w technologii CMOS - nieco zmodyfikowanej przez Nikona (LBCAST). Technologia CMOS nie jest "wynalazkiem" Canona - po prostu Canon zdecydował się jej używać (jest ponoć tańsza niż CCD) i udoskonalił ją tak, że przy zachowaniu zalet w dużym stopniu udało się wyeliminować wady.
Co zaś do Nikona D2X - to jest to bezsprzecznie najbardziej szumiący model cyfrowego Nikona, jaki kiedykolwiek powstał. Samo zastosowanie technologii CMOS to jeszcze nie wszystko.
Chcesz powiedziec, ze szlachetne ziarno nikona to mit? ;)
"Szlachetne ziarno" (niezależnie od tego z jakiego aparatu) zmienia się w trzy d... w zależności od tego, czy robimy w RAW czy w jpeg, a w przypadku RAW - w zależności od użytego konwertera i jego ustawień. Charakter "ziarna" w przypadku plików cyfrowych w dużej mierze zależy od zastosowanego algorytmu interpolacji i ostrzenia.
theremin
29-05-2007, 15:05
W!
CMOS to jest "tylko" technologia wytwarzania scalaków. Bazująca na parach komplementarnych z tranzystorów MOS (metal oxide semiconductor). Jedna z wielu tak jak N-MOS, H-MOS itp. itd... Polacy też robili...
Pzdr!
Kolekcjoner
29-05-2007, 15:48
Canon jak to Canon. Firma bardzo "oszczędna". Rządzą w niej głównie księgowi. I umyślili sobie, że super by było gdyby badziewne rozwiązanie matryc światłoczułych (stosowane powszechnie np. w kamerkach internetowych) o lichej jakości obrazu ale za to bardzo tanie w produkcji (te same linie produkcyjne co procesory do drukarek :)) zmodyfikować i zastosować w lustrzankach. Jakież to byłoby piękne i co najważniejsze tanie rozwiązanie :lol:.
Oczywiście to żart ale sporo w tym prawdy, a że przy okazji te matryce okazały się tzw. "strzałem w dziesiątkę" ....no cóż niektórzy mają po prostu szczęście.
Jak patrzę na wysokie iso Nikona to widzę doskonałą, wzorcową obróbkę sygnału z jakiejś bliżej niepoznawalnej matrycy - mamy niemal analogowe ziarno, niektórzy mówią , że pojawia się nawet kolorowy plastik (w starszych modelach na pewno) - a jak patrzę na wysokie iso Canona to widzę doskonałe zdjęcie z wszelkimi ułomnościami, niemal zupełnie obnażonej cyfrowej matrycy. - Wybieram Canona! - Tak jak wybieram samochód... bez ABS. ;-)
a jak patrzę na wysokie iso Canona to widzę doskonałe zdjęcie z wszelkimi ułomnościami, niemal zupełnie obnażonej cyfrowej matrycy
Nie istnieje coś takiego jak "zupełnie obnażona cyfrowa matryca", podobnie jak nie istnieje kwadratura koła. Co gorsza - Canon w swych materiałach z dumą utrzymuje, że stosuje niezwykle finezyjne techniki przetwarzania sygnału, więc o "obnażeniu" tym bardziej nie może raczej być mowy.
Po pierwsze "niemal", po drugie piszę co widzę i jak to odbieram, po trzecie wiem jak działa aparat cyfrowy - dlatego nie negowałem i nie neguję czornyj, że jest tak jak piszesz.
Swoją drogą ciekawe, że Canon słynący z dobrych matryc jakoby (wg przedmówcy) przyznaje się do finezyjnego przetwarzania a Nikon, który z matrycami miał różne przejścia i ogólnie wiadomo, że używa jeszcze bardziej "finezyjnego przetwarzania", jakoś się tym nie chwali...
Swoją drogą ciekawe, że Canon słynący z dobrych matryc jakoby (wg przedmówcy) przyznaje się do finezyjnego przetwarzania a Nikon, który z matrycami miał różne przejścia i ogólnie wiadomo, że używa jeszcze bardziej "finezyjnego przetwarzania", jakoś się tym nie chwali...
Nikon po pierwsze - również się chwali, po drugie - na szczęście można owo "przetwarzanie" wyłączyć, po trzecie - z finezją ma to niewiele wspólnego.
Hellfire
12-06-2007, 19:29
Do niedawna myślałem że jest to wyłącznie technologia Canona i mają na nią wyłączność.. Tak jak bodajże audi ma quattro czyli mechaniczne 4x4 jako jedyni a wszyscy pozostali producenci tylko elektroniczny rozkład na cztery koła :)
Myślałeś, że Audi jest jako jedyne czy nadal tak myślisz? Sorry, za offtop.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.