Zobacz pełną wersję : Za ciemny monitor - kalibracja (nie)możliwa?
Arek Piekarz
11-04-2007, 19:16
Mam monitor Mag 900P 17" (tylko, proszę, nie zabijcie mnie śmiechem ;-) ). Ostatnio wysłałem do kumpli zdjęcie z jajem (również proszę o powstrzymanie się od tarzania się po podłodze z powodu techniki i treści foty ;-) ):
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img470.imageshack.us/my.php?image=nightcluboa8.jpg)
U mniie wygląda to tak, jakbym przyłapał gościa na przebywaniu w domu uciech - oświetlony jest napis night club oraz jego głowa. W ciemności widać głośnik od komputera i bardzo ciemną, czerwoną plamę, ale nic poza tym. Tymczasem kumple pytają "Co jest śmiesznego w tym zdjęciu?" i okazuje się, że oni widzą stół oraz ludzi przy komputerze :-/ Wychodzi na to, że mam za ciemno ustawiony monitor, ale...
... jest jedno ale - jasność mam ustawioną na maksa, a kontrast na 50%. Jeśli jednak zwiększę go, tracę szczegóły w jasnych partiach, a w ciemnych nie pojawia się proporcjonalnie więcej detali. Próbowałem naprawić to prostymi sposobami na kalibrację dostępnymi w internecie.
Tutaj (http://www.ziolek.pl/kalib/kalibr.html) po zwiększeniu kontastu na maksa widzę wszystkie odcienie czerni, ale tracę wszystkie w bieli - całe pole robi się jednorodnie białe bez względu na jasność.
Na kolejnej stronie (http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/k/0.htm) cyfrę 8 widzę tylko na kontraście poniżej 50, co jak dla mnie jest wartością nie do zaakceptowania. Natomiast cyfr od 1 do 4 nie widzę w ogóle bez względu na ustawienia.
Następna strona (http://epaperpress.com/monitorcal/index.html) pokazuje mi dwa paski szarości - i znowu nie rozróżniam na pierwszym dwóch ostatnich, a na drugim - trzech ostatnich pól.
Biorąc pod uwagę moje próby kalibracji na starcie zakończone fiaskiem, czy jedynym rozwiązaniem jest kupno nowego monitora?
to się niepokoję, bo u mnie też tych ludzi nie widać :(
Janusz Body
11-04-2007, 19:45
Mam monitor Mag 900P 17" (tylko, proszę, nie zabijcie mnie śmiechem ;-) ). Ostatnio wysłałem do kumpli zdjęcie z jajem (również proszę o powstrzymanie się od tarzania się po podłodze z powodu techniki i treści foty ;-) ):.....
Dlaczego zakładasz, że oni mają prawidłowo ustawiony monitor. 90% userów, zwłaszcza graczy, ma i jasno i kontrastowo wyregulowany monitor. O kolorkach to juz nawet nie ma co gadać - zwykle podkręcone do bólu.
Tak z grubsza, z opisu, widze podobnie jak Ty (o ile opis jest dobry). Monitor mam oprofilowany Gretag One.
Jedynie kalibrator zewnętrzny pozwoli Ci ustawić monitor more less poprawnie. Na oko sie nie da.
Arek Piekarz
11-04-2007, 19:57
Dlaczego zakładasz, że oni mają prawidłowo ustawiony monitor. 90% userów, zwłaszcza graczy, ma i jasno i kontrastowo wyregulowany monitor. O kolotkach to juz nawet nie ma co gadać - zwykle podkręcone do bólu.
Faktycznie nie są oni fotografami i monitory mogą mieć ustawione zupełnie nieprofesjonalnie ;-) Zaniepokoiło mnie, że ten efekt był widoczny u kilku ludzi.
Tak z grubsza, z opisu, widze podobnie jak Ty (o ile opis jest dobry). Monitor mam oprofilowany Gretag One.
No to mnie uspokoiłeś ;-)
Jedynie kalibrator zewnętrzny pozwoli Ci ustawić monitor more less poprawnie. Na oko sie nie da.
Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, chciałem tylko poprawnie ustawić sobie kontrast i jasność. Wciąż martwi mnie, że wszelkie próby kalibracji z internetu wykazały bardzo ograniczony zakres wyświetlanych jasności. Chyba, że te kalibratory są zrobione pod graczy i takie kiepskie rezultaty to norma.
U mnie widac to samo co u Janusza i Ciebie. Monitor oprofilowany Spyderem2 Pro
U mnie wygląda to tak :
1.Twoje strony testowe wyglądają dokładnie tak jak opisane jest w tekście o ustawieniu monitorów.
2. Widzę dokładnie oprócz tego pana dobrze oświetlonego również dwóch panów pochylających się nad laptopem. Na pierwszym planie talerze oraz jedzonko po chyba niezłej imprezie !:mrgreen:
U mnie wygląda to tak :
1.Twoje strony testowe wyglądają dokładnie tak jak opisane jest w tekście o ustawieniu monitorów.
2. Widzę dokładnie oprócz tego pana dobrze oświetlonego również dwóch panów pochylających się nad laptopem. Na pierwszym planie talerze oraz jedzonko po chyba niezłej imprezie !:mrgreen:
No to masz monitor do kalibracji :)
No to masz monitor do kalibracji :)
Jeszcze mojego Eizo nie kalibrowałem to fakt.:grin:
Arek Piekarz
11-04-2007, 21:31
Tak wygląda zdjęcie po zastosowaniu dyfuzora - przy okazji reklama Stofena ;-)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img485.imageshack.us/my.php?image=nightclub2xc3.jpg)
BTW dopiero teraz, szukając dobrych kalibratorów, zobaczyłem ich ceny - jak dla mnie są z kosmosu :-/ Za cenę kalibratora można kupić dobry monitor.
Jeszcze raz pytam, czy u was zakres tonalny monitorów pozwala na rozróżnianie wszystkich pól w przywołanych przeze mnie testach? Czy w droższych modelach jest on większy?
Widze mniej wiecej to samo co Ty. Tzn. w pierwszym planie widze cos jakby folie aluminiowa? I to jedyna roznica. Reszte widze tak jak przedstawiles. W ciemnosci glosnik komputerowy, "facet przylapany przy night clubie".
Monitor samsung 173p+ nie kalibrowany. Kiedys, na oko, bawilem sie w ustawieniach. Jasnosc mam ustawiona na max, kontrast na 5%
Ja mam crt i widze to co powinienem.
Tak wygląda zdjęcie po zastosowaniu dyfuzora - przy okazji reklama Stofena ;-)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img485.imageshack.us/my.php?image=nightclub2xc3.jpg)
BTW dopiero teraz, szukając dobrych kalibratorów, zobaczyłem ich ceny - jak dla mnie są z kosmosu :-/ Za cenę kalibratora można kupić dobry monitor.
Jeszcze raz pytam, czy u was zakres tonalny monitorów pozwala na rozróżnianie wszystkich pól w przywołanych przeze mnie testach? Czy w droższych modelach jest on większy?
Tak , na moim monitorze widzę dokładnie to co opisali w przedstawionych przez ciebie testach.
Arek Piekarz
11-04-2007, 23:01
Widze mniej wiecej to samo co Ty. Tzn. w pierwszym planie widze cos jakby folie aluminiowa? I to jedyna roznica. Reszte widze tak jak przedstawiles. W ciemnosci glosnik komputerowy, "facet przylapany przy night clubie".
Folię też widzę, ale nie chciałem wdawać się w niepotrzebne szczegóły, najważniejsze było dla mnie, co widać w ciemności tuż przy gościu.
U mnie wygląda to tak :
1.Twoje strony testowe wyglądają dokładnie tak jak opisane jest w tekście o ustawieniu monitorów.
2. Widzę dokładnie oprócz tego pana dobrze oświetlonego również dwóch panów pochylających się nad laptopem. Na pierwszym planie talerze oraz jedzonko po chyba niezłej imprezie !:mrgreen:
Tak , na moim monitorze widzę dokładnie to co opisali w przedstawionych przez ciebie testach.
Czyli rozumiem, że masz za jasno ustawiony monitor, ale wszystkie pola rozróżniasz? A to ci dopiero ;-)
Chodzi o to, że cyt." Czarna: obwódka była czarna, ale w środku widoczne było 10 oddzielnych pól (od 90% do 99%), przy czym pole 99% powinno się minimalnie tylko odróżniać od czarnej obwódki
Biała: Obwódka powinna być jak najbardziej biała, ale w środku powinno być widoczne 10 oddzielnych pól (od 1% do 10%), przy czym pole 1% powinno się nieznacznie tylko różnić od otaczającej białej obwódki." to dokładnie widzę to tak jak napisane w tym teście.:mrgreen:
Ja też widzę tak jak miałeś w założniu Arku :) Monitor CRT mitsubishi, kalibrowany kalibratorem LaCie Blue eye
... jest jedno ale - jasność mam ustawioną na maksa, a kontrast na 50%. Jeśli jednak zwiększę go, tracę szczegóły w jasnych partiach, a w ciemnych nie pojawia się proporcjonalnie więcej detali. Próbowałem naprawić to prostymi sposobami na kalibrację dostępnymi w internecie.
Jeśli tak masz ustawione i nie widzisz spróbuj podkręcić w ustawieniach karty lub niekiedy monitora korekcje gamma - to pomaga.
Z Komputer Świata ściagnij wzory do kalibracji monitora i operujac kontrastem, jasnościa i gammą po kilku próbach bedziesz widział wszystko.
Nie wiem tylko czy Ci sie to spodoba ???
a.
Problem z znikaniem szczegółów w cieniach jest klasycznym problemem tanich monitorów LCD < 2 tys zł. Charakterystyka odpowiedzi wyświetlacza w funkcji zadanej jasności nie jest nawet przybliżoną linią prostą ale konkretnie pogiętym S. I teraz najciekawsze. Nie da się tego skorygować. Manipulacja regulacją, o ile w ogóle jest, jedynie przesuwa całość charakterystyki, a jej nie prostuje. Dokładnie ten efekt obserwujesz, kręcąc "kontrastem".
Łamanie karty i wymuszanie innych krzywych gamma niż 1, powoduje pozorne poprawienie sytuacji, ale drastycznie obcina paletę.
adalbert
21-04-2007, 22:08
....
BTW dopiero teraz, szukając dobrych kalibratorów, zobaczyłem ich ceny - jak dla mnie są z kosmosu :-/ Za cenę kalibratora można kupić dobry monitor.
....
Bardzo odważna teza - nie podjąłbym się obrony ;) Dobry kalibrator - np. X-Rite Eye One Display 2 to koszt około 1000zł ...
Arek Piekarz
21-04-2007, 23:00
Bardzo odważna teza - nie podjąłbym się obrony ;) Dobry kalibrator - np. X-Rite Eye One Display 2 to koszt około 1000zł ...
Jeżeli już za 1000 zł można kupić dobre kalibratory, to jak określić te z ceną kilka(naście) razy większą? Absolutnie wymiatarskie? :D
A na poważnie, to nie znam się za bardzo na kalibratorach, ale jak we wszystkich dziedzinach, tańsze modele muszą się cechować gorszą jakością wykonania, mniejszą ilością funkcji i wydajnością niż droższe. Nie wiem, czy różnica między tym za 10k a tym za 1k jest warta swej ceny, ale skoro już za 1000 zł można mieć dobrze skalibrowany monitor, to tylko się cieszyć ;-)
Jeżeli już za 1000 zł można kupić dobre kalibratory, to jak określić te z ceną kilka(naście) razy większą? Absolutnie wymiatarskie? :D
Droższe urządzenia są oparte o spektrofotometr a nie kolorymetr. Samo urządzenie kosztuje ok 1000 Euro i umożliwia kalibrację nie tylko monitorów ale i drukarek. W zestawach z przedziału ok 1000-4000 Euro oprócz spektrofotometru jest zawarte oprogramowanie do profilowania uwzględniające np takie parametry jak przyrost punktu drukarskiego, gęstość optyczną, sposób tworzenia czerni i wiele innych potrzebnych przy profilowaniu różnego sprzętu na potrzeby druku. Jeszcze droższe to z reguły systemy kontroli w procesie druku np densytometry, pokazujące czy drukarz pojechał w krzaczory, czy trzyma parametry.
Nie wiem, czy różnica między tym za 10k a tym za 1k jest warta swej ceny, ale skoro już za 1000 zł można mieć dobrze skalibrowany monitor, to tylko się cieszyć ;-)
Za 1 tys zł może i można mieć skalibrowany monitor, ale on musi się dać skalibrować, bo to wcale nie jest takie oczywiste. Rozsądnie jest kupować kalibrator do konkretnego monitora, lub grupy. Różni producenci inaczej rozwiązują ów problem i może się okazać że losowo wybrany kalibrator ma mniejsze możliwości niż mógłby mieć inny. Mam tu na myśl monitory, które są kalibrowalne sprzętowo (wewnątrz monitora), ale producent nie daje w komplecie ani oprogramowania, ani informacji jak to zrobić. Niektóre firmy mają osprzęt i software umożliwiające kalibrację Neców, niektóre Eizo, niektóre Apple.
W przypadku monitorów niekalibrowanych (cały Tajwan, Korea i okolice) niezależnie od typu kalibratora jest możliwość tylko poprawienia temperatury bieli i ustawienia jasności na żądanym poziomie. Korekcja powszechnej w tanich monitorach, nieprawidłowej implementacji charakterystyki gamma, odbywa sie przez profilowanie. Zapewnia to zgodność barwną przez obcięcie palety tym bardziej im bardziej kiepski monitor. Niestety jest to prymitywne rozwiązanie, skutkujące likwidacją płynnych gradientów i najczęściej nie usuwa takich problemów, jak brak detali w cieniach i światłach.
Janusz Body
22-04-2007, 09:42
Jeżeli już za 1000 zł można kupić dobre kalibratory, to jak określić te z ceną kilka(naście) razy większą? Absolutnie wymiatarskie? :D......
Te z cenami po 5k PLN są zwykle urządzeniami wielofunkcyjnymi. Kolorymetrami czy spektrofotometrami czy jak to się tam nazywa :) Ustrojstwa do kalibracji drukarek, aparatów i kto wie czego jeszcze. Żeby było śmieszniej oprogramowanie do nich kosztuje po naście tysięcy złociszy.
Do kalibracji - dokładniej oprofilowania monitora - w zupełności wystarczą ustrojstwa typu Monaco czy Gretag Eye One Display 2 (Pantone na rynku USA) kosztujące w zależności od modelu od ok 50USD - te najprostsze do ok 200-300 USD. Różnice między nimi są - jak ze wszystkim. Te droższe mają więcej możliwości, stabilność, jakość wykonania, serwis, możliwości kalibracji samego urządzenia w serwisie producenta itp., itd.
Ogólnie to profilowanie może nie jest rozwiązaniem super-duper profesjonalnym do DTP gdzie bez EIZO za 25k PLN się obejść nie można ale odkąd mam Eye One to nie wyobrażam sobie jak można cokolwiek robić na monitorze bez przyzwoitego profilu. Im słabszy, gorszy monitor tym bardziej sprzętowa kalibracja czyli oprofilowanie jest potrzebna.
EDIT: Widzę, że Tom01, piszący o super profi rozwiązaniach, był szybszy :) Czytając cię (Tom01) można odnieść wrażenie, że profilowanie monitora jest bez sensu - a jest dokładnie odwrotnie. Jak sie nie ma kilku czy kilkunastu tysięcy złotych na super monitor to trzeba bezwzględnie oprofilować. Nawet jesli odbywa się to kosztem gamutu. Przyjrzyj się ekranom notebooków jak mocno mają podbite niebieskie.
Czytając cię (Tom01) można odnieść wrażenie, że profilowanie monitora jest bez sensu - a jest dokładnie odwrotnie. Jak sie nie ma kilku czy kilkunastu tysięcy złotych na super monitor to trzeba bezwzględnie oprofilować. Nawet jesli odbywa się to kosztem gamutu. Przyjrzyj się ekranom notebooków jak mocno mają podbite niebieskie.
Różnica cenowa pomiędzy tanimi monitorami nie kalibrowanymi w ogóle a kalibrowanymi to 500-700 zł. W kontekście tego i zastosowań w fotografii w ogóle zakup sprzetu tej klasy i łatanie go profilowaniem jest niecelowe. Wiesz przecież, jak na niekalibrowanym a profilowanym sprzęcie wyglądają gradienty 0-255 w szarości i kolorach podstawowych. Krok nie jest stały, brak z reguły kilkunastu do kilkudziesięciu odcieni ze skrajów. No, chyba że monitor już jest. Wówczas na bezrybiu i rak ryba.
Janusz Body
22-04-2007, 11:03
Różnica cenowa pomiędzy tanimi monitorami nie kalibrowanymi w ogóle a kalibrowanymi to 500-700 zł. W kontekście tego i zastosowań w fotografii w ogóle zakup sprzetu tej klasy i łatanie go profilowaniem jest niecelowe. Wiesz przecież, jak na niekalibrowanym a profilowanym sprzęcie wyglądają gradienty 0-255 w szarości i kolorach podstawowych. Krok nie jest stały, brak z reguły kilkunastu do kilkudziesięciu odcieni ze skrajów. No, chyba że monitor już jest. Wówczas na bezrybiu i rak ryba.
Hmmmmm.... 90% profi i semi-profi userów w USA (znanych mi zarówno z forum jak i po części osobiście) korzysta z oprofilowania a nie sensu stricte kalibracji monitora. Oni są ciut zamożniejsi od nas. W notebooku kalibrować displayu to sie chyba wogóle nie da - przynajmniej w tzw. field poza fabryką. Ogromna ilość ludków używa notebooków do - tu o dziwo - obróbki fotek. Wiem, wiem, sam pisałem, że notebook się do tego nadaje "średnio" czyli wcale. Ale uzgodnijmy poziom doradztwa czyli target :) kto, po co, do czego i dlaczego używa aparatu i monitora. Mnie sie tam wydaje na poziomie graniczącym z pewnością, że profilowanie dla 99% userów jest więcej niż wystarczające. Ba, nawet dla sporej części tutejszego forum wręcz nieosiągalne. Dotyczy to nie tylko PRL-u (z dodatkiem IV) ale właściwie całego rynku światowego. Twoje rady są oczywiście cenne i sam się sporo dowiedziałem czytając to co napisałeś (dzięki za to) ale zniż się trochę do poziomu przeciętnego amatora czy niezbyt zamożnego zakładu foto, którego zwyczajnie nie stać na wydatek kilkunastu tysiecy złotych na monitor. W przypadku zakładu zwykle mowa jest nie o jednym a kilku monitorach bo spora grupa włascicieli tychże obrabia zdjęcia również w domu. Potępiasz profilowanie "w czambuł" a prawda jest taka, że z profilowania monitorów korzysta ogromna większość userów bo im to wystarcza. Ta prawda nie dotyczy tylko naszego rynku.
Zasadnicze pytanie co lepiej - mieć monitor nieoprofilowany czy z profilem? Bo dla mnie odpowiedz jest jasna. Bez profilu przekłamania barw są tak duże, że o jakiejkolwiek obróbce - nawet czysto amatorskiej można zapomnieć.
Też chciałbym mieć EIZO albo inne "wide gamut" najlepiej jeszcze z HDR. Ale jest spora odległość pomiędzy chciejstwem a potrzebami.
Pozdrawiam
Hmmmmm.... 90% profi i semi-profi userów w USA (znanych mi zarówno z forum jak i po części osobiście) korzysta z oprofilowania a nie sensu stricte kalibracji monitora. Oni są ciut zamożniejsi od nas.
90% ludzi pracujących z kolorem, nie tylko w US, nawet nie wie czym się różni kalibracja od profilowania. To skutek zaszłości z techniki CRT. Nieznajomość techniki LCD, jej wad, specyfiki, niuansów wykorzystania, skutkuje powszechną opinią, mówiącą, że LCD jest gorsze od CRT. Jedną z najważniejszych cec jest inny sposób zachowania się obrazu na zadane wartości (koloru, jasności), tzw charakterystyka transmitancyjna (przenoszenia). O ile wszystko jest oprogramowane i opisane wykładniczo, pod CRT (tablice LUT kart), to LCD musi taki sposób emulować. Sęk w tym że większość producentów monitorów olewa to dokumentnie, pozostawiając zachowanie ekranu Ręce Boskiej. Stąd, przytoczone wcześniej, brak detali w cieniach i światłach oraz przebarwienia. Aby cokolwiek sytuację poprawić, profiluje się monitory, korzystając z metod znanych z CRT. Powstaje jednakowoż poważny błąd. Jeśli ekran zaniebieszcza, jak wspomiałeś, częsty przypadek, z każdej kombinacji barwy wycina się jakąś składową B. Załóżmy że to będą tylko 2 ostatnie odcienie nr 254 i 255. Faktycznie obetnie to ilość odcieni 255 (R) * 255 (G) * 2 (B) czyli ponad 130 tys. Monitor LCD jest bardzo wrażliwy na zawężenie palety i takie operacje nie wychodzą na dobre. Dobrze jest wiedzieć jakie konsekwencje prowadzi oprofilowanie kiepskiego monitora.
W notebooku kalibrować displayu to sie chyba wogóle nie da - przynajmniej w tzw. field poza fabryką. Ogromna ilość ludków używa notebooków do - tu o dziwo - obróbki fotek. Wiem, wiem, sam pisałem, że notebook się do tego nadaje "średnio" czyli wcale.
Zgadza się. Tylko to co da fabryka + profil.
ale zniż się trochę do poziomu przeciętnego amatora czy niezbyt zamożnego zakładu foto, którego zwyczajnie nie stać na wydatek kilkunastu tysiecy złotych na monitor.
Nie piszę o monitorach profesjonalnych bo tam temat jest prosty. Kupujesz i masz co chciałeś. Z rozwiązań "ekonomicznych", bydle jaki monitor kosztuje od 1000-1500 zł, kalibrowany (Nec 1990SXi, Eizo S, L, M) + 500-700 zł. Oczywiście już na "dzień dobry" monitor ma zdecydowanie mniejsze defekty niż badziewie, ale monitora nie da się skalibrować, potrzebne jest do tego oprogramowanie kupowane osobno. Jeśli ktoś ma trochę ambicji i dociekliwości, można to jednak zrobić. Jak nie od razu, to w przyszłości. Tej klasy monitor oferuje zgodność na poziomie znacznie wyższym niż oprofilowany oraz nie ma poszatkowanej palety.
Potępiasz profilowanie "w czambuł" a prawda jest taka, że z profilowania monitorów korzysta ogromna większość userów bo im to wystarcza. Ta prawda nie dotyczy tylko naszego rynku.
Czy kopanie studni obojętnie gdzie da wodę? Ze sporym prawdopodobieństwem da, ale to samo przedsięwzięcie przygotowane geologicznie (z głową) da wodę na 100%, do tego szybciej i przy mniejszym sumarycznym koszcie i wysiłku. Taka jest różnica pomiędzy profilowaniem byle czego a kalibracją.
Zasadnicze pytanie co lepiej - mieć monitor nieoprofilowany czy z profilem?
To chyba nie wymaga odpowiedzi. :-)
Janusz Body
22-04-2007, 14:19
.... Faktycznie obetnie to ilość odcieni 255 (R) * 255 (G) * 2 (B) czyli ponad 130 tys. Monitor LCD jest bardzo wrażliwy na zawężenie palety i takie operacje nie wychodzą na dobre. Dobrze jest wiedzieć jakie konsekwencje prowadzi oprofilowanie kiepskiego monitora.
Taaaa.... masz rację - tylko... nasze oczy rozróżniają ok. 120-150 odcieni czyli w 99.99% tego i tak nie zobaczymy. Gamut przeciętnego monitora i tak jest większy niz gamut papieru foto czy drukarki. Oczywiście, ze toto ma wpływ tylko pytanie czy koszta są adekwatne do zysków. Moim zdaniem - mogę się mylić, nie mam patentu na nieomylność :) - jak na dzisiaj nie są.
... ale monitora nie da się skalibrować, potrzebne jest do tego oprogramowanie kupowane osobno. Jeśli ktoś ma trochę ambicji i dociekliwości, można to jednak zrobić. Jak nie od razu, to w przyszłości....
Da liegt der Hund begraben jak mówią anglicy :) Kalibrator kosztuje. Czyli różnica to już nie tylko te "głupie 700 zł". Jak mała firma ma powiedzmy 5 monitorów to różnica w cenie robi się ok 3 tyś złotych. I tak najistotniejszy jest nie tyle gamut ale zbliżone oddawanie barw na wszystkich pięciu monitorach a to "profilator" :) (żeby nie było konfuzji z kalibratorem) załatwia wystarczająco dobrze. Utrata tych 130tyś. z 16.7 melona to coś ok 0.77%. Śmiem twierdzić, że 99.9% userów tego nie zauważy a dla pozostałych 0.1% i tak nie będzie to miało znaczenia. :) Przy naszych, ludzkich, zdolnościach postrzegania barw nawet 1.5% jest praktycznie nieodczuwalne.
Oczywiście masz rację pisząc o przewadze kalibracji nad profilowaniem tylko - powtarzam się - tu na forum połowa userów ma monitory "skalibrowane sprzętowo" - czytaj wyregulowane pokrętłami i "oprofilowane" - czytaj poprawione jakimś Adobe gamma (nie sądzę żebym się w tym względzie mylił). A wracając do przykładu studni :) - jakbym zdychał z pragnienia to kopał bym studnie byle gdzie z nadzieją, ze znajdę wodę a nie gnał przez pół Sahary żeby znaleźć geologa :)
Profilowanie sprzętowe to, jak na razie, jest i pewnie jeszcze trochę będzie - najtańszy sposób zapewnienia sobie jako takiego komfortu. Może nie cudo ale lepsze niż nic.
Pozdrawiam
Taaaa.... masz rację - tylko... nasze oczy rozróżniają ok. 120-150 odcieni czyli w 99.99% tego i tak nie zobaczymy.
1. Oko ludzkie mimo rozróżniania teoretycznie małej ilości odcieni, potrzebuje ich wielokrotnie więcej aby subiektywnie widzieć płynne przejścia tonalne.
2. Przykład z wycięciem profilem 2 odcieni z kanału B jest wyjątkowo prostym przykładem do zobrazowania schematu działania. W rzeczywistości profil potrafi powycinać dużo więcej.
3. Oko rozróżnia znacznie więcej odcieni niż podałeś. Dowód? Wyświetl sobie gradient 0-255. Rozróżnisz schodki wszystkich, o ile monitor zdoła to wywietlić ;-).
Kalibrator kosztuje. Czyli różnica to już nie tylko te "głupie 700 zł".
Sam napisałeś że nie wyobrażasz sobie pracy bez kalibratora i jest on niezbędny do każdego, nawet najtańszego monitora. Proszę więc o odrobinę konsekwencji w wypowiedziach. ;-)
Jak mała firma ma powiedzmy 5 monitorów to różnica w cenie robi się ok 3 tyś złotych.
A po co kupować kalibrator do każdego monitora? LCD trzeba walidować do kwartał lub rzadziej, nie ma sensu aby na każdym stanowisku kolorymetr zbierał kurz.
I tak najistotniejszy jest nie tyle gamut ale zbliżone oddawanie barw
Profil zapewni to faktycznie, tyle że sporym kosztem. Coś a'la kolor indeksowany w PS. Zawężenie palety do możliwej do wyświetlenia. W kontekście wszpółczesnych cen, powtarzam, uważam to za lekkomyślność.
Janusz Body
22-04-2007, 16:09
1. Oko ludzkie mimo rozróżniania teoretycznie małej ilości odcieni, potrzebuje ich wielokrotnie więcej aby subiektywnie widzieć płynne przejścia tonalne.
2. Przykład z wycięciem profilem 2 odcieni z kanału B jest wyjątkowo prostym przykładem do zobrazowania schematu działania. W rzeczywistości profil potrafi powycinać dużo więcej.
3. Oko rozróżnia znacznie więcej odcieni niż podałeś. Dowód? Wyświetl sobie gradient 0-255. Rozróżnisz schodki wszystkich, o ile monitor zdoła to wywietlić ;-).
Ad. 1 - Tak ale... rożnice na poziomie procenta są niedostrzegalne.
Ad. 2 - Tak ale... zasada jest dość prosta - im gorszy monitor tym bardziej potrzebuje oprofilowania (lub kalibracji). No i wiadomo że z g... bata nie ukręci więc LCD z MediaMarkt za 600 zł to "bat" raczej nie jest :)
Ad. 3 - Tak ale... marny ten dowód - wszystkie naukowe opracowania piszą o 120-150 odcieni.
...
A po co kupować kalibrator do każdego monitora? LCD trzeba walidować do kwartał lub rzadziej, nie ma sensu aby na każdym stanowisku kolorymetr zbierał kurz.
Przecież tego to nie napisałem. :) Napisałem że te 5 monitorów kosztuje o 3 tyś więcej. Do tego dojdzie koszt kalibratora. Ile kosztuje kalibracja u Ciebie - coś chyba 350 zł - co kwartał!!! razy 5 razy 4 kwartały w roku to ile to będzie?? Trochę niemało :) Kalibrator z oprogramowaniem - za 3,000 juro?? no też troche niemało. :)
Profil zapewni to faktycznie, tyle że sporym kosztem. Coś a'la kolor indeksowany w PS. Zawężenie palety do możliwej do wyświetlenia. W kontekście wszpółczesnych cen, powtarzam, uważam to za lekkomyślność.
Wiesz może i lekkomyślność dzisiaj. Ale.... jeszcze dwa lata temu różnica w cenie była duuuuużo większa. Zawężanie palety - tak ale... w fotografii amatorskiej nieistotne. W większości małych zakładów foto zresztą również - produkt idzie na papier o gamucie sporo mniejszym więc... i tak nic widac nie będzie.
Zawsze jest jakiś kompromis. Jakość kosztuje. Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić co do tej lekkomyślności. To nie lekkomyślność a oszczędność albo ekonomia. Do celów foto przyzwoity monitor i profil wystarcza dla zdecydowanej większości amatorów i całkiem sporej grupy profi. Podkreślam słowo "przyzwoity" - nawet jak będzie miał możliwość kalibracji to i tak można mu zrobić profil. Zaletą będzie, że profil można robić se codziennie - wydając jednorazowo kilkadziesiąt USD.
Mamy same "tak ale" :) zgadzamy się co do "pryncypiów" a różnimy się w ocenie sensu wydatków w fotografii - fotka to nie DTP i nawet publikacja na www jest hmmmm... trudna bo 90% userów ma stare monitory o nędznej jakości, nie zestrojone i nie skalibrowane, ustawione "do gier" z kontrastem wyciągniętym do bólu. Ooczywiście ludziska nie mają pojęcia o Color Management.
Jak tak dalej pójdzie to zaczniemy się spierać o jakość świetlówek podświetlających ekran LCD - bo to przecież one "produkują" światło i ich wpływ na finalny obrazek jest nie do przecenienia :)
Pozdrawiam
Myśle, że EOT bo i tak nic więcej nie mam już do dodania. :) Kalibracja sprzętowa za 1500 zł rocznie to dla ogromnej większości amatorów czysta abstrakcja.
Ad. 1 - Tak ale... rożnice na poziomie procenta są niedostrzegalne.
Ja nie mówię o jednoprocentowych różnicach. Mówię o degradacji przejsć tonalnych do schodków. Nie wiem jak statystycznemu Kowalskiemu, ale ja uważam to za niedopuszczalne nie tylko w zastosowaniach foto, ale w ogóle. 10-15 lat temu monitory potrafiły to robić poprawnie, obecne niekoniecznie. W 21-wieku! Skandal!
Ad. 3 - Tak ale... marny ten dowód - wszystkie naukowe opracowania piszą o 120-150 odcieni.
Proste pytanie. Rozróżnisz 255 stopni standardowego gradientu w szarościach? Rozróżnisz, jestem tego pewien. Zatem owe "opracowania" są cokolwiek nieprecyzyjne.
Ile kosztuje kalibracja u Ciebie - coś chyba 350 zł - co kwartał!!!
Ja nie muszę nikomu robić kalibracji, o ile zamiast badziewiastego sprzetu ktoś dołoży, zgodnie z logiką, parę zł i kupi przyzwoity sprzęt zamiast wybajerowanego Samsunga czy Belinei z kontrastem milion:1 i czasem 0,1 ms.
Wiesz może i lekkomyślność dzisiaj. Ale.... jeszcze dwa lata temu różnica w cenie była duuuuużo większa.
Piszemy o czasach teraźniejszych. Historię zostawmy dla pasjonatów tą dziedziną nauki i wiedzy
Zawężanie palety - tak ale... w fotografii amatorskiej nieistotne.
Uważam, że świadome godzenie się na ułomność obrazu jest istotne. W tym się chyba różnimy. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem ilości, kosztem jakości, czyli reprezentuję stanowisko odwrotne do masowego, konsumpcyjno-hipermarketowego, modelu klienta.
Janusz Body
22-04-2007, 18:04
...Proste pytanie. Rozróżnisz 255 stopni standardowego gradientu w szarościach? Rozróżnisz, jestem tego pewien. Zatem owe "opracowania" są cokolwiek nieprecyzyjne.
Pytanie wcale nie jest takie proste :) szarości rozróżnie ale kolory już zupełnie nie - odróżnijmy rozróżnienie jasności (luminancji) od rozróżniania barw. Z tych 16.7 melona jakies 80 procent to czysty metameryzm. Barwy się różnia ale my tego nie jesteśmy w stanie odróżnić. Luminancje widzimy logarytmicznie i łatwiej rozróżnimy cienie ale nie sądzę, żeby łatwo odróżnić (254,254,254) od (255, 255, 255) a np. (150,0,0) od (151,0,0) to już mam spore wątpliwości czy się da. Ja nie jestem w stanie. Najłatwiej idzie nam odróżnaine odcieni zieleni a najgorzej (zdaje się, nie pamiętam dokładnie) niebieskiego. Więc to wszystko nie jest takie proste chop-siup jakby się wydawało.
....
Uważam, że świadome godzenie się na ułomność obrazu jest istotne. W tym się chyba różnimy. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem ilości, kosztem jakości, czyli reprezentuję stanowisko odwrotne do masowego, konsumpcyjno-hipermarketowego, modelu klienta.
Świadome godzenie się na spadek jakości jest istotne ale nie jest zbrodnią :) to po prostu kosztuje i to zawsze był, jest i będzie kompromis cena-jakość-potrzeby. Żyjemy w takim a nie innym kraju i mało kogo stać na Mitsubishi WG czy wypasione EIZO za 20-kilka tyś. złociszy.
Masz ogromnie dużo racji - samą rację wręcz - gdyby rozważac to tylko w kategoriach jakość. Niestety cena i możliwości finansowe wielu ludzi zmuszają do szukania kompromisów. Ja swój monitor kupowałem 2 lata temu i nie zamierzam wymieniać, zapewne przez najbliższe 3 lata. To było by zwyczajnie nieekonomiczne. Według prawa Moore'a - postęp w elektronice jest tak duży, że co 18 miesięcy mozliwości się podwajają - ceny niestety niekoniecznie spadają aż tak bardzo.
"Profilator" to (zgadzam się, że ułomne) rozwiązanie dla, nazwijmy to niezamożnych. Tylko z tego rozwiązania korzysta obecnie z 90% zaawansowanych amatorów i uboższych profi na całym świecie. Pewnie to się zmieni jak EIZO stanieją bo konkurencja się juz powoli pojawia. Zauważ że w tym kraju "głupie 700 zł" to dla niejednego miesięczna pensja :) Też chciałbym jeździć Lamborghini Diablo za ok 400,000 euro a musze się męczyć Hondą CRV co dla wielu dalej jest szczytem marzeń bo jeżdzą maluchem albo rowerem.
Nie chce sie spierać - bo w ogromnej większości przyznaję Ci rację - a chciałbym, żebyś tylko zwrócił uwagę na te "inne aspekty" sprawy :) Tak czy inaczej miło mi się rozmawiało.
Pozdrawiam serdecznie :)
energia_ki
23-04-2007, 15:03
skoro jest wątek o kalibracji monitora, to się podepnę, żeby nie zasmiecac forum i zadam konkretne pytanie w sprawie mojego monitora:
mam kiepski monitor LCD BenQ T904, przesledzilam watek o zakupie LCD i widze, ze aktualnie nie stac mnie na zadna sensowna zmiane
czy z czyms takim jak ten BenQ T904 da sie cos sensownego zrobic?
czy kupno kalibratora poprawi sprawe na tyle znacznie, za warto kalibrator kupowac, czy przy takim monitorze w ogole nalezy dac sobie spokoj, bo efekty beda mizerne?
czy tanszy kalibrator np Spyder2Express wystarczy, czy raczej nalezy zainwestowac np. w Spyder2Pro albo w polecane przez Janusza Body Eye One Display 2? prosze mi nie doradzac czegos typu Monaco Optix czy Lafot, bo sa poza moim zasiegiem, za co niestety odpowiada zawartosc stopki [teraz bede zyla na suchym chlebie z odrobina dzemu, trudno...]
bede wdzieczna za kazda rzeczowa rade oparta na rzetelnej wiedzy
czy z czyms takim jak ten BenQ T904 da sie cos sensownego zrobic?
Niewiele, ale na pewno z pomocą kalibratora można monitor wyregulować.
czy kupno kalibratora poprawi sprawe na tyle znacznie, za warto kalibrator kupowac, czy przy takim monitorze w ogole nalezy dac sobie spokoj, bo efekty beda mizerne?
Owszem poprawi. Eye One Display 2 to dobry zakup.
adalbert
23-04-2007, 16:12
... teraz bede zyla na suchym chlebie z odrobina dzemu, trudno...
to jest bardzo zdrowe podejście (głodówka -z umiarem ;) bardzo dobrze robi )... jeśli kwestia "chleba z dżemem" jest nie do przeskoczenia - to ogranicz się do zakupu kalibratora Eye One... jest optymalnym wyborem, co Tom01 i Janusz Body zapewne potwierdzą - a wymiany dokonaj wtedy, kiedy:
1. będziesz naprawdę już czuła i WIDZIAŁA taką potrzebę
2. kwestia finansowa nie będzie problemem (najgorszy wybór to taki, który pozostawia niedosyt... "ach - mogła(e)m jeszcze trochę dołozyć i kupić coś naprawdę dobrego..."
sugestie co do monitorów - tu nie będę oryginalny - EIZO serii CG lub CE - Tom01 daje CB dobre ceny - 5% rabatu to już coś ;-)
Janusz Body
23-04-2007, 18:32
....
mam kiepski monitor LCD BenQ T904, przesledzilam watek o zakupie LCD i widze, ze aktualnie nie stac mnie na zadna sensowna zmiane
czy z czyms takim jak ten BenQ T904 da sie cos sensownego zrobic?
czy kupno kalibratora poprawi sprawe na tyle znacznie, za warto kalibrator kupowac, czy przy takim monitorze w ogole nalezy dac sobie spokoj, bo efekty beda mizerne?
....
Zasada jest niestety dość brutalna - im słabszy, gorszy monitor tym bardziej potrzebuje profilowania. Tu już nie chodzi o gamuty ale o to, żebyś miała w miarę wierne oddawanie barw. Tak żeby szary u Ciebie był również szary u mnie a i inne kolorki wyglądały maksymalnie podobnie. To właśnie da Ci kalibrator. Ja nie jestem specjalistą od kalibratorów (nie wiem co który może) - kiedyś, za czyjąś poradą kupiłem Eye One Display 2 i teraz życia sobie bez tego nie wyobrażam :) To naprawdę warto mieć. Monitory w notebookach mają nagminnie "podkręcony" niebieski (tansze LCD z Media Markt bywają tragiczne) - pewnie lepiej się sprzedają bo obraz wygląda ostrzejszy. Bez kalibracji (dokładniej profilowania) na takim ekranie naprawdę nie da się ocenić kolorów i przewidzieć co wyjdzie na odbitce.
CRT trzeba kalibrować często - nawet codziennie. Są do tego stopnia paskudne, że drobna zmiana pola magnetycznego w otoczeniu może miec wpływ na obraz. Wystarczy monitor obrócić na biurku i... degaussing |(czyli demagnetyzacja) i kalibracja.
Jak już sobie zrobisz profil to... możesz się bardzo zdziwić jak bardzo obraz będzie różny od tego co miałaś do tej pory. Standardowo dobrze jest mieć szare tło - nie jakieś tapety w stylu obrazek Win XP ale zwykły neutralnie szary kolor. Można ustawić (128,128,128 ) albo nieco ciemniej - rzecz gustu (ja mam 80,80,80). Ważne jest żeby to było neutralnie szare - po paru dniach (minimum przyzwyczajenia) łatwo zauważyć jak coś jest nie tak i monitor wymaga ponownej kalibracji. Na kolorowym obrazku zobaczyć tego nie sposób. :)
Kristoff
23-04-2007, 18:49
Niektóre budżetowe monitory, nie pozwalają w pełni wykorzystać zestawu do kalibracji monitorów, ale mimo tego efekty po kalibracji i profilowaniu przynoszą zauważalne efekty w większości przypadków.
System kalibracji monitora dobiera się ze względu na ilość ustawień dostępnych w monitorze oraz oczywiście zasobność portfela - np. do laptopów wystarczy coś na poziomie spyder2express, Suite lub Eye-One Display 2 LT.
Jeżeli będziemy chcieli wykorzystać zestaw np. na monitorze "stacjonarnym" warto nabyć zestaw, który umożliwia wykorzystanie większej ilości ustawień z poziomu menu ekranowego monitora - co bez wątpienia wpłynie na stworzenie dokładniejszego profilu.
Mam obecnie kilka sztuk zestawów podemonstracyjnych w bardzo dobrym stanie z gwarancją - zaintersowanych zapraszam na priva.
Np. Monaco Optix XR PRO - za 763,72 (brutto)
Arek Piekarz
23-04-2007, 19:31
Mam obecnie kilka sztuk zestawów podemonstracyjnych w bardzo dobrym stanie z gwarancją - zaintersowanych zapraszam na priva.
Np. Monaco Optix XR PRO - za 763,72 (brutto)
O jakiej walucie mówimy? :D Czy słusznie się obawiam, że w euro?
Kristoff
23-04-2007, 19:47
W tym przypadku bez obaw - absolutnie Polskie Złote by NBP ;-)
energia_ki
23-04-2007, 21:08
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi - widze, ze na szczescie nie wszystko stracone nawet przy tak kiepskim monitorze.
sugestie co do monitorów - tu nie będę oryginalny - EIZO serii CG lub CE - Tom01 daje CB dobre ceny - 5% rabatu to już coś ;-)
adalbert, chyba mamy odmienna wizje co do ilosci dzemu :wink:
kiedy bedzie mnie stac na monitor, to o obecnych modelach nikt juz nie bedzie pamietal :mrgreen:
na razie wymieniam 100-300 na 70-200 [first things first, jak [slusznie] mawiaja Anglosasi], wiec monitor odsuwa sie w daleka przyszlosc...
Zasada jest niestety dość brutalna - im słabszy, gorszy monitor tym bardziej potrzebuje profilowania. Tu już nie chodzi o gamuty ale o to, żebyś miała w miarę wierne oddawanie barw.
dlatego mam nadzieje, ze oprofilowanie monitora powinno pomoc, bo oddanie barw jest tu drastycznie przeklamane - dotad nie zdawalam sobie z tego sprawy, bo nie lubie zdjec kolorowych, robilam prawie tylko cz-b, ale musialam sie przeprosic z kolorem, bo coraz czesciej jestem proszona o robienie slubow, portretow, koncertow - no i odkrylam, ze odbitki [z kilku roznych labow] maja sie nijak do tego, co pokazuje monitor [proby recznego dostosowania wygladu monitora do odbitek testowych spelzly na niczym]
Standardowo dobrze jest mieć szare tło - nie jakieś tapety w stylu obrazek Win XP ale zwykły neutralnie szary kolor. Można ustawić (128,128,128 ) albo nieco ciemniej - rzecz gustu (ja mam 80,80,80). Ważne jest żeby to było neutralnie szare - po paru dniach (minimum przyzwyczajenia) łatwo zauważyć jak coś jest nie tak i monitor wymaga ponownej kalibracji. Na kolorowym obrazku zobaczyć tego nie sposób. :)
to bardzo cenna rada - dzieki!
Niektóre budżetowe monitory, nie pozwalają w pełni wykorzystać zestawu do kalibracji monitorów, ale mimo tego efekty po kalibracji i profilowaniu przynoszą zauważalne efekty w większości przypadków.
System kalibracji monitora dobiera się ze względu na ilość ustawień dostępnych w monitorze
Jeżeli będziemy chcieli wykorzystać zestaw np. na monitorze "stacjonarnym" warto nabyć zestaw, który umożliwia wykorzystanie większej ilości ustawień z poziomu menu ekranowego monitora
Hmm, mój monitor oferuje bardzo niewielka ilosc ustawien - ma mocno okrojone menu, więc pewnie nawet nie zdoła wykorzystac mozliwosci kalibratora. Zastanawiam się, czy kupienie lepszego kalibratora nie będzie przypominało strzelania z armaty do komara [a przynajmniej z dwururki]. Moze wlasnie nalezy zastosowac taki jak do laptopa?
Czy mozna prosic o Wasze opinie rowniez w tej sprawie?
Janusz Body
23-04-2007, 21:37
..... Zastanawiam się, czy kupienie lepszego kalibratora nie będzie przypominało strzelania z armaty do komara [a przynajmniej z dwururki]. Moze wlasnie nalezy zastosowac taki jak do laptopa?
Czy mozna prosic o Wasze opinie rowniez w tej sprawie?
i1 (od Eye One Display 2) ;) jest wystarczająco dobry. W sumie chodzi o to, żeby najpierw monitor doprowadzić do stanu "ustalonego" - ustawić kontrast, jasność (jasność jest bardzo ważna !!!) i dopiero potem wyliczyć profil z korekcjami barw. i1 oprofilujesz nie tylko laptopy ale CRT i LCD też.
energia_ki
23-04-2007, 22:04
Janusz Body - dziekuje!
znalazlam oferte e-sklepu z Poznania
http://sklep.perfekt.pl/do/cat/001/Kalibracjakalib
czy ktos moze wie, czy gdzies mozna dostac kalibratory taniej?
czy ktos moze wie, czy gdzies mozna dostac kalibratory taniej?
Niektóre taniej, niektóre drożej:
http://monitory.mastiff.pl/kalibratory.php
Ostatnio pojawiły się niedrogie kalibratory sygnowane dla Pantone. Sugeruję śledzić ofertę.
adalbert
24-04-2007, 19:23
Do Tom01:
Myślę, że nie tylko mnie to interesuje - dlatego pytam publicznie: mógłbyś wyjaśnić różnice pomiędzy poszczególnymi wersjami Eye One Dislay 2 - w cenniku na Twojej stronie występują dwie wersje:
1. Kalibrator Eye-One Display 2 (wersja sygnowana dla Eizo) Cena detaliczna: 1183.00 zł
2. Kalibrator Eye-One Display2 Cena detaliczna: 1010.00 zł
Różnica w cenie dość znaczna - czym uzasadniona? Kwestia dodatkowego oprogramowania? Jeśli tak - jakiego? Akcesoriów?
Opisy są identyczne (w obu przypadkach to i1Display2 to zestaw do kalibracji i profilowania monitorów CRT i LCD składający się z kalibratora (kolorymetr USB) i oprogramowania EyeOne Match 3.) mhmm... albo ja nie potrafię czytać :) albo opis jest niepełny :confused: co oznacza zapis "(wersja sygnowana dla Eizo)" ?
I druga kwestia - to oczywiście może być wyłącznie kwestia marży - ale w sklepie ->link (http://sklep.perfekt.pl/do/item/Kal009/EyeOneDisplay2) znalezionym przez energia_ki Eye One Display 2 kosztuje znacznie mniej - bo 864zł :confused: Czy to jest jakaś uboższa wersja? jeśli tak - czego w niej brakuje?
I na koniec - czy 5% rabat proponowany przez Ciebie dla forumowiczów CB dotyczy tylko monitorów EIZO, czy obejmuje też kalibratory?
energia_ki
24-04-2007, 19:32
adalbert, brawo! wyjales mi te pytania z klawiatury :grin:
[zaoszczedzajac mi w ten posob czas! gracias!]
w cenniku na Twojej stronie występują dwie wersje:
1. Kalibrator Eye-One Display 2 (wersja sygnowana dla Eizo) Cena detaliczna: 1183.00 zł
2. Kalibrator Eye-One Display2 Cena detaliczna: 1010.00 zł
Różnica w cenie dość znaczna - czym uzasadniona? Kwestia dodatkowego oprogramowania? Jeśli tak - jakiego? Akcesoriów?
Wersja dla Eizo różni się logo i inną drogą jaką trafiła do Polski. Niczym więcej.
Eye One Display 2 kosztuje znacznie mniej - bo 864zł :confused: Czy to jest jakaś uboższa wersja? jeśli tak - czego w niej brakuje? I na koniec - czy 5% rabat proponowany przez Ciebie dla forumowiczów CB dotyczy tylko monitorów EIZO, czy obejmuje też kalibratory?
Pisałem o tym wcześniej. Pojawiło się kilka dni temu możliwość nabycia tańszych wersji produkowanych dla Pantone oraz importowanych z UK, również z możliwością zakupu z 0% vat'em. Sugeruję śledzić ofertę, bo jest ona w tej chwili w trakcie szlifowania.
Rabat CB jest w tej chwili na monitory Eizo, lub Monitor Eizo zakupiony razem z akcesoriami. Na same akcesoria w tej chwili nie mam możliwości.
energia_ki
10-05-2007, 13:34
to ja sie tu podepne i pociągnę temat kalibracji monitora,
bo nie ma sensu mnozyc watkow bez potrzeby
dopoki obrabialam zdjecia cz-b [czy, jak kto woli, B&W], bylo ok,
ale coraz wiecej osob prosi mnie o portrety, etc., rowniez w kolorze,
wiec zaczelam dlubac przy kolorowych, no i oczywiscie zaczely sie schody,
bo w zaleznosci od tego, jakie wlasnie jest swiatlo,
widze na monitorze co innego
- a swiatlo, jak wiadomo, zmienia sie w ciagu dnia nieustannie...
czyli zeby stworzyc sobie stale oswietlenie w miejscu pracy
[i powtarzalnosc/przewidywalnosc rezultatow]
najlepiej jest odciac swiatlo dzienne i pracowac wylacznie przy sztucznym?
jakie wtedy zastosowac oswietlenie w pomieszczeniu?
żarowe za cieple, myslalam, ze halogenki sie sprawdza,
ale kalibrator, mierzac swiatlo zastane wlasnie przy wlaczonych halogenach,
pokazal, ze 'ambient light' jest za cieple... :confused:
jak Wy sobie radzicie?
bede wdzieczna za wszystkie konstruktywne uwagi
jakie wtedy zastosowac oswietlenie w pomieszczeniu?
Najwygodniej studyjne oświetlenie lampami błyskowymi. Stosunek oświetlenia do światła zastanego jest bardzo duży i temperatura bieli łatwa do przewidzenia.
adalbert
10-05-2007, 15:02
Odnoszę wrażenie, że energia_ki pytała o oświetlenie stanowiska pracy z monitorem - stanowiska do OBRÓBKI ZDJĘĆ - o oświetlenia miejsca pracy, nie zaś oświetlenie planu zdjęciowego...
Odnoszę wrażenie, że energia_ki pytała o oświetlenie stanowiska pracy z monitorem - stanowiska do OBRÓBKI ZDJĘĆ - o oświetlenia miejsca pracy, nie zaś oświetlenie planu zdjęciowego...
Zgadza się, moja pomyłka.
Stanowisko pracy może być oświetlone dość dowolnie z jednym wyjątkiem. Jeśli oprócz obróbki na monitorze dokonuje się też oceny kolorystyki wydruków/zdjęć, niezbędne jest standaryzowane oświetlenie. Taniej jest oczywiście oświetlić tylko stół, zamiast całego pomieszczenia.
energia_ki
10-05-2007, 15:29
Stanowisko pracy może być oświetlone dość dowolnie z jednym wyjątkiem. Jeśli oprócz obróbki na monitorze dokonuje się też oceny kolorystyki wydruków/zdjęć, niezbędne jest standaryzowane oświetlenie. Taniej jest oczywiście oświetlić tylko stół, zamiast całego pomieszczenia.
dosc dowolnie?
moze ja się mylę/coś zle robię/źle widzę
[wyliczam te mozliwosci na poważnie, niech nikt, proszę, nie myśli,
że kryje sie tu jakaś ironia]
ale kiedy na początku obrabialam zdjęcia w nocy
przy zwykłym świetle żarowym,
to rano w świetle dziennym widziałam inny efekt kolorystyczny,
niż ten, który wypracowałam w nocy
- szczególnie wrażliwy na takie przesunięcia barwowe jest kolor skóry,
łatwo może wpaść w jakiś nienaturalny odcień
dlatego nie jestem pewna, czy światło,
przy którym ocenia sie oddanie kolorów na monitorze,
jest aż tak dowolne
@Tom01 - widzę, że jak zwykle mozna liczyć na szybką odpowiedź! :D
@adalbert - dziękuję :D
Tomasz1972
10-05-2007, 15:36
Do oświetlenia pomieszczenia polecam świetlówki PHILIPSA GRAPHICA PRO (http://aqva-light.pl/shop.php?UID_p=899e510398a4&UID=223cc4abad19)
dlatego nie jestem pewna, czy światło,
przy którym ocenia sie oddanie kolorów na monitorze,
jest aż tak dowolne
Wyraziłem się mało precyzyjnie. Pisząc dość dowolnie nie miałem na myśli wszystkich możliwości oświetleniowych dnia i nocy a tolerancję na różne rodzaje źródeł na suficie. Rzecz jasna, praca w skrajnie różnym oświetleniu musi wywoływać nieco różną reakcję oka. Po pierwsze skoro masz kolorymetr z funkcją pomiaru oświetlenia postaraj się o mniej więcej taki sam poziom. Po drugie, czy aby na pewno pracujesz przy takiej samej jasności monitora w dzień i w nocy? Monitory najbardziej optymalnie kalibrują się na 100-120cd/m2 a tanie jeszcze jaśniej. Sęk w tym, że to za jasno na wieczór, nie mówiąc o nocy i wymagane jest, dość silne jak na noc, oświetlenie stanowiska. Po trzecie, czy kolor ścian, firan i zasłon nie wprowadza dominanty? Szczególnie przy różnych rodzajach i źródłach oświetlenia w dzień i nocy? No i po czwarte tak na pocieszenie. Kolor skóry na monitorze to masakra. Znam bardzo niewiele monitorów które to pokazują neutralnie. Znaczna większość potrafi nawet zmieniać kolorystykę w czasie pracy.
Kolor skóry na monitorze to masakra. Znam bardzo niewiele monitorów które to pokazują neutralnie. Znaczna większość potrafi nawet zmieniać kolorystykę w czasie pracy.
To jest szczera prawda! Czasem w słoneczny dzień dostaję od tego szału. Ubieram się na czarno, ale morda i tak się odbija i naprawdę daje to zdrowo po oczach. Powinni do monitorów dołączać maski dla grafików :lol:
Kristoff
10-05-2007, 20:20
Szczegółowa specyfikacja cyfrowej ciemni:
http://www.creativepro.com/story/feature/11791.html
energia_ki
10-05-2007, 20:29
Do oświetlenia pomieszczenia polecam świetlówki PHILIPSA GRAPHICA PRO (http://aqva-light.pl/shop.php?UID_p=899e510398a4&UID=223cc4abad19)
dziękuję za podsunięcie pomysłu,
pewnie go wypróbuję, bo cena nie gryzie :smile:
jeszcze tylko z ciekawości spytam - jeśli sam tez ich używasz,
to która z tych trzech mocy jest wg Ciebie optymalna?
[oczywiście mówimy o oswietleniu biurka z kompem, a nie calego pokoju]
Rzecz jasna, praca w skrajnie różnym oświetleniu musi wywoływać nieco różną reakcję oka. Po pierwsze skoro masz kolorymetr z funkcją pomiaru oświetlenia postaraj się o mniej więcej taki sam poziom.
dlatego pomyslalam o odcieciu swiatla dziennego
[wystarczylo wstawic w okno dopasowana gruba tekture i voila!]
Po drugie, czy aby na pewno pracujesz przy takiej samej jasności monitora w dzień i w nocy? Monitory najbardziej optymalnie kalibrują się na 100-120cd/m2 a tanie jeszcze jaśniej. Sęk w tym, że to za jasno na wieczór, nie mówiąc o nocy i wymagane jest, dość silne jak na noc, oświetlenie stanowiska.
cenna uwaga, dziekuje, bede o tym pamietac
Po trzecie, czy kolor ścian, firan i zasłon nie wprowadza dominanty?
dominanty mi nie groza, sciany biale, firan i zaslon niet,
bo nie gustuje :mrgreen:
tak na pocieszenie. Kolor skóry na monitorze to masakra.
no to faktycznie pocieszenie jak rzadko :wink:
To jest szczera prawda! Czasem w słoneczny dzień dostaję od tego szału. Ubieram się na czarno, ale morda i tak się odbija i naprawdę daje to zdrowo po oczach. Powinni do monitorów dołączać maski dla grafików :lol:
zostaje smarowanie twarzy czarna pasta do butow :wink:
a na powaznie - jesli ktos ma jeszcze jakies rady/pomysly/patenty
w tym temacie,
to chetnie sie czegos naucze :D
Tomasz1972
10-05-2007, 20:39
dziękuję za podsunięcie pomysłu,
pewnie go wypróbuję, bo cena nie gryzie :smile:
jeszcze tylko z ciekawości spytam - jeśli sam tez ich używasz,
to która z tych trzech mocy jest wg Ciebie optymalna?
[oczywiście mówimy o oswietleniu biurka z kompem, a nie calego pokoju]
Używam do oświetlenia całych pomieszczeń i korzystam z najmocniejszych .
Do swietlówek potrzebna jest oprawa ( różna dla roznych mocy - inna długosć świetlówki) .
energia_ki
10-05-2007, 20:46
Szczegółowa specyfikacja cyfrowej ciemni:
http://www.creativepro.com/story/feature/11791.html
Kristoff, to jest bardzo ciekawy artykuł!
duzo konkretow!
dzieki!
tylko ze teraz mam zagwozdke:
Tomasz1972 poleca lampy o temp. 6500K
[na stronie z linku jest info, ze wlasnie swiatlo o takiej temp.
nie powoduje przeklaman],
za to w tym artykule polecane jest swiatlo o temp.5000K,
czyli, jak rozumiem, o cieplejszej barwie
[sorry, zielona jestem w tych kwestiach,
do mojego ukochanego cz-b /B&W nie byly mi potrzebne]
- czy ktos mógłby podpowiedzieć, które rozwiązanie lepsze?
[a w ogole ja sie tak dopytuje, wszystko potem sobie poustawiam na cacy,
a na koniec lab i tak zrobi mi z odbitek jatke :sad: ]
Używam do oświetlenia całych pomieszczeń i korzystam z najmocniejszych .
Bardzo słusznie. Do jasnych LCD trzeba odpowiednio wysokiego poziomu oświetlenia.
Tomasz1972
10-05-2007, 20:51
Jasnosc monitora mam ustawioną na 120 , temperaturę na 6500 . Światło w/w świetlówek ma według producenta 6500K ale według pomiarów moim kalibratorem , mniej . Ogólnie praca ( ocena kolorystyki wydruków , komfort pracy itp ) przy świetlówkach o RA większych od 95 jest super .
energia_ki
11-05-2007, 19:08
Tomasz1972, dzięki za wszystkie konkretne wskazówki
[powinnam to była napisać już wczoraj, sorry]
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.