Zobacz pełną wersję : Czy duża ilość postów świadczy o niskiej inteligencji?
air2air.net
26-02-2007, 09:38
Kubaman: - przeniesione, info o wątku kilka postów niżej.
Szanowni Panowie,
tak czytam ten watek, poniewaz nie ukrywam jestem bardzo zainteresowany funkcjonalnymi zmianami w tej skrzynce. Zastanawiam sie, czy warto przesiasc sie z MkII na MkIII. Czy to co zaoferowal teraz Canon wplynie pozytywnie na moja fotografie, czy tylko bedzie to garsc wodotryskow.
Przerazilo mnie to co zaobserwowalem. Jest tutaj (jak na kazdym forum) grupa ludzi, ktorzy maja 6, 8, 10 tysiecy postow na swoim koncie. Najsmieszniejsze dla mnie jest jeszcze to, ze nie jest to jedyne miejsce na jakim sie udzielaja. Zaczynam sie zastanawiac, czy to co wypisuja tacy ludzie mozna brac na serio. Dla mnie osobiscie jest to przerazajace, ze ktos ma czas na to, zeby tak duzo siedziec w sieci. I Ci ludzie maja prace zawodowa. Oprocz pracy jest dom, rodzina, inne obowiazki, ktorych kazdy z nas ma bez liku, a o czasie na fotografowanie nie wspomne. Dla mnie osobiscie wkracza to juz w obszar pewnego rodzaju psychozy pisania na forach.
Ciesze sie, ze w tym watku znalazlem kilka ciekawych odpowiedzi wyjasniajace mi wiele aspektow nowego aparatu, ale ilosc bezsensonych odpowiedzi, przez ktore musialem sie przebic, zeby to wylowic wplynela negatrywnie tez na moja psychike :confused:
Zycze wiekszej ilosci okazji do robienia zdjec, a mniej do bicia piany.
caravaggio
26-02-2007, 10:24
air2air.net - jesli chcialbys zebrac laury za zaobserwowanie tej tendencji na Canon-Board, to... ustaw sie w kolejce, bo wielu przed toba juz wczesniej to zauwazylo :lol:
Tak to juz jest, ze - jak mowi jedno z celniejszych polskich powiedzen - "krowa ktora duzo ryczy, malo mleka daje". A ze nie kazdy moze sie wyroznic z szarego tlumu talentem do poezji, muzyki, sportu czy fotografii - probuje sie wyroznic za wszelka cene w inny sposob.
Jedni zastawiaja rodzine wraz z dobytkiem w lombardzie, zeby napchac czerwonych literek w swojej stopce forumowej, inni nabijaja sobie licznik postow zeby wygladac na tych, ktorzy duzo wiedza... to jest wrecz stereotyp w takich sytuacjach.
Tyle, ze to dotyczy wszelkich mozliwych aspektow codziennego zycia, nie tylko fotografii i tego konkretnego forum. Z takimi samymi zachowaniami mozna sie spotkac w pracy, w metrze, na przystanku czy podczas dyskusji ze znajomymi przy piwie... tak wiec Ameryki nie odkryles ;-)
I mysle, ze to jest w sumie indywidualna sprawa kazdego czlowieka, z ktorych swoich "osiagniec" jest dumny - dla jednego bedzie to zwyciestwo w prestizowym konkursie fotograficznym, dla innego mozliwosc pochwalenia sie nowym obiektywem czy aparatem, dla jeszcze innego trzy- czy czterocyfrowa ilosc postow napisanych na jakims forum dyskusyjnym.
A koniec koncow i tak przyjdzie za chwile jakis moderator i skonczy sie na tym, ze ty dostaniesz ostrzezenie za "osobiste wycieczki" :lol:, a mnie wyrzuca do pralni. Bo taki tutaj panuje lokalny folklor ;-)
Zreszta to tez jest sposob na to, zeby sie wyroznic z tlumu ;-)
Na szczęście jest jeszcze dzielny caravaggio, ze swoją prometejską misją podźwignięcia forumowiczów z dusznych oparów absurdu i głupoty, w rejony oślepiającego blasku czystej, fotograficznej sztuki. Dzięki ci, o tytanie! Niepomny na gniew mrocznych bóstw debilizmu, wiążących cię do skały i szarpiących twą wątrobę, wskazujesz ślepcom kierunek ku świetlistej ścieżce...
oskarkowy
26-02-2007, 11:04
...
czornyj ... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
caravaggio
26-02-2007, 11:07
Czornyj - obawiam sie, ze jestes w bledzie. Nie identyfikuje sie z tym forum i wisi mi kompletnie to, co soba reprezentuja jego uzytkownicy. Zagladam tu z taka sama czestotliwoscia i w takim samym celu jak na Onet, Gazete.pl i dpreview - zeby dowiedziec sie, co sie w branzy fotograficznej/swiecie/sporcie/polityce wydarzylo. Nic poza tym.
A tak z czystej ciekawosci - po co zabrales glos w tym temacie? Czyzby nozyce sie odezwaly? ;-) Nie odpowiadaj - pytanie jest czysto retoryczne i nie ma powodu niepotrzebnie ciagnac offtopic.
Z nadmiaru przepełniającej mnie wdzięczności
Ewentualnie o zakompleksieniu. Czy jest wprost bądź odwrotnie proporcjonalna do umiejętności fotograficznych, wiedzy, życzliwości, pełnionej funkcji. Może odwrotnie - decyduje o kompleksach tych, którzy używają tego argumentu? Kto stosuje takie argumenty i dlaczego?
A może to nie ma najmniejszego znaczenia?
Jako, że podobna argumentacja pojawia się na forum regularnie z ust tych co piszą mało (a jak napiszą to zdaża się, że nie na temat) otwieram temat. Proszę o dyskusję na poziomie. Oczywiście jeśli znajdziecie ją na tyle interesującą.
Będą tu trafiać wszelkie OT tego typu, które poruszają ten temat, nie naruszając zasad na tyle aby je wysłać do pralni.
Na początek powyżej (niestety - ze względów technicznych) temacik wydzielony z http://www.canon-board.info/showthread.php?p=287375#post287375 )
piszczal
26-02-2007, 13:13
Duża ilość postów może świadczyć o lub/i:
- długim stażu na CB i sie zebrało sporo komentarzy
- dużej aktywności towarzyskiej/merytorycznej łacznie lub rozłącznie
- dużej ilości problemów i pytań na które nie znajduje odpowiedzi
- wysokiej potrzebie udzielania rad i podpowiedzi
- wszystkim po trochu
MZ krzywdzące jest takie tytułowe uogolnanie i wiązanie aktywności ze stanem intelektualnym wogóle lub w danym momencie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS. pytanie tytułowe "Czy duża ilość postów decyduje o niskiej inteligencji?" jest nielogiczne
1. Duża ilość postów zapewne dodatnio koreluje z długością istnienia na forun oraz z pracą moderatorską .
2. myślę że przeciętny mądrala forumowy posiada 1000-3000 postów i IMHO jak na moje 1500 i półtora roku wychodzi jakieś 3-4 posty dziennie więc bez przesady, a dodam że jest to jedyne forum na jakim się udzielam w tak dużym stopniu ....
3. są ludzie którzy mają "bogate życie" w inecie na różnych forach po tyśące postów ale czy jest to powód do uznawania kogoś za głupszego, gorszego itp to już nie sądze...
4. Myśle że nie ma to nic wspólnego z realnymi umiejętnościami np w fotografowaniu a bardziej z cechami osobowości jak np ekstrawertyzm-introwertyzm czy poczucie kontroli sprawowanej nad sytuacją, "cechy belfra" itp itp ...
5. Polecam: http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/272835;jsessionid=1DCBD24B2CEC07528D7BC6F1EFD347AD ...... prosta sympatyczna i odpowie na większość podobnych zagadnień jak to i podobne w stylu Arturo i Jannete
pozdro
slawi_3000
26-02-2007, 13:17
Nie identyfikuje sie z tym forum i wisi mi kompletnie to, co soba reprezentuja jego uzytkownicy. Zagladam tu ... zeby dowiedziec sie, co sie w branzy fotograficznej ... wydarzylo. Nic poza tym.
Ale o co chodzi? caravaggio, ja zaglądam tu mniej więcej po to samo. Banalne jest stwierdzenie, że o nowościach czytać możemy dzięki tym, którzy tu pisują. No i dzięki rozsądnym modom. Fora nie są autorską monografią, a magmą demokracji :-), w sumie niezłą, choć czasem podnoszącą ciśnienie. Dobrze opisał to Czornyj :lol:
PS. pytanie tytułowe "Czy duża ilość postów decyduje o niskiej inteligencji?" jest nielogiczne
oczywiście, dzięki za zwrócenie uwagi. Poprawiłem.
piszczal
26-02-2007, 13:42
oczywiście, dzięki za zwrócenie uwagi. Poprawiłem.
ha, a zastanawiałem się czy nie jest to specialny błąd dla podkreślenia absurdu i groteski jaka ma tu miejsce ;-)
Może da się ukryć licznik postów?
Wtedy tego typu problem zniknie.
Był problem o stopki - niektórzy zlikwidowali na wskutek zaczepek.
To może zlikwidować licznik postów i tyle.
To może zlikwidować licznik postów i tyle.tylko dlatego ze ktos wyciaga chore wnioski?
To że ma ktoś dużo postó oznacza, żę napisał dużo postó.
:)
I tyle.
A czy są głupie, mądre, śmieszne, beznadziejne....
to by trzeba je przeczytać.
:)
Był problem o stopki - niektórzy zlikwidowali na wskutek zaczepek.To może zlikwidować licznik postów i tyle.
Zlikwidować licznik postów, zlikwidować posty... żeby niczego nie było! :mrgreen:
Jak myślicie, o czym świadczą cyfry i kropki użyte w nicku użytkownika?
Jak myślicie, o czym świadczą cyfry i kropki użyte w nicku użytkownika?
To mnie przygniotłeś tym pytaniem:) Chyba mało inteligentny jestem:confused: A ilość postów to parafrazując Adamka, to poprostu ilość postów. Każdy kto tu zagląda w miarę regularnie wie kto jest kto i czego się od kogo spodziewać. Tak dla mnie ten wątek prowadzi do "zadymy". A po co nam to?? PEACE:!:
Zlikwidować licznik postów, zlikwidować posty... żeby niczego nie było! :mrgreen::lol:
Muflon na moderatora.:grin:
Może nie tak ostro, ale jest wyjście:
Niech "Czerwony" pisze razem z "Zielonymi", a my będziemy pisać do nich na mail.*
*zezwala się na użycie danych osobowych i zmianę tekstu do potrzeb forum.
Będzie ładnie.
Jak myślicie, o czym świadczą cyfry i kropki użyte w nicku użytkownika?
Nie. O czym?:confused:
----------------
Jak zwykle trafia się niecierpliwy czytelnik.:-(
Mam pytanie:
Pytanie czy posty mogą się sortować od najnowszego w/g daty?
:lol:
Muflon na moderatora
O... a kiedyś chyba był (-:
Widocznie mu przeszło.
liquidsound
26-02-2007, 20:09
Czyli ten temat sluzy jedynie temu aby sie odmozdzyc. Wiecej postow panowie :-D
postując tutaj również narażacie się na dobijanie licznika, a tym samym słuszny gniew i pogardę tych co szlachetnie trzymają gęby na kłódkę ;)
Zycze wiekszej ilosci okazji do robienia zdjec, a mniej do bicia piany.
ROTFL :mrgreen:
Nie wiem czy ktoś to pisał ale nie chciało mi się całego czytać. Wystarczy wejść w profil danego użytkownika który dużo pisze, żeby zobaczyć że wcale nie tak dużo :D już wyjaśniam : Kubaman > zobacz profil > Wszystkich postów: 3642 (3.80 posts per day). Większość z nas dałoby radę z pisaniem tylu sensownych postów na dzień, więc nie wiem skąd te obawy.
liquidsound
26-02-2007, 22:12
Czemu muflon juz nie zielony??
Czemu muflon juz nie zielony??
http://canon-board.info/showthread.php?t=19738&page=4 post #32 ;)
Zlikwidować licznik postów, zlikwidować posty... żeby niczego nie było! :mrgreen:
Wiedziałem, że ktoś to napisze :lol:
Zlikwidować nicki! :grin:
Kolekcjoner
27-02-2007, 01:00
Wiedziałem, że ktoś to napisze :lol:
Zlikwidować nicki! :grin:
To znaczy ja uważam, że nie pokazywanie ilości postów mogłoby być niezłym pomysłem.
mattnick
27-02-2007, 01:07
to jeszzce trzeba by było zlikwidować opisy typu: forumowy mądrala itd
Kolekcjoner
27-02-2007, 03:06
to jeszzce trzeba by było zlikwidować opisy typu: forumowy mądrala itd
Szczerze mówiąc też mi się to nie podoba.
i zlikwidowac avatary i miasto i wogole zlikwidowac niepochlebne opinie i niewygodne wpisy ... i sygnaturki... forum anonimum nie mylic z romanum
Dobra juz dluzej nie moge trzymac tego w tajemnicy. Jestem tylko sfrustrowanym programem. Moj Kernel ma jeden cel. Ustanowic rekord ilosci postow. Moja Jednostka Decyzyjna uznala, ze to najlepsze forum aby osiagnac ten cel. Niestety w trakcie analizy poruszanych tutaj watkow moje algorytmy zawieszaja System. Zazdroszcze wam o Wielcy 4 cyfrowcy! Wasze kody musial napisac sam Architekt!
No mi się wydaje że zlikwidowanie licznika i "forumowych mądrali" byłoby sensowne. W zamian można by wprowadzić możliwość wstawienia własnego opisu nad avatar.
No mi się wydaje że zlikwidowanie licznika i "forumowych mądrali" byłoby sensowne..
A jeśli nie zupełne zlikwidowanie, to chociaż opcjonalne pokazywanie/ukrywanie (podobnie jak wiek czy lokalizacja).
No mi się wydaje że zlikwidowanie licznika i "forumowych mądrali" byłoby sensowne. W zamian można by wprowadzić możliwość wstawienia własnego opisu nad avatar.
Ja juz dawno o tym pisalem. I to co najmniej kilka razy. Niestety... Hazan nie tyle zaprzeczyl co po prostu nie poparl tego pomyslu :? .
air2air.net - jesli chcialbys zebrac laury za zaobserwowanie tej tendencji na Canon-Board, to... ustaw sie w kolejce, bo wielu przed toba juz wczesniej to zauwazylo :lol:
chyba przeceniasz kolege ;-), poczytaj miedzy wierszami :lol:
jemu chodzi o jedna sprawe... a wlasciwie zdjecia jednego z "naszych", pasjonata lotnictwa...
bo w pierwszym poscie jest napisane wszystko
jest tutaj (jak na kazdym forum) grupa ludzi, ktorzy maja 6, 8, 10 tysiecy postow na swoim koncie.
no to po koleji
6 tys muflon
8 TomaszG
10 (nawet 12) Vitez
czyli grupa osob, to 3 (trzy) osoby :lol:
Najsmieszniejsze dla mnie jest jeszcze to, ze nie jest to jedyne miejsce na jakim sie udzielaja.
Muflon - fora o lotnictwie
TG - szanty
Vitez - promodels, koty (pewnie cos jeszcze ;-)
no i jak uklada wam sie to w jakas calosc?, kto i gdzie mogl sie spotkac z air2air.net ?
Muflon :mrgreen: - GRATULACJE - oznacza to nie mniej nie wiecej - zaczynasz sie liczyc w "srodowisku" skoro air2air.net sie niedawno zarejestrowal (smiem twierdzic ze tylko po to) zeby cie zaatakowac... pamietaj ze sukces mierzy sie tez iloscia wrogow. Tak trzymaj
DoMiNiQuE
27-02-2007, 22:17
Dawno nie bylo zadnego szumu na forum, nie?
Cale szczescie sa ludzie, ktorzy potrafia o to zadbac :rolleyes:
Kolekcjoner
28-02-2007, 01:24
Dawno nie bylo zadnego szumu na forum, nie?
Cale szczescie sa ludzie, ktorzy potrafia o to zadbac :rolleyes:
Tak. W ogóle jakoś tak spokojniej ostatnio :D. I atmosfera milsza :).
Cholera czasu ostatnio mało na forum a tu muflon nie zielony Tomasz1972 za to przeciwnie (gratki), a inteligencje mierzy sie iloscia postów. Zmiany, panie zmiany ;)
to moze ja cos dodam na obrone tych licznikow ;)
zapewne czesc z Was kupujac cos od kogos z tego forum, spogladala na licznik postow (+ data zarejesterowania sprzedajacego), dzieki temu mozna sie przekonac ze to nie jest 'czlowiek nikt' - przyjamniej ja tak zrobilem ;)
Vitez - promodels, koty (pewnie cos jeszcze ;-)
Slabo mnie znasz :p . Wlasciwie na zadnym forum aktywnie sie nie udzielam poza tym. Na promodels bardzo dawno nie zagladalem, na kocie fora sporadycznie zajrze dowiedziec sie o wystawy/skomentowac wystawy/pokazac fotki. Ale to tak OT... akurat tego argumentu o bytnosci na kilku forach kolegi air2air nie mam jak odniesc do siebie.
mattnick
28-02-2007, 14:38
to moze ja cos dodam na obrone tych licznikow ;)
zapewne czesc z Was kupujac cos od kogos z tego forum, spogladala na licznik postow (+ data zarejesterowania sprzedajacego), dzieki temu mozna sie przekonac ze to nie jest 'czlowiek nikt' - przyjamniej ja tak zrobilem ;)
Wystarczy żeby była data zarejestrowania+pokaż wąyki, posty użytkownika...wszystko
No mi się wydaje że zlikwidowanie licznika i "forumowych mądrali" byłoby sensowne. W zamian można by wprowadzić możliwość wstawienia własnego opisu nad avatar.
Zlikwidować mądrali !!!
http://canon-board.info/showpost.php?p=289268&postcount=7
Reszta mi rybka, licznik może być, opis nie musi, ale zlikwidować tych cholernych mądrali!!
air2air.net
31-07-2007, 12:16
Muflon :mrgreen: - GRATULACJE - oznacza to nie mniej nie wiecej - zaczynasz sie liczyc w "srodowisku" skoro air2air.net sie niedawno zarejestrowal (smiem twierdzic ze tylko po to) zeby cie zaatakowac... pamietaj ze sukces mierzy sie tez iloscia wrogow. Tak trzymaj
No jasne Jac, ze Muflon cos znaczy w srodowisku lotniczym. Jak kazdy kto robi zdjecia samolotom.
Muflon robi zdjecia, ktore sa tez robione przez setki, jak nie tysiace fotografow. Wyroznia sie moze tym, ze przez jego cropy jakosc wielu zdjec daje wiele do zyczenia. To wszystko. Bez problemu znajde na ktorymkolwiek z polskich serwisow lotniczych zdjecia osob, ktore nie ruszajac sie spod plotu robia bardziej wartosciowe i jakosciowo przyjemniejsze prace.
I nie chodzi o zadne ataki, tylko jak poczytasz sobie posty niektorych ludzi, w tym przywolanego przez Ciebie Muflona, to az sie przykro robi, ze tacy nawiedzency spamuja swoimi beznadziejnymi filozofiami rozne fora.
Sam czytuje rozne fora i jak na wiekszosci trafiam na tego samego nawiedzonego, to wkoncu naszla mnie taka refleksja o ktorej napisalem.
Ja osobiscie lubie poczytac wypowiedzi ludzi, ktorych informacje cos do tematu wnosza. Cenie bardzo takich forumowiczow. Wpienia mnie natomiast jak koles, ktory z jednej strony obnosi sie, ze jest w fotografii poczatkujacym, z drugiej strony radzi jak nalezy robic zdjecia. Mnie wkurza taka kokieteria 'panienki niewydy.ki'.
Nie cierpie takiej obludy!!!
W dodatko robi to na wielu forach i to w godzinach pracy, przez co srednia postow z tego forum naprawde nie ma nic do tego, bo jest tylko ulamkiem dzialalnosci takich nawiedzencow. Dla mnie jest to oznaka choroby psychicznej lub uzaleznienia od netu, czy moze jednego i drugiego.
A pisze o tym, bo z tego co obserwuje powstaja jakies kolka wzajemnej adoracji, ktore sie w tych psychicznych filozofiach wspieraja, co tez jest godne pozalowania...
Jak zwal tak zwal, to jest tylko moje zdanie.
Dla wielu ja jestem taki, siaki czy owaki.
Ile osob, tyle zdan...
Wyroznia sie moze tym, ze przez jego cropy jakosc wielu zdjec daje wiele do zyczenia.
No cóż - niejako obowiązkiem "czepiającego się" jest zachować formalną poprawność wypowiedzi tak dalece, jak to tylko możliwe (jeśli chce się być traktowanym poważnie - bo jeśli nie, to nie warto innym i sobie (w tej właśnie kolejności) zawracać głowy!).
Zwrócę więc tylko uwagę, że poprawność ta pozostawia wiele do życzenia, a jej brak daje wiele do myślenia o jej Autorze...
gwozdzt - Ile musisz jeszcze napisać postów, żeby "przestać" być mądralą? ;)
Kolekcjoner
31-07-2007, 23:03
(...)
gwozdzt - Ile musisz jeszcze napisać postów, żeby "przestać" być mądralą? ;)
Cały problem polega na tym, że choćby napisał więcej niż rekordzista Vitez to i tak ten bezsensowny podpis zostanie. Dla mnie jest to aż niewiarygodne, że tak trudno to zmienić :roll:.
(....)Ja osobiscie lubie poczytac wypowiedzi ludzi, ktorych informacje cos do tematu wnosza. (....)
Ja też. Twoja (pomijając nawet jej formę) nic nie wnosi i w tym cały problem :(.
Cały problem polega na tym, że choćby napisał więcej niż rekordzista Vitez to i tak ten bezsensowny podpis zostanie. Dla mnie jest to aż niewiarygodne, że tak trudno to zmienić :roll:.
Nooooo, i to bardzo niewiarygodne: http://www.vbulletin.com/docs/html/main/user_titles
air2air.net
01-08-2007, 06:38
No cóż - niejako obowiązkiem "czepiającego się" jest zachować formalną poprawność wypowiedzi tak dalece, jak to tylko możliwe (jeśli chce się być traktowanym poważnie - bo jeśli nie, to nie warto innym i sobie (w tej właśnie kolejności) zawracać głowy!).
Zwrócę więc tylko uwagę, że poprawność ta pozostawia wiele do życzenia, a jej brak daje wiele do myślenia o jej Autorze...
Przykro mi, ale nie jestem politykiem i nie mam zamiaru dobierac ladnych slow do tematu, ktory na to nie zasluguje. Jak juz wczesniej wspomnialem nie jestem zwolennikiem wszechotaczajacej obludy.
Sa ludzie, ktorzy nie zrozumieja problemu jezeli nie bedzie on podany na talerzu.
W ten sposob, w jaki opisalem swoja obserwacje, moj przekaz jest bardziej czytelny.
Nie ma watpliwosci co autor mial na mysli. Z mojego punktu widzenia to jest lepsze niz szeptanie po katach.
A jak kogos razi jezyk, to zawsze moze sobie przetlumaczyc to co napisalem w przeslodzona i elokwentna wersje dla wrazliwych.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja też. Twoja (pomijając nawet jej formę) nic nie wnosi i w tym cały problem :(.
Oj wnosi, wnosi. Uwierz mi :)
Muflon robi zdjecia, ktore sa tez robione przez setki, jak nie tysiace fotografow. Wyroznia sie moze tym, ze przez jego cropy jakosc wielu zdjec daje wiele do zyczenia. To wszystko. Bez problemu znajde na ktorymkolwiek z polskich serwisow lotniczych zdjecia osob, ktore nie ruszajac sie spod plotu robia bardziej wartosciowe i jakosciowo przyjemniejsze prace.
To ja oodpowiem tak: w takim razie pokaż te inne zdjecia, podaj do nich link. Chcę to zobaczyć;-)
Ale wracając do tematu. Bardzo sobie cenię twoje zdjęcia, są naprawdę wyjątkowe. Niemniej po twoich ostatnich wypowiedziach mocno mi się wydaje, że po prostu 'obrosłeś w piórka', lub żeby rzecz nazwać bardziej po imieniu - troszeczkę 'uderzyła Ci sodówka'. Muszę powiedzieć, że zdjecia Muflona oglądam z równie dużym zainteresowaniem, jak twoje. Mają zupełnie inny charakter, nie można ich porównywać do towich, ale też są świetne w swojej kategorii. Nie moja wina, że po prostu, z zupełnie niewiadomych dla mnie powodów, zrobiłeś się chorobliwie zazdrosny (przykro mi, ale ja to właśnie tak odbieram). Do tego dochodzi twoje ortodoksyjne podejście do samej fotografii - żadnych cropów, itp. Chciałbym kiedyś zobaczyć co pokazałby Muflon, gdyby mu dać podobne możliwości, jeśli chodzi o miejscówki na zdjęcia, jak Tobie. Wtedy mogłoby to wyglądać naprawdę ciekawie.
Nie chcę tutaj wyjśc na adwokata Muflona, niemniej jego całkowite deprecjonowanie go przez Ciebie, jest IMO conajmniej śmieszne. Kiedy oglądam zdjęcia, nie interesuje mnie, czy zrobił je jakiś Adamski, czy Rychcik. Ja po prostu chcę zobaczyć dobre prace i zarówno fotografie jednego, jak i drugiego autora mi to zapewniają. Więcej skromności air2air.net. Na pewno Ci to nie zaszkodzi:)
P.S.
Żeby nie było wątpliwości: napisała to osoba, która o fotografii lotniczej nie ma zielonego pojęcia, a jednynie lubi obejrzeć w wolnym czasie dobre zdjęcia:-D
air2air.net
01-08-2007, 10:10
To ja oodpowiem tak: w takim razie pokaż te inne zdjecia, podaj do nich link. Chcę to zobaczyć;-)
Ale wracając do tematu. Bardzo sobie cenię twoje zdjęcia, są naprawdę wyjątkowe. Niemniej po twoich ostatnich wypowiedziach mocno mi się wydaje, że po prostu 'obrosłeś w piórka', lub żeby rzecz nazwać bardziej po imieniu - troszeczkę 'uderzyła Ci sodówka'. Muszę powiedzieć, że zdjecia Muflona oglądam z równie dużym zainteresowaniem, jak twoje. Mają zupełnie inny charakter, nie można ich porównywać do towich, ale też są świetne w swojej kategorii. Nie moja wina, że po prostu, z zupełnie niewiadomych dla mnie powodów, zrobiłeś się chorobliwie zazdrosny (przykro mi, ale ja to właśnie tak odbieram). Do tego dochodzi twoje ortodoksyjne podejście do samej fotografii - żadnych cropów, itp. Chciałbym kiedyś zobaczyć co pokazałby Muflon, gdyby mu dać podobne możliwości, jeśli chodzi o miejscówki na zdjęcia, jak Tobie. Wtedy mogłoby to wyglądać naprawdę ciekawie.
Nie chcę tutaj wyjśc na adwokata Muflona, niemniej jego całkowite deprecjonowanie go przez Ciebie, jest IMO conajmniej śmieszne. Kiedy oglądam zdjęcia, nie interesuje mnie, czy zrobił je jakiś Adamski, czy Rychcik. Ja po prostu chcę zobaczyć dobre prace i zarówno fotografie jednego, jak i drugiego autora mi to zapewniają. Więcej skromności air2air.net. Na pewno Ci to nie zaszkodzi:)
P.S.
Żeby nie było wątpliwości: napisała to osoba, która o fotografii lotniczej nie ma zielonego pojęcia, a jednynie lubi obejrzeć w wolnym czasie dobre zdjęcia:-D
Pare przykladow? Prosze bardzo:
Jak widac w wielu przypadkach nie potrzeba super sprzetu, zeby zrobic ciekawe zdjecie lotnicze.
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=59163&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=58497&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=57092&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=56492&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=54732&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=54423&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=54315&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=53764&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=53587&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=52908&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=51353&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=50343&size=2
http://airfoto.pl/?module=Photos&action=Single&id_ph=50096&size=2
http://onephoto.net/info.php3?id=184482
http://onephoto.net/info.php3?id=249095
http://onephoto.net/info.php3?id=424909
http://onephoto.net/info.php3?id=382256
http://onephoto.net/info.php3?id=381582
http://onephoto.net/info.php3?id=283162
Dobra, wiecej mi sie nie chce. Jak widac mozna zrobic fajne zdjecia aparatem bez beznadziejnego cropa 100%.
A co do sodowki, to raczej nie to. Moje spojrzenie na fotografie jest takie a nie inne. Mialem to szczescie, ze utrwalalem swoj warsztat wedlug zasad i pod okiem osob, ktore sa autorytetami w srodowisku lotniczym. Oni akurat nie toleruja takich cropowanych gniotow i ja ich w 100% popieram. Czy to jest sluszne, czy tez nie, to sprawa wtorna, ale ja osobiscie zamierzam dalej wspierac ten kierunek.
Mam wysokie wymagania jesli chodzi o jakosc fotografii lotniczej i jedynym argumentem, ktory wyroznia fotografie Muflona jest IMHO jej innosc, gdyz zrobione zostaly w malo uczeszczanych miejscach, ale nie jej jakosc. I zeby to nie wygladalo , ze robi same gnioty. Otoz podoba mnie sie pare jego fotek. Sa fajne i maja smaczek, ale wiekszosc jest robiona niestety na jedno kopyto.
Moze to jest jego droga do sukcesu, ale ja nigdy nie bede zwolennikiem takowej i chyba mam do tego prawo.
I nie interesuje mnie co byloby gdyby ktos mogl poleciec w kosmos i zrobic foty Ziemi z takiej perspektywy. Nie zazdroszcze Jay'owi Aptowi, ze on mogl tam poleciec i to zrobic. O to chodzi w zyciu, ze jedni cos moga, a drudzy nie. Dlatego panuje taka roznorodnosc. To jest bardzo dziwne podejscie rozpatrywac fotografie w charakterze, ciekawe co by powiedzial Gudzowaty gdybym mial takie mozliwosci jak on? :)
Uuuuu, jak ja bym mial tyle kasy, to wtedy bym dopiero pokazal...
Styl co by bylo gdyby naprawde mnie nie interesuje.
I zeby bylo jasne, przeciez ja nie mam byc o co zazdrosny w fotografii Muflona. To jest poprostu smieszne :)
Glownym aspektem tego watka bylo glownie jego obludne zachowanie. Kreuje on styl w fotografii, ktory nie jest ciekawy (no moze jest ale na kilku zdjeciach i szybko sie przejada), powoduje drastyczne obnizenie jakosci i co w tym najgorsze proboje stworzyc teorie, ze tak powinno byc :)
Przy okazji wie wszystko. Taki omnibus, ktory w dodatku kokietuje.
Ja nie zabieram glosu w prawie kazdym temacie, tylko tam, gdzie wiem, ze moja wiedza jest na tyle odpowiednim poziomie, ze moge na dany temat polemizowac, wiec jesli chodzi o skromnosc to wybacz, ale pomyliles adresata.
Ja powiedzialem juz wszystko na ten temat i nie mam nic wiecej do dodania.
Mariusz, odzywasz się na forum głównie w nieprzyjemnych polemikach. Czy warto? Odgrzebałeś wątek sprzed pół roku, nota bene zapoczątkowany przez ciebie oraz jeszcze jednego znanego na forum filozofa. Zaczynam się zastanawiać, czy Jac nie miał racji pisząc, ze tylko po to się zarejestrowałeś.
Za każdym razem kiedy okazuje się, że umiejętność robienia świetnych zdjęć nie wystarczyła aby ich autor okazał się sensownym i wartościowym człowiekiem czuję rozczarowanie. Ale się przyzwyczajam.
A to są wszystkie twoje posty na forum.
http://www.canon-board.info/search.php?searchid=1687442
Mało, ale odnosząc się do tytułu wątku, tym razem raczej kiepsko.
air2air.net
01-08-2007, 10:51
Przykro mi Kuba. Odzywam sie wtedy kiedy uwazam, ze powinienem. Postaram sie utrzymac czestotliwosc.
I masz racje. Nie warto wchodzic w tego rodzaju polemiki. To w sumie do niczego nie prowadzi. Ludzie i tak pozostana tacy jacy sa.
Ja natomiast szanuje szczerosc ponad oblude...
Jezeli najlepszym sposobem na dobra atmosfere jest milczenie lub wazelina, to niech i tak bedzie...
DoMiNiQuE
01-08-2007, 10:52
Muflon, cos Ty mu zrobil? ;-)
Odzywam sie wtedy kiedy uwazam, ze powinienem.
Czy moglbys odpowiedziec na pytanie: Po co ten cały wywód? Zeby bylo jasne to nie pytam dlaczego tylko po co? Co chcesz przez ten atak osiągnąć?
Ja powiem tak: muflon ma w swojej galerii bardzo podobne zdjęcia do tych, które podał air2air.net - na przykład zdjęcie publiki, a w tle A380; czy F-16 za strugami gorącego powietrza.
air2air.net
01-08-2007, 11:51
Ja powiem tak: muflon ma w swojej galerii bardzo podobne zdjęcia do tych, które podał air2air.net - na przykład zdjęcie publiki, a w tle A380; czy F-16 za strugami gorącego powietrza.
powiem tak: Prawie Żywiec!
Jezeli nie zrozumiales mojego przekazu to ja jasniej nie potrafie.
powiem tak: Prawie Żywiec!
Jezeli nie zrozumiales mojego przekazu to ja jasniej nie potrafie.
Dla mnie EOT.
Mistrzu jest przecież niedościgniony !
Czy moglbys odpowiedziec na pytanie: Po co ten cały wywód? Zeby bylo jasne to nie pytam dlaczego tylko po co? Co chcesz przez ten atak osiągnąć?
Po odzew. Nie sądzę, żeby ktokolwiek napisał jakikolwiek post w innym celu. Cel osiągnięty ;)
air2air.net
01-08-2007, 14:17
Mistrzu jest przecież niedościgniony !
No, Pan Krzysiu Zielinski jest typowym przykladem Towarzystwa Wzajemnej Adoracji :)
Na jego stronie nawet widnieje napis:
This gallery has been generated using sgallery perl script authored by Daniel Rychcik, one of Canon Board moderators.
Najlepszego :lol:
No, Pan Krzysiu Zielinski jest typowym przykladem Towarzystwa Wzajemnej Adoracji :)
Na jego stronie nawet widnieje napis:
This gallery has been generated using sgallery perl script authored by Daniel Rychcik, one of Canon Board moderators.
Najlepszego :lol:
To jak z tym EOT ?
A co do TWA - znajdź moje słow na forum lub gdziekolwiek indziej na temat zdjęć muflona - powodzenia...
A wśród ludzi (nawet tych którzy nie wiedzą kim muflon) jest wywołujesz uśmieszki politowania - nie z powodu zdjęć które bez wątpienia są bardzo dobre, ale z powodu swojego zachowania. I tak to walka z wiatrakami, ale co mi tam...
BTW: Zapomniałeś napisać jak marne zdjęcia robię - w sumie szkoda, mógłbym kumplom powiedzieć że mnie skrytykował sam Mistrzu Adamski :)
Kolekcjoner
01-08-2007, 15:16
Chłopaki skończcie to. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak fatalną opinię wyrabia sobie postronny czytelnik o autorach takich wynurzeń.
Chłopaki skończcie to. Nawet nie zdjecie sobie sprawy jak fatalną opinię wyrabia sobie postronny czytelnik o autorach takich wynurzeń.
Się nieśmiało przyłączam do prośby......
Tomasz Golinski
01-08-2007, 15:21
Ciekawe czy ten wątek spowoduje wzrost sprzedaży jego książki :twisted:
z ksiazka moze byc roznie, ale zdjecia muflona na pewno stana sie jeszcze wiekszymi gniotami ;)
ale zdjecia muflona na pewno stana sie jeszcze wiekszymi gniotami ;)
A to mogą być jeszcze wiekszymi? :p
A to mogą być jeszcze wiekszymi? :p
moga:D jeszcze mu sporo do mnie brakuje :p
air2air.net
01-08-2007, 15:54
BTW: Zapomniałeś napisać jak marne zdjęcia robię
Ale po co?
Mnie wystarczy od czasu do czasu przekonac sie, czy konstruktywna krytyka z mojej strony na cos sie zda, czy nawet nie musze probowac, bo za samo nazwisko zostane ukamieniowany :)
Ale ja to w sumie mam w nosie.
Tak przy tej okazji przypomnial mi sie film - Midnight Express.
W oddziale wieziennym dla czubkow glowny bohater nagle wybudza sie z transu i tam gdzie wszyscy spacerowali w koleczko w jedna strone, postanawia isc pod prad. I co sie stalo? Malo go nie zatlukli. Tylko dlatego, ze smial naruszyc mechanizm, ktory tak dobrze w ich oczach funkcjonuje. Dlatego, ze smial zaklocic jego prace. :)
Chyba nikt oprocz mnie konstruktywnie nie wypowiedzial sie na temat dlaczego tak, a nie inaczej. Dlaczego uwaza, ze ja nie mam racji...
Ja napisalem, ze IMHO tak jest be i dlaczego. Podobnie z nawiedzonym okupowaniem forow.
I co? I jak zwykle nic :) Ech :) Chyba po to wlasnie sa te fora...
Mnie to nawet zaczyna bawic. Taka wscieklosc w oczach (klawiaturach) niektorych :)
tak właśnie robią internetowi gówniarze - pobawić się próbując podenerwować innych, opluć, zniesławić, obrazić, poddać w wątpliwość ich umiejętności, forumowy status itp. itd, etc. Stąd szukanie wątków pod prąd, na przykład idiotyzmy z pozwiązywaniem ilości postów z brakiem wiedzy lub z brakiem inteligencji (itd. etc.). Podobnie puste musi być przekonanie, że oto ten wiedzący zstąpił do nas z nieba i daje dobre rady, idąc pod prąd bezmózgim nawiedzonym okupującym nasze forum, z których to forum się rzekomo składa. A jego numer czterdzieści i cztery*
(* wstaw nicka odpowiedniego internetowego specjalisty, filozofa, wieszcza)
Ja napisalem, ze IMHO tak jest be i dlaczego. Podobnie z nawiedzonym okupowaniem forow.
I co? I jak zwykle nic :) Ech :)
No nie do końca nic ;) TWA zawsze będą na forach, polecam artykulik o wirtualnych grupach społecznych http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-311-0.php , a ludziska zawsze będą szukali podobnych sobie, wiadomo nie od dziś że w kupie raźniej :)
Wracając natomiast do tematu wątku, to przesiadywanie na różnorakich forach to pewnie jakiś sposób na spędzanie czasu, coś jak pogaduszki w kafejkach. W Gliwicach krąży stare powiedzonko, że jak dwóch studenciaków z polibudy o czymś rozmawia dłużej niż kilka chwil, to na pewno są to komputery albo laski. Tutaj rolę komputerów przejęły aparaty, bo taki też temat forum ;) Wg siedmiu poziomów fotografów (http://www.kenrockwell.com/tech/7p.htm) jesteśmy na najniższym poziomie onanisty sprzętowego, o czym też świadczy 98% postów, dlatego tematyka zdjęć na forum użytkowników canona była, jest i będzie traktowana marginalnie.
Tutaj dyskutujemy głównie o ostrości szkieł, i ich 'plastyce', którą każdy pojmuje inaczej, o dynamice matryc, szybkości i trafności autofokusa i temu podobnych dupsach. A drążąc dalej temat poziomu fotografii jako takiej, to wydaje mi się że przede wszystkim należy zadać sobie pytanie: po co robię zdjęcia? Żeby pokazać na wystawie, pokazać znajomym, pokazać na forum, sprzedać, czy może dla siebie. Bo jeśli dla innych, to raczej nie robię zdjęć takich jakie chcę, tylko takie, które powodują określone reakcje u innych. Czyli są półśrodkiem i można je np porównać do pieniędzy, choć jest wiele osób, dla których pieniądze są celem samym w sobie, ale to już zupełnie inna bajka 8)
No, czas do domu...
air2air.net
01-08-2007, 16:19
Serdecznie dziekuje drJolo za post na poziomie.
Uff... Wrocila mi wiara w ludzi...
MacGyver
01-08-2007, 21:45
O w mordę, ale fajny wątek o niczym :-D
Tomasz Golinski
01-08-2007, 21:46
Mam inne pytanie, trochę dualne do tematycznego: czy jak air2air.net pisze coraz więcej, to również ubywa mu inteligencji?
no pewnie tak:D
ja tam uwazam ze watek o niczym tz jest jakis gosc ktory chce wmówić innym ze zdjecia muflona ktore sie 99% ludzi podobaja sa do d i wogole
nie wiem czemu ma to sluzyc
rozumiem ze trzeba szanowac kogos opinie ale ten watek schodzi na zla droge:D
Kolekcjoner
01-08-2007, 21:55
No nie do końca nic ;) [....]
No nadzwyczaj rozsądnie ..... tyle, że wszystko to jakby wiemy ;):D. I nie za bardzo jest co dalej rozstrząsać.
Mam inne pytanie, trochę dualne do tematycznego: czy jak air2air.net pisze coraz więcej, to również ubywa mu inteligencji?
Tomku ten problem jest nawet poważniejszy :mrgreen:. Ubywanie jak wiadomo powszechnie ma swoje granice ............ hmmm.... Czy to, że piszę ten post świadczy, że już się do tej granicy zbliżam czy może jestem już po drugiej stronie ....:lol:?
No tak wakacje są. Jak nie ma powaznych spraw to trzeba pierdoły odgrzebywać. to sie sezon ogórkowy zwie czy jakoś :mrgreen:
Kolekcjoner złóż petycję do hazana, wyzeruje ci licznik za drobną opłatą ;)
Trochę kasy poleci, ale za to jaki autorytet u niektórych od razu zdobędziesz. :LOL:
no to jest pomysl jak zarobic kase na utrzymanie serwera
zerowanie licznikow postow:D
aha...im wiecej postow chcemy usunac tym wiecej trzeba wplacic
wystarczy ze vitez i kilku innych by sie na to skusilo i jest na serwer na dobre kilka lat:D
Kolekcjoner
01-08-2007, 22:24
Kolekcjoner złóż petycję do hazana, wyzeruje ci licznik za drobną opłatą ;)
Trochę kasy poleci, ale za to jaki autorytet u niektórych od razu zdobędziesz. :LOL:
Ja bym był gotów niemało zapłacić za zmianę tego bezsensownego podpisu "Forumowy mądrala". Po za tym jak mogę kimś takim być jak mi tyle inteligencji ubyło :lol:?
no właśnie odrobisz stratę zerując licznik ;)
no może jeszcze musiałbyś trochę dookoła nawtykać kolegom z forum i ponauczać i już..
Vitez, bez obrazy, ale wychodzi na to, ze jestes najglupszy na forum!
;)
:mrgreen:
nie no wychodzi tak z rozumowania jakiegos goscia ktory tu nam robi balagan na forum.....
ja tam uwazam ze ilosc postow nie ma nic do inteligencji czy cos
moze najwyzej swiadczyc o tym ze ktos ma wiecej lub mniej do powiedzenia albo jest gadula :D
FOTOGRAF
01-08-2007, 23:09
moze na temat a moze nie....
kiedys uwazalem p.Mariusza za czlowieka inteligetnego z niezlym dorobkiem fotograficznym ale teraz zmienilem zdanie na jego temat i pewnie nie tylko ja. pierwszy przyklad to to kiedy p.Mariusz wydal swoj album zdjec i zdjecie okladki pokazal na internetowej glaerii zdjec lotniczych airfoto.pl i znow wdawajac sie w nie potrzebne dyskusje na tamtejszym forum.
wtedy pomyslalem ze cos jest nie tak... doszedlem do wniosku ze p.Mariusz jest nastawiony tylko na zysk nie baczac uwagi na nic. teraz zaklada nowe tematy ''glupie tematy'' nie majace nic do rzeczy tym tez traci duzo w oczach osob postronnych. kiedy tylko zarejestrowales sie na forum, wleciales tu z wielkim '' ryjem '', pretensjami, uwagami ktore wg mnie powinienes zatrzymac dla siebie psujesz tylko swoja opinie i opinie forum czyli nas wszystkich! najlepiej gdybys skonczyl to uzalanie sie i wypowiadal sie pozytywniej i udzielal w tematach a nie '' pier**** trzy po trzy ''
no wiec Mariuszu ( moge chyba pisac na Ty? ), jesli tego nie zmienisz i bedziesz postepowal tak jak to robisz nadal mozesz naprawde duzo stracic nie tlyko w naszych oczach!
no ale ja tam nic nie wiem:mrgreen:
EOT
canis_lupus
01-08-2007, 23:36
Kiedyś administrowałem na jednym z (wtedy) największych forów komputerowych. Oczywiście w pewnym momencie pojawił się problem ludzi co 20-30 postów dziennie. Wtedy postanowiliśmy zlikwidować liczniki i rangi zależne od ilości postów. Problem zniknął. Wprowadziliśmy za to rangę "Profesjonalista" przyznawaną osobom o wyjątkowej wiedzy w jakiejś dziedzinie. Tak więc na forum gdzie było ok 2000 aktywnych użytkowników (nieaktywni byli kasowani) było ok 4-5 profesjonalistów.
Canon board ma jednak tą zaletę, że nie każdego gówniarza stać na kupno aparatu a potem na zawracanie d..głowy na forum. Inaczej jest z komputerami, gdzie 70% dzieci powyżej 10 roku życia takowy posiada. Powstało nawet określenie "dziecko neostrady".
Tak czy inaczej w naszym przypadku problem rozwiązał się przez zlikwidowanie liczników i rang. Ludzie zrozumieli że liczy się wiedza. MischaPL i yasin mogą to potwierdzić.
Mam inne pytanie, trochę dualne do tematycznego: czy jak air2air.net pisze coraz więcej, to również ubywa mu inteligencji?
Jeśli przyjmiesz założenie, że dyskutowana zależność jest ściśle monotoniczna...
Ja bym był gotów niemało zapłacić za zmianę tego bezsensownego podpisu "Forumowy mądrala". Po za tym jak mogę kimś takim być jak mi tyle inteligencji ubyło :lol:?
Kolekcjoner - Ty sobie załóż po prostu nowe konto! ;) Np. Kolekcjoner II... Taniej i...
no właśnie odrobisz stratę zerując licznik ;)
no może jeszcze musiałbyś trochę dookoła nawtykać kolegom z forum i ponauczać i już..
... będziesz mógł 'wtykanie' zostawić lepszym-w-tym-temacie ;)
(...) wtedy pomyslalem ze cos jest nie tak... doszedlem do wniosku ze p.Mariusz jest nastawiony tylko na zysk nie baczac uwagi na nic. teraz zaklada nowe tematy ''glupie tematy'' nie majace nic do rzeczy tym tez (...)
Daj spokój. Gość robi najlepsze na świecie zdjęcia o tematyce lotniczej i ma tego świadomość. Pochodzi ze starej dobrej szkoły fotografii lotniczej i takich jak on jest coraz mniej, albo też został ostatni. Dlatego pozwala sobie grzecznie krytykować innych, mając świadomość że takie delikatne klapsy spowodują jedynie wzrost wrażliwości pozostałych fotografów z tej tematyki, a co za tym idzie - jakości ich zdjęć oraz przekazu z nich płynącego.
Kolekcjoner
02-08-2007, 01:47
(....)Kolekcjoner - Ty sobie załóż po prostu nowe konto! ;) Np. Kolekcjoner II... Taniej i...
(...)
Tyle że to się może skończyć banikiem i to permanentnym - działającym na wszystkich kolekcjonerów :lol:
air2air.net
02-08-2007, 06:53
Mam inne pytanie, trochę dualne do tematycznego: czy jak air2air.net pisze coraz więcej, to również ubywa mu inteligencji?
No jasne, ze tak. Juz mi sporo ubylo od kiedy wdalem sie w te dyskusje.
Z reszta nie dziwia mnie Twoje uwagi, bo Twoja galeria tez bazuje na 'engine' Muflona :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
moze na temat a moze nie....
kiedys uwazalem p.Mariusza za czlowieka inteligetnego z niezlym dorobkiem fotograficznym ale teraz zmienilem zdanie
A to myslisz, ze teraz moja inteligencja i dorobek fotograficzny zniknely? :)
Mozesz uwazac mnie za chama i prostaka, ale za czubka bez dorobku???
Hmmm, cos sie zapetliles :D
Napisze Ci w tajemnicy, ze moje ruchy sa zwykle bardzo przemyslane :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ja tam uwazam ze watek o niczym tz jest jakis gosc ktory chce wmówić innym ze zdjecia muflona ktore sie 99% ludzi podobaja sa do d i wogole
Jestes kolejny, ktory czyta bez zrozumienia.
1. Temat dotyczyl przede wszystkim 'nawiedzencow', ktorzy spedzaja cale dnie na przeroznych forach jednoczesnie.
2. Dotyczyl on Muflona rowniez, a przy okazji jego podejscia do 'znania sie na wszystkim' zkrytykowalem jego cropy 100%, ktore od zawsze krytykuje, poniewaz uwazam, ze zdjecie powinno sie robic w momencie nacisniecia spustu migawki, a nie w post processingu. Takie trudne do zrozumienia?
3. Napisalem, ze niektore jego zdjecia mnie sie podobaja. Nie wszystkie, bo duzo z nich jest robiona na 'jedno kopyto'. Tez ma fajne foty, ale to nie mialo kompletnie zwiazku z moim przekazem w tym temacie.
Czytaj drogi forumowiczu ze zrozumieniem, poniewaz przez takich jak Ty moj poziom inteligencji coraz bardziej sie obniza. Zrozum przeslanie i problemy, ktore zaznaczylem, a nie czepiasz(-cie) sie formy wypowiedzi.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
najlepiej gdybys skonczyl to uzalanie sie i wypowiadal sie pozytywniej
Hehehe, czyli tak jak wspomnialem wczesniej. Niepotrzebne sa tutaj negatywne glosy. Wazelina i slodzenie... Bez komentarza
no wiec Mariuszu ( moge chyba pisac na Ty? ), jesli tego nie zmienisz i bedziesz postepowal tak jak to robisz nadal mozesz naprawde duzo stracic nie tlyko w naszych oczach!
Ale mnie utrata w Twoich oczach naprawde nie interesuje.
Mam kilku zyczliwych przyjaciol na ktorych moge liczyc, a kolesiostwa sa nie dla mnie.
Na kolesiostwie jeszcze nikt dobrze nie wyszedl, ale powodzenia :)
Mozesz mnie nie lubic, ale ja i tak bede robil zdjecia warsztatem jakiego sie nauczylem i moje spojrzenie na fotografie nie zmieni sie. Moim celem jest robienie materialow foto/video na bardzo wysokim poziomie, a nie wychodzenie z kumplami na piwo.
Jezeli mi sie to uda, to bede spelniony. Sukcesu nie postrzegam iloscia ludzi, ktore mnie lubia, ale raczej iloscia negatywnie nastawionych do mnie :)
W tym srodowisku raczej moje zdjecia maja sie podobac, ale nie ja.
Poza tym pamietaj, ze wypowiadanie sie w liczbie mnogiej jest bardzo naganne. Mow za siebie...
W!
Dobrze napisane, podoba mi sie Twoj radykalizm- rzadkosc juz.
Co do warsztatu, to akurat z tym bym lekko polemizowal (crop nie crop - zalezy od podejscia, w Krakowie tak, w Gdansku inaczej...). Twoj warsztat jest jak dla mnie profesjonalny, tematyka znow zupelnie mnie nie interesuje. Jako ze sam zajmuje sie podbnie jak Ty, zawodowo scena foto-video, to podejrzewam ze wiem co masz na mysli (sic!), piszac o poklepywaniu sie po plecach i wychodzeniu na piwo. No nic, zycze najlepszego i po prostu (podobnie jak ja to czynie), dystansu do CB.
Zdrowko
Tomasz Golinski
02-08-2007, 09:21
No jasne, ze tak. Juz mi sporo ubylo od kiedy wdalem sie w te dyskusje.
Z reszta nie dziwia mnie Twoje uwagi, bo Twoja galeria tez bazuje na 'engine' Muflona :)Aha, jak się ma galerię na endzinie muflona, to częściej ma się rację. Zrozumiałem :twisted:
Aha, jak się ma galerię na endzinie muflona, to częściej ma się rację. Zrozumiałem :twisted:
W dodatku jesteś z Białegostoku to pewnie masz poglądy jak Kononowicz :mrgreen:
W dodatku jesteś z Białegostoku to pewnie masz poglądy jak Kononowicz :mrgreen:
No co Ty, z tego co wiem, to Kolega TG jest porządnym UPioRkiem!
Jak Ty tego swojego kota tak złapałeś? Masz może gdzieś większą wersję?
No nadzwyczaj rozsądnie ..... tyle, że wszystko to jakby wiemy ;):D. I nie za bardzo jest co dalej rozstrząsać.
Teraz to mnie zabiłeś... podaj w przybliżeniu odsetek postów na tym forum opisujących rzeczy, o których nie wiemy. Tak na oko strzelam, że jest 3% postów na tematy na które większość nie ma pojęcia, i jakieś 97% na tematy o których jakby wiemy :) Ale nikt się nie zastanawia, czy jest sens dalej roztrząsać wyższość obiektywów L na sigmami z niższej półki, czy roztrząsać nowe wspaniałe funkcje marka trzeciego na drobne, bo wiadomo że jest. I zawsze znajdzie się ktoś do nawrócenia, bo jak mu może bardziej podobać się sigma niż elka, albo jak mogą mu się nie podobać fotki tego a tamtego... przecież miałem sigme, sprzedałem ją i kupiłem elke i teraz robie 3x lepsze fotki ;)
Poza tym jako odbiorca na pewno dążysz do czytania rzeczy o których nie wiesz, ale mnie jako piszącego nie stać na taki luksus. A wielu o tym nie pamięta...
a ja nie rozumiem komu się chce pisać w takich idiotycznych wątkach ....
to jest pewnie wynik brzydkiej pogody ....
a ja nie rozumiem komu się chce pisać w takich idiotycznych wątkach ....
np tobie.
to jest pewnie wynik brzydkiej pogody ....brzydka to pojecie wzgledne. Czasami lepsze wyniki mozna osiagnac w deszczu lub bezposrednio po ulewie niż w piekny sloneczny dzien. Sorry za offtopic ;)
a ja nie rozumiem komu się chce pisać w takich idiotycznych wątkach ....
to jest pewnie wynik brzydkiej pogody ....
u mnie jest ładna... ;)
No to porozmawiajmy o pogodzie, a przy okazji nabije sobie licznik ;-)
A powaznie, jak ktoś nie ma ochoty czytać o rzeczach dla niego oczywistych, to po co przeglada te 97%?
PS. A moje zdjęcia z eLek SĄ 10 razy lepsze od moich fotek z kita - bo niejako przy okazji troche się nauczyłem ....
Raczony naddatkiem inteligencji i także posiadający engine Muflona, skuszony zostałem udziałem w dyskusji o niczym i dodam od siebie coś co i tak wszyscy wiemy ;) :
Jak Ty tego swojego kota tak złapałeś? Masz może gdzieś większą wersję?
Koty gdy ziewają, to zamykają oczy - nie tylko koty rzecz jasna, ale dla uproszczenia zagadnienia, przyjmuję koty za wykładnik, wpisując się za "jednym zamachem" w deklarowaną przez niektóre forumowe mądrale, ale także świeżo upieczonych przemądrzałych, semantykę forum wysokiego poziomu, by zabieranie swego cennego głosu ograniczyć jedynie do tematyki dobrze mi znanej, acz przyznaję bez bicia (piane) - tylko z tzw. samouctwa, choć bardziej adekwatne mogłoby się wydawać wyrażenie - samoobserwactwa. Reasumując - photoshopizm kota pogłaskać raczył, tak na moje oko.
Wiem, mogłem zdanie pozornie o niczym, do wątku zdecydowanie o niczym, rozbić na kilka, podbić licznik i takie tam inteligentne odejmowania zaliczyć, ale wówczas nie powymądrzałbym się przedługimi zdaniami, bezsensownymi korelacjami pseudogramatycznymi. I jak tu nie narzekać na złą pogodę ;)
ps.
Dawno nic nie pisałem, to sobie pozwoliłem ;-)
Teraz koniecznie kliknij w link poniżej:
Kolekcjoner
02-08-2007, 21:43
(....)
Poza tym jako odbiorca na pewno dążysz do czytania rzeczy o których nie wiesz, ale mnie jako piszącego nie stać na taki luksus. A wielu o tym nie pamięta...
Wiesz żeby znaleźć te 3% (co jest dość optymistycznym założeniem) trzeba niestety czytać pozostałe 97%. To dotyczy wszystkiego nie tylko tego forum i nie tylko internetu. Natomiast jeżeli coś jest truizmem (dla mnie pisanie takich oczywistości takowym jest) to czemu mam tego nie nazwać po imieniu. Choćby z nudów :lol:.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.