Zobacz pełną wersję : Dowcipy nie o fotografii
Strony :
1
[
2]
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
Płonace pośladki
http://video.google.com/videoplay?docid=6304447980554417691
Jurek Plieth
24-01-2006, 20:44
Rosja. Dzwoni kolega do kolegi:
- cześć Sasza, słyszałem, że mróz u was okrutny,
- jaki mróz? tylko minus 25 C,
- popatrz, a w telewizorze mówili, że minus 50 C,
- a, to widocznie na dworze...
Zima 1941 roku. Piździ, jak nie przymierzając dzisiaj w Suwałkach.
Z płonącego czołgu wyskakuje Niemiec i pada na ziemię. Leży.
Po chwili wstaje i wskakuje z powrotem do płonącego czołgu.
Co się dzieje jak jest zimno?
§ + 30° C
* Polacy śpią bez żadnego nakrycia.
* Amerykanie zakładają swetry.
* Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie.
ˇ +10° C
* Amerykanie trzęsą się z zimna.
* Włoskie samochody nie chcą zapalić.
* Można zobaczyć swój oddech.
ˇ 0° C
* Woda zamarza.
* Rosjanie idą popływać.
* Francuskie samochody nie chcą zapalić.
ˇ -15° C
* Twój kot chce spać z tobą pod kołdrą.
* Politycy zaczynają rozmawiać o bezdomnych.
* Niemieckie samochody nie chcą zapalić.
* Marzymy o wyprawie na południe.
ˇ -30° C
* Rosjanie zakładają podkoszulki.
* Twój kot chce spać w twojej piżamie.
* Potrzebujesz kabli rozruchowych, żeby samochód zaczął funkcjonować.
ˇ -40° C
* Politycy zaczynają robić coś z bezdomnymi.
* Japońskie samochody nie chcą zapalić.
* Możemy ze swojego oddechu zbudować igloo.
* Chcemy wyruszyć na południe.
ˇ -50° C
* Za zimno, żeby myśleć
* Potrzebujesz kabli rozruchowych, żeby kierowca zaczął funkcjonować.
* Rosjanie zamykają okno w łazience.
ˇ -60° C
* Niedźwiedzie polarne wyruszają na południe.
* Prawnicy wkładają ręce do swoich własnych kieszeni.
ˇ -60° C
* Niedźwiedzie polarne wyruszają na południe.
* Prawnicy wkładają ręce do swoich własnych kieszeni.
Eskimosi przestają się pocić
Riccardo
25-01-2006, 10:34
Eskimosi przestają się pocić
Wiedzialem ze eskimosi boja sie prawnikow :)
DoMiNiQuE
25-01-2006, 11:22
Wiem, ze Chuck Norris staje sie pomalu nudny (jakas czakowa moda zapanowala ;) ) ale to akurat mnie rozbawilo :lol:
https://canon-board.info/imgimported/2006/01/chuck_tvn24m-2.jpg
źródło (http://www.joemonster.org/i/m/chuck_tvn24m.jpg)
>>> KLINKIJ ABY SIĘ PRZEKONAĆ CO SIĘ DZIEJE JAK SIĘ JEŹDZI ZA SZYBKO NA MOTORZE (http://www.xthost.info/chester/ale%20sie%20wpier....jpg) <<<
PS. Bez obaw, krwi nie widać...
tzn już nie widać...
Robson01
25-01-2006, 14:05
>>> KLINKIJ ABY SIĘ PRZEKONAĆ CO SIĘ DZIEJE JAK SIĘ JEŹDZI ZA SZYBKO NA MOTORZE (http://www.xthost.info/chester/ale%20sie%20wpier....jpg) <<<
PS. Bez obaw, krwi nie widać...
tzn już nie widać...
Dość makabryczne, ale niestety prawdziwe.
Tomasz1972
25-01-2006, 14:06
>>> KLINKIJ ABY SIĘ PRZEKONAĆ CO SIĘ DZIEJE JAK SIĘ JEŹDZI ZA SZYBKO NA MOTORZE (http://www.xthost.info/chester/ale%20sie%20wpier....jpg) <<<
PS. Bez obaw, krwi nie widać...
tzn już nie widać...
Może trzeba było założyć nowy wątek ------ HORROR ?
Z humorem to raczej nie jest związane :-(
>>> KLIKNIJ ABY SIĘ PRZEKONAĆ CO SIĘ DZIEJE JAK ZA DUŻO CZASU SIĘ PAKUJE NA SIŁOWNI (http://www.xthost.info/chester/ladna%20pani.jpg) <<<
PS. Strach się bać :mrgreen:
Może trzeba było założyć nowy wątek ------ HORROR ?
Z humorem to raczej nie jest związane :-(
No wiem, ale nie wiedziałem gdzie podpiać...
HORRORu lepiej nie otwierajmy, bo była by masakra...
Po co się degustować, jest tego dosyć w necie..
Zgaduj zgadula co sie kryje pod linkiem (http://video.google.com/videoplay?docid=-5083326797072350421&q=jeremy)
Zgaduj zgadula co sie kryje pod linkiem (http://video.google.com/videoplay?docid=-5083326797072350421&q=jeremy)
bylo ale polecam wytrwac do polowy i obejrzec to
http://video.google.com/videoplay?docid=1330723165934334169&q=jeremy+clarkson
szczegolnie o teczowym szejku...
ropa do głowy mu uderzyła
dlugie ale warte obejrzenia :)
http://video.google.com/videoplay?docid=-8325584515109371507&q=pablo+francisco
mario1275
27-01-2006, 14:20
co do motocykla - to on przynajmniej poszalał i jeszcze pewnie wyszedł z teg cało czego nie można powiedzieć o kierowcy samochodu
co do motocykla - to on przynajmniej poszalał i jeszcze pewnie wyszedł z teg cało czego nie można powiedzieć o kierowcy samochodu
nie wyszedł - to zdjęcie było opisane w jakimś (chyba niemieckim) czasopiśmie. Facet wjechał w auto chyba 180 na godzine. Zabił siebie i dwoje ludzi w aucie.
Chyba mało śmiesznie wyszło..
FOTOGRAF
28-01-2006, 12:09
http://www.youtube.com/watch?v=NBSpNPzVsMM
CHUCK NORRIS ROX :mrgreen:
Robson01
28-01-2006, 16:14
Zakonny celibat:
http://www.flashjokeoftheday.com/fjotd/swf/clean/whobell.swf
FOTOGRAF
29-01-2006, 01:15
http://www.maxior.pl/?p=index&id=8039&0 ja tez tak umie:mrgreen:
-=Festyk=-
30-01-2006, 18:21
To jest genialne,naprawdę polecam:
http://www.joemonster.org/article.php?sid=2906
Kierownik - sekretarce:
Pani Zosiu, czy moze Pani przegrac naszym partnerom wyniki za kwiecien, oni zaraz podejda.
- Dzien dobry, czy to Panom mam przegrac wyniki miesieczne?
- Dzien dobry, tak, nam, gdyby byla Pani uprzejma, tu mamy czysta dyskiete.
- Alez oczywiscie
Wstawia dyskiete do napedu i...
# mkfs -t vfat -c /dev/fd0h1440
# mount -t vfat -o iocharset=iso8859-2,codepage=852 /dev/fd0 /mnt/floppy
# find / -noleaf -type f -name Wyniki_Kwiecień.[a-zA-Z] -exec cp '{ }' /mnt/floppy \;
# ls -la /mnt/floppy/Wyniki_Kwiecień.[a-z][A-Z] && sync && sleep 3
wyciaga dyskiete i podaje.
Partnerzy: o kur**
Sekretarka: oj, znowu odmontować zapomniałam
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=83869250
Riccardo
03-02-2006, 16:10
- po co chodza hiphopowcy do lasu?
- poziomki :)
Tomasz1972
03-02-2006, 18:52
Nie wiedziałem gdzie umieścić :-)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=83895040
:-) :-) :-)
Opis opisem ale jaka fota :-)
Robson01
03-02-2006, 19:00
Co się wszyscy tak uwzieli na tego Chucka Norisa ;-)
Tomasz1972
03-02-2006, 19:16
Co się wszyscy tak uwzieli na tego Chucka Norisa ;-)
Wpisz do szukarki allegro CHUCK NORIS :-) :-):-)
Wpisz do szukarki allegro CHUCK NORIS :-) :-):-)
a jak wpiszesz chuck norris to jeszcze wiecej znajdziesz
hmm...No tak ale jaka jest geneza tego zjawiska zwanego chuck norris ? i dlaczego nie np J-c Van Damme :twisted:
hmm...No tak ale jaka jest geneza tego zjawiska zwanego chuck norris ? i dlaczego nie np J-c Van Damme :twisted:
Jean Claude van Damme nie jest amerykaninem, wiec odpada...
Zaczelo sie wiec w sanach, ze stanow sprzedalo sie po calym swiecie i mamy pasztet, a norris zgage ;)
http://nonsensopedia.wikicities.com/wiki/Chuck_norris
FOTOGRAF
04-02-2006, 11:31
Chuck Norris nie boi sie Rysia z Klanu
http://nonsensopedia.wikicities.com/wiki/Rysio_Z_Klanu
<lol2>
mnie sie podoba jedno zagadnienie - nieco inne... i nawet nie tak bardzo offtoptematyczne.. .
http://nonsensopedia.wikicities.com/wiki/Roman_Maximus_Giertych
:)
zamawiamy koszulki???
http://kaczor.uk.pl/
[TO NIE ŻART=on]
bezmyslność polaków nie zna granic...
" Niektórzy poławiacze małży, zwłaszcza w zorganizowanych grupach, w czasie odpływu wjeżdżają samochodami na kilka kilometrów w morze dla skrócenia drogi, choć jest to nielegalne i niebezpieczne"
ŹRÓDŁO (http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8177928&rfbawp=1139222300.618)
[TO NIE ŻART=off]
Tomasz1972
07-02-2006, 22:09
http://img276.imageshack.us/my.php?image=zdj2ql.jpg
DoMiNiQuE
09-02-2006, 09:51
Z powodu awarii auta musialem dojechac do pracy autobusem ( :evil: ) oraz przejsc kawalek pieszko ...a ze mialem przy sobie aparat to zrobilem dwa zdjecia :mrgreen:
Mistrzowie marketingu
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dominique.stage.com.pl/stuff/cb/dwd.jpg)
Slup uliczny - postrach przechodniow
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.dominique.stage.com.pl/stuff/cb/slup.jpg)
musze czesciej chodzic pieszo ;)
Il fuoco
09-02-2006, 14:22
kochana Ojczyzna:) hehe
<k25> czesc
<aOna> cze ;)
<aOna> znamy sie?
<k25> no jeszcze nie, ale zagadalem do Ciebie celem stricte ekonomicznym ;]
<aOna> ??
<k25> znaczy chodzi o kase ...
<aOna> no?
<k25> ustalmy fakty.... jestes pelnoletnia?
<aOna> tak mam 21 lat
<k25> ok. to teraz tak...czy chcialabys w mily i przyjemny sposób zarobic
1000 zlotych?
<aOna> a jak?
<k25> slyszalas moze o tzw "Becikowym"? ;]
FOTOGRAF
14-02-2006, 13:58
http://www.maxior.pl/?p=index&id=8979&0 :O
Niezłe:lol:
Zobaczcie to: http://www.lady-jewel.mylog.pl/
Cała stronka wymiata, ale najbardziej polecam kliknąć prawym przyciskiem myszki:mrgreen:
DoMiNiQuE
16-02-2006, 15:04
Zobaczcie to: http://www.lady-jewel.mylog.pl/
No niestety tak wyglada nowy dialekt pokolenia frugo :rolleyes:
Niezłe:lol:
Zobaczcie to: http://www.lady-jewel.mylog.pl/
Cała stronka wymiata, ale najbardziej polecam kliknąć prawym przyciskiem myszki:mrgreen:
O tym arcydziele w świecie WEB już było.
A po kliknięciu prawym przyciskiem myszki ukazał się jakiś komunikat w obcym języku. Zrozumiałem z niego tylko jedno słowo: TRIX.
Tomasz Golinski
17-02-2006, 03:05
LOL. Ja szczęśliwie miałem wyłączony Java Script i mogłem zasejwować wszystkie cenne obrazki i informacje :lol:
LOL. Ja szczęśliwie miałem wyłączony Java Script i mogłem zasejwować wszystkie cenne obrazki i informacje :lol:
A ja mam włączony (no, część, bo okienek sobie nie daję przestawiać i popapów pokazywać). Ale firefox jest o tyle fajny, że klikając prawym klawiszem w takiej sytuacji wyświetla to co mu kazali wyświetlić, czyli np. alert, równocześnie (a nie zmiast) wyświetlając odpowiednie menu podręczne.
Ale firefox jest o tyle fajny, że klikając prawym klawiszem w takiej sytuacji wyświetla to co mu kazali wyświetlić, czyli np. alert, równocześnie (a nie zmiast) wyświetlając odpowiednie menu podręczne.
Firefox jest rowniez na tyle fajny ze po zainstalowaniu extensiona Noscript mozesz dopiero pozwolic mu na JavaScript albo i nie 8)
Firefox jest rowniez na tyle fajny ze po zainstalowaniu extensiona Noscript mozesz dopiero pozwolic mu na JavaScript albo i nie 8)
Ja używam webdeveloper, tam też mogę włączyć / wyłączyć co mi się podoba i kiedy mi się podoba.
naśladownictwo :lol:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://forum.findera.one.pl/files/ma_pki.jpg)
http://media.putfile.com/Stancja-u-babci
FOTOGRAF
18-02-2006, 13:28
o_O aparat nowy...''sony'' :mrgreen: i firme swoja bedzie otwieral :-)
no i Basia sie puszcza:mrgreen: no i jeszzcze dochodzi to ze... mieszkaja na KUPIE :-)
ale sie nasmialem:-)
nie ma co, filmik jest mocny!:-)
DoMiNiQuE
21-02-2006, 23:26
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img117.imageshack.us/img117/8621/5thwave000528pl9gd5do.gif)
:mrgreen:
FOTOGRAF
22-02-2006, 18:20
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)
https://canon-board.info/imgimported/2006/02/tzstiwbidszcgcps-1.png
źródło (www.fotosik.pl)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (www.fotosik.pl)
DoMiNiQuE
23-02-2006, 16:04
Ale wstyd ;) (http://www.di.com.pl/news/12914,1.html)
dentharg
24-02-2006, 11:33
http://www.gandalf.com.pl/b/chuck-norris-z-polobrotu/
http://www.youtube.com/watch?v=WWlM_edE-yQ
http://www.yourfilehost.com/media.php?cat=video&file=izirajder.wmv
FOTOGRAF
25-02-2006, 01:09
http://www.youtube.com/watch?v=WWlM_edE-yQ
...yyy... to juz bylo:mrgreen:
Zapraszam :
http://www.antonjo.neostrada.pl/walka.wmv
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.sfd.pl/buziaki/7.gif)
stare :-), widzialem dluzsza wersje tgo filmiku pod nazwa walkazuli, generalnie z walka niewiele wspolnego, raczej proba nawiazania kontaktu :-)
ps.no i nastepnym razem do watku o kawalch ;-)...
uu masakra
jac jaki to kawal?
piszac 'do watku o kawalach' mialem na mysli ten watek
http://canon-board.info/showthread.php?t=6518
http://www.youtube.com/watch?v=WWlM_edE-yQ&search=stancja a to widzieliscie? :)
ta widzielismy, byl link na forum w tym watku http://canon-board.info/showthread.php?t=6518
http://www.youtube.com/watch?v=WWlM_edE-yQ&search=stancja a to widzieliscie? :)
To ostatni hit. Babcie są bezbłędne.
Ja bym je nazwał troche gorzej .. Studiuje i wiem jak doi się studentów np. w Krakowie.
Jak zarabiają to niech chociaż zamkną kopary :/ Troche szacunku do ludzi :/
Założe się że w niedziele w pierwszym rzędzie w kościele siedzą.
stdanielo
27-02-2006, 01:50
To jest niestety elektorat naszego prezydenta :(
Jak zarabiają to niech chociaż zamkną kopary
Ripek, trochę szacunku dla starszych. :smile:
Chociaż, może to dwie wyluzowane, zbuntowane dziewczyny, które nie liczą godzin i lat. ;)
stdanielo
27-02-2006, 19:19
Było to dzisiaj w TV bodajże na Polsacie
borkomar
27-02-2006, 20:26
Panowie To jest wypas:mrgreen: :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=M6IarXcmBxo&search=wywiad
Panowie To jest wypas:mrgreen: :mrgreen:
Bez dwóch zdań. Nawet stancja u babci się chowa :-D
eee bylo juz albo na CN albo na ircu ;-)
ale zeby pozostac w temacie kawalow to zagadka....
Q:Jak wyglada Kaczynski w spodniach Giertycha?
A: przez rozporek
DoMiNiQuE
27-02-2006, 22:41
jak juz jestesmy przy wywiadach to polecam ten http://www.break.com/index/holditin.html :mrgreen: (mam nadzieje, ze nie bylo)
a tu pelna wersja http://www.break.com/index/holditin2.html
Panowie To jest wypas:mrgreen: :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=M6IarXcmBxo&search=wywiad
czy tu chodzi o ten obrazek??
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.youtube.com/img/desk_assembly.jpg)
Bo takie coś się teraz pod tym linkiem kryje...
Siła grzewcza...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img299.imageshack.us/img299/1020/kaloryfer4op.jpg)
']a tu pelna wersja http://www.break.com/index/holditin2.html
Fantastyczne :mrgreen: :!: Czy ktoś rozumie ten język? To jest prawdziwa sytuacja, a nie program satyryczny???
DoMiNiQuE
28-02-2006, 11:28
Fantastyczne :mrgreen: :!: Czy ktoś rozumie ten język? To jest prawdziwa sytuacja, a nie program satyryczny???
Jezyka nie rozumiem (a szkoda :mrgreen: ) ale z tego co sie domyslilem, to faceta wywalili za to z TV i teraz pracuje w radiu :)
']Jezyka nie rozumiem (a szkoda :mrgreen: ) ale z tego co sie domyslilem, to faceta wywalili za to z TV i teraz pracuje w radiu :)
Pan Redaktor chyba w garderobie coś przypalił :mrgreen: ?
http://tutaj.be/ - use mouse Luke ;)
http://www.maxior.pl/?p=index&id=5586&5 - nie swieca mu sie stopy :D
Siedzi dziadek na bujanym fotelu, pali fajeczke, nagle ktoś łomoce do drzwi.
- Kto tam ???
- Jean Claude Van Damme...
Dziadek na to - Nie znam! Wszyscy czterej wypierdalac!!!
DoMiNiQuE
28-02-2006, 13:49
Z cyklu 'Polak potrafi' - przeplywowy podgrzewacz wody :mrgreen:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img55.imageshack.us/img55/3494/przepywowyogrzewaczwody7jh.png)
']Jezyka nie rozumiem (a szkoda :mrgreen: ) ale z tego co sie domyslilem, to faceta wywalili za to z TV i teraz pracuje w radiu :)
Znalazłem:
host = eric hartman
high voice guy = valair
woman in wheelchair = marijke
man = talking guy in the audiance
story teller:
17 years ago eric hartman was the host of the succesfull talkshow called boemerang a talkshow
that caused a lot of commotion.
ERIC HARTMAN:
Marijke was 18 when a doktor dammaged her spine during a routine opperation. and valair was victim of
a absent assistant, you are watching boemerang, and today we are talkin about medical failures.
interview scene:
ERIC HARTMAN:
Boemerang was it, it was mine. the first show on televison where we could speak free about sadness, emotions and also sexuality. just about anything. it was a show that provoked a lot of controversy it was a life show. it was watched very critically. and i knew that when i made a mistake, i was f*cked. and euhm, during my show about medical failures, it went completely wrong.
in show scene:
ERIC HARTMAN:
what happend exactly with you marijke?
MARIJKE:
i was hospitalised for a tumor. and then they opperated me. and then they hit my spine *snif snif*
ERIC HARTMAN:
we return to you in a few minutes.. valair.. you went to the hospital for a simple treatment euhm. and what was wrong with you?
VALAIR:
*high voice* well euhmm
ERIC HARTMAN:
*cough* excuse me
VALAIR:
*high voice* well I had alot of pain in the throat. and the cause where my toncil
ERIC HARTMAN:
with your toncils you say?
VALAIR:
*high voice* and the docter recommended surgery. with this as the consequence..
interview scene2:
ERIC HARTMAN:
Valair was mismasterd on his vocalcords, and when he spoke, there came out such a funny voice and I had to laugh, and i knew that i couldnt laugh. so i tryed to keep is in. but how harder i tried to concentrate on the earnestness, the more i felt like “i cant keep it in” it was horrible
in show scene2:
ERIC HARTMAN:
Marijke? you had a normale life before the opperation. and in the sudden you came out of the narcosis
and then you notice, it aint the same as it was. how did you react?
MARIJKE:
at first alot of unbelieve.
VALAIR:
*high voice* unbelieve is actualy the….
ERIC HARTMAN:
*laugh* excuse me..
VALAIR:
*high voice* unbelieve is actualy the right word what marijke uses.
ERIC HARTMAN:
*laughs*
VALAIR:
*high voice* That was the first thing for me to. because i tought, “it cant be” that..
ERIC HARTMAN:
*laughts harder* excuse me, excuse me, excuse me lady’s and gentlemen. so you try to.. *bursts in laughing*
VALAIR:
*high voice* I realy dont understand what is happenig here?
ERIC HARTMAN:
sorry, valair i’m really sorry.. excuse me lady’s and gentlemen.. that means for example that sexuality a big problem is
MARIJKE:
My boyfriend left me.
ERIC HARTMAN:
mm okay
VALAIR:
*high voice* the fact is that..
ERIC HARTMAN:
*snorts*
VALAIR:
*high voice* that if you have sex, not only the physical counts. but also the sweet talk.
ERIC HARTMAN:
*screams & burst out in laughing*
VALAIR:
*high voice* i find this very inappropriate, i mean do we have to continue, because now i rather remain silent.
ERIC HARTMAN:
excuse me, lady’s and gentlemen excuseme, we have a question from someone in the audience, sir, you had a remark?
MAN:
*low voice* I got the same….
ERIC HARTMAN:
*burst out in laughing again*
MAN:
*low voice* i was also hurt on my vocalcords in a very easy treatment.
VALAIR:
*high voice* I realy find this very inappropriate!
MAN:
*low voice* i find this very aggravating. to be laught at in the face.
VALAIR:
*high voice* you absolutely cant do this..!!
AUDIANCE: *applause*
ERIC HARTMAN:
it was a conspiracy.. they just want me to leave. there where enough indications, normaly i could prepare
my show with my guest.. that evening valair couldnt make it on time. suddenly the whole network direction
and euhm i was fired, and boemerang was over! and that was the end of my career.. my tv career.
you are still listning to radio randstad 103.4 fm with dj boemerang, i’m here far all your questions, requests problems, do you wanna buy or sell something. it can all be done, throw a guestion to dj boemerang, and he throws the answer back!
*song starts, and movie ends*
HGW, czy można to nazwać dowcipem czy może jakoś inaczej...
W każdym bądź razie looknijcie.
>>> PLIK PPS <<< (http://80.53.13.218/chester/fachowcy.pps)
istna parodia :lol:
Tomasz1972
03-03-2006, 15:13
HGW, czy można to nazwać dowcipem czy może jakoś inaczej...
W każdym bądź razie looknijcie.
>>> PLIK PPS <<< (http://80.53.13.218/chester/fachowcy.pps)
istna parodia :lol:
Dobre :):):):):):)
kurde, zastanawiam się gdzie to mogło mieć miejsce ;)
<<<PLIK PPS>>> (http://80.53.13.218/chester/fachowcy.pps) No nie!!!!!!! :-D :-D :-D :-D :-D
-=Festyk=-
03-03-2006, 16:42
Świetni są:lol:
Jedna z podtorunskich miejscowosci, autentyk, żadnego fotomontowania...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img190.echo.cx/img190/8766/ulobi8wv.jpg)
to powinno isc do dowcipów o fotagrafi
boskie
dominpok
04-03-2006, 02:17
Wiesz, ze zyjesz w roku 2006, kiedy:
1. Niechcacy wprowadzasz haslo do mikrofalowki.
2. Od lat nie ukladales pasjansa prawdziwymi kartami.
3. Masz 15 numerow telefonow do twojej czteroosobowej rodziny
4. Wysylasz maile do osoby przy sasiednim biurku
5. Nie utrzymujesz kontaktu z rodzina i znajomymi, ktorzy nie maja maila.
6. Po dlugim dniu pracy odbierasz telefon mowiac nazwe firmy.
7. Kiedy dzwonisz z domu wciskasz najpierw 0.
8. Od czterech lat siedzisz przy tym samym biurku, a pracujesz dla trzeciej z kolei firmy.
10. Dowiadujesz sie z wiadomosci, ze zostales zwolniony z pracy.
11. Twoj szef nie umialby wykonywac twojej pracy.
12. Zatrzymujesz samochod pod blokiem i dzwonisz z komorki do domu,zeby ktos zszedl i pomogl ci wypakowac zakupy.
13. Kazda reklama ma na dole adres www.
14.Wychodzac bez telefonu komorkowego, ktorego nie uzywales przez ostatnie 20 lub 30 (lub 60) lat, wpadasz w panike i wracasz po niego do domu.
15. Wstajesz rano i wchodzisz na Internet, zanim wypijesz kawe.
16. Odwracasz glowe na boki, zeby sie usmiechnac.
17. Czytasz to i sie zasmiewasz.
18. Nawet gorzej; wiesz juz dokladnie, komu to przeslesz.
19. Jestes zbyt zajety, zeby zauwazyc, ze nie bylo punktu 9.
20. Przesunales strone do gory, zeby sprawdzic, ze nie bylo punktu 9.
A teraz smiejesz sie z siebie!
No dalej, rozeslij to swoim znajomym
stdanielo
04-03-2006, 13:15
Wiesz, ze zyjesz w roku 2006, kiedy:
1. Niechcacy wprowadzasz haslo do mikrofalowki.
2. Od lat nie ukladales pasjansa prawdziwymi kartami.
3. Masz 15 numerow telefonow do twojej czteroosobowej rodziny
4. Wysylasz maile do osoby przy sasiednim biurku
5. Nie utrzymujesz kontaktu z rodzina i znajomymi, ktorzy nie maja maila.
6. Po dlugim dniu pracy odbierasz telefon mowiac nazwe firmy.
7. Kiedy dzwonisz z domu wciskasz najpierw 0.
8. Od czterech lat siedzisz przy tym samym biurku, a pracujesz dla trzeciej z kolei firmy.
10. Dowiadujesz sie z wiadomosci, ze zostales zwolniony z pracy.
11. Twoj szef nie umialby wykonywac twojej pracy.
12. Zatrzymujesz samochod pod blokiem i dzwonisz z komorki do domu,zeby ktos zszedl i pomogl ci wypakowac zakupy.
13. Kazda reklama ma na dole adres www.
14.Wychodzac bez telefonu komorkowego, ktorego nie uzywales przez ostatnie 20 lub 30 (lub 60) lat, wpadasz w panike i wracasz po niego do domu.
15. Wstajesz rano i wchodzisz na Internet, zanim wypijesz kawe.
16. Odwracasz glowe na boki, zeby sie usmiechnac.
17. Czytasz to i sie zasmiewasz.
18. Nawet gorzej; wiesz juz dokladnie, komu to przeslesz.
19. Jestes zbyt zajety, zeby zauwazyc, ze nie bylo punktu 9.
20. Przesunales strone do gory, zeby sprawdzic, ze nie bylo punktu 9.
A teraz smiejesz sie z siebie!
No dalej, rozeslij to swoim znajomym
no niestety wiekszość się zgadza, pamiętem jak pracowałem w banku to w domu miałem prawie identyczny telefon jak w pracy i często było "informatyka, słucham" :D no i zero też często wybierałem :D, reszta punktów też zbytnio nie odbiega od rzeczywistości :grin:
Wiesz, ze zyjesz w roku 2006, kiedy:
Ja bardzo czesto pod klatka gdy zblizam sie do domofonu to siegam po karte wejsciowa zblizeniowa jakiej uzywamy w pracy :oops: .
nikczemnik
07-03-2006, 19:32
Stare ale jare: Siedzą dwa gołębie na drzewie i jeden grucha a drugi jabłko:-)
Wiesz, ze zyjesz w roku 2006, kiedy:
<ciach>
20. Przesunales strone do gory, zeby sprawdzic, ze nie bylo punktu 9.
A teraz smiejesz sie z siebie!
No dalej, rozeslij to swoim znajomym
pozwole sobie dodac jeszce jeden punkt
21. kupujac nowy telefon zamiast dzwonic serfujesz po sieci i myslisz w jaka gre zagrac
Ja bardzo czesto pod klatka gdy zblizam sie do domofonu to siegam po karte wejsciowa zblizeniowa jakiej uzywamy w pracy :oops: .
Nie martw się :) nie tylko Tobie to się zdarza.
ZOBACZCIE KONIECZNIE !!! (http://www.torun.mm.pl/%7Eg2/cap.wmv)
:lol:
eee bylo :-)
tutaj?? :roll:
HGW, czy można to nazwać dowcipem czy może jakoś inaczej...
W każdym bądź razie looknijcie.
>>> PLIK PPS <<< (http://80.53.13.218/chester/fachowcy.pps)
istna parodia :lol:
czy ktoś analizował te fotki dokładnie na przedostatnim slajdzie jest jakieś przekłamanie :-D , w wodzie nie ma 3 samochodów lecz już 4 i piąty pretendent do kąpieli :mrgreen:
ten pps to kunszt fakeowania w PSie :)
Taki stary kawał :
Na akademii medycznej w Białymstoku skacowani studenci maja zajęcia z
anatomii i pierwszy raz maja być swiadkami sekcji zwłok.
Stoja wokół łóżka z ciałem.
Prowadzacy zajęcia nagłym ruchem sciaga
przescieradło i oczom wszystkich ukazuje się topielec
w drugim tygodniu rozkładu.
Dłonie studenciaków wędruja w kierunku ust,
a profesor ze stoickim spokojem; zaczyna wykład:
- Podczas tych zajęć dowiecie się jakie sa dwie najważniejsze rzeczy
cechujace lekarza.
Po pierwsze: brak jakiegokolwiek obrzydzenia.
Po tych słowach lekarz wpycha palec w dupę topielca,
po czym go wyjmuje i ku obrzydzeniu studentów, oblizuje.
- Teraz - mówi - wszyscy, którym zależy na zaliczeniu maja to powtórzyć!
Studenci medycyny (jak pisał Cornugon) to sami twardziele.
Podchodza i robia co im profesor kazał: palec w dupę, palec w buzię.
Co drugi nie daje rady i po wszystkim wymiotuje.
Gdy wszyscy skończyli profesor mówi:
- I tak dochodzimy, do drugiej istotnej cechy dobrego lekarza:
Umiejętnosć Obserwacji.
Ja wsadziłem srodkowy palec, a oblizałem wskazujacy.
Na przyszłosć proszę o więcej uwagi.
nikczemnik
10-03-2006, 20:12
Nemeo: ...no i monitor do umycia...:-)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img87.imageshack.us/img87/6914/apsik1cp.jpg)
dwie kaczki graj w statki
-H5N1
-cholera trafiony zatopiony
http://www.kanonik.pl/kazek/ :)
czy ktoś analizował te fotki dokładnie na przedostatnim slajdzie jest jakieś przekłamanie :-D , w wodzie nie ma 3 samochodów lecz już 4 i piąty pretendent do kąpieli :mrgreen:
Nie, biały został wyciągnięty w całości i stoi gdzieś i ocieka.
W wodzie masz w tle reling motorówki, a od zielonego dużego dźwigu oderwała się kabina od podwozia i wydaje się, że to są dwa, trzeci jest ten dźwig co wpadł jak wyciągał mały biały samochodzik.
Leci sobie orzeł. Macha majestatycznie skrzydłami. Rozkoszuje się pięknem
przyrody. Nagle spostrzega w dole zająca. śmiga za szarakiem....
Szuuuu...
A tam okazuje się, że zając cały we krwi. Żal się orłu zrobiło
zajączka:
- Co ci się stało mój mały?
- Słonica mnie użyła, jako tamponu.
- Żesz, kur...a
I odleciał orzeł, majestatycznie machając skrzydłami, kontemplując naturę.
Następnego dnia biegnie sobie zajączek. Już czyściutki, bielutki,
mięciutki.Strzyże uszkami, przyrodę śledzi. Patrzy, a tam w górze leci
orzeł.Cały we krwi umazany.
- Co ci się stało o wielki ptaku?
- Co się stało? Co się ****..a, stało? Szukam tego sku....syna, co
powiedział słonicy, że podpaska ze skrzydełkami lepsza jest od tamponu!
Moze nie jest to stricte dowcip ale tez sie ciekawie oglada: http://funzor.net/modules.php?name=News&file=view&news_id=2748
stdanielo
13-03-2006, 17:41
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%84_steka_i_loda to już jutro
Na dzień dobry rano dostałem sms-a. Treść na czasie więc tu wpisuję: Ptasia grypa dziś panuje wszystkie ptaki likwiduje Schowaj swego w jakąś dziurkę by uchronić jego skórkę Cipka jest jak izolacja nie zagrozi ci kastracja.:-D
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę.
- Pierwsza mówi: Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone - straszne!
Na to druga: Pani to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy a już słyszę: "Jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi".
Pani SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ...
:lol:
Niedźwiedź powiada " jak zarycze w lesie to wszystkie zwierzęta drżą ze
strachu"
Lew mówi : " jak zarycze na stepie to wszystkie zwierzęta uciekają"
Kurczak na to : "A jak ja kichne to cały swiat sra w gacie..."
Nie wiem czy to o fotografii dowcip, czy nie. Ważne, że śmieszne ;)
http://www.yuretz.ru/prikol.php?id=471
Tu też mi posta zjadło.
Trudno, powtórzę (mimo, że na uparatego temat jest o fotografii):
http://szort.pl/bansuj_z_premierem
Witam,
Poniewaz to watek dowcipow nie o fotografii - taki link dzisiaj dotalem;
http://funzor.net/modules.php?name=News&file=view&news_id=2748
Nie ma to jak biznes 'owocujacy w zielone' ;)
Pozdrawiam,
Parteq
DoMiNiQuE
17-03-2006, 10:05
Poniewaz to watek dowcipow nie o fotografii - taki link dzisiaj dotalem;
http://funzor.net/modules.php?name=News&file=view&news_id=2748
Nie ma to jak biznes 'owocujacy w zielone' ;)
Nie wiesz przypadkiem gdzie mozna kupic taka karme dla krolikow? Wzialbym wieksza ilosc :mrgreen:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.funzor.net/upl/sep/3.6/ganj/12.jpg)
']Nie wiesz przypadkiem gdzie mozna kupic taka karme dla krolikow? Wzialbym wieksza ilosc :mrgreen:
Mysle ze musisz patrzec pod nogi - i zwracac uwage na kazda otwarta studzienke ;-)
Pozdrawiam,
Parteq
FOTOGRAF
17-03-2006, 15:29
studzienke... u mnie w szkole trawka rosnie :D ach te czasy... :P
Robert Ł.
20-03-2006, 10:14
Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze.
Stoje sobie . stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną
we mnie i uśmiechającą się się DO MNIE blondynę.
Ale jaką blondynę. Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy
przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę
zimnego piwa. Ale to było 10 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś
taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie
przypomnieć skąd...Pewnie podobna do jakiejś aktorki...
Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka
adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi
bez zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka,
uśmiech bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich
dzieci...
Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować
nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować
z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada
małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy
szanującego się mężczyzny.Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować? Mój
komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były
odstępstwem od tej zasady.
Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz
była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście
po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego... Jest Pozostała
tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na
boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego
nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:
- Już wiem! Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy
zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty Pamiętam, że za
niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na
stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani
przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim
po lodziku!!!
Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy
wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej
ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep
Purple wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan sie myli! - Karaiby zastapila Arktyka.- Jestem wychowawczynią
pana syna w 3b...
:mrgreen: uuaaaa ale sie mozna naciac jak sie fajnych dupek nie pamieta ;-)
Robert Ł.
20-03-2006, 10:56
Za raz po tym jak wystawiłem ten dowcip padł serwer - przypadek czy ... :)
Próbuję jeszcze raz:
----------------------------------------
Prezydent Lech Kaczyński, podczas wizyty w Zjednoczonym Królestwie
został przyjęty przez królową. Podczas kurtuazyjnej rozmowy zapytał
w jaki sposób królowa tak dobrze sobie radzi z rządzeniem państwem.
Sprawa jest prosta - odpowiedziała królowa - otaczam się
inteligentnymi ludźmi.
Ale jak można łatwo sprawdzić czy ktoś jest inteligentny? -
zapytał prezydent.
Chętnie to Ekscelencji zaprezentuję - powiedziała królowa i
włączyła przycisk głośnomówiącego telefonu.
Tony Blair, słucham Waszej Wysokości - odezwał się głos.
Panie Premierze - powiedziała królowa - mam dla Pana zagadkę.
Pańska matka ma dziecko. Pański ojciec też ma dziecko, ale nie jest to Pana
siostra ani też Pana brat. Kim jest to dziecko?
To ja, Wasza Wysokość - odpowiedział Tony Blair.
Dziękuję Panie Premierze, do widzenia.
Po powrocie do kraju prezydent dzwoni do Kazimierza
Marcinkiewicza i mówi:
Kaziu, mam dla ciebie zagadkę. Twoja matka ma dziecko. Twój
ojciec też ma dziecko, ale nie jest to twoja siostra ani też twój brat. Kim
jest to dziecko?
Czy mogę poprosić o trochę czasu, Panie Prezydencie? - zapytał
premier?
Dobrze, masz czas do jutra.
Premier długo bezskutecznie myślał, aż w końcu udał się na
odbywające się właśnie obrady klubu parlamentarnego PiS-u i przedstawił tam swój problem. Posłowie również długo i bezskutecznie `głowili się' nad tą
zagadką by w końcu uznać, że to nie ich problem, lecz premiera.
Zdesperowany Marcinkiewicz zatelefonował do Jana Rokity:
Jasiu, mam dla ciebie zagadkę. Twoja matka ma dziecko. Twój
ojciec też ma dziecko, ale nie jest to twoja siostra ani też twój brat. Kim
jest to dziecko?
To oczywiście ja - odrzekł Rokita.
Nazajutrz z rana premier telefonuje do prezydenta:
Panie Prezydencie, mam rozwiązanie tej zagadki.
To dziecko, to Jan Rokita!
Głupiś Kaziu, to jest Tony Blair.
Robson01
20-03-2006, 15:19
Dobry, ale czemu taki tendencyjny :-) :-)
Zapraszam -> SUPER blog uznany przez gazete wyborcza blogiem roku 2005
www.waldemar.blox.pl :) naprawde teksty sa przednie :)
stdanielo
20-03-2006, 16:28
Full kultura (http://www.frazpc.pl/b/135893)
Do taksówki wsiadły dwie paniusie typu "damulka z pretensjami".
Po drodze gwarzą sobie o tym i o owym.
- To doprawdy okropne! Jacy ludzie bywają niekulturalni! Wyobraź sobie moja droga, byłam ostatnio na przyjęciu, gdzie do ryby podano mi nóż do befsztyków!
- O tak, szokujący brak ogłady. Mnie znowu zaproponowano sherry w kieliszku do szampana!
W tym momencie wtrąca się taksówkarz:
- Panie nie wezmą mi za złe, mam nadzieję, że ja tak tyłem do pań siedzę
-Mamo.. czy ja jestem adoptowany?....
-Byłeś…ale cię oddali…
Mały Wacek w środku nocy przypadkiem wlazł do sypialni rodziców, a tam tataspokojnie sobie 'pyka' mamusię. Wacek wqur**y biegnie do pokoju babci wskakuje jej do łoża i zaczyna też sobie 'pykać'. Babcia nogi za dziesięć czwarta, wyje z zachwytu...
Ojciec słysząc te ryki, biegnie na dół, wpada do pokoju i...:
Ty smarku, co ty wyprawiasz!!??
A Wacek:
Ty rypiesz moją mame, to JA twoją...
:lol: :lol: :lol:
Fuuuuuuuu, porypane towarzycho ;)
Jaka jest definicja dziewicy?
Niemowle płci żeńskiej:grin:
Ou FAK, niezłe:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
stdanielo
20-03-2006, 22:24
:D he he he
dominpok
21-03-2006, 09:54
1. Alkohol
kosmetyk zażywany doustnie. Zażyty w odpowiedniej dawce powoduje zdecydowana poprawę urody otoczenia.
2. Apatia
stosunek do stosunku po stosunku
3. Bałagan
przestrzeń zaaranżowana alternatywnie
4. Ból głowy
szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji
5. Ciąża
inaczej zemsta dyrygenta - nie chciała grac na flecie, to musi dźwigać bęben
6. Czat
program konwersacyjny, w którym 40-letni parchaty facio udaje 20-letnią sexy blondynkę
7. Dyplomata
ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "spierdalaj ", w taki sposób, ze czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się podróżą
8. Gola baba
kobieta niespełna ubrania, kusząca swym powabem (jednym bądź wieloma) lub wręcz przeciwnie.
9. Harcerz
dziecko ubrane jak kretyn, pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko.
10. Internacjonalizm
miłość francuska polskiego anglisty z włoską germanistka na szwedzkiej amerykance w hiszpańskim hotelu
11. Idiota
osoba inteligentna w sposób alternatywny
12. Kłamstwo
najszczersza kobieca prawda
13. Kanibale
ludzie dobierający sobie przyjaciół według smaku.
14. Kac
suszenie po zalaniu.
15. Monogamia
represjonowana poligamia.
16. Młotek
kinetyczno-pneumatyczny autopotęgator mocy z naprowadzaniem trzonkowym.
17. Niepewność
dwóch facetów wchodzi do ubikacji, jeden rozpina rozporek, a drugi zaczyna malować usta
18. Nic
pól litra na dwóch.
19. Nudziarz
człowiek, który mówi, gdy ja właśnie chce mówić
20. obrzydliwość
chcesz ucałować babcię na pożegnanie, a ona wysuwa język.
21. Optymista
niedoinformowany pesymista.
22. Praca grupowa
rodzaj pracy, który ułatwia zwalanie winy na inne osoby.
23. Pesymista
optymista z bagażem doświadczeń.
24. Prawda
przekonywująco powiedziane kłamstwo.
25. Piękno
ulotne zjawisko mijające zwykle po wytrzeźwieniu.
26. Ręka
kostno-mieśniowy wysięgnik żurawiowy, chwytny i mobilny we wszystkich płaszczyznach. Zastosowanie różnorodne. U samców w liczbie pojedynczej zastosowanie szersze.
27. Rozdarcie wewnętrzne
gdy podczas pobytu w toalecie w przerwie zakrapianej imprezy nie wiesz, co zrobić: siadać, czy klękać
28. Rozwód
słowo wywodzące się z łaciny. Oznacza wyrwanie genitali przez portfel.
29. Samochód
urządzenie mechaniczne służące do przemieszczania się w przestrzeni, a także jako wspomagacz samczy podczas okresu godowego. W rękach samic śmiertelna broń.
30. Sedes
siedzenie dla mających gówno do roboty.
31. Sumienie
to ten cichy głosik, który szepce, ze ktoś patrzy
32. Wrzask
rozdarcie zewnętrzne.
33. Wsad dewizowy
zagraniczny klient polskiej prostytutki
UWAGA Oszustki!, Autentyczna historia
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą
się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem
ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i
gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie
ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy
ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie
wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i
zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by je
lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie
usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem
pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i
zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel.
Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły czwartek, piątek, sobotę,
dwa razy w niedzielę i wczoraj też !
Diego - jakoś mnie to nie bawi :rolleyes:
:mrgreen:
Raff, przeciez mozesz jezdzic z pustym portfelem :-)
DoMiNiQuE
21-03-2006, 13:55
To ja poprosze o dokladniejsze namiary tego TECSO, ktorego mamy unikac :mrgreen:
No tak - pusty portfel i wio, zabawa za free :mrgreen: Ale mnie takie imprezy nie kręcą. Tradycjonalista ;) Jakoś ta forma sensacyjno-kreacyjna mi nie podeszła...
Diego - jakoś mnie to nie bawi :rolleyes:
Raff, dlaczego ? W Krakowie nie ma Tesco? :rolleyes:
Raff, dlaczego ? W Krakowie nie ma Tesco? :rolleyes:
Są nawet dwa :D Oj, chyba się narażę na ostracyzm CB, że fantazji nie lubię przenosić w real :mrgreen: ;)
Są nawet dwa :D Oj, chyba się narażę na ostracyzm CB, że fantazji nie lubię przenosić w real :mrgreen: ;)
Nie przejmuj się, tak naprawdę też jestem tradycjonalistą, a na zakupy zawsze jeżdżę z żoną. :oops: Pcham wózek i tylko mimochodem oglądam się za dziewczynami.:shock:
Wątek dryfuje w wiadomym kierunku bo idzie wiosna. :smile:
Jedno TESCO mam niemal pod nosem :) A jako, że wiosna dziś przyszła , to trzeba by na jakieś zakupy :D No to ja już pójdę... Przepraszam, choć blisko, pojadę. Wiecie, zakupy ciężkie ;)
Artykul w jednej z francuskich gazet... "Polska. Oto znajdujemy sie w swiecie absurdu. Kraj, w którym co piaty mieszkaniec stracil zycie w czasie drugiej wojny swiatowej, którego 1/5 narodu zyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy wiecej studentów niz Francja, a inzynier zarabia tu mniej niz przecietny robotnik. Kraj, gdzie czlowiek wydaje dwa razy wiecej niz zarabia, gdzie przecietna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednoczesnie nie ma biedy a obcy kapital sie pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa sie trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znalezc miejsce na parkingu. Kraj, w którym rzadza byli socjalisci, w którym swieta koscielne sa dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnowac tu z jakiejkolwiek logiki, jesli nie chce stracic gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem mozna porozmawiac po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzednikiem panstwowym tylko za posrednictwem tlumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"
Tomasz1972
21-03-2006, 23:07
To nie dowcip . Niestety to prawda ............
dominpok
22-03-2006, 09:39
to nawet autentyk.niestety.....................
rysiaczek
22-03-2006, 10:57
Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie
księżniczka.
Pewnego razu natrafiła na żabę siedząc na kamieniu i przyglądając
się
brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku Żaba
wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała:
- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła
wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym
znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy,
moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją
matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi
posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci,
i będziemy żyli długo i szczęśliwie...
Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem
i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:
- No ****a, nie sądzę...
I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce...
Mi się taki przypomniał:
Jedzie chłop furmanką z sianem koło autostrady. Nagle wyprzedza go motocyklista bez głowy. Jedzie jeszcze kawałek i znowu wyprzedza go motocyklista bez głowy. Powtarza się to parę razy, aż w końcu chłop woła do baby:
- Zenia! Wrzuć kosę gdzieś wyżej...
DoMiNiQuE
24-03-2006, 13:08
Po latach spotkało się trzech przyjaciół z II LO im Jana Zamoyskiego w Lublinie. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten z IVd który skończył medycynę - załatwię gdzieś cyjanek i dodam k***e do kawy.
Ten po politechnice ( z IV c), zapodaje swój pomysł :
- Wezmę k***a pożyczkę, kupię starej p***e Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AR, mówi :
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmą to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytają koledzy
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i *******nę ją siekierą w plecy.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fool.exler.ru/sm/crazy.gif)
digi-tech.pl
24-03-2006, 14:37
http://digi-tech.pl/tools/chwdp9dt.jpg
http://meskiespytki.blogspot.com/ :D :D pamiętacie jak mówił Adaś Miałczyński w Dniu Świra ? :)
Na rozprawie sędzia pyta bacę:
- Zawód?
- Mechooptyk.
- Przepraszam, jak?!
- Mechooptyk.
Sędzia skonsternowany dopytuje:
- To co wy, baco, robicie?
- No jak to, optykam chałupy mchem.
-----------------------------------------------------------
To właściwie bliskie fotografii ze względu na optykę :mrgreen:
Jadą informatycy w pociągu i ciągle dyskutują o komputerach.
Postronny pasażer znudzony wysłuchiwaniem bełkotu, którego nie rozumie, prosi informatyków:
- Panowie a może o ****ch porozmawiacie?
Cisza i konsternacja... I jeden w końcu zaczyna:
- Windows jest do ****....
Siedzi lekarz na dyżurze. Skacowany, zniechęcony i zły, a to dopiero pierwsza godzina... Nagle rozlega się niecierpliwe pukanie, wpada pacjentka i zaczyna słowotok:
- Panie doktorze! Jak to dobrze, że pana zastałam, tu mam te moje wyniki, wie pan, te z wczoraj no i niech mi pan powie co z pan o nich sądzi, panie doktorze, ja bardzo pana proszę, niech pan powie...
Lekarz w zamyśleniu popatrzył na wyniki, potarł ręką brodę i mówi:
- To? To, proszę pani, jest rak.
- Ale jak to rak?! Przecież pan mówił że ja mam kamienie!!
- Tak, kamienie. A pod każdym kamieniem jest rak.
Trzy kobiety siedzą przy kawie i opowiadają sobie w jaki sposób najbardziej lubią się kochać.
- Ja preferuję od tyłu...
- Ja raczej klasycznie...
- A ja najbardziej lubię rodeo.
- Rodeo? A na czym to polega?
- Wiecie, rodeo to jest coś co wychodzi tylko raz i to z partnerem, który nie zna cię zbyt dobrze...
- Dobrze, dobrze, ale na czym to polega?
- No, kochacie się, jesteś u góry... i w najgorętszym momencie mówisz mu, że masz HIV. A potem to już tylko musisz się dobrze trzymać.
']Po latach spotkało się trzech przyjaciół z II LO
(...)
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kulę i powie "Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i *******nę ją siekierą w plecy.
Normalnie wczoraj przeczytałem i do dziś nie potrafię przestać się śmiać. Cały dzień dziś rotflowałem. Najlepszy dowcip jaki chyba słyszałem od wielu lat!
I jeszcze ten wyraz twarzy tej kobiety, kiedy niespodziewając się niczego widzi tą wielką tabletkę, ten wyraz zdumienia z niedowierzaniem i jednocześnie w oczach narastająca coraz większa radość! To jest najbardziej niesamowite w tym dowcipie. Piękne, cudowne pop rostu!!! (((((((-:
Dzięki wielkie! Do emerytury będę miał się z czego śmiać (-:
DoMiNiQuE
26-03-2006, 15:37
Minek, ja mam to samo. Jak tylko mi sie przypomni koncowka tego kawalu to parskam smiechem. Szkoda tylko, ze nas dwoch on smieszy ;)
E no, tylko bez prowokacji ;) Raszpla jest w dechę! :lol:
yogi-bear
26-03-2006, 17:37
']Minek, ja mam to samo. Jak tylko mi sie przypomni koncowka tego kawalu to parskam smiechem. Szkoda tylko, ze nas dwoch on smieszy ;)
Bez obaw, nie jesteście sami :D Mnie śmieszą wszystkei tak ODREALNIONE kawały :D A słyszeliście o wujku Staszku - mistrzu ciętej riposty? :D Ta sama liga dowcipów :)
Poszedł mały Jasio do cyrku i tak sie złożyło, że musiał usiąść w pierwszym
rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi
do Jasia i pyta:
- Jak masz na imię?
- Jasiu.
- A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
- Nie.
- A czy ty jesteś tułowiem krowy?
- Nie.
- A więc Jasiu, ty jesteś **** wołowa HAHAHA! (zaśmial się szyderczo
Klaun Szyderca).
Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi:
- Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
- Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał.
- Nie martw sie Jasiu, tym razem pojdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej
Riposty.
No i tak sie stało. Następnego dnia poszli Jas i Wujek Staszek Mistrz Ciętej
Riposty do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna
Szydercy. Wychodzi więc Klaun Szyderca na arenę i zaczyna swój znany występ.
Podchodzi do Jasia pyta:
- Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty:
- Spierdalaj!
O ku...a!! :lol::lol::lol:
-=Festyk=-
26-03-2006, 20:04
Było już:)
Tego może jeszcze nie było.
Kupił mąż żonie na urodziny/imieniny (niepotrzebne skreślić) teflonową patelnie.
Na drugi dzień wraca z pracy a żona czyści po obiedzie tę patelnie skrobiąc ją nożem.
- Czemu skrobiesz nożem po teflonie - pyta mąż?
- Sam jesteś Poteflon - odpowiada żona
Robson01
27-03-2006, 19:47
Noc poslubna:
- Kochanie duzo bylo ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy
- Kochanie gniewasz sie na mnie?
- Cicho licze...
mattnick
27-03-2006, 20:08
co robi cyganka co tydzień ?
odwraca majtki na lewą stronę, żeby robaki mogły się wyrzygać :)
Pszczola
27-03-2006, 20:20
co robi cyganka co tydzień ?
odwraca majtki na lewą stronę, żeby robaki mogły się wyrzygać :)
IMHO raczej wstrętny 'dowcip". I to nie ze wzgledu na robaki i ich zachowanie...
Robson01
27-03-2006, 21:39
IMHO raczej wstrętny 'dowcip". I to nie ze wzgledu na robaki i ich zachowanie...
Popieram, lekkie przegięcie.
Popieram, lekkie przegięcie.
Był jeszcze jeden z tej serii :lol:
Przychodzi Rumunka do lekarza zrobić badania.
Lekarz jej mówi, że ma przyjść jutro bo będzie musiała oddać krew, mocz i kał do analizy.
A ona na to, że jak może to już dzisiaj zostawi majtki :lol:
mattnick
27-03-2006, 23:36
Wypas...tego nie znałem :)
DoMiNiQuE
28-03-2006, 12:24
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.youtube.com/watch?v=DsTcH0sxKrk)
Niestety polityczne ...ale za to jakie smieszne :mrgreen:
Płonący wieżowiec. Ogólna panika, ludzie krzyczą, biegają w tą i spowrotem, chaos nieopisany. Przyjechała straż pożarna, a na górze, na 12 piętrze wre spór, kto ma skakać pierwszy. Szybko zgodnie ustalili, że najpierw ratują dzieci- więc skaczą dzieciaki. Sruuu, poleciał jden bachor, za nim drugi. OK, teraz kobiety- poleciały. Straż tylko na dole stoi z materacem, i łapią nieszczęśników. Na samym końcu został murzyn- stanął na krawędzi, wzbił się do lotu, leci, a strażacy na dole odsuwają materac. Murzyn srrru, i o ziemię. Brygadzista chwyta za megafon: "Eeeeeej, ale spalonych to nie rzucajcie...."
Poznał chłopak dziewczynę. Po kilku spotkaniach ona zdecydowała się zaprosić chłopaka na obiad niedzielny do rodziny. W związku z tym, że chłopak pochodził z biednej rodziny i nie miał za wiele kasy, nie wiedział za bardzo w co ma się ubrać i co zrobić żeby dobrze się zaprezentować. Po chwili zastanowienia wpadł na genialny pomysł. Przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc w połączeniu ze starymi dżinsami i kurtką skórzaną będzie git. Poszedł do szopy, odgarnął całe to siano, którym pojazd był przykryty i... zamarł. Junak był cały zardzewiały. Już prawie się załamał, gdy wpadł na genialny pomysł. Wysmaruje go wazeliną... Jak pomyślał tak zrobił, junak świecił się jak psu jaja. W niedziele pojechał do dziewczyny, ona czekała na
niego przed wejściem i mówi:
- Słuchaj Kaziu, pamiętaj o jednej rzeczy, po zjedzeniu obiadu nie wolno Ci się odzywać. Kto pierwszy to zrobi, ten myje wszystkie gary... No taka jest u nas tradycja.
Kaziu myśli: "niech będzie, no problemo, chyba ich porypało, jeżeli myślą, że ja, gość, będę mył te gary".
Weszli do domu, kwiatuszki dla mamusi, dzień dobry, witamy itp. Obiad minął bez problemu, wszystkim smakowało, skończyli jeść i... cisza, nikt się nie odzywa. Ojciec myśli: "co ja się będę odzywał, robiłem na nockę, a teraz miałbym te gary myć. Nigdy w życiu, siedzę cicho". Matka myśli: "nom chyba ich poczesało, jeśli myślą, że się odezwę. Cały dzień gotowałam, a teraz miałabym zmywać. A tam ta patelnia jest tak urypana... Nie ma mowy siedzę cicho". Dziewczyna myśli: "Żeby tylko Kazik się nie odezwał..." Kazik myśli: "Porąbani, przyszedłem w gości i myślą, że będę gary mył???"
Minęła godzina i cisza. Kazik się wkurzył, wziął swoją dziewczynę, położył na stole, zdjął majtki i zerżnął.
Ojciec myśli: "a co mnie to obchodzi, pewnie dyma ją codziennie, ja się tych garów nie chyce".
Matka myśli: "w dupie to mam. Jak pomyśle o tej patelni, to mi się słabo robi".
Mija dwie godziny i cisza. Kazik się w****ił, wziął matkę, położył na stół i ją zerżnął.
Ojciec myśli: "!#$% mać, przegiął pałę, ale ja to mam w dupie. Całą noc harowałem, a teraz będę garnki mył?"
Dziewczyna myśli: "Grunt, żeby się tylko Kazik nie odezwał".
Mijają trzy godziny i cisza ale... zaczął padać deszcz... Kazik podbiega do okna, patrzy a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Załamany myśli:
"Huk, odezwę się."
- Czy macie może wazelinę???
A ojciec na to:
- To ja już może umyję te garnki...
http://videosift.com/story.php?id=793 i niech mi ktoś powie że społeczeńswo USA wie o co chodzi z polityce zagranicznej ich kraju....
Tomasz Golinski
29-03-2006, 20:29
Niech żyje demokracja!
Prowadzacy konkurs telewizyjny do laureata:
- Gratuluje zwycięstwa! Proszę teraz zdecydować, czy jako nagrodę
wybiera Pan a) weekend z żoną w Marriotcie, czy b) ...
- B.
Robson01
30-03-2006, 11:53
A "b" powinno być: Weekend z teściową pod namiotem.:-)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,3246639.html
Chce odszkodowania za orgazmy
Były więzień Zakładu Karnego w Czarnem koło Szczecinka wystąpi do państwa o odszkodowanie za nadmierną ilość... orgazmów, które miewał podczas odbywania kary pozbawienia wolności - czytamy w "Głosie Szczecińskim"
Osadzony pracował przy maszynie wibracyjnej do produkcji betonowych płyt.
Machinę dociskałem podbrzuszem, trzęsło solidnie, średnio co kilkanaście minut miałem wytrysk. Teraz jestem bezpłodny. Po prostu się 'wystrzelałem' - napisał więzień do szefa Zakładu Karnego ppłk. Franciszka Tarasewicza.
http://i1.tinypic.com/sfe6tl.jpg
dixi2006
02-04-2006, 08:37
Najpiękniejszy dzień w życiu
Spotykają się Amerykanin, Rosjanin i Francuz.
Francuz mówi:
- Ach Boże to była raczej noc, a nie dzień, ta chwila wspaniała, pierwszy raz, spotkałem się z pewną brunetką, nigdy tego nie zapomnę..
Amerykanin mówi:
- No tak, ja grałem w baseball w małym klubie, wygrywałem wielkie pieniądze, dostałem duże nagrody, ale wtedy właśnie, dzięki tym moim punktom, mój klub wygrał i to był najpiękniejszy dzień w moim życiu..
Rosjanin mówi:
- Noc, burza, błyskawice, deszcz zacina o szyby i nagle słyszę do drzwi pukanie. Wychodzę, przerażony otwieram, a tu stoi takich trzech z kałasznikowami i mówią:
- Iwan Iwanowicz?
A ja na to:
- Nieeee, piętro wyżej...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img340.imageshack.us/img340/6210/0019qk.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img93.imageshack.us/img93/563/0025su.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img405.imageshack.us/img405/3078/0039is.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img113.imageshack.us/img113/5404/0053nt.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img100.imageshack.us/img100/1347/0065sf.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img344.imageshack.us/img344/433/0079au.jpg)
film 8 megasków Klikadełko (http://www.cidernet.pl/~adus/renamed_NottiNoizLimeScaleRokkyu-CoSieStao-(JakToZamknietaMix).wmv)
An elephant asks a camel:
-- "Why are your breasts on your back?"
"Well" says the camel, "I think it is a strange question from somebody whose dick is on his face"
http://pg.photos.yahoo.com/ph/kjw2you/detail?.dir=2242&.dnm=fd53.jpg&.src=ph - przeprosiny
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/s41nc0k1w89wit2r.html - ostatnie zdjęcie w życiu
stdanielo
04-04-2006, 23:38
Internet Explorer- to super program Microsoft-u dzięki któremu możesz wejść na stronę Mozilla.org.i stamtąd zainstalować sobie Firefox-a
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/s41nc0k1w89wit2r.html - ostatnie zdjęcie w życiu
A tu to ostatnie to screenshot z "Oszukac przeznaczenie 2" :p jak policjant oberwal belka w pyszczek.
Przez deptak w jakimś kurorcie idzie sobie spacerkiem facet w średnim wieku. Nagle słyszy :
- Piękny panie, mój brylantowy. Daj swoją dłoń i sto złotych a biedna Cyganka prawdę Ci powie. I przeszłość i przyszłość Ci powie.
" A co mi tam, na wczasach jestem. Może powie coś ciekawego" - myśli nasz delikwent i wyciąga kasę.
Cyganka skwapliwie chowa pod faldy sukienki banknot, łapie jego rękę, przygląda się przez chwilę i mówi :
- Oj samotny panicz, samiuteńki jak palec...
- A po czym poznałaś Cyganko ? - pyta facet - Po liniach na dłoni ?
- Nie, ma pan spermę zaschniętą między palcami.
:D:D:D
KuchateK
05-04-2006, 18:23
Internet Explorer- to super program Microsoft-u dzięki któremu możesz wejść na stronę Mozilla.org.i stamtąd zainstalować sobie Firefox-a
Przekreciles ;) Powinno byc opera.com (http://opera.com/) :twisted:
Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
- Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z **** powyrywa!
- To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić.
Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
- Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z
****?!
- Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z **** powyrywam!
Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce,
żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!!!
w tvn w faktach pokazali kilka filmikow o berlusconim, postanowilem odszukac
http://video.google.com/videoplay?docid=7561731240032783836&q=berlusconi&pl=true
oraz
http://video.google.com/videoplay?docid=-1727970632202126447&q=berlusconi&pl=true
Robson01
05-04-2006, 21:56
Żenada, a my narzekamy na bliźniaków :-)
Pociagiem, w jednym przedziale jadą: Chińczyk, Amerykanin, Niemiec, i Turek.
Jazda do **** pociąg się wlecze, w pewnym momencie Amerikano wstaje i wywala plik banknotów przez okno mówiąc "U nas tego dużo mamy", po chwili wstaje Chińczyk i wywala worek ryżu mówiąc to samo co Amerykanin.
Niemiec tak siedzi duma, duma, duma... w pewnym momencie Turek sie odzywa -> "Nawet o tym q... nie myśl ! "
_________________________
Siedzi na dworcu dziewczyna, widzi niedaleko siebie mężczyznę, stary sweter, rękawy poszarpane, spodnie 3 tydzień na tyłku, buty w błocie... BEZDOMNY pomyślała studentka. Zderzyli się spojrzeniami.
Studentka - pomyślał informatyk.
Podczas podrozy autobusem , w tloku i scisku jeden z pasazerow caly czas powtarzal glosno " o ku.w.a". Stojacy najblizej pasazerowie wielokrotnie zwracali mu uwage by przestal ale to nie pomagalo.Wreszcie kierowca zatrzymal autobus i przecisnal sie do tylu , mowiac:"jezeli natychmiast pan nie przestanie - to bedzie pan musial opuscic autobus". Na to pasazer przysunal sie do kierowcy cos mu szepnal na ucho , a kierowca na to "O KU..w.a" i powiedzial na glos " temu panu zona wczoraj urodzila blizniaki " a caly autobus "BRAWO, SUPER" a kierowca na to " i nazwlala je lech i jaroslaw" , a caly autobus "O K>U>W>A>"
polecam...
www.basniowyswiat.za.pl
Michal-Czuba
06-04-2006, 23:39
www.basniowyswiat.za.pl
Zawartość może i ciekawa, ale ta ilość reklam... :neutral:
Tacowe:
Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Szef dał mi podwyżkę, kiedy dowiedział się, że swojemu synowi dałam jego imię!
- Mi także dał podwyżkę, kiedy swojemu synowi nie dałam jego nazwiska.
tuning madafaka ;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img378.imageshack.us/img378/5089/tuning1fy.jpg)
Pszczola
07-04-2006, 09:22
Podczas podrozy autobusem , w tloku i scisku jeden z pasazerow caly czas powtarzal glosno " o ku.w.a". Stojacy najblizej pasazerowie wielokrotnie zwracali mu uwage by przestal ale to nie pomagalo.Wreszcie kierowca zatrzymal autobus i przecisnal sie do tylu , mowiac:"jezeli natychmiast pan nie przestanie - to bedzie pan musial opuscic autobus". Na to pasazer przysunal sie do kierowcy cos mu szepnal na ucho , a kierowca na to "O KU..w.a" i powiedzial na glos " temu panu zona wczoraj urodzila blizniaki " a caly autobus "BRAWO, SUPER" a kierowca na to " i nazwlala je lech i jaroslaw" , a caly autobus "O K>U>W>A>"
To przeróbka starego dowcipu o Albinie Siwaku.
dixi2006
07-04-2006, 22:57
Sprzedawca w sklepie meblowym kończy wypisywanie rezerwacji. Na zakończenie klient pyta:
- Wie pan co, moja żona zastanawia się czy to nam do auta wejdzie...
Sprzedawca:
- A jakie Pan ma auto?
- Niebieskie...
- To wejdzie, do niebieskich wszystko wejdzie...
Silent Planet
08-04-2006, 15:23
http://www.allegro.pl/item96357224_zapach_ktory_da_ci_wladze_nad_kobieta mi.html
Pod aukcją lista seksualnych frustratów/potencjalnych gwałcicieli.
:mrgreen:
stdanielo
10-04-2006, 00:38
Iluzja optyczna ;)
https://canon-board.info/imgimported/2006/04/lfiv2utzze96wynr-1.jpg
źródło (http://images1.fotosik.pl/48/lfiv2utzze96wynr.jpg)
Wycieta "dyskusja" o przegladarkach. Skupmy sie na tym, no.. "meritum" ;-)
Jak zobaczylem, nie moglem sie powstrzymac przed uwiecznieniem :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.mkokno.com.pl/canon/parking.jpg)
Próbka z nowego kanonu tematów na maturze z j. angielskiego:
Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiles ciagnikowy kultywator sprezynowy z zapasowym kompletem lemieszy pólsztywnych i skaryfikatorem. Zauwazyles, ze uszkodzone bylo lozysko toczne barylkowe wachliwe w mimosrodzie oraz brakowalo polaczen gwintowych sruba pasowana o trzpieniu stozkowym. Chcesz zglosic jego reklamacje. Napisz na czym polega problem oraz gdzie i kiedy nabyles urzadzenie i zaproponuj rozwiazanie problemu. Podpisz sie jako XYZ.
masz moze mp3 z rozwiazaniem :mrgreen:
EDIT: jedna sugestia rozwiazania: this fucking shit doesn't work
Otwieramy Google, wpisujemy:
"SIEDZIBA SZATANA"
i klikamy szczęśliwy traf;]
Otwieramy Google, wpisujemy:
"SIEDZIBA SZATANA"
i klikamy szczęśliwy traf;]
He,he... google jak zwykle niezawodne, trafia w sedno :lol:
http://video.google.com/videoplay?docid=-1682714077602076645&pl=true
Nie mam pytań.. załamałem się.
FOTOGRAF
11-04-2006, 15:41
bylo juz :-)
http://lool.pl/1270,link.html
Nie wiem czy czasem nie bylo ale wyszukiwarka mi na to nie odpowiedziala. Wyszukajcie sobie w googlarce pokolei hasla kretyn, siedziba szatana, ptasia grypa, spieprzaj dziadu i zobaczcie co wyszlo.
stdanielo
13-04-2006, 21:53
Małżeństwo obchodzi 25 rocznicę ślubu. Równocześnie małżonkowie świętują
50 rocznicę urodzin każdego z nich. Podczas ceremonii wśród gości zjawia się
wróżka i mówi:
>
> - Kochani! Jako nagrodę za waszą wierność przez te wszystkie lata
małżeństwa, chcę spełnić każdemu z was po jednym największym marzeniu!
>
> Żona podekscytowana ogłasza:
> - Pragnę odbyć podróż z mężem dookoła świata!
> Po dotknięciu różdżką przed żoną pojawiają się bilety lotnicze oraz stos
voucherów do hoteli na całym świecie. Mąż patrzy na te bilety, potem na
żonę... zastanawia się jeszcze przez chwilę i mówi:
>
> - Wizja wspaniała! Ale taka okazja może się już nie powtórzyć. Dlatego
wybacz mi, kochanie, ale moim pragnieniem jest mieć żonę o 30 lat młodszą
niż ja!
>
> Żona stanęła jak wryta. Wróżkę też prawie wmurowało w ziemię, lecz słowo
się rzekło... I patrząc na żonę dotyka męża różdżką zmieniając go w 80-cio
letniego staruszka.
>
> Jaki stąd morał?
>
> Fakt, że mężczyźni to czasem s****iele
> I robią w życiu złych rzeczy wiele.
> Ale pamiętaj, że wróżki, niestety,
> To na tym świecie wyłącznie kobiety!
FOTOGRAF
13-04-2006, 22:02
http://kaczor.uk.pl/
http://lool.pl/1075,link.html
Spotyka się dwóch facetów:
- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się
grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał.
- No, ale tym razem to był uraz czaszki.
- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.
- Wiesz, moja żona chyba nie żyje.
- Jak to?!
- No seks to tak jak zwykle, ale garów i prania ciągle przybywa.
http://lool.pl/1123,link.html
Stara mądrość mówi, że kiedy odkryjemy, iż padł koń, na którym jedziemy, najlepszym wyjściem jest z niego zsiąść.
Jednakże w biznesie znane są również inne strategie.
Między innymi:
1. Kupno mocniejszego bata.
2. Zmiana jeźdźca.
3. Zapewnienia typu "Zawsze jeździliśmy w ten sposób na koniu."
4. Zwołanie komisji do zbadania konia.
5. Organizowanie delegacji mających na celu sprawdzenie, jak gdzie indziej jeździ się na martwych koniach.
6. Opracowanie standardów dotyczących jazdy na martwych koniach.
7. Zatrudnienie psychologa mającego przywrócić martwemu koniowi chęć do jazdy.
8. Szkolenie dla pracowników w celu podniesienia ich zdolności jeździeckich.
9. Analiza sytuacji martwych koni w dzisiejszym otoczeniu.
10. Zmiana norm, dzięki której koń nie zostanie uznany za martwego.
11. Zatrudnienie podwykonawców mających ujeżdżać martwego konia.
12. Zebranie wielu martwych koni w celu zwiększenia szybkości.
13. Ogłoszenie, że żaden koń nie jest zbyt martwy.
14. Przeznaczenie dodatkowych środków na zwiększenie wydajności konia.
15. Przeprowadzanie analizy rynku mającej wykazać, czy podwykonawcy mogą ujeżdżać tego konia taniej.
16. Kupno produktu mającego sprawić, że martwy koń będzie biegał szybciej.
17. Ogłoszenie, że koń jest teraz: lepszy, tańszy i szybszy.
18. Przeprowadzenie badań nad sposobami wykorzystania martwych koni.
19. Dostosowanie wymagań wydajności dla koni.
20. Ogłoszenie, że przy produkcji tego konia, koszt był zmienną egzogeniczną.
21. Uznanie obecnego stanu konia za standard.
22. Awansowanie konia na stanowisko kierownicze.
- Wiesz, Ewa, po pierwszym litrze, to z ciebie fajna dupcia.
- Stasiu!!!! Nie żartuj!!!! To ja - Romek!!!
25-ta rocznica ślubu, małżeństwo leży w łóżku; żona myśli:
- to już 25 lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek.
Mąż:
- 25 lat. Jak bym pierwszego dnia ją zabił, to bym jutro wychodził.
CNN News: Luksemburg rozpoczął wycofywanie swojego żolnierza z Iraku.
Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia.
perqsista
14-04-2006, 09:19
Ups widze, że na fun.noshit.pl nie pozwalają na hotlinkowanie plików
więc podaje z imageshack:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img139.imageshack.us/img139/903/pic112232df.jpg)
Robson01
14-04-2006, 12:01
Nic tylko mieli swojego Nostradamusa :-)
Avadra_K
14-04-2006, 16:35
To ja też coś od siebie napiszę:
Grunwald 1410, świt, w polskim obozie rycerze budzą się po nocnej popijawie, wszyscy na mega-kacu.
Przybywają wysłannicy Wielkiego Mistrza Krzyżaków (WMK) – Urlycha i wręczając dwa nagie miecze pozywają Polaków na bój śmiertelny….. etc.
Jagiełło jako człowiek bogobojny i chcący za wszelką cenę uniknąć rozlewu krwi wpada na pomysł, aby wysłać do WMK poselstwo z zapytaniem, czy nie przystanie on na inny rodzaj rozstrzygnięcia sporu – mianowicie zaproponował mu pojedynek 1 na 1.
WMK wyraził zgodę (w końcu też był bogobojnym katalikiem) i wybrał z pośród wszystkich rycerzy zachodu największego rębajłę – chłop dwa metry, 200 kg wagi, łapy jak młoty, siła Herkulesa, zbroja wykonana przez najlepszych mistrzów w Salamance – po prostu super killer. Rycerz powoli wyjechał na przedpole na swoim przepięknym, ogromnym rumaku, również odzianym w ciężką zbroję – po prostu smok nie koń.
W tym samym czasie w polskim obozie Jagiełło zawezwał przed swe oblicze kwiat rycerstwa polskiego (Zawisza, Powała, Maćko, Zbyszko z Bogdańca wielu wielu innych) i po krótce z referował uzgodnienia poczynione w WMK.
Król pyta, więc: Zawisza, pojedziesz i będziesz walczył z ty krzyżackim rycerzem?
Zawisza: Przykro mi Wasza Królewska Mość ale wczoraj była taka impreza, że dziś ledwo żyję, kac gigant, ręce mi się trzęsą, rzygać mi się chce, za raz chyba padnę, no sorty królu ale nie dam rady…
Król do Powały – aTy będziesz walczył?
Powała dokładnie ta sama śpiewka, co Zawisza, że impreza, kac etc,
Król do Maćka – to samo pytanie i ta sama odpowiedź, tak samo w przypadku pozostałego „kwiatu rycerstwa polskiego”.
Jagiełło załamany myśli, no to się pięknie wpie…….liłem, wychodzi z namiotu i krzyczy na cały polsko-litewski obóz: CZY KTOŚ STANIE DO WALKI Z KRZYZACKIM RYCERZEM ???????!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cisza – nikt się nieodzywa, no to mamy przej….. pomyślał Król.
Nagle, gdzieś z ostatnich szeregów daje się słyszeć słabiutki, trzęsący się głos: Wasza Krolewska Mość, ja, ja będę walczył. Król uradowany zwraca się do zebranych: Zróbcie przejście dla tego zacnego rycerza, niech go uściskam i pobłogosławię przed walką. Hufce się rozstąpiły i naprzeciwko króla pojawił się stary dziadek, w podartych brudnych łachach, ledwo trzymający się na nogach – po prostu stan przedagonalny. Staruszek ciągną za sobą wielki zardzewiały miecz, ważący na oko ze 2 razy tyle co jego właściciel.
Jagiełło na skraju palpitacji serca myśli – no to teraz już wszystko przepadło – mamy przje…… ale cóż słowo się rzekło – niech walczy. Pobłogosławił „rycerza” i kazłał mu ruszać do walki.
Staruszek powolutku zaczął iść w stronę nadjeżdżającego z przeciwnej strony krzyżaka. Na widok różnicy przeciwników cały obóz krzyżacki po prostu położył się ze śmiech, natomiast strona polska pogodziła się z wygraną przeciwników.
Rycerze spotkali się ze sobą na środku pola i rozpoczęła się walka, ponieważ był to upalny lipiec tumany kurzu wzbijane przez krzyżackiego konia przesłoniły cały widok. Polscy rycerze słysząc szczęk oręża pomyśleli: „dziadek jeszcze żyje – wykazał się już wystarczającą odwagą – niech się ratuje. Wszyscy jednym głosem zaczęli krzyczeć „Dziadek w nogi, w nogi !!!!!” „Dziadek w nogi, w nogi”!!!! Po chwili szczęk oręża ucichł. Polacy pomyśleli – no to teraz mamy przeje……
Za dwie minuty opadł również i kurz (wzniecony uprzednio przez krzyżackiego konia) i oczom rycerstwa ukazał się dziadek stojący nad powalonym rycerzem krzyżackim, a do uszu oglądających doleciał słabiutki głos staruszka: „Miałeś chu…ju wielkie szczęście, że krzyczeli „Dziadek w nogi!!!!”, bo bym Ci q-wa łep odrąbał.
I tak właśnie wyglądał prawdziwy przebieg Bitwy pod Grunwaldem – relacja Długosza i obraz Matejki są mocno naciągane.
ani smieszne ani smutne można powiedziec ciekawe
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://arc.0daymeme.com/1q/fotoradarjpg.1qji8MOn5NRovviTLaWGB4.full.JPG)
Tomasz Golinski
16-04-2006, 17:35
Ciekawe czy prawdziwe. Czy jest na sali prawnik?
i mi tez wyglada na lekkie naciaganie ;-)
Tomasz1972
16-04-2006, 17:42
Bardzo prawdopodobne , gdyż policja może nałożyć mandat tylko na kierowcę , a nie na samochód . Właściciel ma prawo nie pamiętać co robił ileśtam czasu temu .
Inna sprawa jest w przypadku , gdy na zdjęciu z fotoradaru widać wyraźnie kierującego , wtedy nie ma szans by uniknąć odpowiedzialności .
Ciekawe czy prawdziwe. Czy jest na sali prawnik?
_arti_ jest prawnikiem :)
mattnick
16-04-2006, 18:01
jeździć trzeba w kominiarce...:)
Moim zdaniem trzeba zmienić prawo. Mandat za przekroczenie prędkości to nie jest tragedia rodzinna i powinien być nim obciążany właściciel ustalony na podstawie marki, koloru i tablic. Jeśli właściciel jest przekonany o tym, że to nie jemu się należy ten mandat do dostanie się lanie synowi bądź szwagrowi. Według mnie przypadki w których fotoradar złapał kogoś w aucie tej samej marki, koloru i numerach rejestracyjnych, który nie został ukradziony (i zgłoszona kradzież na policję), są niezwykle rzadkie :)
Tomasz1972
16-04-2006, 22:39
Moim zdaniem trzeba zmienić prawo. Mandat za przekroczenie prędkości to nie jest tragedia rodzinna i powinien być nim obciążany właściciel ustalony na podstawie marki, koloru i tablic.
Znaczy się ma być obciążona np: firma Leasingowa , która posiada parę tysięcy samochodów ?
Tak. Tak samo jak każdy inny właściciel. To już problem właściciela jak się dogadać z tym, komu się samochód użycza.
Firma leasingowa może zawrzeć stosowne zapisy w umowie. Np. wliczanie mandatów w opłatę za leasing.
Może się też ubezpieczyć. Jest szereg PROSTYCH rozwiązań, które przyczyniają się do skuteczności prawa i poczucia o nieuchronności kary. To, co jest teraz to parodia nie prawo.
mattnick
16-04-2006, 23:07
mogli Ci samochód ukraść kiedy byłeś w pracy (czego niezauważyłeś) i podjechać nim 15 minut przed jej ukończeniem...a w tym czasie mogli obrabować bank...ostrzelać grupkę emerytów na przystanku...zrobić sobie najdroższe zdjęcie w życiu itd...czy też będziesz za to odpowiadać ??
mogli Ci samochód ukraść kiedy byłeś w pracy (czego niezauważyłeś) i podjechać nim 15 minut przed jej ukończeniem...a w tym czasie mogli obrabować bank...ostrzelać grupkę emerytów na przystanku...zrobić sobie najdroższe zdjęcie w życiu itd...czy też będziesz za to odpowiadać ??
Jako właściciel samochodu ukradzionego do przeprowadzenia napadu będę miał większe problemy niż zdjęcie z fotoradaru.
mattnick
16-04-2006, 23:22
Tak. Tak samo jak każdy inny właściciel. To już problem właściciela jak się dogadać z tym, komu się samochód użycza.
ja piję do tego :)
Tomasz Golinski
17-04-2006, 12:52
Tak być nie może. To byłoby całkowite zniszczenie prawa, jakby człowiek odpowiadał za wykroczenia innych.
Tak być nie może. To byłoby całkowite zniszczenie prawa, jakby człowiek odpowiadał za wykroczenia innych.
Moim zdaniem gorsze dla prawa jest robienie sobie z niego jaj, tak jak to opisano w artykuliku.
Firma leasingowa może zawrzeć stosowne zapisy w umowie. Np. wliczanie mandatów w opłatę za leasing.
I co właściciele/pracownicy firmy leasingowej też będą tracic prawojazdy jak ktoś zarobi troszkę punktów.. ?
I co właściciele/pracownicy firmy leasingowej też będą tracic prawojazdy jak ktoś zarobi troszkę punktów.. ?
No to taka modyfikacja. Płaci właściciel, chyba że wskaże użytkownika. Firma ma spisany jakiś kwit. A pożyczając auto prywatnie ryzykuje się pożyczając je osobie nieodpowiedzialnej, nie widzę w tym nic złego.
W przypadku kradzieży to fakt ten zwykle się zgłasza komu trzeba i to również może być uwzględnione jako wykazanie że nie było się użytkownikiem. Fikcyjne kradzieże wykonane po fakcie w celu uniknięcia odpowiedzialności wymagają już pewnej gimnastyki, która dla 200PLN się może nie opłacać.
Porwań przez UFO i przeskoków w czasie pozwolę sobie nie rozważać.
Tomasz Golinski
17-04-2006, 15:54
A domniemanie niewinności?
A domniemanie niewinności?
Właściciel powinien odpowiadać za pojazd. Kropka. Przeniesienie odpowiedzialności na kogoś innego tylko na podstawie umowy lub udowodnienia że było inaczej. Zdaje się, że tak samo jest z bronią i nikt nie protestuje.
yogi-bear
17-04-2006, 22:04
Ostatnio rozbrajają mnie problemy KLAN'owe... Chyba każdy zna przygody Maćka z piwem... A czy ktoś zna problemy Bożenki z chłopakami / narkotykami? :D
http://video.google.com/videoplay?docid=1153520594610618544
http://video.google.com/videoplay?docid=1292492151473931879
http://video.google.com/videoplay?docid=-1822401850985644111
Ostatnio rozbrajają mnie problemy KLAN'owe... Chyba każdy zna przygody Maćka z piwem... A czy ktoś zna problemy Bożenki z chłopakami / narkotykami? :D
http://video.google.com/videoplay?docid=1153520594610618544
http://video.google.com/videoplay?docid=1292492151473931879
http://video.google.com/videoplay?docid=-1822401850985644111
Co to jest, o co w tym chodzi?
Wygląda to jak takie scenki ze statystami kręcone na szybko na potrzeby jakiegoś programu dokumentalnego. Kiedyś były takie w 997.
Il fuoco
19-04-2006, 15:36
niemam pytań. wymiatają te filmiki hehehe
perqsista
21-04-2006, 20:49
Dziurka:
http://www.frazpc.pl/b/136551
Robson01
21-04-2006, 20:55
Dziurka:
http://www.frazpc.pl/b/136551
Taka nasza szara rzeczywistość. Smutne, ale prawdziwe.
Red Hoci sa niesamowici ;)
http://video.google.com/videoplay?docid=3136992441655741357&q=red+hot&pl=true
rece opadaja
http://wiadomosci.onet.pl/1330395,2677,kioskart.html
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img82.imageshack.us/img82/4171/cbp5me.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img82.imageshack.us/img82/4171/cbp5me.jpg)
Nie wiem czy dzisiejsza chirurgia plastyczna, stoi aż na takim wysokim poziomie, żeby dało się coś z tym beznadziejnym przypadkiem zrobić.:lol:
eee, chirurgia stoi na tyle wysoko, że pewnie daliby rade 3go bliźniaka z niej zrobić :lol:
Za to morale w narodzie niskie... Ech, przystojniaki - pokażcie się i swoje kobiety :mrgreen:
Za to morale w narodzie niskie... Ech, przystojniaki - pokażcie się i swoje kobiety :mrgreen:
ja nic nie mówiłem :D
ot, wstawiłem fotkie :mrgreen:
rece opadaja
http://wiadomosci.onet.pl/1330395,2677,kioskart.html
GaGacek ja wysylałem koperte babelkową z Krakowa do Wrocławia (oczywiście priorytet). Po tygodniu poszedłem na poczte.. i pytam sie co i jak. Powiedzili, że po 2 tyg. mogę złozyc reklamacje.. Jak wysyłałem to mi gwarantowali, że na nast. dzień, albo za 2 dni będzie na 100%. W sumie doszła po 3 tyg... I poczta za to nie odpowiada.
Co to jest PISIOR ????
PISIOR - to Prawo i Sprawiedliwość i Ojciec Rydzyk - czyli nasza obecnie
rządząca koalicja :)
*******************************************
W Iraku żołnierz amerykański i polski dyskutują sobie po służbie.
Amerykanin:
"Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny
Cash too!"
Na co Polak:
"We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
*****************************************
Rząd obniżył VAT na kosmetyki....
zrobił to ze względu na pierwszą damę
******************************************
Idzie Stirlitz w przez las w ciemną, bezksiężycowa noc...
- Kaczyńscy tu byli - pomyślał.
*******************************************
- Czy można zgwałcić prostytutkę?
- Tak, ale tylko w samoobronie.
*********************************************
- Jaki kraj ma najnowocześniejszego premiera?
- Polska, bo jako jedyny jest sterowany radiem.
*******************************************
Nauczycielka przyłapuje Jasia w ubikacji na paleniu papierosów
- Jestes dopiero w trzeciej klasie i nie wolno ci palić papierosów!
- A Andrzej Lepper jak był w trzeciej klasie to palił!
- Tak, ale miał już wtedy 18 lat!
*******************************************
-Najpopularniejszy dowcip o L.Kaczyńskim?
-Najwyższa osoba w państwie
**********************************************
Kaczyński odwiedza szkołę specjalną dla dzieci z zespołem downa, wchodzi
do klasy, a pani pyta się dzieci:
- no kochani, kto to jest?
- ??????
- no przypatrzcie się dobrze, kto to jest?
- NOWY !!!!
***********************************************
- co wyjdzie z koalicji Kaczyńskiego z Lepperem ?
- kaczka w buraczkach
***********************************************
- Jak by wyglądał Kaczyński w spodniach Giertycha??
- przez rozporek
***********************************************
- Dlaczego Lepper woli solarium od słońca?
- Bo słońce jest dla niego za daleko. A poza tym, słońce zachodzi na
zachodzie, a zachód jest podejrzany.
************************************************
Polska, rok 2015. Spłonęła Biblioteka Narodowa, a w niej cały księgozbiór
prezydenta Leppera. Jedna z tych dwóch książek była wyjątkowo cenna, bo
już pokolorowana.
;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3306856.html
http://fishki.net/comment.php?id=9287
ciekawe
http://fishki.net/comment.php?id=9287
ciekawe
Tyle że wcale nie śmieszne :) Burdel burdelem, rdza rdzą, a większa część świata właśnie im powierza wystrzelanie swoich zabawek w kosmos. Bo to jedna z nielicznych rzeczy, która jest ciągle taka jak radziecki sprzęt: toporna, brzydka, ale pewna i skuteczna. I tania :-)
W sumie miałem wątpliwości czy tutaj, czy do wątku o dziwach z allegro.
*Dear* *Allegro* członek Żałujący dla niepokoju was... możemy używać na tłumaczeniach linii (wiersz) dla *dialogate*: *www.poltran.com* jestem *eBay* członek od Włoch i zobaczę co wy ofiarowaliście na tym produkcie:INTERFOTO: BEZ MINIMUM OD ZŁOTÓWKI Canon EOS 1D Mark II N (numer 100227560) ,i pomyślę (obmyślił) co mogę wyrabiać wam lepszy * offer.I* może sprzedawać wam ta sama pozycja piętnują nowy z tym samym *accesories* dla tej ceny (wartość): (4800,00 *zl* - 1240,00 Euro ) Jeżeli wy jesteście zainteresowani możemy opracowywać z powodem ceny (wartość) potrzebuję (chcieć) żeby sprzedawać temu i JA jestem gotowe *NEGOCIATE* to. Jeżeli wy jesteście zainteresowani w moim produkcie *e* Przesyłają pocztą mnie przy:( *sweety1960@gmail.com*). Jeżeli wy potrzebujecie (chcieć) żeby oszczędzać niektóre (pewna ilość; niedużo) pieniądze to jest waszym szczęśliwym dniem. Sprawiać przyjemność (proszę) kontaktują się z mną jak najszybciej jeżeli wy jesteście zainteresowani w mojej propozycji. Wy będzie (wola) *recive* większa ilość (bardziej; więcej) informacje. proponuję (ofiarować) wolne (bezpłatny) ładowanie *POLONIA*, i ma dla sprzedaży wielka ilość rzeczy. WYSYŁAJĄ POCZTĄ ELEKTRONOWĄ MNIE: *sweety1960@gmail.com*
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.