PDA

Zobacz pełną wersję : o co chodzi z moim obiektywem?



amroz
21-02-2007, 19:42
Witam!
Mam obiektyw canon 70-210/3-5-4,5. czasami próbuje go używać do fotografii makro. Zakładam na niego wtedy soczewke makro + 3. Wszystko jest doskonale ale w zakresie ogniskowej 70mm-90mm. Ale czym większa ogniskowa tym większe mleko na zdjeciu. powyżej 100mm nie da sie robić. Autofokus niby ustawia ostrość ale ostrości nie ma wogóle. jest białe mleko i tyle. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Czy obiektywy typowe do makro mają inną budowę? czy jeśli kupie obiektyw z oznaczeniem makro to bez wzgledu na ogniskowa wszystko będzie w porządku?

Tomasz1972
21-02-2007, 19:50
Jakbyś mógł pokazać fotkę , to byłoby łatwiej cokolwiek powiedzieć na temat przyczyny "białego mleka".

Fotkę wrzuć na : http://www.imageshack.us/

Kubak82
21-02-2007, 19:55
a probowales moze wlaczyc MF i ustawic ostrosc recznie?? moze przy takiej ogniskowej jestes po prostu zbyt blisko obiektu??

i nie kazdym obiektywem ktory w nazwie ma macro mozesz robic macro.. np. T 28-75 ma w nazwie to slowo ale z macro nie ma nic wspolnego ;-) .. sigma 70-300 tez ma macro ale o przy 300mm o skali 1:2.. no i sa jeszcze typowe szkla macro ktore odwzorowuja w skali 1:1 a czasem i wiekszej :-)

Krzychu
21-02-2007, 20:49
Witam!
Mam obiektyw canon 70-210/3-5-4,5. czasami próbuje go używać do fotografii makro. Zakładam na niego wtedy soczewke makro + 3. Wszystko jest doskonale ale w zakresie ogniskowej 70mm-90mm. Ale czym większa ogniskowa tym większe mleko na zdjeciu. powyżej 100mm nie da sie robić. Autofokus niby ustawia ostrość ale ostrości nie ma wogóle.

Autofokus jest w tej sytuacji zupełnie bezużyteczny - ostrz ręcznie i odsuwaj i przysuwaj aparat do obiektu - głębia ostrości jest bardzo mała, poza tym - jak przedpiśca zauważył - możesz być poniżej minimalnej odległości ostrzenia.

amroz
21-02-2007, 21:04
Właśnie wykonałem trochę testowych zdjeć. Robiłem z ręki ale z zewnetrzną lampą błyskową i z czasem 1/1000 aby wyeliminować poruszenia. Problem jest taki że bez soczewnki makro obiektyw radzi sobie bez problemów. kiedy założę soczewkę to popierwsze nie radzi sobie autofokus. dobrze widać to przy niskich wartościach przysłony. przy przysłonie od 8,0 i czym bardziej w górę to nie jest żle pod warunkiem że nie zbliżamuy się do 210mm. Lepiej jest przy ręcznej ostrości. nie ma żylety ale nie jest tak jak przy autofokusie. Czy moze tak być że soczewka nie gra z tym obiektywem? mam fotki ale nie wiem jak je zamieścić, chyba że prześle na maila?

Tomasz1972
21-02-2007, 21:07
http://www.imageshack.us/

przeglądaj : pokazujesz fotę
host it! i masz upload .
Podajesz na forum link , najlepiej ten który jest na samym dole .

amroz
21-02-2007, 21:16
a więc tak:
1/1000 f/4 137mm ostrzone autofokusem:
http://img394.imageshack.us/img394/5976/mg6594testsm7.jpg
następne to te same parametry ale z ręcznym ustawieniem ostrości:
http://img161.imageshack.us/img161/4781/mg6593testxp9.jpg
a teraz 1/1000 f/9 210mm ostrzone ręcznie:
http://img394.imageshack.us/img394/2994/mg6597testni3.jpg

Kubak82
21-02-2007, 21:31
soczewki jednak przyczyniaja sie do spadku jakosci, zwlaszcza na brzegach.. dodaj do tego mala GO i moze sie okazac, ze lepszych rezultatow po prostu nie uzyskasz.. IMHO ta fotka na 210 jest zdecydowanie lepsza niz ta robiona recznie na 137mm.. tyle odnosnie tych miniaturek ktore zalaczyles :p

co do af - on dziala tak samo, niezaleznie jaka przyslone ustawisz.. aparat ostrzy zawsze na pelnej dziurze a przyslone dobyka do okreslonej wartosci tylko podczas robienia zdjecia.. a ze czasem glupieje - tak to juz bywa, zwlaszcza ze twoj obiektyw z zalozenia mial byc "tele" a nie "macro".. takze nie bez powodu wiekszosc zdjec macro robi sie z manualnym ostrzeniem, a w "profi" obiektywach macro w ogole nie ma czegos takiego jak af :-)

amroz
21-02-2007, 21:36
a może ktos miał styczność z obiektywem canona 100/2,8 usm macro? cos takiego sobie ostatnio upatrzyłem.

Tomasz1972
21-02-2007, 21:39
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=16431
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=6148
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=6842

solti
21-02-2007, 21:39
A nie łaska użyć forumowej wyszukiwarki? Było o tym setki razy!:x

Edit: widzę, że Tomasz mnie już wyprzedził;-)

Kubak82
21-02-2007, 21:40
a może ktos miał styczność z obiektywem canona 100/2,8 usm macro? cos takiego sobie ostatnio upatrzyłem.

organoleptycznie nie ale od pewnego czasu czytam testy szkiel macro bo na wiosne tez planuje zakup.. watkow o nim znajdziesz pelno a jesli nie zalezy Ci na USM-ie to masz jeszcze 90-tke Tamrona i 105 Sigmy.. no i szkla o dluzszej ogniskowej - np. Sigma 150 i 180 czy Tamron 180.. kazdy warto uwagi ale wszystko zalezy jakie macro robisz (jak blisko mozesz podejsc do obiektu)..

amroz
21-02-2007, 21:43
dzięki wielkie!!!

musze mieć coś uniwersalnego. Czy tamrony i sigmy zawsze dokładnie tak jak canony pasują. nie zdarzają się wpadki z ostrością czy coś w tym rodzaju?

jacam
22-02-2007, 00:33
Witam!
Mam obiektyw canon 70-210/3-5-4,5. czasami próbuje go używać do fotografii makro. Zakładam na niego wtedy soczewke makro + 3. Wszystko jest doskonale ale w zakresie ogniskowej 70mm-90mm. Ale czym większa ogniskowa tym większe mleko na zdjeciu. powyżej 100mm nie da sie robić. Autofokus niby ustawia ostrość ale ostrości nie ma wogóle. jest białe mleko i tyle. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Czy obiektywy typowe do makro mają inną budowę? czy jeśli kupie obiektyw z oznaczeniem makro to bez wzgledu na ogniskowa wszystko będzie w porządku?

To problem soczewki, a raczej jej wpływu na obiektyw:
wyjaśniłem to w tym wątku: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=5022

Obiektywy makro są stałoogniskowe i mają za zadanie dawać skalę odwzorowania 1:1. W niektórych obiektywach makro uzyskuje się skalę odwzorowania 1:2 ( Canon 50mm macro, Cosina 100mm/3.5 ) i dopiero nakręcając soczewkę uzyskuje się skalę 1:1, soczewki te są sprzedawane razem z obiektywem. Nie wpływają znacząco na spadek jakości bo są dedykowane do danego obiektywu.