Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : 430EX sama odpala z chinskim wyzwalaczem radiowym



Raaa
20-12-2006, 10:22
Cześć,

Z gory ostrzegam, ze przeszukałem forum, ale tego, czego szukam, akurat nie znalazłem. Jeśli ktoś zna wątek, na którym pada odpowiedź, to też będę wdzięczny za link.

Kupiłem jakiś czas temu na allegro chiński wyzwalacz radiowy na baterie. Do tej pory używałem jakiejś starą lampy po ojcu i świetnie z nim działała (tryb manualny całkowicie mi wystarcza), tylko niewygodnie się ustawiało moc błysku.

Jakiś czas temu kupiłem 430EX (głównie dla E-TTLa ze stopki). Ponieważ ma tryb manualny, to liczyłem że też da się ją wyzwolić radiowo. Jednak po podłączeniu odbiornika lampa błyska sama z siebie, co parę sekund (stara działa dobrze). Na początku myślałem, że to te styki od E-TTLa zwierają i próbowałem je izolować, ale z mizernym skutkiem (może źle to zrobiłem).

W Internecie znalazłem wątek (http://www.flickr.com/groups/strobist/discuss/72157594172539497/#comment72157594183871918), w którym ludzie opisują podobne problemy. Ponoć działa przedłużenie kabla i oddalenie odbiornika od lampy. Przedwczoraj wieczorem to zrobiłem i wyglądało, że pomogła. Wczoraj wieczorem spróbowałem raz jeszcze i znów błyska sama.

Skończyły mi się pomysły.

Wpadło mi wtedy do głowy, że sprawdzę na tej grupie, ale nikt chyba nie meldował podobnego zachowania.

Jakieś pomysły/doświadczenia?

Acha. Mam też kabel do odpalania z gorącej stopki (prosty, bez E-TTL) i działa bez zarzutu, więc z przewodami jest chyba wszystko ok.

Tyle tylko, że się walają po podłodze i nie po to kupowałem radio, żeby używać przewodów.

szwayko
20-12-2006, 12:18
A swoja droga czy jest oznakowanie CE na nadajniku/odbiorniku.
I czy jest w instrukcji obslugi albo luzem kartka - Deklaracja Zgodnosci/Declaration of Confirmity.

Chodzi o to czy to urzadzenie jest zgodne z wymaganiami zasadniczymi pod katem kompatybilnosci elektromagnetycznej i radiowej.

Troche dziwne bo nie potrafie sobie wyobrazic co wzbudza/jaki impuls lampe 430EX przeciez podlaczona jest do odbiornika radiowego. Jezeli ta stara lampe podlaczasz w tym samym czasie i warunkach to wykluczona jest nieodpornosc odbiornika na jakies zaklocenia elektromagnetyczne (ktos w bloku wlacza odkurzacz czy jakas swietlowka niedomaga i sieje) ktore go wzbudzaja.

Swoja droga tez myslalem o takim zestawie, bo niezle stanialy.
Wczesniej chcialem przerobic dzwonki bezprzewodowe ktore sa w marketach po 30-40zl. Ale teraz to nie warto sie w to bawic.

NApisz jeszcze ktory i skad kupiles.
Domyslam sie ten gdzie odbiornik zasilany jest bateryjnie. Tak?

Raaa
20-12-2006, 14:35
Tak, jest bateryjny. Kupiony tutaj i dokładnie ten model (http://www.eltec.alpha.pl/produkt.php?id=846). Próbowałem z różnymi bateriami/akumulatorkami - ze starą lampą działają wszystkie jakie wkładałem.

Nie przyglądałem się papierom, ale szczerze wątpię, by były tam jakieś certyfikaty.

Na Flickr króluje opinia, że to sama 430EX wytwarza pole, które zakłóca odbiornik. Podobno problem jest też z 580EX i Sigmą 500DG (ale tylko w wersji dla Canona), ale juz nie np. z 420EX i 550EX. Może to jednak problem styków E-TTL? Izolowaliście je jakoś?

Dopiero teraz przyszło mi do głowy, żeby podłączyć starą lampę i postawić odbiornik przy canonowskiej. Jeśli to byłoby pole lampy, to stara też powinna sama strzelać. Spróbuję wieczorem.

Lampy różnią się też napięciem na stopce. Nie pamiętam dokładnie liczb, ale 430EX ma chyba 7V, a stara lampa ~50V.

Hm, wygląda, że jestem jedyny z takim problemem. :?:

szwayko
21-12-2006, 11:07
Na Flickr króluje opinia, że to sama 430EX wytwarza pole, które zakłóca odbiornik.

I to pewnie jest ten problem. Przetwornica w 430 EX generuje pole elektormagnetyczne ktore odpala odbiornik. Cos za cos w tych nowych szybciej ladujacych sie lampach. Ta sama energie musza przerzucic do kondensatora, ale w krotszym czasie.

A w tej chinszczyznie nikt nie bawil sie w jakies filtry na wejsciu odbiornika - i nakladaja sie jakies harmoniczne.

Sprobuj oddalic odbiornik od lampy - to powinno wystarczyc. Druga mozliwosc to oklejenie lampy 430EX jakims sreberkiem (malo prawdopodobne aby cos pomoglo). Trzecia mozliwosc oddac transmiter do sklepu i probowac z innym modelem.

Mutt
21-12-2006, 15:14
Ja, jak podłączam te samo radio co ty do 430, to nie odpala wogóle;/

Raaa
21-12-2006, 17:30
Wczoraj zrobiłem eksperyment. Podłączyłem stabilną lampę do odbiornika, a ten zbliżyłem do włączonej 430-tki. No i parę razy odbiornik odpalił sam lampę. Czyli Szwayko, masz rację.

Odsunąłem wczoraj odbiornik tak ze 2,5~3 m od lampy i raz na parę minut odpalała sama. Niestety parę razy też nie odpaliła wtedy, kiedy powinna, ale to już może być wina baterii.

Chyba spróbuję z innym egzemplarzem, a jak się nie uda, to kupię sobie starego flash Nikona :P

KuchateK
21-12-2006, 17:41
Ja podpinam takie radio do 580'tki i poza gubieniem blyskow (gubi i z inna lampa, to nie pocket wizard :D) nie ma zadnych problemow. Lampa az tak nie sieje. To jest mimo wszystko sprzet Canona a nie chinski zlom i jakies standardy spelnia.

Najlepiej by chyba bylo, gdybys mial mozliwosc sprawdzic drugi egzemplarz tego radia.

jdw
21-12-2006, 23:22
też mi się tak czasem dzieje z 550EX, tyle że sam przerabiałem na gorącą stopkę bezpośrednio stykając kabelki do jacka. zdaża się sporadycznie ale jednak. Myślałem że to wina może tego mojego kombinowania, choć było ładnie zaizolowane. Ale fakt że dzieje się tak tylko z 550EX, jak używam z elfo quant pro, albo ze starszą lampą nikona, to nigdy mi się to nie zdażyło. Jak wyłączam lampe i odpinam to śmiga już normlnie.

szwayko
22-12-2006, 16:38
Lampa az tak nie sieje. To jest mimo wszystko sprzet Canona a nie chinski zlom i jakies standardy spelnia.


Nie wiem czym to mierzyles. Ja z ciekawosci zmierze w robocie pole za pomoca EB200.
Lampa swoje sieje, ma obudowe plastikowa i przetwornica swoje daje.
Nie znaczy to ze musi norme przekraczac. Normy nie sa az tak rygorystyczne w przypadku tego typu urzadzen.

Podejrzewam ze ten odbiornik fal jest bardzo szerokopasmowy i niewyfiltrowuje nieporzadanych czestotliwosci. Kup radio transmiter za 2x tyle i pewnie bedzie OK.
Podobnie bylo z zasilaczami do komputerow (obudowami) - oszczednosc na filtrach spowodowala ze bardzo psuly napiecie w sieci energetycznej.
Plytki w zasilaczach mialy miejsca i sciezka jak nalezy, ale samych elementow nie umieszczano. A wszystkie mialy CE :-).
Taki np. koncowy odbiorca ktory mial po drodze UPSy i zasilacze komputerowe nie mogl wlaczyc normalnie monitora z sieci. Tak mial zepsuta sinusoide na koncu linii. Potem ze wzgledu na dyrektywy unijne poprawiono i zasilacze i UPSy.

KuchateK
22-12-2006, 17:28
Nie wiem czym to mierzyles. Ja z ciekawosci zmierze w robocie pole za pomoca EB200.
Nie mierzylem, ale to CE do czegos chyba Canona zobowiazuje. Poza tym ta przetwornica w lampie ma smiesznie mala moc w porownaniu do ups'a czy zasilacza komputerowego.

O zasilaczach komputerowych sie nie wypowiadam, bo wiekszosc to taki chlam ze szkoda pisac cokolwiek. Ludzie zaczynaja myslec o nim jak im padajacy zasilacz pociagnie pol komputera z soba.

A to nie tylko o trwalosc czy bezpieczenstwo. Chodzi ale tez o oszczednosc energii. Dobre zasilacze maja wyzsza sprawnosc.

Nie ma lepszych transmiterow za 2x tyle, bo to dalej ten sam zlom ;) Na wyzsza polke trzeba wylozyc dziesiec razy wiecej na quantumy czy pocket wizardy.

szwayko
02-01-2007, 12:53
Odsunąłem wczoraj odbiornik tak ze 2,5~3 m od lampy i raz na parę minut odpalała sama.

Troche duza ta odleglosc niestety. :-(

Wina kiepskiego odbiornika. W starych lampach przetwornice pracuja na nizszych czestotliwosciach dlatego nie reaguja z odbiornikiem.

Zakup lamp nikona moze nic nie dac jesli nie beda to lampy dawnej epoki.

Sprobuj jeszcze wziasc sreberko i odseparowac nim odbiornik od lampy - tak zeby odbiornik byl bardziej kierunkowy (albo umiesc go jak zarowke w lampce biurowej i skieruj na nadajnik), a lampa znajdowala sie za ekranem. A noz cos to da.

jdw
02-01-2007, 15:16
polecam ściągnijcie sobie z emula film o nazwie "Photography Nikon Speed Of Light" Może na necie też gdzieś jest. To jest półgodzinna reklamówka nikona o pracy z kilkama lampami bezprzewodowo. Na tym polu canon wy pada baaardzo cieniutko niestety.

laserini
03-09-2007, 23:50
mam ten sam problem z 430ex i jakis czas temu zrobilem taka oslonke z puszki po piwie i przez jakis czas dzialalo ok wiec tez mozecie sprobowac i napisac czy tez wam sie cos poprawilo, poza tym przeczytalem na forum ze jeden koles wsadzil bebechy odbiornika do pudelka po kliszy i za pomica kabelka polaczyl ze stykami goracej stopki w odbiorniku(wybebeszonym) i ponoc jest ok! osobiscie nie probowalem bo troche cyrku z tym, ale moze ktos to robil? jak tak to piszcie!

fmagik
11-09-2008, 14:20
czy ma ktos ten chinski zestaw w okolicach Poznania chetnie sprawdze czy moze moj zestaw niby dedykowany do pracy z 430 jest sprawny?

pecado
19-05-2010, 09:29
Odkopie kotleta i potwierdze ze moj chinski zestaw z EX430 zachowuje sie identycznie, ale przy zastosowaniu lampy SB600 (Nikon) wszystko śmiga (padło takie pytanie w wątku)

madc0w
19-05-2010, 18:04
jak mogłeś kupić jakis no name wyzwalacz za 120zł jak w tej cenie masz sprawdzone z zasięgiem do 100m yongnuo?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ech skasujcie mój post bo widze ze ktos faktycznie odkopał topic sprzed 100lat :d

pecado
19-05-2010, 20:36
Heh, dawno temu zakupiłem i uzywałem z systemem nikona i działało ok. Przesiadłem sie na Canona i pojawiły sie schody, stad poszukiwania w necie i odkrycie tego watka.

blazejs
21-05-2010, 22:43
Ja mam Phottixa i z 430EXII dziala bez problemow..

jagular
22-05-2010, 19:36
Różne modele lamp różnie współpracują z radiówkami.
430EXII jest ok, 430EX jest cienka, 580EXII też jest cienka...itd itp...