antonjo
07-10-2006, 18:14
Czołem !
Juz drugi raz uszkodziłem obiektyw EF 35 f2 przy stosunkowo lekkim uderzeniu tegoż obiektywu, zamocowanego na body (5d) dyndającym na szyi ... Rozbujany aparat uderza w nogę i nagle przestaje działać pierścień ostrości - nie działa ani AF ani MF ... poprostu coś sie blokuje
Jako że to mój ulubiony obiektyw, nie mogę zrealizować części pomysłów urlopową porą, i generalnie można się trochę zfrustrować ...
Zastanawiam się czy wszystkie 35tki f2 są tak delikatne, czy ja mam wyjątkowo "sensitive" egzemplarz ??
Oczwiście serwis załatwia sprawę z 1 dzień, ale sam fakt jest denerwujący .
A na 35L nie wydam 6 k bo uważam że to strata kasy
Przydał by sie jakiś patent zabezpieczający tą wysuwaną część przed mechanicznymi bodźcami ... zna ktoś coś takiego ??
pzdr
Antek
Juz drugi raz uszkodziłem obiektyw EF 35 f2 przy stosunkowo lekkim uderzeniu tegoż obiektywu, zamocowanego na body (5d) dyndającym na szyi ... Rozbujany aparat uderza w nogę i nagle przestaje działać pierścień ostrości - nie działa ani AF ani MF ... poprostu coś sie blokuje
Jako że to mój ulubiony obiektyw, nie mogę zrealizować części pomysłów urlopową porą, i generalnie można się trochę zfrustrować ...
Zastanawiam się czy wszystkie 35tki f2 są tak delikatne, czy ja mam wyjątkowo "sensitive" egzemplarz ??
Oczwiście serwis załatwia sprawę z 1 dzień, ale sam fakt jest denerwujący .
A na 35L nie wydam 6 k bo uważam że to strata kasy
Przydał by sie jakiś patent zabezpieczający tą wysuwaną część przed mechanicznymi bodźcami ... zna ktoś coś takiego ??
pzdr
Antek