PDA

Zobacz pełną wersję : Giełda w Stodole - rozczarowanie.


ErnestPierwszy
13-09-2006, 11:40
Odwiedziłem w miniony weekend słynną giełdę w Stodole w Warszawie.
Szukałem filtra cirpol i statywu...
I niestety połaziłem i nic nie kupiłem, bo albo nie było, albo ceny nie zachęcały do zakupów. Coś takiego jak "kostka oryginalna do EOS-a" wywoływała zdziwiene - a co to i po co?
Wiele produktów w cenach równych lub wyższych od cen internetowych lub nawet "mediamarktowych".
Sprzętu studyjnego można powiedzieć, że wcale nie było!

Pamiętem giełdę 10 lat temu, gdzie nie można było palca wcisnąć między kupujących i sprzedających. Towaru mnóstwo, całe gotowe studia foto z wyposażeniem do wypróbowania i kupienia...

Kiszka... brakuje miejsc gdzie mmożna potestować, pomacać i pogadać:(
storm
13-09-2006, 11:53
Tak, gielda zeszla na psy troszke, dobrze jednak ze nadal trzymaja sie analogowe miejsca...
ale o ubiciu jakiegos mega dilu to raczej nie ma co mazyc.

Dobre jest to ze sporo osob ktore sprzedaja na allegro to osoby ktore tam tez bywaja, i mozna wtedy pomacac obiektyw etc przed kupieniem.
tdfoto
13-09-2006, 12:24
Tak, gielda zeszla na psy troszke, dobrze jednak ze nadal trzymaja sie analogowe miejsca...
ale o ubiciu jakiegos mega dilu to raczej nie ma co mazyc.

Dobre jest to ze sporo osob ktore sprzedaja na allegro to osoby ktore tam tez bywaja, i mozna wtedy pomacac obiektyw etc przed kupieniem.

Wiekszosc gield zamiera....nawet ta w Katowicach... i staja sie powoli spotkaniami entuzjastow fotografii i centrum rozmow o sprzecie foto///
Senny
13-09-2006, 13:33
Odwiedziłem w miniony weekend słynną giełdę w Stodole w Warszawie...(
Miałem to samo. Szukałem Tamrona 17-50/2.8. Na całą giełdę były tylko 2 sztuki.
Tydzień wczesniej tylko jeden. Dałem sobie spokój z giełdą i zamówiłem u Cichego.
beachcomber
13-09-2006, 13:50
"Wiekszosc gield zamiera....nawet ta w Katowicach... i staja sie powoli spotkaniami entuzjastow fotografii i centrum rozmow o sprzecie foto///"

a gdzie katach jest gielda foto?
Pikczer
14-09-2006, 12:55
To normalne, ze internet troche wybil tych z gieldy. Mnie jednak martwi fakt, ze nie ma miejsc gdzie moznaby sobie pomacac i wyprobowac konkretny zestaw. Ale tak tez jest na rynku myzycznym (gitary). Taki kraj :(
Kumpel wrocil z UK i opowiadal, ze w sklepie NIKE, mogl zalozyc wybrany model butow do kosza i... porzucac w nich na mni boisku zrobionym w sklepie :shock:
Zielony
14-09-2006, 14:50
Kumpel wrocil z UK i opowiadal, ze w sklepie NIKE...

W NIKEtown w Londynie to można nawet przynieść projekt i wykonać własny model butów na zamówienie. O cene nie pytałem :)
panek
14-09-2006, 17:46
to jest właśnie Polska... Kurdę a miałem nadzieję ze kupię tam 350D w jakiejś rozsądnej cenie :/ chyba się myliłem :(
MMM
14-09-2006, 17:57
Stodoła jest droższa niż internet, ale to akurat nic dziwnego. Dużo ludzi którzy sparzyli się na Allegro woli zapłacić kilka PLN więcej, obejrzeć towar na miejscu i w razie czego wiadomo gdzie szukać sprzedawcy.
Czasy się zmieniły, teraz w każdym większym mieście jest MediaMarkt albo Fotojoker i giełdy będą powoli schodzić w swoją "niszę rynkową" używanego sprzętu i różnych analogowych "wynalazków".
minek
14-09-2006, 18:38
Filmy są podobno nieco taniej.
Choćby o samą cenę wysyłki.
storm
14-09-2006, 22:30
Tak, filmy sa tansze albo jak na allegro...
Tomasz1972
14-09-2006, 22:32
Myslę że z Warszawską gieldą nie jest tak źle jak z Wrocławską , gdzie grupa trzymająca stoliki sprzedaje ten sam sprzęt od 30 lat :):):)