PDA

Zobacz pełną wersję : Nikon D80 .. my hands on ;)



Czacha
06-09-2006, 12:17
Pol godziny temu przyjechal do mnie do sklepu D80. Pierwsze wrazenie po wyjeciu z pudelka - prawie jak D200 :mrgreen:

Jakosc wykonania puszki nie budzi zadnych zastrzezen i jest o klase lepsza niz w poprzedniku (D70/D70s). Wyswietlacz LCD jest taki sam jak w D200.

Wrazenie na niektorych moze zrobic wizjer, ktory jest naprawde przyjemnych rozmiarow.. ci ktorzy spogladali przez D200 wiedza o co chodzi. I juz mialem stwierdzic ze jest taki sam gdyby nie maly fakt - jest on tyci tyci ciemniejszy - ale gdybym nie mial porownania na zywo z D200 pewnie bym tego nie zauwazyl ;) W skrocie - wizjer prawie jak w D200.

Szybkosc AF testowalem z takimi samymi obiektywami (18-70AF-S) - najslabiej wypadl D70s, potem byl D80 a najszybszy jest D200. Roznice w szybkosci ustawiania ostrosci nie sa kolosalne. Powiedzial bym nawet, ze D70s jest o tyle samo wolniejszy, co D200 szybszy od D80.. i ta roznica wynosi tzw. "kapke" ;) No i ta "kapka" przesadza o tym ze jest prawie jak.... zreszta, wiecie sami :mrgreen:

Dzwiek migawki jest przyjemny.. Nikonowski ;) Czuc jednak roznice w tym jak jest wyzwalana - D200 jest szybszy.. i nie mowie tu o zdjeciach seryjnych ;) To jak szybko podnosi sie i opada lustro.. to jak aparat reaguje na docisniecie spustu migawki do konca - klasa nizej, czyli prawie... no dobra, sory :)

Pomimo ze sam foce Canonami, to D200 bardzo mi odpowiada jesli chodzi o ergonomie.. nawet bardziej niz sprzet firmy ktorej uzywam ;) Jak juz wspomnialem D80 to takie D200 w wersji mini. Po pierwsze jest mniejszy (mniejszy jest nawet od D70/D70s .. no ale mozna podpiac grip), po 2gie ma ograniczone niektore funkcje. Najbardziej chyba brakuje podgladu ISO w wizjerze, ale jest na to sposob - mozna zaprogramowac przycik funkcyjny (IMO umieszczony w kiepskim miejscu - w D200 jest wygodniejszy) aby wyswietlal ta informacje. Moze Canon powinien nauczyc sie tej sztuczki? ;)

Jesli juz jestem przy menu - samo jego odpalenie zajmuje nieco dluzej niz w D200. Pozniejsze poruszanie sie po nim jest juz takie samo, chociaz wybierak dzala mniej precyzyjnie.

Ergonomicznie nie pasuja mi przyciski po prawej stronie wyswietlacza sluzace do zmiany wykonywania zdjec (w analogu nazwal bym to szybkoscia transportu filmu ;) oraz trybu pracy AF. Sa zbyt gleboko osadzone jak na moj gust przez co podczas zmiany parametrow zdarza sie ze przycisk przestaje dzialac po za slabo sie go dociska. No ale przyznaje - nie jadlem dzis sniadania.. moze to to :mrgreen:


Zdjec probnych jeszcze nie przegladalem i w sumie nie chce mi sie robic testow backfocusow czy tez focic dekielek. Jedyna rzecza ktora dziwnie wyglada to artefakty jakie pojawiaja sie na LCD podczas ogladania zdjecia w powiekszeniu.


Jak moge podusmowac ten sprzet po pol godzinnym maltretowaniu?
"Prawie jak D200...". I w zasadzie nie jest to wada. Niektorzy zastanawiali sie czy Nikon nie strzelil sobie samoboja wypuszczajac D80 na rynek? Kategorycznie NIE! Inna cena, inne mozliwosci, inne aparaty.. ot.. po prostu godny nastepca seri D70.


PS. Cena za puszke to 3799 zas w zestawie z 18-70 4499.

twlodar
06-09-2006, 16:00
To ja się dopiszę, bo też z Fotoita koledze go kupiłem i aktualnie go mam.

Po doświadczeniach z D70, KM D7D i obecnie 20D mogę o nim napisać mniej
więcej tyle:
- krótszy grip, brakuje miejsca na palec najmniejszy, jakiś taki bardziej
napakowany, bo nie sprawia wrażenia dobrego chwytu. We wszystkich
poprzednikach moich było lepiej.
- większy wyświetlacz sprawia, że się palce musi trzymać na przyciskach po lewej,
dodatkowo dość mało miejsca na palce lewej ręki z przodu korpusu, kolejny
minus.
- sama budowa robi wrażenie zwartej i zbitej, wszystko jest doskonale
spasowane, matowe wykończenie robi bardzo dobre wrażenie.
- wizjera z D200 nie widziałem, skoro ten jest taki sam, to mam mieszane
uczucia, o co ten hałas.. W D7D OIDP było sporo lepiej, tu jest tak, jak
w 20D, ale sprawdzę jeszcze w domu.
- wszystkie pokrętła i przyciski chodzą ciężko, kręcenie nimi wymaga użycia
sporej siły i nie jest przyjemne, trafiło mi się parę razy, że palec mi się
omsknął.
- menu chodzi ślamazarnie, nie tylko ślamazarnie się odpala. Dodatkowo
ślamazarność wzmaga ciężko chodzący dżoj.
- migawka i lustro kłapią cicho, ale czuć zdecydowanie, że jest to takie
kłapanie pewne i zdecydowane, coś jak młotek w kowadło. Zaciemnienie
wizjera jest krótkie. Nie jest to ślamazarna migawka, jak w 5D.
- przyciski na górze te nowe są w złym miejscu, nie da się do nich spokojnie
sięgnąć.
- podświetlanie włącza się przez siłę.

Działanie autofocusa i jakieś zdjęcia testowe zrobię w domu, jak od kumpla
pożyczę kartę i szkiełko.

Uwaga, ja jestem malkontent, ostatnio przeklinałem dzień z 5D z powodu
złego imho wyprofilowania uchwytu, przez co mi się skórka na delikatnym
palcu środkowym zdarła :)

tymczasem pozdrawiam
tadzik

twlodar
06-09-2006, 22:58
W domu dosprawdzałem kilka pierdów, podpiąlem szkło od kolegi i cyknąłem
kilka sampli..

Co do wizjera, jednak jest większy, ale nie jest to taka różnica, która powala.
AF IMHO chodzi pewnie i szybko, w normalnych warunkach nie byłem w stanie
zauważyć różnicy pomiędzy AF w D80 i 20D (18-200 VRII i 17-40 L) przy
podobnych przeostrzeniach. Oczywiście z timerem tego nie sprawdzałem :)

Wstawię może ze dwa pliki, ale od razu uprzedzam, że to standardowy u mnie
sposób na poglądanie szumów. Warunki są mniej więcej takie, że oświetlenie
pochodzi z pojedyńczej lampeczki stojącej na biurku takiej z 8W halogenowej,
nic więcej. Stąd są to bardzo trudne warunki do fotografowania, najgorsze
z tych, w których zwykłem fotografować. Zdjęcia są robione w trybie AV,
aparat ustawiony w konstrukcji statywopodobnej, samowyzwalacz był w
użyciu.

RAWy zawołane w Nikon Capture NX i ACR (z 20D). W obydwu przypadkach
wyostrzanie było wyłączone, jak równiesz odszumianie. Następnie oba pliki
były poddane jednakowemu ostrzeniu w PSie. Nic więcej.

Aha, 1600 ISO..

http://tadzik.pl/d80_20d/DSC_0006.jpg

http://tadzik.pl/d80_20d/_MG_0008.jpg

Co do mojej oceny, to różnic nie ma w tak skrajnych warunkach, by można
było cokolwiek o którymkolwiek z aparatów lepszego lub gorszego powiedzieć.

D80 to bardzo ciekawy, dopracowany i funkcjonalny aparat,dodatkowo w
wyśmienitej cenie (3300).

pzdr
tadzik

kami74
07-09-2006, 08:08
A które jest które, bo w robocie nie moge podgladać exifow ? Od razu mówię, że bardziej podoba mi się zdjęcie drugie czyli 0008.

Kolekcjoner
07-09-2006, 08:11
To porównanie jest fajne tyle że na tym pierwszym zdjęciu jest dużo większe mydło (po prostu mniej szczegółów) i sporo gorszy kontrast. Może to różnica w jakości obiektywów albo rozdzielczości. A druga sprawa to kolory na tym drugim zdjęciu zdecydowanie bardziej nasycone i bardziej zbliżone do rzeczywistośći (w przypadku stówki i mojego monitora). Kaszka na obu podobna ale na tym drugim bardziej rzeczywista i przez to lepsze wrażenie całościowo.
Nie dociekałem -celowo- z którego aparatu pochodzi które zdjecie. Wydaje mi się że to drugie [0008] to D80, a pierwsze to 20D (głownie ze względu na rozdzielczość). Także jeśli tak jest to Nikon wykonał na prawdę kawał roboty.

gietrzy
07-09-2006, 08:14
A które jest które, bo w robocie nie moge podgladać exifow ? Od razu mówię, że bardziej podoba mi się zdjęcie drugie czyli 0008.

Nie dociekałem -celowo- z którego aparatu pochodzi które zdjecie. Wydaje mi się że to drugie (0008) to D80, a pierwsze to 20D (głownie ze względu na rozdzielczość). Także jeśli tak jest to Nikon wykonał na prawdę kawał roboty.
Czy tylko tadzik i ja wiemy jak w Canonach włącza się aRGB? ;-) :evil:
DSC - Nikon
_MG - Canon w aRGB

Kolekcjoner
07-09-2006, 08:18
No to wygląda na to, że Nikon khm.... musi jeszcze popracować:mrgreen: .

MMM
07-09-2006, 08:27
Canon w cieniach mniej szumi, ale zdjęcie jest niedoświetlone (1/3EV - jakie to typowe :)). Przydałoby się ręcznie ustawić balans bieli na tą samą wartość.

twlodar
07-09-2006, 09:04
Nikon musi jeszcz popracować? Hmm..

Do tej pory wszyscy narzekali na drastyczny spadek ilości detali na matrycach
CCD, ale ostatnie dwa aparaty z takimi matrycami, jakim robiłem te zdjęcia,
czyli KM D7D i D80 te detale już trzymają. Nie zgodzę się, że na zdjęciu z D80
ostrość i ilość detali jest mniejsza, wystarczy pooglądać różne wzorki na
banknocie, by dostrzec, że one tam jednak są, a nie ma ich na 20D. Różnica
w ilości megapikseli na drobnych detalach jest widoczna.

Co do szkiel, to oba przy f8 i 35mm obrazują podobnie, arcymagicznej
przewagi elki tu nie ma się co doszukiwać.

Co do wspólnego balansu bieli i innych tam, tego się na razie nie da zrobić,
bo każdy program inaczej interpretuje dane z pliku RAW, zrobiłem więc
możliwie najrówniejsze porównanie z tymi konwerterami, które uważam
dla obu za najlepsze.

Są różnice w naświetleniu, ale to te, o których już wiemy, jak się
przeanalizuje exify, to się to tylko potwierdzi. Robienie zdjęć na AV też
miało swój cel..

Jeszcze jedna sprawa. Jakość lizaka w D80 powala, zdjęcia są prezentowane
w taki sposób, że oglądanie obok na lizaku w 20D powodowało niesmak.
Dodatkowo na powiększeniu coś widać, a nie mydło, jak w Canonowych
puszkach. Lizak w 5D może się schować..

kami74
07-09-2006, 09:21
. Nie zgodzę się, że na zdjęciu z D80
ostrość i ilość detali jest mniejsza, wystarczy pooglądać różne wzorki na
banknocie, by dostrzec, że one tam jednak są, a nie ma ich na 20D.


No to ja mam chyba skażony wzrok. Popatrz sobie na mikro napis Rzeczpospoolita Polska z lewej strony banknotu pod napisem STO ZŁOTYCH. W Nikonie litery sa w duzo wiekszym stopniu rozmyte niż w Canonie. pozdrawiam
Aha i prosze o wyjaśnienie co to jest lizak ? Czyżby LCD ?

oskarkowy
07-09-2006, 09:26
Canon w cieniach mniej szumi, ale zdjęcie jest niedoświetlone (1/3EV - jakie to typowe :))

Nie zgadzam się. Typowe dla Tadzika jest niedoświetlenie w granicach 05,-1EV :mrgreen:

Kubaman
07-09-2006, 09:29
Canon w cieniach mniej szumi, ale zdjęcie jest niedoświetlone (1/3EV - jakie to typowe :)). Przydałoby się ręcznie ustawić balans bieli na tą samą wartość.
A co ma doświelenie/niedoświetlenie wspólnego z szumami przy ekspozycjach takiego rzędu? Jeśli już, to Nikon powinien mieć lepsze zdjęcie, bo naświetlając mocjniej nie musi przetwarzać tylu detali w cieniach co Canon, a tu wiadomo Nikon sobie słabo radzi.

Ręczny WB jest dobry tylko wtedy, kiedy zainteresowany testem będzie stososwał go na codzień. Inaczej jest zdany na wyniki automatu i dlatego warto się im przyjżeć.

Kolekcjoner
07-09-2006, 09:40
Nikon musi jeszcz popracować? Hmm..
To raczej taki sarakzm był z mojej strony, a nie ocena.


Do tej pory wszyscy narzekali na drastyczny spadek ilości detali na matrycach
CCD, ale ostatnie dwa aparaty z takimi matrycami, jakim robiłem te zdjęcia,
czyli KM D7D i D80 te detale już trzymają. Nie zgodzę się, że na zdjęciu z D80
ostrość i ilość detali jest mniejsza, wystarczy pooglądać różne wzorki na
banknocie, by dostrzec, że one tam jednak są, a nie ma ich na 20D. Różnica
w ilości megapikseli na drobnych detalach jest widoczna.
Wiesz albo ja mam coś ze wzrokiem albo spi....ony monitor, bo u mnie to róznica między tymi zdjęciami jest porażająca na korzyść ostrości, wyrazistości, ilości detali i kontrastu tego z nr [0008] w nazwie. Dlatego myślałem, że jest z Nikona. Oczywiście są to tylko moje subiektywne odczucia ale dość jednoznaczne.



Jeszcze jedna sprawa. Jakość lizaka w D80 powala, zdjęcia są prezentowane
w taki sposób, że oglądanie obok na lizaku w 20D powodowało niesmak.
Dodatkowo na powiększeniu coś widać, a nie mydło, jak w Canonowych
puszkach. Lizak w 5D może się schować.. A co to jest ten lizak?

twlodar
07-09-2006, 09:49
Lizak - wyświetlacz.. Powiedzenie ukuł przesłynny Sector na prf w czasach,
gdy w EOSie 300V wyświetlacz trafił na tylną ściankę.. A przyjęło się, gdy
to samo zrobił Pentax w *ist :)

oskarkowy
07-09-2006, 09:54
Kidyś nikon miał duszę, teraz ma lizaka. Canon na szczęście dalej ma obraz.

popmart
07-09-2006, 10:04
Dlamnie osobiście 008 (canon) jest : ostrzejsze (mniejsze mydełko, więcej detali, ładniejsze krawędzie przedmiotów), jest bardziej szczegółowe, kontrastowe, i szum jest przyjemniejszy, bardziej nasycone kolory..... można porównać 100% małe wycinki i od razu widać....

Niedzwiedz
07-09-2006, 10:12
oskarkowy no co ty !! obraz d80 jest ladniejszy niz z d20 :)

popmart
07-09-2006, 10:15
a gdzie tak napisano w tym wątku ? czy to tylko twoje zdanie ?

alien
07-09-2006, 10:27
Trzeba obiektywnie przyznać ,że mimo iż Canon wypadł odrobine lepiej w tescie ISO to Nikon i tak spisał się wysmienicie jak na jego możliwości....
Nigdy bym nie powiedział ,że iso 1600 w Canonie 20d może być tak drobinkowo lepsze...myslalem ze oba aparaty dzieli przepaść....a przecież i tak nikt z nas nie ogląda cropów na monitorze , tylko stosownie je pomniejsza...

Zwrócmy uwage na cene Nikona D80 oraz ergonomie,wizjer,szybkosc AF,pomiar punktowy światła,pojemnosc bufora,polskie menu,zaawansowana edycje zdjec w samym korpusie d80 w porównaniu z droższym eosem 20d...
Wydaje mi się ,że Nikon D80 może się okazać najlepszą amatorksą lustrzanką 2006 r.

Przydałby się jeszcze test iso 800...takie porównanie byłoby bardziej na miejscu...

Dzięki za te małe porównanko twlodar,mysle ze wielu osobom pokazałeś Nikona z tej jasniejszej strony księżyca =)

fotol
07-09-2006, 10:32
A jak się ma wizjer D80 w porównaniu do 20D chodzi mi o wielkość i jasność - sprawdzał ktoś?

akustyk
07-09-2006, 10:37
bez przelewania pustego w prozne - obie fotki wygladaja zupelnie niezle, i na ich podstawie trudno mowic o jakichs wielkich roznicach miedzy obiema matrycami. tyle co, to mnie osobiscie IMG nieco bardziej - co byc moze jest kwestia nieco innego wywolania, moze przyzwyczajen osobistych...

co mi sie w Nikonowskim zdjeciu dosc podoba, to ze nie zrywa tonalnosci w cieniach, co mi sie nie podobalo np. w samplach z D200. moze kwestia dobrego naswietlenia, moze processingu matrycy...

fajnie, ze po tamtej stronie plota ludzie moga w uczciwych pieniadzach kupic znosna matryce opakowana w bardzo dobry korpus. Canon kaze sobie slono placic za solidny korpus, a za pieniadze amatorskie (wg. standardow swiatowych) daje korpusy... mocno amatorskie. i na zmiane sie nie zapowiada...

alien
07-09-2006, 10:39
Wyswietlany obraz na matówce w nikonie d80 jest nieznacznie wiekszy niż w canonie 20d =)

MMM
07-09-2006, 10:40
A co ma doświelenie/niedoświetlenie wspólnego z szumami przy ekspozycjach takiego rzędu? Jeśli już, to Nikon powinien mieć lepsze zdjęcie, bo naświetlając mocjniej nie musi przetwarzać tylu detali w cieniach co Canon, a tu wiadomo Nikon sobie słabo radzi.
Zgadzam się że lepsze naświetlenie daje mniejsze szumy. To z D80 jest naświetlone z czasem 1/20s a 20D z 1/30s. Najlepiej zrobić w M i wtedy porównanie będzie lepsze.

Kolekcjoner
07-09-2006, 10:45
Trzeba tylko jeszcze wziąc pod uwagę że iso w canonach jest odrobinę większe niż w nikonach 1600 w N to 2000 w C.

fotol
07-09-2006, 10:46
Orientuje się ktoś może jaką migawkę zastosowano w D80, czy taką jak poprzednich aparatach tej serii?? tzn hybrydową, że część czasów realizowana jest mechanicznie za pomocą migawki, a część poprzez włączenie i wyłączenie matrycy

DoMiNiQuE
07-09-2006, 10:50
Orientuje się ktoś może jaką migawkę zastosowano w D80, czy taką jak poprzednich aparatach tej serii?? tzn hybrydową, że część czasów realizowana jest mechanicznie za pomocą migawki, a część poprzez włączenie i wyłączenie matrycy
Migawka jest mechaniczna ...nie ma juz hybrydy.

slawi_3000
07-09-2006, 10:51
Po pierwsze - podoba mi się ten test.
Po drugie - jak mogę bronię Nikona przed rytualnymi atakami, ale IMHO między zdjęciami jest istotna różnica estetyczna i techniczna na korzyść 20D. Ma tu znaczny udział 17-40, ale i tak widać różnicę matrycy i Digic II.
Różnicy w cenie D80/20D nie ma.
Pamiętać jednak należy, że D80 jest konkurentem 400D.
Szkoda. Wolałbym realną konkurencję C/N.
Pozdrawiam
Sławek

twlodar
07-09-2006, 10:55
Pamiętać jednak należy, że D80 jest konkurentem 400D.

Zapytałbym o uzasadnienie powyższego, ale nie wiem, czy część tych
oftopów nie powinna już wylądować w koszu, włącznie z niniejszym postem..

pzdr
tadzik

Niedzwiedz
07-09-2006, 11:03
tak sobie mysle 18-200 kontra 17-40 i stwierdzenie ze na f8 beda takie same :) nie no a kontrast a przenoszenie kolorow aaaaa..... zrobicie test 50mm na f4 to wtedy wyjdzie prawda. d20 to korpus stary nalezy d80 cenowo nalezy porownywac z d30 choc nie d200 i d30 a d80 z d400 , chyba ze nikon zmodyfikuje d50 na np d60

akustyk
07-09-2006, 11:04
nie no... zarty na bok. stawianie tego plastikowego, mikroskopowego badziewia 400D w rownym rzedzie z D80 jest jednak mocna i zupelnie niezasluzona nobilitacja :)

piksele pikselami, ale mozliwosci i ergonomie tez jednak trzeba wziac pod uwage. bo po samej matrycy to mozna bylo nawet 400D do D200 Nikona wyrownac. a to juz jednak sie robi kapke smiech na sali

trudno porownac D80 do 20D i mozna sie klocic, ktory jest lepszy. dla mnie 10D byl lepszy od D70 i 20D tez bedzie ponad D80... ale to w duzym stopniu kwestia potrzeb indywidualnych fotografujacego

popmart
07-09-2006, 11:05
Dlaczego D80 jest konkurentem dla 400D że cena podobna ?

- poprostu Canon daje lepszy aparat z najniższej półki od D50 i nieco więcej kosztujący cena zapewne ustabilizuje się prędko w granicach 3000PLN

-poczekajmy na następce D50 (o ile wogóle się pojawi)

- D80 jrest próbą konkurencji dla 30D (nieco tańszy ale o porównywalnych parametrach może nieco słabszy)

- inna sprawa że to Nikon dziś goni canona i to oni są zmuszeni na ustępstwa, tzn cenowe i konstrukcyjne (lepiej za mniej)

- porównując obie puszki

D80- 4700-5000 KIT (podobna cena 30D) i to jest właściwa konkurencja dla modelu

400D - ok 3200 Kit



-

Niedzwiedz
07-09-2006, 11:07
Akustyk najfajniej jest ze roznice miedzy N i C sa minimalne to juz nie przepasc :)

<połączone>

dlaczego cany z kitem sa takie wazne przeciez ludzie maja systemy i juz pozbierali szkla !! ceny powinno podawac sie za body ! ja bym w zyciu kita zadnego nie wziol nawet z 5d tego 24-105

popmart
07-09-2006, 11:11
Dlatego ceny z kitem bo gro aparatów kupują NOWI użytkownicy i takiego kompletnego zestawu powinno porównywać się ceny,
jeśli chodzi o pozycjonowanie produktu w marketingu ..... IMHO

akustyk
07-09-2006, 11:19
Akustyk najfajniej jest ze roznice miedzy N i C sa minimalne to juz nie przepasc :)
wiesz...
- ja np. wole MLU 20D niz jakies pseudo-rozwiazanie w D80.
- ale np. 2,5" telewizor D80 w porownaniu z tym g... znaczkiem pocztowym 20D to niebo a ziemia. i tak, owszem, korzystam z LSD pokazujac zdjecia fotografowanym ludziom. duzo mi to pomaga
- do dzis dzialaja stare Canony typu D60 czy 10D (myself included), ktore poza ewentualna koniecznoscia wymiany migawki sa w pelni sprawne. a zgloszenia awarii D70 jak byly tak nadal sa... mam obawy, czy kierowany na ta sama polke D80 bedzie lepiej skladany. a majac w perspektywie serwis Nikon Polska... :roll:
- D80 ma spota, korekty ekspozycji o +/-5EV i blysku do -3EV. brak tego w Canonie jest dla mnie zenujacy
- 20D jest dla mnie lepszy do pracy. jest masywniejszy, lepiej w lapie lezy. poza tym ma canonowska ergonomie, gdzie wszystkie ustawienia zmienia sie 1 reka. zamiast skrotow klawiszowych jak w Nikonie, czy rozsianych kontrolek jak w Minoltach. subiektywnie mnie sie to bardziej podoba.

i tak mozna by mnozyc...

kwestia potrzeb i czasami drobiazgow, ktore ulatwiaja danej osobie prace. trudno to bezposrednio porownywac. jednemu system blysku Nikona zrobi dobrze, innemu 47fps-ow w Canonie... :)

Czacha
07-09-2006, 11:24
Jak juz nie raz bylo mowione, powinnismy skonczyc z tak bezposrednim porownywaniem sprzetow. Kiedys (w czasach analogow) wszystko bylo mniej wiecej posegregowane i tylko Minolta wychodzila ponad swoja klase.

Ja to widze tak:
Nikon D50
Canon ..jeszcze 350D, ale lada dzien trafi do spredazy 400D
Sony A100
Nikon D80
Canon 30D
Nikon D200
Canon 5D
....

Zaden z tych aparatow nie jest rowny 2giemu. Nawet jesli maja podobne ceny to oferuja zupelnie inne mozliwosci - o ile ktos nie porownuje jedynie ilosci pixeli.. co jest wielkim bledem.

Nie od dzis wiadomo iz sprzet kazdy dobiera pod wlasne potrzeby i mozliwosci. Wiec nie wiem czy warto licytowac "ten ma to, a tamten ma tamto". Zdaje sie, iz jestesmy istotami rozumnymi i wlasnie tym rozumem powinnismy sie kierowac przy wyborze Canona, Nikona czy innego aparatu... wraz z jego systemem.

popmart
07-09-2006, 11:27
słusznie wódki mu dać ....;)

alien
07-09-2006, 11:40
Zgadzam się ale różnice są na tyle małe miedzy nikonem d80 a canonem 30d ze chyba nie warto doplacac tych 1,500...
Podejrzewam ze na zdjeciach do iso 400 lekka przewage moze miec nikon...szczególnie jesli chodzi o drobne szczegóły i WB....

DoMiNiQuE
07-09-2006, 11:44
Zgadzam się ale różnice są na tyle małe miedzy nikonem d80 a canonem 30d ze chyba nie warto doplacac tych 1,500...
Podejrzewam ze na zdjeciach do iso 400 lekka przewage moze miec nikon...szczególnie jesli chodzi o drobne szczegóły i WB....
Alien, moze dla Ciebie ;) Wiedz jednak, ze nie kazy kto kupuje lustrzanke kupuje swoj pierwszy aparat i moze sobie wybierac pomiedzy N i C. Niektorzy sa przywiazani do systemu i zmiana nie wchodzi w gre.

alien
07-09-2006, 11:48
Oczywiscie zgadzam sie ale to nie zmiena faktu ze amator kupując dziś d80 zrobi lepszy interes...bo ma wiecej za mniej...
Oczywiscie mówie to tylko na podstawie specyfkacji - głebokie testy potwierdza moją teze lub nie =)

DoMiNiQuE
07-09-2006, 11:54
Oczywiscie zgadzam sie ale to nie zmiena faktu ze amator kupując dziś d80 zrobi lepszy interes...bo ma wiecej za mniej...
Oczywiscie mówie to tylko na podstawie specyfkacji - głebokie testy potwierdza moją teze lub nie
https://canon-board.info/imgimported/2006/03/kuku_na_muniu-1.gif
źródło (http://www.dominique.neostrada.pl/stuff/emots/kuku_na_muniu.gif) (wersja z emotka ;))
Ja bym powiedzial, ze ma tyle samo za mniej ;) poniewaz roznice pomiedzy D80 a 20D/30D dla amatora sa praktycznie nieistotne.

Jac
07-09-2006, 12:05
D80 jest bardzo blisko 20D/30D, szum nikona (a wlasciwie sony) jest ciut przyjemniejszy (kwestia indywidualnej estetyki ;-) ) w jasnych partiach zdjecia (np na wizytowkach) ale w cienach 20D jest wyraznie lepsze, no i trzeba pamietaz ze 20D to jest matryca sprzed dwoch lat a d80 to jest nowosc ;-)

Driver
07-09-2006, 12:05
nie zmiena faktu ze amator kupując dziś d80 zrobi lepszy interes...


Taaak, z tym się zgadzam. Niestety zmieni on zdanie za 3-4 lata. Bo dalej będzie mial te d80 a inni już pójdą do przodu o co najmniej dwa kroki

Kolekcjoner
07-09-2006, 12:14
tak sobie mysle 18-200 kontra 17-40 i stwierdzenie ze na f8 beda takie same :) nie no a kontrast a przenoszenie kolorow aaaaa.....

Tak się mi zdaje że słusznie prawisz i to jest najsłabsza strona tego porównania.

twlodar
07-09-2006, 12:50
Tak się mi zdaje że słusznie prawisz i to jest najsłabsza strona tego porównania.

Mi sie jednak wydaje, że oba te obiektywy przymknięte na f8 obrazują
środkiem kadru na jednakowym poziomie.. I moje odczucia po pracy z nimi
potwierdzają również testy, takie jak ten na photozone.de

Powiem więcej, mało które szkło przymknięte do f8 na cyfrze jest nieostre..

gwozdzt
07-09-2006, 13:02
Mnie sie jednak wydaje, że oba te obiektywy przymknięte na f8 obrazują
środkiem kadru na jednakowym poziomie..
Powiem więcej, mało które szkło przymknięte do f8 na cyfrze jest nieostre..
A Ty tylko ta ostrość i ostrość....
Napisał Ci Niedzwiedz: kontrast, przenoszenie kolorów,...
ba, mało tego 17-40L jest FullFrameFriendly i rabotaje środkiem w tym porównaniu; zaś 18-200 to DX, więc wykorzystuje cały swój kąt widzenia.

twlodar
07-09-2006, 13:10
Ale my tu nie o prześlicznosci obiektywu, a o matrycy. Więc pisanie, że
miało to niesamowity wpływ na to, co jest meritum tego czegoś dumnie
nazywanego testem, mija się z prawdą..

alien
07-09-2006, 13:37
twlodar czy móglbyś jeszcze zrobić takie porównanie z iso 800 i 400?

twlodar
07-09-2006, 13:43
Nie problem, bo zrobiłem tego więcej.. Od ISO 100 do 3200 (w 20D), tyle
że o tak porąbanej godzinie to już mi się nie chciało tego obrabiać. ATSD,
skoro przy 1600 różnice są na tyle znikome, to co spodziewasz się zobaczyć
przy 400 i 800?

alien
07-09-2006, 13:49
Po prostu często korzystam z iso 400 i 800...
Nie musisz(a nawet chybanie powinieneś) nic obrabiac wrzuć zdjęcia na jakiś serwer i rzuć linkiem...
Fajnie jakbys też wrzucił kilka przykładowych fotek zrobionych d80...

towersivy
07-09-2006, 14:00
Tak jak juz było napisane, wszystko kwestia indywidualnych potrzeb, osobiscie nie wyobrazam sobie pracy bez tylnego kołka jakie daje mi C, poprostu tak mocno do tego przywykłem(bardzo pomaga mi to w pracy) sesje 5-7 godzin. Oczywiscie dochodzi oszklenie ktore w C bardziej mi pasuje i własnie ze wzgledu na optyke przesiadłem sie na C. Miałem D70 tam dokuczał brak gripa, w D80 grip jest ale w kwesti ergonomi wszystko jest po staremu albo jeszcze gorzej(przeniesienie przyciskow).

Pzdr.

Kolekcjoner
07-09-2006, 14:01
Alien ale co Ci to da jak masz zamiar kupić tego D80 to sobie sam porobisz fotki także odpuść. Kolega zrobił hands-on sample przy 1600 i chwała mu za to, bo jakiś pogląd to daje ale i tak trzeba poczekać na testy na DPR.

twlodar
07-09-2006, 14:04
towersivy, wiesz chociaż, o czym piszesz?

grip (http://www.dpreview.com/articles/NikonD80/Images/battgrip02.jpg)

kółka i inne (http://www.dpreview.com/articles/NikonD80/Images/allroundview.jpg)

pzdr
tadzik

alien
07-09-2006, 14:13
Alien ale co Ci to da jak masz zamiar kupić tego D80 to sobie sam porobisz fotki także odpuść.

podziekuje za takie rady =)

Zanim ukaze sie recka na dpreview to podejrzewam ze bedzie trzeba troche poczekać =) Trzeba sobie czyms umilić to oczekiwanie ;)

Pozatym test to jedno a fotki zrobione na własny uzytek to drugie =]

mort_subite
07-09-2006, 15:44
Zanim ukaze sie recka na dpreview to podejrzewam ze bedzie trzeba troche poczekać =) Trzeba sobie czyms umilić to oczekiwanie ;)


Oczekiwanie na test u Phila Askeya może umilić lektura recenzji na http://www.dcresource.com/ - zgodnie z zapowiedzią, test D80 powinien pojawić się jutro.

Niedzwiedz
07-09-2006, 16:31
jak kto ktore szklo na cyfrze jest slabe na f8 !! ja ci powiem standardowy 50mm 1,8 na f4 jest zyleta nieziemska a na 8 juz nie tak fajnie !! hmm wydaje mi sie ze f8 dziala dobrze w analogu ale w cyfrze to chyba 4-5,6 na moje doswiadczenia tyle ze ja gardze zoomami i chetnie sie od nich kiedys wyzwole ;)

alien
07-09-2006, 22:21
mort_subite dzieki za linka...normalnie bym przegapił =)
dcresource to drugi po dpreview serwis z wiarygodnymi testami i przedewszystkim szczerymi i przewidywalnymi opiniami autora testu....bardzo je sobie cenie...ciekawe co napisze =]

towersivy
08-09-2006, 07:15
To ty raczej nie wiesz o czym piszesz, widzisz tam kołko jakie daje 20/5d?? bo ja go jakosc qurcze nie widze......a o 2 małych pokretłach doskonale wiem bo jak pisałem miałem D70! a przyciski zostały rowniez przeniesione, i cytat z mojego postu "w D80 grip jest " moze troszke dystansu by sie przydało?? do nwego wynalazku N :smile:

Pzdr.

Khazad
08-09-2006, 09:14
Poszedłem dzisiaj do Fotojokera i z ciekawości pobawiłem się nowym Nikonem. Pierwsze co mi się niespodobało to zmiana ISO. Potrzeba do tego dwóch rąk. Druga rzecz jaka mi się przez chwilę nie spodobała to przednie kółko nastaw. Moim zdaniem lepsze jest to canonowskie, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia:)

Kolekcjoner
08-09-2006, 10:40
Ja też ostatnio miałem okazję pobawić się trochę D80. I mam kilka osobistych spostrzeżeń.
Po pierwsze bardzo podobał mi się wizjer, daje taki fajny przestrzenny obraz. Dosyć miło się go trzyma ciut lepiej niż D50. Sprawia dość solidne acz jednak mocno plastikowe wrażenie.
Pokrętła chodzą dość topornie zwłaszcza to pod spustem (może kwestia egzemplarza). Ich rozmieszczenie dla mnie jest fatalne, miałem przez pewien czas D70 i bez przerwy mi to przeszkadzało. Przyciski dla mnie w porządku i w miarę logiczne.
Obydwa ekrany bardzo duże i czytelne. Ten górny ma bardzo przyjemne dla oka podświetlenie. Menu jak menu kwestia przyzwyczajenia (jedyne to, że musiałem od razu przestawić na angielskie, bo nie mogłem niczego znaleźć).
Jeśli chodzi o AF to miła jest funkcja poszerzania środkowego pola, niezbyt miły natomiast sposób przechodzenia od wszystkich pól do wyboru poszczególnych (menu - niestety) - dość często tego używam. Co do AF i jego sprawności w sklepie w którym byłem wiele razy bez trudu spowodowałem (oczywiście nie celowo), że się gubił fakt że było dość ciemno (szkła AF-S 18-200, AF-S 70-300VR).
Zdjęcia seryjne robi z tym, że jak dla mnie to bufor w raw-ach symboliczny (robię tylko rawy). Ma przy tym bardzo miły odgłos migawki.
W sprawie ogólnej ergonomii korpusu to ja nie jestem entuzjastą niektórych rozwiązań nikona (zwłaszcza rozmieszczenia pokręteł i tego czegoś co ma niby być jojstikiem??) i tu mnie nie zachwycił ale wiadomo, że to rzecz gustu.
Dla mnie to że jest mniejszy od D70 to zaleta. Mógłby być jeszcze mniejszy i przede wszystkim lżejszy.
Używałem go też przez chwilę z gripem. Jest on dla mnie bardzo nie wygodny i tandetny (skrzypi). Kółko nastaw chodzi tak ciężko, że aż trudno uwierzyć że to pochodzi ze stajni Nikona. Po za tym wtedy przestaje być mały i lekki.

W sumie ot taki dość sympatyczny aparat dla amatora.

Paweł.S
10-09-2006, 22:52
tak, owszem, korzystam z LSD pokazujac zdjecia fotografowanym ludziom. duzo mi to pomaga
to było ostre :twisted:

Kolekcjoner
13-09-2006, 15:38
Jeszcze w sprawie hands-on tym razem jest już coś więcej niż tylko "hands" warto poczytać. http://www.dcresource.com/reviews/nikon/d80-review/. Niektórzy będą znów niezadowoleni, że plastikowy 400D znów lepiej wypada jeśli chodzi o szumy niż D80 i A 100 ale cóż nie każdy jest doskonały.

Niedzwiedz
13-09-2006, 16:04
nie no nie ejst tak zle i nie ma kolosalnych roznic :)

mmsza
23-09-2006, 18:02
Nie wiem czy było?
http://www.dpreview.com/reviews/nikond80/

alien
23-09-2006, 21:59
z podsumowania jasno wynika ,ze narazie nikon rzadzi...zobaczymy co będzie za miesiąc lub dwa , chyba warto poczekać =)

Wini
24-11-2006, 13:12
http://www.wlcastleman.com/equip/reviews/d80/index.htm

Ech, ten Castelman... ma zdrowie

Kolekcjoner
24-11-2006, 18:39
http://www.wlcastleman.com/equip/reviews/d80/index.htm

Ech, ten Castelman... ma zdrowie

Nie ma co dogłębny test. Wyszło mu, że Ds lepszy :lol:.

Wini
24-11-2006, 19:13
na "Comparison of Nikkor 85mm f/1.4 on 1.5x format D80 and Canon EF 85mm f/1.2L on Full-Frame EOS-1Ds Mark II" popatrzyłem z zainteresowaniem, bo nie czesto się takie porównania zdarzają

Nie ma co dogłębny test. Wyszło mu, że Ds lepszy :lol:.
Tak sie zastanawiam nad Twoim :lol:.