Zobacz pełną wersję : IS w supertele Canona
Witam,
zastanawiałem się ostatnio i nie za wiele wymyśliłem, a mianowicie w następującej kwestii:
po co Canon do supertele daje stabilizację obrazu?
Generalnie nie są to szkła do robienia zdjęć z ręki, a jak wieść gminna głosi IS wykrywa podpięcie do statywu i się wyłącza aby nie pogarszać sprawy.
Jak dla mnie IS ma sens, bo drgania i tak sa spore przy mega rurach, no ale skoro się wyłącza :roll: Do tego ciekaw jestem opinii kogoś kto używa takich obiektywów jakiego rzędu minimalne czasy można robić przy podpięciu do puszki z cropem aby nie poruszyć (chodzi mi o drgania)
100-400L - przy wlaczonej stabilizacji na 400mm robilem ostre zdjecia z reki na czasach ~1/40s .. ale moge sie mylic, bo to juz jakis czas temu bylo i moglo mi sie cos w pamieci poprzestawiac ;) Oczywiscie nie kazde zdjecie bylo ostre.
Mysle ze lepszym rozwiazniem jest statyw lub monopod.
chodziło mi bardziej o te potwory:
- 400/2.8 L IS
- 500/4.0 L IS
- 600/4.0 L IS
ale dzięki :)
Dzygit-Dublin
01-09-2006, 19:06
witam
100-400 l na 400mm nie daje ostrych zdjec z is czy bez poprostu nie daje.
Mialem i sprzedalem wlasnie przez to tylko.
Co do 400mm 2,8 (400mm f4 tu mozna jeszcze powalczyc z reki ) 500 oraz 600 stalek nie wiem po co IS w sumie ?:confused:
I tak wszyscy co jako tako robia zdjecia np ptakow czy innych wpinaja na statyw z pozadna glowica.
Pozdrawiam Dariusz
przypomnialo mi sie, iz mialem okazje przez pol godziny pobawic sie 500/4LIS ... odechcialo mi sie po paru minutach.. rece po prostu mdlaly od trzymania takiego zestawu pod okiem :mrgreen: nie wiem jak ze skutecznoscia stabilizacji w nim.. ale raczej niezbyt przydatna do robienia zdjec z reki ;)
Dzygit-Dublin
01-09-2006, 19:28
ja sie bawilem znaczy sie zaczepilem goscia z 300mm 2,8 mowil ze nowy typ i tam is jak najbardziej da sie strzelac z reki poprostu super.
Na dpreview mowili a raczej pisali ( nie mam linkow sorry) , 400 2,8 za duza na przewozenie nawet samolotem a szczegolnosci bieganie z nia , gosciu wybral na spacer 100 -400 l.
to tyle ,jak ja szukalem co mam kupic czytalem namietnie ale nie wiem czy ktos poruszal watek dlaczeho is jest tam ?
300tka 2.8 ze stabilizacja robilem pare fotek przy okazji targow w Lodzi - szybko zaczyna ciazyc ;) co ciekawe AF ma znacznie wolniejszy niz duzo tansza 300/4 :)
moment moment-bo zaraz wyjdzie na to ze z reki to tylko na cropie na ogniskowej do 300 mm mozna robic;)
wiesz, tu raczej chodzi o to ze te obiektywy waza powyzej 3kg, a nie o to ze ogniskowa wynosi tyle i tyle ;)
wiesz, tu raczej chodzi o to ze te obiektywy waza powyzej 3kg, a nie o to ze ogniskowa wynosi tyle i tyle ;)
no ale wiesz-jedno z drugim sie laczy;)
jakiego rzędu minimalne czasy można robić przy podpięciu do puszki z cropem aby nie poruszyć (chodzi mi o drgania)
1/80 - 1/60s
300/2.8L IS
Stabilizator jest po to by nie poruszyć zdjęcia z ręki. 300 wcale nie jest taka ciężka przez godzinę półtorej ;-)
Tomasz Golinski
01-09-2006, 20:56
a ISO?;)
Nie troluj.
Generalnie nie są to szkła do robienia zdjęć z ręki
I już na początek błędne założenie :) Na kilkanaście 600/4IS które w sumie już w życiu widziałem (baaa, niektórych nawet dotknąć mogliśmy, co nie Tomek? :mrgreen:) na statywach były dwa :-D
Tomasz Golinski
01-09-2006, 21:14
(baaa, niektórych nawet dotknąć mogliśmy, co nie Tomek? :mrgreen:)
Ja? Co? Gdzie?
Nie jest najgorzej panowie, ale pewnie to zalezy od reki operatora:) Ja ostatnio walczylem na lokalnym air show z 1dmk2N + 300/2.8 bez is + EF 1.4II czasami podpiety.
Udalo mi sie powalczyc takim zestawem okolo 4-5h, dla relaksu przejmowalem od zony 20d+70-200 2.8is co kilka serii :)
Oczywiscie wszystko bez statywu ani tez monopodu!
Co do wiekszych armat nie probowalem, ani tez nie widzialem nikogo na "zywo" kto by probowal z reki...zwykle stoi na Gitzo+Wimberley lub cos podobnego.
--
Marnow
Nie troluj.
nie widziales emotikonka: ;) ? :P
I już na początek błędne założenie :) Na kilkanaście 600/4IS które w sumie już w życiu widziałem (baaa, niektórych nawet dotknąć mogliśmy, co nie Tomek? :mrgreen:) na statywach były dwa :-D
Ja pytam poważnie. Robienie z ręki 6 bodajże kilogramowym 600/4, który jest tak długi, że trzeba poprosić żonę o potrzymanie osłony, raczej nie jest racjonalne. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jego główne przeznaczenie - fotografię przyrodniczą.
Zastanawiam się czy może jednak te supertele mają inny IS, taki, który się nie wyłącza na statywie i niweluje to cholerne gibanie. Moja 400/4.5 podpięta na statyw kiwa się wyraźnie (a statyw jest mega solidny, 055 to przy nim patyczek).
P.S> proszę nie porównujcie 300/2.8 IS do 500/4. Jeden można trzymać jedną ręką a drugą się drapać po tyłku, a do drugiego trzeba mieć tragarza.
P.S> proszę nie porównujcie 300/2.8 IS do 500/4. Jeden można trzymać jedną ręką a drugą się drapać po tyłku, a do drugiego trzeba mieć tragarza.
Z dostępnych w necie relacji wynika, że (konkretnie przy 500/4) zdarzaja się sytuacje gdzie robienie z reki przez krótki czas jest mozliwe a nawet pożądane (rura waży niecałe 4 kg). Np. safari fotograficzne gdzie trzeba robić zdjęcia z samochodu (nie można wysiadać) i zmieniac miejsca z jednej strony samochodu na drugą, ewentualnie zdjęcia "na szybko" kiedy nie ma czasu na rozłożenie statywu. Ponadto nawet na statywie (poświęcony był temu nawet osobny artykuł) występują minimalne drgania, które przy tak długiej rurze stanowią niekiedy powazny problem a IS nowej generacji jest w stanie je zniwelować.
problem polega na tym, i już to pisałem, że wedle informacji dostępnych w sieci, IS się wyłącza gdy wykryje, że aparat jest na statywie.
Naturalnie tylko i wylacznie gdy statyw jest czarny. :)
problem polega na tym, i już to pisałem, że wedle informacji dostępnych w sieci, IS się wyłącza gdy wykryje, że aparat jest na statywie.
nie do końca jest to zgodne z prawdą .W przypadku 300/4IS i 300/2,8 IS instrukcja nakazuje wyłączyć IS w przypadku zamocowania obiektywu na statywie, podpytywałem kolege który uzytkuje 600/4IS , też wyłącza.
problem w tym, że jest kilka typów IS.
Za: http://www.luminous-landscape.com/reviews/lenses/300mm_f_2_8.shtml
One advancement that Canon has included in this latest generation of IS lenses is the ability for IS to work even when the lens is tripod mounted. This is very worthwhile since even a tripod mounted lens is subject to vibration. I felt tremendous confidence using this lens under a wide range of conditions.
I jeszcze trochę z tej samej strony:
Some people ask — is IS really necessary when one is using a tripod? The answer is a resounding yes. A 500mm or 600mm lens has 10X and 12X magnification respectively. Even the resting of ones hands on a tripod mounted lens this long causes vibration, and if there's a wind blowing then that's another contributor to camera shake. It needs to be borne in mind that when shooting wildlife, at least, one is usually working in low light levels, early and late in the day, which means sometimes shooting at 1/60th or even slower. I have done this successfully with the 500mm and 600mm IS lenses but not so successfully with earlier long non-IS telephotos.
One other question is whether the 500mm and 600mm lenses can be hand-held successfully because of IS. The answer is, it depends. I don't find the 600mm hand-holdable at all. It's simply too heavy. The 500mm f/4 can be hand held, but in my case only for a minute or so before I start to shake too much. But I do have some successful frames shot at as slow as 1/125sec with the 500mm.
A break of a minute or so then allows hand holding again for a short while. I find that I can hike with the 500mm f/4 either in my hand (carried by its padded combined tripod mount and handle) or using its shoulder strap. The 600mm is too big and heavy for this, at least for my mid-sized build.
Kolega wyzej dal dokladna odpowiedz - najnowszy IS NIE wylacza sie na statywie i NIE musi byc wylaczany.
Wykrywajac statyw przelacza sie w tryb niwelowania drgan statywu.
Tylko za cholere nie moge sie domyslec jak ten IS 'wykrywa' statyw :roll: .
rysiaczek
02-09-2006, 10:07
Tylko za cholere nie moge sie domyslec jak ten IS 'wykrywa' statyw :roll: .
Obstawiam, ze po charakterystyce drgan - ich malej amplitudzie, raczej duzej czestotliwosci i przebiegu pewnie w jednej plaszczyznie...
hmm.
Ja też widziałęm ludzi ( z reutersa itp) strzelających z ręki 500mm i 600mm.
Sam miałem okazję strzelać z 300/2.8 z ręki.
No i pieprzyć stabilizację - po prostu ręka boli. ;)
wydaje mi sie ze co do tego wykrywania statywu to prostsza rzecza jest raczej jakis czujnik wbudowany w miejsce montarzu statywu z tele.Bo raczej wykrywanie rgan w plasczyznach bylo by zbyt skomplikowane technologicznie... tak mi sie tylko wydaje...:)
rysiaczek
02-09-2006, 11:09
wydaje mi sie ze co do tego wykrywania statywu to prostsza rzecza jest raczej jakis czujnik wbudowany w miejsce montarzu statywu z tele.Bo raczej wykrywanie rgan w plasczyznach bylo by zbyt skomplikowane technologicznie... tak mi sie tylko wydaje...:)
A co wtedy, jak jakis lajkonik podepnie statyw pod puszke? (wiem, wiem, lajkoniki nie kupuja takich obiektywow). Druga rzecz - nie wiem, jak w wiekszych potworach, ale w mniejszych mocowanie do statywu to po prostu kawalek metalu, nic wiecej...
raczej wykrywanie rgan w plasczyznach bylo by zbyt skomplikowane technologicznie...
Sam mechanizm IS to w tak dużym stopniu cud techniki, że dodanie takiego wykrywania to naprawdę pikuś ;-) Zwłaszcza że sensory są, tylko pewnie trzeba dopisać kawałek firmware...
no ok, to moze byc mozliwe...i bardzo prawdopodobne, ale co w przypadku (teoretycznie) - supertele ktore wykrywajac statyw same wyolaczaja IS - jezeli polozymy go na jakims podlozu, sam wylacza ten system, czy IS nadal jest aktywny.(Pytanie w czystej toerii, bo w takich wypadkach IS nie jest chyba potrzebny)
crater, no ja właśnie o to od samego początku pytam. Jeśli IS wykrywa statyw to się wyłącza, czyli nie działa. Istnieje również możliwość, dla której niestety nie ma pełnego potwierdzenia w poście obeya cytującym Luminous L, że w tych długich modelach wykrywa i przełącza się w inny tryb stabilizacji. Są jeszcze starsze modele IS, które w ogóle nic nie wykrywają, i dlatego trzeba je ręcznie wyłączać, bo inaczej powodują skutek odwrotny do zamierzonego, czyli rozmazują obraz. Poza tym to nie jest tylko kwestia stary-nowy IS, ale jeszcze półki rynkowej, założę się, że nowy 70-200/4 IS nie będzie pozwalał robić na statywie (a jeśli już to jedynie wyłączy IS).
To, że wykrywa jest już jasne, tylko czy dalej stabilizuje - tego nie jestem pewien :roll:
P.S> pomysł z czujnikiem w gwincie jest bez sensu, bo wszyscy korzystający z takiego sprzętu podpinają szybkozłączki i Wimberley'e.
znalazłem u Juzy ciekawy artykuł na ten temat, rozwiewający chyba wątpliwości.
http://www.juzaphoto.com/eng/articles/image_stabilization.htm
Wątpliwości były rozwiane już wcześniej ;) niemniej bardzo dobry, rzeczowy artykuł o stabilizacji w Canonie. Ciekawe jest np. że w 100-400 nadal jest stabilizacja pierwszej generacji (!!). Dodatkowo taki "kwiatek": Canon w instrukcjach do swoich supertele podaje aby wyłączać stabilizcje na statywie, podczas gdy na stronie Canona jest sprostowanie. Ktoś wspomniał wcześniej, że jego znajomy (posiadacz 600/4) wyłącza stabilizację na statywie (powodowany zapewnie zapisem z instrukcji obsługi) - można chłopa uświadomić ;)
Swoją drogą: zauważyliście, że całą masę zdjęć autor strony wykonuje swoim 600/4 podpiętym do... 350D!! A na dpreview kiedyś ktos dowodził, że nie ma sensu robić zdjęć 500/4 podpiętym pod 30D :D
Zdjęcia Juzy są znane :)
W galeriach sam dawałem linka do jego zdjęć Żołn.
A facet wydaje się mieć jeszcze sporo przed sobą (o ile pamiętam ma 25 lat)
Swoją drogą: zauważyliście, że całą masę zdjęć autor strony wykonuje swoim 600/4 podpiętym do... 350D!!
Mnie to wcale nie dziwi... ja jak czasem porównuję kadry, które ze 100-400 wyciskają (uzywajac body z cropem 1.6) moi koledzy na airshow, to mam ochotę odpiąć 1D i zostawić go na szerokie kadry/statykę ;-) Tyle że po kilku minutach w kombinacji 20D+100-400.... jakoś tak mniej przyjemnie się pstryka :mrgreen:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.