PDA

Zobacz pełną wersję : Softbox



szycho
05-08-2006, 15:15
Witam!
Czy ktoś miał do czynienia z takim softbox'em?
http://www.allegro.pl/item118857115_softbox_dyfuzor_nikon_canon_minolta_ inne.html
Dzięki za info

stratus
05-08-2006, 16:42
Widzę takie cóś:) poraz pierwszy, trochę zabawnie wygląda ta dmuchana poduszeczka ale może być dobrą alternatywą dla softbox'ów zajmujących miejsce w torbie. Ciekawe rozwiązanie, jednak jak się ma do tych niepompowanych to nie mam pojęcia. Może sam sie skuszę.

slawi_3000
05-08-2006, 17:05
Mam SB Lumiquesta za 3x tyle i nie myślę, że jest on 3x lepszy. W sumie to banalne urządzenie i pompowane, czy nie miejsca nie zabiera. Jeżeli dramatycznie nie zżera światła (mój ca 1 EV) to jest ok. Niestety, nie podają redukcji natężenia.

EDIT: Nie wiem, czy chciałbym pompowany: niepompowany wystarczająco egztycznie wygląda.

tymin3
06-08-2006, 09:26
A jak sie dziurka zrobi to co łatki i budapren?

Vitez
06-08-2006, 10:04
Widzę takie cóś:) poraz pierwszy, trochę zabawnie wygląda ta dmuchana poduszeczka ale może być dobrą alternatywą dla softbox'ów zajmujących miejsce w torbie.

Softbox Lumiquesta niepompowany jest skladany - zajmuje tyle miejsca w torbie co zwykly zeszyt szkolny 60 kartkowy :roll: .

szycho
06-08-2006, 13:24
Oki. Dzięki za odpowiedzi. (Butapren gdzieś jeszcze mam;)) Pytanie drugie dotyczy montowania softbox'ów na lampę tudzież na żarówkę błyskową. Czy muszę zakupić softbox z detykowanum mocowaniem czy mają je w wersji uniwersalnej. Chwilowo bardziej myśle o żarówce błyskowej. Lampa sie zbiera;)
Dzięki

zanussi
06-08-2006, 13:38
Softbox Lumiquesta niepompowany jest skladany - zajmuje tyle miejsca w torbie co zwykly zeszyt szkolny 60 kartkowy :roll: .
Myślę, ze slawi mówił tu i opisywał wygląd na lampie. Sam mam tali Lumiqest i po testach nie chce mi sie nim robić. Jak każdy softbox po pierwsze zżera śiwatło po drugie je ukierunkowuje oświetlając niewielki skrawek kadru (przy szerokich planach). najlepiej nadaje się do wąskich portetów... na pewno nie na śluby i reportaże, w których to z pewnością ten softboź nie pomoże (za to wygląda full profi, ale to jest oszukiwanie samego siebie).

Vitez
06-08-2006, 18:55
Myślę, ze slawi mówił tu i opisywał wygląd na lampie.

Ale ja pisalem do ciebie cytujac ciebie - pisales o alternatywie dla softboxow zajmujacych duzo miejsca w torbie to podalem argument ilez to miejsca zajmuje Lumiquest softbox.


Sam mam tali Lumiqest i po testach nie chce mi sie nim robić. Jak każdy softbox po pierwsze zżera śiwatło po drugie je ukierunkowuje oświetlając niewielki skrawek kadru (przy szerokich planach). najlepiej nadaje się do wąskich portetów... na pewno nie na śluby i reportaże, w których to z pewnością ten softboź nie pomoże (za to wygląda full profi, ale to jest oszukiwanie samego siebie).

A dlugo go testowales? Ja uzywam sporo ponad rok i sprawdza sie swietnie nie tylko przy portretach. No ale pewnie oszukuje samego siebie a zdjec wlasnych nie ogladam ;)

LFB
07-08-2006, 11:58
Ja od wczoraj jestem posiadaczem Lumiqest softbox, i dopiero go poznaje ale jestem zadowolony z tego co do tej pory wypróbowałem.

Vitez--> sprawdzałeś czy są jakieś efekty na + jeśli na lampie jest wysunięta ta płytka rozpraszająca ? Głowica przestaje wtedy zoomować ale to wydaje mi się właśnie korzystne bo przecież zależy nam na jak największym obszarowo źródle światła. Może udzielisz mi małego "know how" z użytkowania softboxa, co i jak robić żeby efekty były najlepsze ?

Zakk Wylde
07-08-2006, 12:13
Chola zajączki :wink:

przeczytajcie dobię to Link 1 (http://pl.wikipedia.org/wiki/Odbicie_%28fizyka%29) i to Link 2 (http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozpraszanie_%C5%9Bwiat%C5%82a)

Ja wychodze z założenia że dufuzor którego nie mam jeszcze jest dobry do robienia zdjęc w aysokich ogniskowych jako światło które wspomaga światło dzienne. Samo użydkowanie lampy z dyfuzorem np. na koncertach itp. to bezsensowna strata światła (nie czarujmy się... dyfuzor to zminiejszanie światła).

Nie chce mi się lookac do zeszytu z fizyki ale z czego co pamiętam to światło zmniejsza się od odległości do kwadratu.

Jeśli chodzi zaś o softbox to raz za czas można by go użyć (np jak pomieszczenia są wysokie i nie da się by aitło odbiłajo się od sufitu).

Jeśli masz dobrąlampęktóra mocno błyska to jeszcze ok... ale jak masz lampę jak ja (420Ex która i tak słabo błyska) to wolałbym używać Pocket Bouncer niz Lumiqest softbox.

Ale zawsze mogę się mylic. :wink:

Vitez
07-08-2006, 21:54
Jeśli masz dobrąlampęktóra mocno błyska to jeszcze ok... ale jak masz lampę jak ja (420Ex która i tak słabo błyska) to wolałbym używać Pocket Bouncer niz Lumiqest softbox.

Na 420EX uzywalem softboxa prawie rok. Mniej wtedy umialem ale gdybym zauwazyl ze sie nie sprawdza to pewnie bym go nie kupowal po raz kolejny do 580EX.
Oczywiscie glowne zastosowania to koty na wystawach i portrety, ale i do doswietlania w plenerze na off-shoe cord rowniez sie sprawdza (wiem, blenda by byla lepsza :p ).

Co do plytaki - wysuwam ja tylko gdy nie uzywam softboxa - zdjecia grupowe, w pomieszczeniach o dziwnym kolorze scian ;) i wtedy palnik 45 stopni w gore. Poza tym wylaczylem w lampie opcje dostosowywania sie do cropa przez co szerzej i mocniej nieco blyska.

Avadra_K
09-08-2006, 15:05
Na 420EX uzywalem softboxa prawie rok. Mniej wtedy umialem ale gdybym zauwazyl ze sie nie sprawdza to pewnie bym go nie kupowal po raz kolejny do 580EX.
Oczywiscie glowne zastosowania to koty na wystawach i portrety, ale i do doswietlania w plenerze na off-shoe cord rowniez sie sprawdza (wiem, blenda by byla lepsza :p ).

Co do plytaki - wysuwam ja tylko gdy nie uzywam softboxa - zdjecia grupowe, w pomieszczeniach o dziwnym kolorze scian ;) i wtedy palnik 45 stopni w gore. Poza tym wylaczylem w lampie opcje dostosowywania sie do cropa przez co szerzej i mocniej nieco blyska.


:confused: Vitez jak włączyć w 580 funkcję o której piszesz - jestem żywo zainteresowany. Tylko pls nie odsyłaj mnie do instrukcji, bo ją zgubiłem:oops:

KuchateK
09-08-2006, 15:36
Vitez, a jak ty ja wylaczyles? Bo z tego co pamietam moja 580'tka na 20D z wylaczona opcja dostosowywania wogole nie blyska :roll:

Vitez
10-08-2006, 01:01
Tylko pls nie odsyłaj mnie do instrukcji, bo ją zgubiłem:oops:

Instrukcje znajdziesz na forum :roll: .


Vitez, a jak ty ja wylaczyles? Bo z tego co pamietam moja 580'tka na 20D z wylaczona opcja dostosowywania wogole nie blyska :roll:

A moja blyska :roll: .

Avadra_K
12-08-2006, 00:14
Instrukcje znajdziesz na forum :roll: .



A moja blyska :roll: .
No dobra znalazłem - wielkie dzięki, nieuzyty jesteś:mrgreen: Zamiast pomóc to mnie do czytania zmuszasz:-o Chcesz żebym się przemęczył, albo co gorsza oślepł od tych literek ?:razz:

KuchateK
12-08-2006, 03:55
A moja blyska :roll: .
Moja juz tez :) Cos mi sie musialo uwidziec :roll:

Zakk Wylde
12-08-2006, 09:51
No dobra znalazłem - wielkie dzięki, nieuzyty jesteś:mrgreen: Zamiast pomóc to mnie do czytania zmuszasz:-o Chcesz żebym się przemęczył, albo co gorsza oślepł od tych literek ?:razz:

Czytanie nie zaszkodzi ;)

Vitez
12-08-2006, 23:14
No dobra znalazłem - wielkie dzięki, nieuzyty jesteś:mrgreen: Zamiast pomóc to mnie do czytania zmuszasz:-o Chcesz żebym się przemęczył, albo co gorsza oślepł od tych literek ?:razz:

http://rtfm.killfile.pl/#RTFM

"Istnieje starodawna i poważana tradycja: jeśli w odpowiedzi ujrzysz "RTFM", osoba, która to napisała, sugeruje Ci, byś Przeczytał Przyjazną Dokumentację (Read The Friendly Manual). I najczęściej ma rację. Zatem zrób to.

RTFM posiada młodszego krewniaka: jeśli w odpowiedzi dostaniesz "STFW", osoba, która to napisała, sugeruje Ci, że powinieneś Przeszukać Przyjazną Sieć (Search The Friendly Web). I najczęściej ma rację. Zatem zrób to.

Na forach mogą Cię odesłać do archiwum. Niektórzy są tak mili, że nawet podadzą Ci tytuł wątku, w którym problem został rozwiązany. Ale nie powinieneś na to liczyć; sam przeszukaj archiwum, zanim zadasz pytanie.

Często osoba odpowiadająca w ten sposób ma przed oczami dokument lub stronę WWW, której potrzebujesz, i widzi to, czego szukasz. Taka odpowiedź oznacza zatem, że a) potrzebna Ci informacja jest łatwa do odnalezienia, b) nauczysz się więcej, szukając jej samodzielnie, niż jeśli podać Ci ją na tacy.

Nie powininno Cię to urazić. Nie zignorowaliśmy Cię i w ten sposób daliśmy Ci do zrozumienia, że jednak zasłużyłeś na odpowiedź - właśnie ją dostałeś. Powinieneś raczej być wdzięczny za babcine pobłażanie. "

"Istnieją techniczne środowiska dyskusyjne, w których z powodu źle pojętej superuprzejmości piszącym nie wolno wspominać o błędach znalezionych w cudzych postach - "jeśli nie chcesz pomóc użytkownikowi w tym, o co pyta, to się nie odzywaj". Doświadczeni użytkownicy opuszczą taką grupę, a dyskusje tam zmienią się w bezsensowną paplaninę. Grupa stanie się bezużyteczna jako forum techniczne.

Wyolbrzymiając - albo forum będzie (w ten sposób) milutkie, albo użyteczne. "

Wybor nalezy do Was - uzytkownikow :roll: .

Avadra_K
13-08-2006, 01:06
:oops: Vitez, no dobra OK, :razz:
Biję się w piersi, idę na pielgrzymkę, zaczynam samoumartwienie, pokutę (do wyboru) - musisz zaraz z takim wykładem.:!:

Przyjąłem do wiadomości, przeczytałem, wydrukowałem, ba mało tego, za raz w pierwszych słowach podziękowałem za podpowiedź. :lol:

:wink: Swoje lata już mam i nie jedno w życiu robiłem, w kilku forach dyskusyjnych uczestniczyłem, więc mogłeś sobie darować wykład na temat "RTFM", "STFW", wierz mi, nie każdy kto ma mniej niż 2000 postów (na danym forum) jest ignorantem. :rolleyes:

Zastanawiam się czy każdą osobę, która napisze coś w stylu lżejszym, niż śmiertelnie poważnym, a nie jest Ci znana osobiście zostaje uraczona tego typu odpowiedzią? :(

Natomiast, jeżeli faktycznie odpowiedź, którą napisałeś, była przeznaczona dla mnie, jestem głęboko zobowiązany, chociaż przy personalizacji odpowiedzi powinno się raczej unikać sformułowań typu:

” Nie powininno Cię to urazić. Nie zignorowaliśmy Cię i w ten sposób daliśmy Ci do zrozumienia, że jednak zasłużyłeś na odpowiedź - właśnie ją dostałeś. Powinieneś raczej być wdzięczny za babcine pobłażanie.":cry:

Przepraszam my kto? : Król, Moderator, Wannabe?:oops:


Strasznie mi przykro, że za raz bierzesz wszystko tak dosłownie i do Siebie: rolleyes:

I jeszcze jeden drobiazg, zawsze mi się wydawało, że fora powstały po to, aby ich użytkownicy dzielili się między sobą: swoimi doświadczeniami, znajomością zagadnień, sprzętu, metod postępowania, etc. A czego się tym czasem dowiedziałem (pozwolę sobie na kolejny cytat):

"Istnieją techniczne środowiska dyskusyjne, w których z powodu źle pojętej superuprzejmości piszącym nie wolno wspominać o błędach znalezionych w cudzych postach - "jeśli nie chcesz pomóc użytkownikowi w tym, o co pyta, to się nie odzywaj". Doświadczeni użytkownicy opuszczą taką grupę, a dyskusje tam zmienią się w bezsensowną paplaninę. Grupa stanie się bezużyteczna jako forum techniczne.

Wyolbrzymiając - albo forum będzie (w ten sposób) milutkie, albo użyteczne. "

:o Forum powinno być użyteczne , oczywiście zgadzam się z Tobą w 10.000.000%, jednak od forum również (zwłaszcza ogólnie dostępnego) oczekuje się również aby byłu przyjazna dla użytkowników :mrgreen: i to nie w sposób jaki za zwyczaj, stosowany jest przy tworzeniu „instrukcji obsługi”.;-)

Pozdrawiam i EOT

KuchateK
13-08-2006, 04:18
Jak juz bedziesz tu dluzej i dojedziesz do 2000 postow to zobaczysz jak czesto powtarzaja sie pewne watki.

Gwarantuje Ci, ze ogladajac ten sam podstawowy temat z zakresu instrukcji *nasty raz uznasz tekst "wez chlopie w lape ta instrukcje i ja poczytaj bo po to ja masz" za bardzo mila odpowiedz :mrgreen:

Avadra_K
13-08-2006, 09:30
Jak juz bedziesz tu dluzej i dojedziesz do 2000 postow to zobaczysz jak czesto powtarzaja sie pewne watki.

Gwarantuje Ci, ze ogladajac ten sam podstawowy temat z zakresu instrukcji *nasty raz uznasz tekst "wez chlopie w lape ta instrukcje i ja poczytaj bo po to ja masz" za bardzo mila odpowiedz :mrgreen:


Jak już napisałem wcześniej, podziękowałem za podpowiedź, wziąłem, poczytałem i już:mrgreen: Dzięki raz jeszcze.,

Vitez
13-08-2006, 15:36
wierz mi, nie każdy kto ma mniej niż 2000 postów (na danym forum) jest ignorantem. :rolleyes:


Ignorantow poznaje sie nie po ilosci postow a po stylu i jakosci wypowiedzi, a szczegolnie pytan.
Dla mnie ktos, kto zadaje pytanie na ktore odpowiedz znajdzie w instrukcji - jest ignorantem i leniwcem.
Bo wiadomo ze mniej wysilku kosztuje zrzucenie na kogos poszukiwania odpowiedzi niz poszukanie samemu. I to swiadczy rowniez o braku szacunku dla innych uzytkownikow - a zrobcie mi dobrze a ja sobie poczekam na odpowiedz.
Gorzej niz ignorantem nazywam kogos, kto na zwrocona uwage reaguje "alez forum ma byc mile! ma sluzyc pomaganiu sobie! wiec czemu smiesz mnie odsylac do instrukcji i niszczysz tym samym dobry wizerunek forum! " :?



Zastanawiam się czy każdą osobę, która napisze coś w stylu lżejszym, niż śmiertelnie poważnym, a nie jest Ci znana osobiście zostaje uraczona tego typu odpowiedzią? :(

Tak. Lepiej brutalnie i szczerze, raz a porzadnie ochrzanic niz sie miesiacami uzerac.
Po to dostales link, bym mial dowod ze nie tylko ja tak uwazam ale i wszyscy "zasiedziali" w przeroznych skupiskach ludzko-internetowych.



” Nie powininno Cię to urazić. Nie zignorowaliśmy Cię i w ten sposób daliśmy Ci do zrozumienia, że jednak zasłużyłeś na odpowiedź - właśnie ją dostałeś. Powinieneś raczej być wdzięczny za babcine pobłażanie.":cry:

Przepraszam my kto? : Król, Moderator, Wannabe?:oops:

My - uzytkownicy forum.




:o Forum powinno być użyteczne , oczywiście zgadzam się z Tobą w 10.000.000%, jednak od forum również (zwłaszcza ogólnie dostępnego) oczekuje się również aby byłu przyjazna dla użytkowników :mrgreen: i to nie w sposób jaki za zwyczaj, stosowany jest przy tworzeniu „instrukcji obsługi”.;-)


Kuchatek ci odpowiedzial.
Cytat rowniez ci odpowiedzial ale najwyrazniej nie zrozumiales.
Albo forum bedzie przyjazne (az do przesady ale przynajmniej wg wymarzonych wyobrazen ludzi "wchodze, pytam i domagam sie odpowiedzi" ) albo uzyteczne.
I to uzytkownicy forum a nie Administrator czy Moderatorzy, zdecyduja jaki typ forum chca miec.
Ty jak widze wolisz forum milusinskie...wiec naprawde zastanow sie czy chcesz przebywac na forum uzytecznym?

Avadra_K
14-08-2006, 08:53
:razz: OK przyjąłem do wiadomości i przepraszam za zamieszanie. Dzięki za odpowiedzi i wyjaśnienia.:mrgreen: