krzysp
29-06-2006, 20:37
Witam wszystkich.
Właśnie zakupiłem Canona A530 w jednym ze sklepów internetowych. Otrzymałem fakturę oraz podbitą gwarancję europejską. Jednak po rozpakowaniu paczki okazało się, że brakuje w niej instrukcji oraz płyta, na której znajduje się oprogramowanie jest tylko kopią. Czy to możliwe, że na rynku oferowane są aparaty Canon A530 bez instrukcji i oryginalnego nośnika z oprogramowaniem?
Co ciekawe po wysłaniu do sprzedawcy maila z prośbą o wyjaśnienie zaistaniałej sytuacji otrzymałem odpowiedź, że płytę mogą dosłać (ciekawe, że nagle się znalazła) lub mogę zrezygnować z zakupu i zwrócić nabyty aparat. Tylko dlaczego mam ponosić koszty albo czyjegoś niedbalstwa albo jawnej kradzieży i oszukiwania klienta. Przecież za wysyłkę zapłacę ja.
Co ciekawe płytkę oryginalną zaoferowali mi po postraszeniu wysłaniem zapytania do Canon Inc. oraz ArcSoft (producenta oprogramowania załączonego na płycie), dotyczącego wyjaśnienia zasad licencjonowania oprogramowania dołączonego do aparatu Canon A530. Prawdopodobnie i tak do nich napiszę.
Ponadto nadal czekam na odpowiedź w kwestii braku instrukcji. Prawdopodobnie jej nie uzyskam wówczas zgłoszę sprawę na policję - w celu wyjaśnienia zasad dystrybucji sprzętu z nielegalną kopią oprogramowania. Ciekawe co powie na to sprzedawca.
Czy i kogo mozna poinformować o fakcie braku jakiejkolwiek instrukcji do oferowanego produktu? Jakie przepisy regulują tą kwestię. Nie chodzi już nawet o wersję polską instrukcji. W Stanach mógłbym podać sprzedawcę do sądu twierdząc, że poraził mnie prąd, dlatego, że nie dostałem instrukcji, w której opisano zasady użytkowania aparatu.
Poprzednie aparaty Canona serii G oraz EOS D zawsze zawierały instrukcje i oryginalne nośniki z softem.
Co jest grane tym razem ?????
PS: skąd mozna wytrzasnąć instrukcję do A530 (nie musi być polska, może być angielska)?
Szlag mnie trafia gdy pomyślę, że kupiłem nowy produkt, a muszę dokupować elementy tak jakbym kupił używany.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Właśnie zakupiłem Canona A530 w jednym ze sklepów internetowych. Otrzymałem fakturę oraz podbitą gwarancję europejską. Jednak po rozpakowaniu paczki okazało się, że brakuje w niej instrukcji oraz płyta, na której znajduje się oprogramowanie jest tylko kopią. Czy to możliwe, że na rynku oferowane są aparaty Canon A530 bez instrukcji i oryginalnego nośnika z oprogramowaniem?
Co ciekawe po wysłaniu do sprzedawcy maila z prośbą o wyjaśnienie zaistaniałej sytuacji otrzymałem odpowiedź, że płytę mogą dosłać (ciekawe, że nagle się znalazła) lub mogę zrezygnować z zakupu i zwrócić nabyty aparat. Tylko dlaczego mam ponosić koszty albo czyjegoś niedbalstwa albo jawnej kradzieży i oszukiwania klienta. Przecież za wysyłkę zapłacę ja.
Co ciekawe płytkę oryginalną zaoferowali mi po postraszeniu wysłaniem zapytania do Canon Inc. oraz ArcSoft (producenta oprogramowania załączonego na płycie), dotyczącego wyjaśnienia zasad licencjonowania oprogramowania dołączonego do aparatu Canon A530. Prawdopodobnie i tak do nich napiszę.
Ponadto nadal czekam na odpowiedź w kwestii braku instrukcji. Prawdopodobnie jej nie uzyskam wówczas zgłoszę sprawę na policję - w celu wyjaśnienia zasad dystrybucji sprzętu z nielegalną kopią oprogramowania. Ciekawe co powie na to sprzedawca.
Czy i kogo mozna poinformować o fakcie braku jakiejkolwiek instrukcji do oferowanego produktu? Jakie przepisy regulują tą kwestię. Nie chodzi już nawet o wersję polską instrukcji. W Stanach mógłbym podać sprzedawcę do sądu twierdząc, że poraził mnie prąd, dlatego, że nie dostałem instrukcji, w której opisano zasady użytkowania aparatu.
Poprzednie aparaty Canona serii G oraz EOS D zawsze zawierały instrukcje i oryginalne nośniki z softem.
Co jest grane tym razem ?????
PS: skąd mozna wytrzasnąć instrukcję do A530 (nie musi być polska, może być angielska)?
Szlag mnie trafia gdy pomyślę, że kupiłem nowy produkt, a muszę dokupować elementy tak jakbym kupił używany.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich