Zobacz pełną wersję : Nieuczciwy fotograf - co robić?
Przemo(c)
09-06-2006, 23:13
Witam,
Mam problem z pewnym sklepem fotograficznym, który również prowadzi usługi naprawy sprzętu foto. Swego czasu zaniosłem im soczewkę z obiektywu do wypolerowania, ponieważ koleś ze sklepu stwierdził, że mogą to zrobić (soczewka była pokryta czymś w rodzaju zaschniętego Super Glue).
Niestety po kilkukrotnych monitach z mojej strony, telefonach i odwiedzinach soczewka się nie odnalazła. Zwyczajnie te je@#$% kut#$% ją zgubiły.
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Dzwonię do sklepu. Odbiera pracownik i informuje mnie, że soczewka się znalazła i można przyjechać. Przyjeżdżam i dowiaduję się, że soczewki nie ma, bo szef ją gdzieś znów zgubił. I tak k*a j* ać 3 lub 4 razy!!!! Kumacie to? Bo do mnie to po prostu nie może trafić. Dzisiaj, po miesiącu użerania się z tymi gnojami postawiłem im ultimatum - albo soczewka, albo kasa - ekwiwalent wartości obiektywu (bo bez tej soczewki można go sobie w dupę wsadzić, o czym koleś przyjmujący soczewkę do polerowania doskonale wiedział) albo przywitają Inspekcję Handlową. Tylko się zastanawiam, co jeszcze można zrobić? Obiektyw nie był drogi, dałem za niego 200 zł na Allegro, ale niech mi do cholery ktoś te 200 zł podaruje na ulicy.... Nie zamierzam puszczać tego płazem.
Jakieś pomysły? Tylko realne, proszę:)
Pozdrawiam!
Jak się w końcu znajdzie ta soczewka to wbij ją kolesiowi w oko. Wtedy już nic nie zgubi :lol: :-D :mrgreen:
Aha, popraw 'literówki' bo pewnie warnem ktoś rzuci.
Druga sprawa - to faktycznie trzymaj się ostro swojej wersji. Albo kasa albo UOKiK.
Ja chciałem powiedzieć że ten temat mi się bardzo podoba i spadłem z krzesła jak przeczytałem :D Gratuluje pomysłowości zarówno autorowi jak i serwisantowi soczewek (lol) :wink:
Tomasz1972
09-06-2006, 23:22
Przede wszystki obiektyw warty jest tyle ile jego cena wolnorynkowa (ogłosznia : foto-kurier itd) . Myślę że warto walczyć , tymbardziej że uszkodzeń nie usuneli tylko zgubili ( czytaj nie wydała polerka więc nie ma soczewki ).
Przemo(c)
09-06-2006, 23:49
Ja chciałem powiedzieć że ten temat mi się bardzo podoba i spadłem z krzesła jak przeczytałem :D Gratuluje pomysłowości zarówno autorowi jak i serwisantowi soczewek (lol) :wink:
Hehe, dzięki :-) Pomimo tego, że jestem nieźle wkur@#$% na tych chamów, to mam poczucie humoru i również rozumiem, jak może to wyglądać od strony czytających :-D
swaligora
10-06-2006, 08:28
Inspekcja Handlowa swoją drogą - ale może z policją spróbować jako "last resort". Bo na upartego to to można potraktować jako kradzież. Osobiście to tylko się tak "kopałem" tylko raz ze sklepem (odnośnie gwarancji) - o dziwo Urząd Ochrony Praw Konsumenta przyszedł z odsieczą (oni sami stwierdzili, ze jak nie mam nic innego do roboty, a sklep się nie dostosuje to mogę złożyć wniosek na ppolicję - tylko czasu kupę trzeba mieć:/ )
Il fuoco
10-06-2006, 10:10
Na początek UKOiK a może poźniej jakieś takie lekkie podjaranie gości tym że dostałeś przez nich nerwicy (co to za problem dostać zaświadczenie
:twisted: ) no i że będziesz się domagał zadośćuczynienia w postaci jakiegoś odszkodowania... wkońcu jak się wyżyć to się wyżyć...będą na przyszłość faceci wiedzieli że takich jaj się nie robi jak się prowadzi działalność... i że wogóle takich jaj się nie robi...
Jakieś pomysły? Tylko realne, proszę:)
Porada na przyszlosc - najpierw ochlon, wypij piwo/wyzyj sie/pograj w cos/pobij kogos czy co tam wolisz... a dopiero potem pisz na forum.
Bo na razie nie potrafisz kulturalnie przedstawiac swoich problemow :?
Warned and edited.
Warned and edited.
A nie mówiłem :-D :lol: ;)
Przemo(c)
10-06-2006, 20:24
Porada na przyszlosc - najpierw ochlon, wypij piwo/wyzyj sie/pograj w cos/pobij kogos czy co tam wolisz... a dopiero potem pisz na forum.
Bo na razie nie potrafisz kulturalnie przedstawiac swoich problemow :?
Warned and edited.
Człowieku, czep się płota i zacznij używać wreszcie polskich znaków w swoich postach, bo niewyraźnie się to czyta.
Tomasz Golinski
10-06-2006, 20:30
Napisz coś jeszcze, to przybędzie procentów pod nickiem.
Przemo(c)
10-06-2006, 21:06
Już mam się bać? Nie masz nic ciekawszego do powiedzenia?
Już mam się bać? Nie masz nic ciekawszego do powiedzenia?
Od razu przywalic bana czy juz ochloniesz i przestaniesz na nas wyzywac swoje frustracje?
Można wiedzieć jakie punkty <baczność> regulaminu <spocznij> Przemo(c) naruszył, że zasłużył na warna?
Przemo(c)
10-06-2006, 22:43
Ja "wyżywam frustracje"? No chłopie, chyba coś Ci się pomyliło... Spójrz na rosnące procenty pod moim nickiem i sam sobie odpowiedz, kto tu "wyżywa frustracje", a pouczanie i grożenie palcem zostaw dla dzieci w przedszkolu.
Aaa.... i jeszcze jedno: Ostrzegam, że niedługo zniżysz się do mojego poziomu. :mrgreen:
Tomasz Golinski
10-06-2006, 22:43
Te wyrazy, które są teraz z gwiazdkami, były bez gwiazdek.
Ja "wyżywam frustracje"? No chłopie, chyba coś Ci się pomyliło... Spójrz na rosnące procenty pod moim nickiem i sam sobie odpowiedz, kto tu "wyżywa frustracje", a pouczanie i grożenie palcem zostaw dla dzieci w przedszkolu.
Aaa.... i jeszcze jedno: Ostrzegam, że niedługo zniżysz się do mojego poziomu. :mrgreen:
No to sie wyzylem do konca i znizylem do kolegi poziomu, i "nagrodzilem" kolege Przemo(c) za naduzywanie Pkt 1 Regulaminu.
Tydzien na ochloniecie za :
- bluzgi
- pyskowki
- lekcewazenie prosb,ostrzezen i prob uspokojenia ze strony dwoch moderatorow
Te wyrazy, które są teraz z gwiazdkami, były bez gwiazdek.
Acha. OK. No cóż, w sumie trudno się dziwić zdenerwowaniu. Ale pod względem tzw. "pyskówek" to proponuję wszystkim więcej dystansu, również wobec siebie. Nie róbmy tu PiS-u.
Przemo(c) albo olej forum, albo się 'zachowuj' bo niczego nie wskórasz o czym się już sporo osób przekonało.
Nie żebym nie był po Twojej stronie - bo nie jestem po żadnej; tymbardziej że też ostrzegałem :-D
A tak w ogóle to **** mi do tego ;) :lol:
Pozdro!
PS. A może by tak battle na bany? Kto więcej w danym tygodniu :roll: ;)
Tomasz Golinski
10-06-2006, 23:08
PS. A może by tak battle na bany? Kto więcej w danym tygodniu :roll: ;)
Dostanie czy da?
Zbanowany
10-06-2006, 23:18
Przemo(c) albo olej forum, albo się 'zachowuj' bo niczego nie wskórasz o czym się już sporo osób przekonało.
Nie żebym nie był po Twojej stronie - bo nie jestem po żadnej; tymbardziej że też ostrzegałem :-D
A tak w ogóle to **** mi do tego ;) :lol:
Pozdro!
PS. A może by tak battle na bany? Kto więcej w danym tygodniu :roll: ;)
Hehe - i juz człowiekowi lżej na duchu....:-D
Wiesz co Ci powiem, Vitez? Sam sobie daj bana, bo naruszyłeś punkt pierwszy regulaminu, a mianowicie jego początek. Pozwól, że zacytuję:
1. Nie tolerowane jest CHAMSTWO wobec innych forumowiczów(...)
A kwitowanie dyskusji banem to jest nie tylko chamstwo, ale zwykła dziecinada.
W nawiązaniu do mojego pierwszego posta z tej dyskusji powiem, że miałem prawo być wzburzony i pisać tak, jak mi dyktuje chwila. A moderator jest chyba od czegoś więcej niż dawanie warnów i banów. Poprawiłeś te swoje literki i ok. Po co mi jeszcze wytykasz brak kultury? Przecież każdy widzi, że jej nie mam....
Tomasz Golinski
10-06-2006, 23:19
Jeszcze jeden klon i pójdzie ban na IP.
Ech... IP to on ma każden innen w tysiącach kawiarenek internetowych na tym świecie... od niego już nie uciekniecie.... wiem wiem... rym cym cym ;)
[Taki OT]
A właściwie to dlaczego niby Vitez jest uprzywilejowany i może pisać bez diakrytyków i nie jest to uznawane za nadużycie i błędy?
Bo ja nawet jak jestem pod windowsem i mam tą p******ą ,,nowoczesną'' klawiaturę (ostatnią klasyczną 101 mam w pracy) gdzie zamiast prawego alta jest jakiś klawisz ze znaczkiem win i nie da się go zamapować, to staram się, skupiam, piszę wolniej, ale trafiam w te pliterki (chociaż nadal zamiast ł częściej się wylogowywowywuję)
[Taki OT]
A właściwie to dlaczego niby Vitez jest uprzywilejowany i może pisać bez diakrytyków i nie jest to uznawane za nadużycie i błędy?
Tak gwoli scislosci to kazdy moze pisac bez polskich znakow a nie tylko ja.
Punkt 6 Regulaminu wyraznie mowi:
"Ortografia - każdy piszący na forum powinien dokładnie sprawdzić pisownie przed wysłaniem posta. JEDNAK nie tolerowane będzie zwracanie uwagi na ortografie innych forumowiczow (od tego są prywatne wiadomości). Należy unikać niechlujnego pisania wiadomości. Jeżeli szanujesz czas i wiedzę innych użytkowników Forum i chcesz od nich otrzymać odpowiedź, zadbaj o schludny i poprawny ortograficznie wygląd swojej wiadomości. Dopuszczamy pisanie bez polskich liter."
A moderator jest chyba od czegoś więcej niż dawanie warnów i banów.
Moderator jest od moderowania - najpierw uzywa slow i probuje odwolac sie do rozumu, dopiero gdy to nie skutkuje to uzywa innych, dorazniejszych narzedzi. Dokladnie taka kolejnosc w tym watku nastapila.
No Vitez, teraz to trochę walisz z góry. Przecież jakiś czas temu miałeś w podpisie jakiś slogan o poprawności, czy coś takiego.
Jak jesteś moderatorem to pisz z polskimi znakami! Przykład idzie z tak zwanej góry.
Jeszcze jeden klon i pójdzie ban na IP.
Zostałem poproszony o asystę, więc zarejestrowałem się na Waszym forum i poniżej przesyłam posta od kolegi. Przed wysyłką uwaznie przeczytałem wszystkie tutejsze regulaminy. Uważam, że umieszczony poniżej email nie narusza żadnego punktu tubylczego regulaminu.
Przemo ma wielu kolegów w sieci, istnieją również serwery proxy, ban po IP to strachy na Lachy, szanowni Panowie moderatorzy.
Pokornie proszę Panów moderatorów o ludzkie podejście i dialog.
Rozwiązania siłowe nie gwarantują pokoju na forum.
Pozdrawiam
Gabriel Grzesik
==================================================
Jestem ponownie!!! A kuku! Peek a boo!!!
Pozwól, że coś Ci znów zacytuję, panie Vitez.
1. Administrator oraz moderatorzy mają prawo ostrzegać w przypadku naruszenia ww. zasad lub netykiety oraz zablokować możliwość wypowiadania się na forum (czasowo lub stale) w przypadku poważnych/powtarzających się przypadków łamania regulaminu przez użytkownika. Administrator ma prawo usunąć konto użytkownika w przypadku rażącego naruszenia regulaminu.
Powiedz mi teraz, Szanowny Panie Moderatorze, w którym miejscu złamałem regulamin POWAŻNIE, lub w POWTARZAJĄCYM SIĘ PRZYPADKU? Czy dwa przekleństwa rzucone w przypływie emocji były według Ciebie POWAŻNYM lub POWTARZAJĄCYM SIĘ PRZYPADKIEM złamania regulaminu? A może ktoś poczuł się tym urażony? Proszę bardzo - jeżeli ktoś poczuł się dotknięty niech to napisze. Wystarczy mi jeden post obrażonej osoby i publicznie wszystkich przeproszę, jak również przyznam się do popełnionego błędu, oraz z pokorą będę znosił swoją karę polegającą na tygodniowym odcięciu od forum z workiem z włosiennicy nałożonym na głowę. Oczywiście nie dotyczy to Szanownego Gremium Moderatorów. Coś widzę, że ta dyskusja Cię przerosła i jedynym wyjściem awaryjnym był ban. Bo śmiałem zaprotestować
odnośnie zwróconej mi uwagi. Jak ja w ogóle tak mogłem? To przecież niewybaczalne! Ale wiesz co?
Mam to w dupie (tak, tak - zastąp ten brzydki wyraz gwiadkami, żeby nie obraził poczucia estetyki innych interlokutorów). I mam w dupie to, co mi teraz odpowiesz. Ja w ogóle jestem niepokorny i na zakończenie powiem tylko, że jeżeli nie umiesz podnieść rzuconej Ci rękawicy i w rzeczowy, rozsądny sposób prowadzić dyskusji, która w końcu rozgrywa się w Hydeparku i takową dyskusję kwitować banem w imię sztywno pojmowanego regulaminu, dodatkowo prowadzić ją już po moim zbanowaniu nie dając mi możliwości riposty to.... po prostu no comments.
mattnick
11-06-2006, 10:53
życie...:)
Zostałem poproszony o asystę, więc zarejestrowałem się na Waszym forum i poniżej przesyłam posta od kolegi. Przed wysyłką uwaznie przeczytałem wszystkie tutejsze regulaminy. Uważam, że umieszczony poniżej email nie narusza żadnego punktu tubylczego regulaminu.
Owszem, narusza:
"Zastrzeżenia do działań moderatorów należy zgłaszać poprzez prywatną wiadomość do administratora. ".
Ban jest na 7 dni - na ochloniecie i zycze cierpliwosci. Proby wlazenia z proxy itp zaowocuja permbanem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.