PDA

Zobacz pełną wersję : Zawieszony 350D



Night_Visitor
30-05-2006, 12:54
Wczoraj wybrałem się na nocna sesje do miasta i wydarzyło się coś dziwnego. Ustawiłem długi czas naświetlania 8,0 i po naciśnieciu spustu przypadkowo włacznik aparatu przesunał mi się w pozycję off ;P. Szybko właczyłem aparat aby powtórzyc zdjęcie ale cóż, ku mojemu zdzieniu aparat był martwy, migawka była martwa. spust nie reagował. Pomysłaem,ze moze zacial sie obiekyw, a mialem zalozony tele. Zmienilem obiektyw i sytuacja pozostała bez zmian, aparat caly czas martwy. Przelciał mnie z przerazenia zminy dreszcz, co tu zrobic ... wyjme mu baterie ... jak pomysłałem tak zrobiłem. Wyjałem baterie, wsadziłem ponowie. Włącznik aparatu przesuwam w pozycje on i co ... wszystko ok, działa bez zarzutu jak przed tym dziwnym zdarzeniem. Ale co stachu sie najadlem to sie najadłem. Pozdrawiam ;-)

Przemo(c)
30-05-2006, 14:00
A próbowałeś powtórzyć ten efekt? Może to jakies zabezpiecznie przed dziećmi :mrgreen:
pzdr

Night_Visitor
30-05-2006, 14:09
Nie ..., drugi raz wolałem nie ryzkowac :-D

BigTom
09-06-2006, 11:38
Sprawdz czy nie masz ustawionej opcji redukcji szumow przy dlugich czasach naswietlania, wowczas aparat nie reaguje na nic, dopoki nie "odszumi" zdjecia.
Tak mi sie przynajmniej wydaje.
pozdrawiam