Zobacz pełną wersję : Usterka Canon 70-200 F/4 IS
Witam wszystkich...
Szukałem trochę w google, troche na forach ale nie mogłem znaleźć podobnego problemu, poza jednym wpisem w opiniach o serwisie...
Jakiś czas temu kupiłem używkę C 70 200 F/4 IS. Wszystko było super przez 2 miesiące, któregoś dnia zauważyłem, że obiektyw wydaje dźwięk szybkiego "terkotania". Objawia się ono po 1-2 min od odłożenia aparatu /bez wyłączania/, ale też przy podłączeniu obiektywu do WYŁĄCZONEGO body /50D/.
Dodatkowo, przy pracą z IS, naciśnięcie migawki do połowy powoduje duży przeskok kadru /wcześniej było normalnie, delikatny uskok był i stabilizowało/. Poza natrętnym terkotaniem oraz mocnym szarpnięciem obrazu w momencie załączenia się napędu żyro, obiektyw ostrzy i trafia w punkt wzorcowo.
Zapomniałem dodać... tylnia soczewka /chyba ta z napędem/ ma spory luz - obija się swobodnie... Obiektyw nie spadł i nie był uderzony..
Na Żytniej padła diagnoza - uszkodzenie napędu żyro - koszt - wymiana i 1300zł. Wrrrr, nawet czarny scenariusz tego nie obejmował...
Panowie, czy mieliście podobną usterkę i ktoś się z tym uporał ? Jeśli tak to jakie poniósł koszty i gdzie?
Może znacie jakieś polecane niezależne serwisy w Wawie gdzie nie zabiją mnie ceną?
Bardzo proszę o pomoc...
Dla bardziej zainteresowanych pomocą mogę nagrać i wrzucić filmik....
znam tylko takie które zabijają na miejscu
tak ze sorki
Jest jeszcze drugi (podobno autoryzowany) serwis w Warszawie, ale jeśli naprawa będzie wymagała wymiany modułu na nówkę Canona nie stawiałbym na niską cenę.
pan.kolega
12-10-2016, 07:08
Że tylna soczewka lata to troche dziwne.... ale nie należy ona do układu IS.
W USA wyceniam taka naprawę na $500 (bez żadnych zniżek CPS).
Sam bym tak nie zrobił, ale możesz używać bez IS.... optyka jest i tak sporo lepsza od wersji bez IS, którą wiele osób się zadowala.
Ja bym zapewne sprzedał zepsuty i kupił nowy.
Częściej chyba psuje sie w tym obiektywie napęd USM a jego wymiana może kosztować jeszcze troche więcej.
IS działa prawidłowo poza momentem jego włączenia i uspieniem body. patrząc z góry od strony bagnetu i ruszając na boki obiektywem, tylna mała soczewka / cały tubus wewnetrzny z tą soczewką - ale nie ta bezpośrednio pierwsza od bagnetu / swobodnie lata na boki... rozumiem że ta cena to raczej norma i nie ma co liczyć że będzie taniej?
IS działa prawidłowo poza momentem jego włączenia i uspieniem body. patrząc z góry od strony bagnetu i ruszając na boki obiektywem, tylna mała soczewka / cały tubus wewnetrzny z tą soczewką - ale nie ta bezpośrednio pierwsza od bagnetu / swobodnie lata na boki... rozumiem że ta cena to raczej norma i nie ma co liczyć że będzie taniej?
Wątpie aby było taniej w CSI, tyle samo to kosztuje z grubsza do 100-400L. Na ebay/aliexpress można kupić moduł stabilizacji w cenie 100-200 USD tylko ktoś jeszcze musi go wymienić a potem ew dokalibrować obiektyw jeśli się to robi (CSI w każdym bądz razie to robi i za to bierze pieniądze).
Podane objawy wskazywalyby na uszkodzony encoder. W wiekszosci obiektywow role te pelni sensor GMR , Canon ma swoje rozwiazanie i GMR unika - nie pamietam dokladnie, jak to jest w f4.0 , ale najprawdopodobniej jest to sciezka z wytrawiona drabinka - cos jak w drukarkach do panowania nad karetka. Naprawa moze sie sprowadzic do wymycia tego paska , no i przy okazji do umycia diod w glowicy czytajacej. W sumie koszt to jakies 0,50 pln - tylko trzeba sie sporo namachac srubokretem.Warunkiem jest pelna sprawnosc mechaniczna calego obiektywu - nic nie moze byc urwane ani pogiete.Problemem jest uzyskanie odpowiedniej czystosci paska i utrzymanie jej do momentu zamocowania paska w obiektywie oraz, co chyba najwazniejsze - preparaty, ktorymi to mozna zrobic :-). Jakby co - to moge cos podpowiedziec jak juz pasek bedzie na zewnatrz.I uwaga - pasek jest rownie delikatny, co matowka i dotykac go palcami NIE WOLNO!!!
u mnie będzie coś jednak mechanicznego. tego luzu wcześniej nie było... będzie trzeba odzalowac te parę złotych jednak. dziękuję wszystkim za informacje. myślałem że uda się uniknąć kosztów
To co ci lata to moze byc soczewka IS - to normalne, ze tak sie zachowuje i nie wolno jest sztucznie ustawiac w jednym, na stale ustabilizowanym polozeniu. To, ze soczewka i obraz po wlaczeniu AF-u skacze to tez norma, bo wtedy soczewka jest zwalniana i rusza na poszukiwanie wlasnego miejsca w wszechswiecie.A jesli luzy sa na jakiejkolwiek innej soczewce, to sprawa jest do zalatwienia odpowiednim klejem - na pewno nie do placenia jakichs chorych pieniedzy. Zreszta - twoja sprawa, co z tym zrobisz, odnosze wrazenie , ze chciales troche pobiadolic nad wlasnym losem i za bardzo nie czytasz, co sie w twoim watku wypisuje. Chyba troche szkoda tego czasu...
jeśli stać cię tylko na taki komentarz, to oszczędź nam czasu. wiem jaki soczewka miała a jaki ma teraz luz. słyszę jak obiektyw zaczyna wydawać dźwięki jak wiertarka sam z siebie, bez używania w danej chwili. klej zachowaj sobie na wolne popołudnie.... szukałem osób które spotkały się z podobnym problemem...a nie specjalistów od kleju
to poszukaj na forum serwisow fotograficznych
oni sie ciagle z takimi przypadkami spotkają może cie naucza naprawiać obiektywy
4free of course
jeśli stać cię tylko na taki komentarz, to oszczędź nam czasu. wiem jaki soczewka miała a jaki ma teraz luz. słyszę jak obiektyw zaczyna wydawać dźwięki jak wiertarka sam z siebie, bez używania w danej chwili. klej zachowaj sobie na wolne popołudnie.... szukałem osób które spotkały się z podobnym problemem...a nie specjalistów od kleju
Wycenę masz, popytaj po serwisach, ale na dużo niższą kwotę bym nie liczył.
jeśli stać cię tylko na taki komentarz, to oszczędź nam czasu
Mam dziwne wrażenie, że kolega który Ci odpowiadał ma bardzo bliski kontakt z naprawami sprzętu (nie tylko poprzez wątki na forum) i dał Ci poradę na podstawie "podobnych problemów". Jeśli szukasz tańszego rozwiązania niż autoryzowany serwis może warto jeszcze raz przeczytać wszystkie jego odpowiedzi, a nie tylko fragmenty ostatniej?
https://youtu.be/AMQ4usfGV6E
nie nagralem tylko glośnej pracy po włączeniu aparatu... to może innym razem...
Może zostałem źle zrozumiany, na foto nie zarabiam i wydać prawie 3k zł na używkę dla hobbystycznej zabawy i zdjeć dzieci a potem 1,3k na naprawę z niewiadomo jakiego powodu, bo o optykę dbam, to trochę dużo... Każdy chciałby obniżyć koszt naprawy, chyba normalne?
Już wiem, ze jak tylko środki pozwolą to i tak L-ka skończy na Żytniej, bo nie doczytałem by można było to jakoś oszczędniej zrobić... a w chałupnictwo zbytnio się nie chcę bawić, chociaż myślę, że z rozłożeniem i złożeniem obiektywu poradziłbym sobie... :) Lapki rozkręcam na części to i z L-ką dam rady...
Na filmiku delikatnie ruszam i może słychać jak środek chodzi... WIem, wiem, że tak ma być ALE NIE TAK MOCNO. Tak nie było, liczyłem na coś w stylu... znany problem, rozkręć, tam się poluzowało to i to, uważaj przy składaniu ;)
W 6 sek. pojawia się odblask na ukrytej soczewce /z jakims układem/ który właśnie zbyt luźno "lata"
Objawy pokazują uszkodzenie modułu IS ale nikt tu nie jest wróżka i nie powie na 100% bez rozkrecania. Chcesz to rozkrec i będziesz wiedział czy cos innego tam się nie odkrecilo, poluzowalo, ulamalo. Możesz tez obdzwonic inne serwisy, które najczęściej są trochę tańsze niż CSI. Znasz koszt modulu IS - reszta kosztów to robocizna. Serwisów w PL trochę jest...
Każdy chciałby obniżyć koszt naprawy, chyba normalne?
Już wiem, ze jak tylko środki pozwolą to i tak L-ka skończy na Żytniej, bo nie doczytałem by można było to jakoś oszczędniej zrobić...
Jakby jedno drugiemu przeczy...
a w chałupnictwo zbytnio się nie chcę bawić, chociaż myślę, że z rozłożeniem i złożeniem obiektywu poradziłbym sobie... :) Lapki rozkręcam na części to i z L-ką dam rady...
No to gratuluje pewnosci siebie i skutecznosci podejmowanych dzialan. Skala trudnosci przy rozbieraniu lapkow , czyli durnego krecenia srubokretem a rozbierania ( a przede wszystkim skladania) wizyjnych torow optycznych to rzeczywiscie dokladnie ta sama bajka.Nie chcialbym cie prowokowac do prob, bo szkoda obiektywu ... A co do chalupnictwa - to, ze sie jakis podzespol skutecznie i trwale naprawi wykorzystujac metody, ktorych nie stosuja z roznych wzgledow "prawdziwe" serwisy to nie chalupnictwo, tylko umiejetnosci. Jesli wolisz wywalac kase za wymiane wszystkiego, co tylko sie da - musisz wzmocnic swoja odpornosc finansowa do poziomu HARD...
liczyłem na coś w stylu... znany problem, rozkręć, tam się poluzowało to i to, uważaj przy składaniu ;)
W 6 sek. pojawia się odblask na ukrytej soczewce /z jakims układem/ który właśnie zbyt luźno "lata"
Na filmie nie widac nic szczegolnego a wewnetrzne soczewki potrafia rozne odbicia wytwarzac , klekotanie tez nie jest jakos specjalnie widoczne , ale jesli twierdzisz, ze tak nie bylo, to moze znaczyc, ze cos sie tam stalo... I trzeba rozkrecic...
pan.kolega
14-10-2016, 11:04
rozbierania ( a przede wszystkim skladania)
Oj prawda to. Ja np. mogę wszystko rozebrać, ale składać z powrotem tego typu urządzeń bardzo nie lubię. Najlepsze są instrukcje w manualach "zmontować według powyższych instrukcji w odwrotnej kolejności":p
Nie jest to niemożliwe ale wymaga pewnej praktyki i wiedzy. Np. lensrentals sami sobie serwisują obiektywy choć wszyskiego też nie mogą zrobić.
Pewnie są serwisy typu "złota rączka", które potrafią podzespoły naprawiać zamiast wymieniać, ale o ile mniej to będzie kosztowało trudno powiedzieć z góry.
Ja kiedyś oddałem taki sam obiektyw, nowy, do naprawy wady AF w serwisie Canona w USA. AF chyba naprawili, ale obiektyw zrobił sie mydlany. Zwróciłem go do Amazon.com (Obiektyw kupiłem, miał defekt AF, zrobiłem sporo testów, wysłałem do naprawy, dostałem z powrotem, znowu potestowałem i jeszcze ne było za póżno na zwrot.) Punkty dla Amazon, a serwis Canona... starał się, ale nie dał rady.
Witam ponownie,
dziękuję za wcześniejsze uwagi, dziś się w końcu zebrałem i zrobiłem filmik.
Zjawisko nie występuje np z Tamronem 17-50 2.8 V
zapraszam do obejrzenia filmiku.
To występuje, również gdy aparat jest OFF i klapka od baterii uchylona
https://www.youtube.com/watch?v=HTT3FTcYo9Y
szacun chłopie, po 2 miesiącach nagrałeś to co nagrałeś
widac ze aparat ci bardzo potrzebny
czyli kolo czerwca będziesz szukał warsztatu?
Szacun chłopie, czytałeś wątek ?
Jak wół napisałem, ze nie zarabiam na foto i to moje hobby, więc kiedyś wrzucę film jak się ogarnę ze wszystkim, ale widzę, że przerasta to twoje IQ
Liczę na sugestię osób na poziomie a nie smarkacza, któremu rodzie kupili aparat.
Mogę czekać i do przyszłego grudnia... mój świat nie ogranicza się do foto, wolę rodzinkę i czas z nią :)
Gdybyś czytał kolego, zauważyłbyś, że pisałem, iż obiektyw robi zdjęcia, IS oraz USM działają OK, tylko pojawia się nieznany mi efekt "tyrkotania" w pewnych okolicznosciach...
Jak nie masz nic konstruktywnego do napisania, to nie nabijaj sobie postów czyimś kosztem, ktoś może jeszcze błędnie pomyśleć że reprezentujesz sobą jakiś poziom...
Proszę o opinię osób życzliwych, reszcie przyjemniaczków dziękuję... Wierzę, że są osoby mające wiedzę i doświadczenie, po to umieszczam tu zapytanie, a nie by wysłuchiwać cfaniaczków z wawy /sorki, też tam mieszkam teraz.../
proszę o opinię po obejrzeniu filmu, dziękuję
dziś się w końcu zebrałem i zrobiłem filmik.
Zastanawiające jest to, że w aparacie podczas terkotania mruga czerwona dioda sygnalizująca zapis/odczyt karty pamięci.
Może bawiłeś się "MagicLantern" i nie do końca odinstalowałeś (albo poprzedni właściciel), albo po prostu trzeba aparatowi zrobić aktualizacje firmware.
to tez moje hobby stad nie wyobrażam sobie zwlekania miesiącami z naprawa zwłaszcza ze w wawie masz największą ilość serwisów na m2
i nie , obiektyw nie naprawi się pod wpływem zamieszczania kolejnych nic nie wnoszących postów
Każdy uzywa tyle ile potrzebuje...
Mój większość czasu leży i kurzy się a gdyby nie to, że zdjęcia wychodzą OK to pewnie od razu zostawiłbym na żytniej pomijając koszty.
Magic paterrnem nie bawilem sie, ale czytalem o tym, firmware mam aktualne. Klopotu nie bylo przez ok 3 m-ce pierwszej zabawy z C70-200.
Mam wrazenie ze wcześniej nie był taki "luzny" w środku... ale czytajac parę postów z forum, widzę, że i są osoby, które mają podobne wątpliwości.
Obiektyw przewozilem raczej ostrożnie, ale nie wykluczam że "coś" mogło na niego zadziałać.
Zwróćcie uwagę , że w momencie kiedy klapka od baterii jest otwarta, to normalnie nie można włączyć aparatu - a jadnak obiektyw dostaje zasilanie i pojawia się ten dziwny dźwięk z otwartą klapką i w pozycji OFF.
No i ten przeskok kadru z momencie załączenia się IS gdy naciskam spust migawki do połowy...
Jak nagrywalem filmik, to przez ok 2-3 min IS chodził jak w nówce, załączał się bez tego przeskoku obrazu, tylko lekkie przesunięcie... tak jak powinno być...
Wiem, że znawców nie brakuje, dlatego proszę o jakieś sugestie... jak nie zostanie nic innego oddam na żytnią, ale tam chcą wymienić mechanizm żyroskopowy /o ile dobrze zapamiętałem/. Boję się tylko, ze na tym może się nie skończyc...
podbijam...
https://www.youtube.com/watch?v=HTT3FTcYo9Y
Oddaj na żytnia, wyslij do Berlina albo innego serwisu. Nie za bardzo rozumiem czego oczekujesz? - zaklęcia na magiczna naprawę?
Na forum spotyka się różnych userów, w tym złote rączki. nie tylko operatorów migawki.
Jestem elektronikiem ale obiektywów jeszcze nie tykałem, stąd zawodowe zainteresowanie, co mogło paść. Ja nie widzę w tym nic złego, nie każdy ma lewe ręce i zero wiedzy.
Kto ogląda "usterkę" na TVN, ten wie na co można liczyć w "serwisach", z żytnią nie miałem jeszcze do czynienia...
Kaska prawie uzbierana więc po nowym roku trafi jednak do chlopaków na żytnią, widzę, że przeważają o nich dobre opinie a ja posłucham się waszych sugestii by tego samemu nie rozbierać...
Szkoda, a może i dobrze dla rzeszy użytkowników, że nikt się z tym więcej nie spotkał i mój przypadek jest odosobniony
Swoją drogą dziękuję wszystkim, którzy z takim zaangażowaniem, nie mając żadnej wiedzy i nic mądrego do powiedzenia, wchodzą w dział techniczny i udzielają się bezproduktywnie tym, którzy potrzebują pomocy. Bo skierować do serwisu to nie obrażając, każdy i..ta ze skończoną podstawówką potrafi... <kmeg - przepraszam, w żadnym wypadku nie piszę o Tobie, posłucham się jednak Twego głosu i po świętach oddam... dzięki>
napisz do naprawiacza albo jelcyka, z naprawiaczem kontakt utrudniony a jelcyk na forum jest aktywny
podbijam...
https://www.youtube.com/watch?v=HTT3FTcYo9Y
Odbijam...
https://www.youtube.com/watch?v=QDLCjirXiM8
My lens started making a rattling noise, i could also see the focus element moving when i looked in the front of the lens and gently shook it. I pulled the rubber focus grip back and turned the focus ring until the screws showed in the hole. There are 3 screws spaced a 3rd of the way round and they should have a plastic tube covering them but on mine 2 out of the 3 tubes had fallen out allowing the lens element to rattle about. i located one of the missing tubes by turning the focus ring until i could see it through the hole. I couldn't see the other one though so had to take the front cover off and locate it that way. Once i had them i slotted them onto a screwdriver then located the screwdriver in the screw head and slid the tube down onto the screw. No more rattles!
I have written a step by step guide http://www.dpreview.com/forums/post/56365835
Podaję poprawny link bo wcześniej nie zapisał się jak należy.
https://www.dpreview.com/forums/post/56365835
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.