PDA

Zobacz pełną wersję : Lampa studyjna do 700 zł



Wołek
07-08-2016, 22:47
Witam serdecznie. Chciałbym dowiedzieć się jakie lampy studyjne brać pod uwagę przy zakupie. Chodzi mi o fotografie dzicięcą na tłach w małych pomieszczeniach. Kompletnie nie znam się na tego typu sprzęcie. Proszę o wasze opinie, żebym nie płakał po zakupach :D. Budżet około 700 zł, jak trochę przekrocze to nic się nie stanie :D

biodar
08-08-2016, 09:43
700 zł to budżet na dwie lampy czy na jedną ?,
no i czy coś jest już do tych lamp np softboxy - z jakim mocowaniem?
Czy to będzie mobilne w sensie "trzeba zatargać wszystko do klienta do domu"czy na stałe we własnym studio/pokoju
Zasilanie z gniazdka oczywiście.

r_m
08-08-2016, 10:55
Chciałbym dowiedzieć się jakie lampy studyjne brać pod uwagę przy zakupie. Chodzi mi o fotografie dzicięcą na tłach w małych pomieszczeniach.

1. Ciężki statyw. Będzie trudno nosić, ale będzie solidniej stał.
1a. "Skarpeta" lub torba z piaskiem do obciążenia statywu. Będzie ciężko nosić...
2. Małe pomieszczenie, jesteś pewien, że statyw z lampą i statyw z tłem się zmieści? Jeśli tak, to softbox oka, np. 120cm.
3. Wyzwalanie radiowe. Im mniej wiszących kabelków przy dzieciach tym lepiej.
4. Lampa studyjna 200-300Ws z regulacją co najmniej do 1/32. Sprawdź na jaką Ci wystarczy.

Wariant drugi:
1. Lekki, wysoki statyw.
2. Torba lub "skarpeta" z pisakiem jako obciążenie.
3. "Parasolkosoftbox" takiego rodzaju jak Phottix Easy-up.
4. Uchwyt do zamocowania na statywie lampy "reporterskiej" i takiego softboxu.
5. Lampa YN560III albo IV, plus nadajnik RF-603c II na aparat.

Wołek
08-08-2016, 11:18
700 zł na jedną lampę. Statyw już posiadam solidny, wyzwalacze radiowe również. Jako modyfikator myślałem żeby zakupic beauty disha z gridem, tylko nie mam pojecia jakiej firmy lampy będą znośne w tym przedziale cenowym.

r_m
Zdecydowanie bardziej odpowiada mi wariant pierwszy.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

biodar
08-08-2016, 12:48
Ja mam do dyspozycji dwie takie: Jinbei DPsIII 300 i dają radę. Mają jednak silne 250W piloty, które żrą prąd i ogrzewają pomieszczenie oraz softboxy gdy są włączone na pełną moc -ale jest wygodna regulacja nie tylko mocy lampy ale też pilota. Ma uziemienie co przy pracy z dziećmi chyba jest ważne ;). Do temperatury błysku i tak musisz dopasować ustawienia w aparacie bo te które używam raczej nie mają równo 5500. Na pewno są jakieś inne lepsze w tej cenie ale nie znam ich "osobiście" - może ktoś inny doradzi.
Te 300ws to akurat do niedużego pomieszczenia (np 4x5m), gdy chce się zrobić coś na większych przesłonach obejmujących cały dobytek na planie i czasem odbić światło np od sufitu, blendy czy ściany. Tym bardziej ze słoneczkiem z gridem, który zabiera sporo światła.
Zastanawia mnie jednak ten beauty dish i to jeszcze z gridem, trochę nie pasujący do moich wyobrażeń o fotografii dziecięcej, tym bardziej z tłem i wszystkimi pierdołami które tam będą leżały. Ale każdy robi jak chce, byle się podobało :)

r_m
08-08-2016, 13:01
@Wołek:Jak wyżej, przemyślałbym słoneczko, chyba, że masz akurat taki styl i dokładnie wiesz, jak to świeci, i jaki efekt chcesz uzyskać, zwłaszcza w przypadku jednej lampy i lekko błyszczącego tła (o ile dobrze się domyślam - "matowe profesjonalne tła winylowe" lekko błyszczą).

@biodar: chodzi o "uziemienie" małych modeli, żeby siedzieli w wyznaczonym miejscu? Takie coś byłoby świetnym pomysłem, ale jest nierealne :D
Prawie każda lampa ma kabel "komputerowy", i (tak jak sprzęt komputerowy) powinna być podłączana do odpowiedniego gniazdka. Tylko znalezienie w przeciętnym pokoju albo salonie gniazdka "z bolcem" może być pewnym problemem.

Wołek
08-08-2016, 13:08
Ja mam do dyspozycji dwie takie: Jinbei DPsIII 300 i dają radę. Mają jednak silne 250W piloty, które żrą prąd i ogrzewają pomieszczenie oraz softboxy gdy są włączone na pełną moc -ale jest wygodna regulacja nie tylko mocy lampy ale też pilota. Ma uziemienie co przy pracy z dziećmi chyba jest ważne ;). Do temperatury błysku i tak musisz dopasować ustawienia w aparacie bo te które używam raczej nie mają równo 5500. Na pewno są jakieś inne lepsze w tej cenie ale nie znam ich "osobiście" - może ktoś inny doradzi.
Te 300ws to akurat do niedużego pomieszczenia (np 4x5m), gdy chce się zrobić coś na większych przesłonach obejmujących cały dobytek na planie i czasem odbić światło np od sufitu, blendy czy ściany. Tym bardziej ze słoneczkiem z gridem, który zabiera sporo światła.
Zastanawia mnie jednak ten beauty dish i to jeszcze z gridem, trochę nie pasujący do moich wyobrażeń o fotografii dziecięcej, tym bardziej z tłem i wszystkimi pierdołami które tam będą leżały. Ale każdy robi jak chce, byle się podobało :)
Powiem szczerze, że nie wiem jak to się ma z gridem, ale naczytałem się, że dla wielu to najważniejszy modyfikator w studio :D. W razie jak nie spełni swojej roli mam jeszcze softboxa 60x90, wspomnianego wyżej photixa. Dzięki za zasugerowanie lampy Jinbeia, naczytałem się o niej wiele dobrego będę miał na uwadze.

Jeszcze zapytam czy mój softbox ma racje bytu, bo jest to wersja ktora odbija się od czaszy i dopiero rozchodzi się po sofcie i trafia w cel. Jeżeli nie to jakiego softboxa używasz? O jakich wymiarach byly by najlepsze?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

r_m
08-08-2016, 13:17
Słoneczko jest świetne, ale nie do wszystkiego. Napiszę coś, czym mogę się narazić wielu kolegom (na szczęście nie widziałem tu koleżanek ;) ) : zaryzykowałbym z przeciwieństwem słoneczka z gridem, tzn. z białą parasolką (odbijającą). Mam pełną świadomość tego, że parasolka "sieje światłem" we wszystkie strony, i właśnie dlatego o niej napisałem. Małe pomieszczenia, więc może zabraknąć miejsca na rozbudowane układy kilku lamp. Kierunkowe źródło o małej powierzchni (słoneczko z gridem) nie pozwoli na odbijanie się światła od pomieszczenia i wypełnienie cieni, będziesz musiał samodzielnie dokładnie wszystko ustawić. Dziecko (chyba, że śpi) raczej nie wytrzyma w jednej pozycji precyzyjnego ustawiania świateł, a lekkie poruszenie głowy może znacznie zmienić rozkład świateł. Szeroko i miękko świecąca parasolka może wypuścić wystarczająco dużo światła do pomieszczenia, żeby lekko wypełnić cienie. Duża powierzchnia świecąca nie stawia tak dużych wymagań w stosunku ustawienia modeli, jak mała powierzchnia i kierunkowe światło.

biodar
08-08-2016, 14:16
Do tej lampy co podałem musi być modyfikator z mocowaniem bowens - inaczej się nie da (chyba, że z parasolkami, które wchodzą w odpowiednią dziurę w lampie i tej małej czaszy, która jest razem z lampą). Tak więc, jeśli Twój photix nie ma takiego mocowania do się nie nadaje bo jak go przyczepisz. Kupowanie "przejściówek" jest imo bez sensu.
Tak jak r_m napisał również moim zdaniem słoneczko do fotografii dzieci to słaby wybór. Ja go stosuję tylko do wydobycia kości jarzmowych i czoła modelki w głębokich cieniach raczej :) A więc portret i to głównie twarz. Gdybym miał wybierać coś do jednej lampy to bym wybrał dużą, koniecznie białą od środka parasolkę odbijającą 95cm lub więcej, bo transparentne się słabo nadają i wtedy pasuje do lampy do tej małej czaszy no i tania. Sieje wszędzie ale równo i chyba o to chodzi. Na drugim miejscu duża okta 120cm - droga ale można coś kombinować ze światłem np dokupując grid (są też wersje składane jak parasolki), na kolejnym miejscu prostokątne softboxy np 60x90 - dają w oczach zamiast fajnych kółek prostokąty a na końcu właśnie beauty dish dający najbardziej ostre światło. Im mniejsze dziecko tym bardziej taka kolejność. Ale jak zaznaczyłem to tylko moje zdanie i każdy może mieć swoje własne.

PS. To uziemienie to oczywiście do lampy ;) - bo są modele ze zwykłym dwużyłowym kablem i odradzam je. Zresztą nawet tło z polipropylenu czasem tak się w suchym powietrzu elektryzuje, że statyw na którym wisi potrafi soczyście kopnąć - nie trzeba prądu z gniazdka ;)

Jeszcze jedno: Ja używam obecnie dwie okty ok 100cm z gridami jesli potrzeba na tych właśnie lampach na wysięgnikach a do tego mam różne pomocnicze rzeczy np dwie mniejsze lampy na kontry z małymi softboxami plus różne parasolki jeśli trzeba, słoneczko, statywy, system łańcuszkowy teł i całą resztę gratów. Z tym, że ja fotografuję głównie dzieci w wieku szkolnym (SP i G).
Wszystko co tu piszemy dotyczy studyjnych lamp błyskowych, a równie dobrze można używać lamp ze światłem stałym na świetlówki :) Znacznie taniej, tyle, że trudniej panować nad światłem ;)

czarq
09-08-2016, 09:43
Najważniejsze moim zdaniem to ustalenie w jakich pomieszczeniach będą robione zdjęcia. Jeżeli zlecenia będą wykonywane mobilnie, to może trafić się sesja zdjęciowa w naprawdę małym pokoju. Nie każdy posiada salony min.20mkw. Proponowałbym rozłożenie standardowego statywu lub dwa i sprawdzenie na jakiej minimalnej powierzchni uda się je sensownie rozstawić bez wynoszenia np.foteli, łóżka czy innych mebli. Następnie jakiej wielkości modyfikatory zmieszczą się w takim rozstawieniu statywów, bo czasami 100-120 lub 150cm czasza będzie za duża.

Wołek
09-08-2016, 12:44
Dzięki wielkie za pomoc przy wyborze modyfikatorów. Faktycznie pomyślę nad jak najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli chodzi o lampę to oprócz w/w warto się przyjrzeć innyn producentom?

Co sądzicie o lampach powerluxa?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

pathar
09-08-2016, 21:15
Ja nie polecam lamp Quantuum z serii "UP". Posiadam jedną i jest problem gdy założę na nią softboxa(nie wspominając już o beauty dishu czy czymś cięższym) ponieważ pod ciężarem modyfikatora lampa opada na dół i nie sposób jej dokręcić na tyle mocno(kiepski, plastikowych zacisk) aby się trzymała - trzeba wymyślić własny patent na zacisk. W kwestii błyskania czy obsługi nie mam do niej zastrzerzeń. Poleciłbym Ci jakąś lampę Jinbei - są naprawdę solidne.