Hej, miło mi że mogę odpowiedzieć jako pierwszy na Waszego pierwszego posta
Ja młodym polecam fotoksiążki, prezentują się świetnie (oczywiście te z wyższych półek), są dla mnie łatwiejsze w przygotowaniu. Bardziej elastycznie można budować całą historię ślubu. Pary młode jednak wybierają pół na pół. Niestety fotoksiążki są sporo droższe i to jest pewnie czynnik, który determinuje wybór. Jak zrobił bym album i książki w tych samych cenach to podejrzewam, że młodzi wybierali by w 90% przypadków książki