Zamieszczone przez
Bechamot
to jest stan wiedzy sprzed 120 lat.
nikogo nie zamierzam przekonywac ,
odpowiedz jest oczywista - nie zadaliscie sobie trudu by to zrozumiec.
uproszczone opisy rachunku GO sprzed ponad 100 lat , robione dla szczegolnego przypadku , sa bezkrytycznie przepisywane w internecie we wszelkiego rodzaju portalach , przez ludzi nierozumiejacych istote zjawiska . Ostatecznie nawet klamstwo powtarzane wielokrotnie moze zostac uznane za prawde , a tutaj mamy tylko powtarzane bezkrytcznie zasady dotyczace innych , szczegolnych warunkow.
Jesli pr jest wieksza od wielkosci dwoch pixeli ( niezaleznie od wielkosci matrycy) , zostaje nieostrosc zapisana przez matryce , rozdzielczosc obrazowania spada.
dawniej dla FF mielismy wielkosc pixeli ok 10 -12 mikro , wowczas pr wynosila ok 25 mikro , co odpowiadalo warunkowm klasycznym , wymagania w stosunku do optyki byly nizsze.
wymagania w stosunku do optyki sa wyzsze , jesli chcemy wykorzystac rozdzielczosc matrycy.
jak to jest , ze fret uwaza ze dla FF plamka rozmycia moze byc 30 mikro , czyli taka jak w dawnych analogowych czasach , a jednoczesnie wszyscy wiedza i producenci ida w tym kierunku , iz podnosi sie rozdzielczosc optyki.
gdyby dopuszczalna plamka rozmycia wznosila nadal 30 mikro , podnoszenie rozdzielczosci optyki nie byloby w ogole potrzebne, rozdzielczosc obrazowania by nie wzrosla.
czy sie zastanawialiscie nad tym?
w starym rachunku GO przyjmowano milczaco uproszczone zalozenie , ze z odleglosci ok 30 cm oglada sie co najwzej 5 krotne powiekszenie z 24*36 mm , zas wieksze powiekszenia ogladamy z odpowiednio wiekszej odleglosci. ( zdolnosc rozdz oka 1 minuta = 10 cykli / mm)
to jest nadal sluzzne jesli tak ogladamy zdjecia.
ogolnie zdjecie jest bezwzglednie ostre jesli p.rozmycia jest mniejsza od rozdzielczosci matrycy.
jakkolwiek bysmy powiekszali obraz , nie da sie zobaczyc nieostrosci , gdyz nie zostala zapisana przez matryce.
jesli p.rozmycia jest wieksza , da sie w okreslonych warunkach zobaczyc nieostrosc.