Kochani,

w tym roku z uwagi na mocne cięcia dofinansowań sponsorskich nie mamy funduszy na dedykowaną osobę kręcącą relację filmową ze zlotu.

Jednak wpadłem na pomysł, że zdobyłbym fundusze na montaż/postprodukcję filmu z materiału, który nakręcilibyśmy amatorsko podczas zlotu. Co o tym myślicie? Macie chęci filmować trochę? Czy zostajemy przy zdjęciach?

Zobowiązałbym się wymyślić teraz w 2 dni jakiś prosty scenariusz/fabułę aby naprowadzić was na robienie scen filmowych i/lub zdjęć a później z tego stworzylibyśmy jakąś historię .