Kiedy zaczynałem fotografować to na meczach właściwie zawsze byli fotografowie z dwóch lokalnych gazet. Teraz właściwie ich nie ma. Bywają czasem. To efekt tego, że kluby mają swoich fotografów a ich zdjęciach udostępniają mediom w ramach materiałów prasowych. Rynek się strasznie pozmieniał...

Ktoś tu wspomniał o zdjęciach ze stocków... Jakiś czas temu na Linkedin ktoś wyśmiał jeden z portali informacyjnych, że zdjęcie z meczu koszykarek CCC opatrzyli zdjęciem sklepu obuwniczego CCC. Jeden z pracowników tego portalu informacyjnego przeprosił i przyznał, ze ich automatyczny system do tworzenia treści nie jest jeszcze bez wad. To pokazuje o co w tym chodzi. Automat tłucze informacje na podstawie jakiś tam predefiniowanych szablonów i kanałów ze źródłami i nap... byle grafiką do tego po słowach kluczowych. Takie dziennikarstwo...

Znam kilka osób, które dają do agencji zdjęcia, bardzo dobrej jakości, dla mnie poziom najwyższej ligi, ale prywatnie zajmują się zawodowo kompletnie innymi tematami.

Inna sprawa, że w naszym kraju temat zarobków jest tematem tabu. Wiele osób ma kompleksy i nie chce przyznać, że z fotografii prasowej żyją nieliczni - dla całej reszty to pasja i ewentualnie źródło zysków na waciki.

1502

1503

1504

1505

1506